Biskupi uważają, że Polska jest katolicka i że ta opcja światopoglądowa ma większe prawa. Wszyscy inni, którzy się nie zgadzają, przeprowadzają zamach na demokrację, raz na zawsze ustalone wartości. Biskupi mają co robić. Niech się zajmują sacrum. A politycy mają się zajmować sferą świecką - mówiła dziś w TOK FM Wanda Nowicka, poseł-elekt, typowana na wicemarszałka Sejmu z ramienia Ruchu Palikota. Z kolei Mariusz Błaszczak zapowiedział dziś, że PiS na pierwszym posiedzeniu Sejmu złoży uchwałę ws. obecności krzyża na sejmowej sali posiedzeń.
W ostatnich dniach toczy się debata ws. obecności krzyża na sali sejmowej. Nie podoba się on Ruchowi Palikota, nowemu ugrupowaniu w Sejmie. Obecności krzyża broni m.in. Prawo i Sprawiedliwość. W tej sprawie wypowiedzieli się również biskupi. Ich zdaniem usuwanie religii ze sfery publicznej jest niezgodne z Konstytucją.

- Krzyż jest symbolem. Jakim państwem ma być Polska? Takim, w którym kościół i władza świecka są od siebie oddzielone. Władza kościoła ma swoje miejsce, a władza świecka swoje - mówiła dziś w TOK FM Wanda Nowicka, prezeska Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, która dostała się do Sejmu z listy Ruchu Palikota.
Fakt, że w Sejmie wisi krzyż - powieszony nota bene ukradkiem - oznacza tyle, że prawo, które jest stanowione w Polsce jest pod wpływem tego, czego domagają się biskupi . Nie mówię wiary. W Starym i Nowym Testamencie nie ma słowa np. o aborcji czy in vitro - powiedziała Nowicka.

- Biskupi uważają, że Polska jakoby jest katolicka - i jest w dużej mierze, ale nie całkowicie - i że ta opcja światopoglądowa ma większe prawo do stanowienia prawa. Wszyscy inni, którzy się nie zgadzają, są obywatelami drugiej kategorii, przeprowadzają zamach na demokrację, raz na zawsze ustalone wartości. Podważają zasady. Biskupi mają co robić, niech się zajmują sacrum. A politycy mają się zajmować sferą świecką - wyjaśniła Nowicka typowana na wicemarszałka Sejmu.

A tłumaczenie Prawa i Sprawiedliwości, że krzyż to element tradycji? - pytał prowadzący Poranek Łukasz Grass. - Jeśli jest to element tradycji, symbol historyczny to czemu tak protestują biskupi ? Protestują w sposób, który mnie zaniepokoił. Mówią, że wybuchła wojna ideologiczna - stwierdziła Nowicka. - Nie można prowadzić debaty, nie można kwestionować dogmatów? Polska XXI wieku to społeczeństwo pluralistyczne. Społeczeństwo wzniosło się ponad uprzedzenia - powiedziała posłanka. Jako przykład podała zwycięstwo transseksualnej Anny Grodzkiej w Krakowie, mieście uważanym za konserwatywne.

PiS na pierwszym posiedzeniu Sejmu złoży uchwałę ws. obecności krzyża na sali sejmowej - zapowiedział dziś w TOK FM Mariusz Błaszczak, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości. W weekend Janusz Palikot stwierdził, że PiS z krzyża zrobił teraz swój symbol partyjny.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,10481825,Nowicka_w_TOK_FM_o_sporze_o_krzyz__niech_biskupi_lepiej.html




Przemek

--

"Fundusz Kościelny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata za
odebrane mienie. Myślałem, że skoro Kościół odzyskuje mienie, to ten Fundusz
powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zastąpiony czymś
znacznie obszerniejszym i pochodzącym z budżetu państwa."

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j7gihm$fg9$1news.onet.pl...

Biskupi uważają, że Polska jest katolicka i że ta opcja światopoglądowa ma większe prawa. Wszyscy inni, którzy się nie zgadzają, przeprowadzają zamach na demokrację, raz na zawsze ustalone wartości. Biskupi mają co robić. Niech się zajmują sacrum. A politycy mają się zajmować sferą świecką - mówiła dziś w TOK FM Wanda Nowicka, poseł-elekt, typowana na wicemarszałka Sejmu z ramienia Ruchu Palikota. Z kolei Mariusz Błaszczak zapowiedział dziś, że PiS na pierwszym posiedzeniu Sejmu złoży uchwałę ws. obecności krzyża na sejmowej sali posiedzeń.

Krzyż trzeba nosić w sercu, a nie obnosić się z nim jak przekupka! Proponuję by każde posiedzenie Sejmu i Senatu rozpoczynało się wspólną modlitwą! Najlepiej na klęczkach i czołem przy podłodze!

BomBel