Data: 2010-05-25 23:38:20 | |
Autor: Jackare | |
[OT] Piknik samochodem w lesie w okolicy Katowic | |
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hteakv$uv6$1news.onet.pl...
Zna ktoś jakieś miejsce tego typu w promieniu 20-30 km od Katowic? Oczywiście Beskid odpada, bo za daleko na wyskoczenie na pare godzin z małym dzieciakiem w celu posiedzenia 1h w lesie. Szukam czegoś bliżej. Ktoś może mi pokazać takie miejsce dla zmotoryzowanych? 1 Zalew Przeczyce-Boguchwałowice i otaczające go lasy (tzw las siewierski), 2 Siewierz z zamkiem i okolicznymi zaroślami 3 Zalew Nakło-Chechło koło Tarnowskich Gór i las rosnący wokoło 4 Sportowa Dolina w Bytomiu i rozciągający sie wokoło rezerwat buków Segiet 5 Żabie doły w Bytomiu (rezerwat ptaków wodnych) 6 Dolina Górnika w Chorzowie - tuż obok bytomskich Żabich dołów 7 Zamek w Chudowie - lasu jako takiego może tam niewiele ale są tereny łąkowe i w każdy weekend coś się dzieje na zamku (imprezy tematyczne). Bardzo prężnie działa fundacja zamkowa, na błoniach przed zamkiem jest bardzo atrkacyjny labirynt - wspaniała rzecz dla dzieci. 7a Po zabawach w zamku koniecznie pojechać na megahiperwyżerkę do zajazdu Rajcula przy drodzie Gliwice-Mikołów. Jadałem w życiu w różnych restauracjach: tanich, drogich, ekskluzywnych resturacjach hotelowych i w barach szybkiej obsługi, ale nigdzie nie jadłem smaczniejszych potraw niż w Rajculi. Polecam pieczonego prosiaka z sosem chrzanowo-beszamelowym, polecam nadziewaną pieczeń z sosem borowikowym, polecam kaczkę z jabłkami, polecam doskonałe rolady o przecudnym bukiecie smakowym...... (rozmarzyłem się) 8 Las Dąbrowa Miejska w Bytomiu z ruinami poniemieckich strzelnic i leśna knajpka "U Wójcika" teraz jakoś inaczej się to nazywa, chyba "Pod dębem" ale w Bytomiu wszyscy wiedzą gdzie jest "Wójcik". W lesie są ścieżki spacerowe, rowerowe, dwie leśniczówki, przez las biegnie linia turystycznej kolejki wąskotorowej należącej do GKW. W lecie pokonuje trasę Świetochłowice - zalew Nakło-Chechło w otwartych wagonikach 9 Park w Świerklańcu z dziką częścią leśną i ścieżką spacerową na wale zbiornika Kozłowa Góra - można iść i nikogo nie spotkać. Na terenie parku restauracja/ hotel Dom kawalera (drogo) a 9a przed wejściem do parku bardzo smaczna i tania resturacja bodajże "parkowa" ze świeżymi domowymi obiadami. Warto skosztować - stołują się tam miejscowi mieszkancy na dużą skalę- naprawdę dobre jedzenie, polecam praktycznie każdą potrawę, bardzo dobre zupy, smaczniutkie kotlety mielone, pyszny placek po węgiersku, wszystko swieżutkie, także na obiad trzeb czekać około 40 minut. -- Jackare |
|