Data: 2012-05-16 20:37:58 | |
Autor: emil | |
[PORD] PierwszeĹstwo na drodze obok ronda | |
Witam.
Mam takÄ zagwozdkÄ : Jest skrzyĹźowanie o ruchu okrÄĹźnym z boku ktĂłrego biegnie dwukierunkowa droga dla rowerĂłw. Droga przecina jednÄ z ulic tego skrzyĹźowania. Przy wjeĹşdzie na rondo jest znak ustÄ p pierwszeĹstwa. Kto ma pierwszeĹstwo na tym skrzyĹźowaniu ? Pierwsze dwa przypadki chyba oczywiste: - Rowerzysta jadÄ cy z kierunkiem ronda przed samochodem opuszczajÄ cym rondo (zasada prawej strony). - Rowerzysta jadÄ cy przeciwnie do kierunku ronda przed samochodami wjeĹźdĹźajÄ cymi na rondo (zasada prawej strony). Ale dwa pozostaĹe: - Samochody zjeĹźdĹźajÄ ce z ronda przed rowerzystÄ jadÄ cym przeciwnie do kierunku ronda (zasada prawej strony) a moĹźe to rowerzysta ma pierwszeĹstwo bo on jedzie swoim pasem caĹy czas a samochĂłd wykonujÄ c prawo-skrÄt przecina jego pas ? - Samochody wjeĹźdĹźajÄ ce na rondo przed rowerzystÄ jadÄ cy z kierunkiem ronda (zasada prawej strony) albo rowerzysta bo samochody majÄ ustÄ piÄ pierwszeĹstwa pojazdom na rondzie ? Tylko czy droga rowerowa obok ronda zalicza siÄ do drogi ronda (sÄ jakieĹ parametry kiedy droga rowerowa jest pasem rowerowym a kiedy oddzielnÄ drogÄ ) ? Ilustracja : http://maps.google.com/maps?q=51.10683,16.950439&ll=51.106865,16.950493&spn=0.001015,0.002068&num=1&t=h&z=19 |
|
Data: 2012-05-16 21:49:55 | |
Autor: MichaĹ \"Mhrok\" Kalida | |
[PORD] PierwszeĹstwo na drodze obok ron da | |
W dniu 2012-05-16 20:37, emil pisze:
Witam.JeĹźeli chodzi o przejazd rowerowy to pierwszeĹstwo ma rowerzysta. |
|
Data: 2012-05-17 02:28:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[PORD] PierwszeĹstwo na drodze obok ronda | |
On Wed, 16 May 2012, emil wrote:
Witam. RAZEM ze znakiem SoRO (C-12)? No to... Kto ma pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu ? Masz przecież DWA przepisy, które działaja w tę sama stronę, oba szczegółowe wobec "zasady prawej strony". Pierwszy, to wspomniany przez Michała - oznakowany przejazd rowerowy, do czego istnieje przepis szczególny. W sumie można by powiedzieć, że nie ma co dalej się rozwodzić. Ale grupa jest dyskusyjna, więc... ;) Jakby go (przepisu o przejezdzie) nie było, to czytasz w opisie C-12: http://zdp.konskie.pl/prawo/prawo8.html +++ 2. Znak C-12 występujšcy łšcznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo kierujšcego znajdujšcego się na skrzyżowaniu, przed kierujšcym wjeżdżajšcym (wchodzšcym) na to skrzyżowanie -- - Widzisz tu dalsze wyjatki? :) Nie wiem czy zapis jest celowy czy nie, ale "tak wyszło", to czy kierujacy jada kontrapasem (de facto, z p. widzenia "zwykłych" kierujacych) jest bez znaczenia. W drugim przypadku (zjazd samochodu) byłoby tak jak piszesz, fakt "zmiany kierunku" przez samochód powodowałby koniecznosc ustapienia (nawet, jakby nie było przepisu o przejezdzie). [...] (zasada prawej strony). To jest zasada bardzo ogólna, każdy przepis szczegółowy jest "nad nia", zgadza się? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-17 16:03:28 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 2012-05-16 20:37, emil wrote:
Jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym z boku którego biegnie dwukierunkowa Jeżeli czegoś nie skopano z oznakowaniem poziomym, to opuszczający rondo ZMIENIA KIERUNEK RUCHU (przekracza linię krawędziową, wyznaczającą pas ruchu na obwiedni ronda), zatem zastosowanie ma art. 27 ust. 1a PoRD - musi ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu po drodze dla rowerow na wprost (czyli dookoła ronda). Natomiast kierujący wjeżdżający na rondo ma zestaw znaków A-7/C-12 (rondo/ustąp pierwszeństwa) oraz D-6a/b (przejazd dla rowerzystów), które stanowią że powinien ustąpić pierwszeństwa _także_ rowerzyście jadącemu po drodze dla rowerów. Sytuację może skomplikować geometria ronda i drogi dla rowerów na wlotach a także jeśli nie jest to _rondo_ tylko skrzyżowanie z wyspą centralną, zwłaszcza z sygnalizacją świetlną, a także tzw. rondo turbinowe. Wówczas kwestia "zmiany kierunku ruchu" przez kierującego samochodem niekoniecznie jest oczywista i jednoznaczna i zarządca drogi powinien ustalić pierwszeństwo na przejździe dla rowerzystów znakami drogowymi A-7 (ustąp pierwszeństwa) ustawionymi, uwaga, _na_drodze_dla_rowerów_ przed przejazdem dla rowerzystów, odbierając rowerzystom pierwszeństwo. Niestety, w rok po nowelizacji ustawy PoRD zarządzający drogami nie zrobili porządku na tych skrzyżowaniach i może być trochę bajzel (to dotyczy wg. moich szacunków 2-3% przejazdów dla rowerzystów w Polsce, pozostałe są oznakowane w porządku). marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-05-17 17:03:14 | |
Autor: emil | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
W dniu 2012-05-17 16:03, Marcin Hyła pisze:
On 2012-05-16 20:37, emil wrote: D-6a/b tam nie ma ale to chyba nie większego wpływu. Mam podobne zdanie i jadąc tym przejściem traktuje drogę rowerową jako drogę z pierwszeństwem. Problem w tym że: - sporo jeśli nie większość rowerzystów ustępuje tam pierwszeństwa samochodom, zwłaszcza ty zjeżdżającym z ronda. - część kierowców hamuje dopiero w ostatniej chwili (nie obserwują drogi dla rowerów, jazda po rondzie pochłania ich całą koncentrację). Dlatego chciałem się upewnić co do sytuacji. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. |
|
Data: 2012-05-17 22:31:23 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Thu, 17 May 2012, emil wrote:
Problem w tym że: Niestety to jest problem. Chyba nie odpowiedziałem Liwiuszowi, który (chyba tu) pisał o jezdzie z dzieckiem - problem w tym, że sporo "niedzielnych rowerzystów" sama traktuje się jako nieuprawniona. Jednoczesnie inna grupa (na .samochody akurat się iskrzy) zupełnie bezmyslnie nadużywa swojego domniemania do przepisów (sugeruję, że mysla... wróc, wydaje im się że cos zrozumieli z tego co "w telewizorze powiedzieli"). - część kierowców hamuje dopiero w ostatniej chwili (nie obserwują drogi dla rowerów, jazda po rondzie pochłania ich całą koncentrację). Z tego co widzę (mam smieszkę na rondzie w okolicy) więkosc to kierowcy którzy nie hamuja, bo ZAKŁADAJA że rowerzysta im ustapi. [OT] Ba, onaż smieszka ma krótki, rewelacyjny odcinek, wynikajacy z braku miejsca :P, czyli zwykły pas dla rowerów. Tam gdzie jezdnia się roszerza, oczywiscie projektant "wyniósł" rowery na chodnik (tak własnie, zostawiajac pieszym częsc chodnika z latarniami i drzewami, widać tunelowanie wózkami jest już na porzadku dziennym, szkoda że piesi o tym nie wiedza) co skutkuje poprzecznym przejazdem. I prawie nikomu nie miesci się w głowach, że TO JEST PRZEJAZD. Ile razu próbuję ustapic pierwszeństwa tym z przejazdu - nie chca jechać. A w końcu fakt, że wbrew przepisom jadę jezdnia, nie uprawnia mnie do nieustapienia rowerowi na przejsciu, czyż nie? ;> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-17 22:56:26 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 2012-05-17 17:03, emil wrote:
D-6a/b tam nie ma ale to chyba nie większego wpływu. A to znaczy, że przejazd jest _nieprawidłowo_ oznakowany i trzeba skarżyć do wojewody (chyba, że droga krajowa - wtedy do ministra!) o kontrolę i egzekucję przepisów ;-) Mam podobne zdanie i jadąc tym przejściem traktuje drogę rowerową jako Być może warto w tym miejscu wyczyścić sytuację odbierając rowerzystom pierwszeństwo znakami. Czasem to może być konieczne, na zachodzie spotyka się takie sytuacje, zwłaszcza w przypadku większych rond. Sam widziałem takie w Danii, a na zdjęciach - parę rond w Holandii. Oczywiście regułą jest _pierwszeństwo_ rowerzystów, ale zdarza się odwrotnie, znakami właśnie. Absolutnie nie przesądzam, jak powinno być w tej konkretnej sytuacji, bo nic nie wiem o geometrii, sytuacji itp. - odnoszę się tylko do typowego zachowania kierujących, które opisałeś. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-05-18 13:37:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Thu, 17 May 2012, Marcin Hyła wrote:
On 2012-05-17 17:03, emil wrote:[...]
W tym przypadku był link do obrazka. Jesli *w tym przypadku* tak zrobisz, to ostatecznie pogrzebiesz możliwosc na zmianę sytuacji w przyszłosci. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-18 13:56:46 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 2012-05-18 13:37, Gotfryd Smolik news wrote:
W tym przypadku był link do obrazka. A, rzeczywiście, przeoczyłem. Dwupasowe rondo i to średnie/duże to może być poważny problem. Oups, ale to bardzo ciekawe paraturbinowe (!) rondo, z linią zatrzymań wyznaczoną na obwiedni i dość, hmmm: NIEKONWENCJONALNYM oznakowaniem na wlotach i na samym rondzie, gdyby się trzymać tego co tam narysowane na jezdni, to kierujący samochodami musieliby łamać przepisy. Ja pierniczę, czegoś podobnego jeszcze nie widziałem (w streetview jest obrazek na którym widać znaki D-1 i A-7 na obwiedni ronda). OŻEKURDE z tego co paczę w streetview, to w ogóle _nie_ jest to rondo (!!!!! - nieważna oczywista geometria, nie ma znaków C-12/A7 na wlotach, jest - uwaga - D-1 z tabliczką T-6a.) Sorry, ale ten przypadek wyglada na medyczny, muszę go przemyśleć, i to niekoniecznie rowerowo. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-05-18 16:52:11 | |
Autor: emil | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
W dniu 2012-05-18 13:56, Marcin Hyła pisze:
On 2012-05-18 13:37, Gotfryd Smolik news wrote: Sprawdziłem na wyjeździe kierowcy mają D3 i D6b, na wjeździe A7 i D6b. Rondo bardzo ciekawe , oznakowanie poziome było już zmieniane co najmniej raz... |
|
Data: 2012-05-18 17:02:59 | |
Autor: Marcin Hyła | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 2012-05-18 16:52, emil wrote:
Sprawdziłem na wyjeździe kierowcy mają D3 i D6b, na wjeździe A7 i D6b. Nie sprawdzałem całego, ale od mostu strzegomskiego na WJEŹDZIE jest D-1 (droga z pierwszeństwem), D-3 o którym piszesz, to droga jednokierunkowa. Dziwność o której piszę nie dotyczy rowerzystów, tylko całokształtu. I - co wazne - TO NIE JEST RONDO. Choć oczywisty kształt OCZYWIŚCIE sugeruje i wprowadza w błąd. Kompletnie nie rozumiem o co tu chodzi i czemu tak. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-05-19 16:49:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Fri, 18 May 2012, Marcin Hyła wrote:
Dziwność o której piszę nie dotyczy rowerzystów, tylko całokształtu. I - co wazne - TO NIE JEST RONDO. IMO wręcz przeciwnie. To jest rondo, ewentualnie nie będace skrzyżowaniem z ruchem okrężnym :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-22 07:06:04 | |
Autor: artek | |
[PORD] PierwszeĹstwo na drodze obok ron da | |
W dniu 2012-05-18 17:02, Marcin HyĹa pisze:
SprawdziĹem na wyjeĹşdzie kierowcy majÄ D3 i D6b, na wjeĹşdzie A7 i D6b. oczywiĹcie, Ĺźe to nie jest rondo, mimo, Ĺźe siÄ nawet nazywa rondo pileckiego. ale we wrocĹawiu ronda, ktĂłre nie sÄ rondami, to nic niezwykĹego. > ChoÄ oczywisty ksztaĹt OCZYWIĹCIE sugeruje i wprowadza w bĹÄ d. Kompletnie nie rozumiem o co tu chodzi i czemu tak. d-1 od strony strzegomskiej i caĹy ukĹad tego skrzyĹźowania jest pochodnÄ wymagaĹ plk - ĹźyczÄ sobie, Ĺźeby zjazdy z przejazdu kolejowego byĹy drogami z pierwszeĹstwem. tak przerobiono w ostatnich latach parÄ innych (aczkolwiek nie tak skomplikowanych) wrocĹawskich skrzyĹźowaĹ w bezpoĹrednim pobliĹźu przejazdĂłw. a skrzyĹźowanie jest faktycznie ciÄĹźkie ze wzglÄdu na kierunki ruchu i niewydolnoĹÄ wyjazdu w miĹskÄ (ĹwiatĹa, dalej zwÄĹźenie i permanentne korki), parÄ razy byĹa juĹź zmieniana organizacja ruchu, niedawno dobudowano nawet jednokierunkowy ĹÄ cznik miÄdzy strzegomskÄ a granicznÄ (na googlu w budowie). -- artek |
|
Data: 2012-05-22 00:20:34 | |
Autor: rmikke | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Tuesday, May 22, 2012 7:06:04 AM UTC+2, artek wrote:
d-1 od strony strzegomskiej i cały układ tego skrzyżowania jest pochodną wymagań plk - życzą sobie, żeby zjazdy z przejazdu kolejowego były drogami z pierwszeństwem. tak przerobiono w ostatnich latach parę innych (aczkolwiek nie tak skomplikowanych) wrocławskich skrzyżowań w bezpośrednim pobliżu przejazdów. Słusznie sobie życzą, szybkie zjechanie z przejazdu kolejowego bywa sprawą życia i śmierci, masz ważniejszy powód, żeby kogoś zatrzymać na przejeździe? |
|
Data: 2012-05-22 09:42:44 | |
Autor: artek | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
rmikke wrote:
d-1 od strony strzegomskiej i cały układ tego skrzyżowania jest a czy ja napisałem, że nie? wyjaśniam powód dla którego jest taki, a nie inny układ - mało kto o tym wie, a psioczą ludzie wniebogłosy. bo i fakt, to skrzyżowanie jest momentami mocno przykorkowane, a droga to dojazdowa do pobliskiego węzła autostradowego. -- artek |
|
Data: 2012-05-22 03:59:13 | |
Autor: garym | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 22 Maj, 07:06, artek <ar...@usunto.wro.vectranet.pl> wrote:
oczywiście, że to nie jest rondo, mimo, że się nawet nazywa rondo to jest rondo, ale bez okrężnej organizacji ruchu drogowego. Co do samych przejazdów dla rowerzystów, to na obydwu pierwszeństwo mają rowerzyści i to jadący w obydwu kierunkach. To rondo jest skomplikowane głównie dla kierowców bo składa się z trzech niezależnych skrzyżowań, a droga z pierwszeństwem przejazdu jest poprowadzona jest od Strzegomskiej do ... Strzegomskiej. Wcześniej było to na relacji Strzegomska - Mińska. Szczególnie trudny dla kierowców jest zjazd z ronda w ul. Graniczną, gdyż trzeba ustąpić pierwszeństwa samochodom wjeżdżającym na rondo. Dlatego na pdr na wjeździe na Graniczną trzeba zachować uwagę. Sam miałem kiedyś takie wydarzenie, gdy kierowca chcący zjechać w Graniczną, zauważył mnie, jako rowerzystę, w ostatniej chwili, wyhamował, ale kolejny kierowca wjechał mu w tył. Z kolei na drugim pdr jest problem z kierowcami którzy czekają na wjazd na rondo i blokują prd. przyjąłem, taką metodę, ze omijam ich od strony ronda, przy okazji blokując im wjazd na nie. Ponieważ, jest ciasno, to często schodzę z roweru, co dodatkowo wydłuża czas blokowania. Może kolejnym razem kierowca zastanowi się i zatrzyma przed prd i pdp. To będzie korzystne również dla niego, bo rowerzysta szybciej przejedzie przez jezdnie. Z moich obserwacji na tym rondzie wynika, że jednak jest coraz lepiej i większość kierowców ustępuje rowerzystom. W wielu przypadkach, gdy jednak kierowcy wymuszą pierwszeństwo, to przepraszają - czyli nie robią tego z premedytacja, ale przez nieuwagę. pozdr Michał |
|
Data: 2012-05-22 04:20:49 | |
Autor: rmikke | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Tuesday, May 22, 2012 12:59:13 PM UTC+2, garym wrote:
On 22 Maj, 07:06, artek <ar...@usunto.wro.vectranet.pl> wrote: Ja czegoś nie łapię - jakim cudem zjeżdżając z ronda muszą istępować wjeżdżającym? Przecież nie mają punktu kolizyjnego... Dlatego na pdr na wjeździe na Graniczną trzeba zachować uwagę. Sam Acha, jeden się nawet do Gugla załapał :D przyjąłem, taką metodę, ze omijam ich od Syzyfowa praca, zawsze trafisz na takiego, którego jeszcze nie nauczyłeś... Z moich obserwacji na tym rondzie wynika, że jednak jest coraz lepiej |
|
Data: 2012-05-22 04:44:16 | |
Autor: garym | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 22 Maj, 13:20, rmikke <spamca...@mailinator.com> wrote:
Ja czegoś nie łapię - jakim cudem zjeżdżając z ronda muszą istępować wjeżdżającym? Przecież nie mają punktu kolizyjnego.... może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem. Kierowcy kontynuujący jazdę po rondzie i chcący z niego zjechać w ul. Graniczną, muszą ustąpić kierowcom wjeżdżającym na rondo z ul.. Strzegomskiej (jeden wjazd wcześniej). Punkt kolizyjny jest na samym rondzie.
jak nie ja to może ktoś inny skorzysta. I tak jakoś muszę pdr pokonać, a nie chce mi się czekać, aż wszyscy z niego zjadą. Nie wiem jednak czy mój przekaz dociera do kierowców. pozdr Michał |
|
Data: 2012-05-22 05:39:02 | |
Autor: rmikke | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Tuesday, May 22, 2012 1:44:16 PM UTC+2, garym wrote:
On 22 Maj, 13:20, rmikke <spamca...@mailinator.com> wrote: Nie dociera. Oni w ogóle nie zauważyli, że tam jest PRZEJAZD i nie ma dla nich nic dziwnego w tym, że przeprowadzasz rower po pasach. Jak chcesz dotrzeć, to podjeżdżasz DDR do samego samochodu, pukasz w szybkę i grzecznie mówisz "bardzo przepraszam, ale stanął(ęła) Pan(i) na przejeździe rowerowym, czyli na środku skrzyżowania". Z tym, że jeśli samochód właśnie stanął na przejeździe, możesz zamiast pukać w szybkę, "puknąć" oponą w drzwi, oświadczyć, że właśnie wymuszono na Tobie pierwszeństwo i obawiasz się, że masz wygięty widelec za xxx złotych i jak kierowca proponuje to rozwiązać.... |
|
Data: 2012-05-22 06:04:00 | |
Autor: garym | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 22 Maj, 14:39, rmikke <spamca...@mailinator.com> wrote:
Musiałbyś udowodnić, że zrobiłeś wszystko by uniknąć zderzenia, a nie perfidnie uderzyłeś w stojący samochód. W drugim przypadku dostaniesz mandat za spowodowanie kolizji, oraz obciążony zostaniesz kosztami naprawy, a kierowca samochodu co najwyżej mandat za blokowanie skrzyżowania. pozdr Michał |
|
Data: 2012-05-22 06:17:09 | |
Autor: rmikke | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Tuesday, May 22, 2012 3:04:00 PM UTC+2, garym wrote:
On 22 Maj, 14:39, rmikke <spamca...@mailinator.com> wrote: Nie miałem z tym żadnego problemu. |
|
Data: 2012-05-22 15:24:00 | |
Autor: Fabian | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On 22.05.2012 15:04, garym wrote:
On 22 Maj, 14:39, rmikke<spamca...@mailinator.com> wrote: Udowodnić że _zrobiłem wszystko by unikąć zderzenia_?! Chyba żartujesz. Zwykle wystarczy mieć pierwszeństwo i nie uderzać celowo. Wystarczy, że nie wyhamujesz albo "ja Pana nie widziałem, wyskoczył znienacka, jechał tak bardzo szybko!". Fabian. |
|
Data: 2012-05-22 17:04:15 | |
Autor: artek | |
PierwszeĹstwo na drodze obok ronda | |
W dniu 2012-05-22 15:04, garym pisze:
Z tym, Ĺźe jeĹli samochĂłd wĹaĹnie stanÄ Ĺ na przejeĹşdzie, moĹźesz zamiast pukaÄ w szybkÄ, "puknÄ Ä" oponÄ w drzwi, oĹwiadczyÄ, Ĺźe wĹaĹnie wymuszono na Tobie pierwszeĹstwo i obawiasz siÄ, Ĺźe masz wygiÄty widelec za xxx zĹotych i jak kierowca proponuje to rozwiÄ zaÄ... juĹź mi siÄ parÄ razy to zdarzyĹo. raz kierowca grzecznie przeprosiĹ. innym razem - nieco dalej - przy >30 km/h wĹadowaĹem siÄ na szewroleta wyjeĹźdĹźajÄ cego z pĹaskiej, tak szybko wjechaĹ, Ĺźe nie zdÄ ĹźyĹem wyhamowaÄ. tyle tylko Ĺźe postaraĹem siÄ przywaliÄ w blachy nie w koĹo. skoĹczyĹo siÄ na bluzgach i prostowaniu kierownicy. Ĺźeby byĹo jasne - naprawdÄ nie daĹem rady wyhamowaÄ ... najgorzej jak przy ĹÄ czniku strzegomska-graniczna jakaĹ ciÄĹźarĂłwka caĹkowicie zablokuje chodnik i pdr. prosiĹem grzecznie parÄ razy bajkoficera o postawienie zakazu wjazdu na ĹÄ cznik ciÄĹźarĂłwek, ale tradycyjnie zignorowaĹ. zdaje siÄ, Ĺźe jak mu siÄ nie powtĂłrzy czegoĹ kilkanaĹcie razy, to nie zauwaĹźy ... -- artek |
|
Data: 2012-05-22 22:30:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Tue, 22 May 2012, garym wrote:
Musiałbyś udowodnić, że zrobiłeś wszystko by uniknąć zderzenia, a nie To działa w druga stronę, inaczej wymuszanie pierwszeństwa przez pojazdy na podporzadkowanej byłoby BARDZO powszechne. Inna sprawa, że jesli ów samochód już dłuższa chwilę stał, a na skrzyzowaniu jest monitoring, to oczywiscie zarzut "niezachowania nakazanej ostrożnosci" (w tym przypadku: zwykłej, nie pozwala wot tak nie patrzeć gdzie się jedzie) jest na miejscu, nawet jesli umyslnosc nie zostanie udowodniona. Ale j.w. - nie piszę o "zatrzymaniu przed momentem", czyli przed nosem rowerzysty, tylko relatywnie długim zatrzymaniu. O ile wiem, w przypadku skrzyżowania z drogami dwujezdniowymi, kiedy wjeżdżajacy z podporzadkowanej nie zdaży się "schować" lub *nie zmiesci się w luce* (teoretycznie jadacy z pierwszeństwem, przy "szczególnej ostrożnosci", mógłby widzieć, że ten jadacy w poprzek się nie zmiesci, prawda?) wina "podporzadkowanego" jest uznawana bez gadania. Ma albo się zmiescic albo nie wjeżdżać. Trzeba przyznać że dla długich ciężarówek to może być niekiedy problem. Ale jakos mało którego kierowcy to wzrusza. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-19 16:47:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Fri, 18 May 2012, Marcin Hyła wrote:
Dwupasowe rondo i to średnie/duże to może być poważny problem. Duże tak (jak to je przesmiewczo zwa, "Babki Radosława"? ;)) Srednie... różnie. Zależy od rozumienia "sredniosci". Pomijajac kwestię tego konkretnie ronda, oznaczałoby to że jedyna metoda na sprawne przejechanie takiego ronda rowerem byłaby jazda pasami dla samochodów. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-22 07:16:07 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):
On Fri, 18 May 2012, Marcin Hyła wrote: Z tym, że na jednym z wylotów masz pas do skrętu w prawo więc aby móc przejechać na wprost czyli ... dookoła tegoż ...ronda musisz wjechać na lewy pas a tego manewru średnio jeżdżacy rowerzysta nie wykona. Zresztą nie widzę sensu aby jechać jezdną bo kierunki wlotowe i wylotowe mają DDR i przejazdy przy najbliższych skrzyżowaniach. Zatem jedyny problem mógłby istnieć zimą kiedy to DDR są zaśnieżone ale to już jest przypadek mało prawdopodobny gdyż te tereny są bez pokrywy śnieżnej nawet wówczas kiedy Warszawa kryje się pod 0,5 metrową warstwą śniegu. -- |
|
Data: 2012-05-22 11:26:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[PORD] Pierwszeństwo na drodze obok ronda | |
On Tue, 22 May 2012, Robert Ostrowski wrote:
Z tym, że na jednym z wylotów masz pas do skrętu w prawo więc aby móc Może zależy od sredniej o której piszemy :) I przecież nie chodzi o pchanie się na jezdnię za wszelka cenę. Nie widzę w sensu w kombinowaniu jakby tu sobie utrudnić życie :) Pisałem w odniesieniu do bardzo konkretnej tezy: postawienia A-7 na przejazdach. Chyba już pisałem po czym IMO poznać dobra DDR: po tym, że może być nieoznaczona, a rowerzysci będa woleli nia jechać niż chodnikiem. Znak DDR traci wtedy rację bytu :> Zresztą nie widzę Mowa była o postawieniu A-7 przy każdym przejezdzie, o to mi szło. Oczywiscie, ze przy przedstawionym układzie (normalne przejazdy) nie ma sensu pchać się jezdnia! "Problemem pierwotnym" jest fakt nadmiernego, zbędnego ustępowania pierwszeństwa przez rowerzystów na przejezdzie. Wcale mnie nie dziwi, że częsc kierowników irytuje się że niepotrzebnie marnuje energię i czas, tudzież iż niektórzy zaczynaja takie zachowanie traktować jako stan normalny. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-22 17:07:06 | |
Autor: artek | |
[PORD] PierwszeĹstwo na drodze obok ron da | |
W dniu 2012-05-22 11:26, Gotfryd Smolik news pisze:
"Problemem pierwotnym" jest fakt nadmiernego, zbÄdnego ustÄpowania jak kiedyĹ takich opieprzyĹem z gĂłry na dĂłĹ, to stwierdzili, Ĺźe Ĺźycie jest tylko jedno. i dla nich caĹkowicie to koĹczy jakiekolwiek dyskusje. dlatego nieco dalej, jak juĹź siÄ ddr skoĹczyĹa, to pojechali przez pdp i chodnikiem. a ja jezdniÄ ... -- artek |
|