Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

W dniu niedziela, 25 listopada 2018 20:26:32 UTC+1 użytkownik kk napisał:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

Ciesz sie i całuj ich po rekach ze ci pieczatke wbili.

Jak za pare tygodni przyjda mandaty na Twoje konto to bedziesz radosnie podspiewywal podczas kserowania tej umowy z pieczatkami i pisania "walcie sie, to nie moje auto wtedy bylo i mam na to papier!"

W skrocie: Dobrze zrobili, zrobili ci na reke, jakby sami nie wbili tych pieczatek to sam powinienes od nich takie poswiadczenie zbycia auta wydebic.

W dniu 2018-11-26 o 03:10, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu niedziela, 25 listopada 2018 20:26:32 UTC+1 użytkownik kk napisał:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To
prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

Ciesz sie i całuj ich po rekach ze ci pieczatke wbili.

Jak za pare tygodni przyjda mandaty na Twoje konto to bedziesz radosnie podspiewywal podczas kserowania tej umowy z pieczatkami i pisania "walcie sie, to nie moje auto wtedy bylo i mam na to papier!"

W skrocie: Dobrze zrobili, zrobili ci na reke, jakby sami nie wbili tych pieczatek to sam powinienes od nich takie poswiadczenie zbycia auta wydebic.

Nie nie nie, jakbym chciał opieczętować swoją fakturę to bym o to poprosił. Poświadczenie zbycia auta jest osobnym dokumentem o który nie starałem się. Faktura jest podpisana i datowana więc nie wymaga potwierdzenia urzędu dla swojej ważności.

W dniu 2018-11-26 o 08:20, kk pisze:

W dniu 2018-11-26 o 03:10, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu niedziela, 25 listopada 2018 20:26:32 UTC+1 użytkownik kk napisał:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To
prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

Ciesz sie i całuj ich po rekach ze ci pieczatke wbili.

Jak za pare tygodni przyjda mandaty na Twoje konto to bedziesz radosnie podspiewywal podczas kserowania tej umowy z pieczatkami i pisania "walcie sie, to nie moje auto wtedy bylo i mam na to papier!"

W skrocie: Dobrze zrobili, zrobili ci na reke, jakby sami nie wbili tych pieczatek to sam powinienes od nich takie poswiadczenie zbycia auta wydebic.

Nie nie nie, jakbym chciał opieczętować swoją fakturę to bym o to poprosił. Poświadczenie zbycia auta jest osobnym dokumentem o który nie starałem się. Faktura jest podpisana i datowana więc nie wymaga potwierdzenia urzędu dla swojej ważności.

Faktura z datą nie stanowi daty pewnej.

--
Liwiusz

W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 01:20:32 UTC-6 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-11-26 o 03:10, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu niedziela, 25 listopada 2018 20:26:32 UTC+1 użytkownik kk napisał:
>> Hej,
>>
>> Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To
>> prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?
> > Ciesz sie i całuj ich po rekach ze ci pieczatke wbili.
> > Jak za pare tygodni przyjda mandaty na Twoje konto to bedziesz radosnie podspiewywal podczas kserowania tej umowy z pieczatkami i pisania "walcie sie, to nie moje auto wtedy bylo i mam na to papier!"
> > W skrocie: Dobrze zrobili, zrobili ci na reke, jakby sami nie wbili tych pieczatek to sam powinienes od nich takie poswiadczenie zbycia auta wydebic.
> Nie nie nie, jakbym chciał opieczętować swoją fakturę to bym o to poprosił. Poświadczenie zbycia auta jest osobnym dokumentem o który nie starałem się. Faktura jest podpisana i datowana więc nie wymaga potwierdzenia urzędu dla swojej ważności.

Jak zwal tak zwal. Ty dokumenty se mogles wyprodukowac  jakie chciales.
A jak juz urzad je zarejestrowal to jestes zabezpieczony.

Poza tym papier jest papier. Mozna na nim napisac cokolwiek byle z sensem.

U nas panuje swoista psychoza poprawnosci papierowej. Na dokumencie ma byc to co potrzebne i ani grama wiecej. Bo jak ktos cos dopisze to juz katastrofa.

W w praktyce jak sie to robi z sensem to papier moze zawierac dodatkowe info. I takim czyms jest ta informacja o rejestracji.

Taka skrocona forma zalacznika.

W dniu 2018-11-26 o 19:45, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 01:20:32 UTC-6 użytkownik kk napisał:

W dniu 2018-11-26 o 03:10, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu niedziela, 25 listopada 2018 20:26:32 UTC+1 użytkownik kk napisał:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To
prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

Ciesz sie i całuj ich po rekach ze ci pieczatke wbili.

Jak za pare tygodni przyjda mandaty na Twoje konto to bedziesz radosnie podspiewywal podczas kserowania tej umowy z pieczatkami i pisania "walcie sie, to nie moje auto wtedy bylo i mam na to papier!"

W skrocie: Dobrze zrobili, zrobili ci na reke, jakby sami nie wbili tych pieczatek to sam powinienes od nich takie poswiadczenie zbycia auta wydebic.

Nie nie nie, jakbym chciał opieczętować swoją fakturę to bym o to
poprosił. Poświadczenie zbycia auta jest osobnym dokumentem o który nie
starałem się. Faktura jest podpisana i datowana więc nie wymaga
potwierdzenia urzędu dla swojej ważności.

Jak zwal tak zwal. Ty dokumenty se mogles wyprodukowac  jakie chciales.
A jak juz urzad je zarejestrowal to jestes zabezpieczony.

Poza tym papier jest papier. Mozna na nim napisac cokolwiek byle z sensem.

U nas panuje swoista psychoza poprawnosci papierowej. Na dokumencie ma byc to co potrzebne i ani grama wiecej. Bo jak ktos cos dopisze to juz katastrofa.

W w praktyce jak sie to robi z sensem to papier moze zawierac dodatkowe info. I takim czyms jest ta informacja o rejestracji.

Taka skrocona forma zalacznika.

Weź przestań, pytałem czy jest podstawa prawna a nie mentalna. Ty możesz chcieć, ktoś inny może nie chcieć.

W dniu 2018-11-25 o 20:26, kk pisze:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

dokładniej fakturę

On 2018-11-25 22:12, kk wrote:

W dniu 2018-11-25 o 20:26, kk pisze:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

dokładniej fakturę

Mnie też podbili, ale nie przyszło mi to głowy, że to należałoby zgłosić. Na czym miałoby polegać to nadużycie?

W dniu 2018-11-26 o 01:57, Uncle Pete pisze:

On 2018-11-25 22:12, kk wrote:

W dniu 2018-11-25 o 20:26, kk pisze:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

dokładniej fakturę

Mnie też podbili, ale nie przyszło mi to głowy, że to należałoby zgłosić. Na czym miałoby polegać to nadużycie?

Na tym, że to zrobili

On 2018-11-26 08:16, kk wrote:

W dniu 2018-11-26 o 01:57, Uncle Pete pisze:

On 2018-11-25 22:12, kk wrote:

W dniu 2018-11-25 o 20:26, kk pisze:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

dokładniej fakturę

Mnie też podbili, ale nie przyszło mi to głowy, że to należałoby zgłosić. Na czym miałoby polegać to nadużycie?

Na tym, że to zrobili

Aleś jakieś konkrety, jaki przepis naruszyli? Czy tak po prostu, dla przyjemności pieniactwa?

W dniu 2018-11-26 o 11:47, Uncle Pete pisze:

On 2018-11-26 08:16, kk wrote:

W dniu 2018-11-26 o 01:57, Uncle Pete pisze:

On 2018-11-25 22:12, kk wrote:

W dniu 2018-11-25 o 20:26, kk pisze:

Hej,

Przy rejestracji podbili mi umowę sprzedaży-kupna pieczątką urzędu. To prawne czy mam zgłosić nadużycie urzędnicze?

dokładniej fakturę

Mnie też podbili, ale nie przyszło mi to głowy, że to należałoby zgłosić. Na czym miałoby polegać to nadużycie?

Na tym, że to zrobili

Aleś jakieś konkrety, jaki przepis naruszyli?

Ten o działaniu w granicach i na podstawie prawa.

Czy tak po prostu, dla przyjemności pieniactwa?

Czemu służą twoje pytania?

W dniu 2018-11-26 o 19:41, kk pisze:

Aleś jakieś konkrety, jaki przepis naruszyli?

Ten o działaniu w granicach i na podstawie prawa.

"Jeśli zgłaszasz zbycie w urzędzie -- urzędnik umieści na dokumencie, który potwierdza zbycie pojazdu, urzędową adnotację. To potwierdzi twoje zgłoszenie. Nie dostaniesz oddzielnego dokumentu urzędowego."

https://obywatel.gov.pl/kierowcy-i-pojazdy/sprzedaz-samochodu-lub-darowizna-zglos-zbycie-pojazdu#scenariusz-w-urzedzie

--
Liwiusz

W dniu 2018-11-26 o 19:53, Liwiusz pisze:

W dniu 2018-11-26 o 19:41, kk pisze:

Aleś jakieś konkrety, jaki przepis naruszyli?

Ten o działaniu w granicach i na podstawie prawa.

"Jeśli zgłaszasz zbycie w urzędzie -- urzędnik umieści na dokumencie, który potwierdza zbycie pojazdu, urzędową adnotację. To potwierdzi twoje zgłoszenie. Nie dostaniesz oddzielnego dokumentu urzędowego."

https://obywatel.gov.pl/kierowcy-i-pojazdy/sprzedaz-samochodu-lub-darowizna-zglos-zbycie-pojazdu#scenariusz-w-urzedzie

No to wiem, że tak robią. Pytałem o podstawę, czy jest