Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pic spuszcza z tonu.

Pic spuszcza z tonu.

Data: 2010-11-05 08:29:01
Autor: Jarek nie obronił kżyża
Pic spuszcza z tonu.
Aby ocenić, czy wybory samorządowe są sukcesem, należy porównywać je z poprzednimi samorządowymi, nie z prezydenckimi - ogłosił Jarosław Kaczyński
We wrześniu o cel PiS w wyborach samorządowych 21 listopada pytaliśmy Mariusza Błaszczaka. - Wygrać w wyborach do sejmików w siedmiu województwach, tam gdzie w wyborach prezydenckich zwyciężył Jarosław Kaczyński - odparł szef klubu PiS. Taka była wówczas oficjalna linia PiS.

PiS-owscy "liberałowie" deklarowali zaś, że sukcesem będzie wynik lepszy, niż miał Kaczyński w pierwszej turze wyborów prezydenckich - czyli ponad 36 proc.


Wczoraj na konferencji szef PiS pouczył "liberałów", że działają na szkodę partii: - Taktyka podnoszenia oczekiwań wpisuje się w polityczną grę. Jakaś grupa dąży do tego, aby ogłosić przegraną i mieć z tego korzyści.

Kaczyński oświadczył, że sensownie można porównywać wybory samorządowe tylko z poprzednimi samorządowymi. A w wyborach do sejmików w 2006 r. PiS miał tylko 25 proc. PO - 27 proc.

Przywódczyni "liberałów" Joanna Kluzik-Rostkowska mówi inaczej niż Kaczyński. - Od 2006 r. bardzo wiele się zmieniło, lepiej odnosić się do niedawnych wyborów prezydenckich, tak jak jeszcze niedawno robił to Mariusz Błaszczak. Należy stawiać sobie ambitne cele, wierzę, że PiS może wygrywać wybory.

W PiS napięcie między "liberałami" a kierownictwem partii rośnie. - Konflikt w partii szkodzi PiS w kampanii samorządowej, a jeśli ktoś w kampanii szkodzi, czyni bardzo źle. I łamie statut partii - mówił Kaczyński pytany o Kluzik-Rostkowską.

Była szefowa jego kampanii prezydenckiej podpadła - przede wszystkim wiceprezesowi partii Zbigniewowi Ziobrze - deklaracją, że będzie z nim rywalizowała o przywództwo w PiS, oraz krytyką obecnej strategii.

Kaczyński oświadczył wczoraj, że nie zamierza ustępować ze stanowiska szefa partii. A czy jest w niej miejsce dla Kluzik-Rostkowskiej? Kaczyński nie chciał odpowiedzieć na to pytanie.

PiS-owskich "liberałów" niektórzy ludowcy widzą w PSL. W Polsat News mówił o tym poseł PSL Eugeniusz Kłopotek, który potwierdził, że są rozmowy w tej sprawie. Od ważnego polityka PSL usłyszeliśmy: - "Liberałowie" boją się, że mogą zostać wycięci z list do Sejmu, i sondują, czybyśmy ich wzięli. Ale jest za wcześnie na poważne rozmowy.

Co na to "liberałowie"? Paweł Poncyljusz przyznał, że we wrześniu dostał - i odrzucił - zaproszenie do PSL. Kluzik-Rostkowska: - Jestem lojalnym członkiem PiS. Polemizowałam jedynie z Jackiem Kurskim, który uznał, że nasza partia nie ma szans na zwycięstwo w wyborach. Za to chyba nie powinni mnie wyrzucać?

Tematem konferencji Kaczyńskiego miała być jednak kampania. Szef PiS wystąpił w towarzystwie 13 kandydatów i ogłosił "dekalog samorządowca" - zasady dla samorządowych działaczy PiS. Mają dążyć m.in. do zapewnienia mieszkańcom bezpieczeństwa osobistego oraz bezpieczeństwa rodziny, pełnego korzystania z wolności gospodarczej i godnych warunków pracy oraz publicznej opieki medycznej.

PiS wystawił 32 tys. kandydatów na prezydentów, burmistrzów, wójtów i radnych wszystkich szczebli.




Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8615353,PiS_spuszcza_z_tonu.html#ixzz14OHtdlHl




Przemysław Warzywny

--

"Partia (PiS), która swoich przeciwników politycznych prześwietla do drugiego pokolenia wstecz, wystawiła w wyborach samorządowych kandydatów w przeszłości współpracujących z organami bezpieczeństwa PRL."

Pic spuszcza z tonu.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona