Nie rozumiem ;) Takie połowiczne środku prowadzą do polowicznych sukcesów. Na miejscu PiSu poszedłbym na całość i zbojkotował całe wybory ;)))

Zennon

Nie rozumiem ;) Takie połowiczne środku prowadzą do polowicznych sukcesów.
Na miejscu PiSu poszedłbym na całość i zbojkotował całe wybory ;)))

Pójść na całość to mógłby ktoś formatu Horthy'ego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mikl%C3%B3s_Horthy
lub Franco http://pl.wikipedia.org/wiki/Francisco_Franco

Na razie nikogo takiego nie widać.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On Sun, 19 Jun 2011 20:35:01 +0200, abc <abc@wp.pl> wrote:

Nie rozumiem ;) Takie poÂłowiczne Âśrodku prowadzÂą do polowicznych  sukcesĂłw.
Na miejscu PiSu poszed³bym na ca³oœÌ i zbojkotowa³ ca³e wybory ;)))

PójœÌ na ca³oœÌ to móg³by ktoœ formatu Horthy'ego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mikl%C3%B3s_Horthy
lub Franco http://pl.wikipedia.org/wiki/Francisco_Franco
Na razie nikogo takiego nie widaĂŚ.

Ja powiem, wystarczy dzis nam i Stan Tyminski!

Jasne jest, ze JK nie pociagnie za soba mas.
Nie jest medialny i ma fatalny image u prostaczkow.

Jaksa

Jaksa <Jaksa@podole.pl> wrote:

Ja powiem, wystarczy dzis nam i Stan Tyminski!

Tylko do czego on nam wystarczy? Do wydawania na niego pieniedzy?


" Nie mozna winic wilka ze zjada owce. Taka jego natura. Wy zawsze winicie
Zydow ale nigdy siebie - wstyd Wam. Zydzi i agenci zawsze beda zdolni do wiekszych
podlosci niz to teraz mozemy sobie wyobrazic. Taka jest ich natura. Jezeli
chodzi o wasze rady to dwadziescia lat za pozno.
Polski juz nie ma bo Polacy jej miec nie chca. Jak cos sie chce to trzeba o
to walczyc. Najlepsza szanse mieliscie w 90 roku ale Wam przeszlo kolo nosa.
Nikt mnie wtedy nie ostrzegl ze Polacy to tchorze niezdolni do walki o swoj
kraj. Zmiana polityczna wymaga sily a tej sily nidgy w Polsce nie widzialem.
Ale mimo tego nie mialem zludzen - nawet u szczytu mojej popularnosci w 90
roku nie mialem prawdziwego poparcia - nie dostalem od mego elektoratu ani
grosza na walke wyborcza a
tylko w ten sposob mozna ocenic szanse zwyciestwa i zaangazowanie elektoratu
jak to bylo widoczne w przypadku Obamy. Te miliony glosow, ktore wtedy otrzymalem
w obu turach byly bardzo slabe bo tajne i dlatego wyniki wyborow byl "dopasowany"
do mego kontrkandydata Walesy. Walesa dostal wtedy 10 milionow dolarow od swoich
poplecznikow a ja wydalem w 90 roku tylko $350,000 na skormna kampanie wyborcza
ze swoich wlasnych oszczednosci. Razem wydalem na walke polityczna w Polsce
okolo milion dolarow co jest baerdzo duzo jak na jedna osobe. Sedno jest w
tym dlaczego Polacy nie popieraja swoich liderow pieniadzem - to jest klucz
do zwyciestwa. To jest glowny powod dlaczego odszedlem od polityki w kraju
- przez brak prawdziwego poparcia pieniadzem. Inna droga to rewolucja a tego
w Polsce katolickiej sie nie doczekamy. Jedyne co oboz narodowy moze zrobic
to tajne wyklady na temat syjonistyczno/anglosaskiej niewoli aby w przestrzeni
dziesiatek lat nowe pokolenia, ktore beda mialy wiecej odwagi mogly zawalczyc
o swoj kraj i zaczac budowac od poczatku. Stan Tyminski"

On Sun, 19 Jun 2011 22:23:22 +0200, leprecham <lepre@cham.pl> wrote:

Jaksa <Jaksa@podole.pl> wrote:

Ja powiem, wystarczy dzis nam i Stan Tyminski!

Tylko do czego on nam wystarczy? Do wydawania na niego pieniedzy?


" Nie mozna winic wilka ze zjada owce. Taka jego natura. Wy zawsze  winicie
Zydow ale nigdy siebie - wstyd Wam. Zydzi i agenci zawsze beda zdolni do  wiekszych
podlosci niz to teraz mozemy sobie wyobrazic. Taka jest ich natura.  Jezeli
chodzi o wasze rady to dwadziescia lat za pozno.
Polski juz nie ma bo Polacy jej miec nie chca. Jak cos sie chce to  trzeba o
to walczyc. Najlepsza szanse mieliscie w 90 roku ale Wam przeszlo kolo  nosa.
Nikt mnie wtedy nie ostrzegl ze Polacy to tchorze niezdolni do walki o  swoj
kraj. Zmiana polityczna wymaga sily a tej sily nidgy w Polsce nie  widzialem.
Ale mimo tego nie mialem zludzen - nawet u szczytu mojej popularnosci w  90
roku nie mialem prawdziwego poparcia - nie dostalem od mego elektoratu  ani
grosza na walke wyborcza a
tylko w ten sposob mozna ocenic szanse zwyciestwa i zaangazowanie  elektoratu
jak to bylo widoczne w przypadku Obamy. Te miliony glosow, ktore wtedy  otrzymalem
w obu turach byly bardzo slabe bo tajne i dlatego wyniki wyborow byl  "dopasowany"
do mego kontrkandydata Walesy. Walesa dostal wtedy 10 milionow dolarow  od swoich
poplecznikow a ja wydalem w 90 roku tylko $350,000 na skormna kampanie  wyborcza
ze swoich wlasnych oszczednosci. Razem wydalem na walke polityczna w  Polsce
okolo milion dolarow co jest baerdzo duzo jak na jedna osobe. Sedno jest  w
tym dlaczego Polacy nie popieraja swoich liderow pieniadzem - to jest  klucz
do zwyciestwa. To jest glowny powod dlaczego odszedlem od polityki w  kraju
- przez brak prawdziwego poparcia pieniadzem. Inna droga to rewolucja a  tego
w Polsce katolickiej sie nie doczekamy. Jedyne co oboz narodowy moze  zrobic
to tajne wyklady na temat syjonistyczno/anglosaskiej niewoli aby w  przestrzeni
dziesiatek lat nowe pokolenia, ktore beda mialy wiecej odwagi mogly  zawalczyc
o swoj kraj i zaczac budowac od poczatku.

Stan Tyminski"

No i?

Przeciez ladnie i prawdziwie napisal. Wydal 1 milion wlasnych dolarow
na cel bylo nie bylo publiczny, aby mnie i Panu zylo sie lepiej.
Z tego co pamietam, byl wtedy wyceniany na 5-6 milionow dolarow,
a wiec sie calkiem wykosztowal.

Czy Pan p. Leprecham bylby gotow wylozyc z wlasnej kieszeni
milion dolarow (no, niech bedzie, pol miliona) na publiczny cel?

Pozatym ja wcale nie referuje do konkretnej osoby, a do fenomemu.
Do Stana Tyminskiego nigdy nie mialem powazniejszych zastrzezen,
ot czlowiek spoza ukladu z dosc zdrowo-rozsadkowymi pogladami na
gospodarke i polityke.

Biorac pod uwage alternatywy, a byly to solidarnosciowe menty
ludzkie, w ktorych roilo sie od robactwa pokroju Borusewicza,
byl logicznym wyborem. Jakze inaczej Polska by dzis wygladala,
gdybysmy wtedy zatrzymali te zydoubecka zaraze.

Jaksa

Jaksa <Jaksa@podole.pl> wrote:

No i?

Przeciez ladnie i prawdziwie napisal. Wydal 1 milion wlasnych dolarow
na cel bylo nie bylo publiczny, aby mnie i Panu zylo sie lepiej.

Nie, wydal milion dolarow na inwestycje ktora miala mu przyniesc zyski, no
i zostal bardzo latwo ograny przez aparat partyjny, a to swiadczy tylko i wylacznie
o tym, ze o polityce w Polsce nie mial pojecia i rzucil sie z motyka na slonce.
Tyminski nigdy nie byl politykiem lub dzialaczem spolecznym, nie posiada zupelnie
zadnego przygotowania aby zostac politykiem tego kalibru, zawsze interesowal
sie wylacznie zarabianiem pieniedzy i to byl jego glowny cel. Facet ktory twierdzi,
ze wycofal sie z polskiej polityki "przez brak prawdziwego poparcia pieniadzem",
a "Polacy to tchorze niezdolni do walki o swoj kraj" zasluguje najwyzej na
kopa w dupe. Co ma lub mial Tyminski do zaoferowania Polakom? Publiczne pogadanki
o Zydach? Ktos taki skazany jest z gory na porazke i kazdy inteligentny polityk
dobrze o tym wie.

Czy Pan p. Leprecham bylby gotow wylozyc z wlasnej kieszeni
milion dolarow (no, niech bedzie, pol miliona) na publiczny cel?

Nie, poniewaz nie jest to droga ktora mozna cos osiagnac. Dwa przyklady takich
naiwnych kandydatow na prezydenta (oczywiscie finansowo duzo wiekszego kalibru
niz Tyminski) to:  Ross Perot i Steve Forbes. Obaj polegli, a wydane przez
nich miliony dolarow zasilily jedynie konta bankowe wydawcow gazet i wlascicieli
stacji telewizyjnych. 

Pozatym ja wcale nie referuje do konkretnej osoby, a do fenomemu.
Do Stana Tyminskiego nigdy nie mialem powazniejszych zastrzezen,
ot czlowiek spoza ukladu z dosc zdrowo-rozsadkowymi pogladami na
gospodarke i polityke.

Takie zdrowo-rozsadkowe poglady na gospodarke i polityke, ma dzisiaj w Polsce
co drugi drobny przedsiebiorca, problem w tym, ze jest to o wiele za malo aby
uzyskac znaczace poparcie w politycznych wyscigach do fotela premiera lub prezydenta.

Biorac pod uwage alternatywy, a byly to solidarnosciowe menty
ludzkie, w ktorych roilo sie od robactwa pokroju Borusewicza,
byl logicznym wyborem. Jakze inaczej Polska by dzis wygladala,
gdybysmy wtedy zatrzymali te zydoubecka zaraze.

Mozemy sobie na ten temat gdybac, ale klucz do sukcesu nigdy nie lezal w kieszeni
lub na koncie bankowym roznych Tyminskich. To szary wyborca decyduje kto bedzie
nim rzadzil, a poniewaz w swojej masie jest dziecinnie naiwny i z reguly zoorientowany
na swoje wlasne korzysci finansowe, dlatego do wladzy najlatwiej dostaja sie
ci ktorzy potrafia mu sprzedac gowno w ladnym kolorowym papierku. Tusk jest
idealnym przedstawicielem tego gatunku, zapomina jedynie o tym, ze ten sam
wyborca, jezeli nie dostanie tego co mu obiecano, bedzie szukal kolejnego handlarza
marzeniami i tak dlugo jak nie przymiera glodem, nie zaglosuje na czlowieka
ktory obieca mu pozbycie sie zydoubeckiej zarazy, dlatego jakies zrywy spoleczne
mozna sobie dzisiaj wybic z glowy. Kaczynski jest przykladem ideowca-spolecznika,
ktory nie liczy na korzysci materialne, chec rzadzenia nie jest dla niego celem
samym w sobie, posiada bardzo duze zaplecze spolecznego poparcia, a poniewaz
dobrze wie, ze polityczne sympatie Polakow sa bardzo podzielone, usiluje balansowac
w tym politycznym bagnie w nadziei na to, ze kiedys i mnie i Panu bedzie sie
zylo lepiej, a to wyklucza deklaracje postawienia Tuska przed plutonem egzekucyjnym,
czy strzelanie do zydokomunistow.

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn <ateagina@poczta.fm> wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam, a nie
ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

W dniu 2011-06-20 02:11, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam, a nie
ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

Co mnie to interesuje? Nie obchodzi mnie skąd klepiesz... Zasłaniasz się za za anonimizerem, to chociaż stwarzaj pozory... Piszesz do .pl news...

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn <ateagina@poczta.fm> wrote:

W dniu 2011-06-20 02:11, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam,

a nie

ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

Co mnie to interesuje?

No a co moga mnie interesowac twoje problemy z zegarkiem?
Popraw sobie tak aby ci nic nie przeszkadzalo i nie marudz.

Lorn <ateagina@poczta.fm> wrote:

W dniu 2011-06-20 02:28, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

W dniu 2011-06-20 02:11, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>   wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam,

a nie

ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

Co mnie to interesuje?

No a co moga mnie interesowac twoje problemy z zegarkiem?
Popraw sobie tak aby ci nic nie przeszkadzalo i nie marudz.

Lol nie rozśmieszaj mnie... Ty klepiesz na .pl news i ty się >dostosuj,

a nie ja :> Jezeli sie nie dostosuje, to co? .pl news przestanie dzialac czy przestaniesz
czytac godziny na moim zegarku? Tylko co mnie to moze
obchodzic?

jesteś za anonimizerem ok, ale zegarek sobie możesz poprawnie
skonfigurować...

No pokaz ja to sie robi, jezeli ci sie uda to wtedy pogadamy na ten temat,
do tego czasu, szkoda mi czasu na tlumaczenie zasad budowy cepa.

W dniu 2011-06-20 02:37, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

W dniu 2011-06-20 02:28, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>   wrote:

W dniu 2011-06-20 02:11, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>    wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam,

a nie

ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

Co mnie to interesuje?

No a co moga mnie interesowac twoje problemy z zegarkiem?
Popraw sobie tak aby ci nic nie przeszkadzalo i nie marudz.

Lol nie roz�mieszaj mnie... Ty klepiesz na .pl news i ty si�>dostosuj,

a nie ja :>

Jezeli sie nie dostosuje, to co? .pl news przestanie dzialac czy przestaniesz
czytac godziny na moim zegarku? Tylko co mnie to moze
obchodzic?

jeste� za anonimizerem ok, ale zegarek sobie mo̟esz poprawnie
skonfigurowa�...

No pokaz ja to sie robi, jezeli ci sie uda to wtedy pogadamy na ten temat,
do tego czasu, szkoda mi czasu na tlumaczenie zasad budowy cepa.

OMG... Zresztą, co mnie to kurwa obchodzi... RĂłbcie z siebie idiotĂłw  :) Tylko klaskać...

--
Immortal silence gathers illusions inside...

W dniu 2011-06-20 02:28, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

W dniu 2011-06-20 02:11, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>   wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam,

a nie

ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

Co mnie to interesuje?

No a co moga mnie interesowac twoje problemy z zegarkiem?
Popraw sobie tak aby ci nic nie przeszkadzalo i nie marudz.

Lol nie rozśmieszaj mnie... Ty klepiesz na .pl news i ty się dostosuj, :> jesteś za anonimizerem ok, ale zegarek sobie możesz poprawnie skonfigurować...


--
Immortal silence gathers illusions inside...

W dniu 2011-06-20 01:33, Lorn pisze:

W dniu 2011-06-20 02:28, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm> wrote:

W dniu 2011-06-20 02:11, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm> wrote:

Ustaw sobie zegarek systemowy :)

Nie dociera do was, ze zegarek ustawia "system" z ktorego korzystam,

a nie

ja wedlug swoich upodoban? Takie to trudne zeby ogarnac?

Co mnie to interesuje?

No a co moga mnie interesowac twoje problemy z zegarkiem?
Popraw sobie tak aby ci nic nie przeszkadzalo i nie marudz.

Lol nie rozśmieszaj mnie... Ty klepiesz na .pl news i ty się dostosuj,
:> jesteś za anonimizerem ok, ale zegarek sobie możesz poprawnie
skonfigurować...

BTW... Ok, jakbym kołtunowi tłumaczył, że Jaro jest zakłamanym cynikiem ;-P

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn <ateagina@poczta.fm> wrote:

BTW... Ok, jakbym kołtunowi tłumaczył, że Jaro jest zakłamanym
cynikiem ;-P

Od kiedy tluk moze cos komus wytlumaczyc? Zacznij od podstwa nauki myslenia,
na tlumacznie jestes za maly.

W dniu 2011-06-20 02:40, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

BTW... Ok, jakbym ko�tunowi t�umaczy�, ̟e Jaro jest zak�amanym
cynikiem ;-P

Od kiedy tluk moze cos komus wytlumaczyc? Zacznij od podstwa nauki myslenia,
na tlumacznie jestes za maly.

Jestem za miły, bo takiemu kołtunowi nie mam ochoty tłumaczyć...


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn <ateagina@poczta.fm> wrote:

Jestem za miły, bo takiemu kołtunowi nie mam ochoty tłumaczyć...

No i to wyczerpuje temat, lec pogadac sobie z kolegami i nie zawracaj dupy
swoim szczeniackim marudzeniem.

W dniu 2011-06-20 02:45, leprecham pisze:

Lorn<ateagina@poczta.fm>  wrote:

Jestem za mi�y, bo takiemu ko�tunowi nie mam ochoty t�umaczy�...

No i to wyczerpuje temat

Idź spać, bo już zaczyna świtać :-p

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Jasne jest, ze JK nie pociagnie za soba mas.

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze w wiadomości 4dfe467a$0$2501$65785112@news.neostrada.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 20:56:

Jasne jest, ze JK nie pociagnie za soba mas.

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

Masz rację. Na bagnetach można dojść do władzy, ale nie da się na nich siedzieć. :)

On Sun, 19 Jun 2011 20:56:51 +0200, abc <abc@wp.pl> wrote:

Jasne jest, ze JK nie pociagnie za soba mas.

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

Zarowno jeden jak i drugi mieli ogromne poparcie
w spoleczenstwie, duzo wieksze niz ma je JK.

Poza tym trudno w 2011 myslec o przewrocie wojskowym
w kraju takim jak nasz.

Predzej o przejeciu wladzy przez ulice.

Jaksa

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

Zarowno jeden jak i drugi mieli ogromne poparcie
w spoleczenstwie, duzo wieksze niz ma je JK.

Poza tym trudno w 2011 myslec o przewrocie wojskowym
w kraju takim jak nasz.

Predzej o przejeciu wladzy przez ulice.

Bo wojska już prawie nie ma?

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On Sun, 19 Jun 2011 21:44:08 +0200, abc <abc@wp.pl> wrote:

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

Zarowno jeden jak i drugi mieli ogromne poparcie
w spoleczenstwie, duzo wieksze niz ma je JK.

Poza tym trudno w 2011 myslec o przewrocie wojskowym
w kraju takim jak nasz.

Predzej o przejeciu wladzy przez ulice.

Bo wojska juÂż prawie nie ma?

Bo "nie ma jaj", bo mamy demokratycznych "sojusznikow"
za oceanem, bo sasiedztwo Rosji ktorej taki scenariusz
bardzo by pasowal, bo jestesmy czescia UE itd itp.

Jaksa

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4dfe467a$0$2501$65785112news.neostrada.pl...

Jasne jest, ze JK nie pociagnie za soba mas.

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

To w Polsce jest jeszcze jakieś wojsko?!?!?

Zennon

Użytkownik "Zennon" <Zennon@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:201106191911.UTC.itlhkm$d34$1tioat.net...

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4dfe467a$0$2501$65785112news.neostrada.pl...

Jasne jest, ze JK nie pociagnie za soba mas.

Horthy i Franco nie mieli mas tylko wojsko.

To w Polsce jest jeszcze jakieś wojsko?!?!?
Zennon

Szczątkowe i z taką armią PiS nie uczyni nas w drodze podbojow mocarstwem.

--
stevep

Użytkownik "Zennon" <Zennon@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:201106191830.UTC.itlf8g$cej$1tioat.net...

Nie rozumiem ;) Takie połowiczne środku prowadzą do polowicznych sukcesów. Na miejscu PiSu poszedłbym na całość i zbojkotował całe wybory ;)))

Przecież to beznadziejne matoły. Wcześniej bojkotowali TVN, a potem się wpraszali.


Przemek

--

"Szczególnie "masz błoto na twarzy, ty wielka hańbo" i "masz krew na twarzy
ty wielka hańbo" ryczące z głośników podczas gdy prezes plącze się pomiędzy
młodzieżówką było widokiem godnym najwyższych ukłonów poszanowania dla
profesjonalistów z PIS. No może jeszcze "Chłopie ty jesteś stary i biedny.

Wydaje się, że Kaczyński mógłby zniszczyć Platformę tylko w jeden jedyny sposób: wstępując do niej."

W dniu 2011-06-19 20:30, Zennon pisze:

Nie rozumiem ;) Takie połowiczne środku prowadzą do polowicznych
sukcesów. Na miejscu PiSu poszedłbym na całość i zbojkotował całe wybory
;)))

Jest szansa, że jego elektoracik źle zrozumie przesłanie prezesa i zbojkotują drugi dzień wyborów... Nawet ksiądz nie pomoże, bo to co Jaro powie jest święte ;-p

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Zennon" <Zennon@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:201106191830.UTC.itlf8g$cej$1tioat.net...

Nie rozumiem ;) Takie połowiczne środku prowadzą do polowicznych sukcesów. Na miejscu PiSu poszedłbym na całość i zbojkotował całe wybory ;)))

Zennon

Proponuję by w tym dniu PiS udał się na grób śp. Lecha Kaczyńskiego i tam w imieniu własnym i brata złożył kwiaty. Jak wiadomo brat zapomniał o śp. Lechu i znów rzucił się w sianie nienawiści wśród Polaków.

BomBel

W dniu 2011-06-19 20:30, Zennon pisze:

Nie rozumiem ;) Takie połowiczne środku prowadzą do polowicznych
sukcesów. Na miejscu PiSu poszedłbym na całość i zbojkotował całe wybory
;)))

Zennon

to po to, żeby tobie podobni w nocy nie fałszowali wyborów

--
Kudłaty Konservateesta
nie@podam.com.pl

단 한 한국은 있습니다!