Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]

Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]

Data: 2009-05-17 10:09:38
Autor: holrin
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
Witam,

Eksperymentuje z silnikiem rowerowym i niestety jedną z najsłabszych
stron zestawu jest mocowanie tylnej zębatki z wykorzystaniem dwóch
gumowych pierścieni zaciskanych na szprychach za pomocą dziewięciu
śrub. Ustawienie takie zębatki bez bicia w żadnej z płaszczyzn jest
prawie niemożliwe, a dodatkowo, podczas jazdy na napędzie
"konwencjonalnym" silnik mimo rozłączonego sprzęgła generuje spore
opory.
Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
klasyczny wielotryb z wolnobiegiem, a po lewej dużą zębatkę (44-56
zębów) również z wolnobiegiem. Wtedy podczas jazdy na pedałach nie
istniałby problem z oporami w napędzie spalinowym, a dodatkowo zębatka
odbiorcza po stronie lewej (silnikowej) byłaby zamocowana pewnie i
idealnie koncentrycznie. Jedynym minusem jest wtedy fakt, że nie
istnieje możliwość odpalenia silnika "od pedałów", ponieważ podczas
jazdy konwencjonalnej działa lewy wolnobieg. To jednak jestem w stanie
ominąć dokupując akcesoryjną "szarpankę" do ręcznego uruchamiania
silnika.
Dość tego opisu :) Pytanie do Was jest takie:
Czy istnieją piasty z dwustronnym gwintem, jeśli tak to jakie, jak się
nazywają i gdzie można je kupić ? Czy są dużo szersze od klasycznej
piasty (chcę to zmieścić do klasycznego trekkinga 28' - dopuszczam
lekkie rozgięcie tylnych widełek). Widziałem piasty flip-flop do
BMX'ów, ale nie jestem pewien, czy da się na nich zainstalować po
prawej stronie wielotryb z wolnobiegiem.
Serdecznie dziękuje za wszelkie rady.

Pzdr,
holrin.

Data: 2009-05-17 21:08:27
Autor: PeJot ( home)
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
holrin pisze:
Witam,

Eksperymentuje z silnikiem rowerowym i niestety jedną z najsłabszych
stron zestawu jest mocowanie tylnej zębatki z wykorzystaniem dwóch
gumowych pierścieni zaciskanych na szprychach za pomocą dziewięciu
śrub. Ustawienie takie zębatki bez bicia w żadnej z płaszczyzn jest
prawie niemożliwe, a dodatkowo, podczas jazdy na napędzie
"konwencjonalnym" silnik mimo rozłączonego sprzęgła generuje spore
opory.
Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
klasyczny wielotryb z wolnobiegiem, a po lewej dużą zębatkę (44-56
zębów) również z wolnobiegiem. Wtedy podczas jazdy na pedałach nie
istniałby problem z oporami w napędzie spalinowym, a dodatkowo zębatka
odbiorcza po stronie lewej (silnikowej) byłaby zamocowana pewnie i
idealnie koncentrycznie. Jedynym minusem jest wtedy fakt, że nie
istnieje możliwość odpalenia silnika "od pedałów", ponieważ podczas
jazdy konwencjonalnej działa lewy wolnobieg. To jednak jestem w stanie
ominąć dokupując akcesoryjną "szarpankę" do ręcznego uruchamiania
silnika.
Dość tego opisu :) Pytanie do Was jest takie:
Czy istnieją piasty z dwustronnym gwintem, jeśli tak to jakie, jak się
nazywają i gdzie można je kupić ? Czy są dużo szersze od klasycznej
piasty (chcę to zmieścić do klasycznego trekkinga 28' - dopuszczam
lekkie rozgięcie tylnych widełek). Widziałem piasty flip-flop do
BMX'ów, ale nie jestem pewien, czy da się na nich zainstalować po
prawej stronie wielotryb z wolnobiegiem.
Serdecznie dziękuje za wszelkie rady.

Miałem kiedyś takie piasty, z prawej strony był klasyczny gwint pod wolnobieg, a z lewej były 2 gwinty pod ostre koło ( kiedyś jazda na OK była jednym z elementów treningu kolarskiego ). Ale było to ze 25 lat temu. A może inaczej: współczesna tylna piasta pod hamulec tarczowy, zamiast tarczy hamulcowej koło łańcuchowe ( choć przy 44-56 zębach będą niezłe jaja z biciem, ale to da się ustawić na śrubach ). Jeśli musi być   wolne koło, to przekładnia musiała by być 2 stopniowa, wolnobieg musiałby być pomiędzy stopniami. Przy okazji można by część przełożenia załatwić na 2gim stopniu przekładni i zadowolić się mniejszym kołem niż 44-56 zębów.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-05-17 21:29:02
Autor: ToMasz
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
holrin pisze:
Witam,

Eksperymentuje z silnikiem rowerowym(..)
Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
klasyczny wielotryb z wolnobiegiem,

Są piasty z 2 gwintami, ale ten drugi wolnobiego to będize "jechał" do
tyłu, (chyba, bo nie nakręcałem) albo sie odkręci. Skoro masz
doświadczenia z zębatką zamocowaną "na stałe" spróbuj "dorobić" zębatkę
do tarczy hamulcowej.

Z drugiej strony, na doświadczenia to załóż do przodu nazwyklejsze tylne
koło. bedziesz je mógł napędzać jak chcesz. ja robiłem próby z silnikiem
elektrycznym i poległem sromotnie. Naszczęsie nie poniosłem kosztów z
przeróbkami tylnej piasty.

ToMasz

Data: 2009-05-18 04:09:02
Autor: holrin
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
On 17 Maj, 21:29, ToMasz <twit...@gazzeetta.pl> wrote:
Są piasty z 2 gwintami, ale ten drugi wolnobiego to będize "jechał" do
tyłu, (chyba, bo nie nakręcałem) albo sie odkręci. Skoro masz
doświadczenia z zębatką zamocowaną "na stałe" spróbuj "dorobić" zębatkę
do tarczy hamulcowej.


Jeśli nakręcisz zwykłą prawostronną zębatkę to rzeczywiście może
jechać do tyłu :)
Pomysł z zębatką przykręcaną do mocowania tarczy jest niezły, ale boje
się czy te aluminiowe gwinty w piaście (których w dodatku jest mało -
chyba koło 6) wytrzymają siły przenoszone z silnika. Z drugiej strony
przy hamowaniu też się pojawiają spore siły...
Dzięki za rady, czekam na jeszcze.

Pzdr.

Data: 2009-05-18 22:48:13
Autor: Ryszard Mikke
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
holrin <jmiedzinski@gmail.com> napisał(a):
On 17 Maj, 21:29, ToMasz <twit...@gazzeetta.pl> wrote:
> S=B1 piasty z 2 gwintami, ale ten drugi wolnobiego to b=EAdize "jecha=B3"=
 do
> ty=B3u, (chyba, bo nie nakr=EAca=B3em) albo sie odkr=EAci. Skoro masz
> do=B6wiadczenia z z=EAbatk=B1 zamocowan=B1 "na sta=B3e" spr=F3buj "dorobi=
=E6" z=EAbatk=EA
> do tarczy hamulcowej.
>

Je=B6li nakr=EAcisz zwyk=B3=B1 prawostronn=B1 z=EAbatk=EA to rzeczywi=B6cie=
 mo=BFe
jecha=E6 do ty=B3u :)
Pomys=B3 z z=EAbatk=B1 przykr=EAcan=B1 do mocowania tarczy jest niez=B3y, a=
le boje
si=EA czy te aluminiowe gwinty w pia=B6cie (kt=F3rych w dodatku jest ma=B3o=
 -
chyba ko=B3o 6) wytrzymaj=B1 si=B3y przenoszone z silnika. Z drugiej strony
przy hamowaniu te=BF si=EA pojawiaj=B1 spore si=B3y...
Dzi=EAki za rady, czekam na jeszcze.

Zgubiłeś jedną. Radę, znaczy.

Załóż na przód tylne koło, bagażnik na przód i napędzaj przód...

rmikke

--


Data: 2009-05-19 23:59:56
Autor: holrin
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
On 19 Maj, 00:48, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:

Zgubiłeś jedną. Radę, znaczy.

Załóż na przód tylne koło, bagażnik na przód i napędzaj przód...

Nie zgubilem. Silnik jest zamocowany w ramie roweru, a nie na
bagażniku. Większość oglądanych przeze mnie silników montowanych na
bagażniku napędza koło rolką co wydaje mi się rozwiązaniem mało
skutecznym (zwłaszcza w trudniejszych warunkach - deszcz, błoto) i
niszczącym oponę. Dodatkowo, napędzanie przedniego koła zwłaszcza
silnikiem o stosunkowo dużej mocy (2-3KM) jest niebezpieczne ze
względu na powstający bardzo duży moment żyroskopowy, zaburzenia
prowadzenia w zakrętach i zły stosunek i umiejscowienie środka
ciężkości.

Pzdr,

Data: 2009-05-18 05:23:30
Autor: Saurus
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
On 17 Maj, 21:29, ToMasz <twit...@gazzeetta.pl> wrote:

Są piasty z 2 gwintami, ale ten drugi wolnobiego to będize "jechał" do
tyłu, (chyba, bo nie nakręcałem) albo sie odkręci.

A nakrętkę na śrubę też tylko w jedną stronę da się założyć? Można po
prostu odwrócić taki jednorzędowy wolnobieg, może być za to problem z
mocnym dokręceniem. Poza tym typowy rozmiar to np. 15t a nie 55 ;)

Data: 2018-03-16 11:42:41
Autor: wojciechklap
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
W dniu niedziela, 17 maja 2009 19:09:38 UTC+2 użytkownik holrin napisał:
Witam,

Eksperymentuje z silnikiem rowerowym i niestety jedną z najsłabszych
stron zestawu jest mocowanie tylnej zębatki z wykorzystaniem dwóch
gumowych pierścieni zaciskanych na szprychach za pomocą dziewięciu
śrub. Ustawienie takie zębatki bez bicia w żadnej z płaszczyzn jest
prawie niemożliwe, a dodatkowo, podczas jazdy na napędzie
"konwencjonalnym" silnik mimo rozłączonego sprzęgła generuje spore
opory.
Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
klasyczny wielotryb z wolnobiegiem, a po lewej dużą zębatkę (44-56
zębów) również z wolnobiegiem. Wtedy podczas jazdy na pedałach nie
istniałby problem z oporami w napędzie spalinowym, a dodatkowo zębatka
odbiorcza po stronie lewej (silnikowej) byłaby zamocowana pewnie i
idealnie koncentrycznie. Jedynym minusem jest wtedy fakt, że nie
istnieje możliwość odpalenia silnika "od pedałów", ponieważ podczas
jazdy konwencjonalnej działa lewy wolnobieg. To jednak jestem w stanie
ominąć dokupując akcesoryjną "szarpankę" do ręcznego uruchamiania
silnika.
Dość tego opisu :) Pytanie do Was jest takie:
Czy istnieją piasty z dwustronnym gwintem, jeśli tak to jakie, jak się
nazywają i gdzie można je kupić ? Czy są dużo szersze od klasycznej
piasty (chcę to zmieścić do klasycznego trekkinga 28' - dopuszczam
lekkie rozgięcie tylnych widełek). Widziałem piasty flip-flop do
BMX'ów, ale nie jestem pewien, czy da się na nich zainstalować po
prawej stronie wielotryb z wolnobiegiem.
Serdecznie dziękuje za wszelkie rady.

Pzdr,
holrin.



W dniu niedziela, 17 maja 2009 19:09:38 UTC+2 użytkownik holrin napisał:
Witam,

Eksperymentuje z silnikiem rowerowym i niestety jedną z najsłabszych
stron zestawu jest mocowanie tylnej zębatki z wykorzystaniem dwóch
gumowych pierścieni zaciskanych na szprychach za pomocą dziewięciu
śrub. Ustawienie takie zębatki bez bicia w żadnej z płaszczyzn jest
prawie niemożliwe, a dodatkowo, podczas jazdy na napędzie
"konwencjonalnym" silnik mimo rozłączonego sprzęgła generuje spore
opory.
Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
klasyczny wielotryb z wolnobiegiem, a po lewej dużą zębatkę (44-56
zębów) również z wolnobiegiem. Wtedy podczas jazdy na pedałach nie
istniałby problem z oporami w napędzie spalinowym, a dodatkowo zębatka
odbiorcza po stronie lewej (silnikowej) byłaby zamocowana pewnie i
idealnie koncentrycznie. Jedynym minusem jest wtedy fakt, że nie
istnieje możliwość odpalenia silnika "od pedałów", ponieważ podczas
jazdy konwencjonalnej działa lewy wolnobieg. To jednak jestem w stanie
ominąć dokupując akcesoryjną "szarpankę" do ręcznego uruchamiania
silnika.
Dość tego opisu :) Pytanie do Was jest takie:
Czy istnieją piasty z dwustronnym gwintem, jeśli tak to jakie, jak się
nazywają i gdzie można je kupić ? Czy są dużo szersze od klasycznej
piasty (chcę to zmieścić do klasycznego trekkinga 28' - dopuszczam
lekkie rozgięcie tylnych widełek). Widziałem piasty flip-flop do
BMX'ów, ale nie jestem pewien, czy da się na nich zainstalować po
prawej stronie wielotryb z wolnobiegiem.
Serdecznie dziękuje za wszelkie rady.

Pzdr,
holrin.

po co kombinowac kup tyna piaste z uchwytem na tarcze 6srub odkrec mocowanie trzeba troche podgrzac wykrec ja kup w sklepie Magma Jarocin wolnobieg z duza zembatka i przykrec na gwint dod nakrecic  atkowo mozna nalac kleju do zelaza i wtedy nakrecic zembatke.Poniewaz silnik ma obroty w lewo  bedzie zabieral zembatke .ajesli niebedzie pracowal to zebatka bedzie w trybie wolnobiegu ja mam tak zrobione w trace rowerowe 3 kolowej i doskonale sie to sprawdza Zapomniale m oczywiscie trzeba zaplesc piate w kole na mocne szprychy.

Data: 2018-03-16 16:50:35
Autor: rmikke
Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]
On Friday, 16 March 2018 19:42:44 UTC+1, wojcie...@gmail.com  wrote:
W dniu niedziela, 17 maja 2009 19:09:38 UTC+2 użytkownik holrin napisał:
> Witam,
> > Eksperymentuje z silnikiem rowerowym i niestety jedną z najsłabszych
> stron zestawu jest mocowanie tylnej zębatki z wykorzystaniem dwóch
> gumowych pierścieni zaciskanych na szprychach za pomocą dziewięciu
> śrub. Ustawienie takie zębatki bez bicia w żadnej z płaszczyzn jest
> prawie niemożliwe, a dodatkowo, podczas jazdy na napędzie
> "konwencjonalnym" silnik mimo rozłączonego sprzęgła generuje spore
> opory.
> Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
> gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
> klasyczny wielotryb z wolnobiegiem, a po lewej dużą zębatkę (44-56
> zębów) również z wolnobiegiem. Wtedy podczas jazdy na pedałach nie
> istniałby problem z oporami w napędzie spalinowym, a dodatkowo zębatka
> odbiorcza po stronie lewej (silnikowej) byłaby zamocowana pewnie i
> idealnie koncentrycznie. Jedynym minusem jest wtedy fakt, że nie
> istnieje możliwość odpalenia silnika "od pedałów", ponieważ podczas
> jazdy konwencjonalnej działa lewy wolnobieg. To jednak jestem w stanie
> ominąć dokupując akcesoryjną "szarpankę" do ręcznego uruchamiania
> silnika.
> Dość tego opisu :) Pytanie do Was jest takie:
> Czy istnieją piasty z dwustronnym gwintem, jeśli tak to jakie, jak się
> nazywają i gdzie można je kupić ? Czy są dużo szersze od klasycznej
> piasty (chcę to zmieścić do klasycznego trekkinga 28' - dopuszczam
> lekkie rozgięcie tylnych widełek). Widziałem piasty flip-flop do
> BMX'ów, ale nie jestem pewien, czy da się na nich zainstalować po
> prawej stronie wielotryb z wolnobiegiem.
> Serdecznie dziękuje za wszelkie rady.
> > Pzdr,
> holrin.



W dniu niedziela, 17 maja 2009 19:09:38 UTC+2 użytkownik holrin napisał:
> Witam,
> > Eksperymentuje z silnikiem rowerowym i niestety jedną z najsłabszych
> stron zestawu jest mocowanie tylnej zębatki z wykorzystaniem dwóch
> gumowych pierścieni zaciskanych na szprychach za pomocą dziewięciu
> śrub. Ustawienie takie zębatki bez bicia w żadnej z płaszczyzn jest
> prawie niemożliwe, a dodatkowo, podczas jazdy na napędzie
> "konwencjonalnym" silnik mimo rozłączonego sprzęgła generuje spore
> opory.
> Moim (chyba mało odkrywczym) pomysłem jest zastosowanie piasty z
> gwintem po obu stronach, tak, aby zamontować po prawej stronie
> klasyczny wielotryb z wolnobiegiem, a po lewej dużą zębatkę (44-56
> zębów) również z wolnobiegiem. Wtedy podczas jazdy na pedałach nie
> istniałby problem z oporami w napędzie spalinowym, a dodatkowo zębatka
> odbiorcza po stronie lewej (silnikowej) byłaby zamocowana pewnie i
> idealnie koncentrycznie. Jedynym minusem jest wtedy fakt, że nie
> istnieje możliwość odpalenia silnika "od pedałów", ponieważ podczas
> jazdy konwencjonalnej działa lewy wolnobieg. To jednak jestem w stanie
> ominąć dokupując akcesoryjną "szarpankę" do ręcznego uruchamiania
> silnika.
> Dość tego opisu :) Pytanie do Was jest takie:
> Czy istnieją piasty z dwustronnym gwintem, jeśli tak to jakie, jak się
> nazywają i gdzie można je kupić ? Czy są dużo szersze od klasycznej
> piasty (chcę to zmieścić do klasycznego trekkinga 28' - dopuszczam
> lekkie rozgięcie tylnych widełek). Widziałem piasty flip-flop do
> BMX'ów, ale nie jestem pewien, czy da się na nich zainstalować po
> prawej stronie wielotryb z wolnobiegiem.
> Serdecznie dziękuje za wszelkie rady.
> > Pzdr,
> holrin.

po co kombinowac kup tyna piaste z uchwytem na tarcze 6srub odkrec mocowanie trzeba troche podgrzac wykrec ja kup w sklepie Magma Jarocin wolnobieg z duza zembatka i przykrec na gwint dod nakrecic  atkowo mozna nalac kleju do zelaza i wtedy nakrecic zembatke.Poniewaz silnik ma obroty w lewo  bedzie zabieral zembatke .ajesli niebedzie pracowal to zebatka bedzie w trybie wolnobiegu ja mam tak zrobione w trace rowerowe 3 kolowej i doskonale sie to sprawdza Zapomniale m oczywiscie trzeba zaplesc piate w kole na mocne szprychy.

Złota Łopatka i tytuł Archeologa Miesiąca dla tego pana..

Piasta dwustronna - prośba o poradę [długie]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona