Data: 2011-01-31 14:19:55 | |
Autor: Danga | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo gdy go prowadzicie atakuje pies?
Gas, jakas rurka, ucziecka a moze spokojny spacer ...? Jak sie zachowac jak pojawi sie nagle nieznany pies? |
|
Data: 2011-01-31 14:29:59 | |
Autor: Coaster | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 1/31/11 2:19 PM, Danga wrote:
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze alboI znowu "Kultura Strachu". :-( Podstawowe pytanie - zaatakowal Cie kiedys jakis pies? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-01-31 13:35:19 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 14:29:59 +0100, Coaster napisał(a):
I znowu "Kultura Strachu". :-(Mnie tak. Fakt że nie byłem wówczas na rowerze. Jeden kumpel praktykował całkowite zatrzymanie inny lanie bidonem. Obie metody pomagały. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2011-01-31 07:56:45 | |
Autor: QRT | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Mnie tak. Fakt e nie by em w wczas na rowerze.Zima nie działa, zawsze pluje woda z camelbaka ale tym razem miałem bidon termiczny. Za długo jeździłem i myślałem, że mam gorąca herbatę ale ustnik przymarzł :D Musiałem uciekać pod górę po lodzie, dobrze za mam kolce. |
|
Data: 2011-01-31 14:42:02 | |
Autor: Dominik Mirowski | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik "Coaster" napisał w wiadomości
I znowu "Kultura Strachu". :-( Chcesz zdjęcia blizn ? :]. -- Dominik |
|
Data: 2011-01-31 14:55:47 | |
Autor: bans | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-01-31 14:42, Dominik Mirowski pisze:
Chcesz zdjęcia blizn ? :]. To nic nie da, najwyżej dowiesz się, że sam sobie byłeś winien i sam sprowokowałeś psa, który tylko chciał się pobawić :/ -- bans |
|
Data: 2011-02-01 00:39:57 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Tak.
ON. Też byłem chojrak do tamtego momentu. -- -- - | zaatakowal Cie kiedys jakis pies? |
|
Data: 2011-02-01 11:02:15 | |
Autor: Coaster | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 2/1/11 12:39 AM, ąćęłńóśźż wrote:
Też byłem chojrak do tamtego momentu. To bardzo zlem ze byles choj(r)akiem. Nalezalo byc czlowiekiem. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-01 12:04:32 | |
Autor: bans | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-02-01 11:02, Coaster pisze:
Na szczęście nie muszę się twoim zdaniem przejmować, więc każdy zbliżający się do mnie pies powącha gaz, a co poniektóre (gaz za szybko się zużywa) dostaną z buta albo kamieniem. I nic poza tokowaniem na preclu z tym nie możesz zrobić. Na szczęście w 95% przypadków wystarczy się tylko schylić, kundle na sam widok schylającego się człowieka zmykają. -- bans |
|
Data: 2011-01-31 14:32:45 | |
Autor: ikov | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-01-31 14:19, Danga pisze:
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze alboPoszukaj w archiwum, bo temat jest wałkowany co najmniej kilka razy w roku, z czego poszło kilka flejmów i nie warto zaczynać tego od początku. |
|
Data: 2011-01-31 15:21:57 | |
Autor: Danga | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
moze dalbys jakis link do wczesniejszych wypowiedzi?
|
|
Data: 2011-01-31 16:42:04 | |
Autor: Fabian | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 31.01.2011 15:21, Danga pisze:
moze dalbys jakis link do wczesniejszych wypowiedzi? https://groups.google.com/group/pl.rec.rowery/search?hl=pl&group=pl.rec.rowery&q=pies&qt_g=Przeszukuj+t%C4%99+grup%C4%99 Fabian. |
|
Data: 2011-01-31 16:30:18 | |
Autor: andrzej21 | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik "Danga" <janevim@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d46b705$0$2454$65785112news.neostrada.pl... Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas Kiedys, moze z 10 lat temu podczas dluzszej przejazdzki zaatakowaly mnie 2 psy. Jechalem sobie taka polna droga przez jakas wioskei z gospodarstwa przez dziure w plocie wylecialy 2 psy. Nie wiem czy chcialy sie bawic czy mnie zjesc, fakt faktem ze dolecialy do mnie i szczerzac zeby zaczely dobierac sie do moich nogawek. Na takie dluzsze trasy woze zawsz ze soba pompke rowerowa. Jeden dostal przez glowe pompka i uciekl ale najciekawsza historia byla z drugim. Bydlak byl taki zawziety ze nie chcial sie odczepic. Na nic nie reagowal, po prostu zakochal sie chyba. Zawziety byl tak ze nawet nie zauwazyl jadacego samochodu i skonczyl swoj zywot pod kolami poloneza. |
|
Data: 2011-01-31 17:09:42 | |
Autor: BoDro | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Danga pisze:
Jak sie zachowac jak pojawi sie nagle nieznany pies? Kulturalnie: Hau, hau, haudujudu, hau, hau, hauarju itp. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2011-01-31 19:40:48 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Danga, Mon, 31 Jan 2011 14:19:55 +0100, pl.rec.rowery:
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo gdy go prowadzicie atakuje pies? AirZound. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-02-01 15:24:21 | |
Autor: szaman | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 01/31/2011 07:40 PM, Marek 'marcus075' Karweta wrote::
Danga, Mon, 31 Jan 2011 14:19:55 +0100, pl.rec.rowery: A Ty swojego czasem nie zepsułeś? sz |
|
Data: 2011-02-07 23:24:37 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
szaman <piekar22@op.pl> napisał(a):
On 01/31/2011 07:40 PM, Marek 'marcus075' Karweta wrote:: Nieee, to koledzy syna zepsuli mój. rmikke -- |
|
Data: 2011-02-11 16:57:57 | |
Autor: madkiw | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik "Ryszard Mikke" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iipuvl$qts$1@inews.gazeta.pl...
szaman <piekar22@op.pl> napisał(a): On 01/31/2011 07:40 PM, Marek 'marcus075' Karweta wrote:: ja tam zawsze od razu zwalniam , psy automatycznie sie odczepiaja :) madkiw |
|
Data: 2011-02-11 23:50:34 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
madkiw <madkiw@hotmail.com.nospam> napisał(a):
Użytkownik "Ryszard Mikke" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iipuvl$qts$1@inews.gazeta.pl... A czemu tam na górze jest, że niby ja napisałem cokolwiek z tego, co cytujesz? rmikke -- |
|
Data: 2011-01-31 20:41:59 | |
Autor: szaman | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 01/31/2011 02:19 PM, Danga wrote::
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo Czasem depnę mocnej na pedały -- > ucieczka Czasem krzyknę (najprostsze IMHO są przekleństwa, najprościej włożyć w nie sporą dawkę agresji:P )-- > agresja Raz musiałem zawrócić widząc pieniącego się rotwelera albo dobermana (zawsze mam problem, który jest który...). Innycgh sposobów nie próbowałem. Z reguły dziajają szaman |
|
Data: 2011-02-01 08:17:40 | |
Autor: ikov | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Raz musiałem zawrócić widząc pieniącego się rotwelera albo dobermanaRotweiler ten mniejszy, masywny, o silnych szczękach i sporej agresji out-of-the-box, a doberman to ten wyższy, bardziej smukły - przed nim uciec raczej się nie da, bo jest świetnym biegaczem. |
|
Data: 2011-02-01 10:51:49 | |
Autor: Coaster | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 1/31/11 8:41 PM, szaman wrote:
widząc pieniącego się rotwelera albo dobermana (zawsze mam problem, LOL - to troche tak, jakbys nie odroznial Stana Laurela i Oliviera Hardy'ego ;-P http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/b/ba/L%26H-west-wide.jpg -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-01 11:14:47 | |
Autor: MichaĹG | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-02-01 10:51, Coaster pisze:
On 1/31/11 8:41 PM, szaman wrote:dla wielu, np dla mnie - psy dzielÄ siÄ na takie do kolan i na te powyĹźej..... ;). "Marka' psa jest mi obojÄtna. Pierwsze zazwyczaj moĹźna spacyfikowaÄ groĹşnÄ minÄ , z drugimi lepiej siÄ zaprzyjaĹşniÄ..... Pozdrawiam MichaĹ |
|
Data: 2011-02-01 12:00:13 | |
Autor: Coaster | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 2/1/11 11:14 AM, MichaĹG wrote:
W dniu 2011-02-01 10:51, Coaster pisze: Po prawie dwoch dekadach posiadania czworonoznych przyjaciol, obserwacji ze zrozumieniem ich zachowan, codziennym komunikowaniu sie moge powiedziec, ze nigdy nie mialem problemow rowniez z obcymi psami. Do kazdego zwierzaka czuje sympatie a glupota jest 'ludzkie' interpretowanie zachowania psa. Z psami, jak z ludzmi - mozna trafic na 'dresa' lub na 'zwyklego'. Pytanie po co wszczynac burde z 'dresem'? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-01 12:26:26 | |
Autor: Fabian | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 01.02.2011 12:00, Coaster pisze:
interpretowanie zachowania psa. Z psami, jak z ludzmi - mozna trafic na I uwaĹźasz, Ĺźe trzeba wszczynaÄ burdÄ aby dres Cie zaczepiĹ? Fabian. |
|
Data: 2011-02-01 12:30:30 | |
Autor: bans | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-02-01 12:26, Fabian pisze:
W dniu 01.02.2011 12:00, Coaster pisze: No kiepsko mu ta analogia wyszĹa. TrzymajÄ c siÄ tematu: z wyprowadzaniem analogii jest jak z wyprowadzaniem psa - czÄsto koĹczy siÄ kupÄ . Daj spokĂłj, powiadam ci, to jak rozmowa z prymasem o ksiÄĹźach-pedofilach. -- bans |
|
Data: 2011-02-02 12:57:45 | |
Autor: Ignac | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Po prawie dwoch dekadach posiadania czworonoznych przyjaciol, obserwacji ze zrozumieniem ich zachowan, codziennym komunikowaniu sie moge powiedziec, ze nigdy nie mialem problemow rowniez z obcymi psami. > ...nie chcę byc złośliwy ale kilka lat temu znajomy również miał psa i dziwił się że ja sie go boję (mam uraz z dziećiństwa owczarek niemiecki pogryzł koledze łytki - wielokrotnie...mnie się wtedy udało). podczas przejażdzi rowerowej tez jakiś owczarek wystartował za węgła ponieważ kolega go nie zauważył to tuż przed nim zatrzymał się i wtedy go spostrzegł a ten z impetem zaserwował mu kilka mocnych ugryzień w łytki. Wrednośc natury psa polega na tym że atakuje lub zaznacza swoją dominację wobec osób bojących się go...wobec atakującego przyjaciela człowieka jestem bezwzględny takoż i wobec jego właściciela jeżeli taka sytuacja zaistnieje. ...na koniec czy sprzątasz po swoim ulubieńcu ekskrementy ! Ignac -- |
|
Data: 2011-02-19 20:24:10 | |
Autor: Aphi | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On Tue, 01 Feb 2011 12:00:13 +0100, Coaster wrote:
Jak byłem dzieckiem to w domu zawsze był pies. Teraz mieszkam w domu w którego ogrodzie "panuje" owczarek niemiecki. Dokładnie wiem, kiedy szczeka by się z kimś pobawić, a kiedy by kogoś zjeść ;-) Mimo to nie czuję się komfortowo jak szczeka na mnie jakiś wolno biegający po drodze obcy pies. Miałem kilka takich sytuacji, w których zachowałem się różnie, ale ciarki chodzą mi po plecach jak przypominam sobie przejazd polną drogą z żoną i dzieciakiem w foteliku. Na polu jakieś 200 metrów od nas zobaczyła nas sfora psów (co najmniej kilkanaście różnej różności i wielkości). Wystarczyło żeby jeden z nich zaczął wściekle na nas ujadać i nas gonić, by reszta to podchwyciła. Dróżka była pod lekką górkę a pędziliśmy jakbyśmy zjeżdżali z niezłego wzniesienia. Niestety nie znam się tak dobrze jak Ty na psach i dlatego cieszę się, że nas nie dogoniły - wolę nie myśleć jak by się to skończyło. Może podpowiesz jak w takiej sytuacji (gdyby nas dogoniły) powinienem się zachować? -- ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~ Pozdrawiam Aphi ~~~~ aphimałpkapoczta.onet.pl ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ |
|
Data: 2011-02-01 15:25:26 | |
Autor: szaman | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 02/01/2011 10:51 AM, Coaster wrote::
LOL - to troche tak, jakbys nie odroznial Stana Laurela i Oliviera Różnicę widze między nimi, tylko zawsze miałem problem z dobraniem odpowiedniej nazwy do danej rasy:) A z racji upływu czasu już nie pamiętam co to za bydlę zmusiło mnie wtedy do odwrotu... sz |
|
Data: 2011-01-31 21:12:34 | |
Autor: Wojciech Waga aka wojek | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Danga pisze:
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo gdy go prowadzicie atakuje pies? Mi się sprawdza w 100%: zatrzymujesz się i zeskakujesz z rowera zanim cię dogoni. Stawiasz rower między sobą a nim i powoli się oddalasz, jak straci zasięg budy to dalej nie pójdzie. Zwykle pies próbuje obejść rower dookoła ale wystarczy rower przestawiać. System nie działa dla >1 psa na raz. Ucieczka przed dużymi jest raczej bezcelowa, osiągają duże prędkości, małe zacierają się przy 30km/h. Zwykle wożę też gaz, ale nie łudzę się, że uda mi się nim trafić podczas jazdy. pozdr. w. |
|
Data: 2011-02-01 00:44:09 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Gaz (łzawiący CS4) na małe i średnie działał jak cholera (nie wiem, jak one to wyczuwały, ale milkły już w momencie trzymania
pojemnika), na dużych nie próbowałem, bo a nuż by nie zadziałał ;-)) Wada: niby potrzebne pozwolenie. -- -- - | Zwykle wożę też gaz, ale nie łudzę się, że uda mi się nim trafić podczas jazdy. |
|
Data: 2011-02-02 13:05:40 | |
Autor: Ignac | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Gaz (łzawiący CS4) na małe i średnie działał jak cholera (nie wiem, jak oneto wyczuwały, ale milkły już w momencie trzymania ...milkły dlatego bo wyczuwały że sie ich nie boisz gdyż ten gaz w ręce dodawał ci odwagi...determinantą ich zachowań jest wyłącznie twój strach lub jego brak! Ignac -- |
|
Data: 2011-02-02 12:33:29 | |
Autor: Menel | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Ignac <maksWYTNIJTO@lama.net.pl> napisał(a):
> Gaz (łzawiący CS4) na małe i średnie działał jak cholera (nie wiem, jakone to wyczuwały, ale milkły już w momencie trzymania Dlatego należy szczekać i szczeżyć kły. To naprawdę działa. -- |
|
Data: 2011-02-02 13:37:55 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Tak, tak, najlpiej pokaż, że masz jaja ;-)
-- -- - | Dlatego należy szczekać i szczeżyć kły. | To naprawdę działa. |
|
Data: 2011-02-02 13:51:39 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Dnia Wed, 2 Feb 2011 13:37:55 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):
Dlatego należy szczekać i szczeżyć kły. Tak, tak, najlpiej pokaż, że masz jaja ;-) I co, jeszcze ma je sobie wylizać? ;) -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2011-02-06 16:15:24 | |
Autor: MaW | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik "Marek 'Qrczak' Potocki" <brak@maila.pl> napisał w wiadomości news:qzauvwckp2ll$.hpzadnueegad.dlg40tude.net... Dnia Wed, 2 Feb 2011 13:37:55 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a): No jak pies to zobaczy to na pewno poczuje RESPEKT :) MaW |
|
Data: 2011-02-07 23:35:19 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Menel <menel13@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Ignac <maksWYTNIJTO@lama.net.pl> napisał(a): > > Gaz (łzawiący CS4) na małe i średnie działał jak cholera (nie wiem, jak one > to wyczuwały, ale milkły już w momencie trzymania Nie szczekać. Warczeć. Nachylić się lekko z góry, żeby poczuł, że jesteś większy. Ale to przedostateczność(*), zwykle wystarczy nie zwracać uwagi. rmikke (*)Jako ostateczność, wożę nóż i potrafię go użyć. Ale nigdy nie musiałem. Główna z niego korzyść, to większe poczucie pewności siebie. -- |
|
Data: 2011-02-11 07:52:40 | |
Autor: Michał Wolff | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 8 Lut, 00:35, "Ryszard Mikke" <rmi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
(*)Jako ostateczność, wożę nóż i potrafię go użyć. Ale nigdy nie musiałem. Nie bardzo to widzę, najklasyczniejszy atak psa - to z tyłu i za łydkę (przezyłem osobiscie), zanim swój nóż wyciągniesz to juz często będzie po sprawie. Tak atakują z reguły te mniejsze psy, które się często lekceważy, licząc że same przestaną, czasem mozna się w ten sposób przeliczyć. Ran wielkich to nie spowoduje - ale mase bujania się ze sprawdzaniem do kogo pies nalezy, czy był szczepiony itd. A jak atakuje duży pies - to ja albo daję maxa w korby, albo od razu hamuję, zastawiam się rowerem, a jak jest jakiś kamień przy drodze to w niego rzucam; i średnio mnie wtedy obchodzi, że to instynkt kazał mu mnie gonić, interesuje mnie własne zdrowie, nie jego; kursów na tresera zwierząt nie zamierzam przechodzić, reaguję jak większość ludzi w takiej sytuacji - po prostu agresją. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-02-11 19:18:07 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik Michał Wolff napisał:
On 8 Lut, 00:35, "Ryszard Mikke"<rmi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote: Wyjaśnijmy jedno - pies nie atakuje rowerzysty. Pies goni dla zabawy i próbuje złapać/przytrzymać dla zabawy. Złapanie zębami w biegu drugiego psa nie kończy się niczym złym - gorzej ze złapaniem piety wykonującej ruch okrężny. Zwolnienie/stanięcie psuje na ogó psu zabawę - nie ma kogo gonić. A z metod sprawdzonych - woda z bidonu. I radzę nie mieć wyrzutów sumienia przed uczynieniem takiemu psu dowolnie niemiłej rzeczy bez poważnego uszczerbku na zdrowiu, Jak gazem pieprzowym dostanie albo kopa to po prostu uzupełni swoja edukację o szczegół którego go właściciel nie raczył nauczyć - pojazdów się nie gania. Dziś dostanie kopa i zapamięta, jutro może bez tego kopa wkręcił by się następnemu rowerzyście w szprychy i była by mielonka - po co to psu? -- Darek |
|
Data: 2011-02-12 02:09:00 | |
Autor: Michał Wolff | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 11 Lut, 19:18, "Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladz...@neostrada.pl>
wrote: Wyjaśnijmy jedno - pies nie atakuje rowerzysty. Pies goni dla zabawy i A to jest tylko Twoja prywatna teoria, na którą nie masz żadnego dowodu, bo nikt nie wie co myśli konkretny pies. Mnie taki tekst za grosz nie przekonuje, psy goniące rowerzystów, często są skrajnie wkurzone, szczekają i charczą jak opętane - to by raczej na zabawę nie wskazywało, prędzej juz na obronę swojego terytorium. Złapanie zębami w biegu drugiego Nieraz dochodziło do wypadków, gdzie pies zagryzał na śmierć dziecko, za słabe by się obronić. Nie można generalizować w ten sposób, jeden pies się może bawić, drugi będzie chciał zagryźć. To tylko zwierzę i nigdy do końca nie wiadomo co mu do łba wpadnie. A z metod sprawdzonych - woda z bidonu. I radzę nie mieć wyrzutów I tu mam podobne zdanie. Sam psów nigdy nie zaczepiam, ale jeśli atakuje mnie groźnie wyglądający zwierzak (co oczywiście zdarza się dość rzadko, niemniej się zdarza) - to nie mam skrupułów, interesuje mnie własne zdrowie, nie jego. Miałem tez akcję, gdzie potrąciłem jakiegoś małego kundelka zupełnie nieumyślnie, wyskoczył ma mnie znienacka i tak się rzucał, że nie dałem rady go ominąć i dostał centralnie kołem w korpus; na szczęscie po nim nie przejechałem - zaskomlał i wstał o własnych siłach; pewnie już drugi raz szybko takiego manewru nie powtórzy. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-02-11 23:54:45 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> napisał(a):
On 8 Lut, 00:35, "Ryszard Mikke" <rmi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote: No i bardzo słusznie kombinujesz, bo nożem to WYŁĄCZNIE dużego psa, jak Ci się trafi jakiś w stylu moskiewskiego stróżującego. Małe się olewa, głupie toto, najgroźniejsze, co może zrobić, to pod koła wpaść. rmikke PS. A nóż mogę wyciągnąć dużo szybciej, niż Ci się wydaje, na wierzchu jest. -- |
|
Data: 2011-02-12 02:40:06 | |
Autor: Michoo | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 12.02.2011 00:54, Ryszard Mikke pisze:
No i bardzo słusznie kombinujesz, bo nożem to WYŁĄCZNIE dużego psa,A można wiedzieć gdzie się nauczyłeś używać noża przeciw psom? I może podzielisz się informacją _jak_ uzyć ten nóż? jak Ci sięPo tym jak moja kochana krzyżówka berneńczyka z rottweilerem i kto wie czym jeszcze przyszła z rozciętą łapą i skakała się przywitać nic sobie nie robiąc z czerwonych plam w całej okolicy jakoś nie jestem w stanie uwierzyć, że zatrzymasz psa nożem - on go po prostu nie poczuje. PS. A nóż mogę wyciągnąć dużo szybciej, niż Ci się wydaje, na wierzchu jest.Nie uszkodź się nim w czasie wywrotki ;) -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2011-02-12 22:35:41 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Michoo <michoo_news@vp.pl> napisał(a):
W dniu 12.02.2011 00:54, Ryszard Mikke pisze: W kark. > jak Ci się Nie chodzi o to, żeby poczuł. Jak już wyciągasz nóż, to nie po to, żeby poczuł... > PS. A nóż mogę wyciągnąć dużo szybciej, niż Ci się wydaje, na wierzchu jest. A, to nie czytałeś, co Michał (OIDP) pisał - zsiadasz z roweru, zastawiasz się nim i dopiero, jak to nie pomoże, bronisz się dalej. Próba użycia noża z jadącego roweru... Hmmm, nawet mi do głowy nie przyszła. To jest, kiedyś przyszła, jak nabyłem kukri i postanowiłem sprawdzić, czy da się tego użyć w biegu. Jedyne, co można, to gałązkę sciąć, a i to wymaga pewnej wprawy. Próba machania tym na wysokości psa, to już sztuka do cyrku, a nie do praktycznego użycia. rmikke -- |
|
Data: 2011-02-12 22:35:45 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Michoo <michoo_news@vp.pl> napisał(a):
W dniu 12.02.2011 00:54, Ryszard Mikke pisze: W kark. > jak Ci się Nie chodzi o to, żeby poczuł. Jak już wyciągasz nóż, to nie po to, żeby poczuł... > PS. A nóż mogę wyciągnąć dużo szybciej, niż Ci się wydaje, na wierzchu jest. A, to nie czytałeś, co Michał (OIDP) pisał - zsiadasz z roweru, zastawiasz się nim i dopiero, jak to nie pomoże, bronisz się dalej. Próba użycia noża z jadącego roweru... Hmmm, nawet mi do głowy nie przyszła. To jest, kiedyś przyszła, jak nabyłem kukri i postanowiłem sprawdzić, czy da się tego użyć w biegu. Jedyne, co można, to gałązkę sciąć, a i to wymaga pewnej wprawy. Próba machania tym na wysokości psa, to już sztuka do cyrku, a nie do praktycznego użycia. rmikke -- |
|
Data: 2011-02-13 01:01:22 | |
Autor: Michoo | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 12.02.2011 23:35, Ryszard Mikke pisze:
Michoo<michoo_news@vp.pl> napisał(a):I trafisz rzucającego się na Ciebie psa? I trafisz na tyle skutecznie, żeby coś mu zrobić? Ćwiczyłeś walkę nożem? Człowiek może w przypływie adrenaliny nie zauważyć śmiertelnego ciosu nożem a co dopiero góra mięśni przystosowana do polowania. No chyba, że wozisz ze sobą maczetę wystarczającą do uszkodzenia rdzenia kręgowego celnym trafieniem? Ale nadal trzeba trafić. Nawet jak go uszkodzisz naprawdę poważnie to zanim zdechnie może cię nieźle poharatać. Ja do moich rąk jestem jakoś zbyt przyzwyczajony żeby je agresywnemu psu w okolice pyska pchać. Co z tego że kundla zabijesz jak uszkodzone ścięgno czy staw zrobią zostaną z Tobą na długo?jak Ci sięPo tym jak moja kochana krzyżówka berneńczyka z rottweilerem i kto wie (Po głupim zderzeniu się podczas gry w piłkę dopiero po 4 latach mogę pokiwać palcem w bucie. Kendo już pewnie nigdy nie będę trenował.) Bardziej chodzi mi o jazdę z nożem na wierzchu. Próba machania tym na wysokości psa, to już sztuka do cyrku, aNo to skoro o praktycznych rzeczach mówimy to bym jednak wolał jakiś żel. Działa na odległość, łatwiej nim trafić i jest zazwyczaj wyjątkowo skuteczny na psy. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2011-02-13 01:31:56 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik Michoo napisał:
No to skoro o praktycznych rzeczach mówimy to bym jednak wolał jakiś Akurat żel jest stosunkowo mało skuteczny na psy - trzeba dobrze trafić. Chmura cieczy stwarza dużo większą szansę że pies to zassie - a chemią atakuje się psa przez nos, jeśli zassanie piperyny do nosa dla człowieka jest niemal paraliżujące to co musi odczuwać pies z jego znacznie potężniej unerwionym nosem? -- Darek |
|
Data: 2011-02-13 13:00:40 | |
Autor: Michoo | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 13.02.2011 01:31, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
Użytkownik Michoo napisał:Oidp są miotacze żelowe, które dają kilka podzielonych strumieni +- w formie zbliżonej do "stożka" z klasycznych. A żel jest jednak znacznie mniej podatny na wiatr. Chmura cieczy stwarza dużo większą szansę że pies to zassie - a chemiąNo właśnie. Przy dobrych lotach zrezygnuje nawet jak się go nie trafi. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2011-02-14 11:31:07 | |
Autor: Coaster | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 2/12/11 2:40 AM, Michoo wrote:
W dniu 12.02.2011 00:54, Ryszard Mikke pisze: LOL - moge Ci 'listownie przekazac', jak sie strzela z karabinu - skaldasz sie i strzelasz :-P . To, czy trafisz do celu zalezy od kilku waznych czynnikow, miedzy innymi predyspozycji. Przykladanie uwagi do 'listownej porady' z jednoczesnym dyskredytowaniem czyichs umiejetnosci jest doprawdy rozbrajajace. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-14 13:43:09 | |
Autor: Michoo | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 14.02.2011 11:31, Coaster pisze:
On 2/12/11 2:40 AM, Michoo wrote:Mało dokładny opis. To, czy trafisz do celu zalezy od kilkuRaczej od dobrego złożenia. Większość ludzi 'z ulicy' po pokazaniu podstaw (5 min) w tarczę na te 50m trafi. Zdobywanie dobrych wyników to już oczywiście wyższa szkoła jazdy i regularny trening. Ale nie przesadzajmy - podstawowa obsługa broni palnej jest prosta. Noża nie. Przykladanie uwagi doNie łapiesz ironii - machałem trochę maczetą, machałem trochę nożem, miałem trochę kontaktu z psami. Nie wierzę w skuteczne zatrzymanie ataku psa nożem. Dlatego zastanawiało mnie jaka magiczna technika pozwoli obronić się przed psem. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2011-02-12 03:58:40 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik Ryszard Mikke napisał:
No i bardzo słusznie kombinujesz, bo nożem to WYŁĄCZNIE dużego psa, jak Ci się Szybszy od noża jest kciuk. Wiem, człowiek ma zahamowania psychiczne żeby psu rękę do gryzienia dać. Ci co z psami są za pan brat przyjaznemu psu spokojnie dają rękę do memłania - jak pies zębami łapie a nie gryzie to znaczy że zaakceptował człowieka na amen. Ale agresywnemu dać dłoń to cięższa sprawa - a sztuczka polega na tym że jeśli damy psu dłoń kciukiem do przodu to cztery palce obejmują żuchwę, kciuk naciska język blisko gardła - i pies ani ugryźć nie jest w stanie, ani oddychać, totalna panika, pies umiera! Dziesięć sekund takiego potrzymania i największy pies zwiewa z podkulonym ogonem. -- Darek |
|
Data: 2011-02-12 02:50:05 | |
Autor: Michał Wolff | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 12 Lut, 03:58, "Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladz...@neostrada.pl>
wrote: Szybszy od noża jest kciuk. Wiem, człowiek ma zahamowania psychiczne Taaak. Juz widzę taką akcję z rottweilerem, duzym wilczurem, albo innym psem tego kalibru... -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-02-12 10:41:16 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 2011-02-12, Dariusz K. Ĺadziak wrote:
UĹźytkownik Ryszard Mikke napisaĹ: Oo. Masz gdzieĹ jakoĹ bardziej graficznÄ ilustracjÄ tego patentu? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-12 12:15:24 | |
Autor: MichaĹG | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-02-12 03:58, "Dariusz K. Ĺadziak" pisze:
Szybszy od noĹźa jest kciuk. Wiem, czĹowiek ma zahamowania psychiczne jeszcze szybsza jest maĹÄ na szczury..... ;) -- Pozdrawiam MichaĹ |
|
Data: 2011-02-14 11:39:10 | |
Autor: Coaster | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
On 2/12/11 12:15 PM, MichaĹG wrote:
W dniu 2011-02-12 03:58, "Dariusz K. Ĺadziak" pisze:Najszybsza - jak oblizesz sobie palce. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-12 22:37:15 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Dariusz K. Ładziak <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał(a):
U=BFytkownik Ryszard Mikke napisa=B3: Ile razy Ci się ta sztuka udała? rmikke -- |
|
Data: 2011-02-01 07:50:50 | |
Autor: bans | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-01-31 21:12, Wojciech Waga aka wojek pisze:
Zwykle wożę też gaz, ale nie Trafienie bezpośrednie nie jest konieczne, wystarczy psiknąć w powietrze/ziemię między tobą, a psem. Gaz noszę biegając, w moich okolicach jest kilka miejsc, gdzie zawsze szwenda się kilka kundli. Kiedyś biegłem po ciemku i w świetle czołówki słyszałem tylko szczekanie i widziałem tylko zbliżające się pięć par świecących oczu - psiknąłem gazem w ich kierunku, po kilku sekundach latarki oczu znikły i oburzone szczekanie zaczęło się oddalać ;) -- bans |
|
Data: 2011-02-02 08:22:06 | |
Autor: out | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 31.01.2011 14:19, Danga pisze:
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo gdy go prowadzicie atakuje pies?Walić w nos butem; trzeba umieć się wypiąć. <http://www.it.mf.gov.pl> |
|
Data: 2011-02-02 09:53:41 | |
Autor: kawoN | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 11-02-02 08:22, out pisze:
Walić w nos butem; trzeba umieć się wypiąć. Przy braku tej umiejętności psy nie są największym problemem rowerzysty :) -- kawoN - dziennik rowerowy off-line www.bike4win.pl |
|
Data: 2011-02-02 09:20:22 | |
Autor: kml | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Użytkownik "Danga" <janevim@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d46b705$0$2454$65785112news.neostrada.pl... Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo gdy go prowadzicie atakuje pies? Było! Jedna naprawdę _WAZNA_ informcja dotyczaca gazu jest taka: WYŁĄCZNIE "GAZ W ŻELU", ktory umożliwia jego użycie nawet pod wiatr. Tyle razy pisałem w tej kwestii, że z mojej strony EOT. -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. 4/10/2010 test Samsung Solid B2100 |
|
Data: 2011-02-07 23:17:48 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
Danga <janevim@wp.pl> napisał(a):
Czy macie jakies sposoby na obrone gdy podczas jechania na rowerze albo gdy go prowadzicie atakuje pies? Póki sie nie rzuca do nogi, ani pod koła, olać. Pobiegnie, poszczeka, odpuści. A bardzo rzadko naprawdę atakuje. Sprawdzone w mieście i po wsiach. rmikke -- |
|
Data: 2011-02-14 14:33:49 | |
Autor: Piotr | |
Pies atakuje - jak sie bronic? | |
W dniu 2011-02-08 00:17, Ryszard Mikke pisze:
Danga<janevim@wp.pl> napisał(a):Podobnie jak człowiek okradający sklep. Pomacha pistoletem, pokrzyczy, postraszy, naprawdę rzadko strzela. |
|