Data: 2011-03-12 16:38:52 | |
Autor: .B:artek. | |
Pijany kierowca narkoman? | |
W dniu 12-03-2011 15:48, Czapla pisze:
Witam. Ale pytasz w kontekście prawa czy pytasz o to co powiedzieć policjantowi? Z prawnego punktu widzenia karalne jest prowadzenie pod wpływem alkoholu. Jak wprowadzisz alkohol do organizmu nie jest istotne. Nieważne zatem czy się po prostu napijesz, czy najesz czekoladek nasączonych alkoholem czy jeszcze inaczej. Jakiś czas temu oglądałem reportaż o perypetiach faceta, który parę minut przed wyjściem z domu płukał usta płynem do ust. Alkohol wykazał ponad 2 promile i była akcja. Poprosił o ponowny pomiar po 15 minutach (podobno policjant nie może odmówić) i zeszło do bezpiecznego poziomu. Tak więc podobnie może być z papierosem. Jest jeszcze jedna deska ratunku: badanie krwi. Jeżeli ten papieros nie powoduje przenikania alkoholu do krwi w ilości wykazującej ponad 2 promile, to tak też można się bronić. -- ..B:artek. |
|
Data: 2011-03-12 17:00:09 | |
Autor: gacek | |
Pijany kierowca narkoman? | |
On 2011-03-12 16:38, .B:artek. wrote:
Jakiś czas temu oglądałem reportaż o perypetiach faceta, który parę Jakby parę machów powodowało, to by nikt wódy nie kupował. gacek |
|
Data: 2011-03-12 17:34:53 | |
Autor: Czapla | |
Pijany kierowca narkoman? | |
Ale pytasz w kontekście prawa czy pytasz o to co powiedzieć policjantowi? Co powiedzieć (i pokazać) policjantowi to ja wiem. Po prostu nie lubię kłopotów, np. spieszenia i odholowywania pojazdu, np. 300 km od domu. Co mi z tego, że bez kłopotów prawo jazdy odzyskam, jak urlop diabli wezmą? Nieważne zatem czy się po prostu napijesz, Jak jadę to nigdy nie piję. Ja w ogóle rzadko piję :). Ale jaram jak smok (nikotynę, nie te tam ...nowości, które podobno nie szkodzą. Wiem też, że palenie szkodzi :). Na elektronike przeszedłem właśnie po to, żeby rzucić w ogóle to cholerstwo. Jakiś czas temu oglądałem reportaż o perypetiach faceta, Ten od płukania ust to betka. Ja czytałem o takim, co nie zamknął okna przy działającym spryskiwaczu szyb i się nawdychał. Widział patrol, nie chciał mandatu za brudne szyby, no i stracił prawko na parę tygodni... Tak więc podobnie może być z papierosem. Właśnie tego najbardziej się obawiam. Jest jeszcze jedna deska ratunku: badanie krwi. To żadna deska. Wiadomo, że badanie krwi wykaże 0, mnie raczej chodzi o ten stracony urlop i koszty. Ust można nie płukać, spryskiwacza z otwartymi oknami można nie używać. Jeśli człowiek zna problem, to niebezpieczeństwo jest żadne, w zjedzenie skrzynki jabłek lub lekarstw (co jest ostatnio modne wśród posłów :) to ja nie wierzę. Ale powiedz palaczowi, żeby przejechał trasę bez nikotyny - nie da się :). Co można zrobić? Prosić funcjonariuszy, żeby poczekali z kontrolą 10 minut? Jeżeli ten papieros nie powoduje przenikania alkoholu do krwi w ilości wykazującej ponad 2 promile, Pewnie w ogóle nie powoduje, to są naprawdę jakieś śladowe ilości. Ale bezpośrednio po zaciągnięciu się alkomat pewnie wykaże parę promili. Prawo nie uwzględnia postępu cywilizacji :). Pozdrawiam -- |
|
Data: 2011-03-12 17:46:00 | |
Autor: spp | |
Pijany kierowca narkoman? | |
W dniu 2011-03-12 17:34, Czapla pisze:
Pewnie w ogóle nie powoduje, to są naprawdę jakieś śladowe ilości. Ale A gdzie Ty masz etanol w e-papierosie? Chyba tylko jako rozpuszczalnik substancji zapachowych a to pewnie z pól kropli (w przeliczeniu na czysty c2h5oh i jedno palenie). Legendarne jabłko daje gorszy efekt zapewne. :) Prawo nie A gdzie tu postęp cywilizacyjny - będzie jak rzucisz to świństwo. ;) -- spp |
|
Data: 2011-03-14 12:00:04 | |
Autor: Albercik | |
Pijany kierowca narkoman? | |
W dniu 12.03.2011 17:34, Czapla pisze:
Ten od płukania ust to betka. Ja czytałem o takim, co nie zamknął okna przy Tu nie trzeba okna otwierać.. Ostatnio w makro kupiłem taki płyn śmierdzący, że jedno krótkie psiknięcie na szyby, przy zamkniętych oknach bo to przez wentylacje wchodzi, powodowało kręcenie się w głowie jak by się przynajmniej ćwiartkę walnęło.. Całe 5 litrów zaraz wylałem przez tylny spryskiwacz, ci co jechali za mną musieli mieć niezłe odjazdy.. Po takim porządnym przemyciu szyb to by skali w alkomacie brakło.. |