Data: 2011-02-07 19:17:31 | |
Autor: Przemysław Warzywny | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
Plany drugiej wizyty Anny Fotygi (byłej szefowej MSZ) i Antoniego Macierewicza (szefa parlamentarnego zespołu ds. ¶ledztwa smoleńskiego) komentuj± politycy PO i PJN. Wedle posła do Parlamentu Europejskiego Pawła Kowala (PJN) ważne jest, z kim uda im się w USA spotkać i kogo zainteresować spraw±. Z kolei Robert Tyszkiewicz (PO) uznaje inicjatywę polityków opozycji za rzecz "dziwaczn±", która "uszłaby w bantustanie", a nie w Polsce.
Za dwa tygodnie Anna Fotyga i poseł Antoni Macierewicz ponownie udadz± się do USA szukać wsparcia dla inicjatywy powołania międzynarodowej komisji badaj±cej katastrofę smoleńsk±. Macierewicz i Fotyga maj± rozmawiać na ten temat z amerykańskimi senatorami i kongresmenami. W listopadzie 2010 r. - kiedy miał miejsce pierwszy taki wyjazd - politycy PiS uznali go za sukces. Z kolei Radosław Sikorski powiedział, że czuje się tym "upokorzony jako Polak i minister". Kowal: bez nadzwyczajnych emocji Jak mówi nam poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Kowal (Polska Jest Najważniejsza) w sprawie wyjazdu polityków Prawa i Sprawiedliwo¶ci do Stanów Zjednoczonych należy unikać "wielkich słów" i "nadzwyczajnych emocji". Polityk PJN podkre¶la, że sam fakt, iż Fotyga i Macierewicz wybieraj± się ponownie za ocean nie jest żadnym powodem do krytyki. - Ważne jest to, z kim się tam spotkaj± - podkre¶la Paweł Kowal, i czy zdołaj± jak±¶ istotn± amerykańsk± b±dĽ międzynarodow± agendę zainteresować spraw± ¶ledztwa po katastrofie smoleńskiej. Na dzi¶ jednak - mówi poseł do PE - nie ma podstaw do oceniania misji, bo można sobie wyobrazić tak bardzo sensowny plan tej wizyty, jak i program bez żadnej warto¶ci. Zarzuca on jednocze¶nie rz±dowi próbę pilnowania tego, aby sprawa ¶ledztwa nie została umiędzynarodowiona. W ocenie Pawła Kowala nie wolno zamieniać każdego elementu sprawy smoleńskiej w narzędzie walki pomiędzy PO a PiS. Tyszkiewicz: wizyta w USA jest na użytek wewnętrzny Inn± opinię ma polityk z koalicyjnych ław. - Jeżeli Anna Fotyga i Antoni Macierewicz chc± kompromitacji, to niechaj wybieraj± się po raz drugi - mówi poseł Robert Tyszkiewicz (PO), wiceprzewodnicz±cy sejmowej komisji spraw zagranicznych. W jego ocenie po tym wyjeĽdzie do USA nie należy się spodziewać niczego więcej niż po pierwszym. Tyszkiewicz dodaje, że "trochę prywatna, trochę polityczna" wizyta polityków PiS może w efekcie dać jedynie klapę, bo podobnych wizyt nie ma w międzynarodowym obyczaju. Polityk PO podkre¶la, że przecież działaj± konstytucyjne organy państwa, które maj± na celu wyja¶nienie katastrofy smoleńskiej i nie trzeba prosić państw trzecich o pomoc. A to chc± czynić politycy opozycji. Ich zachowanie, wedle wiceszefa komisji, uszłoby w "bantustanie, gdzie s± fundamentalne problemy z demokracj±", ale nie w Polsce. - Osłabianie państwa, psucie wizerunku - tak definiuje skutki podróży do USA polityków PiS. - Jest ona organizowana głównie na użytek wewnętrzny - ocenia poseł Tyszkiewicz. http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/pis-jedzie-do-usa-to-jest-dziwaczne-uszloby-w-bant,1,4167591,wiadomosc.html Przemek -- "Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewno¶ci± już powstały spoty wyborcze ze szcz±tkami samolotu w Smoleńsku." Magdalena ¦roda |
|
Data: 2011-02-07 13:37:31 | |
Autor: Bruner | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
ja nie mysle aby amerykanom dalo sie wmowic ciemnote o sztucznej mgle, maja tam wiele innych powaznijeszych problemu niz zajmowanie sie dwoma przyglupami
nic dziwnego ze nie chca zniesc wiz dla Polakow, bo by mili wiecje takich przyglupow na glowie |
|
Data: 2011-02-07 18:49:05 | |
Autor: obserwator | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
Bruner <bruner@bruner.bruner> napisał(a):
ja nie mysle aby amerykanom dalo sie wmowic ciemnote o sztucznej mgle, maja tam wiele innych powaznijeszych problemu niz zajmowanie sie dwoma przyglupami jak zwykle prowadzisz dezinformacje i to w sposob wyjatkowo infantylny. Na tej grupie juz na ten temat wklejono szereg informacji ktore zaprzeczaja twoim klamstwom. Po co to robisz? Kto tobie moze uwierzyc? nic dziwnego ze nie chca zniesc wiz dla Polakow, bo by mili wiecje takich przyglupow na glowie sprawa wiz tez byla tu juz omawiana. A ty jak sie dostales na drugi kontynent? Sprawdzali ci IQ? -- |
|
Data: 2011-02-07 18:26:36 | |
Autor: obserwator | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
Przemysław Warzywny <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał(a):
Z kolei Radosław Sikorski powiedział, że czuje się tym "upokorzony jako Polak i minister". radoslaw sikorski jest zdrajca i to on upokarza Polske. -- |
|
Data: 2011-02-07 19:18:03 | |
Autor: Przemysław Warzywny | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/pis-jedzie-do-usa-to-jest-dziwaczne-uszloby-w-bant,1,4167591,wiadomosc.html
Przemek -- "Rozumiem żal PiS, że czuje się bardzo ograniczone i - by tak rzec - zubożone przed wyborami z powodu zakazu, bo przecież w najtęższych głowach PiSowskiego PR z pewno¶ci± już powstały spoty wyborcze ze szcz±tkami samolotu w Smoleńsku." Magdalena ¦roda |
|
Data: 2011-02-07 19:43:22 | |
Autor: Lorn | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
W dniu 2011-02-07 19:17, Przemysław Warzywny pisze:
Plany drugiej wizyty Anny Fotygi Kasa się skończyła... ;-> -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
Data: 2011-02-07 20:49:16 | |
Autor: A. Filip | |
Warzywny: Picowskie prostaki jadÄ? po kompromitacjÄ? [ PO? :-) ] | |
Przemysław Warzywny <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:
[...] Każdy widzi jak działają "konstytucyjne organy państwa" w tej sprawie, a oceny "*BARDZO* różne są" :-) Nie wystarczy być "konstytucyjnym organem państwa" by być poza krytyką. Krytyka "sięgania na zewnątrz" byłaby znacznie bardziej przekonywująca gdyby np. gdyby min. Klich (PO) nie "pozostawał na stanowisku mogącym umożliwić mataczenie i zacieranie śladów i umniejszanie *własnej* odpowiedzialności". Min. Klich (PO) dalej pozostający ministrem to dla mnie właśnie "banstustan", o politycy z PO *wymuszający* takie porównania. -- A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej). Czasem mnie diabeł kusi, by uwierzyć w Boga. -- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966) |
|
Data: 2011-02-08 11:26:53 | |
Autor: Pomysłowy Dobromir | |
Picowskie prostaki jad? po kompromitacj?. | |
Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomo¶ci news:iipcvv$qrf$1inews.gazeta.pl... Plany drugiej wizyty Anny Fotygi (byłej szefowej MSZ) i Antoniego Macierewicza (szefa parlamentarnego zespołu ds. ¶ledztwa smoleńskiego) komentuj± politycy PO i PJN. Wedle posła do Parlamentu Europejskiego Pawła Kowala (PJN) ważne jest, z kim uda im się w USA spotkać i kogo zainteresować spraw±. Z kolei Robert Tyszkiewicz (PO) uznaje inicjatywę polityków opozycji za rzecz "dziwaczn±", która "uszłaby w bantustanie", a nie w Polsce. Znów będ± ekshumować tego amerykańskiego senatora co to już ponad 50 lat jest w piachu? Coraz czę¶ciej dochodzę do wniosku, że PiS i PJN to jakie¶ przygłupy! PD |