Data: 2010-02-03 16:51:15 | |
Autor: Artur Borubar | |
PiS żąda wyjaśnień od posłów, którzy chcą zdjąć tablicę z kościoła. | |
Władze klubu PiS żądają wyjaśnień od swoich posłów, którzy domagają się usunięcia z gdyńskiego kościoła tablicy, poświęconej ofiarom trzech niemieckich statków. - To ich prywatna inicjatywa. Nasza partia odcina się od ich działań - mówi nam Mariusz Błaszczak, rzecznik klubu.
Konkretnie chodzi o inicjatywę dwóch posłów - Andrzeja Jaworskiego i Zbigniewa Kozaka. Jak pisaliśmy wczoraj pomorskim parlamentarzystom PiS nie spodobała się pamiątkowa tablica poświęcona 65. rocznicy zatopienia na Bałtyku przez Rosjan trzech niemieckich statków - "Wilhelm Gustloff", "Goya" i "Steuben". Odsłonięto ją w minioną sobotę na kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Piotra Rybaka w Gdyni. Posłowie zażądali jednak od redemptorystów, którzy kierują tym kościołem zdjęcia tablicy. - Honorowanie w ten sposób niemieckich ofiar wojny świadczy o braku wrażliwości oraz zacieraniu różnic między ofiarą i katem. Jestem oburzony i budzi to mój sprzeciw - napisał w liście do Prowincjała Zgromadzenia Redemptorystów w Warszawie poseł Andrzej Jaworski. PiS: Nasza partia nie ma nic z tym wspólnego. Będziemy sprawę wyjaśniać Ale - jak się dowiadujemy - władzom PiS nie spodobała się taka poselska inicjatywa. Mariusz Błaszczak, rzecznik prasowy klubu deklaruje, że reszta partii odcina się od akcji dwóch posłów. - Zrobili to bez porozumienia z klubem, więc traktujemy, że to ich prywatne działanie. A skoro jednak sprawa odbyła się takim mocnym echem to będziemy chcieli ją wyjaśnić na posiedzeniu klubu - mówi i dodaje: - W polskim kościele przecież jest tradycja poszanowania pamięci osób, które zginęły. A tu mamy do czynienia z 20 tys. ofiarami. Nie ważne, kim byli, należy im się szacunek - zauważa Błaszczak. Podobnie mówi Marek Suski, rzecznik dyscyplinarny klubu PiS. - Są przecież pomniki niemieckich żołnierzy na polskich cmentarzach i nikt nie każe ich likwidować. Musimy jednak wysłuchać najpierw racji kolegów na posiedzeniu klubu - twierdzi Suski. Postępowanie pomorskich posłów krytykują także historycy. - Ta tablica ma taki charakter częściowo religijny, a więc ten sprzeciw jest nieuzasadniony. Niepotrzebnie wywołuje się wokół tej sprawy konflikty polityczne - ocenia prof. Andrzej Paczkowski. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7524305,PiS_zada_wyjasnien_od_poslow__ktorzy_chca_zdjac_tablice.html Przemek Nie wie prawica co czyni lewica. Ot cały pisuar. -- Z dokumentu wynika, że w CBA nie było jasnych kryteriów, według których przyznawano nagrody i premie. Premiowymi rekordzistami byli dwaj zastępcy Mariusza Kamińskiego, w ciągu trzech lat jeden z nich dostał 63 100 zł premii, a drugi 64 100 zł. |
|
Data: 2010-02-03 18:05:06 | |
Autor: fil | |
PiS żąda wyjaśnień od posłó w, którzy chcą zdjąć tablicę z ko ścioła. | |
W dniu 2010-02-03 16:51, Artur Borubar pisze:
Nie wie prawica co czyni lewica. Ot cały pisuar. Ten pisuar jeszcze dycha ? Musi lubią go POpaprańcy... pulsar |
|