Na 1 września, na godz. 16.45, na swój taras zaprosił dziś prezesa PiS-u znany satyryk i bard Jacek Kleyff. I to jest najlepszy komentarz do debaty o debatach.

PiS powtarza, że bardzo pragnie debat wyborczych, ale tylko i wyłącznie na własnych warunkach. Najlepiej, jakby prezes Jarosław Kaczyński siedział w fotelu w "centrum informacyjnym PiS", a reszta polityków siedziałaby na podłoże wokół niego i słuchała mądrości o przyszłości Polski.

Dla każdego, kto wie, jak negocjuje się i prowadzi debaty wyborcze na świecie, jest jasne, że PiS nie ma zamiaru debatować. Stawia bowiem warunki, które są nie do przyjęcia dla każdego, kto nie jest podwładnym Jarosława Kaczyńskiego.


Zamiast więc poważnie dyskutować o żądaniach PiS-u, lepiej zdać się na satyryka. PiS-owskie propozycje o debatach dziś bowiem ostatecznie zabił śmiechem Jacek Kleyff, sławny poeta i bard, jedna z podpór PRL-owskiej opozycji. Kleyff za pośrednictwem biegłego w twittowaniu Zbigniewa Hołdysa zaprosił dziś prezesa Kaczyńskiego na debatę "do specjalnie stworzonego na tę okazję centrum informacyjnego (wygodne fotele, kadzidła przeciw komarom, nagrywarka) na tarasie mojego domu".

Kleyff wyznaczył Kaczyńskiego także datę debaty - ma się odbyć na tarasie Kleiffa 1 września o godz. 16.45. Albo więc prezes będzie punktualny, albo o 16.46 Kleyff zajmie się już gitarą i ochroniarz Kaczyńskiego może do upadłego sobie pukać.

Wielu z nas czerpało w ponurych latach 80. nadzieję w piosenkach Jacka Kleyffa. Dzisiejsze zaproszenie, doskonale nie tylko opisujące, ale i demaskujące absurd taktyki debatowej PiS-u, pokazuje, że jedna z legend Salonu Niezależnych nadal ma się doskonale.

Dawno dawno temu Jacek Kleyff śpiewał piosenkę o Sejmie. Zupełnie innym, ale jakby znajomym. Śpiewał m.in.:


Przedstawiciel paranoi wstał/nikogo się nie boi/Będzie chyba całkiem szczery/gdyż przy sobie ma papiery

A na głowie ma czapeczkę/w lewej ręce trzyma teczkę/A na włosach ma wstążeczkę/a na ustach ma piosneczkę:

O jedności w społeczeństwie/żeby jedność była wszędzie/Bo w jedności tylko siła/Żeby tylko jedna była.





Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,10194507,Kleyff_zaprasza_Kaczynskiego_na_debate.html#ixzz1WR8h5P3z



Przemek

--

"Oświadczam, że w dniu 16.08.2011 podczas konferencji prasowej (...) rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje..." - tak zaczynają się sprostowania opublikowane przez Adama Hofmana i Tomasza Porębę. Politycy PiS przyznają w nich, że mówili nieprawdę twierdząc, iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach bądź "nie brała w nich udziału" bądź 'ograniczała na nie fundusze".

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j3gffu$b0m$2news.onet.pl...

Na 1 września, na godz. 16.45, na swój taras zaprosił dziś prezesa PiS-u znany satyryk i bard Jacek Kleyff. I to jest najlepszy komentarz do debaty o debatach.

Znany satyryk czy bard? Ktoś o nim wcześniej słyszał? Czyżby poziom debaty został dostosowany do poziomu prezesa?

BomBel