Grupy dyskusyjne

PiS wygra wybory

	Data: 2014-01-11 14:24:33
Autor: Marek Czaplicki
PiS wygra wybory
u2 pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota, 11 stycznia 2014 14:15: Macie tu małe ćwiczenie statystyczne: Pijani spowodowali 8 procent wypadków w 2012 roku. Jak obecny i przyszły reżim się wezmą za to i ograniczą o połowę to wypadki spadną o 4 % max. 96% będzie. A co się stanie, jeżeli procent wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych wyniesie 50%? Będzie tragedia? To znaczy, że znacznie spadła liczba wypadków spowodowanych przez trzeźwych, wynosi też 8%. I mamy 16 procent wypadków zaledwie - gigantyczny spadek. I do tego trzeba dążyć - poprawy bezpieczeństwa trzeba szukać poprzez zmniejszenia wypadkowości trzeźwych. Nie od biedy się mówi: są kłamstwa, cholerne kłamstwa i statystki, ale żeby podpierać się procentami dla wykazania, że procenty nie szkodzą to dopiero coś. Rzecz w tym, że pijany spowoduje wypadek nawet na prostej drodze, ze wszelkimi zabezpieczeniami jakie są przeznaczone do ograniczenia wypadków wywoływanych przez kierowców. Artykulik zaś sugeruje, aby każdemu kto chce dać armatę do domu i patrzeć co się będzie działo kiedy każdy zacznie walczyć o swoje prawa ogniem. :-) Alkohol można kupić gdzie się chce tylko że należy pamiętać, że jest dla ludzi.

	Data: 2014-01-11 13:55:55
Autor: Budzik
PiS wygra wybory
Użytkownik Marek Czaplicki emcza@gazeta.pl ... Nie od biedy się mówi: są kłamstwa, cholerne kłamstwa i statystki, ale żeby podpierać się procentami dla wykazania, że procenty nie szkodzą to dopiero coś. Można natomiast badac ile alkoholu szkodzi. Czy 0,2 to jest dobra granica? Itd. Nie od dzis wiadomo, ze łapie sie tych wczorajszych (dla statystyk), jeszcze niedawno rowerzystów (dla statystyk) a niebezpieczni są przede wszystkim ci z 1,X promila.

	Data: 2014-01-11 15:18:28
Autor: Marek Czaplicki
PiS wygra wybory
Budzik pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota, 11 stycznia 2014 14:55: Użytkownik Marek Czaplicki emcza@gazeta.pl ... Nie od biedy się mówi: są kłamstwa, cholerne kłamstwa i statystki, ale żeby podpierać się procentami dla wykazania, że procenty nie szkodzą to dopiero coś. Można natomiast badac ile alkoholu szkodzi. Czy 0,2 to jest dobra granica? Itd. Nie od dzis wiadomo, ze łapie sie tych wczorajszych (dla statystyk), jeszcze niedawno rowerzystów (dla statystyk) a niebezpieczni są przede wszystkim ci z 1,X promila. Można i trzeba. Ale tym niech się zajmują fachowcy od tegoż. Jak policja, która bezpośrednio walczy z problemem, ratownicy, którzy muszą zajmowac się ofiarami, sądy i służby więzienne wskazałyby na to aby przestać surowo karać, bo zamiast zwalczania problemu pompuje się tylko więzienia i bloczki mandatowe to wtedy prawodawca niech by się przyglądnął prawu. A w Polsce kodeks drogowy służy do pompowania budżetu państwa. W Polsce dużo prawa ustanawiane jest na teraz i zaraz. Bo był jakiś straszny wypadek, bo unia tak chce, bo... Z innej trochę beczki. Wychodzą teraz na wolność zwyrodnialcy, którzy zostali sakazani kiedyś na śmierć, a kara została zamieniona na 25 lat. I co? Zamiast występów onegdajszych polityków, jeśli żyją, którzy to spowodowali mamy w Polsce budowaną przez media sensację: "Zwyrodnialcy na wolności". Już starożytni Rzymianie mówili: praw nie ustanawia się dla przypadków, które mogą się zdarzyć tylko raz. Tylko raz zdarzył się taki przypadek, że stanowiący prawo przeoczyli, że 25 lat to skończony przedział czasu i skazany może potem wyjść na wolność.