Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Piast - Lech i dziadostwo Cyfry

Piast - Lech i dziadostwo Cyfry

Data: 2009-04-11 11:54:33
Autor: BearBag
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
On 11 Kwi, 19:45, "gasper" <n...@ma.pl> wrote:
to co zrobili realizatorzy w doliczonym czasie to masakra jakaś ...

a co zrobili ??

Ja byłem na stadionie. Emocje w koncowce - Mont Everest.
Dalismy d..y (Piast) w 87min moglo być 2-1 a nawet powinno ale jak w
sytuacji 2 na bramkarza za duzo sie mysli to tak sie to konczy.
Pierwsza polowka dla Lecha - Piast wyraznie oszolomiony grą z klepki
przyjezdnych i nazwiskami niektorych rywali. Bramke stracilisny grajac
w 10ciu- Bojarski urwał sobie noge wybiegając za linie boczną i
posligując sie na gumowej wykladzinie po ktorej pilkarze wychodzą z
szatni. Wiedzialem że kiedyś sie ktos na tym zabije.
Po przerwie spora przewaga Piasta, nawet w posiadaniu piłki co
szczegolnie mogło dziwić. Bramka dla nas zasluzona i ladna. W koncowce
obie druzyny nie byly zadowolone z wyniku 1-1 i postawily na atak.
Moglo to sie skonczyc dla Piasta 3ma punktami a skonczylo sie
szmaciarską bramką w koncowce. Czuje że ten jeden punkt moze braknać
do utrzymania. Fuck. Strasznie to boli jak sie traci taki klopsy w
doliczonym czasie. Coż, raz Bozia daje (Gornik) raz zabiera.
Z naszej strony fajny doping przez praktycznie cale 95 min, goscie
oczywiscie nie wpuszczeni na stadion ale grupa ponad stu osob
rozebrala czesc ogrodzenia do polowy wysokosci i w ten sposob ogladala
zza bramki przebieg spotkania :) Ochrona wiedzac chyba jak daleką
podroż kibice przebyli - nie przeszkadzala.
Mecz fajnie się oglądało, chyba najlepszy wystep Piasta w tym sezonie,
ale co z tego.... :(

Data: 2009-04-11 21:01:19
Autor: Cavallino
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
Użytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Pierwsza polowka dla Lecha - Piast wyraznie oszolomiony grą z klepki przyjezdnych i nazwiskami niektorych rywali

Oszołomnie to oni byli od początku, łącznie z trenerem.
Pomysł niekrycia Stilica był conajmniej ryzykowny.

Po przerwie spora przewaga Piasta, nawet w posiadaniu piłki co
szczegolnie mogło dziwić.

Tylko kogoś kto nie zna Smudy.
Ja wiedziałem że Lech będzie się bronił jak tylko bramkę strzeli.

P.S.
Nie mówiłem, że kontuzja Wojtkowiaka to wzmocnienie Lecha?
Bez niej Kikut by im tego meczu nie wygrał, bo Smuda ponoć na treningach poznaje kto się bardziej do gry nadaje...

To samo zresztą dotyczy Turiny i Kotorowskiego.

Ciekawe jak mu na tych treningach Wilk wypada, bo w meczu wypada katastrofalnie.
W każdym razie gorzej od Cueto.

Data: 2009-04-11 12:12:51
Autor: BearBag
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry

Oszołomnie to oni byli od początku, łącznie z trenerem.
Pomysł niekrycia Stilica był conajmniej ryzykowny.

hmm w tym meczu akurat Stilic zagral slabiutko.


Nie mówiłem, że kontuzja Wojtkowiaka to wzmocnienie Lecha?
Bez niej Kikut by im tego meczu nie wygrał, bo Smuda ponoć na treningach
poznaje kto się bardziej do gry nadaje...


z Wojtkowiakiem czy bez obrone macie cieniutką, Piast nie stwarzał
sobie tyle sytuacji od dobrych kilku spotkań. A w przodzie naprawdę
nie ma kto u nas grać. Troche bardziej rozgarnieci napastnicy
strzeliliby dzisiaj ze 3 bramki.


Ciekawe jak mu na tych treningach Wilk wypada, bo w meczu wypada
katastrofalnie.
W każdym razie gorzej od Cueto.

A w ogole to wybicie Piasta z linii bramkowej... pilka przeszla linie
czy nie ? bo Liga+ dopiero za godzinke.

Data: 2009-04-12 00:09:19
Autor: stebi
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
BearBag pisze:

A w ogole to wybicie Piasta z linii bramkowej... pilka przeszla linie
czy nie ? bo Liga+ dopiero za godzinke.

W lidze+ nie stwierdzili dokładnie czy była bramka, czy nie.
Może to coś da:
http://img19.imageshack.us/img19/9576/cueto.jpg

pozdr.
stebi

Data: 2009-04-12 00:15:39
Autor: Cavallino
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
Użytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisał w wiadomości news:e5a70be8-17e1-45dc-9c7f-9b25a50c6126n17g2000vba.googlegroups.com...

Oszołomnie to oni byli od początku, łącznie z trenerem.
Pomysł niekrycia Stilica był conajmniej ryzykowny.

hmm w tym meczu akurat Stilic zagral slabiutko.

Chyba tylko dla kogoś kto go jeszcze w meczu nie widział.
Zwłaszcza na wiosnę. ;-)

Ciekawe jak mu na tych treningach Wilk wypada, bo w meczu wypada
katastrofalnie.
W każdym razie gorzej od Cueto.

A w ogole to wybicie Piasta z linii bramkowej... pilka przeszla linie
czy nie ? bo Liga+ dopiero za godzinke.

Wyglądało że przeszła, ale nic bym sobie za to uciąć nie dał.
Dobrze że to już nie jest dylematem.

Data: 2009-04-12 12:00:03
Autor: gasper
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:grr4s8$9tf$1news.onet.pl...

Wyglądało że przeszła, ale nic bym sobie za to uciąć nie dał.
Dobrze że to już nie jest dylematem.

Kikut oddał strzał życia :)

Data: 2009-04-12 14:06:39
Autor: Cavallino
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
Użytkownik "gasper" <ni@ma.pl> napisał w wiadomości news:grse37$3ga$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:grr4s8$9tf$1news.onet.pl...

Wyglądało że przeszła, ale nic bym sobie za to uciąć nie dał.
Dobrze że to już nie jest dylematem.

Kikut oddał strzał życia :)

Strzał życia to on już kiedyś oddał, w barwach Amiki przeciwko Lechowi.

Data: 2009-04-11 22:22:59
Autor: AJK
Piast - Lech i dziadostwo Cyfry
11-04-2009  o godz. 20:54 BearBag napisał:

to co zrobili realizatorzy w doliczonym czasie to masakra jakaś ...

a co zrobili ??

Doliczony czas gry, Lech podchodzi pod pole karne Piasta... obraz
zastyga, a kiedy rusza znowu, oczom naszym ukazuje się Rosłoń robiący
miny i wypinający się (na szczęście nie w naszą stronę) Terlecki. Panowie
posiedzieli półtorej minuty, poczochrali się, pociągneli nosami, Terlecki
obniżył sobie krzesełko i w tym momencie pokazali się zawodnicy Lecha,
ściskający się i szczerzący pogodnie, bo było 1:2, oklaski.

--
AJK

Piast - Lech i dziadostwo Cyfry

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona