Data: 2009-08-09 00:10:57 | |
Autor: Jacek G. | |
Pireneje - fotki | |
W te wakacje udało się zrealizować pomysł, który od paru lat chodził mnie i moim znajomym po głowie - wyjazd w Pireneje.
Wyjazd trwał od 4 - 26 lipca, z czego w samych górach spędziliśmy 14 dni. Odwiedziliśmy 4 rejony: 1. Gavarnie - po stronie francuskiej gdzie odbyliśmy wycieczki na przeł. Breche de Roland oraz w dolinę Oulettes de Gaube i na szczyty Vignemale oraz Petit Vignemale. Pozostałe po stronie hiszpańskiej: 2. Ordesa - przejście kanionu do schroniska Goriz oraz wejście na Monte Perdido i zejście przez Faja de Pelay 3. Rejon Maladety - wejście na Pico de Aneto (3404 m. n.p.m.) 4. Rejon wschodni Aiguestortes - wycieczka z Espot przez Estany de Sant Maurici na Tuc de Ratera oraz 3 dniowa wędrówka w rejon schronisk Maria Blank i Colomina. To tak w skrócie. Góry piękne o charakterze alpejsko - tatrzańskim, ale oczywiście każdy rejon jest nieco inny i ma swój niepowtarzalny charakter. Szkoda tylko, że to tak daleko - jest tam co robić przez wiele sezonów. Na mojej stronce można obejrzeć fotograficzną relację z wyjazdu. Przepraszam, że tak dużo tych zdjęć, ale tyle tych gór tam jest ... ;-) Wrzuciłem tez eksperymentalnie parę panoramek - jakość pozostawia jeszcze wiele do życzenia, może w przyszłości się poprawię, bo to fajna, ale nie łatwa technika. Zatem zapraszam: www.skpg.gliwice.pl/jginter i dalej Relacje->Pireneje2009 -- Jacek G. |
|
Data: 2009-08-09 09:18:51 | |
Autor: RyszardS | |
Pireneje - fotki | |
Hej. Na początek gratuluję własnej stronki, a na deser wspaniałego urlopu. Ciężko przebrnąć wszystkie fotki, ale warto.
Rzeczywiście, szkoda, że to tak daleko. rychu |
|
Data: 2009-08-11 22:13:47 | |
Autor: Jacek G. | |
Pireneje - fotki | |
RyszardS napisał(a)::
Hej. Na początek gratuluję własnej stronki, a na deser wspaniałego urlopu. Ciężko przebrnąć wszystkie fotki, ale warto.Dzięki Rzeczywiście, szkoda, że to tak daleko.W sumie, po tym pierwszym (może nie ostatnim) wyjeździe stwierdziłem, że wcale nie jest to taki koniec świata i taki nierealny -jak się wydawało cel. Koszty też nie były aż tak wielkie - głównie podróż. Zakładając wyjazd tylko w góry, działanie np. w dwóch sąsiadujących ze sobą rejonach, dojazd i powrót samochodem (2 dni w 1 stronę), można by się zmieścić w 2 tygodniach z okładem i ok. 1200 zł (jedzenie głownie z kraju i własnoręczne gotowanie oraz spanie częściowo w górach, częściowo na kampingach). Acha, spotkaliśmy na samych szczycie Aneto dwóch chłopaków z Polski - z Rudy Śl. i Kielc, którzy wędrowali przez Pireneje od morza do morza. To jest dopiero trasa - pozazdrościć. Jeśli czytają przypadkiem precla, to pozdrawiam i chętnie zobaczyłbym zdjęcia. -- Jacek G. |
|
Data: 2009-08-13 18:59:14 | |
Autor: RyszardS | |
Pireneje - fotki | |
Jacek G. pisze:
W sumie, po tym pierwszym (może nie ostatnim) wyjeździe stwierdziłem, że wcale nie jest to taki koniec świata i taki nierealny -jak się wydawało cel. Coś mi się zdaje, że jeszcze powrócimy do tego tematu. Szukam inspiracji urlopowych, lecz już nie na ten sezon. rychu |
|
Data: 2009-08-11 07:29:12 | |
Autor: Medved | |
Pireneje - fotki | |
On 9 Sie, 00:10, "Jacek G." <jgin...@wp.pl> wrote:
Zatem zapraszam:www.skpg.gliwice.pl/jginteri dalej Relacje->Pireneje2009 Piękne zdjęcia, jak ja Wam zazdroszczę! Mi, niestety, w tym roku nie będzie dane zawitać w te wspaniałe góry. -- PoZdrowaśki Medved |