Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Piasta z przerzutką?

Piasta z przerzutką?

Data: 2016-06-21 10:29:37
Autor: Maciek
Piasta z przerzutką?

Czołem,

Mój młody (niecałe 6 lat) zasuwa na rowerku z ramą 12-calową i kołami 20
cali. Generalnie wszystko działa, ale rower nie ma przerzutek, bo tak sobie
ojciec wymyślił (niech wzmacnia nogi). No i jest fajnie, dopóki nie
zjedziemy z asfaltu. Tam na byle podjeździe stanie na pedałach już nie
pomaga.
Jeżeli młody się nie nauczy, to bedę chciał mu rower rozbudować o
przerzutkę tylną, i teraz pytanie - warto wybrać taką schowaną w piaście?
Znam niestety tylko z lektur na www, ale żadna z tych lektur nie dotyczyła
roweru dla kilkulatniego szkodnika.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2016-06-21 11:40:45
Autor: m
Piasta z przerzutką?
On 21.06.2016 10:29, Maciek wrote:

Czołem,

Mój młody (niecałe 6 lat) zasuwa na rowerku z ramą 12-calową i kołami 20
cali. Generalnie wszystko działa, ale rower nie ma przerzutek, bo tak sobie
ojciec wymyślił (niech wzmacnia nogi). No i jest fajnie, dopóki nie
zjedziemy z asfaltu. Tam na byle podjeździe stanie na pedałach już nie
pomaga.
Jeżeli młody się nie nauczy,

Czego się konkretnie młody miałby nauczyć?

Ojciec sobie IMHO kiepsko wymyślił. Wyrabia nawyki w synu, których przez
całe życie nie będzie się mógł pozbyć, które mogą skutkować tym że
prędzej czy później będzie miał problem z kolanami.

Ja nie miałem wyjścia, bo za mojego dzieciństwa przerzutka to był szczyt
kosmicznej techniki i chyba drogie to było, ale dzisiaj to warto by było
jednak żeby przerzutka była i żeby nauczył się z niej korzystać.


p. m.

Data: 2016-06-21 13:32:29
Autor: Maciek
Piasta z przerzutką?
Dnia Tue, 21 Jun 2016 11:40:45 +0200, m napisał(a):

Czego się konkretnie młody miałby nauczyć?

Ojciec sobie IMHO kiepsko wymyślił. Wyrabia nawyki w synu, których przez
całe życie nie będzie się mógł pozbyć, które mogą skutkować tym że
prędzej czy później będzie miał problem z kolanami.

Przepraszam, nie zrozum mnie źle, ale ile ty masz lat? ;)
Bez urazy, serio, ale ja pochodzę (tak, to właściwe słowo) z czasów kiedy
dziecięcy rower z przerzutkami to była rzadkość. Miałem kolejno kilka
tekich, w tym kultowego w początku lat 80. uniwersala "choppera"
(http://mima.pl/gallery/katalog-rowerow/98_1030.jpg), a potem różne
składaki. Pierwszą przerzutkę zobaczyłem dopiero w woku 25 lat albo coś
koło tego.
Może nie pamiętasz tych czasów?

Dzisiaj z synem częsciej staramy się unikać asfaltu i dlatego BYĆ MOŻE
rzuciłem go na zbyt głęboką wodę.

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2016-06-21 08:39:56
Autor: zbrochaty
Piasta z przerzutką?
> Ojciec sobie IMHO kiepsko wymyślił. Wyrabia nawyki w synu, których przez
> całe życie nie będzie się mógł pozbyć, które mogą skutkować tym że
> prędzej czy później będzie miał problem z kolanami.

Przepraszam, nie zrozum mnie źle, ale ile ty masz lat? ;)
Bez urazy, serio, ale ja pochodzę (tak, to właściwe słowo) z czasów kiedy
dziecięcy rower z przerzutkami to była rzadkość.


Kolega "m" (jak sadze) ma lat trzydziesci kilka i problem z kolanami wynikający z tego, ze jak sam o sobie pisal, dobijal z waga do 150kg.

Przerzutki sa wazne, ale nie nalezy tego demonizowac.

Data: 2016-06-21 14:48:16
Autor: m
Piasta z przerzutką?
On 21.06.2016 13:32, Maciek wrote:
Dnia Tue, 21 Jun 2016 11:40:45 +0200, m napisał(a):

Czego się konkretnie młody miałby nauczyć?

Ojciec sobie IMHO kiepsko wymyślił. Wyrabia nawyki w synu, których przez
całe życie nie będzie się mógł pozbyć, które mogą skutkować tym że
prędzej czy później będzie miał problem z kolanami.

Przepraszam, nie zrozum mnie źle, ale ile ty masz lat? ;)
Bez urazy, serio, ale ja pochodzę (tak, to właściwe słowo) z czasów kiedy
dziecięcy rower z przerzutkami to była rzadkość. Miałem kolejno kilka
tekich, w tym kultowego w początku lat 80. uniwersala "choppera"
(http://mima.pl/gallery/katalog-rowerow/98_1030.jpg), a potem różne
składaki.



 Pierwszą przerzutkę zobaczyłem dopiero w woku 25 lat albo coś
koło tego.
Może nie pamiętasz tych czasów?

Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
kolana.

O jeździe z poprawną kadencją dowiedziałem się dopiero kilka lat temu,
nauczyłem się jej (jako tako) ok. rok temu.

Do tej pory jeździłem jak zawsze, siłowo, nawet jak miałem przerzutki to
ustawiałem na jedno w miarę twarde przełożenie i resztę nadrabiałem
wytrzymałością stawów. Wytrzymałość się skończyła, zaczęły się urazy.

p. m.

Data: 2016-06-21 15:41:04
Autor: bans
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-21 o 14:48, m pisze:

Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
kolana.

Skąd wiesz?


--
bans

Data: 2016-06-21 16:55:06
Autor: m
Piasta z przerzutką?
On 21.06.2016 15:41, bans wrote:
W dniu 2016-06-21 o 14:48, m pisze:

Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
kolana.

Skąd wiesz?

Bolą kiedy jestem na twardszych przełożeniach a nie bolą kiedy jestem na
miększych.

Stąd wysnuwam wniosek że dla kolan jest lepiej kiedy mają niskie
obciążenia i coś mi się kołacze po głowie że ortopeda mówił to samo :).

p. m.

Data: 2016-06-22 07:49:55
Autor: bans
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-21 o 16:55, m pisze:


Bolą kiedy jestem na twardszych przełożeniach a nie bolą kiedy jestem na
miększych.

Stąd wysnuwam wniosek że dla kolan jest lepiej kiedy mają niskie
obciążenia i coś mi się kołacze po głowie że ortopeda mówił to samo :).

Ale skąd wiesz że jest to wynik "nawyków zebranych w młodości"? Co to za problem zmiana kadencji? To nie jest przecież wychodzenie z narkomanii czy alkoholizmu żeby robić z tego wielki problem  ;)


--
bans

Data: 2016-06-22 01:54:13
Autor: zbrochaty
Piasta z przerzutką?
W dniu środa, 22 czerwca 2016 07:49:56 UTC+2 użytkownik bans napisał:
W dniu 2016-06-21 o 16:55, m pisze:


> Bolą kiedy jestem na twardszych przełożeniach a nie bolą kiedy jestem na
> miększych.
>
> Stąd wysnuwam wniosek że dla kolan jest lepiej kiedy mają niskie
> obciążenia i coś mi się kołacze po głowie że ortopeda mówił to samo :).

Ale skąd wiesz że jest to wynik "nawyków zebranych w młodości"? Co to za problem zmiana kadencji? To nie jest przecież wychodzenie z narkomanii czy alkoholizmu żeby robić z tego wielki problem  ;)

Dokladnie. Nauka na wiekszej kadencji trwa chwile, po kilku dniach jest ok.

Natomiast inne "nawyki zebrane w mlodosci" sa niesamowicie trudne do odwrocenia: buła, bialy chleb, kartofle, kluchy-makarony, slodzone napoje i slodycze zamiast warzyw, owocow, ryb i troche miesa. Odzwyczaic sie od cukru (weglowodany to tez cukry zlozone) jest niezmiernie trudno, zwlaszcza gdy sie jadlo tak od dziecinstwa. Szczury labolatoryjne bardziej uzalezniaja sie od cukru niz od heroiny...
Głownie nadwaga jest przyczyna klopotow z kolanami, oczywiscie o dobra kadencje aby nie przeciazac tez trzeba dbac

Data: 2016-06-22 11:02:48
Autor: bans
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-22 o 10:54, zbrochaty@gmail.com pisze:


labolatoryjne

W kwestii formalnej: laboratoryjne. "Labor" - "praca".

To jeden z tych byków od których oczy lub uszy mi krwawią ;)

--
bans

Data: 2016-06-22 02:54:12
Autor: zbrochaty
Piasta z przerzutką?
> labolatoryjne

A rzeczywiscie:)
na usprawidliwienie dodam, ze bledy robie czasem, ale tylko na klawiaturze, w recznej pisaninie raczej rzadkosc. Wiec nie grozi ci smierc z wykrwawienia zwlaszcza ze wiecej tu czytam niz pisze

Data: 2016-06-22 20:17:49
Autor: Piotr aka dracorp
Piasta z przerzutką?
Dnia Wed, 22 Jun 2016 11:02:48 +0200, bans napisał(a):

labolatoryjne

W kwestii formalnej: laboratoryjne. "Labor" - "praca".

To jeden z tych byków od których oczy lub uszy mi krwawią ;)
labolatoryjne, labolatoryjne, labolatoryjne, labolatoryjne....

Jak ta krwawienie?


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Data: 2016-06-22 09:38:45
Autor: z
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-22 o 07:49, bans pisze:
Ale skąd wiesz że jest to wynik "nawyków zebranych w młodości"? Co to za
problem zmiana kadencji? To nie jest przecież wychodzenie z narkomanii
czy alkoholizmu żeby robić z tego wielki problem  ;)

Rozumiem Twoje podejście. Też jak byłem młodszy to miałem bardzo dobre zdanie o moich kolanach. Mimo nadwagi miałem najlepszy wyskok z miejsca w klasie. Na rowerze bez przerzutek też nie miał nikt do mnie startu...

Kilka lat temu jednak przedobrzyłem i wiem że o kolana taż trzeba dbać.
Tłumaczę swojemu synowi żeby uczył się na błędach ojca :-)
Z jakim skutkiem? Zobaczymy. :-)

z

Data: 2016-06-22 11:55:45
Autor: Coaster
Piasta z przerzutką?
m wrote:
On 21.06.2016 15:41, bans wrote:
W dniu 2016-06-21 o 14:48, m pisze:

Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
kolana.
Skąd wiesz?

Bolą kiedy jestem na twardszych przełożeniach a nie bolą kiedy jestem na
miększych.

Wybacz, ale nie jest to _zaden_ dowod na to, ze przyczyna twoich obecnych dolegliwosci bylo uzytkowanie w mlodosci roweru bez przerzutek. ;-)

Stąd wysnuwam wniosek że dla kolan jest lepiej kiedy mają niskie
obciążenia i coś mi się kołacze po głowie że ortopeda mówił to samo :).

p. m.



--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

- Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2016-06-22 12:51:16
Autor: m
Piasta z przerzutką?
On 22.06.2016 11:55, Coaster wrote:
m wrote:
> On 21.06.2016 15:41, bans wrote:
>> W dniu 2016-06-21 o 14:48, m pisze:
>>
>>> Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
>>> kolana.
>> Skąd wiesz?
> > Bolą kiedy jestem na twardszych przełożeniach a nie bolą kiedy jestem na
> miększych.
Wybacz, ale nie jest to _zaden_ dowod na to, ze przyczyna twoich obecnych dolegliwosci bylo uzytkowanie w mlodosci roweru bez przerzutek. ;-)


Użytkowanie *TERAZ* na twardych przełożeniach na pewno nie pomogło moim
kolanom. Nie twierdzę że są jedyną przyczyną, ale na pewno się przyczyniły.

A nawyk jest nabrany od zawsze. Owszem, dość łatwo go wykorzeniłem, ale
zainteresowałem się tematem dopiero wtedy kiedy zacząłem intensywniej
jeździć i po jakimś czasie - kolana zaczęły boleć. Czyli ciutkę jakby za
późno.

Oczywiście jest możliwe na to że intensyfikacja jeżdżenia i popsucie
kolan to nie jest tylko zbieg okoliczności, zwłaszcza że są także inne
przyczyny. Ale to że siłowe przełożenia przyczyniły się - wydaje mi się
prawdopodobne.

p. m.

Data: 2016-06-22 11:51:48
Autor: Coaster
Piasta z przerzutką?
bans wrote:
W dniu 2016-06-21 o 14:48, m pisze:

Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
kolana.

Skąd wiesz?

Z fusow albo z baranich kiszek. Sam nigdy nie probowales? ;-))

--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

- Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2016-06-22 13:01:13
Autor: bans
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-22 o 11:51, Coaster pisze:

Z fusow albo z baranich kiszek. Sam nigdy nie probowales? ;-))

Kawy nie pijam a baranie kiszki mnie brzydzą ;)



--
bans

Data: 2016-06-21 15:51:23
Autor: Maciek
Piasta z przerzutką?
Dnia Tue, 21 Jun 2016 14:48:16 +0200, m napisał(a):

Właśnie pamiętam i nawyki zebrane w młodości źle mi dzisiaj rzutują na
kolana.

O jeździe z poprawną kadencją dowiedziałem się dopiero kilka lat temu,
nauczyłem się jej (jako tako) ok. rok temu.

Myślę, że "dorosly" rower na dużych kołach to jest jednak inna bajka.
Żeby zilustrować: tak jak pisałem, mój syn ma rower na kołach 20 cali.
Dopóki jeździł na 16-calowych, grzał bez trudu pod góre, aż się kurzylo.
Myślę, że jest dosłownie o włos od osiągnięcia tego samego na obecnym
sprzęcie, no ale mogę się mylić.
Ja z takim przełożeniem na swoim rowerze skichałbym się pod górkę ;)

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2016-06-21 16:46:05
Autor: Jaroslaw Strzalkowski
Piasta z przerzutką?
W dniu 21.06.2016 o 13:32, Maciek pisze:
składaki. Pierwszą przerzutkę zobaczyłem dopiero w woku 25 lat albo coś
koło tego.
Może nie pamiętasz tych czasów?

Ja pamiętam i szczerze żałuję że nie miałem dostępu do lepszego sprzętu.

Oczywiście wyczyn typu przejazd na Wigry-3 z Krakowa pod Żywiec i z
powrotem z perspektywy czasu wspomina się z rozżewnieniem, ale w
praktyce było to straszliwie ograniczające.

Przynajmniej w Krakowie, gdzie prawie wszędzie gdzie ładnie są podjazdy
- na rowerze bez przerzutek takie trasy są albo wyczynem dla nadludzi
albo okazją do dołowania się prowadzeniem roweru pod górę.

Przyjemność z podjazdów tak naprawdę poznałem dopiero po latach, na
prawdziwym rowerze - żałuję że nie mogłem zacząć wcześniej.


Nie rób krzywdy dziecku - kup mu prawdziwy rower (jeśli możesz) :-)

Data: 2016-06-21 12:22:04
Autor: z
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-21 o 10:29, Maciek pisze:

Czołem,

Mój młody (niecałe 6 lat) zasuwa na rowerku z ramą 12-calową i kołami 20
cali. Generalnie wszystko działa, ale rower nie ma przerzutek, bo tak sobie
ojciec wymyślił (niech wzmacnia nogi). No i jest fajnie, dopóki nie
zjedziemy z asfaltu. Tam na byle podjeździe stanie na pedałach już nie
pomaga.
Jeżeli młody się nie nauczy, to bedę chciał mu rower rozbudować o
przerzutkę tylną, i teraz pytanie - warto wybrać taką schowaną w piaście?
Znam niestety tylko z lektur na www, ale żadna z tych lektur nie dotyczyła
roweru dla kilkulatniego szkodnika.

Taki rower z 3 biegami można kupić za 100-150 zł
Rozbudowa starego będzie nieopłacalna.
Nie pytaj tylko przetestuj na żywym organizmie :-)
Więcej biegów dopiero w większym rowerze jak młody poczuje taką potrzebę. Praktyka :-)

z

Data: 2016-06-21 13:35:58
Autor: Maciek
Piasta z przerzutką?
Dnia Tue, 21 Jun 2016 12:22:04 +0200, z napisał(a):

Taki rower z 3 biegami można kupić za 100-150 zł
Rozbudowa starego będzie nieopłacalna.
Nie pytaj tylko przetestuj na żywym organizmie :-)
Więcej biegów dopiero w większym rowerze jak młody poczuje taką potrzebę. Praktyka :-)

Masz na myśli wewnętrzną przerzutkę? Sprawdza się u dzieciaków?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2016-06-21 14:38:20
Autor: z
Piasta z przerzutką?
W dniu 2016-06-21 o 13:35, Maciek pisze:

Masz na myśli wewnętrzną przerzutkę? Sprawdza się u dzieciaków?


Z mojego doświadczenia wynika że lepsza niż normalna bo można przełączyć na postoju.

z

Data: 2016-06-22 01:35:48
Autor: rmikke
Piasta z przerzutką?
W dniu wtorek, 21 czerwca 2016 14:38:25 UTC+2 użytkownik z napisał:
W dniu 2016-06-21 o 13:35, Maciek pisze:

> Masz na myśli wewnętrzną przerzutkę? Sprawdza się u dzieciaków?
>
>
Z mojego doświadczenia wynika że lepsza niż normalna bo można przełączyć na postoju.

Oraz jest odporniejsza na ciepanie roweru na asfalt :D

Data: 2016-06-22 01:56:26
Autor: przemek.jedrzejczak
Piasta z przerzutką?
ja poszedlem po najmniejszej linii oporu i w 20 calowym rowerku syna wymienilem caly tylnie kolo z osprzetem ... kosztowalo mnie to jakies 20 euro i pol godziny roboty, efekt zgodny z oczekiwaniami

P.

Piasta z przerzutką?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona