Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   PiS-owski podgryzacz.

PiS-owski podgryzacz.

Data: 2014-08-15 06:11:18
Autor: stevep
PiS-owski podgryzacz.
# Nie wierzę, że wśród wyborców PiS-u są wyłącznie ludzie bezmyślni i/lub  tak sfanatyzowani, że ślepo popierają każdego „swojego”. Sam znam co  najmniej kilku twardych zwolenników PiS-u, którzy są wykształceni, rozumni  i z którymi da się spokojnie rozmawiać na niemal każdy temat.

Zastanawiam się, co ci wykształceni i rozumni sądzą o Witoldzie  Waszczykowskim.

Piszę to oczywiście z powodu jego żałosnego wyskoku w sprawie  wykształcenia Radka Sikorskiego, ale równie żałosny jest całokształt  dokonań tego polityka. Właściwie czegokolwiek ten człowiek się dotknie, to  spieprzy.

To byłoby nawet śmieszne, gdyby nie to, że ten człowiek był całe lata  dyplomatą, w tym ambasadorem, a przez niemal trzy lata – wiceministrem  spraw zagranicznych. To on był głównym negocjatorem w rozmowach o tarczy  rakietowej.

Wszędzie, gdzie pracował, zajmował się głównie intrygami i podgryzaniem  zwierzchników. Z tego właśnie powodu został – na prośbę (czyli na żądanie)  Amerykanów odwołany ze stanowiska zastępcy ambasadora Polski przy NATO.  Waszczykowski pewnie uważał, że jego patriotycznym obowiązkiem jest  demonstracyjne okazywanie przed Amerykanami swojej niechęci do ambasadora  Andrzeja Towpika – dyplomaty jeszcze z czasów PRL-u (Waszczykowski –  rocznik 1957 – zapewne uważa, że sam nie ma żadnej negatywnej przeszłości  z czasów PRL-u).

Po tym skandalu wylądował jako ambasador w Teheranie (co zresztą pokazuje,  jak w MSZ pobłażliwie traktowano takie wpadki). W Iranie Waszczykowski  błysnął wyczynem, który powinien znaleźć się w księdze rekordów Guinnessa:  umyślił sobie, że Polska będzie reprezentować interesy USA w tym kraju. I  od razu poszedł z tym pomysłem do Irańczyków. Nie informując o tym ani  strony amerykańskiej, ani swoich zwierzchników w MSZ!

Wiem, że trudno uwierzyć, żeby dyplomata tak się zachowywał, ale czy ktoś  normalny by uwierzył w to, że poseł na Sejm i były wiceminister publicznie  oskarży urzędującego ministra o to, że ten „kupił magisterium za 10  funtów”? Bez wcześniejszego sprawdzenia, jak naprawdę rzeczy się mają?

Kilka dni temu Waszczykowski obraził się na Dominikę Wielowieyską i  demonstracyjnie wyszedł ze studia radiowego. Jest to o tyle śmieszne, że  Dominika Wielowieyska zawsze mówi spokojnie i wyłącznie za pomocą  uprzejmych słów oraz jeszcze nigdy nie użyła wobec jakiegokolwiek polityka  argumentów innych niż merytoryczne. W tej rozmowie poszło o to, że  dziennikarka sprostowała kłamstwa Waszczykowskiego. Waszczykowski jako  przykład „lekceważenia przez Sikorskiego interesów narodowych” podał to,  że umowa o tarczy antyrakietowej nie została ratyfikowana. Dominika  Wielowieyska przytomnie zauważyła, że przecież to prezydent Obama nie  podpisał umowy. Waszczykowski powiedział na to: „Jeśli pani wie lepiej,  jak wyglądały negocjacje w sprawi tarczy, to proszę mnie więcej do studia  nie zapraszać!”.

Mam nadzieję, że Dominika Wielowieyska – choć ma nienaganną kindersztubę –  nie spełni tej prośby, bo każdy publiczny występ Waszczykowskiego  dostarcza nam dużo zdrowej, choć – przyznaję – mało wysmakowanej uciechy. #
Ze strony:
http://tnij.org/t063u4b

--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-08-15 07:18:07
Autor: MarkWoydak
PiS-owski podgryzacz.
użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.xkl8k4ls50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Nie wierzę, że wśród wyborców PiS-u są wyłącznie ludzie bezmyślni i/lub
tak sfanatyzowani, że ślepo popierają każdego „swojego”. Sam znam co
najmniej kilku twardych zwolenników PiS-u, którzy są wykształceni, rozumni
i z którymi da się spokojnie rozmawiać na niemal każdy temat.

--

Nie mam tego szczęscia (?) znać wykształconych a tym bardziej rozumnych zwolenników PiS. Wiekszość to barany wierzące ślepo w brednie prezesa.

MW

PiS-owski podgryzacz.

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona