Data: 2011-08-04 18:48:10 | |
Autor: Przemysław W | |
PiS smoleńskim mordercą. | |
B. premier Leszek Miller uważa, że problemem 36. specpułku było to, że po przyjściu do władzy PiS wśród służących w nim pilotów przeprowadzono czystkę. Jak zaznaczył, do odejścia z pułku zmuszono lub skłoniono wszystkie te osoby, które były szkolone jeszcze w ZSRR lub miały zbyt długi staż. - Wtedy odeszli najlepsi ludzie. Tragedia smoleńska jest efektem tej czystki, która się wtedy odbyła - ocenił Miller.
B. szef rządu ocenił też, że po publikacji "porażającego" raportu komisji Jerzego Millera w sprawie katastrofy smoleńskiej dymisje w MON i decyzja o rozwiązaniu 36. specpułku były niezbędne. Jak dodał, trzeba stworzyć nową formację odpowiedzialną za przewóz VIP-ów. Premier Donald Tusk poinformował o rozformowaniu 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, dymisji wiceszefa MON Czesława Piątasa i dymisjach 13 oficerów - w tym trzech generałów. Decyzje te to efekt opublikowanego w piątek raportu komisji Jerzego Millera. Leszek Miller powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie, że po publikacji raportu komisji nie było innego wyjścia. "Jeśli nie można rozformować rządu, to trzeba rozformować 36 pułk" - podkreślił. - Uważam, że to są niezbędne decyzje, gdyż lektura raportu Millera jest porażająca. Jestem za tym, żeby stworzyć od nowa formację, która będzie przewozić najważniejsze osoby w państwie - powiedział. Zmiany w wojsku - dowiedz się więcej w Onet.pl Zdaniem b. premiera, powinna to być jednak "grupa prawdziwie elitarna". - Mam nadzieję, że tego rodzaju grupa powstanie, i że rozwiązując 36. specpułk decydenci wiedzą, co dalej, czyli co ma powstać w zamian - zaznaczył. Miller pytany przez dziennikarzy, czy jako premier czuł się bezpieczny latając rządowymi maszynami, powiedział, że tak. - Czułem się bezpieczny, ale w moich czasach przewożeniem prezydenta, czy premiera zajmował się dowódca pułku lub jego zastępca, czyli bardzo doświadczeni i o wielkich umiejętnościach piloci. Było nie do pomyślenia, by loty najważniejszych osób w państwie obsługiwała niedoświadczona załoga - powiedział. http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/katastrofa-smolenska-byla-efektem-czystki-pis,1,4813322,wiadomosc.html Przemek -- "W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok, nie zostało nic. Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły. W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek, który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem" http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1 |
|