Witam
Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?
Zawsze kojarzyly mi sie z napojami majacymi dac kopa i je omijalem.
Potem zerknalem na sklad jednego z nich (powerade) i w skladzie znalalzlem tylko jedna rzecz tak naprawde potzrebna dla organizmu po/podczas wysilku (cytrynian potasu) a cala reszta byla praktycznie bezuzyteczna (sma i kolor), z czego 3 czy 4 skladniki wprost szzkodliwe/niebezpieczne.
Teraz zerknalem co ma np taki isostar, i tu juz temat wyglada lepiej - troche wiecej skladnikow dla organizmu i chyba ani jedneo szkodliwego.
Co jeszcze popularnego warto zerknac pod katem skladu ?

Fantom

W dniu 11/10/16 17:11, Fantom pisze:

Co jeszcze popularnego warto zerknac pod katem skladu ?

roztwór miodu z cytryna - przygotowany dzień wcześniej...

Możesz spróbować przyrządzić sobie napój:

- woda
- odrobina soli (tak z pół łyżeczki na litr)
- sok z prawdziwej cytryny
- trochę miodu Wymiesza się samo podczas jazdy.

Pozdrawiam,
Marek, Wrocław
codziennie rowerem do pracy :-)

Możesz spróbować przyrządzić sobie napój:

- woda
- odrobina soli (tak z pół łyżeczki na litr)
- sok z prawdziwej cytryny
- trochę miodu

Co ma dac ta sol ?

Fantom

On 2011-10-17, Fantom wrote:

Możesz spróbować przyrządzić sobie napój:

- woda
- odrobina soli (tak z pół łyżeczki na litr)
- sok z prawdziwej cytryny
- trochę miodu

Co ma dac ta sol ?

Odporność na zadawanie głupich pytań.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Co ma dac ta sol ?

No właśnie dzięki soli to będzie izotonik :-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Napoje_izotoniczne


A tak wogóle to sól (NaCl) wychodzi z organizmu wraz z potem zaburzając
równowagę elektrolitów, co wypocisz to uzupełnisz wlewając w otwór
gębowy :-)
Sól kuchenna jest głównym źródłem jonów Na+ i Cl-. Jony Na+ odgrywają
kluczową rolę w wielu procesach fizjologicznych od gospodarki wodnej,
przez utrzymywanie stałego ciśnienia krwi, pracy mięśni po działanie
układu nerwowego. Przygotowując napój różnicuję ilośc soli troche więcej latem jak są
upały, a mniej zimą.

--
Pozdrawiam,
Marek, Wrocław
codzinnie rowerem do pracy :-)

Dnia Tue, 18 Oct 2011 14:17:54 +0200, stepow napisał(a):

A tak wogóle to sól (NaCl) wychodzi z organizmu wraz z potem zaburzając
równowagę elektrolitów, co wypocisz to uzupełnisz wlewając w otwór
gębowy :-)
Sól kuchenna jest głównym źródłem jonów Na+ i Cl-. Jony Na+ odgrywają
kluczową rolę w wielu procesach fizjologicznych od gospodarki wodnej,
przez utrzymywanie stałego ciśnienia krwi, pracy mięśni po działanie
układu nerwowego.

Przygotowując napój różnicuję ilośc soli troche więcej latem jak są
upały, a mniej zimą.

Smakuje Ci to? Swego czasu po każdej cięższej przejażdżce piłę wodę z miodem, solą kamienną i sokiem z cytryny. Ale na dłuższą metę nie za dobre to było. Głównie z powodu soli. Inna sprawa to skąd mamy wiedzieć jakie winno być stężenie izotonika. Nawet gotowe z lady sklepowej może być kiepskie.

A tak a propos utraty minerałów podczas wysiłku, żelazo też jest jakoś tracone?




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Co ma dac ta sol ?

No właśnie dzięki soli to będzie izotonik :-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Napoje_izotoniczne


A tak wogóle to sól (NaCl) wychodzi z organizmu wraz z potem zaburzając
równowagę elektrolitów, co wypocisz to uzupełnisz wlewając w otwór
gębowy :-)
Sól kuchenna jest głównym źródłem jonów Na+ i Cl-. Jony Na+ odgrywają
kluczową rolę w wielu procesach fizjologicznych od gospodarki wodnej,
przez utrzymywanie stałego ciśnienia krwi, pracy mięśni po działanie
układu nerwowego.

Przygotowując napój różnicuję ilośc soli troche więcej latem jak są
upały, a mniej zimą.

No zalozyle, ze i tak w dzisiejszych posilkach jest nadmiar soli i uzuplenianie w izotoniku to chyba na wyrost., I tak jemy jej za duzo :(

Fantom

W dniu czwartek, 20 października 2011 15:02:05 UTC+2 użytkownik Fantom napisał:

>> Co ma dac ta sol ?

>>

> No właśnie dzięki soli to będzie izotonik :-)

> http://pl.wikipedia.org/wiki/Napoje_izotoniczne

>

>

> A tak wogóle to sól (NaCl) wychodzi z organizmu wraz z potem zaburzając

> równowagę elektrolitów, co wypocisz to uzupełnisz wlewając w otwór

> gębowy :-)

> Sól kuchenna jest głównym źródłem jonów Na+ i Cl-. Jony Na+ odgrywają

> kluczową rolę w wielu procesach fizjologicznych od gospodarki wodnej,

> przez utrzymywanie stałego ciśnienia krwi, pracy mięśni po działanie

> układu nerwowego.

>

> Przygotowując napój różnicuję ilośc soli troche więcej latem jak są

> upały, a mniej zimą.



No zalozyle, ze i tak w dzisiejszych posilkach jest nadmiar soli i uzuplenianie w izotoniku to chyba na wyrost., I tak jemy jej za duzo :(



Fantom

niestety dużo w tym prawdy, dzisiejsze jedzenie jest bardziej nafaszerowane chemią. Dlatego picie wody pomaga, bo oczyszcza organizm :) osobiście najbardziej smakuje mi ustronianka http://galony.ustronianka.com.pl/woda/

W dniu 2014-07-17 14:30, mariuszwierczynski1980@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 20 października 2011 15:02:05 UTC+2 użytkownik Fantom napisał:

[...]

Srodziemnomorska czy pradziejowa? :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Dnia 17.07.2014, mariuszwierczynski1980@gmail.com napisał lub napisała:

niestety dużo w tym prawdy, dzisiejsze jedzenie jest bardziej nafaszerowane chemią. Dlatego picie wody pomaga, bo oczyszcza organizm :) osobiście najbardziej smakuje mi ustronianka http://galony.ustronianka.com.pl/woda/

Ale wiesz Ĺźe woda to teĹź trucizna.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Jakość żywności w dzisiejszych czasach niestety znacznie różni się od tej sprzed lat. Co do wody chyba jednak nie jest aż tak źle - mi też najbardziej pasuje http://www.galony.ustronianka.com.pl/woda/ :)

W dniu środa, 23 lipca 2014 09:13:24 UTC+2 użytkownik oliwia.du...@gmail.com napisał:

Jakość żywności w dzisiejszych czasach niestety znacznie różni się od tej sprzed lat. Co do wody chyba jednak nie jest aż tak źle - mi też najbardziej pasuje http://www.galony.ustronianka.com.pl/woda/ :)

No ale w kranie przecież nie leci szambo. Swego czasu niektóre wody butelkowane w ogóle nie powinny być dopuszczone do sprzedaży.
Inna sprawa jak w mieście jest beznadziejne ujęcie wody i do tego mocno chlorowane.

W dniu 23.07.2014 15:35, Piecia aka dracorp pisze:

W dniu środa, 23 lipca 2014 09:13:24 UTC+2 użytkownik oliwia.du...@gmail.com napisał:

Jakość żywności w dzisiejszych czasach niestety znacznie różni się od tej sprzed lat. Co do wody chyba jednak nie jest aż tak źle - mi też najbardziej pasuje http://www.galony.ustronianka.com.pl/woda/ :)

No ale w kranie przecież nie leci szambo. Swego czasu niektóre wody butelkowane w ogóle nie powinny być dopuszczone do sprzedaży.
Inna sprawa jak w mieście jest beznadziejne ujęcie wody i do tego mocno chlorowane.

To w jakimś _mieście_ wodę jeszcze się "chloruje"?

On Thu, 24 Jul 2014, Wojciech wrote:

W dniu 23.07.2014 15:35, Piecia aka dracorp pisze:

No ale w kranie przecież nie leci szambo. Swego czasu niektóre wody butelkowane w ogóle nie powinny być dopuszczone do sprzedaży.
Inna sprawa jak w mieście jest beznadziejne ujęcie wody i do tego mocno chlorowane.

To w jakimś _mieście_ wodę jeszcze się "chloruje"?

  A skąd cudzysłów w pytaniu?
  Bo jeśli rozsądnie uznać, że traktowanie np. ozonowania jako zarzutu
jest nieporozumieniem, to jedynym sensownym pytaniem jest właśnie
to o związki chloru :)
ATSD - odpowiedzi też jestem ciekaw :)

pzdr, Gotfryd

Dnia 24.07.2014, Wojciech napisał lub napisała:

To w jakimś _mieście_ wodę jeszcze się "chloruje"?

A to się już nie chloruje? W sumie dawno chloru nie czułem, ale
w niektĂłrych miastach kranĂłwa jest kiepska.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia pięknego Sat, 26 Jul 2014 22:07:35 +0000 osobnik zwany piecia aka
dracorp napisał:

Dnia 24.07.2014, Wojciech napisał lub napisała:

To w jakimś _mieście_ wodę jeszcze się "chloruje"?

A to się już nie chloruje?

od kilku-kilkunastu lat

W sumie dawno chloru nie czułem, ale w
niektĂłrych miastach kranĂłwa jest kiepska.

w większości miast kranówa jest wielokrotnie lepsza od tego co sprzedają w utelkach. Kiepska jest tam gdzie idzie do domów starymi rurami.





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia pięknego Wed, 23 Jul 2014 00:13:24 -0700 osobnik zwany
oliwia.duszynska84 napisał:

Jakość żywności w dzisiejszych czasach niestety znacznie różni się od
tej sprzed lat.

i po grzyba ten spam? już tak się kiepsko sprzedaje?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Co jeszcze popularnego warto zerknac pod katem skladu ?

roztwór miodu z cytryna - przygotowany dzień wcześniej...

Czaje : cukry proste + antyoksydanty.

Fantom

Użytkownik "Fantom" <szczukot@skasujto.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j7es6i$b6e$1news.onet.pl...

Witam
Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

http://endurorider.pl/2010/06/nutrend-reg-ge-unisport/ Mi on wyjątkwo pasuje a ze smaków polecam biały grapefruit ;)


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 11/10/2011 Wada Defrosterów MTB

Witam
Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

http://endurorider.pl/2010/06/nutrend-reg-ge-unisport/ Mi on wyjątkwo pasuje a ze smaków polecam biały grapefruit ;)

A mozesz podac sklad ?

Fantom

On 16 Paź, 16:32, "Fantom" <szczu...@skasujto.poczta.onet.pl> wrote:

>> Witam
>> Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

>http://endurorider.pl/2010/06/nutrend-reg-ge-unisport/Mi on wyjątkwo
> pasuje a ze smaków polecam biały grapefruit ;)

A mozesz podac sklad ?

"sacharoza, woda, kwas cytrynowy-regulator kwasowości, aromat
naturalny (smaki: biały grejpfrut, różowy grejpfrut, gruszkowy,
herbata brzoskwiniowa, herbata z rumem, kiwi, kwiat bzu z cytryną,
laguna, mandarynkowy, pomarańczowy, brzoskwiniowy, cytrynowy, czarna
porzeczka, jabłkowy, leśne jagody, malinowy, morelowy, wiśniowy,
winogronowy, mix fruit), identyczny z naturalnym (biały grejpfrut,
różowy grejpfrut, gruszkowy, herbata brzoskwiniowa, herbata z rumem,
kiwi, kwiat bzu z cytryną, laguna, mandarynkowy, pomarańczowy,
brzoskwiniowy, cytrynowy, czarna porzeczka, jabłkowy, leśne jagody,
malinowy, morelowy, wiśniowy, winogronowy)

i syntetyczny (herbata z rumem),

barwnik naturalny (mandarynkowy, brzoskwiniowy, pomarańczowy, mix
fruit, cytrynowy), identyczny z naturalnym (herbata brzoskwiniowa,
herbata z rumem, gruszkowy, mix fruit, czarna porzeczka,morelowy),

syntetyczny (biały grejpfrut, różowy grejpfrut, kiwi, herbata z rumem,
gruszkowy, winogronowy, czarna porzeczka, wiśniowy, malinowy, leśna
jagoda, jabłkowy)

guma arabska- stabilizator, glukonian magnezu, tauryna,

aspartam i acesulfam K - substancje słodzące,

chlorek sodu, glicyna, diwodorofosforan potasu,

sorbinian potasu i benzoesan sodu - substancje konserwujące,

L-karnityna baza, kwas askorbinowy - przeciwutleniacz"

Pozdr-
-Rowerex

Dnia Sun, 16 Oct 2011 09:37:17 -0700, Rowerex napisał(a):
[...]

Wszystko jest jakoś mniej lub bardziej szkodliwe. Sam się wystrzegam produktów z aspartamem. Aczkolwiek acesulfam też do najlepszych nie należy. Ale chyba każdy produkcyjny izotonik ma jakiś słodzik, bo chyba maltodekstryna i inne cukry nie są za bardzo słodkie.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

On 16.10.2011 21:10, piecia aka dracorp wrote:

Dnia Sun, 16 Oct 2011 09:37:17 -0700, Rowerex napisał(a):
[...]

Wszystko jest jakoś mniej lub bardziej szkodliwe. Sam się wystrzegam
produktów z aspartamem. Aczkolwiek acesulfam też do najlepszych nie
należy. Ale chyba każdy produkcyjny izotonik ma jakiś słodzik, bo chyba
maltodekstryna i inne cukry nie są za bardzo słodkie.

Taki cukier to myślę, że wystarczająco słodki jest, nie wiem na pewno ale fruktoza czy glukoza chyba też :)

Fabian.

Dnia Mon, 17 Oct 2011 09:25:31 +0200, Fabian napisał(a):

Taki cukier to myślę, że wystarczająco słodki jest, nie wiem na pewno
ale fruktoza czy glukoza chyba teĹź :)

Fabian.

Tak tak. Zrobiłem za wielki skrĂłt myślowy. Aczkolwiek fruktozy czy glukozy nie wiedziałem nigdy w Ĺźadnym izotoniku albo juĹź nie pamiętam. Co do maltodekstryny: na bidon sypię jedną miarkę dostarczoną razem z izotonikiem. Gdybym sypał taką ilość cukru(tego ogĂłlnodostępnego) to by było dla mnie za słodkie. I stąd moje przypuszczenie co do maltodekstryny. Ale z drugiej strony w tych izotonikach są jeszcze inne smaki i moĹźe one zmniejszają moc słodzącą tych cukrĂłw.  Takie tam moje dywagacje.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 17.10.2011 09:25, Fabian pisze:

On 16.10.2011 21:10, piecia aka dracorp wrote:

Dnia Sun, 16 Oct 2011 09:37:17 -0700, Rowerex napisał(a):
[...]

Wszystko jest jakoś mniej lub bardziej szkodliwe. Sam się wystrzegam
produktów z aspartamem. Aczkolwiek acesulfam też do najlepszych nie
należy. Ale chyba każdy produkcyjny izotonik ma jakiś słodzik, bo chyba
maltodekstryna i inne cukry nie są za bardzo słodkie.

Taki cukier to myślę, że wystarczająco słodki jest, nie wiem na pewno
ale fruktoza czy glukoza chyba też :)

Fabian.

jeśli człowiek się męczy to uzupełnianie "energii" czymkolwiek co ma cukier( wysoki indeks glikemiczny) doprowadzi do powaznych komplikacji a w końcu do cukrzycy. Coś jak styl jazdy samochodem - pełny gaz - hamulec. W przypadku powtarzających się incydentów - doprowadzi do katastrofy. Miód ma stosunkowo niski indeks glikemiczny. Fruktoza - jeszcze niższy.
Co do aspartamu. to taka dziwna trucizna. mała ilość jest w 100% wydalana z organizmu - i ma zerową szkodliwość. jeśli przyjmiemy wiecej aspartamu niż organizm zdoła wydalić - katastrofa. Jednak o ile pamiętam pijąc tylko pepsi/coca/inny z aspartamem - 2.5 litra na dobę nawet nie zbliżamy sie do dawki szkodliwej.
Wasze trzustki krzyczą i machają wszystkimi wypustkami : niskie IG!!!!

ToMasz
PS babcie były mądre jak mówiły: słodycze? tylko po objedzie....

Dnia Mon, 17 Oct 2011 21:26:17 +0200, ToMasz napisał(a):

jeśli człowiek się męczy to uzupełnianie "energii" czymkolwiek co ma
cukier( wysoki indeks glikemiczny) doprowadzi do powaznych komplikacji a
w końcu do cukrzycy. Coś jak styl jazdy samochodem - pełny gaz -
hamulec. W przypadku powtarzających się incydentów - doprowadzi do
katastrofy. Miód ma stosunkowo niski indeks glikemiczny. Fruktoza -
jeszcze niższy.
Co do aspartamu. to taka dziwna trucizna. mała ilość jest w 100%
wydalana z organizmu - i ma zerową szkodliwość. jeśli przyjmiemy wiecej
aspartamu niż organizm zdoła wydalić - katastrofa. Jednak o ile pamiętam
pijąc tylko pepsi/coca/inny z aspartamem - 2.5 litra na dobę nawet nie
zbliżamy sie do dawki szkodliwej.
Wasze trzustki krzyczą i machają wszystkimi wypustkami : niskie IG!!!!

ToMasz PS babcie były mądre jak mówiły: słodycze? tylko po objedzie....

Jedzenie słodyczy po posiłku też nie jest dobrym pomysłem. Najlepiej było by zrezygnować z ich ale to trudne :)

A propos aspartamu to słyszałem co innego. Ale gdzie leży prawda to nie wiem, zresztą cokolwiek ze słodzikami smakuje paskudnie.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

On 17.10.2011 21:26, ToMasz wrote:

jeśli człowiek się męczy to uzupełnianie "energii" czymkolwiek co ma
cukier( wysoki indeks glikemiczny) doprowadzi do powaznych komplikacji a
w końcu do cukrzycy. Coś jak styl jazdy samochodem - pełny gaz -

Reakcja insulinowa nie zalezy wylacznie od IG produktu, ale tez od jego ilosci. Napoj izotoniczne maja okolo 30g/l weglowodanow czyli jakies 3,5 lyzeczki cukru, ktore wypijasz w ciagu 2h.

Fabian.

W dniu 17.10.2011 22:25, Fabian pisze:

On 17.10.2011 21:26, ToMasz wrote:

jeśli człowiek się męczy to uzupełnianie "energii" czymkolwiek co ma
cukier( wysoki indeks glikemiczny) doprowadzi do powaznych komplikacji a
w końcu do cukrzycy. Coś jak styl jazdy samochodem - pełny gaz -

Reakcja insulinowa nie zalezy wylacznie od IG produktu, ale tez od jego
ilosci.

w literaturze tak.

Napoj izotoniczne maja okolo 30g/l weglowodanow czyli jakies 3,5
lyzeczki cukru, ktore wypijasz w ciagu 2h.

a mój organizm tak samo reaguje na 3 łyżeczki suchego cukru jak i na 3 łyżeczki rozpuszczone w szklance wody. Jak wyduldasz 30gram cukru - nic sie nie stanie. JAk ze zmęczenia zaczynają drżeć ręce, a język staje się sztywny, a Ty będziesz się _regularnie_ wspomagał taką dawką "cukru" w napojach - za 20 lat będziesz kaleką. Taka rada tylko. Kto chce - skorzysta. Kto mnie uważa za dziwaka - niech postawi na szali swoje zdrowie. Co innego jest dobre dla sportowca którego kariera potrwa 15 lat, co innego dla przeciętnego człowieka, tym bardziej na całe życie. Pierwszy kolega już podał tanie i całkiem zdrowe rozwiązanie. naturalne, znane składniki bez "energetyzującej" chemii.

ToMasz

On 17.10.2011 23:13, ToMasz wrote:

W dniu 17.10.2011 22:25, Fabian pisze:

On 17.10.2011 21:26, ToMasz wrote:

jeśli człowiek się męczy to uzupełnianie "energii" czymkolwiek co ma
cukier( wysoki indeks glikemiczny) doprowadzi do powaznych komplikacji a
w końcu do cukrzycy. Coś jak styl jazdy samochodem - pełny gaz -

Reakcja insulinowa nie zalezy wylacznie od IG produktu, ale tez od jego
ilosci.

w literaturze tak.

Napoj izotoniczne maja okolo 30g/l weglowodanow czyli jakies 3,5
lyzeczki cukru, ktore wypijasz w ciagu 2h.

a mój organizm tak samo reaguje na 3 łyżeczki suchego cukru jak i na 3
łyżeczki rozpuszczone w szklance wody. Jak wyduldasz 30gram cukru - nic
sie nie stanie. JAk ze zmęczenia zaczynają drżeć ręce, a język staje się
sztywny, a Ty będziesz się _regularnie_ wspomagał taką dawką "cukru" w
napojach - za 20 lat będziesz kaleką. Taka rada tylko. Kto chce -
skorzysta. Kto mnie uważa za dziwaka - niech postawi na szali swoje
zdrowie. Co innego jest dobre dla sportowca którego kariera potrwa 15
lat, co innego dla przeciętnego człowieka, tym bardziej na całe życie.

Twoje dziwakowanie mnie nie obchodzi (to akurat już wiem z wcześniejszych postów), a przejmować się Twoim nic nie popartym gdaniem nie będę. Nawet nie próbujesz mnie przekonać wytłumaczyć mechanizmu, który miał by powodować te obrażenia, ani nie dyskutujesz z argumentem, który Ci przytoczyłem.

Jak bym miał podążać za każdą dobrą radą to na nic innego mi czasu nie wystarczyło.

Fabian.


Fabian.

aspartam i acesulfam K - substancje słodzące,
chlorek sodu, glicyna, diwodorofosforan potasu,
sorbinian potasu i benzoesan sodu - substancje konserwujące,

No jak widac tu tez wesolo nie jest

Fantom

Użytkownik "Fantom" <szczukot@skasujto.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j7etfd$fkm$1news.onet.pl...

Witam
Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

http://endurorider.pl/2010/06/nutrend-reg-ge-unisport/ Mi on wyjątkwo pasuje a ze smaków polecam biały grapefruit ;)

A mozesz podac sklad ?

A mógłbyś zajrzeć na stronę producenta (nutrend.pl bodajże) :)? Jeżeli tam nie ma to zrobić Ci fotę butli ok? :)

PS: nie wiem czy on jest "zdrowy" - mi najbardziej pasuje ;)

--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 11/10/2011 Wada Defrosterów MTB

Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

Browar.

sz.

Dnia 16.10.2011 17:11 użytkownik Fantom napisał :

Witam
Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?
Zawsze kojarzyly mi sie z napojami majacymi dac kopa i je omijalem.
Potem zerknalem na sklad jednego z nich (powerade) i w skladzie
znalalzlem tylko jedna rzecz tak naprawde potzrebna dla organizmu
po/podczas wysilku (cytrynian potasu) a cala reszta byla praktycznie
bezuzyteczna (sma i kolor), z czego 3 czy 4 skladniki wprost
szzkodliwe/niebezpieczne.

A konkretnie o których składnikach piszesz? Bo chyba masz jakiś inny
powerade niż ja. I nie, nie jestem jakimś wielkim fanem tego napoju.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Zawsze kojarzyly mi sie z napojami majacymi dac kopa i je omijalem.
Potem zerknalem na sklad jednego z nich (powerade) i w skladzie
znalalzlem tylko jedna rzecz tak naprawde potzrebna dla organizmu
po/podczas wysilku (cytrynian potasu) a cala reszta byla praktycznie
bezuzyteczna (sma i kolor), z czego 3 czy 4 skladniki wprost
szzkodliwe/niebezpieczne.

A konkretnie o których składnikach piszesz? Bo chyba masz jakiś inny
powerade niż ja. I nie, nie jestem jakimś wielkim fanem tego napoju.

Nie mam teraz butelki ptrzed oczami, ale jak dobrze pamietam to 4 osoatbie pozycje - 3 slodziki i jeden koloryt

Fantom

Dnia Mon, 17 Oct 2011 21:02:58 +0200, Fantom napisał(a):

Nie mam teraz butelki ptrzed oczami, ale jak dobrze pamietam to 4
osoatbie pozycje - 3 slodziki i jeden koloryt

Mi powerrade kojarzy się z denaturatem.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2011-10-16 17:11, Fantom pisze:

Witam
Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

Ja sobie chwalę OLIMP Iso Plus.

Pozdrawiam,
Abulafia

Fantom, Sun, 16 Oct 2011 17:11:13 +0200, pl.rec.rowery:

Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

Tak. Wodę, która nie jest czystą wodą, a ma jakieś dodatki. Swojego czasu
pijałem, na przykład, wodę z magnezem i witaminą C (tabletki a la Plusz),
potem wodę z sokiem jabłkowym. Różne takie luźne mieszanki, kombinuję żeby
miało trochę kalorii, było trochę słodkie i żeby mi smakowało. A
izotoniki-izotoniki pijam w niewielkich ilościach (0,5 litra wobec 2-3
litrów wody) jak jest naprawdę gorąco i pocę się jak dziki wieprz
uciekający przez wilkiem w 40-stopniowym upale (czy wilki polują na
dziki?).

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Fantom <szczukot@skasujto.poczta.onet.pl> napisał(a):

Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

ja wciągam TORQ ENERGY
Skład:
maltodekstryna (polimery glukozy 60%), fruktoza (30%), kwas cytrynowy,
naturalny aromat pomarańczowy (3%), elektrolity (chlorek sodu, mleczan wapnia,
chlorek potasu, węglan magnezu).

Smakuje jak lekko posolony vibovit - czyli szału nie ma, ale nie jest zbyt
słodki i mój żołądek toleruje go w dowolnych ilościach - czego nie mogę
powiedzieć np. o powerade.

pozdrawiam
karmi




--

Witam

Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

Zawsze kojarzyly mi sie z napojami majacymi dac kopa i je omijalem.

Fantom

Izotoniki nie dają kopa. Są takie, które dostarczają energii ale to raczej tej
wolno uwalnianej. Kwestia pić czy nie pić zależy od tego co i jak jeździsz.
Cudów nie ma, jeśli auto ma jeździć trzeba nalać do niego dobrej jakości paliwo.
W naszym przypadku tym paliwem jest bardzo wiele substancji. Jeśli jesteś
sportowcem amatorem, Twoja jazda to ciężki i długotrwały trening to chyba warto
zadbać o to co pijesz. Na wodzie z sokiem długo nie pojedziesz. Pozdrówka
Piotr F.
www.rowerowanie.pl



--

On 10/18/11 7:09 AM, lewocz@autograf.pl wrote:

Na wodzie z sokiem długo nie pojedziesz.

To oczywiste. Polecam kielbase biebrzanska.
http://tinyurl.com/biebrzanska

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Brown's Law Of Tire Sizing:
If two tires are marked with sizes that are mathematically
equal, but one is expressed as a decimal and the other as
a fraction, these two tires will not be interchangeable."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 10/18/11 12:29 PM, Coaster wrote:

On 10/18/11 7:09 AM, lewocz@autograf.pl wrote:

Na wodzie z sokiem długo nie pojedziesz.

To oczywiste. Polecam kielbase biebrzanska.
http://tinyurl.com/biebrzanska

Cos link nie dziala:
http://kabo.com.pl/BIEBRZAnSKA.html

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Brown's Law Of Tire Sizing:
If two tires are marked with sizes that are mathematically
equal, but one is expressed as a decimal and the other as
a fraction, these two tires will not be interchangeable."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):

>> Na wodzie z sokiem długo nie pojedziesz.
> To oczywiste. Polecam kielbase biebrzanska.

Białko i tłuszcz - ważna rzecz. Ale to chyba po, a nie w trakcie wysiłku?

ps
nie ma składu na www, możesz podać ile mięsa w mięsie zawiara?



--

W dniu niedziela, 16 października 2011 17:11:13 UTC+2 użytkownik Fantom napisał:

Witam

Czy podczas wysilku pijecie jakies izotoniki ?

Zawsze kojarzyly mi sie z napojami majacymi dac kopa i je omijalem.

Potem zerknalem na sklad jednego z nich (powerade) i w skladzie znalalzlem tylko jedna rzecz tak naprawde potzrebna dla organizmu po/podczas wysilku (cytrynian potasu) a cala reszta byla praktycznie bezuzyteczna (sma i kolor), z czego 3 czy 4 skladniki wprost szzkodliwe/niebezpieczne.

Teraz zerknalem co ma np taki isostar, i tu juz temat wyglada lepiej - troche wiecej skladnikow dla organizmu i chyba ani jedneo szkodliwego.

Co jeszcze popularnego warto zerknac pod katem skladu ?



Fantom

Ciechan