Data: 2010-10-24 20:22:42 | |
Autor: Renata Golebiowska | |
Pianka - jak dobraÄ, co kupiÄ? | |
Przymierzyłam w Decathlonie piankę (4,5/5,5mm) i nie bardzo wiem, czy to, co miałam na sobie się nadaje.
Wzięłam najmniejszą (z dorosłych), jaka była, roz. 38/S, co dla normalnych ciuchów z Dec. jest dla mnie zdecydowanie za duże (nawet decathlonowski roz. 36/XS bywa za luźny). Nie bez bólu przywdziałam to narzędzie tortur i okazało się, że ledwie mogę przeciągnąć nogawki przez pięty. Łydki i kolana mam obciśnięte do stanu zdecydowanej niewygody, uda, biodra i cały tułów są mniej więcej ok, luźno nie jest, lekko opina, ale nie ciśnie. Natomiast przedramiona, ramiona i pod pachami wyraźne luzy. Nie mogłam tego zdjąć inaczej, jak wywracając nogawki na lewą stronę. Po zdjęciu w okolicach pasa z przodu i z tyłu miałam szeroki buraczany pas na skórze - nie czułam, żeby mnie tu jakoś cisło, może więc to uczulenie? Czy to tak ma być, czy potrzebuję czegoś nie tyle w innym rozmiarze, co o innym kroju? Tak się przy tym mierzeniu zmachałam i spociłam, że nie miałam już siły szukać i mierzyć czegoś innego:) Pianka miała kaptur, czy lepiej kupić z dołączonym kapturem, czy kaptur osobno? Czy zawsze pływa się w kapturze (Egipt, do 15m)? Widziałam też takie 2-częściowe kombinezony, czyli spodnie i kurtka zapinana w kroku. Czy to może zastąpić jednoczęściową piankę (bo wygląda mi na wygodniejsze), czy służy do czegoś innego? Nie wiedziałam, że to draństwo jest takie ciężkie i wielkie, jak sobie z tym radzicie w samolocie (na czarterach limit to chyba zwykle 15kg+kabinowy), zwłaszcza, gdy potrzebujecie pianki w słuszniejszym rozmiarze, a do tego dochodzi inny sprzęt, ubrania cywilne, kosmetyki itp? Renata -- Cztery kontynenty - nasze wyprawy rowerowe http://acn.waw.pl/pawelp |
|
Data: 2010-10-24 19:47:29 | |
Autor: | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Renata Golebiowska <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> napisał(a):
Nie bez bólu przywdziałam to narzędzie tortur i okazało się, że ledwie mogę przeciągnąć nogawki przez pięty. Łydki i kolana mam obciśnięte do stanu zdecydowanej niewygody, uda, biodra i cały tułów są mniej więcej ok, luźno nie jest, lekko opina, ale nie ciśnie. Natomiast przedramiona, ramiona i pod pachami wyraźne luzy. Nie mogłam tego zdjąć inaczej, jak wywracając nogawki na lewą stronę. Po zdjęciu w okolicach pasa z przodu i z tyłu miałam szeroki buraczany pas na skórze - nie czułam, żeby mnie tu jakoś cisło, może więc to uczulenie? To zaczynasz rozumieć czym jest nurkowanie, wyobraź sobie gorący dzień, jest się tęgo zgrzanym gdy dociera się do wody. Pianka żeby dobrze pasowała szyje się na wymiar, mogę polecić R.Gałacha z Łodzi. Miękkie neopreny są bardziej ściśliwe i szybciej tracą pływalność i izolacyjność cieplna też spada. Twardsze nieco wolniej tracą parametry cieplne i pływalność, ale również następuje spadek ich własności, a są sztywne. Piankę najlepiej dostać od kogoś za darmo, ostatnią jaką używałem pożyczyłem od kolegi. Oddał mi ją. Ja oddałem piankę innemu znajomemu. W międzyczasie dostałem od gościa "mtbiker"(z klasą i honorem, powiedział że żaden administrator z FN nie będzie włączał ignorowania kogokolwiek poza jego wiedzą i wolą, były 2 takie osoby które miały poczucie własnej wartości *) suchy skafander z kompresowanego neoprenu. Oczywiście za darmo, oddałem koledze od którego wcześniej dostałem piankę, na niego pasował. * co ciekawe od obu tych osób coś dostałem, tym drugim był "Wojtek Potoczak" z Wrocławia. Z tego daje się wysnuć wniosek że osoby nie przywiązane do kasy cenią inne wartości. Jeszcze raz podziękowa nie dla was obu. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-10-27 13:22:15 | |
Autor: PesTYcyD | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
W dniu 2010-10-24 21:47, demolant@NOSPAM.gazeta.pl pisze:
* co ciekawe od obu tych osób coś dostałem, tym drugim był "Wojtek Potoczak" z Demolant, to może jakąś ściepę dla ciebie zrobić, np suchy chleb itepe? |
|
Data: 2010-10-27 11:49:00 | |
Autor: | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> napisał(a):
Demolant, to może jakąś ściepę dla ciebie zrobić, np suchy chleb itepe? Z suchego chleba to bimber da się pędzić, ale nie zajmuję się tą działalnością. Natomiast gdybyś był na Konferencji Naukowej Problemy Technologii Prac Podwodnych NurTech 2010, to w kuluarach dowiedział byś się jak można pędzić bimber o wysokiej jakości. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-10-24 21:02:37 | |
Autor: DŻejKej | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Czy to tak ma być, czy potrzebuję czegoś nie tyle w innym rozmiarze, kup większą. Lepiej wiekasza bo możesz utyć i co? jk |
|
Data: 2010-10-24 21:40:38 | |
Autor: 666 | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Całe szczęście, że byłaś w sklepie i tak się zmachałaś w przymierzalni, bo teraz wiesz co Cię czeka w przypadkowej bazie w przypadkowym Egiptowie pierwszego dnia zaraz po przylocie przy 34 st. C pod wieszakiem z czterdziestoma piankami, jeśli nie będziesz miała własnej raz i na zawsze przymierzonej i kupionej.
PS. Nie dają w tym Francothlonie celofanowych torebek na stopy do wkładania pianek?? -- |
|
Data: 2010-10-24 22:04:06 | |
Autor: Zakrzówek Kraken | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Cześć Renata
Idź do sklepu Geograf lub innego dużego sklepu nurkowego w Warszawie i przymierz piankę Trilastik Mares 3-4-5 (taki model) Potem się zastanów co kupić. Możesz wydać 900 zł możesz 300 zł Będzie różnica ale to zależy czego szukasz. Tak czy tak pianka będzie ważyć. Ale moim zdaniem zamiast pytać tutaj porozmawiaj z instruktorem u którego będziesz robiła kurs. MSC |
|
Data: 2010-10-25 06:27:24 | |
Autor: | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Zakrzówek Kraken <kraken@kraken.pl> napisał(a):
Ale moim zdaniem zamiast pytać tutaj porozmawiaj z instruktorem u którego będziesz robiła kurs. Ładnie się podsumowałeś. Wysłałem do Gałacha kroi skafandry wiele lat, jest instruktorem bardzo długo. Jak zaczynałem w 77 to on już był instruktorem. Wysyłanie do jakiegoś instruktora to droga na około, ci ze sklepu Geograf zasuwają do Gałacha jak coś trzeba naprawić przerobić. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-10-25 13:05:10 | |
Autor: Renata Golebiowska | |
Pianka - jak dobraÄ, co kupiÄ? | |
Dziękuję za wszelkie uwagi. Padł kolejny argument za własną pianką - zanim znajdę na miejscu w wypożyczalni Egipcie pasującą piankę, mogę paść z wycieńczenia. Jednak pianka za tysiąc zł nie wchodzi w rachubę.
Cytuję swój pierwszy post z tego wątku, bo większość pytań (o kaptur, 2-częściowy kombinezon i właściwe dopasowanie pianki pozostało bez odpowiedzi, może ktoś mi coś jeszcze poradzi. narzędzie tortur i okazało się, że ledwie mogę przeciągnąć nogawki przez pięty. Łydki i kolana mam obciśnięte do stanu zdecydowanej niewygody, uda, biodra i cały tułów są mniej więcej ok, luźno nie jest, lekko opina, ale nie ciśnie. Natomiast przedramiona, ramiona i pod pachami wyraźne luzy. Nie mogłam tego zdjąć inaczej, jak wywracając nogawki na lewą stronę. Po zdjęciu w okolicach pasa z przodu i z tyłu miałam szeroki buraczany pas na skórze - nie czułam, żeby mnie tu jakoś cisło, może więc to uczulenie? Czy to tak ma być, czy potrzebuję czegoś nie tyle w innym rozmiarze, co o innym kroju? Pianka miała kaptur, czy lepiej kupić z dołączonym kapturem, czy kaptur osobno? Czy zawsze pływa się w kapturze (Egipt, do 15m)? Widziałam też takie 2-częściowe kombinezony, czyli spodnie i kurtka zapinana w kroku. Czy to może zastąpić jednoczęściową piankę (bo wygląda mi na wygodniejsze), czy służy do czegoś innego? Renata -- Cztery kontynenty - nasze wyprawy rowerowe http://acn.waw.pl/pawelp |
|
Data: 2010-10-25 13:21:43 | |
Autor: Pszemol | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
"Renata Golebiowska" <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> wrote in message news:slrnicap36.ltc.Renata.Golebiowskalocalhost.localdomain...
Czy to tak ma być, czy potrzebuję czegoś nie tyle w innym rozmiarze, Inny krój, inny materiał. Ja używam pianki 7mm na lokalne wody Chicago - pianka Henderson H2, kosztowała mnie mniej niż <$200. Nie pamiętam dokładnie ile bo to małoistotne - kupuje się ją raz na zawsze gdy nurkuje się tylko kilka razy w roku rekreacyjnie. Ta pianka to tzw. 'hyperstretch' czyli rozciągliwa, pomaga na mój duży brzuch :-) Pianka miała kaptur, czy lepiej kupić z dołączonym kapturem, czy Tak, dyndający kaptur może uciskać Ci szyję. Lepiej kupić sobie kombinezon bez kaptura a kaptur osobno jako dodatek. Są też takie kaptury z docieplaczem na klate... Widziałam też takie 2-częściowe kombinezony, czyli spodnie i kurtka Tak, kupujesz co Ci lepiej pasuje. Dla mnie wygodniejsze są do pływania jednoczęściowe. Do ubierania/zdejmowania chyba lepsze są dwuczęściowe. Dodatkowo masz kwestię grubszej i cieplejszej pianki tam gdzie dwie części się nakładają na siebie. |
|
Data: 2010-10-25 15:20:44 | |
Autor: 666 | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Na stronach kilku znanych producentów poszukaj tabelek lub kalkulatorków z rozmiarówką.
A później: http://sport.shop.ebay.de/Anzuge-Anzugteile-/32516/i.html?Produkttyp=Nassanzug&rt=nc&Geschlecht=Damen&_dmpt=Sport_Alle_Sportbekleidung Po 2-3 miesiącach powinnaś trafić na wymarzoną piankę w swoim rozmiarze ;-) |
|
Data: 2010-10-25 19:49:01 | |
Autor: | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Renata Golebiowska <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> napisał(a):
i właściwe dopasowanie pianki pozostało bez odpowiedzi, może ktoś mi coś jeszcze poradzi. Napisałem: Pianka żeby dobrze pasowała szyje się na wymiar, mogę polecić R.Gałacha z Łodzi. Bardzo proszę o nie mówienie że nie została podana informacja, skoro została podana. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-10-25 22:01:55 | |
Autor: Renata Golebiowska | |
Pianka - jak dobraÄ, co kupiÄ? | |
Dnia 25.10.2010 <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał/a:
Renata Golebiowska <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> napisał(a): Moje pytanie dotyczyło opisu przylegania pianki, którą przymierzałam i tego, czy to normalne, że w rękach są luży, na kolanach i łydkach ciasno. Jakich cen mogę się spodziewać po tych piankach z Łodzi (5mm)? Renata -- Cztery kontynenty - nasze wyprawy rowerowe http://acn.waw.pl/pawelp |
|
Data: 2010-10-25 16:11:53 | |
Autor: Pszemol | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
"Renata Golebiowska" <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> wrote in message news:slrnicbohj.sla.Renata.Golebiowskalocalhost.localdomain...
Moje pytanie dotyczyło opisu przylegania pianki, którą przymierzałam Czy przymierzałaś piankę o kroju damskim, dla kobiet? Bo raczej w kroju męskim kobieta będzie się czuć niewesoło. Tak jak piszą w podręcznikach nurkowania pianka ma przylegać dokładnie do ciała, bez większych luzów, ale nie ograniczać ruchów. Na sucho w piance może być mniej wygodnie niż w wodzie. Poślizg jaki woda daje umożliwia wyprostowanie wszystkich skrętów i fałdek jakie mogą się pojawić na piance w czasie forsownego ubierania. Generalnie to trochę się zabierasz za wcześnie za kupowanie pianki. Najpierw zrób kurs OWD, u siebie w domu, w Warszawie, aby nie tracić na to czasu na wakacjach. Potem myśl o kupowaniu sprzętu dla siebie. Dobrze jest sobie zrobić parę nurków na pożyczanych skafandrach aby wiedzieć czego szukasz, zwłaszcza że nie masz dużego budżetu na hobby i chcesz kupić raz a dobrze, co jest trudno zrobić nawet jak już masz jakieś doświadczenie. Próbując kupić piankę gdy nigdy jeszcze nie nurkowałaś ze sprzętem pod wodą wystawiasz się na duże ryzyko że kupić coś, co Ci nie będzie pasować w przyszłości. |
|
Data: 2010-10-26 12:59:51 | |
Autor: Renata Golebiowska | |
Pianka - jak dobraÄ, co kupiÄ? | |
Dnia 25.10.2010 Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał/a:
Czy przymierzałaś piankę o kroju damskim, dla kobiet? Nie zwróciłam uwagi, ale fakt, że roz. 38 okazał się mniej więcej na mnie każe sądzić, że chyba damska. Generalnie to trochę się zabierasz za wcześnie za kupowanie pianki. To jest b. rozsądne, co mówisz. Rzeczywiście piankę miałam kupować dopiero, gdy okaże się, że w ogóle nurkowanie mi wychodzi i nie jest mi niemiłe, czyli po kursie OWD, ale wcześniej postanowiłam wybrać się na freediving, gdzie potrzebna jest pianka. Najprawdopodobniej skończy się najpierw na wypożyczeniu, ale że byłam i tak w Decathlonie, to stwierdziłam, że przymierzę i zobaczę o co w tych chodzi. Wypożyczenie pewnie jest w tej chwili najsensowniejsze, można przetestować, ktoś kto się zna może mnie w tym obejrzeć i powiedzieć, co jest nie tak. Renata -- Cztery kontynenty - nasze wyprawy rowerowe http://acn.waw.pl/pawelp |
|
Data: 2010-10-25 20:34:41 | |
Autor: | |
Pianka - jak dobrać, co kupić? | |
Renata Golebiowska <Renata.Golebiowska@bezadresu.pl> napisał(a):
Moje pytanie dotyczyło opisu przylegania pianki, którą przymierzałam i tego, czy to normalne, że w rękach są luży, na kolanach i łydkach ciasno. Na ciuchach znasz się wielokroć lepiej niż ja, jak suknia ma krój na inną osobę, to można wyglądać jak strach na wróble. Krój pianki taki żeby pasowała, to podstawa. Własności neoprenu to też ważna sprawa, ale mniej ważna niż krój. Jakich cen mogę się spodziewać po tych piankach z Łodzi (5mm)? Internet Twoim przyjacielem jest. Cen takich jakie ja użyskuję, nie osiągniesz. Synek kupił sucha piankę za 2 zł, Ja mam suchą piankę za -1 zł, 9mm neopren. Dostałem też suchy skafander Draeger po kilkunasto minutoej rozmowie nad jeziorem Wuksniki. pozdrawiam rc -- |