Data: 2010-09-24 23:37:30 | |
Autor: Saurus | |
Piątkowo - wypadek | |
A mnie uczono że przy takich wypadkach zachodzi podejrzenie urazu kręgosłupa i człowieka nie wolno ruszać bo ktoś niewykwalifikowany może mu zrobić większą krzywdę.
|
|
Data: 2010-09-24 23:46:07 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Piątkowo - wypadek | |
** Saurus <saurus8USUN_TO@gmail.com> wrote:
A mnie uczono że przy takich wypadkach zachodzi podejrzenie urazu kręgosłupa Skoro napisał to co napisał, jechał bezpośrednio za ofiarą to pewnie widział jak to się odbyło i o kręgosłup się nie martwił przy pierwszej pomocy (widocznie nie było przesłanek). Z tym kręgosłupem to też nie do końca jest tak jak piszesz - tzn. np. ktoś najpewniej doznał urazu kręgosłupa ale jednocześnie leży na wznak, krwawi i żyga - to co lepiej mu pozwolić się udusić własnymi żygami i krwią czy lepiej go położyć na boku ryzykując uszkodzenie kręgosłupa? -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-09-24 22:55:48 | |
Autor: Jacek_P | |
PiÄ tkowo - wypadek | |
Konrad Kosmowski napisal:
Z tym krÄgosĹupem to teĹź nie do koĹca jest tak jak piszesz - tzn. np. ktoĹ W Polsce - pomĂłc. W USA - nawet nie dotykaÄ. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-09-25 01:34:02 | |
Autor: Konrad Kosmowski | |
Piątkowo - wypadek | |
** Jacek_P <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> wrote:
Z tym kręgosłupem to też nie do końca jest tak jak piszesz - tzn. np. ktoś W Polsce - pomóc. W USA - nawet nie dotykać. A w Kamobdży? Sorry po tym co napisałeś to stwierdzam, że najpewniej nie masz zielonego pojęcia o którymkolwiek z aspektów. A to "a w Ameryce to..." to generalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać... -- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kK |
|
Data: 2010-09-25 02:35:16 | |
Autor: Norbert | |
Piątkowo - wypadek | |
Konrad Kosmowski napisał(a):
A w Kamobdży? Sorry po tym co napisałeś to stwierdzam, że najpewniej nie masz Chodziło mu chyba o rząd wielkości pozwów cywilnych wśród obywateli USA , a raczej tej części co wymusza odszkodowania a gdy nikt nie widzi nic im nie jest i biegają potem za nimi detektywi z ubezpieczalni. |
|
Data: 2010-09-25 09:50:27 | |
Autor: Jacek_P | |
PiÄ tkowo - wypadek | |
Konrad Kosmowski napisal:
A w KamobdĹźy? Sorry po tym co napisaĹeĹ to stwierdzam, Ĺźe najpewniej nie masz TwĂłj rechot, twĂłj problem. ZastanĂłw siÄ tylko nad faktem, Ĺźe w Polsce nie bÄdziesz Ĺcigany za nieumiejÄtne udzielanie pomocy w warunkach zagroĹźenia Ĺźycia, w USA liczba pozwĂłw jest duĹźa i ochrony prawnej nie ma. BTW: gratulujÄ poziomu argumentacji, ale drwiny i oĹmieszanie niespecjalnie juĹź na mnie dziaĹajÄ , zwĹaszcza gdy, jak w twoim przypadku, argumentĂłw merytorycznych brak. -- Jacek |
|
Data: 2010-09-25 20:30:32 | |
Autor: Kapsel | |
PiÄ tkowo - wypadek | |
Sat, 25 Sep 2010 09:50:27 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):
Konrad Kosmowski napisal: Rzecz w tym, że wyjechałeś z jakimś w ogóle osobnym wątkiem niewiele wnoszącym do bieżącej dyskusji. Wypadek nie wydarzył się USA, podejrzewam też, że większość z grupowiczów nigdy tam nie była, ani też się nie wybiera. -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2010-09-25 19:44:02 | |
Autor: Jacek_P | |
PiÄ tkowo - wypadek | |
Kapsel napisal:
Rzecz w tym, Ĺźe wyjechaĹeĹ z jakimĹ w ogĂłle osobnym wÄ tkiem niewiele AutocytujÄ: W Polsce - pomĂłc. Czy to jest offtopiczne w stosunku do pytania przedpiĹcy? -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-09-25 08:50:12 | |
Autor: bans | |
Piątkowo - wypadek | |
W dniu 2010-09-24 23:46, Konrad Kosmowski pisze:
żyga - żygami "Rzyga", "rzygami" - a jak masz z tym problem, to sobie pomyśl, że się odmienia na "pojechać do Rygi" ;) -- bans |