Data: 2009-03-06 18:17:07 | |
Autor: gajowy | |
Pilsko - warunki bardzo dobre czyli z dupy | |
dyszkin wrote:
(...) Moja pierwsza rekacja była taka, że sam sobie odpowidasz, ale... przypadkiem zaglądnąłem gdzie indziej, i: "Dziś byłam na Pilsku w Korbielowie. Warunki bardzo dobre, można fajnie pośmigać, ale pod warunkiem, że zaczyna się od rana, a nie jak niektórzy od godziny 12. Niestety jest już miękawo i robią się muldy." http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=210612&postcount=1691 .... i co? :) -- pozdrawiam gajowy ....carve diem |
|
Data: 2009-03-06 18:40:51 | |
Autor: dyszkin | |
Pilsko - warunki bardzo dobre czyli z dupy | |
nie wiem jak ten ktos jezdzil - ja bylem o 9:00 i tragedia.
Coz moze niektorzy z braku laku beznadzieje uwazaja za bardzo dobre. Ja nie... -- pzdr Dvski www.dycha.siec2000.pl |
|
Data: 2009-03-07 18:23:17 | |
Autor: ZBYSZEK | |
Pilsko - warunki bardzo dobre czyli z dupy | |
Użytkownik "dyszkin" <dyszkin@siec2000.pl> napisał w wiadomości news:gornnr$hac$1nemesis.news.neostrada.pl... nie wiem jak ten ktos jezdzil - ja bylem o 9:00 i tragedia.niestety ja nie jeżdze od 5 lat ani do korbielowa , ani do szczyrku ani do wisły , czasem zagladam do białki tylko na 1 dzien a to dlatego ,ze jestem rozkapryszonym polskim narciarciarzem , ktory oczekuje minimum komfortu za swoje pieniadze , zjedzenia posiłku na stoku i wytarcia ust serwetką papierową , tam gdzie spożywa oraz załatwienia potrzeb fizjoligicznych w miare godziwych (cywilizowanych warunkach ) |
|
Data: 2009-03-08 15:41:41 | |
Autor: Harna | |
Pilsko - warunki bardzo dobre czyli z dupy | |
On Sat, 7 Mar 2009 18:23:17 +0100, "ZBYSZEK" <zbiggibz@poczta.onet.pl>
wrote:
Do Szczyrku nie jeżdżę od dawna, za to jeździłem do Korbielowa, bo warunki były dużo lepsze, trasy w miarę możliwości zadbane. Niestety po pojawieniu kolejki linowej w Korbielowie wszystko się z jakiegoś powodu zaczęło psuć. Ten sezon to już w ogóle tragedia :( Rozumiem, że jak nie było śniegu, to cudów nie ma, ale dlaczego okłamują w internecie opisując warunki? Kiedyś tego nie było. Byłem na Pilsku już po dużych opadach śniegu, jakieś dwa tygodnie temu. Niestety stwierdzić muszę, że trasy były przygotowane fatalnie. Zjeżdżałem jako jeden z pierwszych z Hali Miziowej i na początku zjazdu wielkie, twarde muldy - ratraka tam chyba nie było, albo jechał pijany kierowca tego pojazdu. Na innych trasach w wielu miejscach kamienie i przetarcia. Szkoda, że równają do "standardów" Szczyrku. Co do opinii innych narciarzy. Spotkałem pewnego pana, który był zdziwiony, że nie jeździłem na nartach od Sylwestra do lutego. Wg niego warunki może nie były dobre, ale jeździć się dało. A to, że dwa razy regenerował ślizgi w tym sezonie to dla nie problem. Bez komentarza. -- Harnaś |
|