I mam nadzieje ze nie ostatnie:)

Andraz Kirm w czwartek podpisał kontrakt z Wisłą Kraków. 25-letni
reprezentant Słowenii występujący do tej pory w NK Domżale związał się z
mistrzem Polski na najbliższych 5 lat
Kirm jest 17-krotnym reprezentantem Słowenii. We wrześniu 2008 roku zagrał w
meczu Polska - Słowenia (1:1) w ramach eliminacji do MŚ 2010, który odbył
się we Wrocławiu.

Czyli zamiane za Zienczuka juz mamy..

--
Mark

Mark pisze:

Czyli zamiane za Zienczuka juz mamy..

Czy to bedzie wzmocnienie to sie dopiero okaze.

--
DysoN  mailto:dyson_NO_SPAM@interia.pl GG 2434245
Ankh-Morpork eksperymentowalo z wieloma systemami rzadów, az
osiagnelo forme demokracji znana jako "Jeden Czlowiek, Jeden Glos".
Patrycjusz byl tym Czlowiekiem, ktory mial Glos. -  T. Pratchett

Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:1au92fg48lpjc.dlgsmok.wot...

I mam nadzieje ze nie ostatnie:)

Andraz Kirm w czwartek podpisał kontrakt z Wisłą Kraków. 25-letni
reprezentant Słowenii występujący do tej pory w NK Domżale związał się z
mistrzem Polski na najbliższych 5 lat
Kirm jest 17-krotnym reprezentantem Słowenii. We wrześniu 2008 roku zagrał w
meczu Polska - Słowenia (1:1) w ramach eliminacji do MŚ 2010, który odbył
się we Wrocławiu.

Przybliżając osobom niezorientowanym okoliczności związane z szukaniem następcy Zieńczuka należałoby napisać, że w tym kontekście przewijały się 3 nazwiska: Kirm oraz Vladovic - Bosniak grający w Zylinie i Bozok - Słowak z Rużemberoka (jez. przekręciłem nazwiska to przepraszam). Początkowo komentarze były takie, że Kirm nie chce do Wisły tylko gdzieś wyżej, Vladovic to w ogóle inna bajka (tzn. wyższa półka), więc w ogóle nie ma o czym mówić i pozostawał Bozok. W jego przypadku nie byłoby żadnego problemu z kontraktem dla niego - podobno w Ruzemberoku zarabia się bardzo marnie, więc przeciętny kontrakt jak na warunki Wisły to i tak byłby dla niego ogromny skok. Także nie byłoby problemu z klubem - było już dogadane ok.200 tys.euro odstępnego. I wydawało się, że Bozok jest już dogadany, gdy tymczasem coś się zaczęło psuć. Oficjalnie spór był co do dlugości kontraktu - Wisla chciała 5 lat, a Bozok 3. Jeż.tak faktycznie było, że Bozok chciał negocjować długość kontraktu to W.szybko to wykorzystała na wstrzymanie podpisania kontraktu. Niby cały czas Bozok był tym kontraktoowanym zawodnikiem, gdy nagle w mediach słoweńskich pojawiły się wiadomości o transferze Kirma do W. Podobno jedynyk konkurentem W. było norweskie Tromsoe. Jeż.to prawda to nie dziwię się, że wolał W. Nawet patrząc od strony finansowej to ile by musiało Tromsoe przebić W.żeby przy kosztach życia w Norwegii wyjść tak samo jak zarabiając w Polsce.
Ja początkowo patrzylem na jego kandydaturę z wątpliwościami. Z drugiej jednak strony staty ma niesamowite. Ma 25 lat, ma całą furę meczów zagranych w lidze, a w ostatnim sezonie zdobył 7 bramek i mial 17 asyst. W porównaniu Bozok miał 4 b. i 4 a. Wiadomo, nie jest to ktoś z dobrej ligi i z dobrego klubu. Nie jest to nawet żaden Brazylijczyk, żeby się łudzić, ze może Zachód przegapił perełkę, która trafiła do nas (tzn.słabej naszej ligi). Ale przychodzi facet z ligi z której trudnoo się wybić i z klubu, ktory nie jest mocny. Dla niego jedyna droga do np. Bundesligi to przez ligi takie jak nasza. Może to jest szansa dla W.i nadzieja, że gość jednak będzie wzmocnieniem.
Media podają, że kosztował ok.400 tys.euro.
Pozdrawiam
Koriat