Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Pierwszy motor

Pierwszy motor

Data: 2010-06-11 22:21:12
Autor: AlF
Pierwszy motor
Szymon Machel wrote:
Witam
Miałem napisać jak wyjadę na drogę pierwszym moto (XJ900S).
Dzisiaj był ten szczę¶liwy dzień. Pokręciłem się po północnych okolicach
Kraqa - w±skie dróżki, szersze dróżki, masa zakrętów, 75 km.
Dwa spostrzeżenia:
1. Wygl±da na to, że dobrze zrobiłem kupuj±c xj900 ma pierwsze moto.
    W miarę duże, w miarę silne i pięknie "się prowadzi:" :) No i się mi podoba.
2. Teraz dopiero zacznę się uczyć jeĽdzić. I faktycznie, jak kto¶ tu na grupie
    mnie ostrzegł, trzeba uważać na "syndrom miszcza". To wci±ga :)

Szymon


Gratualacje. Wazne ze Yamaha :P . Jak ja kupilem Fazera 1000, teraz wlasnie mi minelo 5 lat, to zostalem zwyzywany tutaj od wszelkiego rodzaju kozakow i mistrzuf prostej. 65k kmow dalej - maszyna nadlaj mi swietnie sluzy a jestem w stanie nia robic rozne ciekawe rzeczy nie do konca legalne. Polozylem ja tylko dwa razy (jeden droby szlif parkingowy, drugi raz znak stopu byl na luku i po 500km w gorach  bylem tak wyciety ze na stopie nie zlapalem rownowagi i upuscilem sprzeta), ale mialem tez wiele szczescia.

Ale musze tez przyznac, ze gdbybym zaczynal od nowa, to wybralbym jakies bardzo lekkie enduro na poczatek. Nawet nie chodzi o nadmiar mocy, ale o lekkosc, by sobie wyrobic dobre odruchy. Wlasnie, roznego rodzaju drile i terningi parkingowe, hamowanie awaryjne w bezpiecznym miejscu, etc bardzo  polecam, nie wszystko na raz, ale krok po kroku. Choc najwazniejsze to po prostu by sporo jezdzic.

Pozdr,
Andy

Data: 2010-06-12 17:41:57
Autor: duddits
Pierwszy motor
W dniu 2010-06-12 07:21, AlF pisze:
Ale musze tez przyznac, ze gdbybym zaczynal od nowa, to wybralbym jakies
bardzo lekkie enduro na poczatek. Nawet nie chodzi o nadmiar mocy, ale o
lekkosc, by sobie wyrobic dobre odruchy. Wlasnie, roznego rodzaju drile
i terningi parkingowe, hamowanie awaryjne w bezpiecznym miejscu, etc
bardzo  polecam, nie wszystko na raz, ale krok po kroku. Choc
najwazniejsze to po prostu by sporo jezdzic.

Ano właśnie nie. Sporo jeździć - tak, ale dopiero po treningach i to na
poczÄ…tek pod okiem instruktora. Samo jeĹĽdĹĽenie niestety niewiele da
jeśli ma się wpojone złe nawyki, albo jeździ się według własnego
"widzimisię". To będzie miało wręcz negatywny skutek. Zwłaszcza w
podbramkowej sytuacji.

Oczywiście można w ten sposób przejeździć całe życie i mieć radochę z
jazdy. Warto jednak wiedzieć jak w pełni wykorzystać potencjał dwóch kółek.

--
duddits

Data: 2010-06-12 21:57:48
Autor: AlF
Pierwszy motor
duddits wrote:

Ano właśnie nie. Sporo jeździć - tak, ale dopiero po treningach i to na
poczÄ…tek pod okiem instruktora. Samo jeĹĽdĹĽenie niestety niewiele da
jeśli ma się wpojone złe nawyki, albo jeździ się według własnego
"widzimisię". To będzie miało wręcz negatywny skutek. Zwłaszcza w
podbramkowej sytuacji.

no masz racje oczywiscie. dzieki za dopowiedzenie ..

Oczywiście można w ten sposób przejeździć całe życie i mieć radochę z
jazdy. Warto jednak wiedzieć jak w pełni wykorzystać potencjał dwóch kółek.

ptencjal dwoch kolek z regoly przewyzsza normalnych zjadaczy chleba ... no chyba ze jestes Rossi.


* * *

wlasnie dzis zaliczylem najwpowazniejsza glebe. stawiam pierwsze kroki w MX, zle obliczylem ladowanie i nagle caly jestem w powietrzu ... zadnych wiekszych strat procz poobijanego ego :-)

Data: 2010-06-13 09:59:28
Autor: duddits
Pierwszy motor
W dniu 2010-06-13 06:57, AlF pisze:
ptencjal dwoch kolek z regoly przewyzsza normalnych zjadaczy chleba ...
no chyba ze jestes Rossi.

Twoja sprawa kim chcesz być :)

--
duddits

Data: 2010-06-14 23:07:50
Autor: AlF
Pierwszy motor
duddits wrote:
W dniu 2010-06-13 06:57, AlF pisze:
ptencjal dwoch kolek z regoly przewyzsza normalnych zjadaczy chleba ...
no chyba ze jestes Rossi.

Twoja sprawa kim chcesz być :)

a co jestes? ;-)

Pierwszy motor

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona