Data: 2013-09-01 20:36:36 | |
Autor: abc | |
Pierwsza niemiecka zbrodnia wojenna 1939 | |
Według informacji zawartych w dzienniku bojowym 76 eskadry Luftwaffe, 1
września o godz. 4.02 czasu polskiego, 29 stukasów wystartowało z lotniska Nieder-Ellguth pomiędzy Wrocławiem a Opolem i o godz. 4.35 pojawiło się nad Wieluniem. Chwilę później na miasto spadły pierwsze bomby. Za tym, że pierwszy atak na miasto nastąpił przed godz. 4.45, tzn. przed rozpoczęciem decydującej ofensywy armii niemieckiej, przemawiają także relacje naocznych świadków tamtych wydarzeń oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej pełniących służbę rankiem 1 września. Jako jeden z pierwszych zbombardowano Szpital Wszystkich Świętych, mimo że był on oznaczony znakami Czerwonego Krzyża i zgodnie z konwencjami międzynarodowymi podlegał szczególnej ochronie. Podobny los spotkał położony nieopodal budynek oddziału położniczego oraz gmach szpitala zakaźnego przy ul. Piłsudskiego. W szpitalu zginęły 32 osoby, w tym 26 chorych. Najwięcej chorych zginęło w piwnicach szpitala, w których schronili się oni przed bombami. Wieluń bombardowano z małej wysokości, metodycznie, z dużą dokładnością. Myśliwce eskortujące bombowce ostrzeliwały mieszkańców uciekających z walących się budowli. Szacuje się, że w wyniku bombardowania życie mogło stracić nawet 1200 mieszkańców. 75% zabudowy miasta legło w gruzach, zniszczone zostało całe śródmieście, chronione konwencjami budynki sakralne - kościół farny i klasztor poaugustiański oraz synagoga, z zabudowy rynku ocalało jedynie kolegium pijarów. Zdaniem historyków IPN bombardowanie Wielunia było pierwszą niemiecką zbrodnię wojenną, w sposób oczywisty łamiącą artykuły konwencji haskiej z 1907 r., które przewidywały m.in. powstrzymywanie się od bombardowania z powietrza miast otwartych, oszczędzenia zabytków kultury, szpitali, obiektów kultu religijnego. Więcej http://www.prawy.pl/historia/1675-pierwsza-niemiecka-zbrodnia-bombardowanie-wielunia -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|