http://biznes.interia.pl/news/pieniadze-z-ofe-zostana-przejedzone,1595760

W dniu 2011-02-11 11:55, muto2100 pisze:

http://biznes.interia.pl/news/pieniadze-z-ofe-zostana-przejedzone,1595760

"Balcerowicz miał rację. Pieniądze z obniżonej składki do OFE zostaną
skonsumowane. Resort pracy chce przeznaczyć część na zasiłki.

Ustawa ograniczająca transfery z ZUS do OFE pozwoli przesunąć środki na
potrzeby polityki rodzinnej - powiedziała Jolanta Fedak, minister pracy
i polityki społecznej w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".

- (...) Ogromną wagę przywiązuję do tego, aby pieniędzy z budżetu nie
marnować, tylko przekazywać je na politykę rodzinną. Dlatego tak mi
zależy na ograniczeniu strumienia pieniędzy płynących do OFE, które
drenują budżet państwa. Jeżeli rozwiążemy ten podstawowy problem,
będziemy mogli przeznaczyć większe środki na podwyższenie progów
dochodowych uprawniających do zasiłków na dzieci od okresu zasiłkowego,
który rozpocznie się od 1 listopada 2011 r., oraz programy skierowane do
młodzieży, aby ułatwić jej wchodzenie na rynek pracy, a następnie
podjęcie decyzji o założeniu rodziny i posiadaniu dzieci - powiedziała
Fedak.

- Ustawa o ograniczeniu przekazywania pieniędzy do OFE powinna
spowodować, że będzie można przekazać na politykę rodzinną potrzebne
środki - dodała.

Na pytanie, czy środki te będą przeznaczone na podwyższenie progów
uprawniających do pomocy społecznej, Fedak odpowiedziała: "również. Nie
możemy prowadzić polityki społecznej pod dyktando otwartych funduszy
emerytalnych i ich potrzeb. Bezwzględnym priorytetem jest polityka
rodzinna i zatrudnieniowa".

Minister pracy wyraziła "głębokie przekonanie", że resort finansów
zgodzi się na przeznaczenie części tych środków na politykę rodzinną.

Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera piątkowym w wywiadzie dla
radia TOK FM powiedział jednak, że "nie ma ani takiej decyzji rządowej,
ani - na dzień dzisiejszy - takiego planu"."

u2 pisze na pl.soc.polityka, w piątek 11 luty 2011 11:59 :

W dniu 2011-02-11 11:55, muto2100 pisze:

http://biznes.interia.pl/news/pieniadze-z-ofe-zostana-przejedzone,1595760

Ustawa ograniczająca transfery z ZUS do OFE pozwoli przesunąć środki na
potrzeby polityki rodzinnej - powiedziała Jolanta Fedak, minister pracy
i polityki społecznej w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".
Minister pracy wyraziła "głębokie przekonanie", że resort finansów
zgodzi się na przeznaczenie części tych środków na politykę rodzinną.

Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera piątkowym w wywiadzie dla
radia TOK FM powiedział jednak, że "nie ma ani takiej decyzji rządowej,
ani - na dzień dzisiejszy - takiego planu"."

nie tylko PO jest za tym, ale i opozycja wypowiada swoje zdanie

- Będziemy się domagać, by wśród najważniejszych zadań rządu podczas polskiej prezydencji była obrona i ochrona godności człowieka, rodziny oraz wolności religijnych. Niepokoi nas unikanie przez rząd publicznej debaty na ten temat - głosi oświadczenie, podpisane przez rzecznika PiS. Podkreślono w nim, że w debacie o prezydencji PiS będzie "wspierać stanowisko Kościoła wyrażone przez Konferencję Episkopatu Polski, gdyż Kościół jest wyrazicielem oczekiwań ogromnej większości Polaków".

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9091240,PiS_ramie_w_ramie_z_Kosciolem_ws__polskiej_prezydencji.html
--
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2011-02-11 14:42, Marek Czaplicki pisze:

nie tylko PO jest za tym, ale i opozycja wypowiada swoje zdanie

Ściemniasz. Co innego polityka prorodzinna co innego grabież pieniędzy z
OFE na ten cel.

Tak się tworzy tylko dziurę budżetową i o polityce prorodzinnej można
zapomnieć.

u2 pisze na pl.soc.polityka, w piątek 11 luty 2011 16:02 :

W dniu 2011-02-11 14:42, Marek Czaplicki pisze:

nie tylko PO jest za tym, ale i opozycja wypowiada swoje zdanie

Ściemniasz. Co innego polityka prorodzinna co innego grabież pieniędzy z
OFE na ten cel.

Tak się tworzy tylko dziurę budżetową i o polityce prorodzinnej można
zapomnieć.

więc wytłumacz czym się różni polityka prorodzinna, rozumiana jako wspieranie również finansowe, skoro ma nie być gołosłowna, od polityki prorodzinnej rozumianej przez Ciebie? chyba że polityką prorodzinną nazwiemy płodzenie i rodzenie bez martwienia się o wychowanie, wykształcenie i stworzenie miejsc pracy dla rzeszy ludzi. na to wszystko potrzebne są finanse i Kościół to wie i PiS, więc przyklaskuje zapewne PO w tym skubaniu publicznego grosza?
--
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2011-02-11 16:53, Marek Czaplicki pisze:

więc wytłumacz czym się różni polityka prorodzinna, rozumiana jako wspieranie również finansowe

Wspierać należy z głową, nie okradając przyszłych emerytów, nie
powiększając i tak rekordowej dziury budżetowej. Dotarło ?

u2 pisze na pl.soc.polityka, w piątek 11 luty 2011 17:45 :

W dniu 2011-02-11 16:53, Marek Czaplicki pisze:

więc wytłumacz czym się różni polityka prorodzinna, rozumiana jako
wspieranie również finansowe

Wspierać należy z głową, nie okradając przyszłych emerytów, nie
powiększając i tak rekordowej dziury budżetowej. Dotarło ?

nie dotarło. i myślę, że nie dotrze dopóki nie napiszesz skąd na owo wspieranie wziąć pieniądze. może jesteś tak młody, że myślisz że pieniądze rosną na drzewach? ja jestem ojcem i co miesiąc muszę wraz z moją kobietą zamknąć budżet rodzinny albo na zero, albo na plusie. --
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2011-02-11 17:45, u2 pisze:

W dniu 2011-02-11 16:53, Marek Czaplicki pisze:

więc wytłumacz czym się różni polityka prorodzinna, rozumiana jako
wspieranie również finansowe

Wspierać należy z głową, nie okradając przyszłych emerytów, nie
powiększając i tak rekordowej dziury budżetowej. Dotarło ?

czyli jednak lepperiada i dodruk pieniadza?

--
the_foe

W dniu 2011-02-11 18:59, the_foe pisze:

W dniu 2011-02-11 17:45, u2 pisze:

W dniu 2011-02-11 16:53, Marek Czaplicki pisze:

więc wytłumacz czym się różni polityka prorodzinna, rozumiana jako
wspieranie również finansowe

Wspierać należy z głową, nie okradając przyszłych emerytów, nie
powiększając i tak rekordowej dziury budżetowej. Dotarło ?

czyli jednak lepperiada i dodruk pieniadza?

Raczej rozsądek, w wielu krajach dodruk pieniądza okazał się być zbawieniem, Ale oczywiście nie mogą to być pieniądze przeznaczone na przeżarcie przez kolejna grupę uprzywilejowanych..


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W dniu 2011-02-11 18:59, the_foe pisze:

czyli jednak lepperiada i dodruk pieniadza?

Nie ściemniaj.

Należy przeprowadzić reformy, których boi się sitwa, bo utraci dostęp do
koryta.

Dalczego Balcerowicz, gdy wyprzedawno majątek narodowy nie zadbał o to, aby z części pieniędzy, jakie uzyskano z tej sprzedaży, stworzyc wsparcie funduszy emerytalnych? W końcu spieniężono coś, na co skąłdały się całe rzesze obecnych emerytów. To ich w latach PRL okradano, aby tworzyć te zakłady, które potem sprzedano. Okradziono więc wówczas Polaków dwa razy.
AZ