VoyteG(VoyteG@hotpop.com) na pl.misc.samochody napisał(a):
Droga z pierwszeństwem przejazdu ma skrzyżowanie w kształcie litery T
z droga podporządkowana. Droga główna to daszek litery T, podstawa to
podporządkowana.
Na drodze głównej są notoryczne korki. Pojazd jadący główna drogą chce
skręcić w lewo na drogę podporządkowaną, ale na skrzyżowaniu stoi
pojazd jadący z przeciwka, jadący swoim pasem w przeciwną stronę i
blokuje wjazd na drogę podporządkowaną. Nie ma miejsca na
kontynuowanie jazdy za skrzyżowaniem i pojazd ten blokuje wjazd "na" i
"z" drogi podporządkowanej.
Kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo przejazdu, ten co jedzie prosto i
zablokował skrzyżowanie, czy ten co skręca w lewo?
Czyja byłaby wina w przypadku kolizji?
Wjazd na skrzyżowanie bez upewnienia się, że go opuscisz bez utrudniania
innym kosztuje chyba 250 (przed podwyżkami)