Data: 2009-11-05 09:27:55 | |
Autor: Roger Perejro | |
Pis wygrywa wybory - zaczynają się przekręty. | |
Najpierw pracowali w jednej z miejskich spółek w Warszawie. Stolicą rządził wtedy Lech Kaczyński. Kiedy PiS wygrało wybory, odchodząc do rządu wzięli z firmy wielkie odprawy. A teraz odpowiedzą za to przed sądem. Chodzi o byłego likwidatora WSI Piotra Woyciechowskiego i dwie inne osoby.
Prokuratura twierdzi, że były likwidator WSI Piotr Woyciechowski niesłusznie wziął 77 tysięcy złotych odprawy. Do sądu trafił w tej sprawie akt oskarżenia - dowiedziało się Radio ZET i "Gazeta Wyborcza". Bezprawne odprawy, które wzięło takze trzech kolegów z prawicy Woyciechowskiego pochodziły z jednej z miejskich spółek. Woyciechowski i jego koledzy z prawicy trafili do władz jednej z miejskich spółek, kiedy Warszawą rządził Lech Kaczyński. Gdy po wygranych przez PIS wyborach w 2005 roku odchodzili do rządu i spółek państwowych tak zmienili sobie umowy o pracę aby dostać odprawy. Warszawska prokuratura twierdzi , ze nadużyli swoich uprawnień i działali na szkodę spółki. Łącznie do ich kieszeni trafiło 140 tysięcy złotych. Zdaniem prokuratorów, Woyciechowski złamał prawo ponieważ dostał równowartość półrocznej pensji choć przysługiwało mu o połowę mniej. Pozostałym odprawy nie należały się w ogóle bo odeszli dobrowolnie, za porozumieniem stron. "Czyny, których się dopuścili zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności" - mówi Radiu ZET rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mateusz Martyniuk. Ale Wojciechowski decyzję prokuratury kwestionuje. "Decyzja prokuratury jest śmieszna i absurdalna oraz niemająca podstawy w obowiązującym prawie. To może być kompromitacja prokuratury na miarę formułowania zarzutów karnych wobec Mariusza Kamińskiego czy Zbigniewa Ziobro" - podkreśla. Były likwidator WSI zarzuca śledczym działąnia odwetowe. "Skierowanie do sądu aktu oskarżenia wobec mnie - po ponad 2,5 rocznym żmudnym i drobiazgowym śledztwie - przez panią prokurator Monikę Niziuk uznaję, za czyste działanie represyjne prowadzone wobec członków byłej komisji weryfikacyjnej WSI" - twierdzi w swoim oświadczeniu. Piotr Woyciechowski znalazł pracę w departamencie ochrony Narodowego Banku Polskiego. Jak mówił Radiu ZET, znalezienie pracy nie było łatwe, bo dostał wilczy bilet za pracę w komisji likwidacyjnej WSI. Inny z oskarżonych Jacek Rybak jest dyrektorem w prezydenckim Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article475371/Likwidatorowi_WSI_grozi_piec_lat_za_kratami.html Przemek -- "Sprawa Barbary Blidy. Prokuratura wyjaśniająca samobójstwo posłanki SLD przygotowała zarzuty dla generała Witolda M., byłego szefa ABW za rządów PiS. To on rozkazał filmować zatrzymywanych. Przez wiele lat bliski wspólpracownik Lecha Kaczyńskiego. W ciągu dwóch lat awansował z porucznika na generała". |
|
Data: 2009-11-05 10:53:39 | |
Autor: awe | |
Pis wygrywa wybory - zaczynają się przekręty. | |
No i co i nic? Nie ma w PL prokuratury?
awe |
|
Data: 2009-11-06 13:09:52 | |
Autor: | |
Pis wygrywa wybory - zaczynajÂą siÄ przekrÄty . | |
On Thu, 5 Nov 2009 09:27:55 +0100, "Roger Perejro" <broĹmy RP przed
pisem@op.pl> wrote: Najpierw pracowali w jednej z miejskich spĂłĹek w Warszawie. StolicÂą rzÂądziĹ wtedy Lech KaczyĹski. Kiedy PiS wygraĹo wybory, odchodzÂąc do rzÂądu wziÄli z firmy wielkie odprawy. A teraz odpowiedzÂą za to przed sÂądem. Chodzi o byĹego likwidatora WSI Piotra Woyciechowskiego i dwie inne osoby. uuuuu, znow kolejna afera w PO ;o)))))) -- HeSk "NieprawdÄ jest, jakoby Internet byĹ ziemiÄ niczyjÄ i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam ! http://bezswiatel.4.pl/ |
|
Data: 2009-11-06 17:04:48 | |
Autor: Roger Perejro | |
Pis wygrywa wybory - zaczynaj? się przekręty. | |
Użytkownik ""<heRsk>"" <euro?bigbrednie@interia.pl> napisał
uuuuu, znow kolejna afera w PO ;o)))))) Skąd wiesz co powie właściciel stu trzydziestu centymetrów? ;-)) Przemek -- "Sprawa Barbary Blidy. Prokuratura wyjaśniająca samobójstwo posłanki SLD przygotowała zarzuty dla generała Witolda M., byłego szefa ABW za rządów PiS. To on rozkazał filmować zatrzymywanych. Przez wiele lat bliski wspólpracownik Lecha Kaczyńskiego. W ciągu dwóch lat awansował z porucznika na generała". |
|