Data: 2012-07-03 09:18:09 | |
Autor: megrims | |
[link] Pirat na quadzie zabija i grozi... | |
W dniu 2012-06-29 21:11, jerzy.n pisze:
"...Uderzona została z ogromną siłą prawą stroną quada.Kiedyś lataliśmy z kumplami crossówkami po lasach. I jadę taką dość wąską ścieżką. Quad jeszcze by się zmieścił, ale pF126 już nie. I z daleka widzę, że idzie jakiś facet z dzieckiem. No to wciskam sprzęgło, gaszę guzikiem silnik, aby nie hałasowało mocno zwalniam a facet co robi? Staje na środku tej ścieżki i łapy rozkłada jak do ukrzyżowania. Nie chciało mi się z debilem gadać, puściłem sprzęgło, silnik zaskoczył i ominąłem go przez las szerokim łukiem. Takie rzeczy się zdarzają. W USA pewnie posłałby mi kulke. -- www.pobralem.pl I'm still clean.... |
|
Data: 2012-07-03 13:08:14 | |
Autor: kamil | |
[link] Pirat na quadzie zabija i grozi... | |
On 03/07/2012 08:18, megrims wrote:
W dniu 2012-06-29 21:11, jerzy.n pisze: Ciesz się, że trafiłeś na nieg ona prostej, a nie wypadając z zakrętu. Głupich nie sieją. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-07-03 23:05:59 | |
Autor: megrims | |
[link] Pirat na quadzie zabija i grozi... | |
(ciach)
Ciesz się, że trafiłeś na nieg ona prostej, a nie wypadając z zakrętu. Z crossówką szczególnie YZ450F nie ma żartów. Na tym się wyjebać, to można skończyć na wózku inwalidzkim. Raczej nigdy w lesie się nie rozpędzałem. Poligon Biedrusko to co innego. Ale od roku nie latałem, bo ludzie się wykruszyli i nie za bardzo jest z kim. Samemu, to zbyt ryzykowne. -- www.pobralem.pl I'm still clean.... |
|