Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Piękna orka elektryków :-)

Piękna orka elektryków :-)

Data: 2020-06-15 11:56:46
Autor: T.
Piękna orka elektryków :-)
"W mojej okolicy jest 8 ładowarek do samochodów elektrycznych. Z żadnej nie da się skorzystać"

https://spidersweb.pl/autoblog/ladowarki-elektryczne-warszawa-katastrofa/?fbclid=IwAR2jskmNwShUIica-ZlsxOLmlhCpKEqGK0kbnKW8vKB6BI2_bz_6ulrri0I

Najlepszy fragment:

Greenway. Parę dni wcześniej zarejestrowałem się w Greenway, karty jeszcze nie dostałem, ale ponoć można przez aplikację. Pewnie że można, ale parking Galerii Mall jest płatny, a 1 kWh kosztuje nie 1,49 zł jak w Nexity, a 2,19 zł w wersji bezabonamentowej. Plus 40 groszy za minutę po przekroczeniu 45 minut. Ładowanie hybrydy plug-in przebiega powoli, złączem Typu 2, więc tak jak pisałem wcześniej, trzeba 2,5 godziny żeby się naładowała. A to oznacza: 13 x 2,19 zł + 42 zł opłaty za czas (1:45 x 0,4 zł) + 15 zł za 3 godziny parkowania w Galerii Mall. Razem 85,47 zł za 40 km jazdy, czyli 213,67 zł za 100 km.

I podsumowanie:

A idźcie w diabły z tą całą elektryfikacją. Pomysł wspaniały, tylko ludzie k......

T.

Data: 2020-06-15 11:45:48
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 10:56, T. wrote:
"W mojej okolicy jest 8 ładowarek do samochodów elektrycznych. Z żadnej nie da się skorzystać"

https://spidersweb.pl/autoblog/ladowarki-elektryczne-warszawa-katastrofa/?fbclid=IwAR2jskmNwShUIica-ZlsxOLmlhCpKEqGK0kbnKW8vKB6BI2_bz_6ulrri0I Najlepszy fragment:

Greenway. Parę dni wcześniej zarejestrowałem się w Greenway, karty jeszcze nie dostałem, ale ponoć można przez aplikację. Pewnie że można, ale parking Galerii Mall jest płatny, a 1 kWh kosztuje nie 1,49 zł jak w Nexity, a 2,19 zł w wersji bezabonamentowej. Plus 40 groszy za minutę po przekroczeniu 45 minut. Ładowanie hybrydy plug-in przebiega powoli, złączem Typu 2, więc tak jak pisałem wcześniej, trzeba 2,5 godziny żeby się naładowała. A to oznacza: 13 x 2,19 zł + 42 zł opłaty za czas (1:45 x 0,4 zł) + 15 zł za 3 godziny parkowania w Galerii Mall. Razem 85,47 zł za 40 km jazdy, czyli 213,67 zł za 100 km.

I podsumowanie:

A idźcie w diabły z tą całą elektryfikacją. Pomysł wspaniały, tylko ludzie k......

T.

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Data: 2020-06-15 12:51:53
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 15 Jun 2020 11:45:48 +0100, K napisał(a):

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Odpowiednio przyjmując założenia można wyliczyć że gówno jest droższe od
złota. Więc nie p... bez sensu o wyliczeniach nie podając jednocześnie
założeń.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-15 13:09:30
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 11:51, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 11:45:48 +0100, K napisał(a):

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w
ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na
ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi
porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Odpowiednio przyjmując założenia można wyliczyć że gówno jest droższe od
złota. Więc nie p... bez sensu o wyliczeniach nie podając jednocześnie
założeń.


https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/koniec-darmowego-ladowania-aut-elektrycznych-dieslem-lub-autem-na-lpg-pojedziesz/42dkete

Nie wiem czy ktos probowal dla gowna ale mozesz byc pierwszy.

Data: 2020-06-15 14:49:36
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 15 Jun 2020 13:09:30 +0100, K napisał(a):

On 15/06/2020 11:51, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 11:45:48 +0100, K napisał(a):

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w
ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na
ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi
porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Odpowiednio przyjmując założenia można wyliczyć że gówno jest droższe od
złota. Więc nie p... bez sensu o wyliczeniach nie podając jednocześnie
założeń.


https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/koniec-darmowego-ladowania-aut-elektrycznych-dieslem-lub-autem-na-lpg-pojedziesz/42dkete

Nie wiem czy ktos probowal dla gowna ale mozesz byc pierwszy.

Acha, czyli przy założeniu że ładujemy w najdroższy możliwie sposób,
elektryk się nie opłaca. Bardzo to odkrywcze, gratuluję pomyślunku  :) --
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-15 15:43:49
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 14:49, Jacek Maciejewski pisze:

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w
ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na
ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi
porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Odpowiednio przyjmując założenia można wyliczyć że gówno jest droższe od
złota. Więc nie p... bez sensu o wyliczeniach nie podając jednocześnie
założeń.


https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/koniec-darmowego-ladowania-aut-elektrycznych-dieslem-lub-autem-na-lpg-pojedziesz/42dkete

Nie wiem czy ktos probowal dla gowna ale mozesz byc pierwszy.

Acha, czyli przy założeniu że ładujemy w najdroższy możliwie sposób,
elektryk się nie opłaca. Bardzo to odkrywcze, gratuluję pomyślunku  :)

Tobie braku pomyślunku nie pogratuluje.
Jak dorośniesz to zrozumiesz że nie każdy ma możliwość ładowania
we własnym garażu i zostają mu tylko opcje które nazwałeś najdroższymi.


Pozdrawiam

Data: 2020-06-15 16:33:34
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 15 Jun 2020 15:43:49 +0200, RadoslawF napisał(a):

Jak dorośniesz to zrozumiesz że nie każdy ma możliwość ładowania
we własnym garażu i zostają mu tylko opcje które nazwałeś najdroższymi.

Biedaczysko Radosław... Nikt ci nie powiedział że każdy może zawrzeć
umowę o dostawę prądu za 50 gr/kWh? A nawet kupić sobie solary i po
okresie zwrotu inwestycji mieć prąd za darmo?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-15 15:44:29
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 15:33, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 15:43:49 +0200, RadoslawF napisał(a):

Jak dorośniesz to zrozumiesz że nie każdy ma możliwość ładowania
we własnym garażu i zostają mu tylko opcje które nazwałeś najdroższymi.

Biedaczysko Radosław... Nikt ci nie powiedział że każdy może zawrzeć
umowę o dostawę prądu za 50 gr/kWh? A nawet kupić sobie solary i po
okresie zwrotu inwestycji mieć prąd za darmo?


Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc koszty ladowania samochodu?

Data: 2020-06-15 17:14:18
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 16:44, K pisze:

Jak dorośniesz to zrozumiesz że nie każdy ma możliwość ładowania
we własnym garażu i zostają mu tylko opcje które nazwałeś najdroższymi.

Biedaczysko Radosław... Nikt ci nie powiedział że każdy może zawrzeć
umowę o dostawę prądu za 50 gr/kWh? A nawet kupić sobie solary i po
okresie zwrotu inwestycji mieć prąd za darmo?


Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc koszty ladowania samochodu?

Jaki by nie był to mieszkaniec bloku zgody na instalacje solarów
nie dostanie. A montowanie ich na pojeździe też mija się z celem.
No chyba że pojazd to kamper a prąd nie jest potrzebny do jego
napędzania.
Na temat spuszczania kabla z ósmego piętra do auta stojącego
na parkingu w okolicach bloku chętnie podyskutuje. Długo już tak
Jacusiu oszczędzasz?


Pozdrawiam

Data: 2020-06-15 17:56:10
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 15 Jun 2020 17:14:18 +0200, RadoslawF napisał(a):

Na temat spuszczania kabla z ósmego piętra do auta stojącego
na parkingu w okolicach bloku chętnie podyskutuje.

Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem. Dodatkowo zarabiacie na
lokatorach którzy nie byli tak bystrzy. Ale widzę że wolisz sobie
poskamleć niż pomyśleć. A poza tym, kto powiedział że każdy ma mieć
samochód? Nawet w ameryce tak nie ma. Jak mieszkasz w bloku to chodź
piechotą albo postaw czy kup sobie dom. Ewentualnie kup sobie
hulajnogę:)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-15 18:39:23
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 17:56, Jacek Maciejewski pisze:

Na temat spuszczania kabla z ósmego piętra do auta stojącego
na parkingu w okolicach bloku chętnie podyskutuje.

Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem. Dodatkowo zarabiacie na
lokatorach którzy nie byli tak bystrzy. Ale widzę że wolisz sobie
poskamleć niż pomyśleć. A poza tym, kto powiedział że każdy ma mieć
samochód? Nawet w ameryce tak nie ma. Jak mieszkasz w bloku to chodź
piechotą albo postaw czy kup sobie dom. Ewentualnie kup sobie
hulajnogę:)

Jacusiu u mnie w bloku nie będzie chętnych na taką spółkę.
Robisz z siebie głupka, a podwójnego za oskarżanie o to innych.

A że na samochód mnie stać to go mami używam. I nie przejmuje
się opiniami kretynów wmawiających mi że skoro jestem tylko
mieszkańcem bloku to mam chodzić piechotą lub uskładać na dom.


Pozdrawiam

Data: 2020-06-15 19:00:23
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 15 Jun 2020 18:39:23 +0200, RadoslawF napisał(a):

Jacusiu u mnie w bloku nie będzie chętnych na taką spółkę.

Ja też bym z tobą spółki nie zrobił :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 01:02:13
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 19:00, Jacek Maciejewski pisze:

Jacusiu u mnie w bloku nie będzie chętnych na taką spółkę.

Ja też bym z tobą spółki nie zrobił :)

Wiem Jacusiu.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2020-06-16 15:50:17
Autor: Marcin N
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 17:56, Jacek Maciejewski pisze:
Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem.

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i przełączające po kolei samochody w ładowarkach?

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich więcej - pokażą, że są bez sensu.

--
MN

Data: 2020-06-16 18:02:34
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 15:50:17 +0200, Marcin N napisał(a):

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i przełączające po kolei samochody w ładowarkach?
Od projektu spółka ma inżyniera. A od pilnowania terminów i czasów są
automaty.

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich więcej - pokażą, że są bez sensu.
Kiedy dawno temu wszyscy jechali na modemach telefonicznych, wprowadzono
SDI. Wykupiłem, postawiłem serwer i rozdzieliłem na 12 osób. I jakoś
sens internetu w komputerze był. Wystarczy nie skamleć tylko ruszyć
kiepełą.


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-17 16:50:41
Autor: Marcin N
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 18:02, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 15:50:17 +0200, Marcin N napisał(a):

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i
przełączające po kolei samochody w ładowarkach?
Od projektu spółka ma inżyniera. A od pilnowania terminów i czasów są
automaty.

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich
więcej - pokażą, że są bez sensu.
Kiedy dawno temu wszyscy jechali na modemach telefonicznych, wprowadzono
SDI. Wykupiłem, postawiłem serwer i rozdzieliłem na 12 osób. I jakoś
sens internetu w komputerze był. Wystarczy nie skamleć tylko ruszyć
kiepełą.



Porównanie od czapy. Tu potrzeba prawdziwych mocy, których nie ma.

--
MN

Data: 2020-06-18 07:18:53
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Wed, 17 Jun 2020 16:50:41 +0200, Marcin N napisał(a):

których nie ma.

Ależ są :) Najprawdziwsze :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 18:25:39
Autor: kk
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-16 15:50, Marcin N wrote:
W dniu 2020-06-15 o 17:56, Jacek Maciejewski pisze:
Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem.

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i przełączające po kolei samochody w ładowarkach?
....

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich więcej - pokażą, że są bez sensu.


Przecież to właśnie teraz jest bez sensu a nie gdy samochodów będzie więcej.

Data: 2020-06-17 16:49:39
Autor: Marcin N
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 18:25, kk pisze:
On 2020-06-16 15:50, Marcin N wrote:
W dniu 2020-06-15 o 17:56, Jacek Maciejewski pisze:
Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem.

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i przełączające po kolei samochody w ładowarkach?
...

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich więcej - pokażą, że są bez sensu.


Przecież to właśnie teraz jest bez sensu a nie gdy samochodów będzie więcej.

Nieprawda. Gdy policzy się, jakie energie i jakie moce są potrzebne przy ładowaniu - wychodzi, że po prostu brakuje prądu. I kropka. Potrzeba mnóstwo nowych elektrowni. W skali kraju i w skali świata.

--
MN

Data: 2020-06-17 17:49:24
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-17 o 16:49, Marcin N pisze:
W dniu 2020-06-16 o 18:25, kk pisze:
On 2020-06-16 15:50, Marcin N wrote:
W dniu 2020-06-15 o 17:56, Jacek Maciejewski pisze:
Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem.

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i przełączające po kolei samochody w ładowarkach?
...

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich więcej - pokażą, że są bez sensu.


Przecież to właśnie teraz jest bez sensu a nie gdy samochodów będzie więcej.

Nieprawda. Gdy policzy się, jakie energie i jakie moce są potrzebne przy ładowaniu - wychodzi, że po prostu brakuje prądu. I kropka. Potrzeba mnóstwo nowych elektrowni. W skali kraju i w skali świata.


Będzie się spalać ekologicznie tę ropę, której nie zużyją spaliniaki
i to da brakujące kilowaty :-)

Data: 2020-06-17 19:13:35
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 17:49, cef pisze:

Będzie się spalać ekologicznie tę ropę, której nie zużyją spaliniaki
i to da brakujące kilowaty :-)

I to jest słuszna koncepcja! A dodatkowo się opodatkuje i za "benzynę" będziesz płacił nawet jak nie będziesz miał samochodu gotując obiad:P

--
Shrek

Data: 2020-06-17 20:45:05
Autor: kk
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-17 16:49, Marcin N wrote:
W dniu 2020-06-16 o 18:25, kk pisze:
On 2020-06-16 15:50, Marcin N wrote:
W dniu 2020-06-15 o 17:56, Jacek Maciejewski pisze:
Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem.

Jak niby sobie to wyobrażasz?
Ile tych gniazdek? O jakiej mocy? Komitet kolejkowy czuwający nocą i przełączające po kolei samochody w ładowarkach?
...

Dopóki elektryki są egzotyką - jakoś to działa. Gdyby miało być ich więcej - pokażą, że są bez sensu.


Przecież to właśnie teraz jest bez sensu a nie gdy samochodów będzie więcej.

Nieprawda. Gdy policzy się, jakie energie i jakie moce są potrzebne przy ładowaniu - wychodzi, że po prostu brakuje prądu. I kropka. Potrzeba mnóstwo nowych elektrowni. W skali kraju i w skali świata.


Kiedy właśnie Ci JF policzył ile mamy nadmiaru w nocy. Trzeba tylko inteligentnej sieci.

Data: 2020-06-16 18:23:53
Autor: kk
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-15 17:56, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 17:14:18 +0200, RadoslawF napisał(a):

Na temat spuszczania kabla z ósmego piętra do auta stojącego
na parkingu w okolicach bloku chętnie podyskutuje.

Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki z ceną prądu jak już mówiłem. Dodatkowo zarabiacie na
lokatorach którzy nie byli tak bystrzy. Ale widzę że wolisz sobie
poskamleć niż pomyśleć. A poza tym, kto powiedział że każdy ma mieć
samochód? Nawet w ameryce tak nie ma. Jak mieszkasz w bloku to chodź
piechotą albo postaw czy kup sobie dom. Ewentualnie kup sobie
hulajnogę:)


O czym Ty bredzisz? Zainteresowanie prądem małe, spółką jeszcze mniejsze. Sprzedaż prądu koncesjonowana.

Data: 2020-06-22 17:44:33
Autor: jerzu.xyz
Piękna orka elektryków :-)
On Mon, 15 Jun 2020 17:56:10 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:

Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki

Ty tak na poważnie? --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06

Data: 2020-06-22 17:55:56
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 22 Jun 2020 17:44:33 +0200, jerzu.xyz@irc.pl napisał(a):

On Mon, 15 Jun 2020 17:56:10 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:

Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki

Ty tak na poważnie?

Ależ skąd, półżartem :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-23 11:42:35
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik jerzu napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:gek1ffl754ol6mgh6iocvhv0bimc00mj00@4ax.com...
On Mon, 15 Jun 2020 17:56:10 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:
Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki

Ty tak na poważnie?

W sumie ... czemu nie.

Tylko ... wietrze trudnosci organizacyjne, spolka musi sie ze wspolnota dogadac na pare rzeczy, a inni lokatorzy beda protestowac :-)

J.

Data: 2020-06-23 12:00:24
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-23 o 11:42, J.F. pisze:
Użytkownik jerzu napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:gek1ffl754ol6mgh6iocvhv0bimc00mj00@4ax.com...
On Mon, 15 Jun 2020 17:56:10 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:
Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki

Ty tak na poważnie?

W sumie ... czemu nie.

Tylko ... wietrze trudnosci organizacyjne, spolka musi sie ze wspolnota dogadac na pare rzeczy, a inni lokatorzy beda protestowac :-)


Trudności organizacyjne będą znacznie wcześniej.
Już na etapie znalezienia lokatorów w tej samej sytuacji.

Data: 2020-06-23 12:17:53
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 23-06-2020 o 12:00, cef pisze:
W dniu 2020-06-23 o 11:42, J.F. pisze:
Użytkownik jerzu napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:gek1ffl754ol6mgh6iocvhv0bimc00mj00@4ax.com...
On Mon, 15 Jun 2020 17:56:10 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:
Radosławie, długo tak będziesz strugać głupka? Jak mieszkasz na 8, to
organizujesz spółkę cywilną złożoną z lokatorów w tej samej sytuacji.
Dostajecie pomoc finansową od miasta i instalujecie sobie pod blokiem
własne ładowarki

Ty tak na poważnie?

W sumie ... czemu nie.

Tylko ... wietrze trudnosci organizacyjne, spolka musi sie ze wspolnota dogadac na pare rzeczy, a inni lokatorzy beda protestowac :-)


Trudności organizacyjne będą znacznie wcześniej.
Już na etapie znalezienia lokatorów w tej samej sytuacji.

To samo co może spółka cywilna, to samo może pojedyncza osoba fizyczna, więc ilość lokatorów nie jest przeszkodą.

Data: 2020-06-23 12:31:26
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-23 o 12:17, Cavallino pisze:
W dniu 23-06-2020 o 12:00, cef pisze:
W dniu 2020-06-23 o 11:42, J.F. pisze:

Tylko ... wietrze trudnosci organizacyjne, spolka musi sie ze wspolnota dogadac na pare rzeczy, a inni lokatorzy beda protestowac :-)


Trudności organizacyjne będą znacznie wcześniej.
Już na etapie znalezienia lokatorów w tej samej sytuacji.

To samo co może spółka cywilna, to samo może pojedyncza osoba fizyczna, więc ilość lokatorów nie jest przeszkodą.


Tylko siła przebicia inna.
Co innego jak spółdzielnia pozytywnie reaguje na propozycje grupy
lokatorów a co innego jak robi to dla jednego lokatora.
Coś jak różnica między inicjatywą a widzimisiem :-)

Data: 2020-06-15 17:48:12
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Mon, 15 Jun 2020 15:44:29 +0100, K napisał(a):

Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc koszty ladowania samochodu?

Policz sobie sam. Znajomość obsługi googla i tabliczka mnożenia
wystarczy.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-15 17:06:30
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 16:48, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 15:44:29 +0100, K napisał(a):

Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc
koszty ladowania samochodu?

Policz sobie sam. Znajomość obsługi googla i tabliczka mnożenia
wystarczy.


No wychodzi, ze przy obecnym zacienieniu, nachyleniu i kierunku, musialbym zainwestowac ok 40tys PLN w instalacje 6kWp i zaoszczedzilbym rocznie 1800PLN nie majac dodatkowego odbiornika w postaci auta elektrycznego. O ile instalacja tej wielkosci mi sie zmiesci na dachu. Chyba sie nie skusze ale myslami jestem z ludzmi, ktorzy mieszkaja w blokach i nie maja takich mozliwosci.

Data: 2020-06-15 17:48:03
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 17:06, K wrote:
On 15/06/2020 16:48, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 15:44:29 +0100, K napisał(a):

Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc
koszty ladowania samochodu?

Policz sobie sam. Znajomość obsługi googla i tabliczka mnożenia
wystarczy.


No wychodzi, ze przy obecnym zacienieniu, nachyleniu i kierunku,
musialbym zainwestowac ok 40tys PLN w instalacje 6kWp i zaoszczedzilbym
rocznie 1800PLN nie majac dodatkowego odbiornika w postaci auta
elektrycznego. O ile instalacja tej wielkosci mi sie zmiesci na dachu.
Chyba sie nie skusze ale myslami jestem z ludzmi, ktorzy mieszkaja w
blokach i nie maja takich mozliwosci.

Poza tym od marca oboje pracujemy z domu wiec samochodem dziennie robie
4km zamiast prawie 100km. Po pandemii oboje bedziemy pracowali 3 dni w
tygodniu z domu.

Data: 2020-06-15 17:57:35
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 16:44, K pisze:
On 15/06/2020 15:33, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 15:43:49 +0200, RadoslawF napisał(a):

Jak dorośniesz to zrozumiesz że nie każdy ma możliwość ładowania
we własnym garażu i zostają mu tylko opcje które nazwałeś najdroższymi.

Biedaczysko Radosław... Nikt ci nie powiedział że każdy może zawrzeć
umowę o dostawę prądu za 50 gr/kWh? A nawet kupić sobie solary i po
okresie zwrotu inwestycji mieć prąd za darmo?


Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc koszty ladowania samochodu?

Codziennie używanego?
Policzmy koszty takiego ładowania:
20 kWh*30*12=7200 kWh*0,5 zł=3600 zł rocznie

Za realne 8 tys zł kupisz solary które wyprodukują prawie połowę tego zapotrzebowania, czyli oszczędzą 1800 zł rocznie.
Czyli zwrócą się w 5 lat.

Data: 2020-06-15 13:18:29
Autor: Zenek Kapelinder
Piękna orka elektryków :-)
Bredzisz Cavallino. Ewentualnie w tej cenie to używane osobiście zdobyte w ramach prywatnych reparacji w niemczech.

Data: 2020-06-15 19:35:07
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 17:57, Cavallino pisze:

Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc koszty ladowania samochodu?

Codziennie używanego?
Policzmy koszty takiego ładowania:
20 kWh*30*12=7200 kWh*0,5 zł=3600 zł rocznie

Za realne 8 tys zł kupisz solary które wyprodukują prawie połowę tego zapotrzebowania, czyli oszczędzą 1800 zł rocznie.
Czyli zwrócą się w 5 lat.

A to się tak bezpośrednio liczy, w sensie kilowatogodzinowym tylko?
Czy prąd z solara, żeby ładował skutecznie to nie musiałby jakoś
przetransformowany  zostać? (czyli ze stratami)
Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
jakiegoś długiego czasu. Na tyle długiego, że zakłócałby normalny
rytm użytkowania samochodu.

Data: 2020-06-15 19:43:48
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 19:35, cef pisze:
W dniu 2020-06-15 o 17:57, Cavallino pisze:

Jaki jest okres zwrotu za solary przy ktorych mozesz zauwazalnie obnizyc koszty ladowania samochodu?

Codziennie używanego?
Policzmy koszty takiego ładowania:
20 kWh*30*12=7200 kWh*0,5 zł=3600 zł rocznie

Za realne 8 tys zł kupisz solary które wyprodukują prawie połowę tego zapotrzebowania, czyli oszczędzą 1800 zł rocznie.
Czyli zwrócą się w 5 lat.

A to się tak bezpośrednio liczy, w sensie kilowatogodzinowym tylko?
Czy prąd z solara, żeby ładował skutecznie to nie musiałby jakoś
przetransformowany  zostać? (czyli ze stratami)

Zawsze ładuje się za stratami....
Ale nawet jak je doliczysz, to nadal nie są to wieki, tylko pojedyncze lata.

Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
jakiegoś długiego czasu.

A kto powiedział, że ładujesz bezpośrednio prądem z solara?

Data: 2020-06-15 19:54:32
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 19:43, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 19:35, cef pisze:

Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
jakiegoś długiego czasu.

A kto powiedział, że ładujesz bezpośrednio prądem z solara?

Chodzi bardziej o sam czas a nie o to czy bezpośrednio
czy przez jakąś instalację. Straty rozumiem, pytanie jest
o czas, bo widzę w dyskusji dwa typy ładowania
(szybkie powiedzmy wysokoamperowe i wolne niskoamperowe)
i pytam czy korzystanie z instalacji solarnej - jakkolwiek przetworzonym prądem
nie zmusi mnie do korzystania z elektryka 2 razy w tygodniu,
bo będzie się ładował cztery dni w tygodniu.

Data: 2020-06-15 21:47:30
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 19:54, cef pisze:
W dniu 2020-06-15 o 19:43, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 19:35, cef pisze:

Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
jakiegoś długiego czasu.

A kto powiedział, że ładujesz bezpośrednio prądem z solara?

Chodzi bardziej o sam czas a nie o to czy bezpośrednio
czy przez jakąś instalację. Straty rozumiem, pytanie jest
o czas, bo widzę w dyskusji dwa typy ładowania
(szybkie powiedzmy wysokoamperowe i wolne niskoamperowe)
i pytam czy korzystanie z instalacji solarnej - jakkolwiek przetworzonym prądem
nie zmusi mnie do korzystania z elektryka 2 razy w tygodniu,

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się kompensuje ze sobą.
Inaczej to nie ma sensu, przecież gdy chcesz ładować, czyli w nocy, to zazwyczaj słońce nie świeci.

bo będzie się ładował cztery dni w tygodniu.

Nie będzie, bo baterii nie wyjeżdżasz do zera jeżdżąc po mieście.
Przyjeżdżasz do domu i podładowujesz w czasie, gdy i tak siedzisz w domu - na rano masz znowu full.

Data: 2020-06-15 23:35:19
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 21:47, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 19:54, cef pisze:
W dniu 2020-06-15 o 19:43, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 19:35, cef pisze:

Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
jakiegoś długiego czasu.

A kto powiedział, że ładujesz bezpośrednio prądem z solara?

Chodzi bardziej o sam czas a nie o to czy bezpośrednio
czy przez jakąś instalację. Straty rozumiem, pytanie jest
o czas, bo widzę w dyskusji dwa typy ładowania
(szybkie powiedzmy wysokoamperowe i wolne niskoamperowe)
i pytam czy korzystanie z instalacji solarnej - jakkolwiek przetworzonym prądem
nie zmusi mnie do korzystania z elektryka 2 razy w tygodniu,

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się kompensuje ze sobą.
Inaczej to nie ma sensu, przecież gdy chcesz ładować, czyli w nocy, to zazwyczaj słońce nie świeci.

Od samego zainwestowania w solary ładowanie nie staje
się jakoś sprawniejsze elektrycznie a sama kwestia
zwrotu inwestycji poczynionej w tym akurat celu
dla mieszkańca blokowiska też jest wątpliwa.

bo będzie się ładował cztery dni w tygodniu.

Nie będzie, bo baterii nie wyjeżdżasz do zera jeżdżąc po mieście.
Przyjeżdżasz do domu i podładowujesz w czasie, gdy i tak siedzisz w domu - na rano masz znowu full.

To rozumiem.
Nie sądzę, żebym w ciągu najbliższych 10 lat
był zmuszony do eksperymentowania z elektrykiem
dlatego pytam czysto akademicko.

Data: 2020-06-15 14:48:20
Autor: sczygiel
Piękna orka elektryków :-)
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 16:35:22 UTC-5 użytkownik cef napisał:
W dniu 2020-06-15 o 21:47, Cavallino pisze:
> W dniu 15-06-2020 o 19:54, cef pisze:
>> W dniu 2020-06-15 o 19:43, Cavallino pisze:
>>> W dniu 15-06-2020 o 19:35, cef pisze:
>>
>>>> Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
>>>> Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
>>>> wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
>>>> jakiegoś długiego czasu.
>>>
>>> A kto powiedział, że ładujesz bezpośrednio prądem z solara?
>>
>> Chodzi bardziej o sam czas a nie o to czy bezpośrednio
>> czy przez jakąś instalację. Straty rozumiem, pytanie jest
>> o czas, bo widzę w dyskusji dwa typy ładowania
>> (szybkie powiedzmy wysokoamperowe i wolne niskoamperowe)
>> i pytam czy korzystanie z instalacji solarnej - jakkolwiek >> przetworzonym prądem
>> nie zmusi mnie do korzystania z elektryka 2 razy w tygodniu,
> > Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to > produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się > kompensuje ze sobą.
> Inaczej to nie ma sensu, przecież gdy chcesz ładować, czyli w nocy, to > zazwyczaj słońce nie świeci.

Od samego zainwestowania w solary ładowanie nie staje
się jakoś sprawniejsze elektrycznie a sama kwestia

Troche sie staje.
Jak produkujesz u siebie na dachu i konsumujesz u siebie to nie ma strat na przesyle z elektrowni.

Jak te sama energie pobierzesz z sieci to po drodze sie nieco straci.
I nawet jak jej troche oddasz do sieci bo nie zyzyjesz wszystkiego ze swojego ogniwa slonecznego to zuzyje to sasiad wiec straty znowu mniejsze.

Innymi slowy, pobierajac 1kWh w domu, elektrownia musi wyprodukowac 1,12kWh..
Jak ty sobie to wyprodukujesz to zuzyjesz nadal 1kWh ale elektrownia nie musi wyprodukowac 1.12kWh.

I podobnie sasiad. Jak zuzyje Twoje 1kWh to nie pobierze z elektrowni 1.12kWh.

W takim ujeciu solary zmieniaja sprawnosc sieci.

zwrotu inwestycji poczynionej w tym akurat celu
dla mieszkańca blokowiska też jest wątpliwa.

>> bo będzie się ładował cztery dni w tygodniu.
> > Nie będzie, bo baterii nie wyjeżdżasz do zera jeżdżąc po mieście.
> Przyjeżdżasz do domu i podładowujesz w czasie, gdy i tak siedzisz w domu > - na rano masz znowu full.

To rozumiem.
Nie sądzę, żebym w ciągu najbliższych 10 lat
był zmuszony do eksperymentowania z elektrykiem
dlatego pytam czysto akademicko.

I troche akademicko tu sie dyskutuje bo duzo zalezy kiedy i kto energie produkuje i jak potem pobiera.

Data: 2020-06-15 23:56:33
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 23:35, cef pisze:
W dniu 2020-06-15 o 21:47, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 19:54, cef pisze:
W dniu 2020-06-15 o 19:43, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 19:35, cef pisze:

Pytam, bo nie znam się dobrze na elektryczności.
Czuję podświadomie, że parametry prądu uzyskane z instalacji solarnej
wymagałyby do przeniesienia tych kilowatów na akumulator pojazdu
jakiegoś długiego czasu.

A kto powiedział, że ładujesz bezpośrednio prądem z solara?

Chodzi bardziej o sam czas a nie o to czy bezpośrednio
czy przez jakąś instalację. Straty rozumiem, pytanie jest
o czas, bo widzę w dyskusji dwa typy ładowania
(szybkie powiedzmy wysokoamperowe i wolne niskoamperowe)
i pytam czy korzystanie z instalacji solarnej - jakkolwiek przetworzonym prądem
nie zmusi mnie do korzystania z elektryka 2 razy w tygodniu,

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się kompensuje ze sobą.
Inaczej to nie ma sensu, przecież gdy chcesz ładować, czyli w nocy, to zazwyczaj słońce nie świeci.

Od samego zainwestowania w solary ładowanie nie staje
się jakoś sprawniejsze elektrycznie

Mniej sprawne również nie - byłem przekopnany, że o to Ci chodzi.
A teraz już nie wiem o co.

a sama kwestia
zwrotu inwestycji poczynionej w tym akurat celu
dla mieszkańca blokowiska też jest wątpliwa.

Ciężko mi się na ten temat wypowiadać, połączenie obu rzeczy leży poza zakresem moich zainteresowań.



bo będzie się ładował cztery dni w tygodniu.

Nie będzie, bo baterii nie wyjeżdżasz do zera jeżdżąc po mieście.
Przyjeżdżasz do domu i podładowujesz w czasie, gdy i tak siedzisz w domu - na rano masz znowu full.

To rozumiem.
Nie sądzę, żebym w ciągu najbliższych 10 lat
był zmuszony do eksperymentowania z elektrykiem
dlatego pytam czysto akademicko.

No więc naświetlam sprawę z punktu widzenia (byłego) usera elektryka.
Byłego z winy PIS, który okłamał w kwestii dopłat.

Data: 2020-06-16 08:12:14
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 23:56, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 23:35, cef pisze:

Od samego zainwestowania w solary ładowanie nie staje
się jakoś sprawniejsze elektrycznie

Mniej sprawne również nie - byłem przekopnany, że o to Ci chodzi.
A teraz już nie wiem o co.

Zaproponowano w tym wątku, że w ramach dodatkowego jeszcze
pogłębienia oszczędności przy eksploatacji elektryka
można podpisać umowę na prąd po 0,5PLN/kWh
a nawet mieć prąd za darmo z solara po okresie zwrotu.
Dalsze wpisy w tej dyskusji dowodzą,  że argument z
dorzuceniem solara do elektryka jest bardziej z gatunku
tych krzykliwych. Myślałem, że chodzi o jakąś instalację
wykorzystującą solar w bardziej bezpośrednim rozwiązaniu
a nie o zwykłe oszczędzanie czy inwestycję w oszczędne rozwiązania
Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.
Każdy może sobie kupić solara i oszczędzać - ładowanie elektryka nie stanie się
efektywniejsze od tego.
Może poza tymi drobiazgami dotyczącymi przesyłu.


Nie będzie, bo baterii nie wyjeżdżasz do zera jeżdżąc po mieście.
Przyjeżdżasz do domu i podładowujesz w czasie, gdy i tak siedzisz w domu - na rano masz znowu full.

To rozumiem.
Nie sądzę, żebym w ciągu najbliższych 10 lat
był zmuszony do eksperymentowania z elektrykiem
dlatego pytam czysto akademicko.

No więc naświetlam sprawę z punktu widzenia (byłego) usera elektryka.


To naświetlenie było dla mnie jasne i zrozumiałe.

Data: 2020-06-16 08:31:13
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 08:12:14 +0200, cef napisał(a):

Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.
Dziwne rzeczy waść wypisujesz. Jak masz energię elektryczną za darmo (po
okresie amortyzacji solarów) to nie wpływa to na koszt eksploatacji
elektryka?
Każdy może sobie kupić solara i oszczędzać - ładowanie elektryka nie stanie się
efektywniejsze od tego.
Efektywność to nie jest termin techniczny więc nie mam pojęcia o co ci
chodzi :)


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 08:52:04
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 08:12:14 +0200, cef napisał(a):

Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.

Dziwne rzeczy waść wypisujesz. Jak masz energię elektryczną za darmo (po
okresie amortyzacji solarów) to nie wpływa to na koszt eksploatacji
elektryka?

Przecież piszę wyraźnie, że zasugerowano zakup solara
w związku z eksploatacją elektryka.
Tymczasem zakup solara jest oszczędnością zwykłą -
używanie elektryka ani tego nie pomniejszy ani nie powiększy.


Każdy może sobie kupić solara i oszczędzać - ładowanie elektryka nie
stanie się
efektywniejsze od tego.
Efektywność to nie jest termin techniczny więc nie mam pojęcia o co ci
chodzi :)

Wyjaśniłem powyżej. Jeśli to Ci nie wystarcza,
to pozostaniesz w niewiedzy, nie mogę wymagać od wszystkich
jakiegoś abstrakcyjnego myślenia.

Data: 2020-06-16 09:03:06
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 08:52:04 +0200, cef napisał(a):

Tymczasem zakup solara jest oszczędnością zwykłą -

Dziwne rzeczy waść prawisz. Oszczędności dzielisz na zwykłe i niezwykłe
a ładując elektryka kierujesz się efektywnością. Ogół ludzi przyjmuje że
oszczędność jest tylko jednego rodzaju a ładując elektryka kieruje się
ekonomią i sprawnością. No, ale widać żyjesz w innym świecie :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 00:10:57
Autor: Przemek Jedrzejczak
Piękna orka elektryków :-)
znam 3 Niemcow ktorzy maja elektryki:

kazdy ma ladowarke w domu
zaden nie laduje auta na miescie
kazdy ma 2-3 auta w rodzinie

miasta/gminy nie kwapia sie aby inwestowac w infrastrukture wiec to typowa akcja wezmy sie i zrobcie :-)

Data: 2020-06-16 09:16:19
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 09:03, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 08:52:04 +0200, cef napisał(a):

Tymczasem zakup solara jest oszczędnością zwykłą -

Dziwne rzeczy waść prawisz. Oszczędności dzielisz na zwykłe i niezwykłe
a ładując elektryka kierujesz się efektywnością. Ogół ludzi przyjmuje że
oszczędność jest tylko jednego rodzaju a ładując elektryka kieruje się
ekonomią i sprawnością. No, ale widać żyjesz w innym świecie :)

Widzę, że masz problem ze zrozumieniem tego jak ja
zinterpretowałem Twój wpis.
Sądziłem, że zakup solara w jakiś szczególny sposób
pozwala zmniejszyć koszty eksploatacji elektryka.
Ale jak widać związku szczególnego nie ma.

Data: 2020-06-16 09:18:27
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 08:52, cef pisze:
W dniu 2020-06-16 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 08:12:14 +0200, cef napisał(a):

Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.

Dziwne rzeczy waść wypisujesz. Jak masz energię elektryczną za darmo (po
okresie amortyzacji solarów) to nie wpływa to na koszt eksploatacji
elektryka?

Przecież piszę wyraźnie, że zasugerowano zakup solara
w związku z eksploatacją elektryka.
Tymczasem zakup solara jest oszczędnością zwykłą -
używanie elektryka ani tego nie pomniejszy ani nie powiększy.

Nieprawda.
Prądu z solara możesz wyprodukować (z sensem) tylko tyle ile sam zużyjesz - sprzedać jako prosument nie możesz.
Elektryk może być więc sposobem na powiększenie mocy solarów/produkcji prądu/większych zysków.

Te kilka lat zwrotu to naprawdę dobra inwestycja, na lokatach (dobrych) masz 1%,  a nie kilkanaście......

Data: 2020-06-16 09:27:25
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 09:18, Cavallino pisze:
W dniu 16-06-2020 o 08:52, cef pisze:
W dniu 2020-06-16 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 08:12:14 +0200, cef napisał(a):

Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.

Dziwne rzeczy waść wypisujesz. Jak masz energię elektryczną za darmo (po
okresie amortyzacji solarów) to nie wpływa to na koszt eksploatacji
elektryka?

Przecież piszę wyraźnie, że zasugerowano zakup solara
w związku z eksploatacją elektryka.
Tymczasem zakup solara jest oszczędnością zwykłą -
używanie elektryka ani tego nie pomniejszy ani nie powiększy.

Nieprawda.
Prądu z solara możesz wyprodukować (z sensem) tylko tyle ile sam zużyjesz - sprzedać jako prosument nie możesz.
Elektryk może być więc sposobem na powiększenie mocy solarów/produkcji prądu/większych zysków.

Ooo i jest to wreszcie jakaś odpowiedź na moje wątpliwości.

Data: 2020-06-16 23:35:41
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:

Dziwne rzeczy waść wypisujesz. Jak masz energię elektryczną za darmo (po
okresie amortyzacji solarów) to nie wpływa to na koszt eksploatacji
elektryka?

Solorary mają jedną przypadłość. Działają dobrze akurat wtedy kiedy elektrykiem potrzebujesz jeżdzić.


--
Shrek

Data: 2020-06-17 07:57:43
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 23:35:41 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 16.06.2020 o 08:31, Jacek Maciejewski pisze:

Dziwne rzeczy waść wypisujesz. Jak masz energię elektryczną za darmo (po
okresie amortyzacji solarów) to nie wpływa to na koszt eksploatacji
elektryka?

Solorary mają jedną przypadłość. Działają dobrze akurat wtedy kiedy elektrykiem potrzebujesz jeżdzić.

Shrek, to wszystkim wiadomo, twój wysiłek zbędny. Wiadomo również choć
nie wszystkim, że na tą przypadłość stosuje się metodę zwaną klastrami
lokalnymi energetyki rozproszonej.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-17 16:12:31
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 07:57, Jacek Maciejewski pisze:

Solorary mają jedną przypadłość. Działają dobrze akurat wtedy kiedy
elektrykiem potrzebujesz jeżdzić.

Shrek, to wszystkim wiadomo, twój wysiłek zbędny. Wiadomo również choć
nie wszystkim, że na tą przypadłość stosuje się metodę zwaną klastrami
lokalnymi energetyki rozproszonej.

To chyba miała być ironia. Ale lokalnie to słońce jeszcze bardziej nie świeci w nocy;)


--
Shrek

Data: 2020-06-18 07:18:53
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Wed, 17 Jun 2020 16:12:31 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 17.06.2020 o 07:57, Jacek Maciejewski pisze:

Solorary mają jedną przypadłość. Działają dobrze akurat wtedy kiedy
elektrykiem potrzebujesz jeżdzić.

Shrek, to wszystkim wiadomo, twój wysiłek zbędny. Wiadomo również choć
nie wszystkim, że na tą przypadłość stosuje się metodę zwaną klastrami
lokalnymi energetyki rozproszonej.

To chyba miała być ironia. Ale lokalnie to słońce jeszcze bardziej nie świeci w nocy;)

Do twarzy ci ze struganiem głupka :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-18 18:16:44
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 18.06.2020 o 07:18, Jacek Maciejewski pisze:

Shrek, to wszystkim wiadomo, twój wysiłek zbędny. Wiadomo również choć
nie wszystkim, że na tą przypadłość stosuje się metodę zwaną klastrami
lokalnymi energetyki rozproszonej.

To chyba miała być ironia. Ale lokalnie to słońce jeszcze bardziej nie
świeci w nocy;)

Do twarzy ci ze struganiem głupka :)

Aha - czyli jednak nie ironia...


--
Shrek

Data: 2020-06-16 09:14:41
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 08:12, cef pisze:
W dniu 2020-06-15 o 23:56, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 23:35, cef pisze:

Od samego zainwestowania w solary ładowanie nie staje
się jakoś sprawniejsze elektrycznie

Mniej sprawne również nie - byłem przekopnany, że o to Ci chodzi.
A teraz już nie wiem o co.

Zaproponowano w tym wątku, że w ramach dodatkowego jeszcze
pogłębienia oszczędności przy eksploatacji elektryka
można podpisać umowę na prąd po 0,5PLN/kWh

To akurat jest standard, przy drugiej taryfie prąd jest jeszcze sporo tańszy...

a nawet mieć prąd za darmo z solara po okresie zwrotu.
Dalsze wpisy w tej dyskusji dowodzą,  że argument z
dorzuceniem solara do elektryka jest bardziej z gatunku
tych krzykliwych. Myślałem, że chodzi o jakąś instalację
wykorzystującą solar w bardziej bezpośrednim rozwiązaniu

Solar możesz sobie wykorzystać jak chcesz, włącznie do bezpośredniego ładowania samochodu.
Ale to nie oznacza, że będzie to bezinwestycyjne, albo wygodne - więc lepiej użyć go standardowo.



a nie o zwykłe oszczędzanie czy inwestycję w oszczędne rozwiązania
Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.

Albo czegoś nie zrozumiałeś, albo to jakaś bzdura....


Każdy może sobie kupić solara i oszczędzać

Tak jak elektryka - więc o co chodzi?


- ładowanie elektryka nie stanie się
efektywniejsze od tego.

To Ty jakoś bzdurnie się zafiksowałeś na jakiejś efektywności.
Ja mówiłem o kosztach.
To co przedstawiłem, byłoby najbardziej optymalnie, bo uwzględniało dotację do solarów.
Można dać więcej mocy, ale wtedy zwrot solarów będzie dłuższy.

Data: 2020-06-16 09:24:15
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 09:14, Cavallino pisze:
W dniu 16-06-2020 o 08:12, cef pisze:

a nie o zwykłe oszczędzanie czy inwestycję w oszczędne rozwiązania
Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.

Albo czegoś nie zrozumiałeś, albo to jakaś bzdura....

Być może, szukam po prostu dodatkowego związku zakupu solara
z kosztami ładowania elektryka.


Każdy może sobie kupić solara i oszczędzać

Tak jak elektryka - więc o co chodzi?


- ładowanie elektryka nie stanie się
efektywniejsze od tego.

To Ty jakoś bzdurnie się zafiksowałeś na jakiejś efektywności.
Ja mówiłem o kosztach.

Tak zrozumiałem pierwszy wpis, że solar daje jakąś
przewagę w eksploatacji elektryka.

Data: 2020-06-16 09:39:31
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 09:24, cef pisze:
W dniu 2020-06-16 o 09:14, Cavallino pisze:
W dniu 16-06-2020 o 08:12, cef pisze:

a nie o zwykłe oszczędzanie czy inwestycję w oszczędne rozwiązania
Tzn instalacja solara nie ma jakiegoś szczególnego związku
z ładowaniem i wpływem na koszt eksploatacji a jedynie pozwala
oszczędzać prąd.

Albo czegoś nie zrozumiałeś, albo to jakaś bzdura....

Być może, szukam po prostu dodatkowego związku zakupu solara
z kosztami ładowania elektryka.


Każdy może sobie kupić solara i oszczędzać

Tak jak elektryka - więc o co chodzi?


- ładowanie elektryka nie stanie się
efektywniejsze od tego.

To Ty jakoś bzdurnie się zafiksowałeś na jakiejś efektywności.
Ja mówiłem o kosztach.

Tak zrozumiałem pierwszy wpis, że solar daje jakąś
przewagę w eksploatacji elektryka.

Skoro (po kilku latach zwrotu) masz prąd za darmo, to i jeździsz za darmo.
Albo i od razu, bo można wziąć (tani) kredyt na solary, a rata będzie mniejsza niż bieżące zyski z eksploatacji solara, więc de facto jeździsz w części za friko.
Jak kupowałem solary, to kredyt miałem na 1%, czyli tak jakby w ogóle bezkosztowy, w porównaniu do zysku z solarów.

Data: 2020-06-16 14:22:44
Autor: Zenek Kapelinder
Piękna orka elektryków :-)
Nie ma możliwości żeby prąd z solara był darmo. Co najwyżej cena zakupu będzie się rozkładała na coraz większą ilość kilowatogodzin. Darmo jest światło że Słońca ale nie prąd z solara. Jak byś nie zrozumiał będzie przykład. Za prąd do hulajnogi place ze trzy złote na miesiąc. Zrobiłem na niej 900 kilometrów. Złapałem raz gumę. Dętka 10 złotych. Ty liczysz że przejechanie kilometra kosztowało mnie (10+3)/900=0,014 zl . Bardzo mało. Ale hulajnoga kosztowała 1760 zl i jak policzysz z amortyzacja to prawie dwa złote wyjdzie za kilometr. Jak zrobię 1800 kilometrów to kilometr będzie mnie kosztował prawie złotówkę. Jak zrobię sto tysięcy kilometrów to kilometr będzie mnie kosztował prawie dwa grosze. Będzie kosztował coraz mniej ale nigdy nie będzie darmo.tak samo z fotowoltaika. Nie zaczynasz oszczędzać w momencie wytworzenia pierwszej kilowatogodziny bo kosztuje Cie tyle co koszt instalacji z uruchomieniem np 40 000 złotych. Druga kilowatogodzina tańsza o połowę ale i tak dużo bo 20 000 złotych. Oszczędność zaczyna się w momencie w którym kilowatogodzina z solara zacznie kosztować mniej niż możesz kupić od najtańszego sprzedawcy prądu. Jeśli przy zakupie cena wata w instalacji wyjdzie 4,50 zł to przy cenie kilowatogodziny jaka ktoś podal 0,5zl prąd z instalacji zrówna się z ceną prądu w sieci w dziewiątym roku od uruchomienia. Pokaż mi gdzie w fotowoltaice widzisz jakiś interes?

Data: 2020-06-16 10:32:58
Autor: Mateusz Viste
Piękna orka elektryków :-)
2020-06-15 o 23:56 +0200, Cavallino napisał:
No więc naświetlam sprawę z punktu widzenia (byłego) usera elektryka.
Byłego z winy PIS, który okłamał w kwestii dopłat.

Ale to dobrze, czy źle? Bo te dopłaty wszelakie to (wbrew obiegowej
opinii) wcale nie są żadne pieniądze z nieba...

Mateusz

Data: 2020-06-16 22:03:05
Autor: nadir
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 10:32, Mateusz Viste pisze:

Ale to dobrze, czy źle? Bo te dopłaty wszelakie to (wbrew obiegowej
opinii) wcale nie są żadne pieniądze z nieba...

Nie wiesz jak to jest? Dopłaty są zajebiste jak jesteś ich beneficjentem, a choojowe jak trzeba się na nie zrzuć w postaci podatków.

Data: 2020-06-16 09:11:29
Autor: spider
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15.06.2020 o 21:47, Cavallino pisze:

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się kompensuje ze sobą.

Kompensuje do czasu aż sąsiedzi dookoła nie zamontują u siebie solarów i się nagle okaże, że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

Data: 2020-06-16 09:20:43
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 09:11, spider pisze:
W dniu 15.06.2020 o 21:47, Cavallino pisze:

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się kompensuje ze sobą.

Kompensuje do czasu aż sąsiedzi dookoła nie zamontują u siebie solarów i się nagle okaże,

W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

Nikt Ci za prąd nie płaci, po prostu nie płacisz za swoje zużycie (odliczasz od niego prąd który wyprodukowałeś).

Data: 2020-06-16 16:50:33
Autor: spider
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 09:20, Cavallino pisze:

W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

Owszem, rozlicza to na podstawie licznika, ale jak licznik pokaże że pobrano z twojej instalacji zero, to dostaniesz w rozliczeniu figę z makiem.

że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

Nikt Ci za prąd nie płaci, po prostu nie płacisz za swoje zużycie (odliczasz od niego prąd który wyprodukowałeś).

Wszystko się zgadza, ale samo wyprodukowanie energii nie wystarczy, inni konsumenci w sieci muszą nadwyżkę od ciebie odebrać, po prostu zużyć.
Jak wszyscy w promieniu 30 km założą sobie solary to czysto hipotetycznie może wystąpić nadmiar energii, której nikt nie zużyje lub zmagazynuje i bilans się pogorszy.

Data: 2020-06-16 19:22:38
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 16:50, spider pisze:
W dniu 16.06.2020 o 09:20, Cavallino pisze:

W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

Owszem, rozlicza to na podstawie licznika, ale jak licznik pokaże że pobrano z twojej instalacji zero, to dostaniesz w rozliczeniu figę z makiem.

Nie ma takiej możliwości, napięcie na inwerterze jest wyższe niż w sieci, więc cały prąd sobie idzie do sieci.
Gdzieś w końcu się odbierze.


że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

Nikt Ci za prąd nie płaci, po prostu nie płacisz za swoje zużycie (odliczasz od niego prąd który wyprodukowałeś).

Wszystko się zgadza, ale samo wyprodukowanie energii nie wystarczy, inni konsumenci w sieci muszą nadwyżkę od ciebie odebrać,

Nie muszą.
Odbiera zakład energetyczny i on się martwi co zrobić dalej.

Data: 2020-06-16 19:28:06
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcav4v$9bd$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 16:50, spider pisze:
W dniu 16.06.2020 o 09:20, Cavallino pisze:
W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

Owszem, rozlicza to na podstawie licznika, ale jak licznik pokaże że pobrano z twojej instalacji zero, to dostaniesz w rozliczeniu figę z makiem.

Nie ma takiej możliwości, napięcie na inwerterze jest wyższe niż w sieci, więc cały prąd sobie idzie do sieci.
Gdzieś w końcu się odbierze.

No chyba, ze z braku odbiorcow, napiecie w sieci podskoczy tak, ze przekroczy mozliwosci inwertera, albo tylko zabezpieczenia :-)

że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

Nikt Ci za prąd nie płaci, po prostu nie płacisz za swoje zużycie (odliczasz od niego prąd który wyprodukowałeś).

Wszystko się zgadza, ale samo wyprodukowanie energii nie wystarczy, inni konsumenci w sieci muszą nadwyżkę od ciebie odebrać,

Nie muszą.
Odbiera zakład energetyczny i on się martwi co zrobić dalej.

spuscic w kanal i obciazyc cie podwyzka cen pradu :-)

J.

Data: 2020-06-16 19:46:32
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 19:28, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcav4v$9bd$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 16:50, spider pisze:
W dniu 16.06.2020 o 09:20, Cavallino pisze:
W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

Owszem, rozlicza to na podstawie licznika, ale jak licznik pokaże że pobrano z twojej instalacji zero, to dostaniesz w rozliczeniu figę z makiem.

Nie ma takiej możliwości, napięcie na inwerterze jest wyższe niż w sieci, więc cały prąd sobie idzie do sieci.
Gdzieś w końcu się odbierze.

No chyba, ze z braku odbiorcow, napiecie w sieci podskoczy tak, ze przekroczy mozliwosci inwertera, albo tylko zabezpieczenia :-)

To już obowiązek zakładu energetycznego - obstawiam ze to regulują i nie mogą podać 300 V...


Odbiera zakład energetyczny i on się martwi co zrobić dalej.

spuscic w kanal


Jego wola i problem.
W Niemczech np. dopłacali za odbiór.

Data: 2020-06-16 20:05:38
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcb0hp$ahb$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 19:28, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

Owszem, rozlicza to na podstawie licznika, ale jak licznik pokaże że pobrano z twojej instalacji zero, to dostaniesz w rozliczeniu figę z makiem.

Nie ma takiej możliwości, napięcie na inwerterze jest wyższe niż w sieci, więc cały prąd sobie idzie do sieci.
Gdzieś w końcu się odbierze.

No chyba, ze z braku odbiorcow, napiecie w sieci podskoczy tak, ze przekroczy mozliwosci inwertera, albo tylko zabezpieczenia :-)

To już obowiązek zakładu energetycznego - obstawiam ze to regulują i nie mogą podać 300 V...

owszem, reguluja, ale jak dostawcow bedzie wiecej niz odbiorcow, to nie dadza rady wyregulowac :-)

Wiec i twoj inwerter powinnien miec zabezpieczenie, zeby za duzego napiecia nie podac.

Odbiera zakład energetyczny i on się martwi co zrobić dalej.
spuscic w kanal
Jego wola i problem.
W Niemczech np. dopłacali za odbiór.

przez pare godzin. A potem doplate rozkladali na wszystkich odbiorcow przez caly rok :-)

Wymienne akumulatory - to by bylo cos. Wracasz do domu, a tam pelny akumulator czeka ...

Albo faktycznie wodor - robisz sobie do zbiornika, tankujesz do samochodu, w dluzszej trasie tankujesz szybko ...


J.

Data: 2020-06-17 04:43:49
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 20:05, J.F. pisze:

Odbiera zakład energetyczny i on się martwi co zrobić dalej.
spuscic w kanal
Jego wola i problem.
W Niemczech np. dopłacali za odbiór.

przez pare godzin. A potem doplate rozkladali na wszystkich odbiorcow przez caly rok :-)

Nie - potem i przedtem to odbierają sobie to w postaci niższych cen prądu (ten zielony jest najtańszy).
Dzięki czemu mogą sobie eksportować nadwyżkę do Polski.
A my tylko jak idioci trujemy się i nasze dzieci, paląc węgiel, za dużo większe pieniądze.


Wymienne akumulatory - to by bylo cos. Wracasz do domu, a tam pelny akumulator czeka ...

Jak często tego potrzebujesz?
W 99% przypadków ładowanie po podłączeniu po powrocie do domu wystarcza.
Nie ma sensu przepłacać na akumulatory, które sporo kosztują i pewnie będą słabo żywotne.

Data: 2020-06-17 08:02:12
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Wed, 17 Jun 2020 04:43:49 +0200, Cavallino napisał(a):

Wymienne akumulatory - to by bylo cos. Wracasz do domu, a tam pelny akumulator czeka ...

Jak często tego potrzebujesz?
W 99% przypadków ładowanie po podłączeniu po powrocie do domu wystarcza.
Nie ma sensu przepłacać na akumulatory, które sporo kosztują i pewnie będą słabo żywotne.

Umyka wam ważny szczegół techniczny dla którego wymienne aku nie wejdą
do powszechnego użytku. Muszą one się łączyć z samochodem za pomocą
złącza rozłącznego zdolnego przenieść conajmniej moc rzędu dziesiątków a
nawet setek kW, pod napięciem rzędu setek V i z konieczności
umieszczonego gdzieś pod podwoziem w trudno dostępnym miejscu. To
praktycznie niewykonalne przy wymaganym poziomie niezawodności i
bezpieczeństwa. Oraz ceny, of course :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-17 00:37:55
Autor: Przemek Jedrzejczak
Piękna orka elektryków :-)
-- Umyka wam ważny szczegół techniczny dla którego wymienne aku nie wejdą
do powszechnego użytku. Muszą one się łączyć z samochodem za pomocą
złącza rozłącznego zdolnego przenieść conajmniej moc rzędu dziesiątków a
nawet setek kW, pod napięciem rzędu setek V i z konieczności
umieszczonego gdzieś pod podwoziem w trudno dostępnym miejscu. To
praktycznie niewykonalne przy wymaganym poziomie niezawodności i
bezpieczeństwa. Oraz ceny, of course :)

According to BJEV, it has already built 160 battery exchange stations for 13,000 vehicles in a dozen cities, including Beijing and Xiamen.

https://www.electrive.com/2019/09/17/bjev-plans-to-build-3000-battery-swapping-stations/

nie widze najmniejszego problemu aby kochana Unia narzucila standard bateryjek producentom aut, inaczej znow dostana kopa w dupe od chinczykow :-)

Data: 2020-06-17 19:14:33
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 08:02, Jacek Maciejewski pisze:

Umyka wam ważny szczegół techniczny dla którego wymienne aku nie wejdą
do powszechnego użytku. Muszą one się łączyć z samochodem za pomocą
złącza rozłącznego zdolnego przenieść conajmniej moc rzędu dziesiątków a
nawet setek kW, pod napięciem rzędu setek V i z konieczności
umieszczonego gdzieś pod podwoziem w trudno dostępnym miejscu. To
praktycznie niewykonalne przy wymaganym poziomie niezawodności i
bezpieczeństwa. Oraz ceny, of course :)

Dobrze, że nie powiedziałeś o tym inżynierom od transportu szynowego:P


--
Shrek

Data: 2020-06-18 07:18:52
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Wed, 17 Jun 2020 19:14:33 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 17.06.2020 o 08:02, Jacek Maciejewski pisze:

Umyka wam ważny szczegół techniczny dla którego wymienne aku nie wejdą
do powszechnego użytku. Muszą one się łączyć z samochodem za pomocą
złącza rozłącznego zdolnego przenieść conajmniej moc rzędu dziesiątków a
nawet setek kW, pod napięciem rzędu setek V i z konieczności
umieszczonego gdzieś pod podwoziem w trudno dostępnym miejscu. To
praktycznie niewykonalne przy wymaganym poziomie niezawodności i
bezpieczeństwa. Oraz ceny, of course :)

Dobrze, że nie powiedziałeś o tym inżynierom od transportu szynowego:P

Twoja wypowiedź ma się tak do znajomości elektryki jak cap do kolędy.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-18 18:21:00
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 18.06.2020 o 07:18, Jacek Maciejewski pisze:

Dobrze, że nie powiedziałeś o tym inżynierom od transportu szynowego:P

Twoja wypowiedź ma się tak do znajomości elektryki jak cap do kolędy.

Zrobienie złącza rozłączalnego na 1000A nie jest żadnym więlkim osiągnięciem o ile nie musi rozłączać prądu roboczego. Rozłączniki izolacyjne to dość tanie i proste aparaty. Nie pisz już więcej głupot, bo to naprawdę banalnie łatwo sprawdzić.


--
Shrek

Data: 2020-06-17 12:48:03
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcc016$uft$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 20:05, J.F. pisze:
Odbiera zakład energetyczny i on się martwi co zrobić dalej.
spuscic w kanal
Jego wola i problem.
W Niemczech np. dopłacali za odbiór.

przez pare godzin. A potem doplate rozkladali na wszystkich odbiorcow przez caly rok :-)

Nie - potem i przedtem to odbierają sobie to w postaci niższych cen prądu (ten zielony jest najtańszy).
Dzięki czemu mogą sobie eksportować nadwyżkę do Polski.
A my tylko jak idioci trujemy się i nasze dzieci, paląc węgiel, za dużo większe pieniądze.

Jakos pominales te protesty, bo Niemcy wlasnie otwieraja nowa elektrownie weglowa :)

Cudow nie ma. Albo uslyszysz "20 stopien zasilania, wylaczamy prad na godzine",
albo zaplacisz za bezproduktywna prace elekrowni  w gotowosci i za prad z czasow, gdy cena ujemna :-)

No, jeszcze mozna elektrownie wodne zbudowac, szczytowo-pompowe, inne akumulatory, jakies gazowe elektrownie z szybkim startem,
albo zaplacic sporo za solary w nadmiarze, ktore beda czesto w 10% wykorzystane, ale za to brakow pradu nie bedzie.

A ich tani zielony prad ... czy to nie tak, ze my mniej trujemy nasze dzieci, a oni do tego doplacili :-)

Wymienne akumulatory - to by bylo cos. Wracasz do domu, a tam pelny akumulator czeka ...

Jak często tego potrzebujesz?
W 99% przypadków ładowanie po podłączeniu po powrocie do domu wystarcza.

Ale nie wtedy, gdy postawiles panel na dachu, i masz pelno "darmowej" energii, gdy akurat samochod stoi w pracy :-)

No chyba, ze ekologicznie - do pracy metrem lub rowerem, a samochod niech sie weekend laduje :-)

Nie ma sensu przepłacać na akumulatory, które sporo kosztują i pewnie będą słabo żywotne.

Tak jak te w samochodzie ?

J.

Data: 2020-06-17 12:56:43
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 12:48, J.F. pisze:

Nie - potem i przedtem to odbierają sobie to w postaci niższych cen prądu (ten zielony jest najtańszy).
Dzięki czemu mogą sobie eksportować nadwyżkę do Polski.
A my tylko jak idioci trujemy się i nasze dzieci, paląc węgiel, za dużo większe pieniądze.

Jakos pominales te protesty, bo Niemcy wlasnie otwieraja nowa elektrownie weglowa :)

Nikt nie jest idealny.


Cudow nie ma. Albo uslyszysz "20 stopien zasilania, wylaczamy prad na godzine",
albo zaplacisz za bezproduktywna prace elekrowni  w gotowosci i za prad z czasow, gdy cena ujemna :-)

Takie życie.
Odwrotu nie ma, jak się z atomu porezygnowało.
Chciałbym żebyśmy my też mieli tylko takie problemy.


No, jeszcze mozna elektrownie wodne zbudowac, szczytowo-pompowe, inne akumulatory, jakies gazowe elektrownie z szybkim startem,

Ano.
I to lepsza droga.

A ich tani zielony prad ... czy to nie tak, ze my mniej trujemy nasze dzieci, a oni do tego doplacili :-)

Nie - to oni mniej trują swoje dzieci, my cały czas walimy w nie dymem.

W 99% przypadków ładowanie po podłączeniu po powrocie do domu wystarcza.

Ale nie wtedy, gdy postawiles panel na dachu, i masz pelno "darmowej" energii, gdy akurat samochod stoi w pracy :-)

Oddajesz do sieci i po temacie.

Nie ma sensu przepłacać na akumulatory, które sporo kosztują i pewnie będą słabo żywotne.

Tak jak te w samochodzie ?

Nie, bo masz mniej do ugrania.
Oddanie do sieci kosztuje Cię 20%, akumulator wyjdzie drożej.

Data: 2020-06-17 14:27:15
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rccstd$h8r$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 12:48, J.F. pisze:
Cudow nie ma. Albo uslyszysz "20 stopien zasilania, wylaczamy prad na godzine",
albo zaplacisz za bezproduktywna prace elekrowni  w gotowosci i za prad z czasow, gdy cena ujemna :-)

Takie życie.
Odwrotu nie ma, jak się z atomu porezygnowało.

Co do atomowej, to nie wiem, czy ona moze pracowac "na cwierc gwizdka".
Za to cos mi sie obilo, ze jak sie juz zrobilo najdrozsa elektrownie, to ona musi pracowac, pracowac, pracowac, a nie stac w gotowosci.
Oczywiscie nie wtedy, gdy do tej pracy musi doplacac  :-)

No, jeszcze mozna elektrownie wodne zbudowac, szczytowo-pompowe, inne akumulatory, jakies gazowe elektrownie z szybkim startem,

Ano. I to lepsza droga.

Na wodne w zasadzie nie mamy warunkow.
S-P ... moze by sie cos jeszcze udalo zrobic.

Palic ruski gaz zamiast polskiego wegla ?
No, jesli tani i czysty ...

A ich tani zielony prad ... czy to nie tak, ze my mniej trujemy nasze dzieci, a oni do tego doplacili :-)

Nie - to oni mniej trują swoje dzieci, my cały czas walimy w nie dymem.

My walimy mniej, skoro kupujemy od nich prad.
A ten prad tani ... bo oni doplacili ?

Natomiast patrzac na ich nowa elektrownie, to oni tak znow mniej swoich dzieci nie truja :-)

W 99% przypadków ładowanie po podłączeniu po powrocie do domu wystarcza.
Ale nie wtedy, gdy postawiles panel na dachu, i masz pelno "darmowej" energii, gdy akurat samochod stoi w pracy :-)
Oddajesz do sieci i po temacie.

Pod warunkiem, ze siec zechce i ma potrzebe.
Chec mozna wdrozyc ustawowo, ale i tak trzeba zaplacic :-)

A potrzeba ... sytuacja, gdy w poludnie elektrownie nie pracuja, za to wlaczaja sie na wieczor, nie pasuje do weglowych elektrowni ...

Nie ma sensu przepłacać na akumulatory, które sporo kosztują i pewnie będą słabo żywotne.

Tak jak te w samochodzie ?

Nie, bo masz mniej do ugrania.
Oddanie do sieci kosztuje Cię 20%, akumulator wyjdzie drożej.

Dopoki wszyscy tak nie robia :-)


J.

Data: 2020-06-17 15:15:14
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 14:27, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rccstd$h8r$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 12:48, J.F. pisze:
Cudow nie ma. Albo uslyszysz "20 stopien zasilania, wylaczamy prad na godzine",
albo zaplacisz za bezproduktywna prace elekrowni  w gotowosci i za prad z czasow, gdy cena ujemna :-)

Takie życie.
Odwrotu nie ma, jak się z atomu porezygnowało.

Co do atomowej, to nie wiem, czy ona moze pracowac "na cwierc gwizdka".
Za to cos mi sie obilo, ze jak sie juz zrobilo najdrozsa elektrownie, to ona musi pracowac, pracowac, pracowac, a nie stac w gotowosci.
Oczywiscie nie wtedy, gdy do tej pracy musi doplacac  :-)

No, jeszcze mozna elektrownie wodne zbudowac, szczytowo-pompowe, inne akumulatory, jakies gazowe elektrownie z szybkim startem,

Ano. I to lepsza droga.

Na wodne w zasadzie nie mamy warunkow.
S-P ... moze by sie cos jeszcze udalo zrobic.

Palic ruski gaz zamiast polskiego wegla ?
No, jesli tani i czysty ...

A ich tani zielony prad ... czy to nie tak, ze my mniej trujemy nasze dzieci, a oni do tego doplacili :-)

Nie - to oni mniej trują swoje dzieci, my cały czas walimy w nie dymem.

My walimy mniej, skoro kupujemy od nich prad.
A ten prad tani ... bo oni doplacili ?

Nie - bo w dużym stopniu z OZE.


Natomiast patrzac na ich nowa elektrownie, to oni tak znow mniej swoich dzieci nie truja :-)

Procentowo tak ze 3 razy mniej niż my,

Oddajesz do sieci i po temacie.

Pod warunkiem, ze siec zechce i ma potrzebe.

Nie - bezwarunkowo.

Chec mozna wdrozyc ustawowo, ale i tak trzeba zaplacic :-)

A potrzeba ... sytuacja, gdy w poludnie elektrownie nie pracuja, za to wlaczaja sie na wieczor, nie pasuje do weglowych elektrowni ...

Nie - to węglowe elektrownie nie pasują do XI wieku.

Nie, bo masz mniej do ugrania.
Oddanie do sieci kosztuje Cię 20%, akumulator wyjdzie drożej.

Dopoki wszyscy tak nie robia :-)

Zanim zrobią, to się infra dostosuje, spokojna Twoja rozczochrana.

Data: 2020-06-17 15:57:07
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcd514$mas$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 14:27, J.F. pisze:
A ich tani zielony prad ... czy to nie tak, ze my mniej trujemy nasze dzieci, a oni do tego doplacili :-)

Nie - to oni mniej trują swoje dzieci, my cały czas walimy w nie dymem.

My walimy mniej, skoro kupujemy od nich prad.
A ten prad tani ... bo oni doplacili ?

Nie - bo w dużym stopniu z OZE.

Prad z OZE jest drogi.
Tani jest, jak rzad doplaci do inwestycji.
Ale to byl ich rzad, nie nasz :-)

No, moze powinienem napisac w czasie przeszlym, bo ponoc te solary potanialy.

Natomiast patrzac na ich nowa elektrownie, to oni tak znow mniej swoich dzieci nie truja :-)

Procentowo tak ze 3 razy mniej niż my,

https://en.wikipedia.org/wiki/Energy_in_Germany

popatrz na wykres - z paliw kopalnych ilosc jakby stala, ~350 TWh rocznie.
OZE zastapily atomówki.

Niewielki spadek widac dopiero w ostatnich latac - no ale mamy juz 2020, to moze jest troche lepiej.

Oddajesz do sieci i po temacie.
Pod warunkiem, ze siec zechce i ma potrzebe.
Nie - bezwarunkowo.

Jak przestanie miec potrzebe, to i ustawa nie pomoze :-)

Chec mozna wdrozyc ustawowo, ale i tak trzeba zaplacic :-)
A potrzeba ... sytuacja, gdy w poludnie elektrownie nie pracuja, za to wlaczaja sie na wieczor, nie pasuje do weglowych elektrowni ...

Nie - to węglowe elektrownie nie pasują do XI wieku.

Cos w tym jest.

J.

Data: 2020-06-17 16:10:53
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 15:57, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcd514$mas$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 14:27, J.F. pisze:
A ich tani zielony prad ... czy to nie tak, ze my mniej trujemy nasze dzieci, a oni do tego doplacili :-)

Nie - to oni mniej trują swoje dzieci, my cały czas walimy w nie dymem.

My walimy mniej, skoro kupujemy od nich prad.
A ten prad tani ... bo oni doplacili ?

Nie - bo w dużym stopniu z OZE.

Prad z OZE jest drogi.

Tani.

Tani jest, jak rzad doplaci do inwestycji.


Wtedy jest tylko jeszcze tańszy.
Wystarczy żeby rząd nie przeszkadzał, żeby był tani.


No, moze powinienem napisac w czasie przeszlym, bo ponoc te solary potanialy.

No właśnie.
Teraz zwracają się z dotacją w kilka lat.

Oddajesz do sieci i po temacie.
Pod warunkiem, ze siec zechce i ma potrzebe.
Nie - bezwarunkowo.

Jak przestanie miec potrzebe, to i ustawa nie pomoze :-)

Pomoże - a ci którzy jej nie chcą stosować mogą branżę zmienić.
Np. iść rowy kopać...


Chec mozna wdrozyc ustawowo, ale i tak trzeba zaplacic :-)
A potrzeba ... sytuacja, gdy w poludnie elektrownie nie pracuja, za to wlaczaja sie na wieczor, nie pasuje do weglowych elektrowni ...

Nie - to węglowe elektrownie nie pasują do XI wieku.

Cos w tym jest.

J.


Data: 2020-06-17 16:51:14
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcd89e$onm$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 15:57, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Nie - to oni mniej trują swoje dzieci, my cały czas walimy w nie dymem.

My walimy mniej, skoro kupujemy od nich prad.
A ten prad tani ... bo oni doplacili ?

Nie - bo w dużym stopniu z OZE.

Prad z OZE jest drogi.

Tani.

Tani jest, jak rzad doplaci do inwestycji.

Wtedy jest tylko jeszcze tańszy.
Wystarczy żeby rząd nie przeszkadzał, żeby był tani.

Zenka juz zapomniales. Prad w nocnej taryfie kosztuje 19gr/kWh.
I elektrownia do tego nie doplaca.

No, moze powinienem napisac w czasie przeszlym, bo ponoc te solary potanialy.

No właśnie.
Teraz zwracają się z dotacją w kilka lat.

No to niech Niemcy sobie dotuja, a my bierzmy od nich tani prad :-)

Oddajesz do sieci i po temacie.
Pod warunkiem, ze siec zechce i ma potrzebe.
Nie - bezwarunkowo.

Jak przestanie miec potrzebe, to i ustawa nie pomoze :-)

Pomoże - a ci którzy jej nie chcą stosować mogą branżę zmienić.
Np. iść rowy kopać...

Gorzej, jak wszyscy pojda, albo zbankrutuja.

Albo sam zmien branze, skoro nie rozumiesz kto za to placi :-)

J.

Data: 2020-06-17 23:41:01
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 16:51, J.F. pisze:


Prad z OZE jest drogi.

Tani.

Tani jest, jak rzad doplaci do inwestycji.

Wtedy jest tylko jeszcze tańszy.
Wystarczy żeby rząd nie przeszkadzał, żeby był tani.

Zenka juz zapomniales.

Nie wiem o co Ci chodzi.


Prad w nocnej taryfie kosztuje 19gr/kWh.
I elektrownia do tego nie doplaca.

W sensie że to jest tanio? ;-)
No tyle że każdy przetarg cenowo wygrywają dostawcy OZE....


No, moze powinienem napisac w czasie przeszlym, bo ponoc te solary potanialy.

No właśnie.
Teraz zwracają się z dotacją w kilka lat.

No to niech Niemcy sobie dotuja, a

U nas się zwraca.
Jak jest w Niemczech to nie mam pojęcia.

>my bierzmy od nich tani prad :-)

I dlaczego mieliby korzystać na produkcji niemieccy obywatele, a nie nasi?


Oddajesz do sieci i po temacie.
Pod warunkiem, ze siec zechce i ma potrzebe.
Nie - bezwarunkowo.

Jak przestanie miec potrzebe, to i ustawa nie pomoze :-)

Pomoże - a ci którzy jej nie chcą stosować mogą branżę zmienić.
Np. iść rowy kopać...

Gorzej, jak wszyscy pojda, albo zbankrutuja.

Niech idą.
Życie nie znosi próżni.

Data: 2020-06-22 09:55:11
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Wed, 17 Jun 2020 23:41:01 +0200, Cavallino napisał(a):
W dniu 17-06-2020 o 16:51, J.F. pisze:
Prad z OZE jest drogi.
Tani.

Tani jest, jak rzad doplaci do inwestycji.

Wtedy jest tylko jeszcze tańszy.
Wystarczy żeby rząd nie przeszkadzał, żeby był tani.

Zenka juz zapomniales.
Nie wiem o co Ci chodzi.

Bo on to pierwszy pisal.

Prad w nocnej taryfie kosztuje 19gr/kWh.
I elektrownia do tego nie doplaca.

W sensie że to jest tanio? ;-)

On chyba nawet pisal o 9gr dla elektrowni ...

No tyle że każdy przetarg cenowo wygrywają dostawcy OZE....

Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i wyprodukuje ...

No, moze powinienem napisac w czasie przeszlym, bo ponoc te solary potanialy.

No właśnie.
Teraz zwracają się z dotacją w kilka lat.

No to niech Niemcy sobie dotuja, a

U nas się zwraca.
Jak jest w Niemczech to nie mam pojęcia.

dlugie lata cos tam doplacali

 >my bierzmy od nich tani prad :-)

I dlaczego mieliby korzystać na produkcji niemieccy obywatele, a nie nasi?

Korzystac ? doplacac :-)

J.

Data: 2020-06-22 10:05:11
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 09:55, J.F. pisze:

Zenka juz zapomniales.
Nie wiem o co Ci chodzi.

Bo on to pierwszy pisal.

Nie czytam palanta.

No tyle że każdy przetarg cenowo wygrywają dostawcy OZE....

Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...

Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

  >my bierzmy od nich tani prad :-)

I dlaczego mieliby korzystać na produkcji niemieccy obywatele, a nie nasi?

Korzystac ? doplacac :-)

Nie dopłacają.
Dopłacamy to my, do węgla i górników.

Data: 2020-06-22 10:59:34
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcpono$5qr$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 09:55, J.F. pisze:
No tyle że każdy przetarg cenowo wygrywają dostawcy OZE....

Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...

Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

  >my bierzmy od nich tani prad :-)
I dlaczego mieliby korzystać na produkcji niemieccy obywatele, a nie nasi?

Korzystac ? doplacac :-)

Nie dopłacają.
Dopłacamy to my, do węgla i górników.

Doplacili. Do instalacji.

J.

Data: 2020-06-22 11:08:39
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 10:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcpono$5qr$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 09:55, J.F. pisze:
No tyle że każdy przetarg cenowo wygrywają dostawcy OZE....

Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...

Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

Wyprodukowała głównie po 58 gr....


  >my bierzmy od nich tani prad :-)
I dlaczego mieliby korzystać na produkcji niemieccy obywatele, a nie nasi?

Korzystac ? doplacac :-)

Nie dopłacają.
Dopłacamy to my, do węgla i górników.

Doplacili. Do instalacji.

Sugerujesz, że do innych sposobów produkcji ich państwo nie dopłaca?

Bo np. nasze dopłaca i to bardzo dużo.
Myślisz, że testy na covid w kopalniach odbyły się na koszt kopalni, albo że nie są one dotowane, podobnie jak składki i pensje górników?

Data: 2020-06-22 11:56:13
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcpseo$845$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 10:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 22-06-2020 o 09:55, J.F. pisze:
Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...

Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

Wyprodukowała głównie po 58 gr....

Dla Ciebie po 58gr, jakby ktos mial duza instalacje robic, to po 19gr.
No ale mialby VAT do zwrotu.

  >my bierzmy od nich tani prad :-)
I dlaczego mieliby korzystać na produkcji niemieccy obywatele, a nie nasi?
Korzystac ? doplacac :-)

Nie dopłacają.
Dopłacamy to my, do węgla i górników.
Doplacili. Do instalacji.

Sugerujesz, że do innych sposobów produkcji ich państwo nie dopłaca?

Ostatnio chyba nie.
Ale dawno temu ... kto wie ..

Bo np. nasze dopłaca i to bardzo dużo.

Ale od pradu ma tez akcyze :-)

Myślisz, że testy na covid w kopalniach odbyły się na koszt kopalni, albo że nie są one dotowane, podobnie jak składki i pensje górników?

Domagales sie testow masowych ... ale przeciez na koszt panstwa :)

J.

Data: 2020-06-22 12:10:47
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 11:56, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcpseo$845$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 10:59, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 22-06-2020 o 09:55, J.F. pisze:
Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...

Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

Wyprodukowała głównie po 58 gr....

Dla Ciebie po 58gr,

Przecież o moją pytałeś.


jakby ktos mial duza instalacje robic, to po 19gr.

Masz na myśli kogoś kto chciałby zarabiać na wyprodukowanym prądzie?
Prąd w hurcie kosztuje dużo taniej (chyba)....

Dopłacamy to my, do węgla i górników.
Doplacili. Do instalacji.

Sugerujesz, że do innych sposobów produkcji ich państwo nie dopłaca?

Ostatnio chyba nie.

Ostatnio do OZE też nie.

Bo np. nasze dopłaca i to bardzo dużo.

Ale od pradu ma tez akcyze :-)

Myślisz, że testy na covid w kopalniach odbyły się na koszt kopalni, albo że nie są one dotowane, podobnie jak składki i pensje górników?

Domagales sie testow masowych ... ale przeciez na koszt panstwa :)

Masowych nie oznacza że dla wybranych grup.

I nie zmieniaj tematu.
Jeśli dopłaty do oze są be, to czemu do węgla nie są niby be?

Bo się w poprzednim stuleciu przyzwyczaiłeś, że się dopłaca do węgla i przyjmujesz to za pewnik?
Akurat dotacja do instalacji OZE są przynajmniej jasne i klarowne, a do węgla dopłaca się w tylu miejscach, że nawet nie da się tego zliczyć do kupy.
Bo jak zliczysz zdrowie i leczenie?

Obstawiam, że są wielokrotnie większe niż do OZE, nawet w przeliczeniu na wyprodukowaną kWh.

Data: 2020-06-22 04:11:05
Autor: Zenek Kapelinder
Piękna orka elektryków :-)
Nic takiego nie podawałem z 9 groszy. Za to opierając się na necie podawałem że Bełchatów ~16 groszy kWh na zaciskach dla odbiorcy. Kup sobie Bilobil.

Data: 2020-06-22 13:23:38
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:15a8e2ff-0ceb-4fe8-be5a-c95229135ad1o@googlegroups.com...
Nic takiego nie podawałem z 9 groszy. Za to opierając się na necie podawałem że Bełchatów ~16 groszy kWh na zaciskach dla odbiorcy.

Czyli na zaciskach elektrowni, czy kontrakt z odbiorca, ktory za transfer placi osobno ?

Tak czy inaczej 16 gr - i to sie chyba jeszcze elektrowni oplaca.
Na ile sie oplaca okolicznym rolnikom ... gleby i tak byly tam bardzo kiepskie, a odszkodowania dostali - dawno temu, wiec trudno odroznic - od kopalni czy od panstwa ...

Teraz zdaje sie chcieliby otworzyc nowa odkrywke gdzies w Wielkopolsce, a czasy juz nowsze ...

J.

Data: 2020-06-22 12:41:46
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcq038$aie$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 11:56, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...
Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

Wyprodukowała głównie po 58 gr....
Dla Ciebie po 58gr,
Przecież o moją pytałeś.

A i tak na obecnych regulacjach to chyba nie - bo jesli calego pradu wlasnego nie zuzyles, to zwrócą Ci mniej.

jakby ktos mial duza instalacje robic, to po 19gr.
Masz na myśli kogoś kto chciałby zarabiać na wyprodukowanym prądzie?
Prąd w hurcie kosztuje dużo taniej (chyba)....

No wlasnie Zenek cos podawal, tylko pamiec mi zawodzi - 9 gr ?

W szczycie drozej, w nocy taniej - a przeciez wegiel w nocy tanszy nie jest :-)

Dopłacamy to my, do węgla i górników.
Doplacili. Do instalacji.
Sugerujesz, że do innych sposobów produkcji ich państwo nie dopłaca?
Ostatnio chyba nie.
Ostatnio do OZE też nie.

Moze maja inny system doplat, chocby zielone certyfikaty :-)

Myślisz, że testy na covid w kopalniach odbyły się na koszt kopalni, albo że nie są one dotowane, podobnie jak składki i pensje górników?

Domagales sie testow masowych ... ale przeciez na koszt panstwa :)

Masowych nie oznacza że dla wybranych grup.

I nie zmieniaj tematu.
Jeśli dopłaty do oze są be, to czemu do węgla nie są niby be?

Nie mowie ze sa be czy nie sa - tylko ze Niemcy nam dostarczaja tani prad, bo wczesniej do niego doplacili.
To chyba sie nam podwojnie oplaci i czy nalezy to zmieniac ? :-)

Bo się w poprzednim stuleciu przyzwyczaiłeś, że się dopłaca do węgla i przyjmujesz to za pewnik?

Akurat nie przyjmuje, bo bezposrednich doplat to Unia nie lubi.
Trzeba jakos ukryc, a miejsc do ukrycia jest pelno.

Akurat dotacja do instalacji OZE są przynajmniej jasne i klarowne, a do węgla dopłaca się w tylu miejscach, że nawet nie da się tego zliczyć do kupy.
Bo jak zliczysz zdrowie i leczenie?

Obstawiam, że są wielokrotnie większe niż do OZE, nawet w przeliczeniu na wyprodukowaną kWh.

Musialbys jakos rzetelnie policzyc, podzielic na produkcje, przeliczyc ile by to wypadalo w przypadku OZE.

Jakos tak mi utkwilo, ze prad z OZE drogi.
Byc moze solary potanialy ... ale u nas jeszcze warunki pogodowe kiepskie, i slonca relatywnie malo.

J.

Data: 2020-06-22 13:03:29
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 12:41, J.F. pisze:

Ale ile zaplaciles za swoja instalacje i ile kWh juz wyprodukowala i
wyprodukuje ...
Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.

To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

Wyprodukowała głównie po 58 gr....
Dla Ciebie po 58gr,
Przecież o moją pytałeś.

A i tak na obecnych regulacjach to chyba nie - bo jesli calego pradu wlasnego nie zuzyles,

Zużyłem.
Zużyłbym też dwa razy tyle ile mam mocy w solarach.


Jeśli dopłaty do oze są be, to czemu do węgla nie są niby be?

Nie mowie ze sa be czy nie sa - tylko ze Niemcy nam dostarczaja tani prad, bo wczesniej do niego doplacili.

Ale nadal jest tańszy niż nasz, do którego też dopłacamy i jeszcze się nim trujemy.
Więc dopłacajmy do własnego czystego prądu, jak już musimy dopłacać i po sprawie.

To chyba sie nam podwojnie oplaci i czy nalezy to zmieniac ? :-)

Oczywiście, bo dla nich to nadal zyski.
I te zyski mogą zostać w kieszeniach naszych obywateli.


Bo się w poprzednim stuleciu przyzwyczaiłeś, że się dopłaca do węgla i przyjmujesz to za pewnik?

Akurat nie przyjmuje, bo bezposrednich doplat to Unia nie lubi.
Trzeba jakos ukryc, a miejsc do ukrycia jest pelno.


No właśnie - ale to nadal jest drogie i trujące.

Akurat dotacja do instalacji OZE są przynajmniej jasne i klarowne, a do węgla dopłaca się w tylu miejscach, że nawet nie da się tego zliczyć do kupy.
Bo jak zliczysz zdrowie i leczenie?

Obstawiam, że są wielokrotnie większe niż do OZE, nawet w przeliczeniu na wyprodukowaną kWh.

Musialbys jakos rzetelnie policzyc

Sam sobie licz, jeśli chcesz zaprzeczyć.

Jakos tak mi utkwilo,

No właśnie na tym polega problem.

ze prad z OZE drogi.

Od tego czasu już tani.
Tak tani, że wygrywa wszystkie przetargi.
Zakuj to sobie we łbie raz na zawsze i zapamiętaj.
A nie wylatujesz co kilka tygodni z rewelacjami sprzed 10 lat....

Data: 2020-06-22 13:38:38
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcq362$c8a$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 12:41, J.F. pisze:
Ja kupowałem zanim było tanio, czyli dwa razy drożej niż można teraz.
A wyprodukowała ze 14 MWh.
To tak liczac po 19 gr/kWh - 2660 zl.

Wyprodukowała głównie po 58 gr....
Dla Ciebie po 58gr,
Przecież o moją pytałeś.

A i tak na obecnych regulacjach to chyba nie - bo jesli calego pradu wlasnego nie zuzyles,

Zużyłem.
Zużyłbym też dwa razy tyle ile mam mocy w solarach.

Mnie tam w poludnie nie ma w domu, ale moze faktycznie w lato klima moglaby podgrzewac atmosfere :-)

Jeśli dopłaty do oze są be, to czemu do węgla nie są niby be?

Nie mowie ze sa be czy nie sa - tylko ze Niemcy nam dostarczaja tani prad, bo wczesniej do niego doplacili.

Ale nadal jest tańszy niż nasz, do którego też dopłacamy i jeszcze się nim trujemy.
Więc dopłacajmy do własnego czystego prądu, jak już musimy dopłacać i po sprawie.

Ale na razie efekt jest taki, ze mniej trujemy, i nie doplacamy - wiec tak trzymac ? :-)

To chyba sie nam podwojnie oplaci i czy nalezy to zmieniac ? :-)
Oczywiście, bo dla nich to nadal zyski.
I te zyski mogą zostać w kieszeniach naszych obywateli.

Jesli takie oplacalne, to niech obywatele sobie stawiaja bez doplat :-)
Tylko ... zarobia wtedy Chinczycy i Niemcy, na fotoogniwach :-(

A doplacac obywatelom, zeby oni placili Chinczykom i Niemcom, a potem nie chceli placic naszym gornikom, w zamian za co bedziemy mieli czystsze powietrze i zamieszki w Warszawie ... :-)

Wychodzi na to, ze gornicy powinni sie przestawic na produkcje fotoogniw, albo wiatrakow ...

Jakos tak mi utkwilo,
No właśnie na tym polega problem.

ze prad z OZE drogi.
Od tego czasu już tani.
Tak tani, że wygrywa wszystkie przetargi.
Zakuj to sobie we łbie raz na zawsze i zapamiętaj.
A nie wylatujesz co kilka tygodni z rewelacjami sprzed 10 lat....

Jakby byl taki tani, to by wszedzie staly panele :-)
A ktore przetargi - nie bylo tam wymogu OZE ?

Ja przeciw OZE nic mam, wegiel sie szybko skonczy i tylko OZE zostanie,
ale na razie to ciagle IMO drogie, i niedogodne.

Moglbys sobie samochod ładowac w południe ... ale akurat nie ma Cie w domu ... daszek nad parkingami zrobic, i niech sie ladują ?

J.

Data: 2020-06-22 13:57:04
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 13:38, J.F. pisze:

A i tak na obecnych regulacjach to chyba nie - bo jesli calego pradu wlasnego nie zuzyles,

Zużyłem.
Zużyłbym też dwa razy tyle ile mam mocy w solarach.

Mnie tam w poludnie nie ma w domu,

Mnie też, ale jest bojler, klima i jacuzzi, więc można je zaprogramować żeby się włączyły.
Ale ja je propgramuję na niską taryfę, bo wychodzi taniej niż z solara, który latem pracuje w wysokiej, na zużycie w zimie.....

Więc dopłacajmy do własnego czystego prądu, jak już musimy dopłacać i po sprawie.

Ale na razie efekt jest taki, ze mniej trujemy, i nie doplacamy

Nie - efekt jest taki, że trujemy więcej i dopłacamy.
Bo powstrzymujemy inwestycje w nasze oze, które wyrugowałyby z rynku produkcję z węgla....

To chyba sie nam podwojnie oplaci i czy nalezy to zmieniac ? :-)
Oczywiście, bo dla nich to nadal zyski.
I te zyski mogą zostać w kieszeniach naszych obywateli.

Jesli takie oplacalne, to niech obywatele sobie stawiaja bez doplat :-)

Jeśli z węgla tak tanio, to niech sobie go fedrują na własny koszt....
I składki też niech za siebie płacą, postojowe też itd
Wtedy będzie można nie dopłacać również do OZE.


Wychodzi na to, ze gornicy powinni sie przestawic na produkcje fotoogniw, albo wiatrakow ...

Dokładnie.
Ale nawet dożywotnie zasiłki dla nich, zamiast kopalń, byłyby bardziej opłacalne...


Jakos tak mi utkwilo,
No właśnie na tym polega problem.

ze prad z OZE drogi.
Od tego czasu już tani.
Tak tani, że wygrywa wszystkie przetargi.
Zakuj to sobie we łbie raz na zawsze i zapamiętaj.
A nie wylatujesz co kilka tygodni z rewelacjami sprzed 10 lat....

Jakby byl taki tani, to by wszedzie staly panele :-)

Zobacz wyniki przetargów i oferowane ceny, bo Twoja analiza widać zawodzi...
Tani jest prąd, a nie instalacja fotowoltaiczna.


A ktore przetargi

Googla zabrali?

Data: 2020-06-22 15:18:41
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcq6ai$e0i$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 13:38, J.F. pisze:
A i tak na obecnych regulacjach to chyba nie - bo jesli calego pradu wlasnego nie zuzyles,

Zużyłem.
Zużyłbym też dwa razy tyle ile mam mocy w solarach.

Mnie tam w poludnie nie ma w domu,

Mnie też, ale jest bojler, klima i jacuzzi, więc można je zaprogramować żeby się włączyły.
Ale ja je propgramuję na niską taryfę, bo wychodzi taniej niż z solara, który latem pracuje w wysokiej, na zużycie w zimie.....

Czyli wcale nieprawda, ze zuzyles wszystko co wyprodukowales.
wyslales do sieci, siec zwrocila ci mniej, choc biorac pod uwage taryfy, to moze i wiecej :-)

58gr/kWh wydaje sie jednak przesadzone

Więc dopłacajmy do własnego czystego prądu, jak już musimy dopłacać i po sprawie.

Ale na razie efekt jest taki, ze mniej trujemy, i nie doplacamy

Nie - efekt jest taki, że trujemy więcej i dopłacamy.

Ale mniej, niz gdybysmy szkopskiego pradu wcale nie importowali.

Bo powstrzymujemy inwestycje w nasze oze, które wyrugowałyby z rynku produkcję z węgla....

Jesli to powstrzymywanie przez ograniczajace przepisy, to owszem, jesli przez brak doplat, to juz mniej jasne.

No i czy na skutek zwiekszenia OZE gdzies tam w tle nie musialyby dymic te weglowe elektrownie ... tylko bezproduktywnie ?
Oczywiscie mozna zastapic polski wegiel ruskim gazem, byloby troche czysciej ...


ze prad z OZE drogi.
Od tego czasu już tani.
Tak tani, że wygrywa wszystkie przetargi.
Zakuj to sobie we łbie raz na zawsze i zapamiętaj.
A nie wylatujesz co kilka tygodni z rewelacjami sprzed 10 lat....

Jakby byl taki tani, to by wszedzie staly panele :-)

Zobacz wyniki przetargów i oferowane ceny, bo Twoja analiza widać zawodzi...

Jakis przyklad takiego przetargu ?

Tani jest prąd, a nie instalacja fotowoltaiczna.

Jak instalacja bylay droga, to prad nie moglby byc tani ...

J.

Data: 2020-06-22 15:34:46
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 15:18, J.F. pisze:

Mnie też, ale jest bojler, klima i jacuzzi, więc można je zaprogramować żeby się włączyły.
Ale ja je propgramuję na niską taryfę, bo wychodzi taniej niż z solara, który latem pracuje w wysokiej, na zużycie w zimie.....

Czyli wcale nieprawda, ze zuzyles wszystko co wyprodukowales.
wyslales do sieci, siec zwrocila ci mniej, choc biorac pod uwage taryfy, to moze i wiecej :-)

Część zużyłem, resztę zmagazynowałem w sieci.


58gr/kWh wydaje sie jednak przesadzone

Niewiele i nic to nie zmienia wobec Twojej wyceny na 19 gr...

Nie - efekt jest taki, że trujemy więcej i dopłacamy.

Ale mniej, niz gdybysmy szkopskiego pradu wcale nie importowali.

Tego nie wiadomo - może moce są już na wyczerpaniu i jedynym dostępnym łatwo źródłem byłoby oze?


Bo powstrzymujemy inwestycje w nasze oze, które wyrugowałyby z rynku produkcję z węgla....

Jesli to powstrzymywanie przez ograniczajace przepisy, to owszem, jesli przez brak doplat, to juz mniej jasne.

I to i to.

Zobacz wyniki przetargów i oferowane ceny, bo Twoja analiza widać zawodzi...

Jakis przyklad takiego przetargu ?

Ale użyłeś googla i nie znalazłeś, czy Ci się nie chce, więc liczysz że ktoś odwali robotę za Ciebie?


Tani jest prąd, a nie instalacja fotowoltaiczna.

Jak instalacja bylay droga, to prad nie moglby byc tani ...

Inaczej napiszę - inwestycja jest droga, produkcja tania.
W przypadku węgla droga jest i inwestycja i produkcja.
Teraz bardziej zrozumiale?

Data: 2020-06-17 07:23:29
Autor: ddddddddddddd
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 08:20, Cavallino pisze:
W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

dokładnie tak, już tak jest w UK (chyba że wprowadzili coś nowego) - za prąd oddawany do sieci płacą tak mało, że nijak ma się to do ceny prądu pobieranego
Czyli np. będziesz kupował za 0,3zł/kWh, a sprzedawał za 0,03zł/kWh

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2020-06-17 08:35:01
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 08:23, ddddddddddddd pisze:
W dniu 16.06.2020 o 08:20, Cavallino pisze:
W sensie że zmieni się prawo?
Bo na razie jest obowiązek odbioru takiego prądu i zakład energetyczny nie ma wyjścia.

dokładnie tak, już tak jest w UK (chyba że wprowadzili coś nowego) - za prąd oddawany do sieci płacą tak mało, że nijak ma się to do ceny prądu pobieranego

W Polsce w ogóle nie można sprzedać.
Za to masz kompensowanie, z ewentualną nadwyżką przechodzącą na kolejne lata.

Data: 2020-06-17 16:32:07
Autor: spider
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 08:35, Cavallino pisze:
dokładnie tak, już tak jest w UK (chyba że wprowadzili coś nowego) - za prąd oddawany do sieci płacą tak mało, że nijak ma się to do ceny prądu pobieranego

W Polsce w ogóle nie można sprzedać.
Za to masz kompensowanie, z ewentualną nadwyżką przechodzącą na kolejne lata.

Się niedługo okaże solary to świetny interes... dla firm to montujących.

Data: 2020-06-17 16:44:21
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-17 o 16:32, spider pisze:

dokładnie tak, już tak jest w UK (chyba że wprowadzili coś nowego) - za prąd oddawany do sieci płacą tak mało, że nijak ma się to do ceny prądu pobieranego

W Polsce w ogóle nie można sprzedać.
Za to masz kompensowanie, z ewentualną nadwyżką przechodzącą na kolejne lata.

Się niedługo okaże solary to świetny interes... dla firm to montujących.

I dla producenta.
Ale to już wiadomo od jakiegoś czasu.


Pozdrawiam

Data: 2020-06-17 19:17:04
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 16:32, spider pisze:

Się niedługo okaże solary to świetny interes... dla firm to montujących.

Jak to się okaże?

--
Shrek

Data: 2020-06-18 07:18:53
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Wed, 17 Jun 2020 16:32:07 +0200, spider napisał(a):

Się niedługo okaże solary to świetny interes... dla firm to montujących.

Zakładaj firmę i rób świetny interes! :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 09:29:30
Autor: RoMan Mandziejewicz
Piękna orka elektryków :-)
Hello spider,

Tuesday, June 16, 2020, 9:11:29 AM, you wrote:

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to
produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się kompensuje ze sobą.
Kompensuje do czasu aż sąsiedzi dookoła nie zamontują u siebie solarów i
się nagle okaże, że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

W piękny, słoneczny dzień pracują klimatyzatory i żrą strasznie dużo
energii. W niektórych krajach zapotrzebowanie na energię w piękne
słoneczne dni jest wyższe niż w najcięższą zimę.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-06-16 14:03:42
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 09:29, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nie - bo jeśli masz solary podłączone do sieci energetycznej, to
produkujesz prąd gdy świeci słońce, a pobierasz zawsze i to się
kompensuje ze sobą.
Kompensuje do czasu aż sąsiedzi dookoła nie zamontują u siebie solarów i
się nagle okaże, że w piękny słoneczny dzień w godzinach pracy nie ma
kto nadmiaru energii odebrać i za nią tobie zapłacić.

W piękny, słoneczny dzień pracują klimatyzatory i żrą strasznie dużo
energii. W niektórych krajach zapotrzebowanie na energię w piękne
słoneczne dni jest wyższe niż w najcięższą zimę.

Polska nie jest tym niektórym krajem.
Mamy piękny słoneczny dzień i klimatyzatory nie są potrzebne.
A na termometrze całe dwadzieścia cztery stopnie.


Pozdrawiam

Data: 2020-06-15 21:48:31
Autor: ToMasz
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15.06.2020 o 12:51, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 11:45:48 +0100, K napisał(a):

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w
ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na
ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi
porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Odpowiednio przyjmując założenia można wyliczyć że gówno jest droższe od
złota. Więc nie p... bez sensu o wyliczeniach nie podając jednocześnie
założeń.


źródło - ta grupa. elektrownia węglowa jest lekko wydajniejsza niż diesel. od wydajności elektrowni węglowej trzeba odjąć straty na przesyle, transformacji i sprawności akumulatora. Były dyskusje lata temu. jedynym kontrargumentem było to, ze paru z nas ma prąd ze słońca prawie za darmo. (choć  to nie prawda bo jak mozesz ten prąd sprzedać do elektrowni, to ma cenę sprzedaży)
ToMasz

Data: 2020-06-15 21:56:51
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 21:48, ToMasz pisze:
W dniu 15.06.2020 o 12:51, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Mon, 15 Jun 2020 11:45:48 +0100, K napisał(a):

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w
ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na
ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi
porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.

Odpowiednio przyjmując założenia można wyliczyć że gówno jest droższe od
złota. Więc nie p... bez sensu o wyliczeniach nie podając jednocześnie
założeń.


źródło - ta grupa. elektrownia węglowa jest lekko wydajniejsza niż diesel.

Lekko?
Z tego co ja pamiętam była mowa, że dużo, a nie lekko.

No i zupełnie nie o tym mowa, prąd w gniazdku vs benzyna w baku - obie wersje mają cenę konkretną, nie zawierającą dopłat za straty na przesyłach.


od wydajności elektrowni węglowej trzeba odjąć straty na przesyle, transformacji i sprawności akumulatora.

Paliwo przejeżdża z Bliskiego Wschodu do Twojego baku bezkosztowo?
Przy okazji stając się z ropy naftowej benzyną?

Były dyskusje lata temu.
Ale na inny temat.

Data: 2020-06-15 12:58:57
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na ladowanie w trasie).

Niekoniecznie - zależy jak go używasz.

Jeśli (podobnie jak większość społeczeństwa), dojeżdżasz codziennie do pracy w mieście, po kilkanaście km max, oraz (jak mniejszość) masz dostęp do mocnego gniazdka w domu/garażu, to jest tańszy, dużo tańszy.

Jeśli chcesz nim codziennie jeździć w trasy i ładować się na szybkich ładowarkach, to jest droższy - rzecz oczywista.
Można jeszcze obniżyć te koszty, szukając ładowarek tanich/darmowych, ale na to trzeba duuuużo wolnego czasu.
Niemniej - nawet w trasie może być ciągle tańszy.

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Data: 2020-06-15 06:49:26
Autor: sczygiel
Piękna orka elektryków :-)
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:


Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.

Data: 2020-06-15 15:57:10
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 15:49, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:


Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Data: 2020-06-15 08:16:01
Autor: sczygiel
Piękna orka elektryków :-)
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 08:57:13 UTC-5 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2020-06-15 o 15:49, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
>> W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:
>>
>>
>> Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.
> > Seka, seka.
> Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.
> > Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.
> Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Fajnie, prawie jak powiesci Lema piszesz :)

Dam ci wskazowke, otworz se google maps, najedz na prawie dowolne osiedle i policz auta ktore nie stoja w garazu.

Potem podumaj i jak wpadniesz na pomysl ze przeciez moga sobie liste kolejkowa zrobic i ladowac auta po kolei i je przeparkowywac codziennie to przyznam ci ze zadanie domowe odrobiles ale dalej nie za bardzo to przystaje do rzeczywistosci.

Hint:
Tu nie dyskutujemy o autach na prad jako ciekawostce dla ktorej mozna jakies wygibasy parkingowe wyczyniac w postaci preferencji do parkowania w garazu dla elektrykow. My tu gadamy jak nierealne jest aktualnie i w najblizszej przyszlosci (10 lat) posiadanie i uzywanie auta na prad.

Data: 2020-07-23 09:47:05
Autor: m4rkiz
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-15 17:16, sczygiel@gmail.com wrote:
Dam ci wskazowke, otworz se google maps, najedz na prawie dowolne osiedle i policz auta ktore nie stoja w garazu.

Potem podumaj i jak wpadniesz na pomysl ze przeciez moga sobie liste kolejkowa zrobic i ladowac auta po kolei i je przeparkowywac codziennie to przyznam ci ze zadanie domowe odrobiles ale dalej nie za bardzo to przystaje do rzeczywistosci.

Hint:
Tu nie dyskutujemy o autach na prad jako ciekawostce dla ktorej mozna jakies wygibasy parkingowe wyczyniac w postaci preferencji do parkowania w garazu dla elektrykow. My tu gadamy jak nierealne jest aktualnie i w najblizszej przyszlosci (10 lat) posiadanie i uzywanie auta na prad.


Z pewnymi założeniami, bo jak ktoś ma dom i jeździ codziennie 2x30 km do roboty to nierealne jest znalezienie lepszej opcji. :)

Data: 2020-07-23 09:53:30
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 23-07-2020 o 09:47, m4rkiz pisze:
On 2020-06-15 17:16, sczygiel@gmail.com wrote:

nierealne jest aktualnie i w najblizszej przyszlosci (10 lat) posiadanie i uzywanie auta na prad.


Z pewnymi założeniami, bo jak ktoś ma dom i jeździ codziennie 2x30 km do roboty to nierealne jest znalezienie lepszej opcji. :)

Zależy jakie kto ma preferencje, bo są wydziwy, które wolą chodzić pieszo, albo jeździć rowerem również zimą.

No i z elektrykiem jest jeszcze jeden problem - PIS (po raz drugi) wprowadził dopłaty, ale znowu nie chce ich wypłacić.

Nawet nie zaczęli rozpatrywać wniosków, które ludzie poskładali miesiąc temu...
Widać po wyborach już takie dopłaty nikomu i do niczego nie są potrzebne....

Data: 2020-06-15 15:11:16
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 14:57, Poldek wrote:

Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nie, nie ma. Pokaz mi podstawe prawna bo szykuja sie pozwy zbiorowe na skale dotychczas niewidziana.

Data: 2020-06-15 16:24:25
Autor: viktorius
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 15:57, Poldek pisze:
W dniu 2020-06-15 o 15:49, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:


Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nie wszyscy mieszkają w bloku <25 letnim. Wielka płyta zawsze żywa ;)
A tam dobrze, jak 230V w piwnicach, nierzadko 24V tylko.

--
viktorius

Data: 2020-06-15 17:05:35
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 16:24, viktorius pisze:
W dniu 2020-06-15 o 15:57, Poldek pisze:
W dniu 2020-06-15 o 15:49, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:


Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nie wszyscy mieszkają w bloku <25 letnim. Wielka płyta zawsze żywa ;)

No, ale te 20-30% ma garaże podziemne lub tradycyjne.

A tam dobrze, jak 230V w piwnicach, nierzadko 24V tylko.


24V ?

Data: 2020-06-15 08:20:48
Autor: sczygiel
Piękna orka elektryków :-)
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 10:05:39 UTC-5 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2020-06-15 o 16:24, viktorius pisze:
> W dniu 2020-06-15 o 15:57, Poldek pisze:
>> W dniu 2020-06-15 o 15:49, sczygiel@gmail.com pisze:
>>> W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik >>> Cavallino napisał:
>>>> W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:
>>>>
>>>>
>>>> Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.
>>>
>>> Seka, seka.
>>> Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.
>>>
>>> Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo >>> nieoplacalne jak trasa.
>>>
>>
>> Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. >> W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest >> niemożliwością doprowadzić fazę 400V.
> > Nie wszyscy mieszkają w bloku <25 letnim. Wielka płyta zawsze żywa ;)

No, ale te 20-30% ma garaże podziemne lub tradycyjne.


Optymista.
Kumpel ma garaz w wawie. 700m od bloku. W garazu pradu brak.
Jest dosyc reprezentatywnym przedstawicielem sytuacji.

> A tam dobrze, jak 230V w piwnicach, nierzadko 24V tylko.
> 24V ?

tak, dla zarowek, zeby nie kradli.

Sluchaj, ty chyba ostatnio z domu nie wychodziles. Duze miasta, bo o takich tu mowimy, w ktorych elektryk ma sens (male predkosci, krotkie dystanse, wplyw na zanieczyszczenie itp, maja okrytne problemy z parkowaniem.

W katowicach, wrocku, wawie, poznaniu, krakowie nie ma miejsc na ulicach zeby auta parkowac a ty farmazonisz o 20% pokryciu parkingu podziemnego z gniazdkami po 16A minimum. Ty z naszego wszechswiata nadajesz czy z rownoleglego?

Data: 2020-06-15 16:26:54
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 16:05, Poldek wrote:

A tam dobrze, jak 230V w piwnicach, nierzadko 24V tylko.


24V ?

Spoldzielnie (np. Baltyk na Gdynskim Witominie) cos kolo 10 lat temu przerobila instalacje w piwnicach na 110V bo ludzie trzymali w piwnicach zamrazarki. Nie jestem elektrykiem wiec nie wiem jak sie to nazywa ale dodali cos jeszcze, ze nie dalo sie tego skonwertowac na 230V. W kazdym razie zarowki swiecily tak sobie na zolto/pomaranczowo.

Data: 2020-06-15 17:16:47
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 17:05, Poldek pisze:

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nie wszyscy mieszkają w bloku <25 letnim. Wielka płyta zawsze żywa ;)

No, ale te 20-30% ma garaże podziemne lub tradycyjne.

W nowych blokach w podziemnych garażach nie ma gniazdek lub jest
na niestandardowe napięcie.

A tam dobrze, jak 230V w piwnicach, nierzadko 24V tylko.


24V ?

Tak.


Pozdrawiam

Data: 2020-06-15 20:46:18
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 17:16, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-06-15 o 17:05, Poldek pisze:

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nie wszyscy mieszkają w bloku <25 letnim. Wielka płyta zawsze żywa ;)

No, ale te 20-30% ma garaże podziemne lub tradycyjne.

W nowych blokach w podziemnych garażach nie ma gniazdek lub jest

Są i korzystam.

na niestandardowe napięcie.


Jakie?

Data: 2020-06-16 01:06:11
Autor: RadoslawF
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 20:46, Poldek pisze:

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nie wszyscy mieszkają w bloku <25 letnim. Wielka płyta zawsze żywa ;)

No, ale te 20-30% ma garaże podziemne lub tradycyjne.

W nowych blokach w podziemnych garażach nie ma gniazdek lub jest

Są i korzystam.

W większości nie ma. Po prostu dobrze trafiłeś lub dobrze wybrałeś.
A teraz tylko wolisz przemilczeć że jak czterech mieszkańców tego
bloku podepnie elektryki to prądu w tych gniazdkach zbraknie.

na niestandardowe napięcie.


Jakie?

Różnie, 24, 48, 110V


Pozdrawiam

Data: 2020-06-15 18:00:07
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 16:24, viktorius pisze:
W dniu 2020-06-15 o 15:57, Poldek pisze:
W dniu 2020-06-15 o 15:49, sczygiel@gmail.com pisze:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 05:58:59 UTC-5 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:


Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

Seka, seka.
Miasto ale z wlasnym gniazdkiem.

Jak nie masz gniazdka bo w bloku mieszkasz to miasto tak samo nieoplacalne jak trasa.


Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V,

Ale moce zabezpieczeń nie te.
I jak ładowanie podłączy kilku naraz, to na bank wylecą korki w całym kompleksie.

Data: 2020-06-15 17:25:53
Autor: nadir
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15.06.2020 o 15:57, Poldek pisze:

Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny.

Nie ma takiego obowiązku. Mało tego, są miejsca w Polsce, jak na przykład u mnie gdzie nie możesz wybudować piwnicy/garażu poniżej poziomu gruntu.

W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Nawet jak gdzieś jest standardem 230V na jedno miejsce postojowe, to już przejście z 230V na 400V nie jest takie trywialne.

Data: 2020-06-15 20:57:14
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15.06.2020 o 15:57, Poldek pisze:

Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Następny - prąd nie bierze się z gniazdka podobnie jak jabłka nie są z supermarketu.

--
Shrek

Data: 2020-06-15 22:34:32
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 20:57, Shrek pisze:
W dniu 15.06.2020 o 15:57, Poldek pisze:

Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny. W tych garażach są standardowe gniazdka 230V, ale nie jest niemożliwością doprowadzić fazę 400V.

Następny - prąd nie bierze się z gniazdka podobnie jak jabłka nie są z supermarketu.


Ale za to benzyna bierze się z węża.

Data: 2020-06-15 23:06:07
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15.06.2020 o 22:34, Poldek pisze:

Następny - prąd nie bierze się z gniazdka podobnie jak jabłka nie są z supermarketu.


Ale za to benzyna bierze się z węża.

A ktoś proponuje, żebyś sobie postawił dystrybutor z rurociągiem w garażu?

Pomyśl, policz. Nie ma możliwości, żeby każdemu zapewnić gniazdko w garażu. To że jest nawet gniazdko to nie znaczy, że każdy może na raz z tego gniazdka korzystać. Pokątne ładowanie elektryków działa tylko dlatego, że robią to nieliczni. Raz że instalacje nie są do tego przystosowane, dwa że jak się by upowszechniło, to minister finasów sobie o tym przypomni i się skończy.

--
Shrek

Data: 2020-06-16 16:39:29
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 23:06, Shrek pisze:
W dniu 15.06.2020 o 22:34, Poldek pisze:

Następny - prąd nie bierze się z gniazdka podobnie jak jabłka nie są z supermarketu.


Ale za to benzyna bierze się z węża.

A ktoś proponuje, żebyś sobie postawił dystrybutor z rurociągiem w garażu?

Pomyśl, policz. Nie ma możliwości, żeby każdemu zapewnić gniazdko w garażu. To że jest nawet gniazdko to nie znaczy, że każdy może na raz z tego gniazdka korzystać. Pokątne ładowanie elektryków działa tylko dlatego, że robią to nieliczni. Raz że instalacje nie są do tego przystosowane, dwa że jak się by upowszechniło, to minister finasów sobie o tym przypomni i się skończy.


Był taki czas na tej ziemi, że benzynę sprzedawali w aptece, a przygniatająca większość ludzi przemieszczała się na nogach lub konno. Pociągów nawet nie było, a statki poruszały się siłą wiatru lub mięśni niewolników. Nie było rurociągów, platform wiertniczych na morzach, rafinerii zajmujących setki hektarów ziemi, linii kolejowych do transportu cystern. Nie było tysięcy stacji benzynowych, które zajmują łącznie tysiące hektarów gruntu. Nie było, a jest. Więc to, że teraz nie ma doprowadzonych do każdego stanowiska w garażu podziemnym przewodów z fazą 32A, to nie znaczy że nie może być. Kilkadziesiąt lat temu większość ludzi w miejscu zamieszkania w ogóle nie miała prądu. Przejście na samochody elektryczne to jest zmiana, która nie odbędzie się z dnia na dzień, ale to nie znaczy, że się nie odbędzie.

Data: 2020-06-16 18:37:20
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 16:39, Poldek pisze:
W dniu 2020-06-15 o 23:06, Shrek pisze:

Pomyśl, policz. Nie ma możliwości, żeby każdemu zapewnić gniazdko w garażu. To że jest nawet gniazdko to nie znaczy, że każdy może na raz z tego gniazdka korzystać. Pokątne ładowanie elektryków działa tylko dlatego, że robią to nieliczni. Raz że instalacje nie są do tego przystosowane, dwa że jak się by upowszechniło, to minister finasów sobie o tym przypomni i się skończy.


Był taki czas na tej ziemi, że benzynę sprzedawali w aptece, a przygniatająca większość ludzi przemieszczała się na nogach lub konno. Pociągów nawet nie było, a statki poruszały się siłą wiatru lub mięśni niewolników. Nie było rurociągów, platform wiertniczych na morzach, rafinerii zajmujących setki hektarów ziemi, linii kolejowych do transportu cystern. Nie było tysięcy stacji benzynowych, które zajmują łącznie tysiące hektarów gruntu. Nie było, a jest. Więc to, że teraz nie ma doprowadzonych do każdego stanowiska w garażu podziemnym przewodów z fazą 32A, to nie znaczy że nie może być. Kilkadziesiąt lat temu większość ludzi w miejscu zamieszkania w ogóle nie miała prądu. Przejście na samochody elektryczne to jest zmiana, która nie odbędzie się z dnia na dzień, ale to nie znaczy, że się nie odbędzie.

Kiedy to będzie wg Ciebie?

Data: 2020-06-16 19:31:53
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 18:37, cef pisze:
W dniu 2020-06-16 o 16:39, Poldek pisze:
W dniu 2020-06-15 o 23:06, Shrek pisze:

Pomyśl, policz. Nie ma możliwości, żeby każdemu zapewnić gniazdko w garażu. To że jest nawet gniazdko to nie znaczy, że każdy może na raz z tego gniazdka korzystać. Pokątne ładowanie elektryków działa tylko dlatego, że robią to nieliczni. Raz że instalacje nie są do tego przystosowane, dwa że jak się by upowszechniło, to minister finasów sobie o tym przypomni i się skończy.


Był taki czas na tej ziemi, że benzynę sprzedawali w aptece, a przygniatająca większość ludzi przemieszczała się na nogach lub konno. Pociągów nawet nie było, a statki poruszały się siłą wiatru lub mięśni niewolników. Nie było rurociągów, platform wiertniczych na morzach, rafinerii zajmujących setki hektarów ziemi, linii kolejowych do transportu cystern. Nie było tysięcy stacji benzynowych, które zajmują łącznie tysiące hektarów gruntu. Nie było, a jest. Więc to, że teraz nie ma doprowadzonych do każdego stanowiska w garażu podziemnym przewodów z fazą 32A, to nie znaczy że nie może być. Kilkadziesiąt lat temu większość ludzi w miejscu zamieszkania w ogóle nie miała prądu. Przejście na samochody elektryczne to jest zmiana, która nie odbędzie się z dnia na dzień, ale to nie znaczy, że się nie odbędzie.

Kiedy to będzie wg Ciebie?


Jak to ujmują specjaliści od prognozowania na giełdzie "najbliższa przyszłość pokaże, w którą stronę podąży rynek".

Największy problem z elektryfikacją, to lobby ropne.

Data: 2020-06-16 19:52:56
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 18:37:20 +0200, cef napisał(a):

Kiedy to będzie wg Ciebie?

Podejrzewam że to jest pytanie retoryczne za którym po prostu stoi twoja
niewiara w przyszłą dominację elektryków. Więc śledź trendy. Wzrost
ilości elektryków i infrastruktury, wzrost ilości badań technicznych
dot. baterii oraz wdrażanie kolejnych technologii. Zmiany na rynku
wytwórców energii. Stare elektrownie osiągają kres używalności. Buduje
się nowe, niekoniecznie węglowe. Powstają prace studialne i pierwsze
wdrożenia energetyki rozproszonej. A trendy ekstrapoluj. Tam gdzie się
przetnie krzywa ekstrapolowanych trendów z prostą poziomą obrazującą
twoje oczekiwania, na osi poziomej znajdziesz datę :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 20:36:09
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 19:52, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 18:37:20 +0200, cef napisał(a):

Kiedy to będzie wg Ciebie?

Podejrzewam że to jest pytanie retoryczne za którym po prostu stoi twoja
niewiara w przyszłą dominację elektryków. Więc śledź trendy. Wzrost
ilości elektryków i infrastruktury, wzrost ilości badań technicznych
dot. baterii oraz wdrażanie kolejnych technologii. Zmiany na rynku
wytwórców energii. Stare elektrownie osiągają kres używalności. Buduje
się nowe, niekoniecznie węglowe. Powstają prace studialne i pierwsze
wdrożenia energetyki rozproszonej. A trendy ekstrapoluj. Tam gdzie się
przetnie krzywa ekstrapolowanych trendów z prostą poziomą obrazującą
twoje oczekiwania, na osi poziomej znajdziesz datę :)


Jeśli przypisujesz mi niewiarę w dominację elektryków, to przyznam,
że trafiony zatopiony - ze wskazaniem na dominację.
Ale czy pytanie retoryczne?
Nie dominacja, ale upowszechnienie elektryków ze względu na trendy rozwoju
przemysłowego jest realne i takie przewiduję. Bo będzie to wspierane przez rządy,
w ramach wypychania smogu z miast. Komunikacja miejska, potem strefy E
Ale dla lobby produkcyjnego będzie obojętne
co produkują jeśli ludzie będa to kupować. Zależy to od wielu niewymienionych
czynników ale chciałbym wiedzieć jakie masz zdanie odnośnie
perspektywy czasowej: to 10-50 lat czy 100-200?
Wg mnie to kwestia bardziej 200 niż 50 ale prędzej pójdzie to w zupełnie innym
kierunku-- -> powietrze, wodór.
W dziedzinie elektroniki postęp był ogromny w ostatnich 30 latach,
w elektryczności raczej zastój.

Data: 2020-06-16 21:01:24
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 20:36:09 +0200, cef napisał(a):

to 10-50 lat czy 100-200?

Za 10 lat sam kupisz swojego pierwszego elektryka.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 21:54:53
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 21:01, Jacek Maciejewski pisze:

to 10-50 lat czy 100-200?

Za 10 lat sam kupisz swojego pierwszego elektryka.

Był już jeden taki co twierdził, że elektryk spełnia potrzeby każdego przeciętnego użytkownika. I miał kupic... tylko żona mu nie pozwoliła, bo okazało się, że on akurat jest ponadprzeciętny i im nie wystarcza;)

--
Shrek

Data: 2020-06-17 10:51:33
Autor: Mateusz Viste
Piękna orka elektryków :-)
2020-06-16 o 21:54 +0200, Shrek napisał:
W dniu 16.06.2020 o 21:01, Jacek Maciejewski pisze:

>> to 10-50 lat czy 100-200?  > > Za 10 lat sam kupisz swojego pierwszego elektryka.  Był już jeden taki co twierdził, że elektryk spełnia potrzeby każdego przeciętnego użytkownika. I miał kupic... tylko żona mu nie
pozwoliła, bo okazało się, że on akurat jest ponadprzeciętny i im nie
wystarcza;)

Zapomniałeś dodać, że potem pojawił się temat dziecka - i to był gwóźdź
do trumny, bo najwyraźniej elektryki są niekompatybilne z młodzieżą.

A poważniej mówiąc, to ja sam przypuszczam, że mój następny samochód to
będzie elektryk. Obecnie to bez sensu sprawa, bo akumulatory złe, ceny
wysokie, używalność słaba - ale jeśli trend się utrzyma, to wszystko
dojrzeje i się unormalizuje w przeciągu najbliższych lat.

Mateusz

Data: 2020-06-17 18:31:06
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 10:51, Mateusz Viste pisze:

A poważniej mówiąc, to ja sam przypuszczam, że mój następny samochód to
będzie elektryk. Obecnie to bez sensu sprawa, bo akumulatory złe, ceny
wysokie, używalność słaba - ale jeśli trend się utrzyma, to wszystko
dojrzeje i się unormalizuje w przeciągu najbliższych lat.


Bez jakiegoś przełomu w bateriach, to dalej będzie wykatrowana spalinka. Niby możesz depnąć, tylko wtedy daleko nie zajedziesz;)


--
Shrek

Data: 2020-06-16 22:10:39
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 21:01, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 20:36:09 +0200, cef napisał(a):

to 10-50 lat czy 100-200?

Za 10 lat sam kupisz swojego pierwszego elektryka.

Cieszę się, że mi dobrze życzysz.
Być może za 10 lat będzie to moje drugie, trzecie auto.
Traktowane jako zabawka a nie narzędzie.
Fakty bowiem są takie, że auta używam w sposób
gdzie elektryk się nie sprawdzi.
(nawet gaz mi się nie opłacał).

Data: 2020-06-17 08:02:57
Autor: Jacek Maciejewski
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 22:10:39 +0200, cef napisał(a):

W dniu 2020-06-16 o 21:01, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 20:36:09 +0200, cef napisał(a):

to 10-50 lat czy 100-200?

Za 10 lat sam kupisz swojego pierwszego elektryka.

Cieszę się, że mi dobrze życzysz.
Być może za 10 lat będzie to moje drugie, trzecie auto.
Traktowane jako zabawka a nie narzędzie.
Fakty bowiem są takie, że auta używam w sposób
gdzie elektryk się nie sprawdzi.
(nawet gaz mi się nie opłacał).

Żebyś się nie zdziwił :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-06-16 19:31:18
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 16:39, Poldek pisze:

Był taki czas na tej ziemi, że benzynę sprzedawali w aptece, a przygniatająca większość ludzi przemieszczała się na nogach lub konno.

No był. I wtedy nie było możliwości, żeby każdy zatankował na stacji. A teraz nie ma możliwości, żeby każdy ładował elektryka w garażu.

Więc to, że teraz nie ma doprowadzonych do każdego stanowiska w garażu podziemnym przewodów z fazą 32A, to nie znaczy że nie może być.

Mylisz się. _Teraz_ nie ma możliwości, żeby każdy ładował elektryka w garażu i problemem nie jest samo gniazdko, bo prąd nie bierze się z gniazdka.

Przejście na samochody elektryczne to jest zmiana, która nie odbędzie się z dnia na dzień, ale to nie znaczy, że się nie odbędzie.

Więc może się kiedyś odbędzie, a może nie. Na tą chwilę nie ma takiej możliwości. Na dekadę w przód też nie. Podejrzewam, że jak będzie taka możliwość, to nie będzie wykorzystana bo będzie przestarzała.

Hint - będą wymienne ustandaryzowane accu, które wymieniasz na stacji i nawet nie jesteś ich właścicielem. Coś na kształt butli z LPG - oddajesz starą bierzesz nową i nic więcej cię nie interesuje. A operator albo zapewni sobie gruby kabel z napięciem 15kV albo będzie to wręcz woził do RPZ gdzie w nocy transformatory buczą z nudów.

--
Shrek

Data: 2020-06-16 19:36:39
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 19:31, Shrek pisze:
W dniu 16.06.2020 o 16:39, Poldek pisze:

Był taki czas na tej ziemi, że benzynę sprzedawali w aptece, a przygniatająca większość ludzi przemieszczała się na nogach lub konno.

No był. I wtedy nie było możliwości, żeby każdy zatankował na stacji. A teraz nie ma możliwości, żeby każdy ładował elektryka w garażu.

Więc to, że teraz nie ma doprowadzonych do każdego stanowiska w garażu podziemnym przewodów z fazą 32A, to nie znaczy że nie może być.

Mylisz się. _Teraz_ nie ma możliwości, żeby każdy ładował elektryka w garażu i problemem nie jest samo gniazdko, bo prąd nie bierze się z gniazdka.

Przejście na samochody elektryczne to jest zmiana, która nie odbędzie się z dnia na dzień, ale to nie znaczy, że się nie odbędzie.

Więc może się kiedyś odbędzie, a może nie. Na tą chwilę nie ma takiej możliwości. Na dekadę w przód też nie. Podejrzewam, że jak będzie taka możliwość, to nie będzie wykorzystana bo będzie przestarzała.

Hint - będą wymienne ustandaryzowane accu, które wymieniasz na stacji i nawet nie jesteś ich właścicielem. Coś na kształt butli z LPG - oddajesz starą bierzesz nową i nic więcej cię nie interesuje. A operator albo zapewni sobie gruby kabel z napięciem 15kV albo będzie to wręcz woził do RPZ gdzie w nocy transformatory buczą z nudów.


Albo też w każdym garażu podziemnym i na każdym parkingu na osiedlu będzie szafka z akumulatorami na wymianę. Niech będzie i tak.

Data: 2020-06-16 20:05:35
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 19:36, Poldek pisze:

Albo też w każdym garażu podziemnym i na każdym parkingu na osiedlu będzie szafka z akumulatorami na wymianę. Niech będzie i tak.

Raczej nie będzie. Jest problem ze zbudowaniem a potem kontrolowaniem infry zapewniającą w sposób rozproszony dużą moc. Szansą jest ładowanie tego poza szczytem w sposób mniej więcej zcentralizowany. Przy czym nie będzie to raczej garaż. Pomijając problem z dostarczeniem mocy do każdego garażu, gdzie przez większość czasu infra nie będzie wykorzystywana, to akusy swoje ważą, więc przydałaby się jakaś hydraulika która robiła by to automatycznie. Ponadto ktoś musiałby to obsługiwać, jakiś operator musiałby zapewniać rotację akususów. Nie mówię, że nie da się tego zrobić, podobnie jak można sobie wyobrazić wąż z ropą i benzyną w każdym garażu. Ale po co?

--
Shrek

Data: 2020-06-16 20:57:49
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 20:05, Shrek pisze:
W dniu 16.06.2020 o 19:36, Poldek pisze:

Albo też w każdym garażu podziemnym i na każdym parkingu na osiedlu będzie szafka z akumulatorami na wymianę. Niech będzie i tak.

Raczej nie będzie. Jest problem ze zbudowaniem a potem kontrolowaniem infry zapewniającą w sposób rozproszony dużą moc. Szansą jest ładowanie tego poza szczytem w sposób mniej więcej zcentralizowany. Przy czym nie będzie to raczej garaż. Pomijając problem z dostarczeniem mocy do każdego garażu, gdzie przez większość czasu infra nie będzie wykorzystywana, to akusy swoje ważą, więc przydałaby się jakaś hydraulika która robiła by to automatycznie. Ponadto ktoś musiałby to obsługiwać, jakiś operator musiałby zapewniać rotację akususów. Nie mówię, że nie da się tego zrobić, podobnie jak można sobie wyobrazić wąż z ropą i benzyną w każdym garażu. Ale po co?


W skali bloku mieszkalnego podprowadzenie kabla 125A/400V (daje prawie 90kW mocy), czy dwóch takich kabli to nie jest problemat nie do przejścia. Ładowanie może się odbywać w nocy, a w dzień na zmniejszonych obrotach. Pojedyńczy akumulator nie musi ważyć tonę. To mogą być kostki po 5 kg, które się dokłada jak paluszki.

Jeszcze wracając do tego, co pisałeś we wcześniejszym poście, że TERAZ nie ma gniazdek większej mocy w garażach. Nie ma, bo jest mało samochodów elektrycznych. Pojawi się popyt, pojawią się gniazdka. W domach jednorodzinnych (szeregowcach itp.) bez problemu można mieć "siłę" i wiele osób ją ma. W wielu zakładach pracy jest dużo prądu, bardzo często przez większość czasu niewykorzystywanego. Ładowarka na parkingu pod zakładem pracy będzie bonusem podobnym do obecnie stosowanych pakietów medycznych itp.

Data: 2020-06-16 12:25:29
Autor: WS
Piękna orka elektryków :-)
On Tuesday, June 16, 2020 at 8:57:54 PM UTC+2, Poldek wrote:

W skali bloku mieszkalnego podprowadzenie kabla 125A/400V (daje prawie 90kW mocy), czy dwóch takich kabli to nie jest problemat nie do przejścia.

Tak sobie, ktos musi za to zaplacic, zwlaszcza, jesli wymaga to kopania w miescie...

Pojedyńczy akumulator nie musi ważyć tonę. To mogą być kostki po 5 kg, które się dokłada jak paluszki.

Juz widze chetnych ;) teraz to wiekszosc by bezprzewodowo chciala, zeby kablem sie nie wybrudzic, a nie w sukience do pracy podlaczac ~10 aku po te ~5kg ;)


Jeszcze wracając do tego, co pisałeś we wcześniejszym poście, że TERAZ nie ma gniazdek większej mocy w garażach. Nie ma, bo jest mało samochodów elektrycznych. Pojawi się popyt, pojawią się gniazdka.

tez prosto nie bedzie, mam garaz, 6A ma kazdy w garazowcu, pewnie zwiekszenie mocy jest wykonalne, tylko jak znam zycie przekroj przewodow jest jak najmniejszy (koszty...), czyli trzeba nowe, a to wymaga przejscia przez kilka/nascie/dziesiat prywatnych garzy, zgody wlascicieli itp...

Chcialem w bloku zrobic 3f z wieksza moca, to OK, projekt i nowa instalacja od parteru na moj koszt (tu akurat prosciej, bo jest pion instalacyjny, wiec nie trzeba przez mieszkania ciagnac)

 
W domach jednorodzinnych (szeregowcach itp.) bez problemu można mieć "siłę" i wiele osób ją ma.

tez zalezy od lokalizacji i dostepnych mocy transformaorow...


W wielu zakładach pracy jest dużo prądu, bardzo często przez większość czasu niewykorzystywanego.

tak, glownie w nocy, a kazdy by chcial ladowac w dzien gdy przyjechl do pracy ;)

Wg mnie ladowanie wiekszej ilosci elektrykow w garazowcach jak moj (3 kondygnacje, kilkaset garazy) jest malo realne... Instalacje byly tam robione przy wspolczynnikach jednoczesnego uzywania bliskich 0... Cala elektryka do wymiany... a sporo ma wydzielona wlasnosc notarialnie i spoldzielnia nie ma opcji prowadzic prac bez zgody wszystkich wlascicieli...

Data: 2020-06-16 21:47:30
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 20:57, Poldek pisze:

W skali bloku mieszkalnego podprowadzenie kabla 125A/400V (daje prawie 90kW mocy), czy dwóch takich kabli to nie jest problemat nie do przejścia.

W skali bloku - jest to już problem, ale do przejścia. W skali dzielnicy - już nie do przeskoczenia przy obecnym stanie energetyki.

125A to 82kW (jest jeszcze cos fi). Tu masz jak się robi bilans mocy:

https://bezel.com.pl/2018/08/01/moc-zapotrzebowana/

80kW to równowartość 30 mieszkań - więc nie taki znów pomijalny problem. Policz razy ilość bloków w dzielnicy i problem się zrobi.

82kW przy 80 mieszkaniach w bloku (a więc zwiększasz moc o jakieś 40%) to daje 1kW na mieszkanie (a więc i samochód docelowo). 1kW przez noc daje ci powiedzmy 10kWh - przy 100% sprawności 50km spokojnej jazdy. Słabo.

Jeszcze wracając do tego, co pisałeś we wcześniejszym poście, że TERAZ nie ma gniazdek większej mocy w garażach. Nie ma, bo jest mało samochodów elektrycznych. Pojawi się popyt, pojawią się gniazdka.

Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Ładowarka na parkingu pod zakładem pracy będzie bonusem podobnym do obecnie stosowanych pakietów medycznych itp.

Krótko - powiedzmy 20miloionów samochodów, każdy po niecałe 15kkm rocznie czyli czterdziści dziennie. 20kWh na stówkę czyli 8kWh dziennie.

20M*8k= 160 GWh dziennie. Powiedzmy przez 10 godzin. 16GW. System energetyczny w szczycie ma około 25GW i czasem brakuje. potrzebujesz zwiększyć moc systemu o prawie 65% taka jest skala problemu jakby zastąpić spalinki elektrykami. Teraz rozumiesz że problem nie jest w tym czy masz gniazdko czy nie, bo to akurat zainstalowanie gniazdka to najmniejszy problem - problemem jest skąd to zasilić.

A nawet jak te wszystkie problemy rozwiążesz to dalej będzie to mniej wygodne bo będziesz musiał ładować co chwila i jeździć na "oparach". Więc problem jest poważniejszy niż ci się wydaje.

--
Shrek

Data: 2020-06-16 22:30:20
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 21:47:30 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 16.06.2020 o 20:57, Poldek pisze:
W skali bloku mieszkalnego podprowadzenie kabla 125A/400V (daje prawie 90kW mocy), czy dwóch takich kabli to nie jest problemat nie do przejścia.

W skali bloku - jest to już problem, ale do przejścia. W skali dzielnicy - już nie do przeskoczenia przy obecnym stanie energetyki.

Shreku, przeciez to liczylismy i to chyba nawet dwa razy.
Jesli blok bez gazu i kazde mieszkanie ma kuchnie elektryczna - to
pradu na samochody starczy i to bez zadnych inwestycji.

125A to 82kW (jest jeszcze cos fi). Tu masz jak się robi bilans mocy:

https://bezel.com.pl/2018/08/01/moc-zapotrzebowana/

80kW to równowartość 30 mieszkań - więc nie taki znów pomijalny problem. Policz razy ilość bloków w dzielnicy i problem się zrobi.

82kW przy 80 mieszkaniach w bloku (a więc zwiększasz moc o jakieś 40%) to daje 1kW na mieszkanie (a więc i samochód docelowo). 1kW przez noc daje ci powiedzmy 10kWh - przy 100% sprawności 50km spokojnej jazdy. Słabo.

A ile jezdzisz dziennie czy rocznie ?
To starczy na 15kkm rocznie ... srednio.
Gorzej, jak wszyscy wroca z weekendu :-)

Jeszcze wracając do tego, co pisałeś we wcześniejszym poście, że TERAZ nie ma gniazdek większej mocy w garażach. Nie ma, bo jest mało samochodów elektrycznych. Pojawi się popyt, pojawią się gniazdka.

Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Ale przeciez nie chcemy jezdzic na wegiel - chcemy nowe, ekologiczne
zrodla pradu :-)

J.

Data: 2020-06-16 22:40:15
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 22:30, J.F. pisze:

W skali bloku - jest to już problem, ale do przejścia. W skali dzielnicy
- już nie do przeskoczenia przy obecnym stanie energetyki.

Shreku, przeciez to liczylismy i to chyba nawet dwa razy.

Ano liczyliśmy. Policzyłem po raz trzeci;)

Jesli blok bez gazu i kazde mieszkanie ma kuchnie elektryczna - to
pradu na samochody starczy i to bez zadnych inwestycji.

Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

82kW przy 80 mieszkaniach w bloku (a więc zwiększasz moc o jakieś 40%)
to daje 1kW na mieszkanie (a więc i samochód docelowo). 1kW przez noc
daje ci powiedzmy 10kWh - przy 100% sprawności 50km spokojnej jazdy. Słabo.

A ile jezdzisz dziennie czy rocznie ?

A co za różnica? Dziennie razy 365 będzie rocznie. Krytyczne jest kilanaście godzin kiedy fury będą się ladować (a raczej nie będą, bo się system przewróci).

To starczy na 15kkm rocznie ... srednio.
Gorzej, jak wszyscy wroca z weekendu :-)

Albo z pracy...

Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z
gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Czyli na 1/3. Bo zarejestrowanych mamy chyba ze 30 milionów.

Ale przeciez nie chcemy jezdzic na wegiel - chcemy nowe, ekologiczne
zrodla pradu :-)

NIe ma znaczenia co chcemy a co mamy. I nie mamy ani elektryków w powsdzechnym użyciu ani systemu do niech przystosowanego. Oczywiście możęmy dyskutować o jajku i kurze, ale bez znacznych zmian w stystemie energetycznym tego nie ogarniesz.


--
Shrek

Data: 2020-06-16 22:53:45
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 22:40:15 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 16.06.2020 o 22:30, J.F. pisze:
W skali bloku - jest to już problem, ale do przejścia. W skali dzielnicy
- już nie do przeskoczenia przy obecnym stanie energetyki.

Shreku, przeciez to liczylismy i to chyba nawet dwa razy.

Ano liczyliśmy. Policzyłem po raz trzeci;)

Jesli blok bez gazu i kazde mieszkanie ma kuchnie elektryczna - to
pradu na samochody starczy i to bez zadnych inwestycji.

Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

A jakie jest zabezpieczenie, zeby wszyscy naraz nie zechcieli obiadu
gotowac ?

Ale przeciez nie potrzebujemy wszystkiego naraz, sam sie doliczyles
10kWh przez cala noc ...

82kW przy 80 mieszkaniach w bloku (a więc zwiększasz moc o jakieś 40%)
to daje 1kW na mieszkanie (a więc i samochód docelowo). 1kW przez noc
daje ci powiedzmy 10kWh - przy 100% sprawności 50km spokojnej jazdy. Słabo.

A ile jezdzisz dziennie czy rocznie ?

A co za różnica? Dziennie razy 365 będzie rocznie. Krytyczne jest kilanaście godzin kiedy fury będą się ladować (a raczej nie będą, bo się system przewróci).

To starczy na 15kkm rocznie ... srednio.
Gorzej, jak wszyscy wroca z weekendu :-)

Albo z pracy...

Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.

Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z
gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Czyli na 1/3. Bo zarejestrowanych mamy chyba ze 30 milionów.

Z czego z 10 mln chyba juz nie istnieje ...

Ale przeciez nie chcemy jezdzic na wegiel - chcemy nowe, ekologiczne
zrodla pradu :-)

NIe ma znaczenia co chcemy a co mamy. I nie mamy ani elektryków w powsdzechnym użyciu ani systemu do niech przystosowanego. Oczywiście możęmy dyskutować o jajku i kurze, ale bez znacznych zmian w stystemie energetycznym tego nie ogarniesz.

Jak widac ten system co jest starczy na 10 mln, a na razie nie mamy
nawet 1 mln. Jest czas.

J.

Data: 2020-06-16 23:03:12
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 22:53, J.F. pisze:

Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW
nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

A jakie jest zabezpieczenie, zeby wszyscy naraz nie zechcieli obiadu
gotowac ?


Podałem linka. Dla 30 mieszkań 125A czyli 80kW.


Ale przeciez nie potrzebujemy wszystkiego naraz, sam sie doliczyles
10kWh przez cala noc ...

No policzyłem. Przy idealnie okrągłych samochodach, parkujących w idealnie okrągłym garażu, o idealnych gdzinach wskazywanych przez idealnie okrągły zegar, wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory. I z tego wychodzi idalne 50 km dziennie. Lipa...

Albo z pracy...

Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.

Do tego jeszcze potrzebujesz inteligentne ładowarki gadające między sobą i do tego stawiające dobro somsiada wyżej niż własne;)

Czyli na 1/3. Bo zarejestrowanych mamy chyba ze 30 milionów.

Z czego z 10 mln chyba juz nie istnieje ...

To połowa. Zauważ jeszcze, że w nocy są planowe konserwacje i... nie świeci słonko z czego chcemy trochę energii mieć.

NIe ma znaczenia co chcemy a co mamy. I nie mamy ani elektryków w
powsdzechnym użyciu ani systemu do niech przystosowanego. Oczywiście
możęmy dyskutować o jajku i kurze, ale bez znacznych zmian w stystemie
energetycznym tego nie ogarniesz.

Jak widac ten system co jest starczy na 10 mln, a na razie nie mamy
nawet 1 mln. Jest czas.

Starczy, ale to wymaga smartgrida, którego też nie mamy. W efekcie elektryki można ładować z gniazdek tylko dlatego, że nie są realną alternatywą a zabawką dla snobów.


--
Shrek

Data: 2020-06-16 23:52:50
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Dnia Tue, 16 Jun 2020 23:03:12 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 16.06.2020 o 22:53, J.F. pisze:
Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW
nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

A jakie jest zabezpieczenie, zeby wszyscy naraz nie zechcieli obiadu
gotowac ?

Podałem linka. Dla 30 mieszkań 125A czyli 80kW.

Zabezpieczenie pozarowe, ale nie sytuacyjne.
Wlacza wsyscy kuchenki, a potem trzeba bedzie pogotowie wzywac.
Ale nie wlaczaja :-)

Gdzies tam pisali, ze w UK potrafia byc skoki po 10GW.
Bo w przerwie meczu wszyscy wlaczaja czajniki elektryczne.

Ale przeciez nie potrzebujemy wszystkiego naraz, sam sie doliczyles
10kWh przez cala noc ...

No policzyłem. Przy idealnie okrągłych samochodach, parkujących w idealnie okrągłym garażu, o idealnych gdzinach wskazywanych przez idealnie okrągły zegar,

wlasnie nie idealnie. Jak wszyskie ladowarki sie wlacza o 22:01, to
bedzie kicha. Potrzebny rozrzut, albo rozlozenie poboru na cala noc
.... albo jakis inteligentny system sterujacy ladowaniem.

wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory.

Same sie wylaczaja.

I z tego wychodzi idalne 50 km dziennie. Lipa...

Srednio. Jeden naladuje po 500km, dziesieciu innych 20 ...

Albo z pracy...
Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.

Do tego jeszcze potrzebujesz inteligentne ładowarki gadające między sobą i do tego stawiające dobro somsiada wyżej niż własne;)

Wersja 1: nastawiasz godzine wyjazdu, ladowarka rozklada rowno na cala
noc.
Wersja 2: instalujesz ludziom gniazdka 10A. i ze dwa mocniejsze, jakby
ktos potrzebowal szybko naladowac.
Wersja 4: ladowarka sprawdzi cene pradu na gieldzie i poczeka na
tanszy :-)
Wersja 3: ladowarki czule na napiecie i ograniczajace moc przy spadku
...

Czyli na 1/3. Bo zarejestrowanych mamy chyba ze 30 milionów.

Z czego z 10 mln chyba juz nie istnieje ...

To połowa. Zauważ jeszcze, że w nocy są planowe konserwacje i... nie świeci słonko z czego chcemy trochę energii mieć.

To istotnie moze byc problem. Sloneczko swieci, ale ja w pracy.

NIe ma znaczenia co chcemy a co mamy. I nie mamy ani elektryków w
powsdzechnym użyciu ani systemu do niech przystosowanego. Oczywiście
możęmy dyskutować o jajku i kurze, ale bez znacznych zmian w stystemie
energetycznym tego nie ogarniesz.

Jak widac ten system co jest starczy na 10 mln, a na razie nie mamy
nawet 1 mln. Jest czas.

Starczy, ale to wymaga smartgrida, którego też nie mamy. W efekcie elektryki można ładować z gniazdek tylko dlatego, że nie są realną alternatywą a zabawką dla snobów.

Spokojnie, pierwszy milion nie bedzie problemem, a do niego nam i tak
bardzo daleko :-)


J.

Data: 2020-06-17 06:14:06
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16.06.2020 o 23:52, J.F. pisze:

Zabezpieczenie pozarowe, ale nie sytuacyjne.
Wlacza wsyscy kuchenki, a potem trzeba bedzie pogotowie wzywac.
Ale nie wlaczaja :-)

Włączą, to przyjedzie energetyka, bo wywali zabezpieczenie.

wlasnie nie idealnie. Jak wszyskie ladowarki sie wlacza o 22:01, to
bedzie kicha. Potrzebny rozrzut, albo rozlozenie poboru na cala noc
... albo jakis inteligentny system sterujacy ladowaniem.

Pomijasz najważniejsze - trzeba wyłączyć wszystko inne;)

wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory.

Same sie wylaczaja.

Coś tam jednak prąd ciągnie - choćby windy, oświetlenie, często wentylacja.

I z tego wychodzi idalne 50 km dziennie. Lipa...

Srednio. Jeden naladuje po 500km, dziesieciu innych 20 ...

Ciągła jazda na oparach to śrenio.

Do tego jeszcze potrzebujesz inteligentne ładowarki gadające między sobą
i do tego stawiające dobro somsiada wyżej niż własne;)

Wersja 1: nastawiasz godzine wyjazdu, ladowarka rozklada rowno na cala
noc.

Wtedy wszyscy ciągną na raz.

Wersja 2: instalujesz ludziom gniazdka 10A. i ze dwa mocniejsze, jakby
ktos potrzebowal szybko naladowac.

Dalej wywali jak wszyscy na raz.

Wersja 4: ladowarka sprawdzi cene pradu na gieldzie i poczeka na
tanszy :-)

To może się nie doczekać.


Wersja 3: ladowarki czule na napiecie i ograniczajace moc przy spadku
..

To ani nie wywali ani nie naładuje. Zresztą naięcie tak nei spada sporo

Spokojnie, pierwszy milion nie bedzie problemem, a do niego nam i tak
bardzo daleko :-)

Dalej będzie problem. Elektryki działają, bo nei są w powszechnym użyciu.


--
Shrek

Data: 2020-06-17 12:31:43
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ee9988c$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 16.06.2020 o 23:52, J.F. pisze:
Zabezpieczenie pozarowe, ale nie sytuacyjne.
Wlacza wsyscy kuchenki, a potem trzeba bedzie pogotowie wzywac.
Ale nie wlaczaja :-)

Włączą, to przyjedzie energetyka, bo wywali zabezpieczenie.

Ale nie przyjezdza, to widac norma dobra, a ludzie kuchenek naraz nie wlaczaja :-)

wlasnie nie idealnie. Jak wszyskie ladowarki sie wlacza o 22:01, to
bedzie kicha. Potrzebny rozrzut, albo rozlozenie poboru na cala noc
... albo jakis inteligentny system sterujacy ladowaniem.

Pomijasz najważniejsze - trzeba wyłączyć wszystko inne;)

Wszystko to przesada.

wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory.
Same sie wylaczaja.
Coś tam jednak prąd ciągnie - choćby windy, oświetlenie, często wentylacja.

sterownik do windy ciagnie bardzo malo, no chyba, ze ktos akurat skorzysta.
Oswietlenie czesto tez sie wylacza.

Ta nocna taryfa nie bierze sie z nikad - ludzie przestaja brac prad i ida spac z wlasnej woli.

I z tego wychodzi idalne 50 km dziennie. Lipa...
Srednio. Jeden naladuje po 500km, dziesieciu innych 20 ...
Ciągła jazda na oparach to śrenio.

Dlaczego na oparach ? Przejechales 20km, doladowujesz do pelna.
Na co wystarcza mala moc lub krotki czas.

Ba - na dobra sprawe to nawet wracajac z dlugiej trasy z pustym aku, wstawiasz na noc,
ladujesz na 50km, przejedzasz 20, po kolejnej nocy masz juz 80km zasiegu itp,

Do tego jeszcze potrzebujesz inteligentne ładowarki gadające między sobą
i do tego stawiające dobro somsiada wyżej niż własne;)

Wersja 1: nastawiasz godzine wyjazdu, ladowarka rozklada rowno na cala
noc.

Wtedy wszyscy ciągną na raz.

Ale mala moc, bo te przejechane kilometry sie rozkladaja na wiele godzin.
Gorzej, jak jakis gremialny wyjazd sie trafi, a potem powrot :-)

Wersja 2: instalujesz ludziom gniazdka 10A. i ze dwa mocniejsze, jakby
ktos potrzebowal szybko naladowac.
Dalej wywali jak wszyscy na raz.

Nie, bo te 10 to w granicach normy.

Wersja 4: ladowarka sprawdzi cene pradu na gieldzie i poczeka na
tanszy :-)
To może się nie doczekać.

Jest ryzyko, trzeba ambitny algorytm gry na gieldzie :-)

Wersja 3: ladowarki czule na napiecie i ograniczajace moc przy spadku
..

To ani nie wywali ani nie naładuje. Zresztą naięcie tak nei spada sporo

Jak jest na granicy wydajnosci przylacza, to juz chyba istotnie.
Moze i niewiele, ale wzmocnic mozna.

Spokojnie, pierwszy milion nie bedzie problemem, a do niego nam i tak
bardzo daleko :-)

Dalej będzie problem. Elektryki działają, bo nei są w powszechnym użyciu.

No ba - u nas to bedzie zamiana ropy na wegiel.
Ale moze energetycy sie uciesza, ze nie musza w nocy pary upuszczac.

J.

Data: 2020-06-17 12:47:40
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 12:31, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ee9988c$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 16.06.2020 o 23:52, J.F. pisze:
Zabezpieczenie pozarowe, ale nie sytuacyjne.
Wlacza wsyscy kuchenki, a potem trzeba bedzie pogotowie wzywac.
Ale nie wlaczaja :-)

Włączą, to przyjedzie energetyka, bo wywali zabezpieczenie.

Ale nie przyjezdza, to widac norma dobra, a ludzie kuchenek naraz nie wlaczaja :-)

wlasnie nie idealnie. Jak wszyskie ladowarki sie wlacza o 22:01, to
bedzie kicha. Potrzebny rozrzut, albo rozlozenie poboru na cala noc
... albo jakis inteligentny system sterujacy ladowaniem.

Pomijasz najważniejsze - trzeba wyłączyć wszystko inne;)

Wszystko to przesada.

wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory.
Same sie wylaczaja.
Coś tam jednak prąd ciągnie - choćby windy, oświetlenie, często wentylacja.

sterownik do windy ciagnie bardzo malo, no chyba, ze ktos akurat skorzysta.
Oswietlenie czesto tez sie wylacza.

Ta nocna taryfa nie bierze sie z nikad - ludzie przestaja brac prad i ida spac z wlasnej woli.

I z tego wychodzi idalne 50 km dziennie. Lipa...
Srednio. Jeden naladuje po 500km, dziesieciu innych 20 ...
Ciągła jazda na oparach to śrenio.

Dlaczego na oparach ? Przejechales 20km, doladowujesz do pelna.
Na co wystarcza mala moc lub krotki czas.

Ba - na dobra sprawe to nawet wracajac z dlugiej trasy z pustym aku, wstawiasz na noc,
ladujesz na 50km, przejedzasz 20, po kolejnej nocy masz juz 80km zasiegu itp,

Do tego jeszcze potrzebujesz inteligentne ładowarki gadające między sobą
i do tego stawiające dobro somsiada wyżej niż własne;)

Wersja 1: nastawiasz godzine wyjazdu, ladowarka rozklada rowno na cala
noc.

Wtedy wszyscy ciągną na raz.

Ale mala moc, bo te przejechane kilometry sie rozkladaja na wiele godzin.

To jakieś pierdzielenie.
Samochody już są i nikt nie będzie od nowa koła wymyślał dla potrzeba jakichś melepetów z Polski.

To my musimy się dostosować z infrastrukturą do nich, a nie odwrotnie.
Albo zrobić sobie samemu evse które będzie działało tak jak chcesz...

Data: 2020-06-17 20:00:22
Autor: kk
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-17 12:47, Cavallino wrote:
W dniu 17-06-2020 o 12:31, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup



Wersja 1: nastawiasz godzine wyjazdu, ladowarka rozklada rowno na cala
noc.

Wtedy wszyscy ciągną na raz.

Ale mala moc, bo te przejechane kilometry sie rozkladaja na wiele godzin.

To jakieś pierdzielenie.
Samochody już są i nikt nie będzie od nowa koła wymyślał dla potrzeba jakichś melepetów z Polski.

To my musimy się dostosować z infrastrukturą do nich, a nie odwrotnie.
Albo zrobić sobie samemu evse które będzie działało tak jak chcesz...

Moje Twizy ponoć umie ładować się wolniej.

Data: 2020-06-17 17:19:15
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 12:31, J.F. pisze:

Pomijasz najważniejsze - trzeba wyłączyć wszystko inne;)

Wszystko to przesada.

Skoro twierdzisz, że 65% systemu energetycznego to nie problem;)

wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory.
Same sie wylaczaja.
Coś tam jednak prąd ciągnie - choćby windy, oświetlenie, często wentylacja.

sterownik do windy ciagnie bardzo malo, no chyba, ze ktos akurat skorzysta.
Oswietlenie czesto tez sie wylacza.

Oświetlenie to pryszcz, no ale ktoś czasem skorzysta. Wetylacja garazy się włączy, hydrofornie i CO... Wbrew pozorom trochę tego jest.

Ba - na dobra sprawe to nawet wracajac z dlugiej trasy z pustym aku, wstawiasz na noc,
ladujesz na 50km, przejedzasz 20, po kolejnej nocy masz juz 80km zasiegu itp,

Wszystko się da. Tylko to podcieranie dupy szkłem. Większość nie lubi.

Ale mala moc, bo te przejechane kilometry sie rozkladaja na wiele godzin.
Gorzej, jak jakis gremialny wyjazd sie trafi, a potem powrot :-)

Wyliczenia od dupy strony czyli ile energii potrzeba na elektromobilność w skali kraju masz. Dobowe. W jakiś szczytach będzie gorzej...

Wersja 2: instalujesz ludziom gniazdka 10A. i ze dwa mocniejsze, jakby
ktos potrzebowal szybko naladowac.
Dalej wywali jak wszyscy na raz.

Nie, bo te 10 to w granicach normy.

Nie. 10A to 2,2 kW. Musiałbyś wyłączyć całą resztę.

Wersja 4: ladowarka sprawdzi cene pradu na gieldzie i poczeka na
tanszy :-)
To może się nie doczekać.

Jest ryzyko, trzeba ambitny algorytm gry na gieldzie :-)

Przegrałeś - stoisz kolejkę;)

To ani nie wywali ani nie naładuje. Zresztą naięcie tak nei spada sporo

Jak jest na granicy wydajnosci przylacza, to juz chyba istotnie.
Moze i niewiele, ale wzmocnic mozna.

Będzie spadać globalnie. W lokalnie nie będzie sporych wachań od lokalnego obciążenia.

Dalej będzie problem. Elektryki działają, bo nei są w powszechnym użyciu.

No ba - u nas to bedzie zamiana ropy na wegiel.
Ale moze energetycy sie uciesza, ze nie musza w nocy pary upuszczac.

Narazie to w lato wprowadzają stopnie zasilania;)


--
Shrek

Data: 2020-06-17 17:54:59
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5eea3472$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 17.06.2020 o 12:31, J.F. pisze:
Pomijasz najważniejsze - trzeba wyłączyć wszystko inne;)
Wszystko to przesada.

Skoro twierdzisz, że 65% systemu energetycznego to nie problem;)

wyłączający jednocześnie idealnie okrągłe pozostałe odbiory.
Same sie wylaczaja.
Coś tam jednak prąd ciągnie - choćby windy, oświetlenie, często wentylacja.

sterownik do windy ciagnie bardzo malo, no chyba, ze ktos akurat skorzysta.
Oswietlenie czesto tez sie wylacza.

Oświetlenie to pryszcz, no ale ktoś czasem skorzysta. Wetylacja garazy się włączy, hydrofornie i CO... Wbrew pozorom trochę tego jest.

Na chwile. Moze nie zdazy bezpiecznika wywalic ..

Ba - na dobra sprawe to nawet wracajac z dlugiej trasy z pustym aku, wstawiasz na noc,
ladujesz na 50km, przejedzasz 20, po kolejnej nocy masz juz 80km zasiegu itp,

Wszystko się da. Tylko to podcieranie dupy szkłem. Większość nie lubi.

No to w garazu podziemnym sie zrobi dwa mocne gniazdka, dla tych, co akurat musza ...

Ale mala moc, bo te przejechane kilometry sie rozkladaja na wiele godzin.
Gorzej, jak jakis gremialny wyjazd sie trafi, a potem powrot :-)

Wyliczenia od dupy strony czyli ile energii potrzeba na elektromobilność w skali kraju masz. Dobowe. W jakiś szczytach będzie gorzej...

No to patrzymy na PSE, wczoraj o 12:00 kraj zuzywal 22GW, o 23 18GW,
o 1 15.5GW, o 4:30 14.5GW. Bez zadnych inwestycji mamy jakies
6GW przez 7h do dyspozycji.

Tesla model S z gniazdka 2.3kW laduje sie ~7mil/h, to 3 mln Tesli o srednim przebiegu 18kkm moze jezdzic.

Wersja 2: instalujesz ludziom gniazdka 10A. i ze dwa mocniejsze, jakby
ktos potrzebowal szybko naladowac.
Dalej wywali jak wszyscy na raz.

Nie, bo te 10 to w granicach normy.

Nie. 10A to 2,2 kW. Musiałbyś wyłączyć całą resztę.

Reszta ma kuchenki po 7kW i przylacza po ~11kW, z ktorych w nocy nie korzysta :-)

Wersja 4: ladowarka sprawdzi cene pradu na gieldzie i poczeka na
tanszy :-)
To może się nie doczekać.

Jest ryzyko, trzeba ambitny algorytm gry na gieldzie :-)

Przegrałeś - stoisz kolejkę;)

Nie, kupuje drozszy prad :-(
No chyba, ze wiecej bedzie takich cwanych i bezpiecznik wywali :)

To ani nie wywali ani nie naładuje. Zresztą naięcie tak nei spada sporo
Jak jest na granicy wydajnosci przylacza, to juz chyba istotnie.
Moze i niewiele, ale wzmocnic mozna.

Będzie spadać globalnie. W lokalnie nie będzie sporych wachań od lokalnego obciążenia.

Mowisz, ze jak taki blok pociagnie 125A na faze, to nie bedzie spadku ?

Dalej będzie problem. Elektryki działają, bo nei są w powszechnym użyciu.

No ba - u nas to bedzie zamiana ropy na wegiel.
Ale moze energetycy sie uciesza, ze nie musza w nocy pary upuszczac.

Narazie to w lato wprowadzają stopnie zasilania;)

Bo planowali spokojny remont, a tu klimatyzatory nie wyrabiaja.
Ale akurat klimatyzatory to najlpiej solarami pedzic :-)

J.

Data: 2020-06-17 18:09:56
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 17:54, J.F. pisze:

Oświetlenie to pryszcz, no ale ktoś czasem skorzysta. Wetylacja garazy się włączy, hydrofornie i CO... Wbrew pozorom trochę tego jest.

Na chwile. Moze nie zdazy bezpiecznika wywalic ..

Może. A może ktoś utknie w windzie a reszta nie pojedzie do pracy.

No to w garazu podziemnym sie zrobi dwa mocne gniazdka, dla tych, co akurat musza ...

Wszyscy muszą. Komitety kolejkowe?

Wyliczenia od dupy strony czyli ile energii potrzeba na elektromobilność w skali kraju masz. Dobowe. W jakiś szczytach będzie gorzej...

No to patrzymy na PSE, wczoraj o 12:00 kraj zuzywal 22GW, o 23 18GW,
o 1 15.5GW, o 4:30 14.5GW. Bez zadnych inwestycji mamy jakies
6GW przez 7h do dyspozycji.

A potrzebujemy 16. Bez gigantycznych nakładów pełna elektromobilność to mrzonka. A jak zainwestujesz w to kupę kasy, to dostaniesz wykastrowaną spalinkę.

Tesla model S z gniazdka 2.3kW laduje sie ~7mil/h, to 3 mln Tesli o srednim przebiegu 18kkm moze jezdzic.

Trzy tak. Trzydziści nie.

Nie. 10A to 2,2 kW. Musiałbyś wyłączyć całą resztę.

Reszta ma kuchenki po 7kW i przylacza po ~11kW, z ktorych w nocy nie korzysta :-)

Współczynnik jednoczesności kufa... JF - ile razy trzeba tłumaczyć. To że masz 11,5kW nie oznacza, że wszyscy moga tyle pociągnąć. Całe dzielnice warszawy mają po 100MW łącznie.

Jest ryzyko, trzeba ambitny algorytm gry na gieldzie :-)

Przegrałeś - stoisz kolejkę;)

Nie, kupuje drozszy prad :-(

Czyli wygrywa kasyno - wróć vateusz;)

Będzie spadać globalnie. W lokalnie nie będzie sporych wachań od lokalnego obciążenia.

Mowisz, ze jak taki blok pociagnie 125A na faze, to nie bedzie spadku ?

Jakiś będzie. Na WLZ w granicach dwóch procent. Tyle, że jak wszyscy będą ciąggnąć w skali kraju, to już wcześniej się obniży i żadnych norm trzymać nie będzie.

No ba - u nas to bedzie zamiana ropy na wegiel.
Ale moze energetycy sie uciesza, ze nie musza w nocy pary upuszczac.

Narazie to w lato wprowadzają stopnie zasilania;)

Bo planowali spokojny remont, a tu klimatyzatory nie wyrabiaja.
Ale akurat klimatyzatory to najlpiej solarami pedzic :-)

Dlatego, że brakuje wody do chłodzenia...


--
Shrek

Data: 2020-06-17 08:00:01
Autor: cef
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-16 o 23:52, J.F. pisze:

Wersja 1: nastawiasz godzine wyjazdu, ladowarka rozklada rowno na cala
noc.
Wersja 2: instalujesz ludziom gniazdka 10A. i ze dwa mocniejsze, jakby
ktos potrzebowal szybko naladowac.
Wersja 4: ladowarka sprawdzi cene pradu na gieldzie i poczeka na
tanszy :-)
Wersja 3: ladowarki czule na napiecie i ograniczajace moc przy spadku

Fajne są takie rozważania teoretyczne.
W skrajnym przypadku może się okazać, że jak już to wszystko
(a nie są to jakieś dziwy na dzisiejszy poziom techniki)
będzie popularne dla innych urządzeń, to samochód elektryczny
będzie wersją taniego transportu dla emerytów.

Data: 2020-06-17 04:50:45
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 22:53, J.F. pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 22:40:15 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 16.06.2020 o 22:30, J.F. pisze:
W skali bloku - jest to już problem, ale do przejścia. W skali dzielnicy
- już nie do przeskoczenia przy obecnym stanie energetyki.

Shreku, przeciez to liczylismy i to chyba nawet dwa razy.

Ano liczyliśmy. Policzyłem po raz trzeci;)

Jesli blok bez gazu i kazde mieszkanie ma kuchnie elektryczna - to
pradu na samochody starczy i to bez zadnych inwestycji.

Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW
nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

A jakie jest zabezpieczenie, zeby wszyscy naraz nie zechcieli obiadu
gotowac ?

Ale przeciez nie potrzebujemy wszystkiego naraz,

No właśnie potrzebujemy - bo moment kiedy zaczną się ładować będzie zbliżony.

Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.


Ale to tak nie będzie działać, bo gdzie im ten prąd chcesz odciąć?
Podłączą i będą próbować ładować całą dostępną mocą.

Data: 2020-06-17 12:36:53
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcc0e6$uft$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 22:53, J.F. pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 22:40:15 +0200, Shrek napisał(a):
Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW
nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

A jakie jest zabezpieczenie, zeby wszyscy naraz nie zechcieli obiadu
gotowac ?

Ale przeciez nie potrzebujemy wszystkiego naraz,

No właśnie potrzebujemy - bo moment kiedy zaczną się ładować będzie zbliżony.

Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.

Ale to tak nie będzie działać, bo gdzie im ten prąd chcesz odciąć?
Podłączą i będą próbować ładować całą dostępną mocą.

Jak pisalem:
a) dorobic do samochodow zegarek, nastawiasz godzine wyjazdu, samochod ma rozlozyc ladowanie na zadana ilość godzin.
    przy okazji to chyba akumulator lubi powoli.

b) slabe gniazdka w garazach, niech daja np tylko 2kW.

c) jakis rotacyjny odcinacz w razie przeciazenia calosci tez mozna wymyslec ...

J.

Data: 2020-06-17 12:49:37
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 12:36, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcc0e6$uft$3$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 22:53, J.F. pisze:
Dnia Tue, 16 Jun 2020 22:40:15 +0200, Shrek napisał(a):
Nie starczy. Obliczenia masz powyżej. To że masz przydział mocy 12,5 kW
nie oznacza, że wszyscy moga sobie tyle brać _na_raz_.

A jakie jest zabezpieczenie, zeby wszyscy naraz nie zechcieli obiadu
gotowac ?

Ale przeciez nie potrzebujemy wszystkiego naraz,

No właśnie potrzebujemy - bo moment kiedy zaczną się ładować będzie zbliżony.

Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.

Ale to tak nie będzie działać, bo gdzie im ten prąd chcesz odciąć?
Podłączą i będą próbować ładować całą dostępną mocą.

Jak pisalem:
a) dorobic do samochodow zegarek, nastawiasz godzine wyjazdu, samochod ma rozlozyc ladowanie na zadana ilość godzin.

Już pisałem - samochody są i tak nie działają i działać nie będą.
Ładowarki w cywilizowanych krajach są na każdym kroku, domowe gniazdka też mają odpowiednie moce.

Jak u nas jest inaczej, to musimy zmienić to co trzeba u nas.

Data: 2020-06-17 04:16:42
Autor: Przemek Jedrzejczak
Piękna orka elektryków :-)
-- Ładowarki w cywilizowanych krajach są na każdym kroku, domowe gniazdka
też mają odpowiednie moce.

to sa mrzonki, Niemcy wciaz w czarnej dupie, Merkel jak Pinokio tylko obiecuje ale od tego infrastruktury nie przybywa a ceny pradu ciagle w gore

https://www.autobild.de/artikel/auto-bild-exklusiv-strom-teurer-als-benzin-11360715.html -- Jak u nas jest inaczej, to musimy zmienić to co trzeba u nas.

jasne tylko kto za to zaplaci ? wiekszosc sieci musi na siebie zarabiac co implikuje wysoka cene, operatorzy maja tez w dupie autostrady bo tam nie ma pelnego oblozenia czyli publiczne ladowarki tylko w centrach miast a i tak ADAC zaleca podroze tylko po naladowaniu bateryjek

PS zeby bylo smieszniej esplodowala popularnosc hybryd (phev) teoretycznie eko, znizka przy kupnie i odliczenie od podatku

https://www.auto-motor-und-sport.de/tech-zukunft/alternative-antriebe/marktuebersicht-plug-in-hybrid-auto-2020-info-test-daten-preis/

Data: 2020-06-17 13:23:43
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 13:16, Przemek Jedrzejczak pisze:
-- Ładowarki w cywilizowanych krajach są na każdym kroku, domowe gniazdka
też mają odpowiednie moce.

to sa mrzonki, Niemcy wciaz w czarnej dupie


Widać słabo u nich z cywilizacją.
Popatrz na Holandię, USA czy UK.

Tam już teraz wolą kupić Teslę niż śmierdzącego VW za podobne pieniądze.

Data: 2020-06-17 14:16:26
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rccug0$i27$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 13:16, Przemek Jedrzejczak pisze:
-- Ładowarki w cywilizowanych krajach są na każdym kroku, domowe gniazdka
też mają odpowiednie moce.

to sa mrzonki, Niemcy wciaz w czarnej dupie

Widać słabo u nich z cywilizacją.
Popatrz na Holandię, USA czy UK.

Tam już teraz wolą kupić Teslę niż śmierdzącego VW za podobne pieniądze.

Za podobne pieniadze, to VW byl Danii czy Norwegii.
Bo tam na smierdzace jest horendalny podatek.
A na Tesle dopiero bedzie, bo budzet nie zniesie takiej ulgi podatkowej :-)

A 60 stacji ladowania Tesli w UK ... tak sobie.
https://www.tesla.com/en_GB/supercharger

Tylko UK juz straszy, czy wrecz wprowadzila zakaz sprzedazy spalinowych od 2040.

J.

Data: 2020-06-17 14:22:47
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 14:16, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rccug0$i27$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 13:16, Przemek Jedrzejczak pisze:
-- Ładowarki w cywilizowanych krajach są na każdym kroku, domowe gniazdka
też mają odpowiednie moce.

to sa mrzonki, Niemcy wciaz w czarnej dupie

Widać słabo u nich z cywilizacją.
Popatrz na Holandię, USA czy UK.

Tam już teraz wolą kupić Teslę niż śmierdzącego VW za podobne pieniądze.

Za podobne pieniadze, to VW byl Danii czy Norwegii.

To policz ile kosztuje VW o parametrach Tesli...

A 60 stacji ladowania Tesli w UK ... tak sobie.
https://www.tesla.com/en_GB/supercharger

Plus dostępne wszystkie inne ładowarki, na których tesla ładuje się chyba najlepiej ze wszystkich aut (bo ma przejściówki do każdego typu złącza) i największą szybkość ładowania.

Data: 2020-06-17 14:30:48
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rccsg2$gur$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 17-06-2020 o 12:36, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Jak z pracy, to doladuja tyle ile zuzyli. 10km, 20km ... i moga to
robic mala moca cala noc.

Ale to tak nie będzie działać, bo gdzie im ten prąd chcesz odciąć?
Podłączą i będą próbować ładować całą dostępną mocą.

Jak pisalem:
a) dorobic do samochodow zegarek, nastawiasz godzine wyjazdu, samochod ma rozlozyc ladowanie na zadana ilość godzin.

Już pisałem - samochody są i tak nie działają i działać nie będą.

A dlaczego nie ? To jest akurat najprostsze do zrobienia, jak ilosc samochodow elektrycznych zacznie robic problem, to mozna wprowadzic.

Ładowarki w cywilizowanych krajach są na każdym kroku, domowe gniazdka też mają odpowiednie moce.
Jak u nas jest inaczej, to musimy zmienić to co trzeba u nas.

Akurat mysle, ze zachodnioeuropejskie normy sa podobne do naszych.
I znow dla wszystkich w bloku/osiedlu pradu nie starczy :-)

J.

Data: 2020-06-17 05:44:42
Autor: Przemek Jedrzejczak
Piękna orka elektryków :-)
-- Akurat mysle, ze zachodnioeuropejskie normy sa podobne do naszych.
I znow dla wszystkich w bloku/osiedlu pradu nie starczy :-)

to jest mrzonka w Niemczech nie ma zadnych ladowarek na osiedlach, wiekszosc tych co maja elektryki laduje w domu, ogolnie widac ze po pierwszym zachlysnieciu sie elektrykami szal minal a potrzebne sa miliardowe inwestycje w infrastrukture czytaj panstwo musi utopic kase podatnikow :-)

Niemcy ewidentnie ida w PHEV bo sa traktowane prawie jak elektryki (doplaty czy zwolnienia od podatku) a nie sa tak kaleczne :-)

Data: 2020-06-17 17:20:37
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 14:30, J.F. pisze:

Już pisałem - samochody są i tak nie działają i działać nie będą.

A dlaczego nie ? To jest akurat najprostsze do zrobienia, jak ilosc samochodow elektrycznych zacznie robic problem, to mozna wprowadzic.

No ale to już było - kartki na benzynę jak się kończyła. Ludziskom się nie podobało.

--
Shrek

Data: 2020-06-17 17:34:52
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5eea34c5$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 17.06.2020 o 14:30, J.F. pisze:
Już pisałem - samochody są i tak nie działają i działać nie będą.

A dlaczego nie ? To jest akurat najprostsze do zrobienia, jak ilosc samochodow elektrycznych zacznie robic problem, to mozna wprowadzic.

No ale to już było - kartki na benzynę jak się kończyła. Ludziskom się nie podobało.

Jak im sie samochody nie naladuja, bo korek wywali, to tez im sie nie spodoba.
Pojda po rade, wystapia o wiekszy przydzial, okaze sie ile to kosztuje i na kiedy zrobia - to nie kupia samochodu bez takiej funkcji :-)

J.

Data: 2020-06-17 17:54:06
Autor: Shrek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17.06.2020 o 17:34, J.F. pisze:

A dlaczego nie ? To jest akurat najprostsze do zrobienia, jak ilosc samochodow elektrycznych zacznie robic problem, to mozna wprowadzic.

No ale to już było - kartki na benzynę jak się kończyła. Ludziskom się nie podobało.




Jak im sie samochody nie naladuja, bo korek wywali, to tez im sie nie spodoba.

Dlatego przy obecnym stanie nie ma szans żeby ludziom się masowo podobały elektryki. Upiardliwe, drogie, zawodne...

Pojda po rade, wystapia o wiekszy przydzial, okaze sie ile to kosztuje i na kiedy zrobia - to nie kupia samochodu bez takiej funkcji :-)

Kupią spalinkę. Chyba że im zakażesz.


--
Shrek

Data: 2020-06-17 04:47:56
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 22:30, J.F. pisze:

Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z
gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Skąd wziąłeś ten 1 kW?
Elektyrki wymagają znacznie wiekszych mocy.
Do komfortowego ładowania, nawet kilkadziesiąt razy większych.
Są takie, które mogą się ładować 43 kW.....

A każdy ma evse minimum 10 A, średnio pewnie 20A - to już sporo więcej niż 1 kW.

Data: 2020-06-17 12:38:43
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcc08t$uft$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 22:30, J.F. pisze:
Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z
gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Skąd wziąłeś ten 1 kW?
Elektyrki wymagają znacznie wiekszych mocy.

Jak duzo jezdza.

Do komfortowego ładowania, nawet kilkadziesiąt razy większych.
Są takie, które mogą się ładować 43 kW.....

A jak ktos przejedzie 30km i ma cala noc na ladowanie, to mu 1kW wystarczy.

A każdy ma evse minimum 10 A, średnio pewnie 20A - to już sporo więcej niż 1 kW.

J.

Data: 2020-06-17 12:43:57
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 17-06-2020 o 12:38, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcc08t$uft$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 22:30, J.F. pisze:
Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z
gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Skąd wziąłeś ten 1 kW?
Elektyrki wymagają znacznie wiekszych mocy.

Jak duzo jezdza.

Nie - jak się ładują.

Do komfortowego ładowania, nawet kilkadziesiąt razy większych.
Są takie, które mogą się ładować 43 kW.....

A jak ktos przejedzie 30km i ma cala noc na ladowanie, to mu 1kW wystarczy.

Ale nie wystarczy mu moc 1 kW, bo od razu będzie próbował ładować się większą mocą.
A to czy zajmie mu to minutę czy 8 h nie ma znaczenia - pociągnie tyle ile ma mocy jego evse.

Zresztą przez 30 km zużyjesz 5-7 kWh, a nie 1.....

Data: 2020-06-17 20:40:35
Autor: kk
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-17 12:43, Cavallino wrote:
W dniu 17-06-2020 o 12:38, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcc08t$uft$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 16-06-2020 o 22:30, J.F. pisze:
Jeszcze raz - nie gniazdko jest problemem - prąd nie bierze się z
gniazdka tylko z elektrowni i systemu przesyłowego.

Dzienny i wieczorny szczyt ma z 10GW nadwyzki nad nocna dolinka
spozycia kraju - w sam starczy na 10 mln samochodow po 1kW.

Skąd wziąłeś ten 1 kW?
Elektyrki wymagają znacznie wiekszych mocy.

Jak duzo jezdza.

Nie - jak się ładują.

Do komfortowego ładowania, nawet kilkadziesiąt razy większych.
Są takie, które mogą się ładować 43 kW.....

A jak ktos przejedzie 30km i ma cala noc na ladowanie, to mu 1kW wystarczy.

Ale nie wystarczy mu moc 1 kW, bo od razu będzie próbował ładować się większą mocą.
A to czy zajmie mu to minutę czy 8 h nie ma znaczenia - pociągnie tyle ile ma mocy jego evse.

Nie bardzo. EVSE może dać co najwyżej tyle mocy ile przyjmie dany samochód.

Data: 2020-06-17 19:53:33
Autor: kk
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-16 20:57, Poldek wrote:
W dniu 2020-06-16 o 20:05, Shrek pisze:



Jeszcze wracając do tego, co pisałeś we wcześniejszym poście, że TERAZ nie ma gniazdek większej mocy w garażach. Nie ma, bo jest mało samochodów elektrycznych. Pojawi się popyt, pojawią się gniazdka. W domach jednorodzinnych (szeregowcach itp.) bez problemu można mieć "siłę" i wiele osób ją ma. W wielu zakładach pracy jest dużo prądu, bardzo często przez większość czasu niewykorzystywanego. Ładowarka na parkingu pod zakładem pracy będzie bonusem podobnym do obecnie stosowanych pakietów medycznych itp.

No ale na razie ... jak znajdę chwilę to napiszę co odpisała firma pracownikowi, który proponował zrobienie gniazdka.

Data: 2020-06-22 01:38:12
Autor: Kris
Piękna orka elektryków :-)
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 15:57:13 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:

Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny.
Skąd te rewelacje
Kilkanaście  bloków w moim mieście w ostatnich latrach powstało i bez garaży podziemnych sa.

Data: 2020-06-22 03:22:56
Autor: WS
Piękna orka elektryków :-)
On Monday, June 22, 2020 at 10:38:14 AM UTC+2, Kris wrote:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 15:57:13 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:

> Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż podziemny.
Skąd te rewelacje
Kilkanaście  bloków w moim mieście w ostatnich latrach powstało i bez garaży podziemnych sa.

Obowiazkowych garazy podziemnych nie ma, ale sa przepisy dotyczace ilosci miejsc parkingowych, ale praktika jebiot teoriu ;)

https://gazetakrakowska.pl/budowlanka-po-krakowsku-czyli-jak-deweloperzy-obchodza-przepisy-i-buduja-mniej-miejsc-postojowych/ar/c9-14044705

Data: 2020-06-22 12:30:54
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:74718cdb-af9f-464d-97eb-a3f826c891c7o@googlegroups.com...
On Monday, June 22, 2020 at 10:38:14 AM UTC+2, Kris wrote:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 15:57:13 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż > podziemny.
Skąd te rewelacje
Kilkanaście  bloków w moim mieście w ostatnich latrach powstało i bez garaży podziemnych sa.

Obowiazkowych garazy podziemnych nie ma, ale sa przepisy dotyczace ilosci miejsc parkingowych, ale praktika jebiot teoriu ;)
https://gazetakrakowska.pl/budowlanka-po-krakowsku-czyli-jak-deweloperzy-obchodza-przepisy-i-buduja-mniej-miejsc-postojowych/ar/c9-14044705

A ile to przepisy panstwowe, ile przepisy lokalne ?

Tak czy inaczej - jak klient swiadomy, to sie o parking pyta.
We wrocku chyba wszystkie nowe maja podziemny.

Tylko to co widze - modne sa podnosniki, czyli dwa auta na jednym placu.
IMO - kiepskie to rozwiazanie, ale pewnie dla dewelopera swietne, a klient jak sie nie spyta, to sie nie dowie co dostanie  :-)

J.

Data: 2020-06-22 04:05:38
Autor: WS
Piękna orka elektryków :-)
On Monday, June 22, 2020 at 12:30:55 PM UTC+2, J.F. wrote:

A ile to przepisy panstwowe, ile przepisy lokalne ?

Nie wiem, pewnie w wiekszosci lokalne, jakies plany zagospodarowania itp...


Tak czy inaczej - jak klient swiadomy, to sie o parking pyta.

teoretycznie ;)
np. 2-3 lata temu kolega kupowal mieszkanie w Krk, oczuwiscie z miejscem parkingowym. Okazalo sie, ze przewidziane miejsca (na zewnatrz) nie spelniaja przepisow, bo sa zbyt blisko bloku/okien, wiec deweloper zmienil je na miejsca dala inwalidow ;) po odbiorze oznakowanie sie zdematerializowalo i juz mozna parkowac normalnie. Gdyby prawo dzialalo, to miejsca parkingowego by nie mial i co teraz? czekal kilka lat na to mieszkanie, pewnie moglby zarzadac zwrotu z powodu niezgodnosci z umowa i... znow kilka lat czekac? gdzie mieszkac? ceny mieszkan znow poszly w gore, wiec kto doplaci roznice?...

Data: 2020-06-22 12:38:23
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 22-06-2020 o 12:30, J.F. pisze:
Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:74718cdb-af9f-464d-97eb-a3f826c891c7o@googlegroups.com...
On Monday, June 22, 2020 at 10:38:14 AM UTC+2, Kris wrote:
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2020 15:57:13 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
> Od jakichś 25 lat każdy budowany blok ma obowiązkowo garaż > podziemny.
Skąd te rewelacje
Kilkanaście  bloków w moim mieście w ostatnich latrach powstało i bez garaży podziemnych sa.

Obowiazkowych garazy podziemnych nie ma, ale sa przepisy dotyczace ilosci miejsc parkingowych, ale praktika jebiot teoriu ;)
https://gazetakrakowska.pl/budowlanka-po-krakowsku-czyli-jak-deweloperzy-obchodza-przepisy-i-buduja-mniej-miejsc-postojowych/ar/c9-14044705

A ile to przepisy panstwowe, ile przepisy lokalne ?

Tak czy inaczej - jak klient swiadomy, to sie o parking pyta.

A przeczytałeś artykuł?
Pytali się, dostali odpowiedź odmowną, bo miejsca były z góry przeznaczone do wielokrotnego wykorzystania/wybudowania na nich czegoś innego.

Data: 2020-06-22 13:46:49
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rcq1n0$b9s$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 22-06-2020 o 12:30, J.F. pisze:
Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup
Obowiazkowych garazy podziemnych nie ma, ale sa przepisy dotyczace ilosci miejsc parkingowych, ale praktika jebiot teoriu ;)
https://gazetakrakowska.pl/budowlanka-po-krakowsku-czyli-jak-deweloperzy-obchodza-przepisy-i-buduja-mniej-miejsc-postojowych/ar/c9-14044705

A ile to przepisy panstwowe, ile przepisy lokalne ?
Tak czy inaczej - jak klient swiadomy, to sie o parking pyta.

A przeczytałeś artykuł?
Pytali się, dostali odpowiedź odmowną, bo miejsca były z góry przeznaczone do wielokrotnego wykorzystania/wybudowania na nich czegoś innego.

Jest ryzyko, ale to trzeba byc dalej swiadomym :-)
Lepsze wyznaczone miejsce podziemne niz wspolne, lepsze wspolne we wlasnosci wspolnoty, a czasem moze sie trzeba zainteresowac sasiednimi budowami ... i do urzedu donosik :-)

J.

Data: 2020-06-15 13:10:30
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 11:58, Cavallino wrote:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na ladowanie w trasie).

Niekoniecznie - zależy jak go używasz.

Jeśli (podobnie jak większość społeczeństwa), dojeżdżasz codziennie do pracy w mieście, po kilkanaście km max, oraz (jak mniejszość) masz dostęp do mocnego gniazdka w domu/garażu, to jest tańszy, dużo tańszy.

Jeśli chcesz nim codziennie jeździć w trasy i ładować się na szybkich ładowarkach, to jest droższy - rzecz oczywista.
Można jeszcze obniżyć te koszty, szukając ładowarek tanich/darmowych, ale na to trzeba duuuużo wolnego czasu.
Niemniej - nawet w trasie może być ciągle tańszy.

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/koniec-darmowego-ladowania-aut-elektrycznych-dieslem-lub-autem-na-lpg-pojedziesz/42dkete i wycinek:

"W Niemczech jeszcze drożej?

W Polsce jest drogo? U wspomnianego operatora IONITY dla niemieckiego ,,klienta z ulicy" nowa stawka to 79 eurocentów, czyli jakieś 3,40 zł za kWh, czyli nieco taniej niż u nas. Przy niemieckich cenach paliw oznacza to, ni mniej ni więcej, że koszt pokonania 100 km np. w BMW i3 jest taki, jak w przypadku diesla zużywającego ponad 10 l oleju napędowego na 100 km!

Oczywiście, tam też koszt ładowania można obniżyć wykupując odpowiednie abonamenty, ale można też znaleźć stacje, które w godzinach szczytu za podłączenie do szybkiej ładowarki potrafią zainkasować niemal 1,40 euro/kWh! Jazda na prądzie może być więc ekstremalnie droga. Nie bez powodu na niemieckim rynku pula dopłat do aut elektrycznych - wyższych niż w Polsce i przyznawanych ze znacznie mniejszą dozą biurokratycznej mitręgi - jakoś od lat nie chce się wyczerpać, bo mimo mody na auta elektryczne chętnych jest mniej niż zakładano."

Data: 2020-06-15 14:38:01
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 14:10, K pisze:
On 15/06/2020 11:58, Cavallino wrote:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na ladowanie w trasie).

Niekoniecznie - zależy jak go używasz.

Jeśli (podobnie jak większość społeczeństwa), dojeżdżasz codziennie do pracy w mieście, po kilkanaście km max, oraz (jak mniejszość) masz dostęp do mocnego gniazdka w domu/garażu, to jest tańszy, dużo tańszy.

Jeśli chcesz nim codziennie jeździć w trasy i ładować się na szybkich ładowarkach, to jest droższy - rzecz oczywista.
Można jeszcze obniżyć te koszty, szukając ładowarek tanich/darmowych, ale na to trzeba duuuużo wolnego czasu.
Niemniej - nawet w trasie może być ciągle tańszy.

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/koniec-darmowego-ladowania-aut-elektrycznych-dieslem-lub-autem-na-lpg-pojedziesz/42dkete i wycinek:
> "W Niemczech jeszcze drożej?

Ale co w związku z tym?
Jak to się ma do tego na co odpowiedziałeś?

Bo ja piszę z doświadczeń praktycznych, własnych i cudzych, a nie z dyrdymałów wypisywanych przez dziennikarzy, mających zerowe rozeznanie w temacie, za to opanowane copy-paste.

Chcesz zaprzeczyć temu co napisałem, to musisz się wysilić i sam policzyć i napisać co było nie tak.

P.S.
Ionity w Polsce nie jest żadnym wyznacznikiem, bo raz że mają śladową ilość stacji, dwa że praktycznie nikt z nich nie korzysta w sposób płatny...

Korzysta się z Greenway, Ekoenergetyki, oraz ładowarek miejskich, sklepowych, dostawców prądu czy paliw płynnych.
Często nadal darmowych, a przynajmniej wielokrotnie tańszych niż cennik Ionity.

Data: 2020-06-15 14:17:12
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 13:38, Cavallino wrote:

Ale co w związku z tym?
Jak to się ma do tego na co odpowiedziałeś?

Bo ja piszę z doświadczeń praktycznych, własnych i cudzych, a nie z dyrdymałów wypisywanych przez dziennikarzy, mających zerowe rozeznanie w temacie, za to opanowane copy-paste.

Chcesz zaprzeczyć temu co napisałem, to musisz się wysilić i sam policzyć i napisać co było nie tak.

P.S.
Ionity w Polsce nie jest żadnym wyznacznikiem, bo raz że mają śladową ilość stacji, dwa że praktycznie nikt z nich nie korzysta w sposób płatny...

Korzysta się z Greenway, Ekoenergetyki, oraz ładowarek miejskich, sklepowych, dostawców prądu czy paliw płynnych.
Często nadal darmowych, a przynajmniej wielokrotnie tańszych niż cennik Ionity.

No to ja bym mogl podladowac za darmo w pracy na jednym z 15 miejsc (z prawie 2tys ogolnie miejsc parkingowych). Nie sa to ladowarki szybkie i o godzinie 9.00 wszystkie sa zajete przez Nissany Leaf (najpopularniejsze). Moglbym sprobowac sie podlaczyc na chwile po poludniu i to wszystko. Pozniej pozostaje mi ladowanie w domu. Do pracy mam prawie 50km w jedna strone.

No i te darmowe ladowanie sie skonczy szybciej niz zywot akumulatorow w twoim aucie.

Data: 2020-06-15 15:25:41
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 15:17, K pisze:
On 15/06/2020 13:38, Cavallino wrote:

Ale co w związku z tym?
Jak to się ma do tego na co odpowiedziałeś?

Bo ja piszę z doświadczeń praktycznych, własnych i cudzych, a nie z dyrdymałów wypisywanych przez dziennikarzy, mających zerowe rozeznanie w temacie, za to opanowane copy-paste.

Chcesz zaprzeczyć temu co napisałem, to musisz się wysilić i sam policzyć i napisać co było nie tak.

P.S.
Ionity w Polsce nie jest żadnym wyznacznikiem, bo raz że mają śladową ilość stacji, dwa że praktycznie nikt z nich nie korzysta w sposób płatny...

Korzysta się z Greenway, Ekoenergetyki, oraz ładowarek miejskich, sklepowych, dostawców prądu czy paliw płynnych.
Często nadal darmowych, a przynajmniej wielokrotnie tańszych niż cennik Ionity.

No to ja bym mogl podladowac za darmo w pracy na jednym z 15 miejsc (z prawie 2tys ogolnie miejsc parkingowych). Nie sa to ladowarki szybkie i o godzinie 9.00 wszystkie sa zajete przez Nissany Leaf (najpopularniejsze). Moglbym sprobowac sie podlaczyc na chwile po poludniu i to wszystko. Pozniej pozostaje mi ladowanie w domu. Do pracy mam prawie 50km w jedna strone.

Czyli jak byś dobrał z głową elektryka, to jeździłbyś na tej trasie za ułamek ceny paliwa.

W Polsce za 5 zł/100 km średnio.
Jak masz  domu drugą taryfę, to za 3-4 zł.

Więc nie jest drożej, a przynajmniej nie w każdym przypadku.

Może być drożej w trasie - ale jak 90% czasu w niej nie jeździsz, to możesz sobie pozwolić na dodatkowy koszt raz na ruski rok, albo pojechać czymś innym jeśli koszty grają aż taką rolę.

Problem z elektrykami jest inny niż koszty eksploatacji - zasięg i koszty zakupu auta z sensowną baterią (60 kWh lub więcej) - to 150 tys wzwyż.

Data: 2020-06-15 15:08:59
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 14:25, Cavallino wrote:

Czyli jak byś dobrał z głową elektryka, to jeździłbyś na tej trasie za ułamek ceny paliwa.

W Polsce za 5 zł/100 km średnio.
Jak masz  domu drugą taryfę, to za 3-4 zł.

Więc nie jest drożej, a przynajmniej nie w każdym przypadku.

Może być drożej w trasie - ale jak 90% czasu w niej nie jeździsz, to możesz sobie pozwolić na dodatkowy koszt raz na ruski rok, albo pojechać czymś innym jeśli koszty grają aż taką rolę.

Problem z elektrykami jest inny niż koszty eksploatacji - zasięg i koszty zakupu auta z sensowną baterią (60 kWh lub więcej) - to 150 tys wzwyż.

No wiec ja na razie nie rozwazam kupna bo dwa czasem trzy razy w roku jezdze do Polski po drodze zahaczajac o jakies wakacje gdzies w EU, a nie moge sobie pozwolic na dwa auta z czego jedno przez 90% staloby na zewnatrz.

Data: 2020-06-15 17:58:56
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 16:08, K pisze:
On 15/06/2020 14:25, Cavallino wrote:

Czyli jak byś dobrał z głową elektryka, to jeździłbyś na tej trasie za ułamek ceny paliwa.

W Polsce za 5 zł/100 km średnio.
Jak masz  domu drugą taryfę, to za 3-4 zł.

Więc nie jest drożej, a przynajmniej nie w każdym przypadku.

Może być drożej w trasie - ale jak 90% czasu w niej nie jeździsz, to możesz sobie pozwolić na dodatkowy koszt raz na ruski rok, albo pojechać czymś innym jeśli koszty grają aż taką rolę.

Problem z elektrykami jest inny niż koszty eksploatacji - zasięg i koszty zakupu auta z sensowną baterią (60 kWh lub więcej) - to 150 tys wzwyż.

No wiec ja na razie nie rozwazam kupna bo dwa czasem trzy razy w roku jezdze do Polski po drodze zahaczajac o jakies wakacje gdzies w EU,

I rozumiem, że jak wtedy zapłacisz o 10 zł więcej za 100 km, to Ci się budżet rozsypie?
Bo tego że w pozostałych 11 miesiącach oszczędzałeś 40 zł dziennie, już pod uwagę nie można wziąć?

Data: 2020-06-15 17:08:57
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 16:58, Cavallino wrote:

I rozumiem, że jak wtedy zapłacisz o 10 zł więcej za 100 km, to Ci się budżet rozsypie?
Bo tego że w pozostałych 11 miesiącach oszczędzałeś 40 zł dziennie, już pod uwagę nie można wziąć?

Nie, bo nie chce miec auta o wartosci 90tys PLN, ktore bedzie stalo 90% czasu na ulicy. Poza tym nie lubie robic 1500km w 3 dni.

Data: 2020-06-15 19:45:43
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 18:08, K pisze:
On 15/06/2020 16:58, Cavallino wrote:

I rozumiem, że jak wtedy zapłacisz o 10 zł więcej za 100 km, to Ci się budżet rozsypie?
Bo tego że w pozostałych 11 miesiącach oszczędzałeś 40 zł dziennie, już pod uwagę nie można wziąć?

Nie,

No i wszystko na temat.
Ale wtedy nie mów, że to jest droższe, tylko że Ci się podoba z powodów ideologicznych.


bo nie chce miec auta o wartosci 90tys PLN, ktore bedzie stalo 90% czasu na ulicy.

Dlaczego na ulicy?
Pisane było o ładowaniu w domu, mieszkasz na ulicy?

Data: 2020-06-15 21:32:02
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 18:45, Cavallino wrote:
W dniu 15-06-2020 o 18:08, K pisze:
On 15/06/2020 16:58, Cavallino wrote:

I rozumiem, że jak wtedy zapłacisz o 10 zł więcej za 100 km, to Ci
się budżet rozsypie?
Bo tego że w pozostałych 11 miesiącach oszczędzałeś 40 zł dziennie,
już pod uwagę nie można wziąć?

Nie,

No i wszystko na temat.
Ale wtedy nie mów, że to jest droższe, tylko że Ci się podoba z powodów
ideologicznych.


bo nie chce miec auta o wartosci 90tys PLN, ktore bedzie stalo 90%
czasu na ulicy.

Dlaczego na ulicy?
Pisane było o ładowaniu w domu, mieszkasz na ulicy?


Nie mam garazu, a miejsc pod domem na samochody tylko jedno. Jakbym mial
kupic teraz male elektryczne to oba by staly na ulicy z czego jeden by
stal i niejezdzony niszczal. Ja bardzo chetnie kupie elektryka ale to
bedzie alektryk na ogniwa paliwowe, a nie na akumulatory.

Data: 2020-06-15 23:18:23
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 22:32, K pisze:
On 15/06/2020 18:45, Cavallino wrote:
W dniu 15-06-2020 o 18:08, K pisze:
On 15/06/2020 16:58, Cavallino wrote:

I rozumiem, że jak wtedy zapłacisz o 10 zł więcej za 100 km, to Ci
się budżet rozsypie?
Bo tego że w pozostałych 11 miesiącach oszczędzałeś 40 zł dziennie,
już pod uwagę nie można wziąć?

Nie,

No i wszystko na temat.
Ale wtedy nie mów, że to jest droższe, tylko że Ci się podoba z powodów
ideologicznych.


bo nie chce miec auta o wartosci 90tys PLN, ktore bedzie stalo 90%
czasu na ulicy.

Dlaczego na ulicy?
Pisane było o ładowaniu w domu, mieszkasz na ulicy?


Nie mam garazu,

Miejsc na posesji też nie?
Czyli faktycznie elektryk nie dla Ciebie.
Gniazdko to jest warunek konieczny, żeby takie auto nie było upierdliwe.

a miejsc pod domem na samochody tylko jedno. Jakbym mial
kupic teraz male elektryczne to oba by staly na ulicy z czego jeden by
stal i niejezdzony niszczal.

Czyli dwa auta Ci nie potrzebne.
Mam ten sam problem, dlatego jak ponownie kupię elektryka, to z duuużą baterią.
Dla małych nie widzę zastosowania.

Ja bardzo chetnie kupie elektryka ale to
bedzie alektryk na ogniwa paliwowe, a nie na akumulatory.

Będzie w eksploatacji i zakupie jeszcze droższy, więc tym bardziej nie kupisz.

Data: 2020-06-16 10:24:58
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 15/06/2020 22:18, Cavallino wrote:

Miejsc na posesji też nie?
Czyli faktycznie elektryk nie dla Ciebie.
Gniazdko to jest warunek konieczny, żeby takie auto nie było upierdliwe.

a miejsc pod domem na samochody tylko jedno. Jakbym mial
kupic teraz male elektryczne to oba by staly na ulicy z czego jeden by
stal i niejezdzony niszczal.

Czyli dwa auta Ci nie potrzebne.
Mam ten sam problem, dlatego jak ponownie kupię elektryka, to z duuużą baterią.
Dla małych nie widzę zastosowania.

Ja bardzo chetnie kupie elektryka ale to
bedzie alektryk na ogniwa paliwowe, a nie na akumulatory.

Będzie w eksploatacji i zakupie jeszcze droższy, więc tym bardziej nie kupisz.

Zle sie wyrazilem, mam miejsce na jedno auto na podjezdzie i moglbym sobie tam zrobic gniazdko do ladowania. Maly elektryk (nie lubie malych aut) sluzylby jako tanie wozidlo do pracy na zakupy, duze do dalszych podrozy. Ale duzy stalby 90% czasu nieuzywany. Ale znowu pandemia troche pozmieniala i tak od marca oboje pracujemy z domu, a po pandemii oboje bedziemy pracowali 3 na 5 dni w tygodniu z domu. Moja do pracy jezdzi(la) i tak autobusem bo jej firma (centrum Cambridge) nie oferuje miejsc parkingowych. Tak wiec dziennie jezdze samochodem 3mile (doslownie) zawiezc i odebrac mloda ze szkoly. Od 10 marca zatankowalem dwa razy do pelna i mam jeszcze 1/3 zbiornika mimo, ze w weekendy gdy jest cieplo jezdzimy np. nad morze, jeziora albo biale klify.

Data: 2020-06-16 11:34:29
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 11:24, K pisze:
mam miejsce na jedno auto na podjezdzie i moglbym sobie tam zrobic gniazdko do ladowania. Maly elektryk (nie lubie malych aut) sluzylby jako tanie wozidlo do pracy na zakupy, duze do dalszych podrozy. Ale duzy stalby 90% czasu nieuzywany.

I dlatego jest bez sensu.
Lepiej od razu większy elektryk, z dużą baterią.
Kosztuje więcej, ale mniej niż mały elektryk+drugi duży, zwłaszcza gdy jest nieużywany.

Optimum to Tesla - praktycznie używasz jak spalinówkę.
Do tego ma swoją sieć bardzo szybkiego ładowania.

Naprawdę - obecnie do przełamania jest tylko opór psychiczny, plus ew. wąż w kieszeni/zbyt mały budżet.

Data: 2020-06-16 14:23:59
Autor: K
Piękna orka elektryków :-)
On 16/06/2020 10:34, Cavallino wrote:
W dniu 16-06-2020 o 11:24, K pisze:
mam miejsce na jedno auto na podjezdzie i moglbym sobie tam zrobic gniazdko do ladowania. Maly elektryk (nie lubie malych aut) sluzylby jako tanie wozidlo do pracy na zakupy, duze do dalszych podrozy. Ale duzy stalby 90% czasu nieuzywany.

I dlatego jest bez sensu.
Lepiej od razu większy elektryk, z dużą baterią.
Kosztuje więcej, ale mniej niż mały elektryk+drugi duży, zwłaszcza gdy jest nieużywany.

Optimum to Tesla - praktycznie używasz jak spalinówkę.
Do tego ma swoją sieć bardzo szybkiego ładowania.

Naprawdę - obecnie do przełamania jest tylko opór psychiczny, plus ew. wąż w kieszeni/zbyt mały budżet.

Jeszcze 3 lata bede splacal obecne (Insignia B), pozniej jesli sytuacja z praca z domu przez 60% czasu sie utrzyma kupie turbo benzyne, a wtedy planuje elektryka na ogniwa paliwowe. Chyba, ze wejdzie technologia poprawiajaca zasieg akumulatorow do powiedzmy 1000km z jednego ladowania, a ladowanie do 100% zajmie max. godzine. Przy czym te 1000km pozwoli na podrozowanie ze stala predkoscia 130km/h co jest malo realne ale mowimy o perspektywie nastepnych 8 lat w moim przypadku.

Data: 2020-06-16 15:29:06
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 16-06-2020 o 15:23, K pisze:
On 16/06/2020 10:34, Cavallino wrote:
W dniu 16-06-2020 o 11:24, K pisze:
mam miejsce na jedno auto na podjezdzie i moglbym sobie tam zrobic gniazdko do ladowania. Maly elektryk (nie lubie malych aut) sluzylby jako tanie wozidlo do pracy na zakupy, duze do dalszych podrozy. Ale duzy stalby 90% czasu nieuzywany.

I dlatego jest bez sensu.
Lepiej od razu większy elektryk, z dużą baterią.
Kosztuje więcej, ale mniej niż mały elektryk+drugi duży, zwłaszcza gdy jest nieużywany.

Optimum to Tesla - praktycznie używasz jak spalinówkę.
Do tego ma swoją sieć bardzo szybkiego ładowania.

Naprawdę - obecnie do przełamania jest tylko opór psychiczny, plus ew. wąż w kieszeni/zbyt mały budżet.

Jeszcze 3 lata bede splacal obecne (Insignia B), pozniej jesli sytuacja z praca z domu przez 60% czasu sie utrzyma kupie turbo benzyne, a wtedy planuje elektryka na ogniwa paliwowe. Chyba, ze wejdzie technologia poprawiajaca zasieg akumulatorow do powiedzmy 1000km z jednego ladowania, a ladowanie do 100% zajmie max. godzine.

Tesla ma ponad 600 już.
W godzinę naładuje się spokojnie.


Przy czym te 1000km pozwoli na podrozowanie ze stala predkoscia 130km/h

Z tym gorzej.
Ale 110-120 możesz jechać.

Data: 2020-06-15 13:41:38
Autor: Poldek
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 2020-06-15 o 12:58, Cavallino pisze:
W dniu 15-06-2020 o 12:45, K pisze:

Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na ladowanie w trasie).

Niekoniecznie - zależy jak go używasz.

Jeśli (podobnie jak większość społeczeństwa), dojeżdżasz codziennie do pracy w mieście, po kilkanaście km max, oraz (jak mniejszość) masz dostęp do mocnego gniazdka w domu/garażu, to jest tańszy, dużo tańszy.

Jeśli chcesz nim codziennie jeździć w trasy i ładować się na szybkich ładowarkach, to jest droższy - rzecz oczywista.
Można jeszcze obniżyć te koszty, szukając ładowarek tanich/darmowych, ale na to trzeba duuuużo wolnego czasu.
Niemniej - nawet w trasie może być ciągle tańszy.

Główny cel to jednak miasto - i tutaj wyższość jest oczywista.

W zakładzie pracy mam na zewnętrznej ścianie budynku gniazdo 63A. Da się z tego sensownie naładować samochód elektryczny? Wewnątrz budynku jest jeszcze gniazdo 125A. W razie czego można wypuścić przewód przez okno :-)

Data: 2020-06-16 18:13:22
Autor: JDX
Piękna orka elektryków :-)
On 2020-06-15 12:45, K wrote:
[...]
Juz dawno temu wyliczono, ze elektryk (nie hybryda) jest drozszy w
ekspolatacji niz oszczedny diesel (nie liczac czasu potrzebnego na
ladowanie w trasie). Nawet mala nowoczesna benzyna wychodzi
porownywalnie i to byly wyliczenia dla Niemiec i Polski z tego co pamietam.
Takie uniwersalne wyliczenia przecież do dupy są. Np. ja robię 6000 km
rocznie i w sam raz ,,oszczędny dizel" byłby pewnie ze wszystkich trzech
najmniej oszczędny pod względem zużycia paliwa (większość czasu słabo
rozgrzany). Do tego te krótkie dzienne dystansy pewnie szybciej by go
zakatowały niż benzynkę, o elektryku nawet nie wspominając.

Data: 2020-06-15 12:13:39
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 11:56, T. pisze:
Ładowanie hybrydy plug-in przebiega powoli, złączem Typu 2,


A idźcie w diabły z tą całą elektryfikacją.

Hybryda to badziew, a nie żadna elektryfikacja.
Połączenie wszystkich wad obu napędów.
Ściema dla naiwnych.

Albo zwykły elektryk z szybkim złączem, albo nie ma co sobie głowy zawracać.

Data: 2020-06-15 19:11:03
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rc7hkj$b1$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 15-06-2020 o 11:56, T. pisze:
Ładowanie hybrydy plug-in przebiega powoli, złączem Typu 2,

A idźcie w diabły z tą całą elektryfikacją.

Hybryda to badziew, a nie żadna elektryfikacja.
Połączenie wszystkich wad obu napędów.
Ściema dla naiwnych.
Albo zwykły elektryk z szybkim złączem, albo nie ma co sobie głowy zawracać.

Czemu ?
Gdybym nie mieszkal we Wroclawiu, to moglbym codziennie po miescie na prad popylac.
I nawet nieduza bateryjka by mi wystarczyla.

I nie balbym sie trasy. Ani tego, ze mi sie bateryjka skonczy. I nie musialbym ladowac po galeriach po 2 zl/km.
I mialbym automat w standardzie, a moze nawet naped na 4 kola.
I maly dopalacz przy wyprzedzaniu ...

J.

Data: 2020-06-15 19:42:03
Autor: Cavallino
Piękna orka elektryków :-)
W dniu 15-06-2020 o 19:11, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rc7hkj$b1$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 15-06-2020 o 11:56, T. pisze:
Ładowanie hybrydy plug-in przebiega powoli, złączem Typu 2,

A idźcie w diabły z tą całą elektryfikacją.

Hybryda to badziew, a nie żadna elektryfikacja.
Połączenie wszystkich wad obu napędów.
Ściema dla naiwnych.
Albo zwykły elektryk z szybkim złączem, albo nie ma co sobie głowy zawracać.

Czemu ?

Było powyżej.

Gdybym nie mieszkal we Wroclawiu, to moglbym codziennie po miescie na prad popylac.
I nawet nieduza bateryjka by mi wystarczyla.

A potem byś smażył takie teksty jak wyżej....

Data: 2020-06-16 19:12:37
Autor: J.F.
Piękna orka elektryków :-)
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rc8btc$i3t$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 15-06-2020 o 19:11, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup W dniu 15-06-2020 o 11:56, T. pisze:
Ładowanie hybrydy plug-in przebiega powoli, złączem Typu 2,

A idźcie w diabły z tą całą elektryfikacją.

Hybryda to badziew, a nie żadna elektryfikacja.
Połączenie wszystkich wad obu napędów.
Ściema dla naiwnych.
Albo zwykły elektryk z szybkim złączem, albo nie ma co sobie głowy zawracać.

Czemu ?

Było powyżej.

Gdybym nie mieszkal we Wroclawiu, to moglbym codziennie po miescie na prad popylac.
I nawet nieduza bateryjka by mi wystarczyla.

A potem byś smażył takie teksty jak wyżej....

A gdzie tam. Po prostu bym nie ladowal w durnych miejscach.

No moze bym raz wysmazył. Cena głupoty ... ale nie w kupowaniu hybrydy, tylko czytaniu cennika ładowarki :-)

Natomiast po zakupie "zwyklego elektryka" byc mozesz pisac takie teksty czesciej :-)

J.

Piękna orka elektryków :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona