W dniu 2012-07-06 15:19, -Mr. Makarena- pisze:

Witam !
Mialem zamiar jechac dzisiaj wieczorem z rowerami pociagiem TLK z rezerwacja
miejsc . Jakos nie przerazal mnie brak wagonu rowerowego bo zawsze te rowery
jakos sie dawalo upchnac , az do dzisiaj kiedy dowiedzialem sie w informacji
ze w TLK jest ZAKAZ przewozu rowerow w pociagach z rezerwacja miejsc . Macie
moze wiedze czy ten zakaz jest rygorystcznie przestrzegany czy moze jednak
da sie jakos dogadac z druzyna pociagu ? Ryzykowac wyprawe na dworzec czy
raczej dac sobie spokoj ?

Kup czarną folię/worki na śmieci 240l czy coś w tym stylu, zdemontuj koła, przyczep je z boków i owiń folią. Obowiązkowo rączka z taśmy klejącej* - z tym pakunkiem do przedziału i za darmo.
Istotny jest nieprzezroczysty kolor folii i zdjęcie kół - "to nie rower, a raptem kilka części rowerowych panie kierpociu!"

A PKP IC niech się pacnie w mózgownice. Czy to naprawdę taki koszt - zamienić jeden przedział w całym pociągu na miejsce dla rowerów?

Fri, 06 Jul 2012 15:43:22 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):
 

A PKP IC niech się pacnie w mózgownice. Czy to naprawdę taki koszt - zamienić jeden przedział w całym pociągu na miejsce dla rowerów?

Oni mają taki burdel, że co rusz trafiam na pociągi z klasą 1 przerobioną
skresowaną kartką na szybie w klasę 2, a gdzie tam dopiero szukać
specjalistycznych wagonów rowerowych :P

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

W dniu 2012-07-06 15:47, Kapsel pisze:

Fri, 06 Jul 2012 15:43:22 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):

A PKP IC niech się pacnie w mózgownice. Czy to naprawdę taki koszt -
zamienić jeden przedział w całym pociągu na miejsce dla rowerów?

Oni mają taki burdel, że co rusz trafiam na pociągi z klasą 1 przerobioną
skresowaną kartką na szybie w klasę 2, a gdzie tam dopiero szukać
specjalistycznych wagonów rowerowych :P

Tu akurat PKP IR w tym przoduje.
To się nazywa "przeklasowanie w ostatniej fazie eksploatacji" innymi słowy "może i wszystko przetarte, ale szkoda zezłomować - jeszcze pojeździ".

Zresztą w nocnym pociągu -1- tj. 2 klasy śpi się wyśmienicie na dwóch zsuniętych siedzeniach (-;

On Friday, July 6, 2012 4:00:18 PM UTC+2, Kazimierz Uromski wrote:

W dniu 2012-07-06 15:47, Kapsel pisze:
> Fri, 06 Jul 2012 15:43:22 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):
>
>> A PKP IC niech się pacnie w mózgownice. Czy to naprawdę taki koszt -
>> zamienić jeden przedział w całym pociągu na miejsce dla rowerów?
>
> Oni mają taki burdel, że co rusz trafiam na pociągi z klasą 1 przerobioną
> skresowaną kartką na szybie w klasę 2, a gdzie tam dopiero szukać
> specjalistycznych wagonów rowerowych :P

Tu akurat PKP IR w tym przoduje.
To się nazywa "przeklasowanie w ostatniej fazie eksploatacji" innymi słowy "może i wszystko przetarte, ale szkoda zezłomować - jeszcze pojeździ".

To trochę zależy od trasy. Warszawa-Łódź: IR ma śliczne nowe składy EZT z kupą miejsc na rowery, IC ma jakieś wagony z odzysku, żaden skład nie prowadzi wagonu rowerowego, ale wszystkie mają rezerwacje.

On 2012-07-06, Kapsel <kapselWYTNIJTO@op.pl> wrote:

Oni mają taki burdel, że co rusz trafiam na pociągi z klasą 1 przerobioną
skresowaną kartką na szybie w klasę 2, a gdzie tam dopiero szukać
specjalistycznych wagonĂłw rowerowych :P

To chyba norma. Ja okazjonalnie jeĹźdĹźe wagonami kl. 1 od prawie 20 lat,
czyli tyle, ile jeżdże koleją :). Nigdy się z tego powodu nie
skarżyłem :D.

A z przedziałem rowerowym jest właśnie ten problem, że rotacja taboru
jest spora. Czyli wiele wagonów musiałoby taki przedział mieć.
I nie zamiast jednego przedziału tylko przynajmniej dwóch. Czyli
inny projekt. Czyli inny wagon. Czyli większe koszta. Czyli lepiej
kupić tylko takie z przedziałem rowerowym.
W efekcie masz wagon z ~10% mniejszą liczbą miejsc i mnóstwem pustej
przestrzeni. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w wagonach
bezprzedziałowych, ale te wciąż nie są tak popularne (głównie dlatego,
że Polacy wolą jeździć w przedziałach).

pozdrawiam,
PK

Kapsel pisze:

Oni mają taki burdel, że co rusz trafiam na pociągi z klasą 1 przerobioną
skresowaną kartką na szybie w klasę 2, a gdzie tam dopiero szukać
specjalistycznych wagonów rowerowych :P

To i tak dobrze, że nie przemianowane w drugą mańkę :)

--
marcin