Wczoraj oddałem przepiękny skok do wody z trójki, na basenie w Strzegomiu. Powiedziałem Dawidkowi, że skoczę sobie z trójki, on mi nie wierzył. Powiedziałem, żeby nie było tylko tak jak z mr. Bean'em, że mi jakiś dzieciak w końcu na palce nadepnie, żebym się puścił trampoliny. Ale nie, wszedłem... i jeden gościu mówi do córeczki, poczekaj, teraz pan skoczy. Ja na to, dobrze, dobrze, ale pan nie skakał już dobre pięć lat... To w powietrzu sobie pan przypomni, on mi na to... i proszę nie dawać wielkiego nacisku przy wybiciu, bo deska ma duże wybicie... Nie miałem wyjścia, wziąłem rozbieg, lekkie wybicie. i jak anioł szarmach, wykonałem skok, jak za dawnych lat... Szkoda, że nie miałem aparatu i synek nie zrobił mi zdjęcia, ale tak to mniej więcej wyglądało, jak z dziesięć lat temu w Erlenbachu http://boukun.wrzuta.pl/obraz/1UOJlCiXId1/moj_skok

W wodzie zgubiłem majtki, miałem je na kostkach i synek bił mi brawo, nie mógł uwierzyć, że tak ładnie umię skakać.

Następnym razem wezmę aparat i zrobię sobie zdjęcie i pokażę...

boukun

On 3 Lip, 15:32, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Wczoraj oddałem przepiękny skok do wody z trójki, na basenie w Strzegomiu.
Powiedziałem Dawidkowi, że skoczę sobie z trójki, on mi nie wierzył.
Powiedziałem, żeby nie było tylko tak jak z mr. Bean'em, że mi jakiś dzieciak w
końcu na palce nadepnie, żebym się puścił trampoliny. Ale nie, wszedłem... i
jeden gościu mówi do córeczki, poczekaj, teraz pan skoczy. Ja na to, dobrze,
dobrze, ale pan nie skakał już dobre pięć lat... To w powietrzu sobie pan
przypomni, on mi na to... i proszę nie dawać wielkiego nacisku przy wybiciu, bo
deska ma duże wybicie... Nie miałem wyjścia, wziąłem rozbieg, lekkie wybicie. i
jak anioł szarmach, wykonałem skok, jak za dawnych lat... Szkoda, że nie miałem
aparatu i synek nie zrobił mi zdjęcia, ale tak to mniej więcej wyglądało, jak z
dziesięć lat temu w Erlenbachuhttp://boukun.wrzuta.pl/obraz/1UOJlCiXId1/moj_skok

W wodzie zgubiłem majtki, miałem je na kostkach i synek bił mi brawo, nie mógł
uwierzyć, że tak ładnie umię skakać.

Następnym razem wezmę aparat i zrobię sobie zdjęcie i pokażę....

boukun

Z 3 metrów?

Użytkownik "no kto" <nokto1975@o2.pl> napisał w wiadomości news:9401ba08-3ce9-4612-91ec-7b2744cf9ed4c33g2000yqm.googlegroups.com...
On 3 Lip, 15:32, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Wczoraj oddałem przepiękny skok do wody z trójki, na basenie w Strzegomiu.
Powiedziałem Dawidkowi, że skoczę sobie z trójki, on mi nie wierzył.
Powiedziałem, żeby nie było tylko tak jak z mr. Bean'em, że mi jakiś dzieciak w
końcu na palce nadepnie, żebym się puścił trampoliny. Ale nie, wszedłem... i
jeden gościu mówi do córeczki, poczekaj, teraz pan skoczy. Ja na to, dobrze,
dobrze, ale pan nie skakał już dobre pięć lat... To w powietrzu sobie pan
przypomni, on mi na to... i proszę nie dawać wielkiego nacisku przy wybiciu, bo
deska ma duże wybicie... Nie miałem wyjścia, wziąłem rozbieg, lekkie wybicie. i
jak anioł szarmach, wykonałem skok, jak za dawnych lat... Szkoda, że nie miałem
aparatu i synek nie zrobił mi zdjęcia, ale tak to mniej więcej wyglądało, jak z
dziesięć lat temu w Erlenbachuhttp://boukun.wrzuta.pl/obraz/1UOJlCiXId1/moj_skok

W wodzie zgubiłem majtki, miałem je na kostkach i synek bił mi brawo, nie mógł
uwierzyć, że tak ładnie umię skakać.

Następnym razem wezmę aparat i zrobię sobie zdjęcie i pokażę...

boukun

Z 3 metrów?
-- -- -- -- -- --
Zdjęcie zrobi mi synek albo córka, w zalezniości z kim będę na basenie. Ale trampolina jest na wysokości tzw. trójki, będzie ze 4...

boukun

Użytkownik "no kto" <nokto1975@o2.pl> napisał w wiadomości news:9401ba08-3ce9-4612-91ec-7b2744cf9ed4c33g2000yqm.googlegroups.com...
On 3 Lip, 15:32, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:
> Wczoraj oddałem przepiękny skok do wody z trójki, na basenie w Strzegomiu.
> Powiedziałem Dawidkowi, że skoczę sobie z trójki, on mi nie wierzył.
> Powiedziałem, żeby nie było tylko tak jak z mr. Bean'em, że mi jakiś

dzieciak

> w
> końcu na palce nadepnie, żebym się puścił trampoliny. Ale nie, wszedłem... i
> jeden gościu mówi do córeczki, poczekaj, teraz pan skoczy. Ja na to, dobrze,
> dobrze, ale pan nie skakał już dobre pięć lat... To w powietrzu sobie pan
> przypomni, on mi na to... i proszę nie dawać wielkiego nacisku przy

wybiciu,

> bo
> deska ma duże wybicie... Nie miałem wyjścia, wziąłem rozbieg, lekkie

wybicie.

> i
> jak anioł szarmach, wykonałem skok, jak za dawnych lat... Szkoda, że nie > miałem
> aparatu i synek nie zrobił mi zdjęcia, ale tak to mniej więcej wyglądało,

jak

> z
> dziesięć lat temu w > Erlenbachuhttp://boukun.wrzuta.pl/obraz/1UOJlCiXId1/moj_skok
>
> W wodzie zgubiłem majtki, miałem je na kostkach i synek bił mi brawo, nie

mógł

> uwierzyć, że tak ładnie umię skakać.
>
> Następnym razem wezmę aparat i zrobię sobie zdjęcie i pokażę...
>
> boukun

Z 3 metrów?
-- -- -- -- -- --
Zdjęcie zrobi mi synek albo córka, w zalezniości z kim będę na basenie. Ale trampolina jest na wysokości tzw. trójki, będzie ze 4...

Nie ja tylko tak sobie, że tak powiem dla sportu powtórkowego. Ktoś inny miał zadać to pytanie. ;-) Ale się schował najwyraźniej.

--