Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Pismo z GITD (wiadomo co)

Pismo z GITD (wiadomo co)

Data: 2014-02-11 12:38:23
Autor: Tomasz WĂłjtowicz
Pismo z GITD (wiadomo co)
Witam,

przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędkości o 27km/h. Rzecz w tym, że ja, właściciel pojazdu, nie siedziałem za kierownicą, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywiście mogę wskazać osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęcią poznam opcje związane z uniknięciem mandatu.

Jak sobie koledzy i koleĹĽanki radzicie z pismami z GITD?

Jaka jest szansa na umorzenie sprawy, jeśli podam że samochód prowadził mój kuzyn z USA?

Data: 2014-02-11 03:46:56
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu wtorek, 11 lutego 2014 12:38:23 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
Witam,



przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędko¶ci o 27km/h. Rzecz w tym, że ja, wła¶ciciel pojazdu, nie siedziałem za kierownic±, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywi¶cie mogę wskazać osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęci± poznam opcje zwi±zane z uniknięciem mandatu.



Jak sobie koledzy i koleżanki radzicie z pismami z GITD?



Jaka jest szansa na umorzenie sprawy, je¶li podam że samochód prowadził mój kuzyn z USA?

A ten kuzyn wtedy tu był?

Data: 2014-02-11 13:00:31
Autor: Tomasz Wójtowicz
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-11 12:46, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 11 lutego 2014 12:38:23 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
Witam,



przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędko¶ci o

27km/h. Rzecz w tym, że ja, wła¶ciciel pojazdu, nie siedziałem za

kierownic±, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywi¶cie mogę wskazać

osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęci± poznam opcje zwi±zane z

uniknięciem mandatu.



Jak sobie koledzy i koleżanki radzicie z pismami z GITD?



Jaka jest szansa na umorzenie sprawy, je¶li podam że samochód prowadził

mój kuzyn z USA?

A ten kuzyn wtedy tu był?

Nie. Ale gdyby był, przyjechałby przez Frankfurt, a wyjechał przez Paryż, więc nasze władze nie miałyby informacji o tym, że on tu przebywał.

Data: 2014-02-11 04:05:08
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu wtorek, 11 lutego 2014 13:00:31 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2014-02-11 12:46, kogutek444@gmail.com pisze:

> W dniu wtorek, 11 lutego 2014 12:38:23 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:

>> Witam,

>>

>>

>>

>> przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędko¶ci o

>>

>> 27km/h. Rzecz w tym, że ja, wła¶ciciel pojazdu, nie siedziałem za

>>

>> kierownic±, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywi¶cie mogę wskazać

>>

>> osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęci± poznam opcje zwi±zane z

>>

>> uniknięciem mandatu.

>>

>>

>>

>> Jak sobie koledzy i koleżanki radzicie z pismami z GITD?

>>

>>

>>

>> Jaka jest szansa na umorzenie sprawy, je¶li podam że samochód prowadził

>>

>> mój kuzyn z USA?

>

> A ten kuzyn wtedy tu był?



Nie. Ale gdyby był, przyjechałby przez Frankfurt, a wyjechał przez Paryż, więc nasze władze nie miałyby informacji o tym, że on tu przebywał.

Mylisz się. Administracyjnie UE to wspólny obszar. GITD jako urz±d może mieć wgl±d w dokumenty kto na nim jest. Je¶li nie samodzielnie to przez inny urz±d.

Data: 2014-02-11 13:11:54
Autor: Tomasz Wójtowicz
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-11 13:05, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 11 lutego 2014 13:00:31 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2014-02-11 12:46, kogutek444@gmail.com pisze:


Mylisz się. Administracyjnie UE to wspólny obszar. GITD jako urz±d
może mieć wgl±d w dokumenty kto na nim jest. Je¶li nie samodzielnie to
przez inny urz±d.

Ok, to wersja z kuzynem odpada. W końcu wprowadzenie władzy w bł±d to już przestępstwo.

Data: 2014-02-11 13:14:06
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 13:11, Tomasz Wójtowicz pisze:
Ok, to wersja z kuzynem odpada. W końcu wprowadzenie władzy w bł±d to
już przestępstwo.

Wyważasz dawno otwarte drzwi. Spróbuj jeszcze now± Amerykę odkryć. :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-11 17:13:51
Autor: J.F
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik  napisał w wiadomo¶ci
W dniu wtorek, 11 lutego 2014 13:00:31 UTC+1 użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
W dniu 2014-02-11 12:46, kogutek444@gmail.com pisze:
Nie. Ale gdyby był, przyjechałby przez Frankfurt, a wyjechał przez
Paryż, więc nasze władze nie miałyby informacji o tym, że on tu przebywał.

Mylisz się. Administracyjnie UE to wspólny obszar. GITD jako urz±d może mieć wgl±d w dokumenty kto na nim jest. Je¶li nie samodzielnie to przez inny urz±d.

Mozna jeszcze przyleciec przez Genewe, albo przez Moskwe, i legitymowac sie polskim paszportem ...

J.

Data: 2014-02-11 12:16:20
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-11, Tomasz WĂłjtowicz <sorry@nospam.com> wrote:

przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędkości o 27km/h. Rzecz w tym, że ja, właściciel pojazdu, nie siedziałem za kierownicą, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywiście mogę wskazać osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęcią poznam opcje związane z uniknięciem mandatu.

Jak sobie koledzy i koleĹĽanki radzicie z pismami z GITD?

Jaka jest szansa na umorzenie sprawy, jeśli podam że samochód prowadził mój kuzyn z USA?

Nie kombinuj. Napisz, ze jestes kolega anacrona to na drugi dzien sam general
Polec przyjedzie z flaszka w ramach przeprosin.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-11 12:47:50
Autor: Franc
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Tue, 11 Feb 2014 12:38:23 +0100, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

Witam,
Było całkiem niedawno.
Wezwanie do zapłaty/wskazania z GITD RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
2014-01-31 12:47:06

Poczytaj sobie ten w±tek - masz tam wszystko podane na tacy.


--
Franc

Data: 2014-02-11 12:56:25
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 12:38, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
Jak sobie koledzy i koleĹĽanki radzicie z pismami z GITD?

NiektĂłrzy pytajÄ… wujka GĂłgla.

http://damskomesko.pl/2013/04/oswiadczenie-dla-gitd/

Pozdrawiam

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-11 15:47:51
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-11 12:56, anacron pisze:
W dniu 11.02.2014 12:38, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
Jak sobie koledzy i koleĹĽanki radzicie z pismami z GITD?

NiektĂłrzy pytajÄ… wujka GĂłgla.

http://damskomesko.pl/2013/04/oswiadczenie-dla-gitd/

I to niby zadziała?
WÄ…tpiÄ™.

"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy się 12". Wydasz 200, oddadzą 50 i co?




--
MN

Data: 2014-02-11 15:04:09
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-11, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
W dniu 2014-02-11 12:56, anacron pisze:
W dniu 11.02.2014 12:38, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
Jak sobie koledzy i koleĹĽanki radzicie z pismami z GITD?

NiektĂłrzy pytajÄ… wujka GĂłgla.

http://damskomesko.pl/2013/04/oswiadczenie-dla-gitd/

I to niby zadziała?
WÄ…tpiÄ™.

"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy się 12". Wydasz 200, oddadzą 50 i co?

Zaloz DG i na paliwo/hotdogi w trasie do sadu bierz fakture ;-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-11 17:26:31
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 15:47, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-11 12:56, anacron pisze:
W dniu 11.02.2014 12:38, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
Jak sobie koledzy i koleĹĽanki radzicie z pismami z GITD?

NiektĂłrzy pytajÄ… wujka GĂłgla.

http://damskomesko.pl/2013/04/oswiadczenie-dla-gitd/

I to niby zadziała?
WÄ…tpiÄ™.

O ile się założysz?

"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie
patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy
siÄ™ 12". Wydasz 200, oddadzÄ… 50 i co?

Kiepsko się starałeś.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-11 18:10:32
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-11 17:26, anacron pisze:

"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie
patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy
siÄ™ 12". Wydasz 200, oddadzÄ… 50 i co?

Kiepsko się starałeś.

Zdradź mi, jak postarać się lepiej.


--
MN

Data: 2014-02-11 18:25:03
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)

Kiepsko się starałeś.

Zdradź mi, jak postarać się lepiej.

silom perswazji :)

Data: 2014-02-11 19:28:27
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 18:10, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-11 17:26, anacron pisze:

"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie
patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy
siÄ™ 12". Wydasz 200, oddadzÄ… 50 i co?

Kiepsko się starałeś.

Zdradź mi, jak postarać się lepiej.

Ja od tego mam prawników opłacanych z polisy w DAS. Ostatnio oddano mi
blisko 2000 kosztĂłw dojazdu, teraz w innej sprawie gra idzie o ponad
4000 i też dostanę zwrot. Pomijam chwilo sprawy cywilne, po głupiego
policjanta teĹĽ po sÄ…dach pociÄ…gamy (juĹĽ za chwilÄ™).

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-11 19:52:22
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-11 19:28, anacron pisze:
W dniu 11.02.2014 18:10, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-11 17:26, anacron pisze:

"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie
patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy
siÄ™ 12". Wydasz 200, oddadzÄ… 50 i co?

Kiepsko się starałeś.

Zdradź mi, jak postarać się lepiej.

Ja od tego mam prawników opłacanych z polisy w DAS. Ostatnio oddano mi
blisko 2000 kosztĂłw dojazdu, teraz w innej sprawie gra idzie o ponad
4000 i też dostanę zwrot. Pomijam chwilo sprawy cywilne, po głupiego
policjanta teĹĽ po sÄ…dach pociÄ…gamy (juĹĽ za chwilÄ™).

Nie wiem, co to jest polisa w DAS. Wiem, że ludzie nie mają prawników na zawołanie i dostają 12 zł zwrotu kosztów z rozdzielnika.


--
MN

Data: 2014-02-11 19:57:05
Autor: Andrzej Lawa
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 19:52, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-11 19:28, anacron pisze:
W dniu 11.02.2014 18:10, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-11 17:26, anacron pisze:

"Zaż±daj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. S±d oddał mi 12 zł i
nie
patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i
"należy
się 12". Wydasz 200, oddadz± 50 i co?

Kiepsko się starałe¶.

ZdradĽ mi, jak postarać się lepiej.

Ja od tego mam prawników opłacanych z polisy w DAS. Ostatnio oddano mi
blisko 2000 kosztów dojazdu, teraz w innej sprawie gra idzie o ponad
4000 i też dostanę zwrot. Pomijam chwilo sprawy cywilne, po głupiego
policjanta też po s±dach poci±gamy (już za chwilę).

Nie wiem, co to jest polisa w DAS.

Artykuł sponsorowany może? ;)

Wiem, że ludzie nie maj± prawników na
zawołanie i dostaj± 12 zł zwrotu kosztów z rozdzielnika.

A dobry prawnik będzie kosztował pewnie więcej, niż ustawowy rozdzielnik.

--
¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy
s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±...

Data: 2014-02-11 20:10:50
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 19:52, Marcin N pisze:
Nie wiem, co to jest polisa w DAS. Wiem, ĹĽe ludzie nie majÄ… prawnikĂłw na
zawołanie i dostają 12 zł zwrotu kosztów z rozdzielnika.

das.pl, ale są inne firmy tego typu. Ja akurat korzystam z ich usług.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-11 20:56:28
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-11, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
"Zażądaj zwrotu kosztów przejazdu" - terefere. Sąd oddał mi 12 zł i nie
patrzył, jakie faktyczne koszty poniosłem. Popatrzył w tabelę i "należy
siÄ™ 12". Wydasz 200, oddadzÄ… 50 i co?

Kiepsko się starałeś.

Zdradź mi, jak postarać się lepiej.

To anacron, on nie musi sie starac. Jak tylko pojawia sie w sadzie to nastaje
niezreczna cisza a pracownicy szepcza do siebie, ze to ten z telewizji od tych
fotoradarow.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-12 07:59:12
Autor: Franc
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Tue, 11 Feb 2014 20:56:28 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

ZdradĽ mi, jak postarać się lepiej.
To anacron, on nie musi sie starac. Jak tylko pojawia sie w sadzie to nastaje
niezreczna cisza a pracownicy szepcza do siebie, ze to ten z telewizji od tych
fotoradarow.

It's a plane? No, it's a superman!
Pomijaj±ć Twoj± ironię, to tak w dużym procencie działa. Jak jeste¶ już
znany to zaczynasz być traktowany inaczej i już.

--
Franc

Data: 2014-02-11 17:16:38
Autor: J.F
Pismo z GITD (wiadomo co)
UĹĽytkownik "Tomasz WĂłjtowicz"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
Jaka jest szansa na umorzenie sprawy, jeśli podam że samochód prowadził mój kuzyn z USA?

Unikaj poki mozesz, maja wlasnie zmienic, to trzeba wykorzystac poki mozna :-)

J.

Data: 2014-02-11 20:15:53
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Tue, 11 Feb 2014 12:38:23 +0100, Tomasz WĂłjtowicz wrote:

Witam,

przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędkości o
27km/h. Rzecz w tym, że ja, właściciel pojazdu, nie siedziałem za
kierownicą, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywiście mogę wskazać
osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęcią poznam opcje związane z
uniknięciem mandatu.

Miej jaja i zapłać zamiast ściemniać.

Tomek

Data: 2014-02-11 21:38:04
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-11 21:15, Tomasz Stiller pisze:

Miej jaja i zapłać zamiast ściemniać.

Żeby zapłacić to nie potrzeba jaj. Jaja pokazujesz walcząc o swoje.

--
MN

Data: 2014-02-11 12:55:20
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu wtorek, 11 lutego 2014 21:38:04 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
W dniu 2014-02-11 21:15, Tomasz Stiller pisze:



> Miej jaja i zapłać zamiast ¶ciemniać.



Żeby zapłacić to nie potrzeba jaj. Jaja pokazujesz walcz±c o swoje.



-- MN

Kto¶ jad±cy twoim samochodem zadeklarował dobrowoln± wpłatę do budżetu. Jest stosowne o¶wiadczenie w postaci zdjęcia. Jak znam życie przed złożeniem deklaracji ten kto¶ został uprzedzony że może jej nie składać. masz rację że trzeba walczyć o swoje. Budżet wysyłaj±c pisemko to robi. Budżet walczy o to co mu kto¶ dał i nie chce przekazać.

Data: 2014-02-11 21:56:56
Autor: Cavallino
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Tomasz Stiller" <kaszel@lexx.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lde0dp$gse$1@dont-email.me...
On Tue, 11 Feb 2014 12:38:23 +0100, Tomasz WĂłjtowicz wrote:

Witam,

przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędkości o
27km/h. Rzecz w tym, że ja, właściciel pojazdu, nie siedziałem za
kierownicą, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywiście mogę wskazać
osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęcią poznam opcje związane z
uniknięciem mandatu.

Miej jaja i zapłać zamiast ściemniać.

PĹ‚acÄ… ci, co ich nie majÄ….

Data: 2014-02-11 21:42:43
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Tue, 11 Feb 2014 21:56:56 +0100, Cavallino wrote:
przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędkości o
27km/h. Rzecz w tym, że ja, właściciel pojazdu, nie siedziałem za
kierownicą, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywiście mogę wskazać
osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęcią poznam opcje związane
z uniknięciem mandatu.

Miej jaja i zapłać zamiast ściemniać.

PĹ‚acÄ… ci, co ich nie majÄ….

Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ściemniać. A tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to śrubuję ściemnić. Jak w tym kraju ma być lepiej, jak na porządku dziennym jest coś takiego?

Tomek

Data: 2014-02-11 22:46:47
Autor: Cavallino
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Tomasz Stiller" <kaszel@lexx.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lde5gj$jk5$1@dont-email.me...
On Tue, 11 Feb 2014 21:56:56 +0100, Cavallino wrote:
przyszło mi pozdrowienie z GITD w sprawie przekroczenia prędkości o
27km/h. Rzecz w tym, że ja, właściciel pojazdu, nie siedziałem za
kierownicą, bo siedziałem na fotelu pasażera. Oczywiście mogę wskazać
osobę z rodziny, która prowadziła, ale z chęcią poznam opcje związane
z uniknięciem mandatu.

Miej jaja i zapłać zamiast ściemniać.

PĹ‚acÄ… ci, co ich nie majÄ….

Trzeba było nie zapierdalać.

Nic nie pisali o takowej czynności.
Pisali o wleczeniu się ledwie 27 km/h szybciej niż jakiś kretyński limit.

A w ogĂłle to: KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

Data: 2014-02-11 23:52:15
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ściemniać. A tak,
to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to śrubuję ściemnić. Jak w tym
kraju ma być lepiej, jak na porządku dziennym jest coś takiego?


ROTFL ! Z choinki sie gosciu urwales ? Zycie to walka, zreszta jest z kogo brac przyklad.
Lubisz placic podatki i potem patrzec jak sa te pieniadze rozpierdalane ?

Data: 2014-02-12 00:23:17
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 11.02.2014 22:42, Tomasz Stiller pisze:
Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ściemniać.

Jesteś pewny? Bawi mnie naiwność takich ludzi jak ty. Naprawdę uważasz,
że radary są nieomylne? Pomijając już, że nic nie pisał o tym, że tyle
jechali autentycznie, nawet gdyby tak było obowiązkiem Państwa jest
ustalić sprawcę a obywatel wcale nie musi Państwu tego ułatwiać.

A tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to śrubuję ściemnić.

Socjalizm obaliło ponoć 5% społeczeństwa, reszta siedziała w domu i
srała w pieluchy. Jestem pewny w której grupie byłeś lub jeśli jesteś za
młody byłbyś.

Jak w tym kraju ma być lepiej, jak na porządku dziennym jest coś takiego?

No właśnie jak? Jak ma być lepiej, skoro prawie nikt nie ma jaj, aby
postawić się systemowi? No jak?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-11 15:44:42
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu ¶roda, 12 lutego 2014 00:23:17 UTC+1 użytkownik anacron napisał:
W dniu 11.02.2014 22:42, Tomasz Stiller pisze:

> Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ¶ciemniać.



Jeste¶ pewny? Bawi mnie naiwno¶ć takich ludzi jak ty. Naprawdę uważasz,

że radary s± nieomylne? Pomijaj±c już, że nic nie pisał o tym, że tyle

jechali autentycznie, nawet gdyby tak było obowi±zkiem Państwa jest

ustalić sprawcę a obywatel wcale nie musi Państwu tego ułatwiać..



> A tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to ¶rubuję ¶ciemnić.



Socjalizm obaliło ponoć 5% społeczeństwa, reszta siedziała w domu i

srała w pieluchy. Jestem pewny w której grupie byłe¶ lub je¶li jeste¶ za

młody byłby¶.



> Jak w tym kraju ma być lepiej, jak na porz±dku dziennym jest co¶ takiego?



No wła¶nie jak? Jak ma być lepiej, skoro prawie nikt nie ma jaj, aby

postawić się systemowi? No jak?



-- anacron

Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/

Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Dochodzę do wniosku że bije Ci na dekiel.

Data: 2014-02-12 10:29:34
Autor: RadoslawF
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia 2014-02-11 22:42, Użytkownik Tomasz Stiller napisał:

Miej jaja i zapłać zamiast ¶ciemniać.
Płac± ci, co ich nie maj±.

Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ¶ciemniać. A tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to ¶rubuję ¶ciemnić. Jak w tym kraju ma być lepiej, jak na porz±dku dziennym jest co¶ takiego?

A przeczytałe¶ tępy bezmózgu gdzie siedział w±tkotwórca ?
Sk±d takie tępaki się bior± ? Po szkoleniu w SM, Policji czy
GITD ?


Pozdrawiam

Data: 2014-02-12 13:25:55
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 10:29, RadoslawF pisze:

A przeczytałe¶ tępy bezmózgu gdzie siedział w±tkotwórca ?
Sk±d takie tępaki się bior± ? Po szkoleniu w SM, Policji czy
GITD ?


Pozdrawiam


Nie bardzo rozumiem. Wyzywasz człowieka od tępych bezmózgów a na koniec pozdrawiasz? Jak±¶ logikę chociaż zachowaj. Chyba, że to "pozdrawiam" na Cię uchronić przed dostaniem po gębie.

--
MN

Data: 2014-02-12 22:06:36
Autor: RadoslawF
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia 2014-02-12 13:25, Użytkownik Marcin N napisał:

A przeczytałe¶ tępy bezmózgu gdzie siedział w±tkotwórca ?
Sk±d takie tępaki się bior± ? Po szkoleniu w SM, Policji czy
GITD ?

Nie bardzo rozumiem. Wyzywasz człowieka od tępych bezmózgów a na koniec pozdrawiasz? Jak±¶ logikę chociaż zachowaj. Chyba, że to "pozdrawiam" na Cię uchronić przed dostaniem po gębie.

A tego że pozdrawiam innych czytaj±cych słabowity rozumek nie
podpowiedział ?


Pozdrawiam

Data: 2014-02-13 08:14:20
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 22:06, RadoslawF pisze:

A tego że pozdrawiam innych czytaj±cych słabowity rozumek nie
podpowiedział ?


Pozdrawiam

Znowu pozdrawiasz w nadziei nie dostania po gębie?


--
MN

Data: 2014-02-13 23:58:12
Autor: RadoslawF
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia 2014-02-13 08:14, Użytkownik Marcin N napisał:

A tego że pozdrawiam innych czytaj±cych słabowity rozumek nie
podpowiedział ?


Pozdrawiam

Znowu pozdrawiasz w nadziei nie dostania po gębie?

Jeste¶ głupszy niż to okazujesz na tej grupie.


Pozdrawiam

Data: 2014-02-14 08:28:01
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-13 23:58, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-02-13 08:14, Użytkownik Marcin N napisał:

A tego że pozdrawiam innych czytaj±cych słabowity rozumek nie
podpowiedział ?


Pozdrawiam

Znowu pozdrawiasz w nadziei nie dostania po gębie?

Jeste¶ głupszy niż to okazujesz na tej grupie.


Pozdrawiam

Rozumiem, że głupio byłoby nagle teraz nie pozdrowić, bo Twoje rozdmuchane ego by mogło pękn±ć po takiej operacji.

Jednak może już nic nie pisz, bo zabawnie się robi...

--
(nie pozdrawiam)
MN

Data: 2014-02-14 23:11:20
Autor: RadoslawF
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia 2014-02-14 08:28, Użytkownik Marcin N napisał:

A tego że pozdrawiam innych czytaj±cych słabowity rozumek nie
podpowiedział ?


Pozdrawiam

Znowu pozdrawiasz w nadziei nie dostania po gębie?

Jeste¶ głupszy niż to okazujesz na tej grupie.


Pozdrawiam

Rozumiem, że głupio byłoby nagle teraz nie pozdrowić, bo Twoje rozdmuchane ego by mogło pękn±ć po takiej operacji.

Jednak może już nic nie pisz, bo zabawnie się robi...

To dobrze że jest zabawnie, martwi cię że zabawnie jest
z powodu twojej głupoty ? to jej tu nie okazuj.


Pozdrawiam

Data: 2014-02-12 15:20:20
Autor: Dawid
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 10:29, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-02-11 22:42, Użytkownik Tomasz Stiller napisał:

Miej jaja i zapłać zamiast ¶ciemniać.
Płac± ci, co ich nie maj±.

Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ¶ciemniać. A
tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to ¶rubuję ¶ciemnić. Jak w
tym kraju ma być lepiej, jak na porz±dku dziennym jest co¶ takiego?

A przeczytałe¶ tępy bezmózgu gdzie siedział w±tkotwórca ?

Co ma do sprawy gdzie siedział?
Sam przyznaje, że jechali za szybko i tylko spróbuje unikn±ć kary.
Po kiego tak pyszczysz?

Data: 2014-02-12 15:30:16
Autor: Franc
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Wed, 12 Feb 2014 15:20:20 +0100, Dawid napisał(a):

Co ma do sprawy gdzie siedział?
Sam przyznaje, że jechali za szybko i tylko spróbuje unikn±ć kary.
Po kiego tak pyszczysz?
NIgdzie się do tego nie przyznał. Czytaj ze zrozumieniem.
Napisał, że:
- przyszły pozdrowienia z GITD
- że wg nich prędko¶ć +27
- kierował kuzyn
- chce unikn±ć mandatu

Może jechali za szybko i kombinuje, a może tylko kombinuje?

--
Franc

Data: 2014-02-12 16:04:49
Autor: Dawid
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 15:30, Franc pisze:
Dnia Wed, 12 Feb 2014 15:20:20 +0100, Dawid napisał(a):

Co ma do sprawy gdzie siedział?
Sam przyznaje, że jechali za szybko i tylko spróbuje unikn±ć kary.
Po kiego tak pyszczysz?
NIgdzie się do tego nie przyznał. Czytaj ze zrozumieniem.

No wła¶nie.

Może jechali za szybko i kombinuje, a może tylko kombinuje?

Nie komentuje, że mandat dostaje niesłusznie, tylko pyta jak go unikn±ć.
Czytam ze zrozumieniem i jechali za szybko.

Data: 2014-02-12 17:12:18
Autor: Cavallino
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Dawid" <xxx@neostada.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

Czytam ze zrozumieniem i jechali za szybko.

Jak jechali 27 więcej limit, to NIE jechali za szybko.
Powiedziałbym, że do¶ć wolno nawet.

KAPELUSZ PLONK WARNING

Data: 2014-02-13 19:09:29
Autor: MadMan
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Wed, 12 Feb 2014 17:12:18 +0100, Cavallino napisał(a):

Czytam ze zrozumieniem i jechali za szybko.

Jak jechali 27 więcej limit, to NIE jechali za szybko

Czyli je¶li kto¶ ma 0.7 promila alhololu we krwi to też nie ma za dużo?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2014-02-13 19:17:29
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 19:09, MadMan pisze:
Dnia Wed, 12 Feb 2014 17:12:18 +0100, Cavallino napisał(a):

Czytam ze zrozumieniem i jechali za szybko.

Jak jechali 27 więcej limit, to NIE jechali za szybko

Czyli je¶li kto¶ ma 0.7 promila alhololu we krwi to też nie ma za dużo?

Demagogia, ale pobawmy się. Dla jednego 0,7 to stan totalnego upojenia
dla innego (pewnie znalazłby się taki) poprowadzenie pojazdu po torze
lepiej od innego zmęczonego np. 6 godzinami za kółkiem osobnika. Nie da
się w sposób autorytatywny ustalić tej wielko¶ci dla ogółu. Z tego też
powodu w jednym kraju jest 0,2 w innym 0,5, pewnie jest jaki¶ gdzie 0,7
pozwalaj± (nie wiem). Tu podoba mi się model amerykański badania reakcji
i równowagi przez policjanta.

Z własnego podwórka, kolega miał alkotest, dmuchn±ł pokazał 0, dmuchn±ł
drugi raz pokazał 0. Jechali¶my do Gdańska w Tczewie zatrzymali i
dmuchn±ł w policyjny miał 0,4. Nawet przez chwilę mi do głowy nie
przyszło, że mógł byc pod wpływem. Prowadził płynnie, reakcje miał
prawidłowe.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 19:57:37
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik anacron anacron@anacron.pl ...

Z własnego podwórka, kolega miał alkotest, dmuchn±ł pokazał 0, dmuchn±ł
drugi raz pokazał 0. Jechali¶my do Gdańska w Tczewie zatrzymali i
dmuchn±ł w policyjny miał 0,4. Nawet przez chwilę mi do głowy nie
przyszło, że mógł byc pod wpływem. Prowadził płynnie, reakcje miał
prawidłowe.

Nie od dzis wiadomo, ze ponizej 0,5 praktycznie nic sie nie dzieje a duzo niebezpieczniejsze jest zmeczenie niz taki mały promil.
niebezpieczni sa ci co maja troche wiecej.

Data: 2014-02-13 20:01:18
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-13, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
Z własnego podwórka, kolega miał alkotest, dmuchnął pokazał 0, dmuchnął
drugi raz pokazał 0. Jechaliśmy do Gdańska w Tczewie zatrzymali i
dmuchnął w policyjny miał 0,4. Nawet przez chwilę mi do głowy nie
przyszło, że mógł byc pod wpływem. Prowadził płynnie, reakcje miał
prawidłowe.

Nie od dzis wiadomo, ze ponizej 0,5 praktycznie nic sie nie dzieje a duzo niebezpieczniejsze jest zmeczenie niz taki mały promil.
niebezpieczni sa ci co maja troche wiecej.

No chyba, ze ktos zmeczenie polaczy z malym promilem i sie robi problem.
Powinien byc sensowny limit (wlasnie cos w okolicach 0,5) i wieksze
konsekwencje jak narozrabiasz np. majac pow. 0,2 (OIDP tak jest w Niemczech
tylko progi inne, nie chce mi sie teraz szukac). Niech kazdy sam ocenia
czy jest w stanie tak jechac.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-13 19:57:38
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik MadMan madman15@nie-spamo-wac.wp.pl ...

Czytam ze zrozumieniem i jechali za szybko.

Jak jechali 27 więcej limit, to NIE jechali za szybko

Czyli je¶li kto¶ ma 0.7 promila alhololu we krwi to też nie ma za dużo?

Tak. A jak zabił tylko 2 a nie 10 osób to tez jest ok.
Nie wiem czy to pytanie miało być demagogi± czy było zwyczajnie głupie...

Data: 2014-02-13 21:12:47
Autor: MadMan
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Thu, 13 Feb 2014 19:57:38 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Jak jechali 27 więcej limit, to NIE jechali za szybko

Czyli je¶li kto¶ ma 0.7 promila alhololu we krwi to też nie ma za dużo?

Tak. A jak zabił tylko 2 a nie 10 osób to tez jest ok.
Nie wiem czy to pytanie miało być demagogi± czy było zwyczajnie głupie...

Podobno nie ma głupich pytań. A to akurat jest zamknięte i nietrudno na
nie odpowiedzieć. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2014-02-13 21:19:09
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 21:12, MadMan pisze:

Podobno nie ma głupich pytań. A to akurat jest zamknięte i nietrudno na
nie odpowiedzieć.

Wła¶nie trudno, zreszt± Ci już odpisałem wcze¶niej.



--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 21:32:16
Autor: MadMan
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Thu, 13 Feb 2014 21:19:09 +0100, anacron napisał(a):

Podobno nie ma głupich pytań. A to akurat jest zamknięte i nietrudno na
nie odpowiedzieć.

Wła¶nie trudno, zreszt± Ci już odpisałem wcze¶niej.

Na razie nie mam odpowiedzi od osoby któr± pytałem :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2014-02-13 21:42:33
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik MadMan madman15@nie-spamo-wac.wp.pl ...

Jak jechali 27 więcej limit, to NIE jechali za szybko

Czyli je¶li kto¶ ma 0.7 promila alhololu we krwi to też nie ma za
dużo?
Tak. A jak zabił tylko 2 a nie 10 osób to tez jest ok.
Nie wiem czy to pytanie miało być demagogi± czy było zwyczajnie
głupie...

Podobno nie ma głupich pytań.

Jest dowcip ktory tak twierdzi udowadniaj±c jednoczesnie co¶ dokładnie odwrotnego :)

A to akurat jest zamknięte i nietrudno
na nie odpowiedzieć.

Nie powiedziałem, ze trudno na nie odpowiedziec...

Data: 2014-02-12 17:10:59
Autor: Cavallino
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Dawid" <xxx@neostada.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:52fb8325$0$2215$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2014-02-12 10:29, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-02-11 22:42, Użytkownik Tomasz Stiller napisał:

Miej jaja i zapłać zamiast ¶ciemniać.
Płac± ci, co ich nie maj±.

Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ¶ciemniać. A
tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to ¶rubuję ¶ciemnić. Jak w
tym kraju ma być lepiej, jak na porz±dku dziennym jest co¶ takiego?

A przeczytałe¶ tępy bezmózgu gdzie siedział w±tkotwórca ?

Co ma do sprawy gdzie siedział?
Sam przyznaje, że jechali za szybko i tylko spróbuje unikn±ć kary.

No i co w zwi±zku z tym?

Po kiego tak pyszczysz?

Na debili rodem z ORMO tak trzeba, bo pomy¶l± że ich kretynizm to jaka¶ norma.

Data: 2014-02-12 17:33:00
Autor: Dawid
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 17:10, Cavallino pisze:

No i co w zwi±zku z tym?

Gówno debilu.

Data: 2014-02-12 18:02:35
Autor: Cavallino
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Dawid" <xxx@neostada.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:52fba23d$0$2362$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2014-02-12 17:10, Cavallino pisze:

No i co w zwi±zku z tym?

Gówno debilu.

PLONK

Data: 2014-02-12 18:08:11
Autor: Czesław Wi¶niak
Pismo z GITD (wiadomo co)

No i co w zwi±zku z tym?

Gówno debilu.

W ZOO sie wychowales ?

Data: 2014-02-12 18:33:47
Autor: Dawid
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 18:08, Czesław Wi¶niak pisze:

No i co w zwi±zku z tym?

Gówno debilu.

W ZOO sie wychowales ?

Nie, w Polsce, a co?

Data: 2014-02-12 19:46:29
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Tue, 11 Feb 2014 23:52:15 +0100, Czesław Wiśniak wrote:
ROTFL ! Z choinki sie gosciu urwales ? Zycie to walka, zreszta jest z
kogo brac przyklad.

Lol, pokaż jaki jesteś kozak i nie zapłać PITa na koniec roku. Ciekawe jaki wtedy będziesz waleczny ;)

Lubisz placic podatki i potem patrzec jak sa te pieniadze rozpierdalane
?

Jak masz jakiś problem z tym jak rząd wydaje nasze wspólne pieniądze będziesz mógł ich niedługo zweryfikować. Tomek

Data: 2014-02-12 20:42:58
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 21:26:40 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

LOL jak im placisz na zamowienie to ty masz problem a nie ja.
Ja robie wszystko co moge, zeby tego uniknac i mimo, ze jestem szarakiem
to biore przyklad z pewnie przynajmniej pierwszej setki najbogatszych.

Rozumiem, że w tym przypadku będziesz się włóczył po sądach miesiącami za głupie 500pln bo anacron tak poleca ;) Nie no stary, faktycznie bierzesz przykład z najlepszych nie ma co. No chyba, że Twój czas jest tak tani, ale to faktycznie nie mój problem.

Tomek

Data: 2014-02-12 21:18:52
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 22:05:52 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Rozumiem, że w tym przypadku będziesz się włóczył po sądach miesiącami
za głupie 500pln bo anacron tak poleca ;)

Wygralem 3 sprawy w sadzie i w 1 sad zmniejszyl mandat z 200 na 100 (nie
bylem na rozprawie). Tylko w jeden sprawie w sadzie bylem 3x, a w 2 ani
razu !

A w trzeciej ile razy? Opłaciło się za stówkę?
To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?

Dużo więcej niż 100 PLN za trzy rozprawy.

Tomek

Data: 2014-02-12 21:30:25
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 22:22:38 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

A w trzeciej ile razy? Opłaciło się za stówkę?

W trzeciej raz, a za te stowke w ogole nie bylem bo mi sie wlasnie nie
chcialo, mialem satysfakcje i kupe smiechu.

Chcesz powiedzieć, że zgłosiłeś sprzeciw - następnie w trybie zwykłym nie było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100 zł. Za co? :)
 
To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?

Dużo więcej niż 100 PLN za trzy rozprawy.

Duzo, duzo... tzn ile, no nie wstydz sie. Ile musilaloby cie zabolec,
zebys ruszyl dupsko ?

Tylko jakie to ma znaczenie kolego? Za tyle by mi się nie chciało :)

Tomek

Data: 2014-02-12 23:17:47
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Chcesz powiedzieć, że zgłosiłeś sprzeciw - następnie w trybie zwykłym nie
było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100 zł.
Za co? :)

Widac, ze nigdy nie byles w sadzie i nie masz pojecia o czym piszesz, stad taki mocny w gebie jestes.
Nie bylem na rozprawie i nie bylo zadnego sprzeciwu. Sedzia sama z siebie obnizyla mandat prawdopodobnie po obejrzeniu zdjec zrobionych przez sama SM :) Tyle tylko, ze mandat nie dotyczyl wykroczenia w ruchu drogowym, to zupelnie inna sprawa.
Nie przyjalem mandatu od SM i prawdopodobnie gdybym mial czas pojsc wybronilbym sie calkowicie.

Tylko jakie to ma znaczenie kolego? Za tyle by mi się nie chciało :)

Dzieciuch jestes, to wszystko. Na tym polega caly biznes, zeby doic tego typu frajerow jak ty po 500zl, bo dla wiekszej sumy beda sie sadzic, a chodzi o to , zeby tego nie robili. Zrozumiales ?

Data: 2014-02-12 14:30:42
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu ¶roda, 12 lutego 2014 23:17:47 UTC+1 użytkownik Czesław Wi¶niak napisał:
> Chcesz powiedzieć, że zgłosiłe¶ sprzeciw - następnie w trybie zwykłym nie

> było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100 zł.

> Za co? :)



Widac, ze nigdy nie byles w sadzie i nie masz pojecia o czym piszesz, stad taki mocny w gebie jestes.

Nie bylem na rozprawie i nie bylo zadnego sprzeciwu. Sedzia sama z siebie obnizyla mandat prawdopodobnie po obejrzeniu zdjec zrobionych przez sama SM :) Tyle tylko, ze mandat nie dotyczyl wykroczenia w ruchu drogowym, to zupelnie inna sprawa.

Nie przyjalem mandatu od SM i prawdopodobnie gdybym mial czas pojsc wybronilbym sie calkowicie.



> Tylko jakie to ma znaczenie kolego? Za tyle by mi się nie chciało :)



Dzieciuch jestes, to wszystko. Na tym polega caly biznes, zeby doic tego typu frajerow jak ty po 500zl, bo dla wiekszej sumy beda sie sadzic, a chodzi o to , zeby tego nie robili. Zrozumiales ?

jak nie mandat za ruch drogowy to było od razu pisać że tak jednemu przypierdoliłe¶ że aż mu kredki z tornistra się wysypały. A sędzia wzięła pod uwagę trudn± sytuację materialn± rodziców i dała mniejsz± karę.

Data: 2014-02-12 23:44:10
Autor: Czesław Wi¶niak
Pismo z GITD (wiadomo co)

jak nie mandat za ruch drogowy to było od razu pisać że tak jednemu przypierdoliłe¶ że aż >mu kredki z tornistra się wysypały. A sędzia wzięła pod uwagę trudn± sytuację materialn± >rodziców i dała mniejsz± karę.

Sprawa dotyczyla calkowitego zajecia chodnika podczas awaryjnego zdjecia kilkusetkilogramowej zardzewialej konstrukcji reklamowej z lat 60 z neonem ze sciany budynku. Wczesniej odpadlo z niej troche zlomu. SM nie podobalo sie, ze zostawilem tylko waskie przejscie po trawniku bo nie bylo miejsca. Chuj tam za przeproszeniem, ze moze uratowalismy komus zycie. Zabraklo jelopom troche empatii, sedzia miala wiecej :)
Zrozumiales teraz glabie kapusciany o co chodzilo ?

Data: 2014-02-12 15:02:17
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu ¶roda, 12 lutego 2014 23:44:10 UTC+1 użytkownik Czesław Wi¶niak napisał:
>jak nie mandat za ruch drogowy to było od razu pisać że tak jednemu >przypierdoliłe¶ że aż >mu kredki z tornistra się wysypały. A sędzia wzięła >pod uwagę trudn± sytuację materialn± >rodziców i dała mniejsz± karę.



Sprawa dotyczyla calkowitego zajecia chodnika podczas awaryjnego zdjecia kilkusetkilogramowej zardzewialej konstrukcji reklamowej z lat 60 z neonem ze sciany budynku. Wczesniej odpadlo z niej troche zlomu. SM nie podobalo sie, ze zostawilem tylko waskie przejscie po trawniku bo nie bylo miejsca.. Chuj tam za przeproszeniem, ze moze uratowalismy komus zycie. Zabraklo jelopom troche empatii, sedzia miala wiecej :)

Zrozumiales teraz glabie kapusciany o co chodzilo ?

I dobrze że zareagowali i chcieli ukarać. takie co¶ jak zajęcie chodnika czy pasa ruchu zgłasza się , płaci się za zajęcie i robi legalnie. Od awaryjnego zdejmowania czegokolwiek jest Straż Pożarna. Oni prawo do zajmowania maj± wpisane w działalno¶ć jak± wykonuj±.

Data: 2014-02-13 00:07:28
Autor: Czesław Wi¶niak
Pismo z GITD (wiadomo co)

I dobrze że zareagowali i chcieli ukarać. takie co¶ jak zajęcie chodnika czy pasa ruchu >zgłasza się , płaci się za zajęcie i robi legalnie. Od awaryjnego zdejmowania czegokolwiek >jest Straż Pożarna. Oni prawo do zajmowania maj± wpisane w działalno¶ć jak± wykonuj±.

ROTFL
Jestes skonczonym tumanem niestety, co juz zesmy raz ustalili :)
Nic nie wiesz i nie masz pojecia o czym piszesz.
Nadajesz sie na typowego jelopa ze SM a moze tam pracujesz ?:)

Data: 2014-02-12 15:40:35
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu czwartek, 13 lutego 2014 00:07:28 UTC+1 użytkownik Czesław Wi¶niak napisał:
>I dobrze że zareagowali i chcieli ukarać. takie co¶ jak zajęcie chodnika >czy pasa ruchu >zgłasza się , płaci się za zajęcie i robi legalnie. Od >awaryjnego zdejmowania czegokolwiek >jest Straż Pożarna. Oni prawo do >zajmowania maj± wpisane w działalno¶ć jak± wykonuj±.



ROTFL

Jestes skonczonym tumanem niestety, co juz zesmy raz ustalili :)

Nic nie wiesz i nie masz pojecia o czym piszesz.

Nadajesz sie na typowego jelopa ze SM a moze tam pracujesz ?:)

Jasne. Kto nie jest z tob± jest przeciwko tobie. To się w XXI wieku daje je¶li nie wyleczyć to chociaż można uzyskać poprawę na jaki¶ czas.

Data: 2014-02-13 00:22:51
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 23:44:10 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Zrozumiales teraz glabie kapusciany o co chodzilo ?

ROTFL! Głąbem i to skończonym jesteś Ty, skoro polazłeś do sądu w sprawie, którą prosto, szybko i tanio załatwia się legalnie w zasadzie od ręki. Załatwienie pozwolenia na zajęcie pasa drogowego to rutyna dla firm, które tego potrzebują - tylko taki tuman idzie na kozaka i potem użera się w SM i sądem bo wcześniej zaoszczędził kilkadziesiąt złotych. Teraz to dałeś przykład, nie ma co. No ale zapomniałem, przecież Ty życie komuś tam ratowałeś. No ja pierdole, dawno czegoś takiego nie słyszałem. Dobrze, że Ci tam na miejscu małego pomniczka nie ustawili za ten czyn społeczny. Potem nie dziwota, że na prawdziwe sprawy czeka się miesiącami bo sądy zajmują się takimi duperelami.

Tomek

Data: 2014-02-13 01:45:19
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)

ROTFL! Głąbem i to skończonym jesteś Ty, skoro polazłeś do sądu w
sprawie, którą prosto, szybko i tanio załatwia się legalnie w zasadzie od
ręki.

Glabie kapusciany nie poszedlem do sadu, tylko nie przyjalem mandatu.
Ktory raz to juz czytasz ?

Załatwienie pozwolenia na zajęcie pasa drogowego to rutyna dla
firm, ktĂłre tego potrzebujÄ… - tylko taki tuman idzie na kozaka i potem
użera się w SM i sądem bo wcześniej zaoszczędził kilkadziesiąt złotych.
Teraz to dałeś przykład, nie ma co.

Dla firm ktore prowadza roboty to przynajmniej jeden dzien, bo musisz zlozyc papier ale nie w przypadku gdy masz telefon i za 30min masz  byc na miejscu i zaczac robote bo na leb leci.
Taka rzecz jesli dyspozytor laskaw zalatwiasz szybko telefonicznie i tak sie udalo zrobic, ale musisz zostawic przejscie na chodniku a na to tam nie bylo miejsca.
Zrozumiales polglowku ?

No ale zapomniałem, przecież Ty życie komuś tam ratowałeś. No ja
pierdole, dawno czegoś takiego nie słyszałem.

To czytaj jelopie do skutku, moze cos zrozumiesz

Dobrze, ĹĽe Ci tam na
miejscu małego pomniczka nie ustawili za ten czyn społeczny.

W czynie spolecznym to jedynie pieprzysz glupoty

Potem nie
dziwota, ĹĽe na prawdziwe sprawy czeka siÄ™ miesiÄ…cami bo sÄ…dy zajmujÄ… siÄ™
takimi duperelami.

Skad ty to mozesz wiedziec jak ty nigdy w sadzie byles. Zesral bys sie tam ze strachu.

Data: 2014-02-13 08:54:33
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 01:45:19 +0100, Czesław Wiśniak wrote:
Glabie kapusciany nie poszedlem do sadu, tylko nie przyjalem mandatu.
Ktory raz to juz czytasz ?

LoL, napiszesz jeszcze raz co zrobiłeś? Co oznacza nie przyjęcie mandatu i ile użerałeś się wtedy z miłymi Panami ze SM? :)

Dla firm ktore prowadza roboty to przynajmniej jeden dzien, bo musisz
zlozyc papier ale nie w przypadku gdy masz telefon i za 30min masz  byc
na miejscu i zaczac robote bo na leb leci.

W każdym przypadku i głąbem kapuścianym jest ten, który tego nie robi. Ale widać Ty tak pracujesz mając przepisy w dupie. No i słusznie się do Ciebie SM przyczepiło - takim baranom trzeba skutecznie zatruwać życie aż znikną z rynku ustępując miejsce takim, którzy pracują w majestacie prawa.

(...) ale musisz zostawic przejscie na chodniku a na to tam
nie bylo miejsca.
Zrozumiales polglowku ?

Nie kretynie. Przy zajęciu całkowitym nic nie musisz. Ale jesteś zbyt dużym tumanem żeby to zrozumieć. Dziwi mnie to tym bardziej, że pracujesz w branży i takie banały powinieneś mieć w małym palcu!

No ale zapomniałem, przecież Ty życie komuś tam ratowałeś. No ja
pierdole, dawno czegoś takiego nie słyszałem.

To czytaj jelopie do skutku, moze cos zrozumiesz

No przeczytałem na głoś dziś rano w pracy, to się z całą ekipą 15 min na ziemi ze śmiechu tarzaliśmy. Mega lol.....

Skad ty to mozesz wiedziec jak ty nigdy w sadzie byles. Zesral bys sie
tam ze strachu.

Masz rację z taką pierdołą nie byłem. Zawsze mam papiery do pracy w porządku, no ale widać to Cię przerasta. Tomek

Data: 2014-02-13 10:25:20
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
LoL, napiszesz jeszcze raz co zrobiłeś? Co oznacza nie przyjęcie mandatu
i ile użerałeś się wtedy z miłymi Panami ze SM? :)

Z panami sie uzeralem minute i w zadnym sadzie nie bylem.
Winisz mnie za to, ze sady sa niewydolne matole ?

W każdym przypadku i głąbem kapuścianym jest ten, który tego nie robi.
Ale widać Ty tak pracujesz mając przepisy w dupie.

Nie, to przepisy sa idiotyczne bo zabraniaja w takim wypadku pieszym chodzic po trawie, ale generalnie mnie to wali
Nawet sad to zrozumial, za co dostalem 100 nie 200 co powinienes polglowku zauwazyc.

No i słusznie się do
Ciebie SM przyczepiło - takim baranom trzeba skutecznie zatruwać życie aż
znikną z rynku ustępując miejsce takim, którzy pracują w majestacie prawa.

ROTFL, ty sie o mnie nie martw. Te 100zl to promil tego co zarobilem, a w majestacie prawa to panstwo rucha takich jak ty na wszelkie sposoby. Potrafisz tylko dupe nadstawiac cieniasie :)

Nie kretynie. Przy zajęciu całkowitym nic nie musisz. Ale jesteś zbyt
dużym tumanem żeby to zrozumieć. Dziwi mnie to tym bardziej, że pracujesz
w branży i takie banały powinieneś mieć w małym palcu!

Nie, jesli nie zostawisz miejsca to zajecie calkowite nie jest do zalatwienia w 5min, zwlaszcza jak nie ma przejscia po drugiej stronie. Musza byc powiadomione sluzby drogowe i zjawic sie koordynator ze strony ZDMu
Zadzwon to sie dowiesz jelopie.

No przeczytałem na głoś dziś rano w pracy, to się z całą ekipą 15 min na
ziemi ze śmiechu tarzaliśmy. Mega lol.....

Niezlego niekompetentnego durnia z siebie zrobiles. Gratulacje.

Masz rację z taką pierdołą nie byłem. Zawsze mam papiery do pracy w
porządku, no ale widać to Cię przerasta.

Masz papiery, chyba zolte.

Data: 2014-02-13 09:41:36
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 10:25:20 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

LoL, napiszesz jeszcze raz co zrobiłeś? Co oznacza nie przyjęcie
mandatu i ile użerałeś się wtedy z miłymi Panami ze SM? :)

Z panami sie uzeralem minute i w zadnym sadzie nie bylem.

Ta, pewnie a spisali Cie bezprzewodowo i niczego kontrolowali przy okazji. Napisz coś więcej o tej jedno minutowej interwencji.

Winisz mnie za to, ze sady sa niewydolne matole ?

Ciebie i matołków Tobie podobnych, którzy zamiast załatwić prostą formalność sprowadzają sprawę do absurdu.
No i słusznie się do Ciebie SM przyczepiło - takim baranom trzeba
skutecznie zatruwać życie aż znikną z rynku ustępując miejsce takim,
ktĂłrzy pracujÄ… w majestacie prawa.

ROTFL, ty sie o mnie nie martw. Te 100zl to promil tego co zarobilem, a
w majestacie prawa to panstwo rucha takich jak ty na wszelkie sposoby.
Potrafisz tylko dupe nadstawiac cieniasie :)

Przecież to Ty ośle zapłaciłeś mandat za zajęcie pasa drogowego bez pozwolenia. To Ty ośle nie dopełniłeś prostej formalności. To Ty się dałeś wyruchać ;)

Niezlego niekompetentnego durnia z siebie zrobiles. Gratulacje.

Tym, że papiery mam w porządku? Czy tym, że nie zawracam dupy sądom załatwiając proste formalności? Nie wiem co bierzesz stary, ale bierz tego więcej bo dawno się tak nie uśmiałem. Serio dawaj jeszcze.

Tomek

Data: 2014-02-13 10:54:09
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
dałeś wyruchać ;)

Wyruchac bym sie dal, gdybym musial do tego doplacic, a ja sie tylko usmialem, zwlaszcza po wyroku cwiercinteligencie.

Czy tym, ĹĽe nie zawracam dupy sÄ…dom
załatwiając proste formalności?

ROTFL, chyba zalatwilbys sie wymieniajac korespondencje z ZDM przez tydzien :)
Kurwa co za glupek, pewnie jakis urzedniczy pierdzistolek.

Data: 2014-02-12 23:59:30
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 23:17:47 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Chcesz powiedzieć, że zgłosiłeś sprzeciw - następnie w trybie zwykłym
nie było Cię na rozprawie i w ten sposób sędzia obniżył Ci mandat o 100
zł. Za co? :)

Widac, ze nigdy nie byles w sadzie i nie masz pojecia o czym piszesz,
stad taki mocny w gebie jestes.

LoL, oceniłeś to po tym, że nie chce mi się biegać do sądu po 100 PLN? No skoro tak, to nie mamy o czym gadać ;)

Tomek

Data: 2014-02-13 00:14:55
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 01:09:18 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 00:59, Tomasz Stiller pisze:
LoL, oceniłeś to po tym, że nie chce mi się biegać do sądu po 100 PLN?
No skoro tak, to nie mamy o czym gadać ;)

Brak argumentów? :D A poważniej u mnie poszło o 300. Był taki co poszedł
o niecałe 5 zł. Nie sądzisz, że nie o pieniądze tu chodzi?

Zgadzam się, nie o pieniądze chodzi. W moim przypadku chodzi o czas, którego na takie zabawy nie mam. Skoro Tobie chciało się za 300, to w porządku - twój stracony czas, twoja satysfakcja. Warto było?

Tomek

Data: 2014-02-13 07:55:45
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 01:14, Tomasz Stiller pisze:
Zgadzam się, nie o pieniądze chodzi. W moim przypadku chodzi o czas, którego na takie zabawy nie mam. Skoro Tobie chciało się za 300, to w porządku - twój stracony czas, twoja satysfakcja. Warto było?

Warto.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 01:09:18
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 00:59, Tomasz Stiller pisze:
LoL, oceniłeś to po tym, że nie chce mi się biegać do sądu po 100 PLN? No skoro tak, to nie mamy o czym gadać ;)

Brak argumentów? :D A poważniej u mnie poszło o 300. Był taki co poszedł
o niecałe 5 zł. Nie sądzisz, że nie o pieniądze tu chodzi?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-12 22:22:38
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
A w trzeciej ile razy? Opłaciło się za stówkę?

W trzeciej raz, a za te stowke w ogole nie bylem bo mi sie wlasnie nie chcialo, mialem satysfakcje i kupe smiechu.

To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?

Dużo więcej niż 100 PLN za trzy rozprawy.

Duzo, duzo... tzn ile, no nie wstydz sie. Ile musilaloby cie zabolec, zebys ruszyl dupsko ?

Data: 2014-02-12 22:05:52
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Rozumiem, że w tym przypadku będziesz się włóczył po sądach miesiącami za
głupie 500pln bo anacron tak poleca ;)

Wygralem 3 sprawy w sadzie i w 1 sad zmniejszyl mandat z 200 na 100 (nie bylem na rozprawie). Tylko w jeden sprawie w sadzie bylem 3x, a w 2 ani razu !
Jesli uznam za stosowne to bede sie wloczyl i anacron niczego nie musi polecac.

Nie no stary, faktycznie bierzesz przykład z najlepszych nie ma co.

Staram sie od inteligentnych.

No chyba, ĹĽe TwĂłj czas jest tak tani, ale to faktycznie nie mĂłj problem.

To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?

Data: 2014-02-13 08:23:00
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-12 22:05, Czesław Wiśniak pisze:
Rozumiem, że w tym przypadku będziesz się włóczył po sądach miesiącami za
głupie 500pln bo anacron tak poleca ;)

Wygralem 3 sprawy w sadzie i w 1 sad zmniejszyl mandat z 200 na 100 (nie
bylem na rozprawie). Tylko w jeden sprawie w sadzie bylem 3x, a w 2 ani
razu !
Jesli uznam za stosowne to bede sie wloczyl i anacron niczego nie musi
polecac.

Nie no stary, faktycznie bierzesz przykład z najlepszych nie ma co.

Staram sie od inteligentnych.

No chyba, ĹĽe TwĂłj czas jest tak tani, ale to faktycznie nie mĂłj problem.

To powiedz jak drogi jest twoj czas, za ile bys sie sadzil ?


Nie ma sensu facetowi tłumaczyć. Jest duża grupa takich, którzy racjonalizują sobie swoją uległość względem urzędników właśnie tym, że "mają jaja, żeby pokornie płacić". To taka podświadoma obrona swoich działań.

Dodam, że ja wygrałem wszystkie 5 spraw fotoradarowych, jakie mi się trafiły w ostatnich latach. Ani razu nawet nie musiałem w tym celu wyjść z domu.

--
MN

Data: 2014-02-13 08:30:39
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Nie ma sensu facetowi tłumaczyć. Jest duża grupa takich, którzy racjonalizują sobie swoją uległość względem urzędników właśnie tym, że "mają jaja, żeby pokornie płacić". To taka podświadoma obrona swoich działań.

Dodam, że ja wygrałem wszystkie 5 spraw fotoradarowych, jakie mi się trafiły w ostatnich latach. Ani razu nawet nie musiałem w tym celu wyjść z domu.

Heh, kurcze :) Gratuluje !

Data: 2014-02-13 09:09:09
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Marcin N marcin5.usun.wykasuj@onet.pl ...

Nie ma sensu facetowi tłumaczyć. Jest duża grupa takich, którzy racjonalizuj± sobie swoj± uległo¶ć względem urzędników wła¶nie tym, że "maj± jaja, żeby pokornie płacić". To taka pod¶wiadoma obrona swoich działań.

Dodam, że ja wygrałem wszystkie 5 spraw fotoradarowych, jakie mi się trafiły w ostatnich latach. Ani razu nawet nie musiałem w tym celu wyj¶ć z domu.

Ja na razie w najblizszym otoczeniu miałem 2.
co ciekawe w obu przypadkach chciałem zapłacić.
W obu na razie nie chcieli wzi±ć :)

Data: 2014-02-13 08:45:43
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 08:23:00 +0100, Marcin N wrote:

Nie ma sensu facetowi tłumaczyć. Jest duża grupa takich, którzy
racjonalizują sobie swoją uległość względem urzędników właśnie tym, że
"mają jaja, żeby pokornie płacić". To taka podświadoma obrona swoich
działań.

Dodam, że ja wygrałem wszystkie 5 spraw fotoradarowych, jakie mi się
trafiły w ostatnich latach. Ani razu nawet nie musiałem w tym celu wyjść
z domu.

Wybacz, ale ja to odbieram inaczej. Kozaczysz na drogach jeżdżąc ewidentnie za szybko - czekam na tłumaczenie, że wszystkie pięć pomiarów było wykonane z pięciokrotnym błędem po odbiciu sygnału od księżyca.

Od płacenia mandatów uchylasz się za pomocą kruczków proceduralnych co tylko wzmaga u Ciebie brak szacunku do prawa. Skoro te pięć razy się udało, to uda się i następny, prawda? Niestety takie pogrywanie spowoduje, że prawo bardzo szybko zostanie mocno uszczelnione w taki sposób, że wszyscy dostaniemy po dupie. Wystarczy karanie w trybie administracyjnym i zamiast nam udowadniać winę, będziemy udowadniać że nie jesteśmy wielbłądami. Zapewniam Cię, że niezależnie od tego za jakich tumanów uważasz ludzi w rządzie - ta przepowiednia szybo się spełni. Po prostu tam nie siedzą debile i w końcu znajdą sposób na to, żeby takich kozaczków przykrócić.

Wiesz ile razy ja zapłaciłem za fotkę z FR w ostatnich latach. _Zero_ razy. Dlaczego zero razy? Bo nie zapierdalam w miejscach, gdzie się nie zapierdala. Np. w miastach. Faktycznie miękki siusiak ze mnie bo w ten sposób postępuję. Chociaż niektórzy tutaj twierdzą, że życie to walka i trzeba zapierdalać i okradać państwo jak się da, zanim to ono Ciebie okradnie.

Tomek

Data: 2014-02-13 09:15:25
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 10:00:07 +0100, anacron wrote:

Wystarczy karanie w trybie administracyjnym i zamiast nam udowadniać
winę, będziemy udowadniać że nie jesteśmy wielbłądami.

Ale jakie odszkodowania będą :)

No jakie? JuĹĽ znasz stawki?

Wiesz ile razy ja zapłaciłem za fotkę z FR w ostatnich latach. _Zero_
razy. Dlaczego zero razy? Bo nie zapierdalam w miejscach, gdzie siÄ™ nie
zapierdala.

A jakie to miejsca? Te gdzie na remont postawili ograniczenie i nigdy go
nie zdemontowali, czy pseudo obszar zabudowany (drzewami)?

Wskażesz mi proszę, gdzie przy jakim zapomnianym wyjeździe z budowy postawi stały FR? Albo w którym mało uczęszczanym lesie taki stoi?
Kiedy
pojmiesz, że ograniczenia w tym kraju często są kompletnie
nieuzasadnione? No tak, ale ty z tych pokornych zawsze zgodnie ze
znakami i zawsze potulnie płacący. No cóż i tacy muszą być.

To walcz z tymi kompletnie nie uzasadnionymi ograniczeniami - tylko to jest jakby mało medialne. Ty natomiast otwierasz furtkę przeciętnemu kozaczkowi, który zapierdala gdzie się da bo wie lepiej. Nie rozumiesz jak szkodliwe jest takie postępowanie? Raz mu się uda, drugi mu się uda co tylko spowoduje że będzie zapierdalał jeszcze szybciej bo poczuje się bezkarny.

Nie zrozum mnie Ĺşle. W peĹ‚ni popieram akcjÄ™ z rÄ™cznymi miernikami prÄ™dkoĹ›ci. Skoro Policja nie potrafi ich uĹĽywać -  niech siÄ™ nauczy, jeĹ›li dopuszczono je do uĹĽytkowania z naruszeniem prawa - trzeba do dopuszczenie anulować. Ale Ty zaczynasz siÄ™ wypowiadać w kwestiach absolutnych, jakoby kaĹĽdy jeden pomiar prÄ™dkoĹ›ci byĹ‚ bĹ‚Ä™dnie wykonany. KaĹĽdy. To jest duĹĽe naduĹĽycie.

Czasami mam też wrażenie, że zapominasz, że drogi są dla wszystkich i dlatego ograniczenia są ustawiane mając to na uwadze. Zarówno dla Pani Hani z sekretariatu która boi się jeździć szybko bo jeździ nie najnowszym samochodem, ale też dla Henia palacza który żukiem wiezie tonę węgla. Są miejsca gdzie można zapierdalać, są takie gdzie to jest mocno niebezpieczne.

Teraz pojmij, mam CB, Yanosik włączony, antyradar tez jest. Mnie nie
mają szansy złapać na poprawnie wykonany pomiar, bo ja wiem o nich zanim
mnie zobaczÄ…. W moim przypadku kaĹĽdy pomiar wskazujÄ…cy na przekroczenie
prędkości to błąd pomiaru. Dlaczego więc mam potulnie jak chłop
pańszczyźniany płacić haracz, skoro w momencie kontroli nie
przekraczałem prędkości?

Rozumiem, że uważasz się za świętego i prędkości nie przekraczasz? Podobnie ma się sprawa z parkowaniem. Tylko na igłę tam gdzie wolno. Chociaż przepraszam, pisałeś że ograniczenia są kompletnie nie uzasadnione więc pewnie przekraczasz prędkość. Tylko nauczyłeś się unikać kary. Zaiste należy Ci się medal. Wybacz, że Ci nie przyklasnę.

Tomek

Data: 2014-02-13 09:57:07
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Nie zrozum mnie Ľle. W pełni popieram akcję z ręcznymi miernikami prędko¶ci. Skoro Policja nie potrafi ich używać -  niech się nauczy, je¶li dopuszczono je do użytkowania z naruszeniem prawa - trzeba do dopuszczenie anulować. Ale Ty zaczynasz się wypowiadać w kwestiach absolutnych, jakoby każdy jeden pomiar prędko¶ci był błędnie wykonany. Każdy. To jest duże nadużycie.

Popierasz ale nie popierasz... takie troche to schizofreniczne.

Data: 2014-02-13 10:56:27
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 10:15, Tomasz Stiller pisze:
On Thu, 13 Feb 2014 10:00:07 +0100, anacron wrote:

Wystarczy karanie w trybie administracyjnym i zamiast nam udowadniać
winę, będziemy udowadniać że nie jesteśmy wielbłądami.

Ale jakie odszkodowania będą :)

No jakie? JuĹĽ znasz stawki?

Spokojnie z 10 tys urwÄ™ :)

A jakie to miejsca? Te gdzie na remont postawili ograniczenie i nigdy go
nie zdemontowali, czy pseudo obszar zabudowany (drzewami)?

Wskażesz mi proszę, gdzie przy jakim zapomnianym wyjeździe z budowy postawi stały FR? Albo w którym mało uczęszczanym lesie taki stoi?

Nie dawno wyjazd z Włocławka w stronę Torunia, skończyli remontować
dwujezdniową drogę a ograniczenie zostało i FR był ustawiony nadal na to
absurdalne 30 (przy 50 już pstrykał). Od kilku dni jest tam normalnie 70
dopiero.

Nie zrozum mnie Ĺşle. W peĹ‚ni popieram akcjÄ™ z rÄ™cznymi miernikami prÄ™dkoĹ›ci. Skoro Policja nie potrafi ich uĹĽywać -  niech siÄ™ nauczy, jeĹ›li dopuszczono je do uĹĽytkowania z naruszeniem prawa - trzeba do dopuszczenie anulować. Ale Ty zaczynasz siÄ™ wypowiadać w kwestiach absolutnych, jakoby kaĹĽdy jeden pomiar prÄ™dkoĹ›ci byĹ‚ bĹ‚Ä™dnie wykonany. KaĹĽdy. To jest duĹĽe naduĹĽycie.

Nie. Nawet w TV powiedziałem, że większość jest zgodna z
rzeczywistością. Problem w tym, że nie wiemy które, a więc wszystkie do
kosza i niech to poprawiÄ….

Teraz pojmij, mam CB, Yanosik włączony, antyradar tez jest. Mnie nie
mają szansy złapać na poprawnie wykonany pomiar, bo ja wiem o nich zanim
mnie zobaczÄ…. W moim przypadku kaĹĽdy pomiar wskazujÄ…cy na przekroczenie
prędkości to błąd pomiaru. Dlaczego więc mam potulnie jak chłop
pańszczyźniany płacić haracz, skoro w momencie kontroli nie
przekraczałem prędkości?

Rozumiem, że uważasz się za świętego i prędkości nie przekraczasz? Podobnie ma się sprawa z parkowaniem. Tylko na igłę tam gdzie wolno. Chociaż przepraszam, pisałeś że ograniczenia są kompletnie nie uzasadnione więc pewnie przekraczasz prędkość. Tylko nauczyłeś się unikać kary. Zaiste należy Ci się medal. Wybacz, że Ci nie przyklasnę.

Jasne, że przekraczam. Nie zamierzam jechać przez las 50 tylko dlatego,
że jakiś pajac postawił sobie znak obszar zabudowany w tym lesie (od
razu przykład, wjazd do Skierniewic od strony Rawy Mazowieckiej).

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 15:22:07
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 10:56:27 +0100, anacron wrote:
Wystarczy karanie w trybie administracyjnym i zamiast nam udowadniać
winę, będziemy udowadniać że nie jesteśmy wielbłądami.

Ale jakie odszkodowania będą :)

No jakie? JuĹĽ znasz stawki?

Spokojnie z 10 tys urwÄ™ :)

Nie omieszkaj wrzucić skanu prawomocnego wyroku, bo chciałbym to zobaczyć jak wyrywasz 10k odszkodowania.
A jakie to miejsca? Te gdzie na remont postawili ograniczenie i nigdy
go nie zdemontowali, czy pseudo obszar zabudowany (drzewami)?

WskaĹĽesz mi proszÄ™, gdzie przy jakim zapomnianym wyjeĹşdzie z budowy
postawi stały FR? Albo w którym mało uczęszczanym lesie taki stoi?

Nie dawno wyjazd z Włocławka w stronę Torunia, skończyli remontować
dwujezdniową drogę a ograniczenie zostało i FR był ustawiony nadal na to
absurdalne 30 (przy 50 już pstrykał). Od kilku dni jest tam normalnie 70
dopiero.

To jak długo stał tam ten ustawiony na nie istniejące ograniczenie? Czy może zarządca drogi w sposób opieszały zdejmował ograniczenie? Bo to jakby dwie zupełnie inne sprawy.

Ale Ty zaczynasz się wypowiadać w kwestiach
absolutnych, jakoby każdy jeden pomiar prędkości był błędnie wykonany.
KaĹĽdy. To jest duĹĽe naduĹĽycie.

Nie. Nawet w TV powiedziałem, że większość jest zgodna z
rzeczywistością. Problem w tym, że nie wiemy które, a więc wszystkie do
kosza i niech to poprawiÄ….

Tak, to dlatego przy każdej możliwej okazji również w tym wątku piszesz jak to pomiar na pewno został wykonany błędnie? Z góry zakładasz, że jest błędny nie znając sytuacji, miejsca, czy nawet sposobu pomiaru.
Rozumiem, że uważasz się za świętego i prędkości nie przekraczasz?
Podobnie ma siÄ™ sprawa z parkowaniem. (...)

Jasne, że przekraczam. Nie zamierzam jechać przez las 50 tylko dlatego,
że jakiś pajac postawił sobie znak obszar zabudowany w tym lesie (od
razu przykład, wjazd do Skierniewic od strony Rawy Mazowieckiej).

No to wybacz, ale jesteś dla mnie totalnie niewiarygodny. Jak możesz żądać literalnego podejścia do prawa, podczas gdy sam publicznie przyznajesz się, że masz to prawo gdzieś - bo wedle Twojego widzimisię wybierasz sobie czy przestrzegać dany przepis czy nie. Delikatna hipokryzja.

Tomek

Data: 2014-02-13 16:36:24
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 16:22, Tomasz Stiller pisze:
WskaĹĽesz mi proszÄ™, gdzie przy jakim zapomnianym wyjeĹşdzie z budowy
postawi stały FR? Albo w którym mało uczęszczanym lesie taki stoi?

Nie dawno wyjazd z Włocławka w stronę Torunia, skończyli remontować
dwujezdniową drogę a ograniczenie zostało i FR był ustawiony nadal na to
absurdalne 30 (przy 50 już pstrykał). Od kilku dni jest tam normalnie 70
dopiero.

To jak długo stał tam ten ustawiony na nie istniejące ograniczenie? Czy może zarządca drogi w sposób opieszały zdejmował ograniczenie? Bo to jakby dwie zupełnie inne sprawy.

ZarzÄ…dca drogi to jedno a FR i patrole policji w tym miejscu to drugie.
Około dwóch tygodni mieli idealne miejsce na łowy.

Nie. Nawet w TV powiedziałem, że większość jest zgodna z
rzeczywistością. Problem w tym, że nie wiemy które, a więc wszystkie do
kosza i niech to poprawiÄ….

Tak, to dlatego przy każdej możliwej okazji również w tym wątku piszesz jak to pomiar na pewno został wykonany błędnie?

Nie na pewno błędnie, a na pewno może być błędny, bo może. Nie zgadzam
się na to, aby w imię pseudo walki z zagrożeniami na drodze karać
niewinnych ludzi.


Z góry zakładasz, że jest błędny nie znając sytuacji, miejsca, czy nawet sposobu pomiaru.

Ani jeden fotoradar GITD nie robi serii zdjęć (technicznie wszystkie to
potrafią), więc w przypadku żadnego pomiaru z ich strony nie ma
możliwości weryfikacji jego poprawności, a tym samym możliwości
stwierdzenia ponad wszelką wątpliwość, że wykroczenie zostało
popełnione. Dodatkowo nie ma możliwości sprawdzenia kto jest na zdjęciu
bo go nie wysyłają i z chęcią przyjmą pieniądze nie wnikając w to kto
prowadził (kto popełnił wykroczenie). To ma być normalne? A teraz
pytanie, wiesz dlaczego nie wysyłają? Ja wiem. W większości przypadków
ledwo da się numery odczytać rejestracyjne (widziałem kilka oryginalnych
plikĂłw).

Jasne, że przekraczam. Nie zamierzam jechać przez las 50 tylko dlatego,
że jakiś pajac postawił sobie znak obszar zabudowany w tym lesie (od
razu przykład, wjazd do Skierniewic od strony Rawy Mazowieckiej).

No to wybacz, ale jesteś dla mnie totalnie niewiarygodny. Jak możesz żądać literalnego podejścia do prawa, podczas gdy sam publicznie przyznajesz się, że masz to prawo gdzieś - bo wedle Twojego widzimisię wybierasz sobie czy przestrzegać dany przepis czy nie. Delikatna hipokryzja.

To się nazywa umiejętność oceny sytuacji na drodze, czyli podstawowa
umiejętność każdego kierowcy (przynajmniej w teorii).

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 18:33:44
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-13 16:36, anacron pisze:

Dodatkowo nie ma możliwości sprawdzenia kto jest na zdjęciu
bo go nie wysyłają i z chęcią przyjmą pieniądze nie wnikając w to kto
prowadził (kto popełnił wykroczenie). To ma być normalne? A teraz
pytanie, wiesz dlaczego nie wysyłają? Ja wiem. W większości przypadków
ledwo da się numery odczytać rejestracyjne (widziałem kilka oryginalnych
plikĂłw).

Jak to niewyraźne zdjęcia? Nawet te z SM są na ogól wystarczająco wyraźne, by móc rozpoznać kierującego. ITD ma gorszy sprzęt?

--
MN

Data: 2014-02-13 18:55:07
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 18:33, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-13 16:36, anacron pisze:

Dodatkowo nie ma możliwości sprawdzenia kto jest na zdjęciu
bo go nie wysyłają i z chęcią przyjmą pieniądze nie wnikając w to kto
prowadził (kto popełnił wykroczenie). To ma być normalne? A teraz
pytanie, wiesz dlaczego nie wysyłają? Ja wiem. W większości przypadków
ledwo da się numery odczytać rejestracyjne (widziałem kilka oryginalnych
plikĂłw).

Jak to niewyraźne zdjęcia? Nawet te z SM są na ogól wystarczająco
wyraźne, by móc rozpoznać kierującego. ITD ma gorszy sprzęt?

Tam jest Nikon D300s z kitowym obiektywem. Aby było ostre zdjęcie to
musi być dobre światło, przy średnim/kiepskim zaczyna ciągnąć ISO w górę
i czas. Zdjęcia często są zaszumione i/lub często nieostre (pamiętaj, że
samochód jedzie). Do tego aparat przy mrozach ma późniejszą reakcję na
sygnał sterujący i łapie auto nie w miejscu, w którym teoretycznie ma
ogniskowÄ…, a i zdarzajÄ… siÄ™ fotki, na ktĂłrych nie ma wcale pojazdu
(zdążyło przejechać). Porządne fotoradary mają kamery z obiektywami
tylko kosztujÄ…cymi kilka razy tyle co ten aparat z obiektywem. :) I tu
masz odpowiedź (przy okazji), dlaczego zainteresowałem się fotografią i
czasami sobie pstrykam fotki ze statywu. :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 21:29:59
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 16:36:24 +0100, anacron wrote:
To jak długo stał tam ten ustawiony na nie istniejące ograniczenie? Czy
może zarządca drogi w sposób opieszały zdejmował ograniczenie? Bo to
jakby dwie zupełnie inne sprawy.

ZarzÄ…dca drogi to jedno a FR i patrole policji w tym miejscu to drugie.
Około dwóch tygodni mieli idealne miejsce na łowy.

Tylko defacto w tym miejscu powinieneś mieć pretensję raczej do zarządcy drogi, a nie do policji. Oni egzekwują prawo, takie jakim jest ustanowione. Twoim zdaniem mieli przymykać oko, czy jak?


Nie. Nawet w TV powiedziałem, że większość jest zgodna z
rzeczywistością. Problem w tym, że nie wiemy które, a więc wszystkie
do kosza i niech to poprawiÄ….

Tak, to dlatego przy kaĹĽdej moĹĽliwej okazji rĂłwnieĹĽ w tym wÄ…tku piszesz
jak to pomiar na pewno został wykonany błędnie?

Nie na pewno błędnie, a na pewno może być błędny, bo może. Nie zgadzam
się na to, aby w imię pseudo walki z zagrożeniami na drodze karać
niewinnych ludzi.

Tak, tak zaczynamy bawić się semantyką. Nie wydaje Ci się, że samo _może być błędny_ to stanowczo za mało w takim przypadku? Te urządzenia zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych FR. Nie podoba mi się też stwierdzenie pseudo walki z zagrożeniami. Uważasz, że to wszystko pic na wodę? Taki ustawiony słupek często powoduje masowe zwalnianie przejeżdżających przy nim samochodów. To miejsce to może być przejście przy szkole. IMO taki prewencyjny efekt wystarczy. Nadal to pseudo walka?

Ani jeden fotoradar GITD nie robi serii zdjęć (technicznie wszystkie to
potrafią), więc w przypadku żadnego pomiaru z ich strony nie ma
możliwości weryfikacji jego poprawności, a tym samym możliwości
stwierdzenia ponad wszelką wątpliwość, że wykroczenie zostało
popełnione. Dodatkowo nie ma możliwości sprawdzenia kto jest na zdjęciu
bo go nie wysyłają i z chęcią przyjmą pieniądze nie wnikając w to kto
prowadził (kto popełnił wykroczenie). To ma być normalne? A teraz
pytanie, wiesz dlaczego nie wysyłają? Ja wiem. W większości przypadków
ledwo da się numery odczytać rejestracyjne (widziałem kilka oryginalnych
plikĂłw).

Tylko jakoś w twoich postulatach nie widać apeli o tym, że należy przekonfiguować urządzenia w taki sposób, żeby fotografowały zdjęciami seryjnymi. Podobnie jak nie apelujesz o zmianę prawda mającą na celu udostępnianie fotek. Dlaczego? Jedyne co promujesz, to sposoby na to jak się uchylać od płacenia mandatów - bez wnikania w to jakie to przewinienie. Co więcej sam przyznajesz, że zdecydowana większość pomiarów wykonywana jest prawidłowo.

No to wybacz, ale jesteĹ› dla mnie totalnie niewiarygodny. Jak moĹĽesz
żądać literalnego podejścia do prawa, podczas gdy sam publicznie
przyznajesz siÄ™, ĹĽe masz to prawo gdzieĹ› - bo wedle Twojego widzimisiÄ™
wybierasz sobie czy przestrzegać dany przepis czy nie. Delikatna
hipokryzja.

To się nazywa umiejętność oceny sytuacji na drodze, czyli podstawowa
umiejętność każdego kierowcy (przynajmniej w teorii).

Umiejętność oceny sytuacji na drodze ma się nijak do świadomego łamania prawa. Powinieneś to wiedzieć i mam wrażenie że celowo trolujesz.

Tomek

Data: 2014-02-13 22:00:49
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

To jak długo stał tam ten ustawiony na nie istniej±ce ograniczenie? Czy
może zarz±dca drogi w sposób opieszały zdejmował ograniczenie? Bo to
jakby dwie zupełnie inne sprawy.

Zarz±dca drogi to jedno a FR i patrole policji w tym miejscu to drugie.
Około dwóch tygodni mieli idealne miejsce na łowy.

Tylko defacto w tym miejscu powiniene¶ mieć pretensję raczej do zarz±dcy drogi, a nie do policji. Oni egzekwuj± prawo, takie jakim jest ustanowione. Twoim zdaniem mieli przymykać oko, czy jak?

ROTFL
Policja ma sie taka sprawa zaj±c.
Czyli wymóc na zarz±dcy porz±dne oznakowanie a nie korzystac z jego błedu.

Tak, tak zaczynamy bawić się semantyk±. Nie wydaje Ci się, że samo _może być błędny_ to stanowczo za mało w takim przypadku? Te urz±dzenia zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych FR.

O legalno¶ci zatwierdzenia juz ci napisał anacron.
Z ta legalnoscia to w gole sa jaja - nawet GUM nie wie jak szatwierdzili iskrę. Czy moze juz sie dowiedzieli.

Data: 2014-02-13 23:10:51
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 23:00, Budzik pisze:

Tak, tak zaczynamy bawić się semantyk±. Nie wydaje Ci się, że samo _może być błędny_ to stanowczo za mało w takim przypadku? Te urz±dzenia zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych FR.

O legalno¶ci zatwierdzenia juz ci napisał anacron.
Z ta legalnoscia to w gole sa jaja - nawet GUM nie wie jak szatwierdzili iskrę. Czy moze juz sie dowiedzieli.

Wiedzieć to oni wiedz±, tylko nie chc± pokazać palcem, kto wzi±ł i ile,
bo jakie inne wyja¶nienie?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 00:00:58
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik anacron anacron@anacron.pl ...

Z ta legalnoscia to w gole sa jaja - nawet GUM nie wie jak
szatwierdzili iskrę. Czy moze juz sie dowiedzieli.

Wiedzieć to oni wiedz±, tylko nie chc± pokazać palcem, kto wzi±ł i
ile, bo jakie inne wyja¶nienie?

Tez nie chce mi sie wierzyc zeby byli az tak niekompetentni.
Ale moze jednak? ;-)

Data: 2014-02-13 22:08:47
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 22:00:49 +0000, Budzik wrote:

Tylko defacto w tym miejscu powinieneś mieć pretensję raczej do
zarzÄ…dcy drogi, a nie do policji. Oni egzekwujÄ… prawo, takie jakim jest
ustanowione. Twoim zdaniem mieli przymykać oko, czy jak?

ROTFL Policja ma sie taka sprawa zajÄ…c.
Czyli wymĂłc na zarzÄ…dcy porzÄ…dne oznakowanie a nie korzystac z jego
błedu.

To moĹĽe najpierw sprawdĹş, co Policja w takiej sprawie moĹĽe. Niewiele. Co najwyĹĽej moĹĽe zĹ‚oĹĽyć wniosek o zmianÄ™ tego ograniczenia. Ma natomiast obowiÄ…zek egzekwować to prawo jakim by nie byĹ‚o. Tak swojÄ… droga, to skÄ…d wiesz, ĹĽe to ograniczenie nie zniknęło wĹ‚aĹ›nie na wniosek policji? Zmiana po raptem dwĂłch tygodniach to jednak bardzo szybko. 
Te urzÄ…dzenia
zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych
FR.

O legalności zatwierdzenia juz ci napisał anacron.

Tak, napisał sporo bzdur o elektronice i informatyce.

Tomek

Data: 2014-02-13 22:19:48
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 23:13:24 +0100, anacron wrote:

Doprecyzowałem Ci, nie widzisz? :D Skrót myślowy się wkradł.

Widziałem, to co napisałeś niczego nie zmienia.

Tomek

Data: 2014-02-13 23:24:49
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
On Thu, 13 Feb 2014 23:13:24 +0100, anacron wrote:

Doprecyzowałem Ci, nie widzisz? :D Skrót myślowy się wkradł.

Widziałem, to co napisałeś niczego nie zmienia.

To czytaj dalej i zastanów się dlaczego cały cywilizowany świat tak
bardzo certyfikacji przestrzega.


--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 23:13:24
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 23:08, Tomasz Stiller pisze:

Tak, napisał sporo bzdur o elektronice i informatyce.

Doprecyzowałem Ci, nie widzisz? :D Skrót myślowy się wkradł.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 00:00:57
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Tylko defacto w tym miejscu powiniene¶ mieć pretensję raczej do
zarz±dcy drogi, a nie do policji. Oni egzekwuj± prawo, takie jakim jest
ustanowione. Twoim zdaniem mieli przymykać oko, czy jak?

ROTFL Policja ma sie taka sprawa zaj±c.
Czyli wymóc na zarz±dcy porz±dne oznakowanie a nie korzystac z jego
błedu.

To może najpierw sprawdĽ, co Policja w takiej sprawie może. Niewiele. Co najwyżej może złożyć wniosek o zmianę tego ograniczenia. Ma natomiast obowi±zek egzekwować to prawo jakim by nie było.
Uwielbiam wszechobecne "nie da się".
Prawidłowo oznakować drogi na czas "nie da sie", zaprzestać pomiarów w miejscu gdzie mamy podejrzenie ze jest złe oznaczenie "nie da się".
Cudownie!

Tak swoj± droga, to sk±d wiesz, że to ograniczenie nie zniknęło wła¶nie na wniosek policji? Zmiana po raptem dwóch tygodniach to jednak bardzo szybko. 
No naprawde - bardzo szybko. Po prostu inaczej rozumeimy słowo "szybko".

Te urz±dzenia
zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych
FR.

O legalno¶ci zatwierdzenia juz ci napisał anacron.

Tak, napisał sporo bzdur o elektronice i informatyce.

To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji należy brac na zdrowy rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa literalnie to juz wiemy...

Data: 2014-02-14 12:15:52
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 00:00:57 +0000, Budzik wrote:

UĹĽytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Tylko defacto w tym miejscu powinieneś mieć pretensję raczej do
zarzÄ…dcy drogi, a nie do policji. Oni egzekwujÄ… prawo, takie jakim
jest ustanowione. Twoim zdaniem mieli przymykać oko, czy jak?

ROTFL Policja ma sie taka sprawa zajÄ…c.
Czyli wymĂłc na zarzÄ…dcy porzÄ…dne oznakowanie a nie korzystac z jego
błedu.

To moĹĽe najpierw sprawdĹş, co Policja w takiej sprawie moĹĽe. Niewiele.
Co najwyżej może złożyć wniosek o zmianę tego ograniczenia. Ma
natomiast obowiązek egzekwować to prawo jakim by nie było.

Uwielbiam wszechobecne "nie da siÄ™".
Prawidłowo oznakować drogi na czas "nie da sie", zaprzestać pomiarów w
miejscu gdzie mamy podejrzenie ze jest złe oznaczenie "nie da się".
Cudownie!

A kto powiedział, że się nie da. W tym przypadku Anacron ma pretensje do policji, że stoi na straży prawa. Przy czym policja nie ma bezpośrednich kompetencji żeby to ograniczenie prędkości zmienić. Może jedynie wnioskować o zmiany do zarządcy drogi. Dlatego uważam, że obwinianie policji za egzekwowanie prawa jest po prostu nie na miejscu.

Tak swoją droga, to skąd wiesz, że to ograniczenie nie zniknęło właśnie
na wniosek policji? Zmiana po raptem dwĂłch tygodniach to jednak bardzo
szybko.
 
No naprawde - bardzo szybko. Po prostu inaczej rozumeimy słowo "szybko".

SprawdĹş jak wyglÄ…da formalnie ta procedura, to zobaczysz dlaczego nie da siÄ™ na jutro.

Te urządzenia zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o
stacjonarnych FR.

O legalności zatwierdzenia juz ci napisał anacron.

Tak, napisał sporo bzdur o elektronice i informatyce.

To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji naleĹĽy brac na zdrowy
rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa
literalnie to juz wiemy...

Nigdzie tego nie napisałem. Prosiłem tylko o wykazanie, w którym miejscu przez zmianę dysku twardego następuje wpływ na wynik pomiaru. Tyle i tylko tyle. Tomek

Data: 2014-02-14 14:25:56
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)
To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji należy brac na zdrowy
rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa
literalnie to juz wiemy...

Nigdzie tego nie napisałem. Prosiłem tylko o wykazanie, w którym miejscu
przez zmianę dysku twardego następuje wpływ na wynik pomiaru. Tyle i
tylko tyle.

Bez znaczenia, procedura legalizacji tego wymaga. To czy ma czy nie wła¶nie okre¶la proces legalizacji i w tym procesie może być wykazane, że przetestowano urz±dzenia z dyskami firm X,Y,X, model A,B i C i te i tylko te spełniaj± wymogi. Obojętnie czy tak jest faktycznie czy nie. Mog± być stosowane tylko te i zadne inne.

Data: 2014-02-14 14:47:15
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 14:25:56 +0100, BaX wrote:

To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji naleÂży brac na zdrowy
rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa
literalnie to juz wiemy...

Nigdzie tego nie napisaÂłem. ProsiÂłem tylko o wykazanie, w ktĂłrym
miejscu przez zmianĂŞ dysku twardego nastĂŞpuje wpÂływ na wynik pomiaru.
Tyle i tylko tyle.

Bez znaczenia, procedura legalizacji tego wymaga. To czy ma czy nie
w³a¶nie okre¶la proces legalizacji i w tym procesie mo¿e byæ wykazane,
¿e przetestowano urz±dzenia z dyskami firm X,Y,X, model A,B i C i te i
tylko te spe³niaj± wymogi. Obojêtnie czy tak jest faktycznie czy nie.
Mog± byæ stosowane tylko te i zadne inne.

Wskaż proszę tę procedurę z tym konkretnym wymaganiem, powołaj się na stosowną ustawę i odpowiednie zapisy - ok? Bo na razie to wróżymy z fusów.

Tomek

Data: 2014-02-14 16:26:22
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Tomasz Stiller" <kaszel@lexx.eu.org> napisał w wiadomo¶ci news:ldla9j$uo$4dont-email.me...
On Fri, 14 Feb 2014 14:25:56 +0100, BaX wrote:

To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji nale?y brac na zdrowy
rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa
literalnie to juz wiemy...

Nigdzie tego nie napisa3em. Prosi3em tylko o wykazanie, w którym
miejscu przez zmiane dysku twardego nastepuje wp3yw na wynik pomiaru.
Tyle i tylko tyle.

Bez znaczenia, procedura legalizacji tego wymaga. To czy ma czy nie
w3a?nie okre?la proces legalizacji i w tym procesie mo?e bya wykazane,
?e przetestowano urz?dzenia z dyskami firm X,Y,X, model A,B i C i te i
tylko te spe3niaj? wymogi. Obojetnie czy tak jest faktycznie czy nie.
Mog? bya stosowane tylko te i zadne inne.

Wskaż proszę tę procedurę z tym konkretnym wymaganiem, powołaj się na
stosown± ustawę i odpowiednie zapisy - ok? Bo na razie to wróżymy z fusów.

Nie w tym rzecz, Ty stwierdzasz, że podmiana dysku na inny /tu nawet maj±cy inny kontroler/ nie ma wpływu na wynik pomiaru. Ja się mogę z tym zgodzić ale nie zmienia to faktu, że w urz±dzeniach pomiarowych które posiadaj± stosowne certyfikaty i dopuszczenia /nawet na zasilacze/ W ZALEŻNO¦CI od przyjętej procedury legalizacji takie zmiany nie mog± mieć miejsca chyba, że legalizacja dotyczy czę¶ci tegu urz±dzenia /modułu pomiarowego/ a nie dotyczy modułu zapisuj±cego w skład którego wchodzi HDD. Czy tak jest nie wiem ale jeżeli legalizacja jest 'na całe urz±dzenie' to nie ma możliwo¶ci wymiany w nim elementów bez ponownej legalizacji. I chyba nie ma na to żadnych odrębnych ustaw od tej która dotyczy legalizacji elektronicznych urz±dzeń pomiarowych. A czy to dotyczy w tym przypadku pomiarów radarowych prędko¶ci czy elektronicznej wagi nie ma znaczenia. Co więcej, wiele urz±dzeń tego typu posiada stosowne zabezpieczenia które uniemożliwiaj± podmiane kluczowych elementów bez naruszenia tych zabezpieczeń. /elektronicznych, mechanicznych/

Data: 2014-02-14 16:34:52
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:26:22 +0100, BaX wrote:

U¿ytkownik "Tomasz Stiller" <kaszel@lexx.eu.org> napisa³ w wiadomo¶ci
news:ldla9j$uo$4dont-email.me...
On Fri, 14 Feb 2014 14:25:56 +0100, BaX wrote:

To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji nale?y brac na zdrowy
rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa
literalnie to juz wiemy...

Nigdzie tego nie napisa3em. Prosi3em tylko o wykazanie, w ktĂłrym
miejscu przez zmiane dysku twardego nastepuje wp3yw na wynik pomiaru.
Tyle i tylko tyle.

Bez znaczenia, procedura legalizacji tego wymaga. To czy ma czy nie
w3a?nie okre?la proces legalizacji i w tym procesie mo?e bya wykazane,
?e przetestowano urz?dzenia z dyskami firm X,Y,X, model A,B i C i te i
tylko te spe3niaj? wymogi. Obojetnie czy tak jest faktycznie czy nie.
Mog? bya stosowane tylko te i zadne inne.

WskaÂż proszĂŞ tĂŞ procedurĂŞ z tym konkretnym wymaganiem, powoÂłaj siĂŞ na
stosown± ustawê i odpowiednie zapisy - ok? Bo na razie to wró¿ymy z
fusĂłw.

Nie w tym rzecz, Ty stwierdzasz, Âże podmiana dysku na inny /tu nawet
maj±cy inny kontroler/ nie ma wp³ywu na wynik pomiaru. Ja siê mogê z tym
zgodziæ ale nie zmienia to faktu, ¿e w urz±dzeniach pomiarowych które
posiadaj± stosowne certyfikaty i dopuszczenia /nawet na zasilacze/ W

Zaczyna się robić ciekawie. Teraz odnosimy się do ustawy. O jakich certyfikatach i dopuszczeniach mówisz. Nazwij je proszę. Chodzi o badanie typu? zatwierdzenie typu? legalizacji pierwotnej? legalizacji jednostkowej?
ZALE¯NOŠCI od przyjêtej procedury legalizacji takie zmiany nie mog± mieæ
miejsca chyba, ¿e legalizacja dotyczy czê¶ci tegu urz±dzenia /modu³u
pomiarowego/ a nie dotyczy modu³u zapisuj±cego w sk³ad którego wchodzi
HDD.

No i widzisz, to jest sedno sprawy. Skoro FR dopuszczane są do użytkowania na podstawie ZT, to w zasadzie powinniśmy się trzymać przepisów dotyczących ZT.

Art 8f ustawy na którą powołuje się Anacron mówi:

4. Na wniosek producenta lub jego upoważnionego przedstawiciela, Prezes może zmienić wydaną decyzję zatwierdzenia typu, w szczególności w przypadku modyfikacji przyrządu pomiarowego lub wprowadzenia do niego nowych elementów, _jeżeli mają one lub mogą mieć wpływ na wyniki pomiarów_, warunki właściwego stosowania lub warunki techniczne użytkowania tych przyrządów, po ponownym przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie badania typu.

Teraz dochodzimy do ważnych pytań. Czy wymiana dysku twardego może mieć wpływ na wynik pomiaru? Ja nie widzę takiej możliwości. Zatem wygląda na to, że nie ma w takim przypadku potrzeby zmieniać wydanej decyzji ZT.

Tomek

Data: 2014-02-14 14:29:50
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Tylko defacto w tym miejscu powiniene¶ mieć pretensję raczej do
zarz±dcy drogi, a nie do policji. Oni egzekwuj± prawo, takie jakim
jest ustanowione. Twoim zdaniem mieli przymykać oko, czy jak?

ROTFL Policja ma sie taka sprawa zaj±c.
Czyli wymóc na zarz±dcy porz±dne oznakowanie a nie korzystac z jego
błedu.

To może najpierw sprawdĽ, co Policja w takiej sprawie może. Niewiele.
Co najwyżej może złożyć wniosek o zmianę tego ograniczenia. Ma
natomiast obowi±zek egzekwować to prawo jakim by nie było.

Uwielbiam wszechobecne "nie da się".
Prawidłowo oznakować drogi na czas "nie da sie", zaprzestać pomiarów w
miejscu gdzie mamy podejrzenie ze jest złe oznaczenie "nie da się".
Cudownie!

A kto powiedział, że się nie da. W tym przypadku Anacron ma pretensje do policji, że stoi na straży prawa. Przy czym policja nie ma bezpo¶rednich kompetencji żeby to ograniczenie prędko¶ci zmienić. Może jedynie wnioskować o zmiany do zarz±dcy drogi. Dlatego uważam, że obwinianie policji za egzekwowanie prawa jest po prostu nie na miejscu.

A ja uwazam, ze wszystko trzeba robić m±drze.
Jeżeli jest ograniczenie postawione na czas remontu a remontu nie ma, to obowiazkiem policji jest zadbac o to, zeby zniknęło.
Bo to ograniczenie powoduje niebezpieczenstwo.
I skoro ono tam jest a byc go nie powinno, to ono tam de facto nie obowiazuje!

Tak swoj± droga, to sk±d wiesz, że to ograniczenie nie zniknęło wła¶nie
na wniosek policji? Zmiana po raptem dwóch tygodniach to jednak bardzo
szybko.
 
No naprawde - bardzo szybko. Po prostu inaczej rozumeimy słowo "szybko".

SprawdĽ jak wygl±da formalnie ta procedura, to zobaczysz dlaczego nie da się na jutro.

Nie interesuja mnie formalne przeszkody.
Jeżeli procedura jest zbyt długa to zamiast lamentowac, trzeba j± skrócić.
To tez leży w gestii urzędników.
Policja może tu wystapić w roli lobbysty.
Wiele innych uprawnien sobie wywalczyli a takiej pierdoły nie mog± załatwić?

Te urz±dzenia zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o
stacjonarnych FR.

O legalno¶ci zatwierdzenia juz ci napisał anacron.

Tak, napisał sporo bzdur o elektronice i informatyce.

To ze ty uwazasz, iz procedury legalizacji należy brac na zdrowy
rozsadek ale z drugiej strony od obywatela wymagac stosowania prawa
literalnie to juz wiemy...

Nigdzie tego nie napisałem. Prosiłem tylko o wykazanie, w którym miejscu przez zmianę dysku twardego następuje wpływ na wynik pomiaru. Tyle i tylko tyle.
Na razie to pisałes, ze przeciez zmiana dysku nie wpływa na działanie urz±dzenia. Założyłes. A priori.
Strona forma Cie nie interesowała.
Dopiero teraz zauwazyłem, ze pytasz o przepisy, ktore zreszta Tomek zaraz ci podał.

Data: 2014-02-14 14:52:20
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 14:29:50 +0000, Budzik wrote:

A ja uwazam, ze wszystko trzeba robić mądrze.
JeĹĽeli jest ograniczenie postawione na czas remontu a remontu nie ma, to
obowiazkiem policji jest zadbac o to, zeby zniknęło.

Oczywiście, tutaj pełna zgoda. Ale skąd wiesz, że policja o to nie zadbała? W końcu ograniczenie zniknęło raptem po dwóch tygodniach, co jak na takie zmiany wydaje mi się procedurą w trybie ekspresowym

Bo to ograniczenie powoduje niebezpieczenstwo.
I skoro ono tam jest a byc go nie powinno, to ono tam de facto nie
obowiazuje!

Nie prawda. Ograniczenie postawiono ze względu na niebezpieczeństwo jakim jest/był wyjazd z budowy. Nie przestaje ono obowiązywać po ustąpieniu niebezpieczeństwa tylko w momencie gdy samo zostanie zdjęte. Tak to niestety wygląda.

Nie interesuja mnie formalne przeszkody.
Jeżeli procedura jest zbyt długa to zamiast lamentowac, trzeba ją
skrócić.

Tylko tego jakoś nie widać w postulatach Anacrona. On chce tylko rozwalić ten system.

Na razie to pisałes, ze przeciez zmiana dysku nie wpływa na działanie
urządzenia. Założyłes. A priori.

No bo nie wpływa :) Nie wiemy czy urządzenie było certyfikowane z tym konkretnym dyskiem, z tym konkretnym rodzajem dysków, czy z tym konkretnym typem dysków. Wiemy na razie tyle, że było certyfikowane i to wszystko.

Strona forma Cie nie interesowała.
Dopiero teraz zauwazyłem, ze pytasz o przepisy, ktore zreszta Tomek
zaraz ci podał.

Jak na razie powołał się tylko na ustawę, bez wskazania co zostało naruszone.

Tomek

Data: 2014-02-14 16:44:15
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

A ja uwazam, ze wszystko trzeba robić m±drze.
Jeżeli jest ograniczenie postawione na czas remontu a remontu nie ma,
to obowiazkiem policji jest zadbac o to, zeby zniknęło.

Oczywi¶cie, tutaj pełna zgoda. Ale sk±d wiesz, że policja o to nie zadbała? W końcu ograniczenie zniknęło raptem po dwóch tygodniach, co
jak na takie zmiany wydaje mi się procedur± w trybie ekspresowym

Powtorze jeszcze raz - nic nie poradze na to, ze dla ciebie załatwienie takiej pierdoły w tygodnie a w miedzyczasie łapanie kierowców i wykorzystywanie błędu w oznakowaniu o ktorym juz sie wie to nie jest procedura w trybie ekspresowym tylko cos co inaczej nazywa sie prostytucj±.

Bo to ograniczenie powoduje niebezpieczenstwo.
I skoro ono tam jest a byc go nie powinno, to ono tam de facto nie
obowiazuje!

Nie prawda.

ŁˇCZNIE!

Ograniczenie postawiono ze względu na niebezpieczeństwo
jakim jest/był wyjazd z budowy. Nie przestaje ono obowi±zywać po
ust±pieniu niebezpieczeństwa tylko w momencie gdy samo zostanie
zdjęte. Tak to niestety wygl±da.

I znowu hipokryzja.
Tam gdzie ci wygodnie stawiasz zdrowy rozsadek nad przepisy (legalizacja)
A tu Ci wygodnie, więc robisz odwrotnie...
Nie interesuja mnie formalne przeszkody.
Jeżeli procedura jest zbyt długa to zamiast lamentowac, trzeba j±
skrócić.

Tylko tego jako¶ nie widać w postulatach Anacrona. On chce tylko
rozwalić ten system.

Kazdy widzi to co chce.
Ja widze, ze oczekuje wiarygodnych radarów a nie ich likwidacji.
Chocby postulat o dwóch zdjęciach gdzie mozna zweryfikowac predkosc z czasu i odleglosci.
 
Na razie to pisałes, ze przeciez zmiana dysku nie wpływa na działanie
urz±dzenia. Założyłes. A priori.

No bo nie wpływa :) Nie wiemy czy urz±dzenie było certyfikowane z tym konkretnym dyskiem, z tym konkretnym rodzajem dysków, czy z tym konkretnym typem dysków. Wiemy na razie tyle, że było certyfikowane i
to wszystko.

I znów biedni ci urzednicy.
Skoro procedura jest zła (zbyt rozbudowana etc) to trzeba ja zmienic.
 
Strona forma Cie nie interesowała.
Dopiero teraz zauwazyłem, ze pytasz o przepisy, ktore zreszta Tomek
zaraz ci podał.

Jak na razie powołał się tylko na ustawę, bez wskazania co zostało naruszone.

I czym to sie rózni od Twoich argumentów?
Widziałes dyskusję z rzecznikiem prasowym GUM? Potrzeba ci wiecej aby stwierdzic, ze ta instytucja to jakis zart?

Data: 2014-02-14 18:35:23
Autor: Shrek
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-14 13:15, Tomasz Stiller wrote:

Uwielbiam wszechobecne "nie da siÄ™".
Prawidłowo oznakować drogi na czas "nie da sie", zaprzestać pomiarów w
miejscu gdzie mamy podejrzenie ze jest złe oznaczenie "nie da się".
Cudownie!

A kto powiedział, że się nie da. W tym przypadku Anacron ma pretensje do
policji, że stoi na straży prawa. Przy czym policja nie ma bezpośrednich
kompetencji żeby to ograniczenie prędkości zmienić. Może jedynie
wnioskować o zmiany do zarządcy drogi. Dlatego uważam, że obwinianie
policji za egzekwowanie prawa jest po prostu nie na miejscu.

Sorry, ale aż przykro czytać. Znaczy uważasz, że jak tylko znajdą jakoś stary znak, to nie mają innego wyjścia niż ustawić się tam z suszarką?

Nadgorliwość to jest podobno gorsza od faszyzmu, przy czym faszyści też nie mieli innego wyjścia niż "wykonywać rozkazy".

Shrek.

Data: 2014-02-14 19:33:32
Autor: Jaroslaw Postawa
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 13:15, Tomasz Stiller pisze:
Nigdzie tego nie napisałem. Prosiłem tylko o wykazanie, w którym miejscu
przez zmianę dysku twardego następuje wpływ na wynik pomiaru. Tyle i
tylko tyle.

W którym następuje, czy w którym może nastąpić?

Na pierwszą część pytania nikt Ci nie odpowie, bo nie zrobiono badań pod ZT.

Co do drugiej części to mogę sobie wyobrazić sporo rzeczy, gdzie ma to znaczenie. Zmiana dysku z IDE na SATA to zmiana kontrolera (nie wnikam czy zmiana płyty głównej też). Jak zmiana kontrolera, to inny sterownik. Jak jest inny sterownik to inaczej współpracuje z kernelem. Może obsługę przerwań robić znacznie częściej i znacznie dłużej, niż zatwierdzony, może blokować system do czasu zakończenia operacji, może mnóstwo rzeczy. Jeśli trafi pomiędzy wysłaniem wiązki i jej odebraniem, to system może niewłaściwe zinterpretować czas tych zdarzeń (bo jakoś nie jestem przekonany, że moduł radarowy przesyła do komputera informację "wiązka wróciła o 17:24:35.193". Czy tak jest? Nikt tego nie wie, lub nie chce przyznać.

Ciekawostka na koniec: na stronie Zurad jest informacja, że ich maszty są nieodłączoną częścią urządzenia i nie mogą być wykorzystywane do montowania radarów innych producentów. Zadanie domowe dla Ciebie - jak zamontowanie radaru na innym maszcie wpływa na wynik pomiaru (załóżmy, że urządzenie zostało skalibrowane do wysokości masztu i poprawnie ustawione).


Pozdrawiam,
Jarek

Data: 2014-02-14 19:59:46
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 19:33:32 +0100, Jaroslaw Postawa wrote:
W którym następuje, czy w którym może nastąpić?

Na pierwszą część pytania nikt Ci nie odpowie, bo nie zrobiono badań pod
ZT.

Nie zrobiono, bo wygląda na to, że nie potrzeba było ich robić.

Co do drugiej części to mogę sobie wyobrazić sporo rzeczy, gdzie ma to
znaczenie.

Ja wyobrazić sobie mogę też masę rzeczy, ale potem przypomina mi się, że jest na rynku cała masa kontrolerów obsługujących zarówno pata jak i sata, które to działają na jednym sterowniku - będącym defacto tym samym modułem kernela.

Zadanie domowe dla Ciebie - jak
zamontowanie radaru na innym maszcie wpływa na wynik pomiaru (załóżmy,
że urządzenie zostało skalibrowane do wysokości masztu i poprawnie
ustawione).

Wybacz, ale to nie moje hobby. MoĹĽe Anacron odpowie?

Tomek

Data: 2014-02-13 22:41:20
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 22:29, Tomasz Stiller pisze:
Tak, tak zaczynamy bawić się semantyką. Nie wydaje Ci się, że samo _może być błędny_ to stanowczo za mało w takim przypadku? Te urządzenia zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych FR.

Udławiłem się prawie. Które? Fotorapid? Większej bzdury nie czytałem.

Zatwierdzenie typu otrzymało urządzenie które miało dyski HDD, używane
sÄ… takie ktĂłre majÄ… dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna
płyta główna, a co za tym idzie inne urządzenie). Dalej. Zatwierdzono je
w pierwszej wersji jako urządzenia obsługowe, przy każdym powinien być
operator i wizualnie oceniać, czy nie dochodzi zawyżania prędkości.
Później dla potrzeb GITD zmieniono ZT na bezobsługowe (jednocześnie od
tego czasu instrukcja na stronie producenta zabezpieczona jest hasłem).
Tak jak w przypadku Iskry nie przeprowadzono pełnego badania na
odporność na zakłócenia pola i wilgotność. Dodatkowo w ZT nie ma nic
domontowanego do nich dla GITD urządzeń transmitujących, które obciążają
zasilanie, a tym samym wpływają na stabilność jego (czego GUM nie
zbadał). Przestań proszę pieprzyć bzdury, bo nie masz zielonego pojęcia
o tym jak to naprawdÄ™ w Polsce wyglÄ…da. Ani jeden miernik do pomiaru
prędkości w tym kraju nie został dopuszczony z zachowaniem wszystkich
niezbędnych procedur. Taaaaaak, mamy protokoły badań już.

Tylko jakoś w twoich postulatach nie widać apeli o tym, że należy przekonfiguować urządzenia w taki sposób, żeby fotografowały zdjęciami seryjnymi.

http://damskomesko.pl/2013/06/jedno-zdjecie-to-za-malo/
Czerwiec 2013 jak widzisz.

Podobnie jak nie apelujesz o zmianę prawda mającą na celu udostępnianie fotek. Dlaczego? Jedyne co promujesz, to sposoby na to jak się uchylać od płacenia mandatów - bez wnikania w to jakie to przewinienie.

Bo jedyna metoda, aby zmusić debili z wiejskiej, GUM i KGP do zmian to
sparaliżować ten system.

Co więcej sam przyznajesz, że zdecydowana większość pomiarów wykonywana jest prawidłowo.

Nie, przyznaję, że większość zgadza się mniej więcej z sytuacją
faktyczną (błąd do 5km/h), ale też podkreślam, że nie wiemy które i
kiedy są kompletnie błędne, bo nie da się tego zweryfikować (pomijając
ciężarówki jadące według radaru ponad 120 ;P)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 22:04:58
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 22:41:20 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 22:29, Tomasz Stiller pisze:
Tak, tak zaczynamy bawić się semantyką. Nie wydaje Ci się, że samo
_może być błędny_ to stanowczo za mało w takim przypadku? Te urządzenia
zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych
FR.

Udławiłem się prawie. Które? Fotorapid? Większej bzdury nie czytałem.

Nie wiem ktĂłre. Wiesz jakie to urzÄ…dzenie pracuje w miejscu, o ktĂłrym pisaĹ‚ wÄ…tkotwĂłrca? 
Zatwierdzenie typu otrzymało urządzenie które miało dyski HDD, używane
sÄ… takie ktĂłre majÄ… dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna
płyta główna, a co za tym idzie inne urządzenie).

Tutaj to wybacz, ale ja parskałem śmiechem. Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urządzenia piszącego lub czytającego na nim dane? Niczym. Oba obsługują ten sam protokół transmisji danych. Urządzenie wydaje ustandaryzowane polecenie zapisu strumienia danych i nie interesuje się go co się z tymi danymi dzieje. Oczywiście wszystko jest otoczone protokołem dbającym o integralność danych. Także rodzaj nośnika danych nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia i w żaden sposób nie wpływa na pomiar prędkości choćbyś tupał nóżkami i kichał ze złości. Przy czym SSD jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne i wibracje niż dysk twardy, a także zazwyczaj jest sporo szybszy.

Dodatkowo w ZT nie ma nic
domontowanego do nich dla GITD urządzeń transmitujących, które obciążają
zasilanie, a tym samym wpływają na stabilność jego (czego GUM nie
zbadał).

Jakiej mocy są te urządzenia transmisji danych? Wiesz może? Pytam poważnie, bo sama zmiana dysku z hdd na ssd powoduje zazwyczaj obniżenie zapotrzebowania na moc o przynajmniej 10W. Typowy HDD podczas zapisu potrzebuje około 15W, typowy SSD niewiele ponad 2W.
Przestań proszę pieprzyć bzdury, bo nie masz zielonego pojęcia
o tym jak to naprawdÄ™ w Polsce wyglÄ…da.

Najwyraźniej Ty nie masz większego pojęcia o elektronice, skoro sam wypisujesz bzdury jak powyżej.

Bo jedyna metoda, aby zmusić debili z wiejskiej, GUM i KGP do zmian to
sparaliżować ten system.

Nawet jeśli spowoduje to, że zdecydowana większość poprawnie zmierzonych uniknie w ten sposób kary, przez co ich stosunek do prawa ulega dalszemu wypaczeniu? Widzę, że cel uświęca środki. Robi się coraz ciekawiej.

Co więcej sam przyznajesz, że zdecydowana większość pomiarów wykonywana
jest prawidłowo.

Nie, przyznaję, że większość zgadza się mniej więcej z sytuacją
faktyczną (błąd do 5km/h), ale też podkreślam, że nie wiemy które i
kiedy są kompletnie błędne, bo nie da się tego zweryfikować (pomijając
ciężarówki jadące według radaru ponad 120 ;P)

Tia, skoro tak twierdzisz to musi być prawda.

Tomek

Data: 2014-02-13 15:09:37
Autor: kogutek444
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu czwartek, 13 lutego 2014 23:04:58 UTC+1 użytkownik Tomasz Stiller napisał:
On Thu, 13 Feb 2014 22:41:20 +0100, anacron wrote:



> W dniu 13.02.2014 22:29, Tomasz Stiller pisze:

>> Tak, tak zaczynamy bawić się semantyk±. Nie wydaje Ci się, że samo

>> _może być błędny_ to stanowczo za mało w takim przypadku? Te urz±dzenia

>> zostały _legalnie_ dopuszczone do użytkowania - mowa o stacjonarnych

>> FR.

> > Udławiłem się prawie. Które? Fotorapid? Większej bzdury nie czytałem.



Nie wiem które. Wiesz jakie to urz±dzenie pracuje w miejscu, o którym pisał w±tkotwórca?  > Zatwierdzenie typu otrzymało urz±dzenie które miało dyski HDD, używane

> s± takie które maj± dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna

> płyta główna, a co za tym idzie inne urz±dzenie). Tutaj to wybacz, ale ja parskałem ¶miechem. Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urz±dzenia pisz±cego lub czytaj±cego na nim dane? Niczym. Oba obsługuj± ten sam protokół transmisji danych. Urz±dzenie wydaje ustandaryzowane polecenie zapisu strumienia danych i nie interesuje się go co się z tymi danymi dzieje. Oczywi¶cie wszystko jest otoczone protokołem dbaj±cym o integralno¶ć danych. Także rodzaj no¶nika danych nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia i w żaden sposób nie wpływa na pomiar prędko¶ci choćby¶ tupał nóżkami i kichał ze zło¶ci. Przy czym SSD jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne i wibracje niż dysk twardy, a także zazwyczaj jest sporo szybszy.



> Dodatkowo w ZT nie ma nic

> domontowanego do nich dla GITD urz±dzeń transmituj±cych, które obci±żaj±

> zasilanie, a tym samym wpływaj± na stabilno¶ć jego (czego GUM nie

> zbadał). Jakiej mocy s± te urz±dzenia transmisji danych? Wiesz może? Pytam poważnie, bo sama zmiana dysku z hdd na ssd powoduje zazwyczaj obniżenie zapotrzebowania na moc o przynajmniej 10W. Typowy HDD podczas zapisu potrzebuje około 15W, typowy SSD niewiele ponad 2W. > Przestań proszę pieprzyć bzdury, bo nie masz zielonego pojęcia

> o tym jak to naprawdę w Polsce wygl±da. NajwyraĽniej Ty nie masz większego pojęcia o elektronice, skoro sam wypisujesz bzdury jak powyżej.



> Bo jedyna metoda, aby zmusić debili z wiejskiej, GUM i KGP do zmian to

> sparaliżować ten system.



Nawet je¶li spowoduje to, że zdecydowana większo¶ć poprawnie zmierzonych uniknie w ten sposób kary, przez co ich stosunek do prawa ulega dalszemu wypaczeniu? Widzę, że cel u¶więca ¶rodki. Robi się coraz ciekawiej.



>> Co więcej sam przyznajesz, że zdecydowana większo¶ć pomiarów wykonywana

>> jest prawidłowo.

> > Nie, przyznaję, że większo¶ć zgadza się mniej więcej z sytuacj±

> faktyczn± (bł±d do 5km/h), ale też podkre¶lam, że nie wiemy które i

> kiedy s± kompletnie błędne, bo nie da się tego zweryfikować (pomijaj±c

> ciężarówki jad±ce według radaru ponad 120 ;P)



Tia, skoro tak twierdzisz to musi być prawda.



Tomek

Jeste¶ małostkowy. Przypierdalasz się do szczegółów a nie dostrzegasz albo nie chcesz dostrzec sedna sprawy. Napisałem niedawno że anacronowi na dekiel bije. Ale nie napisałem nigdy że nie ma racji. Bo ma rację. Jak w dokumentacji dopuszczaj±cej jakie¶ urz±dzenie na podstawie którego jest naliczana oplata czy kara jest specyfikacja z jakich podzespołów jest zbudowane i te podzespoły s± oznaczone to nie wolno zastosować innych i nie ważne ze będ± lepsze albo tańsze. S± inne i to wystarczy żeby uznać że nie jest to urz±dzenie dopuszczone do pracy dok±d nie dostanie swojego nowego dopuszczenia. Czytam dzisiaj na onanecie że chc± podnie¶ć karę za nie wskazanie do 3200. Ja twierdzę że dobrze ale pod pewnym warunkiem. Pomiar ma być wiarygodny i weryfikowalny. Czyli ogólnie dostępne warunki dopuszczenia urz±dzeń do użytku, minimum dwa zdjęcia dostępne dla wła¶ciciela pojazdu od momentu powiadomienia go o zdarzeniu. Co według mnie powinien zrobić anacron. Ponieważ jest już rozpoznawalny powinien zwrócić się do Ministra Transportu i Premiera o wyja¶nienie sprawy dopuszczenia do użytku nie do końca przetestowanych urz±dzeń, ze wskazaniem że gdyby jego przypuszczenia się potwierdziły to maj± oni zawiadomić prokuraturę o możliwo¶ci popełnienia przestępstwa po¶wiadczenia nieprawdy przez Urz±d Miar lub ¶wiadomego dopuszczenia do użytkowania urz±dzeń nie posiadaj±cych pełnych badań. Kary i mandaty s± potrzebne, bez nich nie da się zapanować nad ludĽmi. Ale niech to nie będ± kary wymierzane na zasadzie chybił trafił.

Data: 2014-02-13 23:38:35
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 15:09:37 -0800, kogutek444 wrote:
Przypierdalasz się do szczegółów a nie dostrzegasz
albo nie chcesz dostrzec sedna sprawy.

Czyli czego dokładnie, możesz wskazać? Zdaje się, że rozmawiamy o wiarygodności pomiarów - mylę się? Powiedz mi proszę, jak na tą wiarygodność wpływa zmiana rodzaju dysku twardego, na który zgrywane są _wyniki_ pomiaru. Jak niby urządzenia nie uczestniczące w procesie pomiaru ma wpływać na jego wynik?

Jak w dokumentacji dopuszczajÄ…cej jakieĹ› urzÄ…dzenie na podstawie ktĂłrego
jest naliczana oplata czy kara jest specyfikacja z jakich podzespołów
jest zbudowane i te podzespoły są oznaczone to nie wolno zastosować
innych i nie ważne ze będą lepsze albo tańsze.

A jest to zaznaczone czy nie jest? Ja szczerze mówiąc nie widziałem tej dokumentacji. Chętni sobie zerknę. Jest gdzieś dostępna? Anacron ma dostęp? To wbrew pozorom dość ważne. Na razie to sobie dyskutujemy o tym co nam anacron sprzedaje, w zasadzie bez możliwości weryfikacji tych teorii.
Ja twierdzÄ™ ĹĽe dobrze ale pod
pewnym warunkiem. Pomiar ma być wiarygodny i weryfikowalny. Czyli
ogólnie dostępne warunki dopuszczenia urządzeń do użytku, minimum dwa
zdjęcia dostępne dla właściciela pojazdu od momentu powiadomienia go o
zdarzeniu.

Tutaj pełna zgoda. Ja także jestem za podniesieniem kar, pomimo ogólnego krzyku wszystkich jak to ich wysokość na nic nie wpływa. Takie życzenia na 3200 PLN w zasadzie uleczą z amnezji większość zapominalskich. Okazuje się, że wizja 1650 E powoduje, że można zacząć weryfikować przepisy nawet jeszcze przed jazdą. W ogóle przeraża mnie to, jak prosto można ukrócić całą ta Anacronową akcję. Wystarczy, że ktoś w GITD zmieni konfigurację urządzeń i cały argument o braku możliwości weryfikacji pomiaru przepadnie jak kamfora. Tomek

Data: 2014-02-14 00:51:06
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 00:38, Tomasz Stiller pisze:
W ogóle przeraża mnie to, jak prosto można ukrócić całą ta Anacronową akcję. Wystarczy, że ktoś w GITD zmieni konfigurację urządzeń i cały argument o braku możliwości weryfikacji pomiaru przepadnie jak kamfora.

I o to chodzi. Ja bym olał certyfikację radaru kompletnie, zbędny koszt,
jeśli byłaby możliwość weryfikacji. Dlaczego nie ma, już pisałem.
Fotorapid to zwykły radar, myli się tak samo często jak inne. Późno już
więc dziś już nie odpiszę. Co do dokumentacji jest grupa na fb (ukryta),
znajdĹş mnie, zaproĹ› do znajomych, dodamy CiÄ™, przy okazji poznasz
Sławka, inżyniera, który projektował m.in. systemy telemetrii radarowej
dla sportów samochodowych w USA i wie troszkę więcej ode mnie o radarach
w praktyce. :) Tak ten z Krakowa. :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 08:46:55
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Przypierdalasz się do szczegółów a nie dostrzegasz
albo nie chcesz dostrzec sedna sprawy.

Czyli czego dokładnie, możesz wskazać? Zdaje się, że rozmawiamy o wiarygodno¶ci pomiarów - mylę się? Powiedz mi proszę, jak na t± wiarygodno¶ć wpływa zmiana rodzaju dysku twardego, na który zgrywane s± _wyniki_ pomiaru. Jak niby urz±dzenia nie uczestnicz±ce w procesie pomiaru ma wpływać na jego wynik?

Tomku, a kto wymyslił taka procedure homologacji?
Jej zasady i etc?
Skoro urzednicy tak ustalili, to naprawdee zgadzasz sie na taka bylejakosc, ze teraz mgoę sobie nie przestrzegac własnych procedur?

Technicznie masz oczywiscie rację w takich błahych sprawach jak zmiana dysku.
Ale zwróc uwage, ze oni nie tylko takie małe sprawy olewaj± vide iskra-1 i iskra-video.

A z drugiej strony obywatel ma sie stosowac do kazdego przepisy co do joty.

Data: 2014-02-13 23:09:27
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 23:04, Tomasz Stiller pisze:
Zatwierdzenie typu otrzymało urządzenie które miało dyski HDD, używane
sÄ… takie ktĂłre majÄ… dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna
płyta główna, a co za tym idzie inne urządzenie).

Tutaj to wybacz, ale ja parskałem śmiechem. Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urządzenia piszącego lub czytającego na nim dane? Niczym. Oba obsługują ten sam protokół transmisji danych.

Źle się wysłowiłem, nieprecyzyjnie. przepraszam. Dokładnie to dyski ATA
HDD były na badaniach do ZT a teraz są SATA II SDD. Parskaj dalej
śmiechem. :)

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 22:19:06
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 23:09:27 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 23:04, Tomasz Stiller pisze:
Zatwierdzenie typu otrzymało urządzenie które miało dyski HDD, używane
sÄ… takie ktĂłre majÄ… dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna
płyta główna, a co za tym idzie inne urządzenie).

Tutaj to wybacz, ale ja parskałem śmiechem.

Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urządzenia piszącego lub
czytającego na nim dane? Niczym. Oba obsługują ten sam protokół
transmisji danych.

Źle się wysłowiłem, nieprecyzyjnie. przepraszam. Dokładnie to dyski ATA
HDD były na badaniach do ZT a teraz są SATA II SDD. Parskaj dalej
śmiechem. :)

Masz rację, że byłeś nie precyzyjny. Przy czym nie zmienia to w żadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim przypadku dane fizycznie przesyłane są szeregowo (Serial ATA), a nie równolegle. Nie od dziś wiadomo, że taka transmisja jest bardziej odporna na zakłócenia. Z punktu widzenia systemu zapisującego dane rodzaj kontrolera nie ma znaczenia, bo całość działa o warstwę abstrakcji wyżej. Nadal oczywiście nie ma obawy o integralność danych, bo dbają o nie stosowne mechanizmy na poziomie kontrolera. Ustosunkujesz się do mojego pytania o pobór mocy urządzeń transmisyjnych stosowanych przez GITD czy zwyczajnie nie masz o tym pojęcia i wysnułeś sobie wnioski z palca? Tomek

Data: 2014-02-13 23:22:59
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
Masz rację, że byłeś nie precyzyjny.

Przy czym nie zmienia to w żadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim przypadku dane fizycznie przesyłane są szeregowo (Serial ATA), a nie równolegle.

Nie rozumiesz.

Do wydania zatwierdzenia typu w skrĂłcie ZT bada siÄ™ (powinno siÄ™
dokładnie przebadać "prototyp". Następnie wystawia się legalizację dla
następnych JEŚLI SĄ IDENTYCZNE Z PROTOTYPEM. W przypadku Fotorapida CM
(czyli tego gĂłwna ze sĹ‚upkĂłw GITD) nie sÄ…, wiÄ™c LEGALIZACJE ZOSTAĹY
WYDANE Z NARUSZENIEM PRAWA.

Ustosunkujesz się do mojego pytania o pobór mocy urządzeń transmisyjnych stosowanych przez GITD czy zwyczajnie nie masz o tym pojęcia i wysnułeś sobie wnioski z palca?

j.w. nie było to badane do Z.T, więc żaden Fotorapid CM z dyskiem SDD i
urządzeniem transmisyjnym nie ma prawa posiadać legalizacji.

PojÄ…Ĺ‚?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 22:36:07
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 23:22:59 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
Masz rację, że byłeś nie precyzyjny.

Przy czym nie zmienia to w ĹĽadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do
transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim
przypadku dane fizycznie przesyłane są szeregowo (Serial ATA), a nie
rĂłwnolegle.

Nie rozumiesz.

Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.
Tomek

Data: 2014-02-13 23:41:20
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 23:36, Tomasz Stiller pisze:
On Thu, 13 Feb 2014 23:22:59 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
Masz rację, że byłeś nie precyzyjny.

Przy czym nie zmienia to w ĹĽadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do
transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim
przypadku dane fizycznie przesyłane są szeregowo (Serial ATA), a nie
rĂłwnolegle.

Nie rozumiesz.

Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.

Nie ważne. Nie wiemy. Nie zostało to przebadane. Po to tak są stworzone
procedury, aby mieć pewność, że działa poprawnie. Komplet badań do ZT to
kilka miesięcy bardzo kosztownych testów (których i tak nie robią
poprawnie albo wcale niektĂłrych). Po to jest w teorii GUM, aby to
przepadać i w przypadku jakiejkolwiek zmiany konstrukcyjnej względem
prototypu badanego do ZT odmówić legalizacji lub wydać nowy dokument ZT
dla nowego urzÄ…dzenia. Nie zrobili tego i nie robiÄ… (legalizacjÄ™
wystawiajÄ… do dziĹ› dla nowych FotorapidĂłw na podstawie ZT starego).
Przepisy ponoć obowiązują wszystkich, a teraz jak Ci wygodnie zamierzasz
udowadniać, że nie mają sensu? :D

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 23:22:40
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014 23:41:20 +0100, anacron wrote:

Nie rozumiesz.

Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.

Nie ważne. Nie wiemy. Nie zostało to przebadane. Po to tak są stworzone
procedury, aby mieć pewność, że działa poprawnie.

Bardzo ważne, skoro używasz tego jako argumentu do podważenia poprawności pomiaru. Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o dziedzinie w jakiej się wypowiadasz, to wiedział byś że to o czym pisałeś wcześniej nie ma najmniejszego znaczenia. Zmiana rodzaju nośnika pamięci, nawet wiążąca się ze mianą kontrolera nie ma wpływu na pracę urządzenia. Urządzenie zapisuje dane weryfikując ich integralność _po_ zapisie. Nie ważne czy dane są przesłane szeregowo, czy równolegle skoro ich integralność jest zachowana i gwarantowana. To bardzo proste.
Komplet badań do ZT to
kilka miesięcy bardzo kosztownych testów (których i tak nie robią
poprawnie albo wcale niektĂłrych). Po to jest w teorii GUM, aby to
przepadać i w przypadku jakiejkolwiek zmiany konstrukcyjnej względem
prototypu badanego do ZT odmówić legalizacji lub wydać nowy dokument ZT
dla nowego urzÄ…dzenia. Nie zrobili tego i nie robiÄ… (legalizacjÄ™
wystawiajÄ… do dziĹ› dla nowych FotorapidĂłw na podstawie ZT starego).

Najwyraźniej nie chodzi o jakąkolwiek zmianę techniczną, bo taką będzie zmiana producenta kondensatorów na płycie elektroniki. Tylko jakąkolwiek zmianę wpływającą na funkcjonowanie urządzenia. Tutaj zmiana ta nie wpływa na zmianę funkcjonowania urządzenia.

Nadal także nie odpowiedziałeś mi na pytanie odnośnie tych nieszczęsnych urządzeń transmisyjnych jak to nazywasz. Udzielisz wreszcie odpowiedzi, czy zwyczajnie nie wiesz? Tomek

Data: 2014-02-14 00:32:07
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 00:22, Tomasz Stiller pisze:
Nie ważne. Nie wiemy. Nie zostało to przebadane. Po to tak są stworzone
procedury, aby mieć pewność, że działa poprawnie.

Bardzo ważne, skoro używasz tego jako argumentu do podważenia poprawności pomiaru.

Nie. WaĹĽne jest to, ĹĽe GUM nie przestrzega przepisĂłw, ktĂłre sam
wymyślił, a przepraszam, skopiowali gotowca z zachodu.


Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o dziedzinie w jakiej się wypowiadasz, to wiedział byś że to o czym pisałeś wcześniej nie ma najmniejszego znaczenia. Zmiana rodzaju nośnika pamięci, nawet wiążąca się ze mianą kontrolera nie ma wpływu na pracę urządzenia.

Płyta główna to nie zmiana detalu. Nie wiemy jakie ma inne podzespoły,
nikt nie przebadał jak się zachowuje w skrajnych warunkach. Gdybyś miał
pojęcie o dziedzinie w jakiej się wypowiadasz, to wiedział byś dlaczego
prawo wymaga identyczności.

Najwyraźniej nie chodzi o jakąkolwiek zmianę techniczną, bo taką będzie zmiana producenta kondensatorów na płycie elektroniki. Tylko jakąkolwiek zmianę wpływającą na funkcjonowanie urządzenia. Tutaj zmiana ta nie wpływa na zmianę funkcjonowania urządzenia.

Nie ważne czy wpływa czy nie. Ma być identyczne, tak stanowi prawo.
Rozumiesz to czy nie? Aha czekaj, ja mam prawa przestrzegać, a urzędnik
juĹĽ nie musi? :D

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 23:42:23
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 00:32:07 +0100, anacron wrote:

Nie ważne czy wpływa czy nie. Ma być identyczne, tak stanowi prawo.
Rozumiesz to czy nie? Aha czekaj, ja mam prawa przestrzegać, a urzędnik
juĹĽ nie musi? :D

WidzÄ™, ĹĽe nie doczekam siÄ™ odpowiedzi na moje pytania.

Odwrócę zatem Twoje ostatnie stwierdzenie. Dlaczego uważasz, że skoro zwykli ludzie mają prawo w dupie, to urzędnik będący również zwykłym człowiekiem ma to prawo w innym miejscu. Wyżej dupy nie podskoczysz, no nie ma bata.

Innymi słowy, zanim zaczniesz wymagać od innych, zacznij wymagać od siebie.

A swoją drogą, skoro masz dostęp do ZT urządzenia do którego pijesz, to może byś je udostępnił. Chętnie zobaczę sobie co tam GUM wypisuje.

Tomek

Data: 2014-02-14 08:40:32
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 00:42, Tomasz Stiller pisze:

OdwrĂłcÄ™ zatem Twoje ostatnie stwierdzenie. Dlaczego uwaĹĽasz, ĹĽe skoro
zwykli ludzie mają prawo w dupie, to urzędnik będący również zwykłym
człowiekiem ma to prawo w innym miejscu. Wyżej dupy nie podskoczysz, no
nie ma bata.

Innymi słowy, zanim zaczniesz wymagać od innych, zacznij wymagać od
siebie.

Czy Ty jesteĹ› powaĹĽny?! UrzÄ™dnik ma być ĹšWIÄTY! Ma być krystalicznie czysty, zgodny z przepisami. JeĹ›li innych chce karać za nieprzestrzeganie prawa to sam MUSI przestrzegać wszystkiego! On nie reprezentuje siebie, reprezentuje urzÄ…d, czyli paĹ„stwo. PaĹ„stwo prawa! Tak piszÄ… w konstytucji.


--
MN

Data: 2014-02-14 09:10:39
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 08:40:32 +0100, Marcin N wrote:

W dniu 2014-02-14 00:42, Tomasz Stiller pisze:

OdwrĂłcÄ™ zatem Twoje ostatnie stwierdzenie. Dlaczego uwaĹĽasz, ĹĽe skoro
zwykli ludzie mają prawo w dupie, to urzędnik będący również zwykłym
człowiekiem ma to prawo w innym miejscu. Wyżej dupy nie podskoczysz, no
nie ma bata.

Innymi słowy, zanim zaczniesz wymagać od innych, zacznij wymagać od
siebie.

Czy Ty jesteĹ› powaĹĽny?! UrzÄ™dnik ma być ĹšWIÄTY! Ma być krystalicznie
czysty, zgodny z przepisami. Jeśli innych chce karać za
nieprzestrzeganie prawa to sam MUSI przestrzegać wszystkiego! On nie
reprezentuje siebie, reprezentuje urząd, czyli państwo. Państwo prawa!
Tak piszÄ… w konstytucji.

LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie, tacy urzędnicy. Nie widzisz tego?

Tomek

Data: 2014-02-14 10:19:07
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 09:10:39 +0000 (UTC), Tomasz Stiller
LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie, tacy urzędnicy. Nie widzisz tego?

Nie, oni tego nie widzÄ…. Nie widzÄ…, bo to daje im idealne usprawiedliwienie
do Ĺ‚amania prawa. Ja teĹĽ jestem zdania, ĹĽe rozliczanie KOGOKOLWIEK (bez
znaczenia kim jest i kogo reprezentuje), nie może się odbywać w momencie
gdy łamie się ustanowione i przyjęte prawo. To skrajna HIPOKRYZJA.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 10:34:11
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 10:19, Myjk pisze:
Fri, 14 Feb 2014 09:10:39 +0000 (UTC), Tomasz Stiller

LoL no i co z tego, ĹĽe tak piszÄ…. Jacy ludzie,
tacy urzędnicy. Nie widzisz tego?

Nie, oni tego nie widzÄ…. Nie widzÄ…, bo to daje im idealne usprawiedliwienie
do Ĺ‚amania prawa. Ja teĹĽ jestem zdania, ĹĽe rozliczanie KOGOKOLWIEK (bez
znaczenia kim jest i kogo reprezentuje), nie może się odbywać w momencie
gdy łamie się ustanowione i przyjęte prawo. To skrajna HIPOKRYZJA.

Ha, ha, ha.
Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?

Taka, że obywatel robi to ZGODNIE Z PRAWEM a urzędnik to prawo łamie.
Arcyśmieszne, co?


--
MN

Data: 2014-02-14 10:37:45
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 10:34, Marcin N pisze:
Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym mandatu a
urzędnikiem, który próbuje go ukarać?

Taka, że obywatel robi to ZGODNIE Z PRAWEM a urzędnik to prawo łamie.
Arcyśmieszne, co?

Tego oni właśnie pojąć nie mogą. Pomijając już, że przekroczenie
prędkości to wykroczenie, a poświadczenie nieprawdy w dokumentach
państwowych to bardzo poważne przestępstwo.


--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 10:55:52
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 10:34:11 +0100, Marcin N
Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?

Obecnie -- ĹĽadna! Jeden jest wart drugiego.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 11:18:45
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 10:55, Myjk pisze:
Fri, 14 Feb 2014 10:34:11 +0100, Marcin N

Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?

Obecnie -- ĹĽadna! Jeden jest wart drugiego.

WidzÄ™, ĹĽe nie rozumiesz. Szkoda. Bystry facet jesteĹ›.


--
MN

Data: 2014-02-14 12:06:31
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 11:18:45 +0100, Marcin N
Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?
Obecnie -- ĹĽadna! Jeden jest wart drugiego.
WidzÄ™, ĹĽe nie rozumiesz. Szkoda. Bystry facet jesteĹ›.

Co to za przedszkolne podchody? Rozumiem doskonale, że procentowo jest tylu samo kombinatorów wśród
urzedników co wśród społeczeństwa. Teraz chodzi tylko o to, by ze
społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów, co automatycznie
pociÄ…gnie ze sobÄ… ich eliminacjÄ™ z urzÄ™dĂłw. W drugÄ… stronÄ™ to NIE ZADZIAĹA,
bo urzędnicy są wybierani ze społeczeństwa, a nie w drugą stronę. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 12:14:04
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 12:06, Myjk pisze:
... by ze społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów,
co automatycznie pociągnie ze sobą ich eliminację z urzędów.

Myślałem, że masz więcej niż 5 lat i naiwności się już wyzbyłeś. No cóż,
myliłem się.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 13:24:03
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 12:14:04 +0100, anacron
... by ze społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów,
co automatycznie pociągnie ze sobą ich eliminację z urzędów.
Myślałem, że masz więcej niż 5 lat i naiwności się już wyzbyłeś. No cóż, myliłem się.

Coś często się mylisz. Weź to przemyśl. :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 12:18:02
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 12:06, Myjk pisze:
Fri, 14 Feb 2014 11:18:45 +0100, Marcin N

Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?
Obecnie -- ĹĽadna! Jeden jest wart drugiego.
WidzÄ™, ĹĽe nie rozumiesz. Szkoda. Bystry facet jesteĹ›.

Co to za przedszkolne podchody?

Rozumiem doskonale, że procentowo jest tylu samo kombinatorów wśród
urzedników co wśród społeczeństwa. Teraz chodzi tylko o to, by ze
społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów, co automatycznie
pociÄ…gnie ze sobÄ… ich eliminacjÄ™ z urzÄ™dĂłw. W drugÄ… stronÄ™ to NIE ZADZIAĹA,
bo urzędnicy są wybierani ze społeczeństwa, a nie w drugą stronę.

No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.

Dało radę ich nauczyć? Dało. Czas nauczyć urzędników.


--
MN

Data: 2014-02-14 12:24:06
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 12:18, Marcin N pisze:
No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji
służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.

Przestali? :D

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 12:42:02
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 12:24, anacron pisze:
W dniu 14.02.2014 12:18, Marcin N pisze:
No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji
służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.

Przestali? :D

Tak.
Ludzie przestali dawać, oni przestali naciskać na łapówkę. Była wyraźna poprawa. Naprawdę zadziałało.


--
MN

Data: 2014-02-14 12:43:09
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 12:42, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-14 12:24, anacron pisze:
W dniu 14.02.2014 12:18, Marcin N pisze:
No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji
służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.

Przestali? :D

Tak.
Ludzie przestali dawać, oni przestali naciskać na łapówkę. Była wyraźna
poprawa. Naprawdę zadziałało.

Skala się zmniejszyła, ale nadal są tacy co biorą i tacy co dają.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 13:21:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014, anacron wrote:

W dniu 14.02.2014 12:42, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-14 12:24, anacron pisze:
W dniu 14.02.2014 12:18, Marcin N pisze:
No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANA¦CIE spektakularnych akcji
służb przeciwko policjantom bior±cym łapówki i nagle przestali brać.

Przestali? :D

Tak.
Ludzie przestali dawać, oni przestali naciskać na łapówkę. Była wyraĽna
poprawa. Naprawdę zadziałało.

Skala się zmniejszyła, ale nadal s± tacy co bior± i tacy co daj±.

  Pewnie tak, ale o to "zmniejszenie skali" idzie.
  To podobnie jak z zachowaniami na drodze - z jednej strony możemy sobie
z czystym sercem ponarzekać, z drugiej, jaka¶ tam poprawa następuje.
  Występuj± po prawdzie "skoki" w dół, ale prędzej z przyczyn prawnych
i technologicznych, dajmy na to taki "¶wiatła dzienne" poskutkowały
wzrostem gęsto¶ci jeżdżacych bez ¶wiateł tylnych, podobnie jak
po nakazie całodobowego ¶wiecenia wzrosła gęsto¶ć "jednookich".

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 13:22:15
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 12:24:06 +0100, anacron
No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji
służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.
Przestali? :D

No, nie strzelaj mu w stopÄ™.  :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-16 12:19:03
Autor: jerzu
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 12:18:02 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANA¦CIE spektakularnych akcji służb przeciwko policjantom bior±cym łapówki i nagle przestali brać.

Tak. Podobno też w liceach pojawiły się masowo dziewice, a w Suwałkach
widziano Yeti.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-02-16 15:56:55
Autor: J.F.
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Sun, 16 Feb 2014 12:19:03 +0100, jerzu napisał(a):
On Fri, 14 Feb 2014 12:18:02 +0100, Marcin N
No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANA¦CIE spektakularnych akcji służb przeciwko policjantom bior±cym łapówki i nagle przestali brać.

Tak. Podobno też w liceach pojawiły się masowo dziewice, a w Suwałkach
widziano Yeti.

Boja sie.

Poza tym zarobki pewnie im wzrosly, ryzyko wzroslo, wiec nie ma co
ryzykowac.

J.

Data: 2014-02-14 10:26:07
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 10:10, Tomasz Stiller pisze:

LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie, tacy urzędnicy. Nie
widzisz tego?

Jakie dzieci, tacy ich rodzice...

A moĹĽe jednak odwrotnie?

--
MN

Data: 2014-02-14 10:33:47
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 10:26:07 +0100, Marcin N
Jakie dzieci, tacy ich rodzice...
A moĹĽe jednak odwrotnie?

Dokładnie odwrotnie. Jest się takim dorosłym jak się za młodu nasiąknie.
Analogicznie, jest się takim urzędnikiem, jak się społeczeństwem
przesiąknie. Nie da się być dobrym i lojalnym urzędnikiem wiedząc jak
postępują na codzień ludzie, jakie wałki robią itd.

Dlatego właśnie poprawę trzeba zacząć wychowania społeczeństwa, wtedy będą
dobrzy urzędnicy. Na odwrót, jak już sam zauważyłeś, to nie działa.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 11:00:46
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 10:33, Myjk pisze:
Fri, 14 Feb 2014 10:26:07 +0100, Marcin N

Jakie dzieci, tacy ich rodzice...
A moĹĽe jednak odwrotnie?

Dokładnie odwrotnie. Jest się takim dorosłym jak się za młodu nasiąknie.
Analogicznie, jest się takim urzędnikiem, jak się społeczeństwem
przesiąknie. Nie da się być dobrym i lojalnym urzędnikiem wiedząc jak
postępują na codzień ludzie, jakie wałki robią itd.

No wiÄ™c DA SIÄ! Znam takich, ktĂłrzy potrafiÄ… być i w ĹĽyciu, i w pracy uczciwi i kompetentni. Nie ma przymusu bycia urzÄ™dnikiem. Nie kaĹĽdy siÄ™ na to nadaje - tymczasem trafiajÄ… tam osoby z rodziny, ktĂłre czÄ™sto ledwo do zamiatania ulic siÄ™ nadajÄ….

Na tym polega problem, a nie na jakieĹ› "polskiej mentalnoĹ›ci". Ja nie mam polskiej mentalnoĹ›ci menela i oszusta. Moi znajomi teĹĽ nie. JesteĹ›my uczciwymi ludĹşmi nÄ™kanymi (tak: NÄKANYMI) przez urzÄ™dasĂłw kombinujÄ…cych jak nam utrudnić ĹĽycie. Jednak, gdy jeden z drugim nacisnÄ… nam na odcisk - to prĂłbujemy siÄ™ bronić korzystajÄ…c z wszelkich LEGALNYCH metod przed ich nie do koĹ„ca legalnymi praktykami.


--
MN

Data: 2014-02-14 11:27:13
Autor: Artur Maśląg
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 11:00, Marcin N pisze:
(...)
No wiÄ™c DA SIÄ! Znam takich, ktĂłrzy potrafiÄ… być i w ĹĽyciu, i w pracy
uczciwi i kompetentni. Nie ma przymusu bycia urzędnikiem. Nie każdy się
na to nadaje - tymczasem trafiają tam osoby z rodziny, które często
ledwo do zamiatania ulic siÄ™ nadajÄ….

Hmmm, wbrew temu co twierdzisz, jest wielu urzędników kompetentnych,
wykształconych i miłych.

Na tym polega problem, a nie na jakieś "polskiej mentalności". Ja nie
mam polskiej mentalności menela i oszusta. Moi znajomi też nie.

A co to jest polska mentalność menela i oszusta?

Jesteśmy
uczciwymi ludĹşmi nÄ™kanymi (tak: NÄKANYMI) przez urzÄ™dasĂłw kombinujÄ…cych
jak nam utrudnić życie.

Biedni ponękani i twierdzący, że są uczciwi, w przeciwieństwie do
innych.

Jednak, gdy jeden z drugim nacisnÄ… nam na odcisk
- to próbujemy się bronić korzystając z wszelkich LEGALNYCH metod przed
ich nie do końca legalnymi praktykami.

Tak, tak, ostatnio ktoś tutaj pisał (regularnie tak się dzieje), że
dostał wezwanie (FR), ale choć wie kto prowadził i wykroczenie
miało miejsce, to kombinuje jak tu nie zapłacić, bo podobno się da
wyłgać - anacron pomoże, inni podobnie uczciwi też wskażą rozwiązania,
które choć mogą być legalne (a niekoniecznie są) to z całą pewnością
z uczciwością nie mają wiele wspólnego.

Data: 2014-02-14 12:08:28
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 11:00:46 +0100, Marcin N
Na tym polega problem, a nie na jakieĹ› "polskiej mentalnoĹ›ci". Ja nie mam polskiej mentalnoĹ›ci menela i oszusta. Moi znajomi teĹĽ nie. JesteĹ›my uczciwymi ludĹşmi nÄ™kanymi (tak: NÄKANYMI) przez urzÄ™dasĂłw kombinujÄ…cych jak nam utrudnić ĹĽycie. Jednak, gdy jeden z drugim nacisnÄ… nam na odcisk - to prĂłbujemy siÄ™ bronić korzystajÄ…c z wszelkich LEGALNYCH metod przed ich nie do koĹ„ca legalnymi praktykami.

Piszesz o tych nękanych co dostają fotę, wiedzą kto jechał, wiedzą że
jednak przekroczył prędkość, a mimo to łapie się kruczków prawnych by od
mandatu uciec? To nazywasz LEGALNYMI metodami? WeĹş mnie nie rozluĹşniaj.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 12:20:04
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 12:08, Myjk pisze:
Piszesz o tych nękanych co dostają fotę, wiedzą kto jechał, wiedzą że
jednak przekroczył prędkość, a mimo to łapie się kruczków prawnych by od
mandatu uciec? To nazywasz LEGALNYMI metodami? WeĹş mnie nie rozluĹşniaj.

Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.
Tymczasem urzędnicy (teoretycznie) nie mogą dokonywać przestępstw, a
tymczasem np. w OUM (tak O) każdego roku popełniają przestępstwo
poświadczenia nieprawy w dokumentach państwowych masowo w przypadku
Fotorapidów CM. Legalizując je poświadczają, że te są IDENTYCZNE z
urzÄ…dzeniem badanym w celu wystawienia Zatwierdzenia Typu, a jak juĹĽ
(chyba) wiesz nie sÄ…. Kierowca tymczasem zgodnie z prawem ma prawo nie
zgodzić się z uznaniem go winnym wykroczenia i aby było śmieszniej
zapadł w tym kraju wyrok, kiedy zdjęcie było czytelne, kierowca
przyznał, że tyle jechał ale sąd zgodził się z jego argumentacją, że w
tym miejscu to ograniczenie było absurdalnym i kompletnie nie
potrzebnym, a sam kierujący swoim zachowaniem mimo, że popełnił
wykroczenie nie poniósł kary. Przypomnę, prawomocnym wyrokiem sądu.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 13:22:05
Autor: Myjk
Pismo z GITD (wiadomo co)
Fri, 14 Feb 2014 12:20:04 +0100, anacron
Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.

Właśnie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w połączeniu z prawem to
podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja i
nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a później się
tym samym prawem broni -- bo przecież można. Tymczasem drogi od początku są dwie. Albo respektować prawo i wtedy go
używać do obrony na wszelkie możliwe sposoby, albo łamać prawo, a przy
złapaniu za rękę wziąć karę na klatę -- bo obrona prawem które chwilę
wczeĹ›niej siÄ™ zĹ‚amaĹ‚o jest ciosem w CAĹE spoĹ‚eczeĹ„stwo podlegajÄ…ce temu
prawu.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-02-14 14:29:50
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem to
podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja i
nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a póĽniej się
tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?
Od tego, ze kierowcy wymyslili sobie stosowanie kruczków czy moze od tego, ze SM wymysliły sobie sposób na ratowanie budzetu gmin i zaczeły robic z fotoradarów maszynkę do zarabiania pieniedzy?

Zreszta teoretycznie pieniedzy do poprawiania bezpieczesntwa a nie na wszelkie inne wydatki co w koncu zaczeto gminom wytykać. zobaczymy co z tego wyjdzie.
Na szczescie ten absurd niedługo zniknie, SM straca możliwo¶c uzywania fotoradarów i zajm± sie tym do czego zostały stworzone. Kolejna patologia zostanie ukrucona.

Data: 2014-02-14 16:19:39
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 15:29, Budzik pisze:

Na szczescie ten absurd niedługo zniknie, SM straca możliwo¶c uzywania
fotoradarów i zajm± sie tym do czego zostały stworzone. Kolejna patologia
zostanie ukrucona.

Ale tylko dlatego, że potężnie ro¶nie opór społeczny przeciwko wykorzystywania prawa do własnych celów przez urzędników.

Dlatego to, co robi anacron zasługuje na pochwałę i wsparcie. Liczę, że zaowocuje kolejnym ukróceniem samowoli BEZKARNYCH jak dot±d urzędników.

--
MN

Data: 2014-02-14 16:24:29
Autor: RoMan Mandziejewicz
Pismo z GITD (wiadomo co)
Hello Marcin,

Friday, February 14, 2014, 4:19:39 PM, you wrote:

Na szczescie ten absurd niedługo zniknie, SM straca możliwo¶c uzywania
fotoradarów i zajm± sie tym do czego zostały stworzone. Kolejna patologia
zostanie ukrucona.
Ale tylko dlatego, że potężnie ro¶nie opór społeczny przeciwko
wykorzystywania prawa do własnych celów przez urzędników.
Dlatego to, co robi anacron zasługuje na pochwałę i wsparcie.

Idea jest słuszna i na pochwałę zasługuje ale gwiazdorzenie i
opowiadanie ba¶ni z mchu i paproci już nie.

Liczę, że zaowocuje kolejnym ukróceniem samowoli BEZKARNYCH jak
dot±d urzędników.

Nie rób z anachronicznego ¶więtego.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-02-14 16:29:07
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 15:29, Budzik pisze:
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem to
podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja i
nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a póĽniej się
tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?

Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
łamanie przepisów pozostanie bezkarne.

Od tego, ze kierowcy wymyslili sobie stosowanie kruczków czy moze od tego,
ze SM wymysliły sobie sposób na ratowanie budzetu gmin i zaczeły robic z
fotoradarów maszynkę do zarabiania pieniedzy?

Bardzo niewiele SM działo w zakresie szukania haków na kierowców
i to jest pod kontrol± (co jaki¶ czas oczywi¶cie jak±¶ nieprawidłowo¶ć
się wykrywa, co jest oczywiste).

Zmiany które maj± się w końcu pojawić, wynikaj± nie złej pracy
urzędników, a z powszechnego wręcz unikania płacenia mandatów, bo
kiedy¶ się udawało i głupi urzędas "mi" nie podskoczy.

Wesoło to dopiero będzie :)

Data: 2014-02-14 16:44:14
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem
to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
póĽniej się tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?

Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
łamanie przepisów pozostanie bezkarne.

Tak naprawde to mozesz sobie uważać jak chcesz.
Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma niczego wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem etc.
Wiec to czy ktos łamał przepisy czy nie nie ma tu nic do rzeczy.
Chodzi tylko o kase.

Od tego, ze kierowcy wymyslili sobie stosowanie kruczków czy moze od
tego, ze SM wymysliły sobie sposób na ratowanie budzetu gmin i
zaczeły robic z fotoradarów maszynkę do zarabiania pieniedzy?

Bardzo niewiele SM działo w zakresie szukania haków na kierowców
i to jest pod kontrol± (co jaki¶ czas oczywi¶cie jak±¶ nieprawidłowo¶ć
się wykrywa, co jest oczywiste).

ROTFL
spadłem z krzesła...
 
Zmiany które maj± się w końcu pojawić, wynikaj± nie złej pracy
urzędników, a z powszechnego wręcz unikania płacenia mandatów, bo
kiedy¶ się udawało i głupi urzędas "mi" nie podskoczy.

Znowu raczysz żartowac?
Zabranie uprawnien SM nie ma nic wspolnego z kiepsk± sciagalno¶ci±.
Inne zmiany - oczywiscie, ale nie ta.

Wesoło to dopiero będzie :)

Niew±tpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?

Data: 2014-02-14 18:07:31
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 17:44, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem
to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
póĽniej się tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?

Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
łamanie przepisów pozostanie bezkarne.

Tak naprawde to mozesz sobie uważać jak chcesz.

To prawda, niemniej wiem, że permanentnie łamiesz przepisy
i czepiasz się tych, którzy ciebie na tym złapali
- z ostatniej chwili:
Message-ID: <XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>

Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma niczego
wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem etc.

Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
wszystko z założenia...

Wiec to czy ktos łamał przepisy czy nie nie ma tu nic do rzeczy.

Bardzo istotne.

Chodzi tylko o kase.

Wiemy, że w niektórych miejscach tak było (czasem może i bywa),
ale było prawo zmienianie by to ograniczyć itd.

Bardzo niewiele SM działo w zakresie szukania haków na kierowców
i to jest pod kontrol± (co jaki¶ czas oczywi¶cie jak±¶ nieprawidłowo¶ć
się wykrywa, co jest oczywiste).

ROTFL
spadłem z krzesła...

Trzeba było siedzieć na podłodze - może niewygodnie, ale zabezpiecza
przy upadkiem z wysoko¶ci.

Zmiany które maj± się w końcu pojawić, wynikaj± nie złej pracy
urzędników, a z powszechnego wręcz unikania płacenia mandatów, bo
kiedy¶ się udawało i głupi urzędas "mi" nie podskoczy.

Znowu raczysz żartowac?

Nie.

Zabranie uprawnien SM nie ma nic wspolnego z kiepsk± sciagalno¶ci±.

To akurat prawda, ale to akurat jest inna kwestia.

Inne zmiany - oczywiscie, ale nie ta.

Ciekawe czemu tylko ta Ciebie tak zainteresowała :P

Wesoło to dopiero będzie :)

Niew±tpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?

Sk±d ci się "diabeł" wzi±ł? Ja pisałem, że wesoło to
dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem sk±d ten "straszny" :P

Data: 2014-02-14 18:00:44
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem
to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
póĽniej się tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?

Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
łamanie przepisów pozostanie bezkarne.

Tak naprawde to mozesz sobie uważać jak chcesz.

To prawda, niemniej wiem, że permanentnie łamiesz przepisy
i czepiasz się tych, którzy ciebie na tym złapali
- z ostatniej chwili:
Message-ID: <XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>

No i tu jest pies pogrzebany.
Dla mnie 62 na 50 przy wyjezdzie z miasta to złamanie przepisów tylko jeżeli twardogłowy liternia trzyma sie PoRD.
Ale spoko, na razie kasy ode mnie nie chca. wiec moze zm±drzeli.
Pozostałe 2 przypadki akurat nie były osobi¶cie moje (znaczy ja nie prowadziłem) ale ja nie kryje tego, ze jezdze bardzo czesto +20.
Szybciej bardzo sporadycznie.
Wiec nic odkrywczego nie napisałes.
Tylko co to ma wspolnego z bezpieczenstwem?

Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma niczego
wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem etc.

Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
wszystko z założenia...

No to zwalczono.
Zabrano im możliwo¶c zarabiania na fotoradarach.
Teraz jeszcze niech rozlicza gminy z pobranej kasy i wydatkowaniu jej na bepzieczenstwo i bedzie git.
Tam gdzie wydano na bieżace płatno¶ci - niech gminy oddadza.
I juz.

Wiec to czy ktos łamał przepisy czy nie nie ma tu nic do rzeczy.

Bardzo istotne.

Chodzi tylko o kase.

Wiemy, że w niektórych miejscach tak było (czasem może i bywa),
ale było prawo zmienianie by to ograniczyć itd.

Raczej w niektorych miejscach tak nie bywa.
 
Bardzo niewiele SM działo w zakresie szukania haków na kierowców
i to jest pod kontrol± (co jaki¶ czas oczywi¶cie jak±¶ nieprawidłowo¶ć
się wykrywa, co jest oczywiste).

ROTFL
spadłem z krzesła...

Trzeba było siedzieć na podłodze - może niewygodnie, ale zabezpiecza
przy upadkiem z wysoko¶ci.

Zmiany które maj± się w końcu pojawić, wynikaj± nie złej pracy
urzędników, a z powszechnego wręcz unikania płacenia mandatów, bo
kiedy¶ się udawało i głupi urzędas "mi" nie podskoczy.

Znowu raczysz żartowac?

Nie.

Zabranie uprawnien SM nie ma nic wspolnego z kiepsk± sciagalno¶ci±.

To akurat prawda, ale to akurat jest inna kwestia.

Inne zmiany - oczywiscie, ale nie ta.

Ciekawe czemu tylko ta Ciebie tak zainteresowała :P

Dlaczego tylko te?
Interesuja mnie wszystkie zmiany, ale nie wiem co miałoby wniesc do tematu rozmawianie o zmianach w VAT.
Pisałem o SM wiec o zmianach dotycz±cych SM pisze.

Wesoło to dopiero będzie :)

Niew±tpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?

Sk±d ci się "diabeł" wzi±ł? Ja pisałem, że wesoło to
dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem sk±d ten "straszny" :P

To co miałes na mysli piszac ze bedzie wesoło?

Data: 2014-02-14 19:59:04
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 19:00, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem
to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
póĽniej się tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?

Tak naprawdę to jednak od cwaniaczków, którym się wydawało, że
łamanie przepisów pozostanie bezkarne.

Tak naprawde to mozesz sobie uważać jak chcesz.

To prawda, niemniej wiem, że permanentnie łamiesz przepisy
i czepiasz się tych, którzy ciebie na tym złapali
- z ostatniej chwili:
Message-ID: <XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>

No i tu jest pies pogrzebany.

No jest - gdyby¶ ich permanentnie nie łamał, nie miałby¶ problemów.

Dla mnie 62 na 50 przy wyjezdzie z miasta to złamanie przepisów tylko
jeżeli twardogłowy liternia trzyma sie PoRD.

Nie no, z takim relatywizmem to możesz udowodnić wszystko, ale
nie ma żadnego uzasadnienia dla twoich żali, jak cie złapi±.

Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma niczego
wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem etc.

Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
wszystko z założenia...

No to zwalczono.
Zabrano im możliwo¶c zarabiania na fotoradarach.

Tak - to Ľle? Parę lat temu.

Teraz jeszcze niech rozlicza gminy z pobranej kasy i wydatkowaniu jej na
bepzieczenstwo i bedzie git.

Też sprawdzali.

(...)
Wesoło to dopiero będzie :)

Niew±tpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?

Sk±d ci się "diabeł" wzi±ł? Ja pisałem, że wesoło to
dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem sk±d ten "straszny" :P

To co miałes na mysli piszac ze bedzie wesoło?

To co napisałem.

Data: 2014-02-14 19:19:21
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Jednak musisz zdawać sobie sprawe ze w działalnosci SM nie ma
niczego wspolnego z tym co sie robi na drodze, z bezpieczenstwem
etc.

Normalnie banan na twarzy - ja za twoje fobie nie odpowiadam.
SM robi różne rzeczy, a zwalczać należy patologię, a nie
wszystko z założenia...

No to zwalczono.
Zabrano im możliwo¶c zarabiania na fotoradarach.

Tak - to Ľle? Parę lat temu.

Co pare lat temu?

Teraz jeszcze niech rozlicza gminy z pobranej kasy i wydatkowaniu jej
na bepzieczenstwo i bedzie git.

Też sprawdzali.

Jasne...

(...)
Wesoło to dopiero będzie :)

Niew±tpliwie. ale moze nie taki diabeł straszny?

Sk±d ci się "diabeł" wzi±ł? Ja pisałem, że wesoło to
dopiero będzie i zupełnie nie rozumiem sk±d ten "straszny" :P

To co miałes na mysli piszac ze bedzie wesoło?

To co napisałem.

Piekne.
Dziekuję za merytoryczn± dyskusję.
EOD.

Data: 2014-02-14 14:42:04
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 14:29:50 +0000, Budzik wrote:

UĹĽytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.

Właśnie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w połączeniu z prawem to
podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja i
nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a później
siÄ™ tym samym prawem broni -- bo przecieĹĽ moĹĽna.

Bardzo mÄ…drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?
Od tego, ze kierowcy wymyslili sobie stosowanie kruczkĂłw czy moze od
tego, ze SM wymysliły sobie sposób na ratowanie budzetu gmin i zaczeły
robic z fotoradarĂłw maszynkÄ™ do zarabiania pieniedzy?

A moĹĽe od tego, ĹĽe kierowcy powszechnie jednak Ĺ‚amiÄ… przepisy?

Tomek

Data: 2014-02-14 16:21:11
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 15:42, Tomasz Stiller pisze:

A moĹĽe od tego, ĹĽe kierowcy powszechnie jednak Ĺ‚amiÄ… przepisy?

Powszechność łamania przepisów sugeruje, że przepisy są błędne i należy się pochylić nad ich ewentualną zmianą a nie nad zmuszaniem do ich przestrzegania. Tym rózni się państwo obywatelskie od dyktatury urzędniczej, do której cała UE zmierza.

--
MN

Data: 2014-02-14 16:44:15
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Maj± takie prawo, więc s± to legalne metody. Nie myl prawa z etyk±.

Wła¶nie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w poł±czeniu z prawem to
podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja i
nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a póĽniej
się tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo m±drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?
Od tego, ze kierowcy wymyslili sobie stosowanie kruczków czy moze od
tego, ze SM wymysliły sobie sposób na ratowanie budzetu gmin i zaczeły
robic z fotoradarów maszynkę do zarabiania pieniedzy?

A może od tego, że kierowcy powszechnie jednak łami± przepisy?

Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.
I nie dostałem od ładnych kilku lat ani jednego mandatu od policji.
Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza tablicy, a to jakies 66 w nocy.
Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem bezpieczenstwa, zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
I dobrze, ze z ta patologi± rz±d skonczy.

Data: 2014-02-14 16:55:53
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:44:15 +0000, Budzik wrote:

UĹĽytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.

Właśnie że będę to mieszać, bo etyka i empatia w połączeniu z prawem
to podstawy życia w społeczeństwie. Niestety jest jeszcze hipokryzja
i nadużywanie prawa dla własnych celów. Prawa które się łamie a
później się tym samym prawem broni -- bo przecież można.

Bardzo mÄ…drze prawisz.
Zgadzam sie, ze korzystanie z kruczków to jest zło samo w sobie.
Pytanie tylko od czego sie zaczęło?
Od tego, ze kierowcy wymyslili sobie stosowanie kruczkĂłw czy moze od
tego, ze SM wymysliły sobie sposób na ratowanie budzetu gmin i zaczeły
robic z fotoradarĂłw maszynkÄ™ do zarabiania pieniedzy?

A moĹĽe od tego, ĹĽe kierowcy powszechnie jednak Ĺ‚amiÄ… przepisy?

Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.

Ja nie napisałem, że wszyscy.

Tomek

Data: 2014-02-14 18:00:44
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.

Ja nie napisałem, że wszyscy.

Ale ja nie chciałem udowodnic ze jezdze ostroznie.
A cała reszte wyci±łes...

Data: 2014-02-14 19:13:14
Autor: J.F
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.
I nie dostałem od ładnych kilku lat ani jednego mandatu od policji.
Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza tablicy,
a to jakies 66 w nocy.
Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem bezpieczenstwa,
zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
I dobrze, ze z ta patologi± rz±d skonczy.

I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.
FR jej zabrali, z suszarka dawno nie widzialem ... moze stad wrazenie ze tylko SM
sie czepia.

Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.

J.

Data: 2014-02-14 20:10:27
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 19:13, J.F pisze:
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup
dyskusyjnych:XnsA2D4B2A13E140budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Nie, ja jezdze niezwykle ostroznie.
I nie dostałem od ładnych kilku lat ani jednego mandatu od policji.
Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza
tablicy,
a to jakies 66 w nocy.
Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem bezpieczenstwa,
zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
I dobrze, ze z ta patologi± rz±d skonczy.

I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.

Hmmm, zdefiniuj "mało aktywna".

FR jej zabrali,

A po co im FR? ITD ma infrastrukturę i spokojnie może się zaj±ć
automatyczn± obróbk± tych cudów.

z suszarka dawno nie widzialem ... moze stad wrazenie ze
tylko SM sie czepia.

Tak szczerze powiedziawszy to policja jednak suszy, ale
niekoniecznie łatwo na to trafić (suszy nie znaczy Iskra).
SM mam te swoje FR w różnych miejscach (w miastach) i ludzie
się na to łapi± z głupoty. Czy SM się czepia? Nie, to s±
jednostkowe przypadki.

Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.

Z jakich do¶wiadczeń wyci±gn±łe¶ te wnioski? SM to
w większo¶ci pomiary automatyczne - maszyna to robi
i maszyna ocenia.

Data: 2014-02-14 21:35:15
Autor: J.F
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik "Artur Ma¶l±g"  napisał w wiadomo¶ci
W dniu 2014-02-14 19:13, J.F pisze:
Za to SM juz kilkukrotnie - a to 62 na 50, a to jakies zdjecie zza
tablicy, a to jakies 66 w nocy.
Takie działania nie maja nic wspolnego z poprawianiem bezpieczenstwa,
zreszta pieniadze z mandatów równiez ida na inne cele.
I dobrze, ze z ta patologi± rz±d skonczy.
I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.
Hmmm, zdefiniuj "mało aktywna".

Ostatnio ich widzialem z suszarka ze dwa lata temu, pod Gdanskiem.
Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby od razu suszyc ..

FR jej zabrali,
A po co im FR? ITD ma infrastrukturę i spokojnie może się zaj±ć
automatyczn± obróbk± tych cudów.

Hej, tu nie  s.c.p., nie pisz jak polityk.
Zabrali im na lata zanim ITD sie dorobila infrastruktury.
Potem ITD cos narzekala ze te FR to nie takie, ze roznych typow ... Tomasz pewnie wie lepiej - nie kupili sobie nowych ?

Tak w ogole jak na to calosciowo patrze to mam wrazenie ze ktos to sabotuje, a moze wrecz wszyscy sabotuja :-)

z suszarka dawno nie widzialem ... moze stad wrazenie ze
tylko SM sie czepia.
Tak szczerze powiedziawszy to policja jednak suszy, ale
niekoniecznie łatwo na to trafić (suszy nie znaczy Iskra).
SM mam te swoje FR w różnych miejscach (w miastach) i ludzie
się na to łapi± z głupoty. Czy SM się czepia? Nie, to s±
jednostkowe przypadki.

No widzisz - Budzika zlapali 62/50, policja by pewnie ustawila alarm na 70 ..

Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.
Z jakich do¶wiadczeń wyci±gn±łe¶ te wnioski?

Z tych paru ostatnich lat ..

SM to w większo¶ci pomiary automatyczne - maszyna to robi
i maszyna ocenia.

Ale strasznicy prog ustalaja.

No dobra, maja ustawe, nie bardzo wiadomo czy podlegaja, ale im jeszcze ktos zarzuci ze nie lapia, no to ustawia na +10. Zreszta przeciez po to sa, aby mandaty wystawiac :-)

J.

Data: 2014-02-14 21:31:00
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik J.F jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.
Hmmm, zdefiniuj "mało aktywna".

Ostatnio ich widzialem z suszarka ze dwa lata temu, pod Gdanskiem.
Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby od razu suszyc ..

Ile jezdzisz rocznie?
Bo raz na dwa lata suszarka to takie troche dziwne...

2 patrole z suszark± widziałem w srode :)

Data: 2014-02-15 16:50:27
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 21:35, J.F pisze:
Użytkownik "Artur Ma¶l±g"  napisał w wiadomo¶ci
(...)
I dobrze ... ale wiesz - od paru lat policja jakos malo aktywna.
Hmmm, zdefiniuj "mało aktywna".

Ostatnio ich widzialem z suszarka ze dwa lata temu, pod Gdanskiem.

A aktywna to tylko z "suszarkami"? Inna sprawa, że najwyraĽniej
mało jeĽdzisz, b±dĽ z zamkniętymi oczami;)

Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby
od razu suszyc ..

Znaczy jednak s± i to nawet aktywni...

FR jej zabrali,
A po co im FR? ITD ma infrastrukturę i spokojnie może się zaj±ć
automatyczn± obróbk± tych cudów.

Hej, tu nie  s.c.p., nie pisz jak polityk.

Piszę jako realista, a nie żaden polityk. Policja nie musi się
zajmować zdjęciami z automatycznego nadzoru ruchu.

Zabrali im na lata zanim ITD sie dorobila infrastruktury.

No, ale oni tę infrastrukturę mieli? Nie pisz jak polityk:P

Potem ITD cos narzekala ze te FR to nie takie, ze roznych typow ...

LOL - a to ma do rzeczy?

Tak w ogole jak na to calosciowo patrze to mam wrazenie ze ktos to
sabotuje, a moze wrecz wszyscy sabotuja :-)

W Polsce od dawna jest niechęć do stworzenia systemów automatycznych
i do tego poł±czonych. Powoli jednak informatyzacja zamyka kolejne
furtki do przekrętów, łapownictwa, cwaniactwa itd.

Tak szczerze powiedziawszy to policja jednak suszy, ale
niekoniecznie łatwo na to trafić (suszy nie znaczy Iskra).
SM mam te swoje FR w różnych miejscach (w miastach) i ludzie
się na to łapi± z głupoty. Czy SM się czepia? Nie, to s±
jednostkowe przypadki.

No widzisz - Budzika zlapali 62/50, policja by pewnie ustawila alarm na
70 ..

No i co z tego by miało wynikać? Jest ograniczenie w zabudowanym
- jest. Jest tolerancja dla FR - jest. Pomiar robi automat,
a nie człowiek i cało¶ć idzie do obróbki w zasadzie automatycznej.
Policja przy ręcznej obróbce z "suszarki" by się zaćwiczyła
i wystawiła niewiele mandatów.

Choc musze przyznac ze policjanci czesciej wybaczaja.
Z jakich do¶wiadczeń wyci±gn±łe¶ te wnioski?

Z tych paru ostatnich lat ..

Ja nie pytałem o lata:>

SM to w większo¶ci pomiary automatyczne - maszyna to robi
i maszyna ocenia.

Ale strasznicy prog ustalaja.

Aha i z tego by wynikało, że policja czę¶ciej wybacza:>

No dobra, maja ustawe, nie bardzo wiadomo czy podlegaja, ale im jeszcze
ktos zarzuci ze nie lapia, no to ustawia na +10. Zreszta przeciez po to
sa, aby mandaty wystawiac :-)

S± od porz±dku (jak by to głupio nie brzmiało) i skoro w mie¶cie jest
50km/h i miejsca opomiarowania s± uzgodnione z policj± to jaki widzisz
problem? Mandaty s± logiczn± konsekwencj± zachowań kierowców, a nie
zło¶liwo¶ci SM.

Data: 2014-02-15 18:45:54
Autor: J.F.
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Sat, 15 Feb 2014 16:50:27 +0100, Artur Ma¶l±g napisał(a):
W dniu 2014-02-14 21:35, J.F pisze:
Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby
od razu suszyc ..

Znaczy jednak s± i to nawet aktywni...

Pasywni sa, jakbym mial swiatla, to by nie zatrzymali. A drudzy owszem aktywni ... ale poprzednia taka kontrola to dawno temu
byla. No i jak stoja i zatrzymuja, to mogliby od razu predkosc
mierzyc, ale nie, dzis trzezwosc sprawdzamy.

W Zielonej Gorze czesto sprawdzaja, czy ostatnie wydarzenia medialne
pogonily policjantow do roboty ?
FR jej zabrali,
A po co im FR? ITD ma infrastrukturę i spokojnie może się zaj±ć
automatyczn± obróbk± tych cudów.
Hej, tu nie  s.c.p., nie pisz jak polityk.
Piszę jako realista, a nie żaden polityk. Policja nie musi się
zajmować zdjęciami z automatycznego nadzoru ruchu.

Zabrali im na lata zanim ITD sie dorobila infrastruktury.
No, ale oni tę infrastrukturę mieli? Nie pisz jak polityk:P

Ale FR uzywali i mandaty wystawiali. Ktos im zabral i zlozyl do
magazynu.

Potem ITD cos narzekala ze te FR to nie takie, ze roznych typow ...
LOL - a to ma do rzeczy?

Mozna bylo pomyslec ze sie nie nadadza. Albo oddac. Ale nie ... nadal w magazynie leza ?
Tak w ogole jak na to calosciowo patrze to mam wrazenie ze ktos to
sabotuje, a moze wrecz wszyscy sabotuja :-)
W Polsce od dawna jest niechęć do stworzenia systemów automatycznych
i do tego poł±czonych. Powoli jednak informatyzacja zamyka kolejne
furtki do przekrętów, łapownictwa, cwaniactwa itd.

Znow jak polityk zabrzmiales. Co ma jedno do drugiego ? Niechec owszem jakby jest. Czym spowodowana - nie wiem.
Raczej widmem kosztow, bo jakos watpie zeby ktos sie bal ze mu interes
ukroca.
Ale madaty z FR mozna wysylac recznie, nie trzeba systemow
automatycznych. A bezrobotni czekaja.


Tak szczerze powiedziawszy to policja jednak suszy, ale
niekoniecznie łatwo na to trafić (suszy nie znaczy Iskra).
SM mam te swoje FR w różnych miejscach (w miastach) i ludzie
się na to łapi± z głupoty. Czy SM się czepia? Nie, to s±
jednostkowe przypadki.
No widzisz - Budzika zlapali 62/50, policja by pewnie ustawila alarm na
70 ..
No i co z tego by miało wynikać? Jest ograniczenie w zabudowanym
- jest. Jest tolerancja dla FR - jest.

A jednak mozna to nazwac czepianiem sie :-)


Pomiar robi automat,
a nie człowiek i cało¶ć idzie do obróbki w zasadzie automatycznej.
Policja przy ręcznej obróbce z "suszarki" by się zaćwiczyła
i wystawiła niewiele mandatów.

SM sie jakos nie zacwiczyla.

A duzo to trzeba - obejrzec zdjecie, wpisac numer rejestracyjny, a potem copy&paste. Albo sluzbowy informatyk jakies makro w excelu
napisze.

No dobra, maja ustawe, nie bardzo wiadomo czy podlegaja, ale im jeszcze
ktos zarzuci ze nie lapia, no to ustawia na +10. Zreszta przeciez po to
sa, aby mandaty wystawiac :-)

S± od porz±dku (jak by to głupio nie brzmiało) i skoro w mie¶cie jest
50km/h i miejsca opomiarowania s± uzgodnione z policj± to jaki widzisz
problem? Mandaty s± logiczn± konsekwencj± zachowań kierowców, a nie
zło¶liwo¶ci SM.

A widzisz, ktos to jednak uwaza za zlosliwosc i projekt zmiany ustawy
krazy :-)
Najwyrazniej ktos wysoko tez uwaza ze 50 w miescie to za malo :-)


J.

Data: 2014-02-15 19:51:37
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-15 18:45, J.F. pisze:
Dnia Sat, 15 Feb 2014 16:50:27 +0100, Artur Ma¶l±g napisał(a):
W dniu 2014-02-14 21:35, J.F pisze:
Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby
od razu suszyc ..

Znaczy jednak s± i to nawet aktywni...

Pasywni sa, jakbym mial swiatla, to by nie zatrzymali.

A niby dlaczego maja zatrzymywać ot tak? Dla mnie to naturalne, że
bez przyczyny nie zatrzymuj±.

A drudzy owszem aktywni ... ale poprzednia taka kontrola to dawno temu
byla.

Często jeĽdzisz bez ¶wiateł?

No i jak stoja i zatrzymuja, to mogliby od razu predkosc
mierzyc, ale nie, dzis trzezwosc sprawdzamy.

Po co maja od razu prędko¶ć mierzyć? Czy to jedyna powód ich obecno¶ci
na drogach?

W Zielonej Gorze czesto sprawdzaja, czy ostatnie wydarzenia medialne
pogonily policjantow do roboty ?

Nie mieszkam w Zielonej Górze i mnie to tak naprawdę nie interesuje.
Widuję ich do¶ć regularnie na drogach i mogliby bardziej zwracać
uwagę na różne niebezpieczne zachowania czę¶ciej niż obecnie.
Ba, większy byłby z tego pożytek niż poranne 'dmuchanko'...

Zabrali im na lata zanim ITD sie dorobila infrastruktury.
No, ale oni tę infrastrukturę mieli? Nie pisz jak polityk:P

Ale FR uzywali i mandaty wystawiali. Ktos im zabral i zlozyl do
magazynu.

Nikt tego nie zabrał (tylko przekazał) i nie złożył do magazynu,
a sprzęt pozostał w użyciu. A że dużo go nie było, cóż...

Potem ITD cos narzekala ze te FR to nie takie, ze roznych typow ...
LOL - a to ma do rzeczy?

Mozna bylo pomyslec ze sie nie nadadza. Albo oddac.
Ale nie ... nadal w magazynie leza ?

Co leży w magazynach? Sprzęt bez homologacji?

W Polsce od dawna jest niechęć do stworzenia systemów automatycznych
i do tego poł±czonych. Powoli jednak informatyzacja zamyka kolejne
furtki do przekrętów, łapownictwa, cwaniactwa itd.

Znow jak polityk zabrzmiales. Co ma jedno do drugiego ?

Jak polityk? Nie kolego, jako człowiek do¶wiadczony w tej materii
oraz realista. Mnie polityka nie interesuje - mnie interesuj±
efekty działania takich systemów - tak dla państwa jak i dla mnie
indywidualnie.

Niechec owszem jakby jest. Czym spowodowana - nie wiem.

Podałem, a Ty nie wierzysz...

Raczej widmem kosztow, bo jakos watpie zeby ktos sie bal ze mu interes
ukroca.

To Ty naprawdę naiwny jeste¶. Widmo kosztów? W zasadzie wszystkie
systemy wprowadzane w Polsce (z tych o których dyskutujemy) s±
przeci±gane w czasie, kosztuj± n* więcej (delikatnie powiedziawszy)
i zawsze co¶ przeszkadza, by osi±gnęły zakładan± funkcjonalno¶ć.
Jest to pewne uogólnienie, ale taka jest rzeczywisto¶ć. Powoli się
to prostuje, ale to dużo wody w Wi¶le jeszcze upłynie...

Ale madaty z FR mozna wysylac recznie, nie trzeba systemow
automatycznych.

Nie, nie należy, a powinny to robić systemy automatyczne.

A bezrobotni czekaja.

Pracy jest mnóstwo.

No widzisz - Budzika zlapali 62/50, policja by pewnie ustawila alarm na
70 ..
No i co z tego by miało wynikać? Jest ograniczenie w zabudowanym
- jest. Jest tolerancja dla FR - jest.

A jednak mozna to nazwac czepianiem sie :-)

Złapani zawsze tak mówi±, potencjalni kandydaci na wszelki wypadek
też.

Pomiar robi automat,
a nie człowiek i cało¶ć idzie do obróbki w zasadzie automatycznej.
Policja przy ręcznej obróbce z "suszarki" by się zaćwiczyła
i wystawiła niewiele mandatów.

SM sie jakos nie zacwiczyla.

SM nie używa "suszarek" tylko FR. Widzisz różnicę?

A duzo to trzeba - obejrzec zdjecie, wpisac numer rejestracyjny,
a potem copy&paste. Albo sluzbowy informatyk jakies makro w excelu
napisze.

Lito¶ci, tego nie nawet nie będę komentował...

S± od porz±dku (jak by to głupio nie brzmiało) i skoro w mie¶cie jest
50km/h i miejsca opomiarowania s± uzgodnione z policj± to jaki widzisz
problem? Mandaty s± logiczn± konsekwencj± zachowań kierowców, a nie
zło¶liwo¶ci SM.

A widzisz, ktos to jednak uwaza za zlosliwosc i projekt zmiany ustawy
krazy :-)

Wiesz, ja za twoje wnioski na podstawie medialnych rewelacji nie odpowiadam. Daj linke do projektu i przypomnij mi ile takich
"przeżyło" pierwsze czytanie.

Najwyrazniej ktos wysoko tez uwaza ze 50 w miescie to za malo :-)

Często z nim rozmawiasz? :P

Data: 2014-02-15 21:03:32
Autor: J.F.
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Sat, 15 Feb 2014 19:51:37 +0100, Artur Ma¶l±g napisał(a):
W dniu 2014-02-15 18:45, J.F. pisze:
Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby
od razu suszyc ..

Znaczy jednak s± i to nawet aktywni...

Pasywni sa, jakbym mial swiatla, to by nie zatrzymali.

A niby dlaczego maja zatrzymywać ot tak? Dla mnie to naturalne, że
bez przyczyny nie zatrzymuj±.

Czyli pasywni. parkuja gdzies na poboczu, siedza w aucie, czekaja.
Nie susza, nie alkomatuja, czekaja...

A drudzy owszem aktywni ... ale poprzednia taka kontrola to dawno temu
byla.
Często jeĽdzisz bez ¶wiateł?

Rzadko, ale mowie o trzezwosci.

No i jak stoja i zatrzymuja, to mogliby od razu predkosc
mierzyc, ale nie, dzis trzezwosc sprawdzamy.
Po co maja od razu prędko¶ć mierzyć? Czy to jedyna powód ich obecno¶ci
na drogach?

A czemu nie ? suszarka, alkomat, OC, dokumenty, gasnica, trojkat - o
ilez to bezpieczniej bedzie :-)

W Zielonej Gorze czesto sprawdzaja, czy ostatnie wydarzenia medialne
pogonily policjantow do roboty ?
Nie mieszkam w Zielonej Górze i mnie to tak naprawdę nie interesuje.

Ja tez nie, wiec sie pytam czy tam taki zwyczaj, czy to skutki
ostatniej nagonki :-)

Widuję ich do¶ć regularnie na drogach i mogliby bardziej zwracać
uwagę na różne niebezpieczne zachowania czę¶ciej niż obecnie.
Ba, większy byłby z tego pożytek niż poranne 'dmuchanko'...

Popieram .... ale tych niebezpiecznych zachowan na drodze to tez malo
widuje.

Zabrali im na lata zanim ITD sie dorobila infrastruktury.
No, ale oni tę infrastrukturę mieli? Nie pisz jak polityk:P
Ale FR uzywali i mandaty wystawiali. Ktos im zabral i zlozyl do
magazynu.
Nikt tego nie zabrał (tylko przekazał)

Kazal przekazac. Zwal jak zwal, de facto jednak zabral.

i nie złożył do magazynu,
a sprzęt pozostał w użyciu. A że dużo go nie było, cóż...

Pozostal ? Gdzie go ITD uzywala i jak czesto ? Powinienem miec harmonie mandatow, a nie mam.

Potem ITD cos narzekala ze te FR to nie takie, ze roznych typow ...
LOL - a to ma do rzeczy?
Mozna bylo pomyslec ze sie nie nadadza. Albo oddac.
Ale nie ... nadal w magazynie leza ?
Co leży w magazynach? Sprzęt bez homologacji?

O, to Policja uzywala sprzetu bez homologacji ? (P.S. a niby jakiej homologacji ?)

W Polsce od dawna jest niechęć do stworzenia systemów automatycznych
i do tego poł±czonych. Powoli jednak informatyzacja zamyka kolejne
furtki do przekrętów, łapownictwa, cwaniactwa itd.
Znow jak polityk zabrzmiales. Co ma jedno do drugiego ?
Jak polityk? Nie kolego, jako człowiek do¶wiadczony w tej materii
oraz realista. Mnie polityka nie interesuje - mnie interesuj±
efekty działania takich systemów - tak dla państwa jak i dla mnie
indywidualnie.
Niechec owszem jakby jest. Czym spowodowana - nie wiem.
Podałem, a Ty nie wierzysz...

A jakie niby lapowki zablokowal Cepik ? No, moze i cos zablokowal, ale czy ktos sie pytal urzednikow niskiego
szczebla o opinie ? Ale Cepik w koncu powstal, a rejonizacja pozostala. Komu to zysk
przynosi ze tak broni ? A te fotoradary ITD to komu chleb od ust odjely, ze tak dlugo system
sie budowal ?
Raczej widmem kosztow, bo jakos watpie zeby ktos sie bal ze mu interes
ukroca.
To Ty naprawdę naiwny jeste¶. Widmo kosztów? W zasadzie wszystkie
systemy wprowadzane w Polsce (z tych o których dyskutujemy) s±
przeci±gane w czasie, kosztuj± n* więcej (delikatnie powiedziawszy)

No to sam widzisz - moze ktos tam u wladzy wie ze pomysl swietny, ale
najpierw trzeba wygospodarowac 100 mln.

i zawsze co¶ przeszkadza, by osi±gnęły zakładan± funkcjonalno¶ć.
Jest to pewne uogólnienie, ale taka jest rzeczywisto¶ć. Powoli się
to prostuje, ale to dużo wody w Wi¶le jeszcze upłynie...

Ale ja to znam tez od drugiej strony, zreszta caly swiat wie ze jak
chcesz termin, to spytaj informatyka, pomnoz co powie przez dwa i
zmien jednostke czasy na wyzsza. Nie dwa tygodnie tylko 4 miesiace,
nie 4 miesiace tylko 8 lat itp.
Tak to juz po prostu jest. A jeszcze okazuje ze klient sam nie wie czego chce, pomysly sie
zmieniaja, przepisy sie zmieniaja ... i nadal sa niejasne lub
sprzeczne, itp.

Ale madaty z FR mozna wysylac recznie, nie trzeba systemow
automatycznych.
Nie, nie należy, a powinny to robić systemy automatyczne.

Nie pisze ze nalezy, tylko ze mozna.

A bezrobotni czekaja.
Pracy jest mnóstwo.

Zasilkow jakos tez, ale widac ktos na tym przekrety robi, ze cie tak
sparafrazuje :-P

No widzisz - Budzika zlapali 62/50, policja by pewnie ustawila alarm na
70 ..
No i co z tego by miało wynikać? Jest ograniczenie w zabudowanym
- jest. Jest tolerancja dla FR - jest.
A jednak mozna to nazwac czepianiem sie :-)
Złapani zawsze tak mówi±, potencjalni kandydaci na wszelki wypadek
też.

62 zamiast 50 ... czepialstwo :-)

Pomiar robi automat,
a nie człowiek i cało¶ć idzie do obróbki w zasadzie automatycznej.
Policja przy ręcznej obróbce z "suszarki" by się zaćwiczyła
i wystawiła niewiele mandatów.
SM sie jakos nie zacwiczyla.
SM nie używa "suszarek" tylko FR. Widzisz różnicę?

No tak, ja myslalem o FR. Ale suszarki ... zlapany, skazany, mandat podpisal - podobnie roboty
co i SM ma z obrobka fotek z FR, gdzie tych pism trzeba jednak wiecej.

Ale ktos jednak policji FR zabral.

A duzo to trzeba - obejrzec zdjecie, wpisac numer rejestracyjny,
a potem copy&paste. Albo sluzbowy informatyk jakies makro w excelu
napisze.
Lito¶ci, tego nie nawet nie będę komentował...

A czemu nie ?
S± od porz±dku (jak by to głupio nie brzmiało) i skoro w mie¶cie jest
50km/h i miejsca opomiarowania s± uzgodnione z policj± to jaki widzisz
problem? Mandaty s± logiczn± konsekwencj± zachowań kierowców, a nie
zło¶liwo¶ci SM.
A widzisz, ktos to jednak uwaza za zlosliwosc i projekt zmiany ustawy
krazy :-)
Wiesz, ja za twoje wnioski na podstawie medialnych rewelacji nie odpowiadam. Daj linke do projektu i przypomnij mi ile takich
"przeżyło" pierwsze czytanie.

Jak juz dozyja do pierwszego czytania, to w zasadzie musza przezyc
pierwsze glosowanie. No chyba ze sie kadencja skonczy.

J.

Data: 2014-02-15 21:25:21
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-15 21:03, J.F. pisze:
Dnia Sat, 15 Feb 2014 19:51:37 +0100, Artur Ma¶l±g napisał(a):
W dniu 2014-02-15 18:45, J.F. pisze:
Niedawno mnie zlapali bez swiatel, ale stali sobie bez suszarki,
calkiem niedawno lapali ... i trzezwosc sprawdzali, a przeciez mogliby
od razu suszyc ..

Znaczy jednak s± i to nawet aktywni...

Pasywni sa, jakbym mial swiatla, to by nie zatrzymali.

A niby dlaczego maja zatrzymywać ot tak? Dla mnie to naturalne, że
bez przyczyny nie zatrzymuj±.

Czyli pasywni. parkuja gdzies na poboczu, siedza w aucie, czekaja.
Nie susza, nie alkomatuja, czekaja...

To jest pasywno¶ć policji? Żarty sobie wa¶ć stroisz, albo urodziłe¶
się w Polsce i mało masz do¶wiadczeń z krajów o większym do¶wiadczeniu
"demokratycznym".

A drudzy owszem aktywni ... ale poprzednia taka kontrola to dawno temu
byla.
Często jeĽdzisz bez ¶wiateł?

Rzadko, ale mowie o trzezwosci.

Przed "chwil±" pisałe¶ o "suszeniu". Co ciekawe - bez ¶wiateł często
jeżdż± wła¶nie nietrzeĽwi...

Po co maja od razu prędko¶ć mierzyć? Czy to jedyna powód ich obecno¶ci
na drogach?

A czemu nie ? suszarka, alkomat, OC, dokumenty, gasnica, trojkat - o
ilez to bezpieczniej bedzie :-)

Chyba Ciebie pogięło, albo sobie szopkę robisz:>

Widuję ich do¶ć regularnie na drogach i mogliby bardziej zwracać
uwagę na różne niebezpieczne zachowania czę¶ciej niż obecnie.
Ba, większy byłby z tego pożytek niż poranne 'dmuchanko'...

Popieram .... ale tych niebezpiecznych zachowan na drodze to tez malo
widuje.

Ja widuj± całkiem sporo, ale jak już się udało ustalić wcze¶niej,
mamy rożne definicje pewnych zachowań.

Nikt tego nie zabrał (tylko przekazał)

Kazal przekazac. Zwal jak zwal, de facto jednak zabral.

Jasne, zabrał im czę¶ć zbędnych obowi±zków...
Jeste¶ mistrzem:P

i nie złożył do magazynu,
a sprzęt pozostał w użyciu. A że dużo go nie było, cóż...

Pozostal ? Gdzie go ITD uzywala i jak czesto ?

A ile było FR?

Powinienem miec harmonie mandatow, a nie mam.

Powiniene¶, ale jak było 80 sztuk na kraj to nie ma o czym
deliberować...

(...)
A te fotoradary ITD to komu chleb od ust odjely, ze tak dlugo system
sie budowal ?

Chleb odjęły? A może zaczęły łapać bez 'osobistego' nadzoru? Mało to
było aferek tych co byli złapani, a to tylko kierowca prowadził?

To Ty naprawdę naiwny jeste¶. Widmo kosztów? W zasadzie wszystkie
systemy wprowadzane w Polsce (z tych o których dyskutujemy) s±
przeci±gane w czasie, kosztuj± n* więcej (delikatnie powiedziawszy)

No to sam widzisz - moze ktos tam u wladzy wie ze pomysl swietny, ale
najpierw trzeba wygospodarowac 100 mln.

Nie o to chodzi:>

i zawsze co¶ przeszkadza, by osi±gnęły zakładan± funkcjonalno¶ć.
Jest to pewne uogólnienie, ale taka jest rzeczywisto¶ć. Powoli się
to prostuje, ale to dużo wody w Wi¶le jeszcze upłynie...

Ale ja to znam tez od drugiej strony, zreszta caly swiat wie ze jak
chcesz termin, to spytaj informatyka, pomnoz co powie przez dwa i
zmien jednostke czasy na wyzsza. Nie dwa tygodnie tylko 4 miesiace,
nie 4 miesiace tylko 8 lat itp.
Tak to juz po prostu jest.

Kolego, inżynieria oprogramowania to nie to samo co niechęć do
skutków uruchomionego systemu w zakresie omawianych funkcjonalno¶ci.

A jeszcze okazuje ze klient sam nie wie czego chce, pomysly sie
zmieniaja, przepisy sie zmieniaja ... i nadal sa niejasne lub
sprzeczne, itp.

To nadal nie podpada pod niechęć do efektów uruchomionego systemu...

Ale madaty z FR mozna wysylac recznie, nie trzeba systemow
automatycznych.
Nie, nie należy, a powinny to robić systemy automatyczne.

Nie pisze ze nalezy, tylko ze mozna.

Nie, nie można. Zbyt duże koszty, zbyt wiele błędów, zbyt wiele
możliwo¶ci ingerencji personalnych w system...

A bezrobotni czekaja.
Pracy jest mnóstwo.

Zasilkow jakos tez, ale widac ktos na tym przekrety robi, ze cie tak
sparafrazuje :-P

Zasiłków? W Polsce? Żarty sobie robisz.

Złapani zawsze tak mówi±, potencjalni kandydaci na wszelki wypadek
też.

62 zamiast 50 ... czepialstwo :-)

W zabudowanym - do¶ć znaczne naruszenie przepisów.

SM nie używa "suszarek" tylko FR. Widzisz różnicę?

No tak, ja myslalem o FR.

A pisałe¶ o suszeniu przez policję...

A duzo to trzeba - obejrzec zdjecie, wpisac numer rejestracyjny,
a potem copy&paste. Albo sluzbowy informatyk jakies makro w excelu
napisze.
Lito¶ci, tego nie nawet nie będę komentował...

A czemu nie ?

Powyżej masz wyja¶nienie.

Wiesz, ja za twoje wnioski na podstawie medialnych rewelacji nie
odpowiadam. Daj linke do projektu i przypomnij mi ile takich
"przeżyło" pierwsze czytanie.

Jak juz dozyja do pierwszego czytania, to w zasadzie musza przezyc
pierwsze glosowanie. No chyba ze sie kadencja skonczy.

Nie.

Data: 2014-02-14 21:30:59
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik J.F jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

od paru lat policja jakos malo aktywna.
FR jej zabrali, z suszarka dawno nie widzialem... moze stad wrazenie ze tylko SM sie czepia.

Nie. Chyba mało jezdzisz.
Policji na drogach jest całkiem sporo.
A SM sie czepiam bo staja w głupich miejscach i robi± zdjęcia od +10.
A jak człowiek chce zapłacic to nie chca wzi±ć...

Data: 2014-02-16 12:25:45
Autor: jerzu
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 19:13:14 +0100, "J.F"
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

z suszarka dawno nie widzialem ...

Rusz się w końcu z okolic swojego komina, to zobaczysz. Nawet na
gierkówce, na odcinku ekspresowym, potrafi± stać z suszark±.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-02-14 13:24:53
Autor: Gotfryd Smolik news
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014, Myjk wrote:

Fri, 14 Feb 2014 11:00:46 +0100, Marcin N

Na tym polega problem, a nie na jakie¶ "polskiej mentalno¶ci". Ja nie
mam polskiej mentalno¶ci menela i oszusta.
[...]

Piszesz o tych nękanych co dostaj± fotę, wiedz± kto jechał, wiedz± że
jednak przekroczył prędko¶ć, a mimo to łapie się kruczków prawnych by od
mandatu uciec? To nazywasz LEGALNYMI metodami?

  Ma rację.

WeĽ mnie nie rozluĽniaj.

  To Ty pomyliłe¶ legalno¶ć z "mentalno¶ci± oszusta" :)
  Prawo nie oznacza jeszcze sprawiedliwo¶ci. Uczciwo¶ci też nie.
  Miałe¶ czepn±ć się skutecznie tej "mentalno¶ci" :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 14:39:39
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 13:24, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 14 Feb 2014, Myjk wrote:

Fri, 14 Feb 2014 11:00:46 +0100, Marcin N

Na tym polega problem, a nie na jakie¶ "polskiej mentalno¶ci". Ja nie
mam polskiej mentalno¶ci menela i oszusta.
[...]

Piszesz o tych nękanych co dostaj± fotę, wiedz± kto jechał, wiedz± że
jednak przekroczył prędko¶ć, a mimo to łapie się kruczków prawnych by od
mandatu uciec? To nazywasz LEGALNYMI metodami?

  Ma rację.

Niezupełnie. Przepis o wskazaniu komu się powierzyło pojazd jest
jak najbardziej aktualny. Niewskazanie czy wskazanie fałszywe
już takie legalne nie jest.

WeĽ mnie nie rozluĽniaj.

  To Ty pomyliłe¶ legalno¶ć z "mentalno¶ci± oszusta" :)
  Prawo nie oznacza jeszcze sprawiedliwo¶ci. Uczciwo¶ci też nie.
  Miałe¶ czepn±ć się skutecznie tej "mentalno¶ci" :)

Tę "mentalno¶ć" niektórych to widać z daleka

Data: 2014-02-14 14:46:28
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 14:39, Artur Ma¶l±g pisze:
Niezupełnie. Przepis o wskazaniu komu się powierzyło pojazd jest
jak najbardziej aktualny. Niewskazanie czy wskazanie fałszywe
już takie legalne nie jest.

Niezupełnie, nie mam obowi±zku wskazywać siebie, jak i nie mam obowi±zku
wskazywać osób bliskich i s± na to paragrafy.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-16 12:33:03
Autor: jerzu
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 14:46:28 +0100, anacron <anacron@anacron.pl>
wrote:


Niezupełnie, nie mam obowi±zku wskazywać siebie, jak i nie mam obowi±zku
wskazywać osób bliskich i s± na to paragrafy.

W sprawach o wykroczenia?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-02-16 14:38:54
Autor: RoMan Mandziejewicz
Pismo z GITD (wiadomo co)
Hello jerzu,

Sunday, February 16, 2014, 12:33:03 PM, you wrote:

Niezupełnie, nie mam obowi±zku wskazywać siebie, jak i nie mam obowi±zku
wskazywać osób bliskich i s± na to paragrafy.
W sprawach o wykroczenia?

Jest odniesienie do k.p.k.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-02-16 18:38:49
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-16 14:38, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello jerzu,

Sunday, February 16, 2014, 12:33:03 PM, you wrote:

Niezupełnie, nie mam obowi±zku wskazywać siebie, jak i nie mam obowi±zku
wskazywać osób bliskich i s± na to paragrafy.
W sprawach o wykroczenia?

Jest odniesienie do k.p.k.

Tak ¶rednio, niemniej cwaniacy wła¶nie w ten sposób próbuj± się wyłgać
od odpowiedzialno¶ci za wykroczenie. Z tego wła¶nie powodu mandaty
z FR pójd± drog± administracyjn±.

Data: 2014-02-17 13:30:27
Autor: Gotfryd Smolik news
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Sun, 16 Feb 2014, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello jerzu,

Sunday, February 16, 2014, 12:33:03 PM, you wrote:

Niezupełnie, nie mam obowi±zku wskazywać siebie, jak i nie mam obowi±zku
wskazywać osób bliskich i s± na to paragrafy.
W sprawach o wykroczenia?

Jest odniesienie do k.p.k.

  Zdaje się, że rzadki przypadek, kiedy zwrot "stosuje się odpowiednio"
staje się nie do¶ć jednoznaczny. A taki AFAIR jest tam użyty.

  AFAIR były spory prawne, czy w takim przypadku oznacza to, że obwiniony
ma prawo odmowy ze względu na zarzut *przestępstwa* które może być
ujawnione przez jego wyja¶nienia, czy również ze względu na zarzut
wykroczenia (ale wtedy nie ma "odpowiednio¶ci", bo ten zapis miałby
szersze znaczenie niż w KK, a z kolei trudno zaakceptować wersję,
że istnieje obowi±zek donosu o przestępstwie na siebie i najbliższych
przy wykroczeniu).

  Przyznam, że nie pamiętam jaka jest ostatnia linia orzecznicza.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 16:26:16
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 14:39, Artur Ma¶l±g pisze:

Niezupełnie. Przepis o wskazaniu komu się powierzyło pojazd jest
jak najbardziej aktualny. Niewskazanie czy wskazanie fałszywe
już takie legalne nie jest.

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.
A może odmawiasz mi prawa do obrony?

--
MN

Data: 2014-02-14 16:32:48
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 16:26, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-14 14:39, Artur Ma¶l±g pisze:

Niezupełnie. Przepis o wskazaniu komu się powierzyło pojazd jest
jak najbardziej aktualny. Niewskazanie czy wskazanie fałszywe
już takie legalne nie jest.

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

A może odmawiasz mi prawa do obrony?

Nie rozmieszaj mnie.

Data: 2014-02-14 16:44:15
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

Kazdy sadzi drugiego po sobie.

Data: 2014-02-14 17:51:29
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 17:44, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

Kazdy sadzi drugiego po sobie.

Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padaj± pomysły o
metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
dodatkowo s± to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że kto¶
wyprowadzaj±cy tak± deklarację mówi prawdę.

Smutna rzeczywisto¶ć, a nie s±dzenie "po sobie".

Data: 2014-02-14 18:00:44
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

Kazdy sadzi drugiego po sobie.

Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padaj± pomysły o
metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
dodatkowo s± to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że kto¶
wyprowadzaj±cy tak± deklarację mówi prawdę.

Smutna rzeczywisto¶ć, a nie s±dzenie "po sobie".

Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?

Pojawiajace sie pytania sa marginalne. A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

Data: 2014-02-14 19:54:12
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 19:00, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

Kazdy sadzi drugiego po sobie.

Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padaj± pomysły o
metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
dodatkowo s± to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że kto¶
wyprowadzaj±cy tak± deklarację mówi prawdę.

Smutna rzeczywisto¶ć, a nie s±dzenie "po sobie".

Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?

Impertynencje? Nie, stwierdzenie faktu.

Pojawiajace sie pytania sa marginalne.

Znaczy jakie pytania?

A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

Tak, tak, z cał± pewno¶ci±. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>

Data: 2014-02-14 19:19:22
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

Kazdy sadzi drugiego po sobie.

Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padaj± pomysły o
metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
dodatkowo s± to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że kto¶
wyprowadzaj±cy tak± deklarację mówi prawdę.

Smutna rzeczywisto¶ć, a nie s±dzenie "po sobie".

Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?

Impertynencje? Nie, stwierdzenie faktu.

Misiu pluszowy to stwierdzenie faktu?
Odpadam...
Lubie komizm w oparach absurdu ale bez przesady....

Pojawiajace sie pytania sa marginalne.

Znaczy jakie pytania?

O omijanie mandatów

A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

Tak, tak, z cał± pewno¶ci±. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>

Nie twierdze, ze sie nie pojawiaja.

Data: 2014-02-14 20:26:18
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 20:19, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Nigdy na jotę nie złamałem prawa broni±c się przed mandatem.

Tego nie wiem  na słowo również nie uwierzę.

Kazdy sadzi drugiego po sobie.

Nie, misiu pluszowy. Skoro tutaj regularnie padaj± pomysły o
metodach wymigania się od mandatów (wprost przez kłamstwo,
dodatkowo s± to nie tylko pomysły, a stwierdzenia że się udało),
to bardzo przepraszam - nie mam podstaw wierzyć, że kto¶
wyprowadzaj±cy tak± deklarację mówi prawdę.

Smutna rzeczywisto¶ć, a nie s±dzenie "po sobie".

Misiu pluszowy? Skad takie impertynencje?

Impertynencje? Nie, stwierdzenie faktu.

Misiu pluszowy to stwierdzenie faktu?
Odpadam...
Lubie komizm w oparach absurdu ale bez przesady....

Hmmm, chyba jednak co¶ przeoczyłe¶:>

Pojawiajace sie pytania sa marginalne.

Znaczy jakie pytania?

O omijanie mandatów

Tak, tak, wł±cznie z całym 'pomocniczkiem' jak postępować w przypadku
otrzymania korespondencji:>
Z założenia...

A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

Tak, tak, z cał± pewno¶ci±. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>

Nie twierdze, ze sie nie pojawiaja.

Głupio by było zaprzeczyć przegl±dowi choćby z ostatniego tygodnia:>

Data: 2014-02-14 21:31:00
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Pojawiajace sie pytania sa marginalne.

Znaczy jakie pytania?

O omijanie mandatów

Tak, tak, wł±cznie z całym 'pomocniczkiem' jak postępować w przypadku
otrzymania korespondencji:>

Sam widzisz, jest pomocniczek, wiec i dyskusji specjalnie wiele nie ma.

Z założenia...

Cóz, skoro z założenia policja założyła ze będzie robić badania Ľle działaj±cym sprzetem...
Wczesniej z założenia płaciłem, chociaz nie zawsze byłem przekonany o swojej winie.

A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

Tak, tak, z cał± pewno¶ci±. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>

Nie twierdze, ze sie nie pojawiaja.

Głupio by było zaprzeczyć przegl±dowi choćby z ostatniego tygodnia:>

co nadal nie dowodzi, ze takich tematów jest jako¶ strasznie dużo.
Ot zdazy sie od czasu do czasu.

Data: 2014-02-15 16:54:01
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 22:31, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Pojawiajace sie pytania sa marginalne.

Znaczy jakie pytania?

O omijanie mandatów

Tak, tak, wł±cznie z całym 'pomocniczkiem' jak postępować w przypadku
otrzymania korespondencji:>

Sam widzisz, jest pomocniczek, wiec i dyskusji specjalnie wiele nie ma.

A gdzie ja pisałem o dyskusji? Pisałem o pytaniach. S± "pomocniczki"
więc i dyskusja w zasadzie niewielka.

Z założenia...

Cóz, skoro z założenia policja założyła ze będzie robić badania Ľle
działaj±cym sprzetem...

Nie, to s± Twoje imaginacje, a nie założenia policji.

Wczesniej z założenia płaciłem, chociaz nie zawsze byłem przekonany o
swojej winie.

Jak również z założenia dawałe¶ w łapę.

A jeszcze rzadziej pomysłem omijania jest kłamstwo.

Tak, tak, z cał± pewno¶ci±. Nie wiem kto prowadził, nie wiem
komu powierzyłem pojazd, odmawiam wskazania:>

Nie twierdze, ze sie nie pojawiaja.

Głupio by było zaprzeczyć przegl±dowi choćby z ostatniego tygodnia:>

co nadal nie dowodzi, ze takich tematów jest jako¶ strasznie dużo.
Ot zdazy sie od czasu do czasu.

LOL - zadziwiaj±cy relatywizm prezentujesz, ale faktom jest głupio
zaprzeczać.

Data: 2014-02-15 11:40:25
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-13, Tomasz Stiller <kaszel@lexx.eu.org> wrote:

Nie ważne. Nie wiemy. Nie zostało to przebadane. Po to tak są stworzone
procedury, aby mieć pewność, że działa poprawnie.

Bardzo ważne, skoro używasz tego jako argumentu do podważenia poprawności pomiaru. Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o dziedzinie w jakiej się wypowiadasz, to wiedział byś że to o czym pisałeś wcześniej nie ma najmniejszego znaczenia. Zmiana rodzaju nośnika pamięci, nawet wiążąca się ze mianą kontrolera nie ma wpływu na pracę urządzenia. Urządzenie zapisuje dane weryfikując ich integralność _po_ zapisie. Nie ważne czy dane są przesłane szeregowo, czy równolegle skoro ich integralność jest zachowana i gwarantowana. To bardzo proste.
No ale nikt nie kwestionuje ze zmiana dysku czy kontrolera powoduje zapisywanie blednie predkosci ktora jest chyba utrwalana na zdjeciu.

Najwyraźniej nie chodzi o jakąkolwiek zmianę techniczną, bo taką będzie zmiana producenta kondensatorów na płycie elektroniki. Tylko jakąkolwiek zmianę wpływającą na funkcjonowanie urządzenia. Tutaj zmiana ta nie wpływa na zmianę funkcjonowania urządzenia.

Nadal także nie odpowiedziałeś mi na pytanie odnośnie tych nieszczęsnych urządzeń transmisyjnych jak to nazywasz. Udzielisz wreszcie odpowiedzi, czy zwyczajnie nie wiesz?
A skad wiesz czy wymiana calej plyty glownej nie wplywa na prace calego
urzadzenia? Moze pewne elementy z tej plyty wprowadzaja zaklocenia na
urzadzenie pomiarowe, wszak siedza w jednej skrzynce? Prawdopodobnie to
sie nie zdarzy, ale FR to nie hobbystyczne urzadzonko tylko narzedzie
na ktorego podstawie wystawiane sa kary i powinno byc zatwierdzone tak
jak przewidzialo to prawo. Tyle.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-15 14:45:38
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Sat, 15 Feb 2014 11:40:25 +0000, AZ wrote:
FR to nie hobbystyczne urzadzonko tylko narzedzie na
ktorego podstawie wystawiane sa kary i powinno byc zatwierdzone tak jak
przewidzialo to prawo. Tyle.

No to zerknij do tego prawa i wskaż gdzie zostało ono złamane. Tomek

Data: 2014-02-15 17:42:52
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia 15.02.2014 Tomasz Stiller <kaszel@lexx.eu.org> napisał/a:
On Sat, 15 Feb 2014 11:40:25 +0000, AZ wrote:
FR to nie hobbystyczne urzadzonko tylko narzedzie na
ktorego podstawie wystawiane sa kary i powinno byc zatwierdzone tak jak
przewidzialo to prawo. Tyle.

No to zerknij do tego prawa i wskaż gdzie zostało ono złamane.
No tyle razy bylo napisane - wydano ZT na podstawie badania prototypu innego
urzadzenia/urzadzenia w innej specyfikacji.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-15 20:12:05
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Sat, 15 Feb 2014 17:42:52 +0000, AZ wrote:

No tyle razy bylo napisane - wydano ZT na podstawie badania prototypu
innego urzadzenia/urzadzenia w innej specyfikacji.

Przeczytaj punkt 4 art. 8f ustawy.

Napisano tam, kiedy Prezes _może_ ale nie musi zmienić ZT dla danego urządzenia. Zmiana nośnika pamięci _nie wpływa_ na wynik pomiaru. Wnioski wyciągnij sam.

Tomek

Data: 2014-02-15 21:42:54
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Sat, 15 Feb 2014 22:04:00 +0100, Jaroslaw Postawa wrote:

W dniu 2014-02-15 21:12, Tomasz Stiller pisze:
On Sat, 15 Feb 2014 17:42:52 +0000, AZ wrote:

No tyle razy bylo napisane - wydano ZT na podstawie badania prototypu
innego urzadzenia/urzadzenia w innej specyfikacji.

Przeczytaj punkt 4 art. 8f ustawy.

Napisano tam, kiedy Prezes _może_ ale nie musi zmienić ZT dla danego
urządzenia. Zmiana nośnika pamięci _nie wpływa_ na wynik pomiaru.
Wnioski wyciÄ…gnij sam.

Ty to jednak beton jesteś. Założyłeś że się nie zmienia i nie obchodzi
Cię, czy tak jest istotnie. Ja z kolei nie twierdzę, że zmiana nośnika
wpływa na wynik pomiaru, ale istnieje taka możliwość i wolałbym żeby to
było zbadane.

Widziałeś protokoły badania technicznego, że zakładasz iż tego nie zbadano? Masz jakieś dowody na to, że taka zmiana wpływa na wynik pomiaru?
Czy tylko zakładasz, że może wpływać...

Tomek

Data: 2014-02-16 00:21:56
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Ty to jednak beton jesteś. Założyłeś że się nie zmienia i nie obchodzi
Cię, czy tak jest istotnie. Ja z kolei nie twierdzę, że zmiana nośnika
wpływa na wynik pomiaru, ale istnieje taka możliwość i wolałbym żeby to
było zbadane.

Widziałeś protokoły badania technicznego, że zakładasz iż tego nie
zbadano? Masz jakieś dowody na to, że taka zmiana wpływa na wynik pomiaru?
Czy tylko zakładasz, że może wpływać...

Dlugo jeszcze bedziesz robil z siebie debila ?

Data: 2014-02-16 17:53:21
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-15, Czesław Wiśniak <czewi@nima.pl> wrote:

Widziałeś protokoły badania technicznego, że zakładasz iż tego nie
zbadano? Masz jakieś dowody na to, że taka zmiana wpływa na wynik pomiaru?
Czy tylko zakładasz, że może wpływać...

Dlugo jeszcze bedziesz robil z siebie debila ?
Do momentu az na pewno nikt nie bedzie mial zludzen ;-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-16 13:51:14
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Sun, 16 Feb 2014 00:21:56 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Ty to jednak beton jesteś. Założyłeś że się nie zmienia i nie obchodzi
Cię, czy tak jest istotnie. Ja z kolei nie twierdzę, że zmiana nośnika
wpływa na wynik pomiaru, ale istnieje taka możliwość i wolałbym żeby
to było zbadane.

Widziałeś protokoły badania technicznego, że zakładasz iż tego nie
zbadano? Masz jakieś dowody na to, że taka zmiana wpływa na wynik
pomiaru?
Czy tylko zakładasz, że może wpływać...

Dlugo jeszcze bedziesz robil z siebie debila ?

A co? Teraz jesteś ekspertem od IT jak od pozwoleń na zajęcia pasa drogi? Czy wierzysz Anacronowi na słowo? Tomek

Data: 2014-02-15 22:04:00
Autor: Jaroslaw Postawa
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-15 21:12, Tomasz Stiller pisze:
On Sat, 15 Feb 2014 17:42:52 +0000, AZ wrote:

No tyle razy bylo napisane - wydano ZT na podstawie badania prototypu
innego urzadzenia/urzadzenia w innej specyfikacji.

Przeczytaj punkt 4 art. 8f ustawy.

Napisano tam, kiedy Prezes _może_ ale nie musi zmienić ZT dla danego
urządzenia. Zmiana nośnika pamięci _nie wpływa_ na wynik pomiaru. Wnioski
wyciÄ…gnij sam.

Ty to jednak beton jesteś. Założyłeś że się nie zmienia i nie obchodzi Cię, czy tak jest istotnie. Ja z kolei nie twierdzę, że zmiana nośnika wpływa na wynik pomiaru, ale istnieje taka możliwość i wolałbym żeby to było zbadane. Obecnie istnieje możliwość, że ZT zostało zmienione na podstawie zwykłego oświadczenia producenta. Równie dobrze ja mogę od jutra oświadczać, że mam uprawnienia tłumacza przysięgłego. Może potrafię tłumaczyć, może nie, ale wszyscy mają bez egzaminu przyjmować moje tłumaczenia, bo tak oświadczyłem.


Pozdrawiam,
Jarek

Data: 2014-02-16 17:50:25
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-15, Tomasz Stiller <kaszel@lexx.eu.org> wrote:

Napisano tam, kiedy Prezes _może_ ale nie musi zmienić ZT dla danego urządzenia. Zmiana nośnika pamięci _nie wpływa_ na wynik pomiaru. Wnioski wyciągnij sam.

Juz pisalem ale jak widac omijasz to co niewygodne - nikt nie mowi, ze zmiana
nosnika wplywa na wynik pomiaru, ale ponoc zmieniono tez plyte glowna a ta
moze (choc nie musi) wplywac w jakis sposob na urzadzenie pomiarowe ktore
znajduje sie w jej bliskim sasiedztwie.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-14 12:03:28
Autor: Gotfryd Smolik news
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014, Tomasz Stiller wrote:

On Thu, 13 Feb 2014 23:22:59 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
Masz rację, że byłe¶ nie precyzyjny.

Przy czym nie zmienia to w żadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do
transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim
przypadku dane fizycznie przesyłane s± szeregowo (Serial ATA), a nie
równolegle.

Nie rozumiesz.

Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.

  W przypadku legalizacji urz±dzenia pomiarowego - fakt technicznego
wpływania lub niewpływania nie ma znaczenia.
  Legalizacja byłaby wła¶nie "papierowym dowodem" że nie wpływa,
urz±dzenie (choćby lepsze) które tego "papierowego dowodu" nie
ma, z prawnego p. widzenia go nie ma i już.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 15:01:09
Autor: RoMan Mandziejewicz
Pismo z GITD (wiadomo co)
Hello Gotfryd,

Friday, February 14, 2014, 12:03:28 PM, you wrote:

Masz rację, że byłe¶ nie precyzyjny.
Przy czym nie zmienia to w żadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do
transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim
przypadku dane fizycznie przesyłane s± szeregowo (Serial ATA), a nie
równolegle.
Nie rozumiesz.
Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.
  W przypadku legalizacji urz±dzenia pomiarowego - fakt technicznego
wpływania lub niewpływania nie ma znaczenia.
  Legalizacja byłaby wła¶nie "papierowym dowodem" że nie wpływa,
urz±dzenie (choćby lepsze) które tego "papierowego dowodu" nie
ma, z prawnego p. widzenia go nie ma i już.

Należy tylko dobrze się przyjrzeć, co podlega legalizacji - samo
urz±dzenie pomiarowe, czy również współpracuj±cy z nim komputer.

Podawałe¶ przykład wagi - elementów wagi zmienić nie można. Ale nikt
nie zabrania zmiany elementów współpracuj±cego z wag± komputera,
rejestruj±cego wyniki. Inny przykład - legalizacji podlega ta¶ma
miarowa geodety - jego notatnik i długopis już nie.

Wracaj±c do fotoradaru - nie wiem, czy legalizacji jako urz±dzenie
pomiarowe podlega sam radar czy też cały zestaw. Je¶li sam radar, to
płyta główna i dysk komputera rejestruj±cego legalizacji podlegać nie
musi.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-02-14 15:08:51
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 15:01, RoMan Mandziejewicz pisze:
Należy tylko dobrze się przyjrzeć, co podlega legalizacji - samo
urz±dzenie pomiarowe, czy również współpracuj±cy z nim komputer.

Wracaj±c do fotoradaru - nie wiem, czy legalizacji jako urz±dzenie
pomiarowe podlega sam radar czy też cały zestaw. Je¶li sam radar, to
płyta główna i dysk komputera rejestruj±cego legalizacji podlegać nie
musi.

Płyta główna jest jedna dla cało¶ci. Czy to rozwi±zuje Twoje
w±tpliwo¶ci? :D


--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 12:10:33
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 12:03:28 +0100, Gotfryd Smolik news wrote:

On Thu, 13 Feb 2014, Tomasz Stiller wrote:

On Thu, 13 Feb 2014 23:22:59 +0100, anacron wrote:

W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
Masz rację, że byłeś nie precyzyjny.

Przy czym nie zmienia to w ĹĽadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do
transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym
drugim przypadku dane fizycznie przesyłane są szeregowo (Serial ATA),
a nie rĂłwnolegle.

Nie rozumiesz.

Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.

  W przypadku legalizacji urzÄ…dzenia pomiarowego - fakt technicznego
wpływania lub niewpływania nie ma znaczenia.
  Legalizacja byĹ‚aby wĹ‚aĹ›nie "papierowym dowodem" ĹĽe nie wpĹ‚ywa,
urządzenie (choćby lepsze) które tego "papierowego dowodu" nie ma, z
prawnego p. widzenia go nie ma i juĹĽ.

To może poprosimy kolegę Anacrona, żeby nam opisał, jak to powinno działać w sytuacji idealnej. Cała ścieżka, od powstania prototypu do dopuszczenia urządzenia do użytkowania wraz z odnośnikami do stosownych zapisów w ustawach. Ja nadal nie wiem, czy zmiana dysku twardego w takim urządzeniu powoduje, że jego wcześniejsze ZT przestaje być ważne.

Tomek

Data: 2014-02-14 14:35:59
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 13:10, Tomasz Stiller pisze:

Ja nadal nie wiem, czy zmiana dysku twardego w takim urządzeniu powoduje, że jego wcześniejsze ZT przestaje być ważne.

Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 14:45:55
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 14:35:59 +0100, anacron wrote:

Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.

Ale skażesz konkretne zapisy? Czy sam ich nie znasz? Widziałeś tą płytę główną czy nie? W komputerach do niedawna powszechną praktyką było integrowanie więcej niż jednego kontrolera dysków twardych. Można było podłączyć zarówno dysk sata jak i pata. Może tutaj było podobnie - nie wiem, pytam Cię jako rzekomego znawcy tematu.

Tomek

Data: 2014-02-14 16:08:35
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:40:16 +0100, Marcin N wrote:

Czepiasz się tego dysku, jakby to była esencja problemu. Wszyscy Ci
tłumaczą, że to mało istotny wątek poboczny.

Czepiam się dlatego, że Anacron wskazuje zmianę dysku twardego jako bezpośrednią przyczynę rzekomego braku legalizacji. Teraz rozumiesz, dlaczego to jest takie ważne?

Tomek

Data: 2014-02-14 16:10:17
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:20:55 +0100, anacron wrote:

W dniu 14.02.2014 15:45, Tomasz Stiller pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 14:35:59 +0100, anacron wrote:

Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.

Ale skażesz konkretne zapisy? Czy sam ich nie znasz? Widziałeś tą płytę
główną czy nie?

Mam zdjęcia nawet płyt... Ale nie nie wskażę, bo najwyższy czas abyś
przeczytał w całości przepisy, które kwestionujesz. Jak udowodnisz, ze
to zrobiłeś będziemy mogli dyskutować dalej. Inaczej nie widzę sensu,
tak więc EOT.

Tylko, że to Ty upierasz się, że prawo zostało złamane. Poprosiłem o podanie konkretnych odniesień do ustawy, z których wg. Ciebie wynika, że to prawo zostało złamane. Zamiast tego odsyłasz mnie do ustawy, żebym sobie sam znalazł. No nie bardzo kolego. Myślałem, że takie podstawy to Ty masz w małym palcu.

Tomek

Data: 2014-02-14 16:20:55
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 15:45, Tomasz Stiller pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 14:35:59 +0100, anacron wrote:

Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.

Ale skażesz konkretne zapisy? Czy sam ich nie znasz? Widziałeś tą płytę główną czy nie?

Mam zdjęcia nawet płyt... Ale nie nie wskażę, bo najwyższy czas abyś
przeczytał w całości przepisy, które kwestionujesz. Jak udowodnisz, ze
to zrobiłeś będziemy mogli dyskutować dalej. Inaczej nie widzę sensu,
tak więc EOT.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 16:40:16
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-14 15:45, Tomasz Stiller pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 14:35:59 +0100, anacron wrote:

Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.

Ale skażesz konkretne zapisy? Czy sam ich nie znasz? Widziałeś tą płytę
główną czy nie?

W komputerach do niedawna powszechną praktyką było integrowanie więcej
niż jednego kontrolera dysków twardych. Można było podłączyć zarówno dysk
sata jak i pata. Może tutaj było podobnie - nie wiem, pytam Cię jako
rzekomego znawcy tematu.

Czepiasz się tego dysku, jakby to była esencja problemu.
Wszyscy Ci tłumaczą, że to mało istotny wątek poboczny.

--
MN

Data: 2014-02-14 19:51:42
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:20:55 +0100, anacron wrote:

W dniu 14.02.2014 15:45, Tomasz Stiller pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 14:35:59 +0100, anacron wrote:

Jeśli nadal nie wiesz, to już nie moja wina. Ustawa Prawo o Miarach z
2001 wraz z rozporządzeniami. btw. zmiana płyty głównej urządzenia na
inną jeśli już. Oczywiście wiesz co to płyta główna.

Ale skażesz konkretne zapisy? Czy sam ich nie znasz? Widziałeś tą płytę
główną czy nie?

Mam zdjęcia nawet płyt... Ale nie nie wskażę, bo najwyższy czas abyś
przeczytał w całości przepisy, które kwestionujesz. Jak udowodnisz, ze
to zrobiłeś będziemy mogli dyskutować dalej. Inaczej nie widzę sensu,
tak więc EOT.

Przeczytałem. Co dalej?

Tomek

Data: 2014-02-15 07:30:36
Autor: MadMan
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Fri, 14 Feb 2014 14:45:55 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisał(a):

W komputerach do niedawna powszechn± praktyk± było integrowanie więcej niż jednego kontrolera dysków twardych. Można było podł±czyć zarówno dysk sata jak i pata

Dodatkowo dysk SATA można podł±czyć do kontrolera PATA przez
przej¶ciówkę. Np. tutaj jest takie rozwi±zanie:
http://www.ppa.pl/images/graffiti/sprzt/olo/4f813b4cc2610.jpg

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2014-02-15 11:28:47
Autor: AZ
Pismo z GITD (wiadomo co)
On 2014-02-13, anacron <anacron@anacron.pl> wrote:

Tutaj to wybacz, ale ja parskałem śmiechem. Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urządzenia piszącego lub czytającego na nim dane? Niczym. Oba obsługują ten sam protokół transmisji danych.

Źle się wysłowiłem, nieprecyzyjnie. przepraszam. Dokładnie to dyski ATA
HDD były na badaniach do ZT a teraz są SATA II SDD. Parskaj dalej
śmiechem. :)

To jak juz jestes tak precyzyjny to nie ma czegos takiego jak SDD. Jest SSD.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-02-14 12:00:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Thu, 13 Feb 2014, Tomasz Stiller wrote:

On Thu, 13 Feb 2014 22:41:20 +0100, anacron wrote:
Zatwierdzenie typu otrzymało urz±dzenie które miało dyski HDD, używane
s± takie które maj± dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna
płyta główna, a co za tym idzie inne urz±dzenie).

Tutaj to wybacz, ale ja parskałem ¶miechem.

Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urz±dzenia pisz±cego lub
czytaj±cego na nim dane? Niczym. Oba obsługuj± ten sam protokół
transmisji danych.

Urz±dzenie wydaje ustandaryzowane polecenie zapisu strumienia danych
i nie interesuje się go co się z tymi danymi dzieje. Oczywi¶cie wszystko
jest otoczone protokołem dbaj±cym o integralno¶ć danych.

Także rodzaj no¶nika danych nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia
i w żaden sposób nie wpływa na pomiar prędko¶ci choćby¶ tupał nóżkami
i kichał ze zło¶ci.
Przy czym SSD jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne i wibracje
niż dysk twardy, a także zazwyczaj jest sporo szybszy.

  Ależ oczywi¶cie. Z technicznego p. widzenia.
  Co nie zmiania faktu, że z prawnego punktu widzenia jest to inne
urz±dzenie. Tak po prostu.
  Otwórz sklep, wymien w wagach jakie¶ czę¶ci na lepsze, nierdzewne,
my Ci po¶lemy PIH (czy jak to tam się nazywa) i dasz znać o wynikach.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-14 14:29:49
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Gotfryd Smolik news smolik@stanpol.com.pl ...

  Ależ oczywi¶cie. Z technicznego p. widzenia.
  Co nie zmiania faktu, że z prawnego punktu widzenia jest to inne
urz±dzenie. Tak po prostu.
  Otwórz sklep, wymien w wagach jakie¶ czę¶ci na lepsze, nierdzewne,
my Ci po¶lemy PIH (czy jak to tam się nazywa) i dasz znać o wynikach.

Własnie.
I o te niesymetryczno¶c chodzi.
nie moze byc tak, ze jak obywatela to wszystko musi byc cacy co do srubki, a jak obywatel wymaga, to przeciez nie ma sie co czepiac, bo na zdrowy rozs±dek działa dobrze.

Data: 2014-02-13 11:20:00
Autor: Jaroslaw Postawa
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-13 10:15, Tomasz Stiller pisze:

Czasami mam teĹĽ wraĹĽenie, ĹĽe zapominasz, ĹĽe drogi sÄ… dla wszystkich i
dlatego ograniczenia sÄ… ustawiane majÄ…c to na uwadze.
Ograniczenia są ustawiane żeby prokurator po wypadku nie przywalił się do zarządcy drogi, że ich nie było. A jeśli drogi projektują architekci typu "wszyscy dostają 3, kto chce więcej to pisze egzamin" to potem mamy zjazdy z autostrady z ograniczeniem do 40 lub ograniczenie do 70 na co drugim zakręcie drogi krajowej.

Tylko nauczyłeś się unikać
kary. Zaiste naleĹĽy Ci siÄ™ medal.

Skoro GITD i podobni im mogą łamać prawo wystawiając wezwania, to dlaczego ja miałbym na takie bezprawne wezwania odpowiadać?

Ja bym chciał mieć proste prawo bez luk, przestrzegających go urzędników i zwykłych ludzi, ale z taką mentalnością jaka jest w tym kraju to będzie ciężko. Aż pozostaje podziwiać Mojżesza - wyprowadził ludzi z mentalnością niewolników z Egiptu, poczekał aż przez te 40 lat wymrą na pustyni i dopiero z nowym pokoleniem założył państwo.


Pozdrawiam,
Jarek

Data: 2014-02-13 10:00:07
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 13.02.2014 09:45, Tomasz Stiller pisze:

Niestety takie pogrywanie spowoduje, ĹĽe prawo bardzo szybko zostanie mocno uszczelnione w taki sposĂłb, ĹĽe wszyscy dostaniemy po dupie.

Tylko tacy jak Ty, potulnie płacący haracz.

Wystarczy karanie w trybie administracyjnym i zamiast nam udowadniać winę, będziemy udowadniać że nie jesteśmy wielbłądami.

Ale jakie odszkodowania będą :)

Wiesz ile razy ja zapłaciłem za fotkę z FR w ostatnich latach. _Zero_ razy. Dlaczego zero razy? Bo nie zapierdalam w miejscach, gdzie się nie zapierdala.

A jakie to miejsca? Te gdzie na remont postawili ograniczenie i nigdy go
nie zdemontowali, czy pseudo obszar zabudowany (drzewami)? Kiedy
pojmiesz, że ograniczenia w tym kraju często są kompletnie
nieuzasadnione? No tak, ale ty z tych pokornych zawsze zgodnie ze
znakami i zawsze potulnie płacący. No cóż i tacy muszą być.

Teraz pojmij, mam CB, Yanosik włączony, antyradar tez jest. Mnie nie
mają szansy złapać na poprawnie wykonany pomiar, bo ja wiem o nich zanim
mnie zobaczÄ…. W moim przypadku kaĹĽdy pomiar wskazujÄ…cy na przekroczenie
prędkości to błąd pomiaru. Dlaczego więc mam potulnie jak chłop
pańszczyźniany płacić haracz, skoro w momencie kontroli nie
przekraczałem prędkości?

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-13 16:12:06
Autor: Cavallino
Pismo z GITD (wiadomo co)

Użytkownik "Tomasz Stiller" <kaszel@lexx.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ldi0nn$ed4$1@dont-email.me...
On Thu, 13 Feb 2014 08:23:00 +0100, Marcin N wrote:

Nie ma sensu facetowi tłumaczyć. Jest duża grupa takich, którzy
racjonalizują sobie swoją uległość względem urzędników właśnie tym, że
"mają jaja, żeby pokornie płacić". To taka podświadoma obrona swoich
działań.

Dodam, że ja wygrałem wszystkie 5 spraw fotoradarowych, jakie mi się
trafiły w ostatnich latach. Ani razu nawet nie musiałem w tym celu wyjść
z domu.

Wybacz, ale ja to odbieram inaczej.

Jak kaĹĽdy bez piÄ…tej klepki.

Kozaczysz na drogach jeĹĽdĹĽÄ…c
ewidentnie za szybko

Wystarczy tego durnego pierdzielenia od rzeczy.
KAPELUSZ PLONK

Data: 2014-02-12 21:26:40
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Lol, pokaż jaki jesteś kozak i nie zapłać PITa na koniec roku. Ciekawe
jaki wtedy będziesz waleczny ;)

PIT to ja tylko skladam i skad ty wiesz co ja tam wykazuje, a czego nie ?
Oslabiasz mnie :)

Jak masz jakiĹ› problem z tym jak rzÄ…d wydaje nasze wspĂłlne pieniÄ…dze
będziesz mógł ich niedługo zweryfikować.

LOL jak im placisz na zamowienie to ty masz problem a nie ja.
Ja robie wszystko co moge, zeby tego uniknac i mimo, ze jestem szarakiem to biore przyklad z pewnie przynajmniej pierwszej setki najbogatszych.

Data: 2014-02-12 19:58:07
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 00:23:17 +0100, anacron wrote:

W dniu 11.02.2014 22:42, Tomasz Stiller pisze:
Trzeba było nie zapierdalać. Wtedy nie było by trzeba ściemniać.

Jesteś pewny? Bawi mnie naiwność takich ludzi jak ty. Naprawdę uważasz,
ĹĽe radary sÄ… nieomylne?

LoL, tobie chyba faktycznie padło na czaszkę. Masz jakiekolwiek dowody na to, że ten konkretny pomiar został wykonany nieprawidłowo? Nie? To po jakiego grzyba się rzucasz? Teraz każdy jeden wątek o fotce z FR będziesz pieczętował swoimi wątpliwościami?
Pomijając już, że nic nie pisał o tym, że tyle
jechali autentycznie, nawet gdyby tak było obowiązkiem Państwa jest
ustalić sprawcę a obywatel wcale nie musi Państwu tego ułatwiać.

Nie no pewnie, że nie. Żal mu dupę ściska, bo trzeba wskazać sprawcę. Jak nie wskaże, to dostanie pińcet, jak wskaże to będzie miał przejebane u kuzyna czy kogokolwiek tam z rodziny. Jak nic nie zrobi, to będzie się włóczył po sądach, co nie koniecznie musi mu sprawiać przyjemność. Ty w ramach udowodnienia swojej idei będziesz mu podpowiadał rozwiązanie najgorsze. Może nic nie zapłaci, ale straci uj wie ile czasu. Czasu, który pewnie kosztuje dużo więcej niż te pińcet. W ramach idei.

Już niedługo na takich cwaniaczków zrobią małą administracyjną łatkę. Min. dzięki Tobie właśnie. Zobaczysz, że wtedy bardzo, ale to bardzo szybko skończą się problemy z rozpoznawaniem prowadzącego na zdjęciach, z amnezją komu użyczyło się pojazd i temu podobnemu ściemnianiu. Zadowolony jesteś z siebie?

A tak, to tylko zwykłe krętactwo - bo można, to śrubuję ściemnić.

Socjalizm obaliło ponoć 5% społeczeństwa, reszta siedziała w domu i
srała w pieluchy. Jestem pewny w której grupie byłeś lub jeśli jesteś za
młody byłbyś.

Pomyliłeś chyba grupy kolego ;)

Tomek

Data: 2014-02-12 21:52:06
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 12.02.2014 20:58, Tomasz Stiller pisze:
LoL, tobie chyba faktycznie padło na czaszkę. Masz jakiekolwiek dowody na to, że ten konkretny pomiar został wykonany nieprawidłowo?

A masz jakikolwiek dowód, że został wykonany prawidłowo? Nie da się tego
zweryfikować bez dwóch zdjęć. Sytuacja patowa.

Już niedługo na takich cwaniaczków zrobią małą administracyjną łatkę.

Niech robią, będę bogaty za Twoje podatki. Najpierw zapłacę, potem
udowodnię, że zapłaciłem niesłusznie, a następnie odszkodowanie
wywalczÄ™. Niech robiÄ…. Jestem za.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-12 21:06:03
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 21:52:06 +0100, anacron wrote:

W dniu 12.02.2014 20:58, Tomasz Stiller pisze:
LoL, tobie chyba faktycznie padło na czaszkę. Masz jakiekolwiek dowody
na to, że ten konkretny pomiar został wykonany nieprawidłowo?

A masz jakikolwiek dowód, że został wykonany prawidłowo? Nie da się tego
zweryfikować bez dwóch zdjęć. Sytuacja patowa.

A skąd wiesz, że w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdjęć? Szklana kula podpowiada? Zakładasz z góry, że w GITD pracują sami idioci i debile? Oni się nie uczą i nie wyciągają wniosków? Tomek, no wybacz ale odgórne zakładanie że każdy jeden pomiar jest wykonany błędnie jest po prostu naiwne. Podobnie jak zakładanie, że te +27 to pewnie było na ekspresówce, na której ktoś postawił ograniczenie do 30. Szkoda, że w takich przypadkach nie piszesz ile trzeba poświęcić czasu i nerwów na walkę z systemem. Czasami warto spróbować stanąć z drugiej strony. Skoro kuzyn jechał za szybko, to niech kuzyn zapłaci. No trudno, może następnym razem będzie jechał wolniej.

Już niedługo na takich cwaniaczków zrobią małą administracyjną łatkę.

Niech robią, będę bogaty za Twoje podatki. Najpierw zapłacę, potem
udowodnię, że zapłaciłem niesłusznie, a następnie odszkodowanie
wywalczÄ™. Niech robiÄ…. Jestem za.

Przyjemności życzę. Jeśli sprawia Ci przyjemność włóczenie się po sądach i trzaskanie setek tysięcy kilometrów w samochodzie dla tej jednej sprawy.... Każdy ma jakieś hobby. Niemniej ja ten czas wolałbym spędzić inaczej.

Tomek

Data: 2014-02-13 08:00:14
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

 Każdy ma jakie¶ hobby. Niemniej ja ten czas wolałbym spędzić inaczej.


.... na drukowaniu naklejek... MSPANC! :)

Data: 2014-02-13 08:13:01
Autor: Franc
Pismo z GITD (wiadomo co)
Dnia Wed, 12 Feb 2014 21:06:03 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisał(a):

A masz jakikolwiek dowód, że został wykonany prawidłowo? Nie da się tego
zweryfikować bez dwóch zdjęć. Sytuacja patowa.
A sk±d wiesz, że w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdjęć? Szklana kula podpowiada? Zakładasz z góry, że w GITD pracuj± sami idioci i debile? Oni się nie ucz± i nie wyci±gaj± wniosków?
Podstaw± jest domniemanie niewinno¶ci - przynajmniej w państwie prawa.
Szklana kula pokazała Ci, że zrobili dwa zdjęcia?
 
Tomek, no wybacz ale odgórne zakładanie że każdy jeden pomiar jest wykonany błędnie jest po prostu naiwne. Podobnie jak zakładanie, że te +27 to pewnie było na ekspresówce, na której kto¶ postawił ograniczenie do 30.
Dlaczego naiwne? Mamy takie prawo, że możemy tak domniemywać. Skoro uważam,
że moim zdaniem co¶ jest nie tak z pomiarem, to należy swoje racje udownić. 
Szkoda, że w takich przypadkach nie piszesz ile trzeba po¶więcić czasu i nerwów na walkę z systemem. Czasami warto spróbować stan±ć z drugiej strony. Skoro kuzyn jechał za szybko, to niech kuzyn zapłaci. No trudno, może następnym razem będzie jechał wolniej.
NA jakiej podstawie piszesz, że jechał za szybko? Bo GITD przesłało
kopertkę?

Już niedługo na takich cwaniaczków zrobi± mał± administracyjn± łatkę.
Niech robi±, będę bogaty za Twoje podatki. Najpierw zapłacę, potem
udowodnię, że zapłaciłem niesłusznie, a następnie odszkodowanie
wywalczę. Niech robi±. Jestem za.
Przyjemno¶ci życzę. Je¶li sprawia Ci przyjemno¶ć włóczenie się po s±dach i trzaskanie setek tysięcy kilometrów w samochodzie dla tej jednej sprawy.... Każdy ma jakie¶ hobby. Niemniej ja ten czas wolałbym spędzić inaczej.
Spędzisz go na poczcie polskiej odbieraj±c polecony list od różnej ma¶ci
"budżetowych wyci±gaczy" - bo w przeszło¶ci "nie chciało się po¶więcić
czasu i nerwów na walkę z systeme". --
Franc

Data: 2014-02-14 13:43:15
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)
A masz jakikolwiek dowód, że został wykonany prawidłowo? Nie da się tego
zweryfikować bez dwóch zdjęć. Sytuacja patowa.

A sk±d wiesz, że w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdjęć?

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać zdjęcia?!
Krótko i na temat zamknie to sprawcy buĽkę jak się rozpozna na zdjęciu. Koszty takiego druku to grosze względem kwoty na jak± jest sam mandat.

No ale nie qrwa, u nas ¶l± wezwanie z opcj±, masz kasę jeleniu to płać i zapomnij o punktach albo udowadniaj, że nie jeste¶ wielbł±dem. Bo jakie¶ zdjęcie mamy ale że na nim widać tyle co nic to ciiiii, jelenie płac± i nie rycz±. Ważne że system wykazuje zysk bo po to został stworzony.


A legalizacja ma być i tyle. I wydawana jest na konkretny model składaj±cy się z konkretnych elementów i tylko takich. Nawet jak zmieniasz rozmieszenie elementów w obudowie urz±dzenia to robisz now± legalizację.

Data: 2014-02-14 14:39:16
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 13:43:15 +0100, BaX wrote:

A masz jakikolwiek dowĂłd, Âże zostaÂł wykonany prawidÂłowo? Nie da siĂŞ
tego zweryfikowaæ bez dwóch zdjêæ. Sytuacja patowa.

A sk±d wiesz, ¿e w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdjêæ?

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia siê do bud¿etu przes³aæ
zdjĂŞcia?!

Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjęciu.

Nawet jak
zmieniasz rozmieszenie elementów w obudowie urz±dzenia to robisz now±
legalizacjĂŞ.

GdyĹĽ, poniewaĹĽ? WskaĹĽesz stosowne przepisy, ustawÄ™, cytat?

Tomek

Data: 2014-02-14 16:17:48
Autor: anacron
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 14.02.2014 15:39, Tomasz Stiller pisze:
GdyĹĽ, poniewaĹĽ? WskaĹĽesz stosowne przepisy, ustawÄ™, cytat?

Ustawa Prawo o Miarach z 2001 roku. NaprawdÄ™ przeczytaj najpierw to,
potem dwa rozporzÄ…dzenia. DuĹĽo tego nie ma. Tak dyskusja z TobÄ… nie ma
sensu.


--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-02-14 16:35:15
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)

A masz jakikolwiek dowód, ?e zosta3 wykonany prawid3owo? Nie da sie
tego zweryfikowaa bez dwóch zdjea. Sytuacja patowa.

A sk?d wiesz, ?e w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdjea?

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia sie do bud?etu przes3aa
zdjecia?!

Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjęciu.

A co to za prawo, w którym masz udowadniać swoj± niewinno¶ć? Skoro maj± dowód w postaci zdjęcia to niech go przedstawi±. Złodziej złapany za ręke ma lepiej bo musz± mu udowodnić, że to on.


Nawet jak
zmieniasz rozmieszenie elementów w obudowie urz?dzenia to robisz now?
legalizacje.

Gdyż, ponieważ? Wskażesz stosowne przepisy, ustawę, cytat?

Gdyż zmienia się konstrukcja urz±dzenia , a legalizacja to potwierdzenie, że pomiary wykonuje zgodnie z tym co zakłada projekt i nie ma odchyłów od dopuszczalnej normy. Ustawę już Ci kto¶ wskazał wyżej.

Data: 2014-02-14 16:04:19
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:35:15 +0100, BaX wrote:

A masz jakikolwiek dowĂłd, ?e zosta3 wykonany prawid3owo? Nie da sie
tego zweryfikowaa bez dwĂłch zdjea. Sytuacja patowa.

A sk?d wiesz, ?e w tym przypadku nie zrobiono dwĂłch zdjea?

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia sie do bud?etu przes3aa
zdjecia?!

Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjĂŞciu.

A co to za prawo, w którym masz udowadniaæ swoj± niewinno¶æ? Skoro maj±
dowód w postaci zdjêcia to niech go przedstawi±. Z³odziej z³apany za
rêke ma lepiej bo musz± mu udowodniæ, ¿e to on.

Źle się wyraziłem. Prawo nie wymaga przedstawiania tego zdjęcia. Dopiero w sądzie bardzo chętnie przedstawią Ci je jako dowód w sprawie. Tam będzie można naocznie stwierdzić, że osobnik na zdjęciu to Ty lub nie Ty.

Nawet jak zmieniasz rozmieszenie elementĂłw w obudowie urz?dzenia to
robisz now?
legalizacje.

GdyÂż, poniewaÂż? WskaÂżesz stosowne przepisy, ustawĂŞ, cytat?

Gdy¿ zmienia siê konstrukcja urz±dzenia , a legalizacja to
potwierdzenie, Âże pomiary wykonuje zgodnie z tym co zakÂłada projekt i
nie ma odchy³ów od dopuszczalnej normy. Ustawê ju¿ Ci kto¶ wskaza³
wyÂżej.

Tylko zapomniał wskazać, w którym miejscu ustawa zabrania zmiany nośnika danych.

Tomek

Data: 2014-02-14 16:44:15
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
UĹĽytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

A masz jakikolwiek dowĂłd, ?e zosta? wykonany prawid?owo? Nie da si?
tego zweryfikowa? bez dwĂłch zdj??. Sytuacja patowa.

A sk±d wiesz, ?e w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdj???

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia si? do bud?etu przes?a?
zdj?cia?!

Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjęciu.

No i?
Dlaczego tym razem nie chcesz podejsc do tematu zdroworozsÄ…dkowo tylko tym razem literalnie prawnie?

Data: 2014-02-14 16:52:37
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 16:44:15 +0000, Budzik wrote:

UĹĽytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

A masz jakikolwiek dowĂłd, ?e zosta? wykonany prawid?owo? Nie da si?
tego zweryfikowa? bez dwĂłch zdj??. Sytuacja patowa.

A sk±d wiesz, ?e w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdj???

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia si? do bud?etu przes?a?
zdj?cia?!

Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjęciu.

No i?
Dlaczego tym razem nie chcesz podejsc do tematu zdroworozsÄ…dkowo tylko
tym razem literalnie prawnie?

Wiesz jakie były skutki podejścia zdroworozsądkowego w tym przypadku? Większość nie rozpoznawała nawet siebie na zdjęciach. Przy czym na policji to jeszcze niczym nie groziło. Teraz trzeba to zrobić przed sądem, za co są już określone konsekwencje.

Tomek

Data: 2014-02-14 18:00:44
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
UĹĽytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

A masz jakikolwiek dowĂłd, ?e zosta? wykonany prawid?owo? Nie da si?
tego zweryfikowa? bez dwĂłch zdj??. Sytuacja patowa.

A sk±d wiesz, ?e w tym przypadku nie zrobiono dwóch zdj???

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia si? do bud?etu przes?a?
zdj?cia?!

Prawo nie wymaga udowadniania kto jest na zdjęciu.

No i?
Dlaczego tym razem nie chcesz podejsc do tematu zdroworozsÄ…dkowo tylko
tym razem literalnie prawnie?

Wiesz jakie były skutki podejścia zdroworozsądkowego w tym przypadku? Większość nie rozpoznawała nawet siebie na zdjęciach. Przy czym na policji to jeszcze niczym nie groziło. Teraz trzeba to zrobić przed sądem, za co są już określone konsekwencje.

Czyli co?
Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna?
Dziwna logika...

Data: 2014-02-14 19:51:08
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 18:00:44 +0000, Budzik wrote:

Wiesz jakie były skutki podejścia zdroworozsądkowego w tym przypadku?
Większość nie rozpoznawała nawet siebie na zdjęciach. Przy czym na
policji to jeszcze niczym nie groziło. Teraz trzeba to zrobić przed
sądem, za co są już określone konsekwencje.

Czyli co?
Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...

Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje, żeby tego uniknąć. Mnie też to dziwi, bo najlepiej to po prostu jeździć zgodnie z przepisami - wtedy problemu nie ma.

Tomek

Data: 2014-02-14 21:31:00
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Wiesz jakie były skutki podej¶cia zdroworozs±dkowego w tym
przypadku? Większo¶ć nie rozpoznawała nawet siebie na zdjęciach.
Przy czym na policji to jeszcze niczym nie groziło. Teraz trzeba to
zrobić przed s±dem, za co s± już okre¶lone konsekwencje.

Czyli co?
Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...

Nie, w s±dzie się trudniej ¶ciemnia.

No i co z tego?

Więc więcej osób się przyznaje,
żeby tego unikn±ć.

A jak by mieli zdjecie to by szli do s±du?
Czy co by robili?
Nie widze tej róznicy miedzy posiadaniem zdjęcia a nie posiadaniem poza podejsciem: nie wiem kto prowadził, to dla swietego spokoju wezme na siebie.
Ale jeżeli o to chodzi, to przyznasz, ze to zwykłe bandyctwo a nie sprawiedliwo¶ć.

Mnie też to dziwi, bo najlepiej to po prostu
jeĽdzić zgodnie z przepisami - wtedy problemu nie ma.

Zapewne.
Ale nawet to nie daje pewnosci.

Data: 2014-02-14 21:36:48
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Czyli co?
Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...

Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje, żeby
tego uniknąć.

A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

Data: 2014-02-14 20:48:24
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 21:36:48 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Czyli co?
Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...

Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
żeby tego uniknąć.

A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę pińcet. W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie udostępniam.

Tomek

Data: 2014-02-14 21:31:00
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Czyli co?
Jak sie nie wysyła zdjecia to sie przyzna.
A jak sie wysle zdjecie to sie nie przyzna? Dziwna logika...

Nie, w s±dzie się trudniej ¶ciemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
żeby tego unikn±ć.

A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

To mówię, że nie mam pewno¶ci kto prowadził i przyjmuję na klatę pińcet. W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie udostępniam.

To bardzo poprawia bezpieczenstwo na drodze... :)

Data: 2014-02-14 21:48:58
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)

Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
żeby tego uniknąć.

A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę pińcet.
W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie
udostępniam.

Wiesz, że przyjmowanie kary za inna osobę jest przestępstwem.

Data: 2014-02-14 21:21:53
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 21:48:58 +0100, Czesław Wiśniak wrote:

Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
żeby tego uniknąć.

A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę
pińcet.
W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie
udostępniam.

Wiesz, że przyjmowanie kary za inna osobę jest przestępstwem.

No i? Przecież ustaliliśmy, że nie mam pewności i tak zeznaję.

Tomek

Data: 2014-02-14 22:35:39
Autor: Czesław Wiśniak
Pismo z GITD (wiadomo co)

Nie, w sądzie się trudniej ściemnia. Więc więcej osób się przyznaje,
żeby tego uniknąć.

A jak nie masz pewnosci kto prowadzil pol roku temu ?

To mówię, że nie mam pewności kto prowadził i przyjmuję na klatę
pińcet.
W końcu to mój problem, że nie wiem. Następnym razem samochodu nie
udostępniam.

Wiesz, że przyjmowanie kary za inna osobę jest przestępstwem.

No i? Przecież ustaliliśmy, że nie mam pewności i tak zeznaję.

To, że jeśli nie jesteś pewien nie wolno ci przyjąć kary na siebie.

Data: 2014-02-14 15:42:58
Autor: Czesław Wi¶niak
Pismo z GITD (wiadomo co)
A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać zdjęcia?!
Krótko i na temat zamknie to sprawcy buĽkę jak się rozpozna na zdjęciu. Koszty takiego druku to grosze względem kwoty na jak± jest sam mandat.

No ale nie qrwa, u nas ¶l± wezwanie z opcj±, masz kasę jeleniu to płać i zapomnij o punktach albo udowadniaj, że nie jeste¶ wielbł±dem. Bo jakie¶ zdjęcie mamy ale że na nim widać tyle co nic to ciiiii, jelenie płac± i nie rycz±. Ważne że system wykazuje zysk bo po to został stworzony.


A legalizacja ma być i tyle. I wydawana jest na konkretny model składaj±cy się z konkretnych elementów i tylko takich. Nawet jak zmieniasz rozmieszenie elementów w obudowie urz±dzenia to robisz now± legalizację.

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/wiekszosc-polskich-fotoradarow-ma-niewazne-homologacje-uwaza-ekspert

Data: 2014-02-16 12:55:10
Autor: jerzu
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Fri, 14 Feb 2014 13:43:15 +0100, "BaX" <mail@mail.com> wrote:

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać zdjęcia?!

Bo, wg niektórych, jak dostaniesz zdjęcia, to dopiero zaczniesz
kombinować :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-02-16 18:47:12
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-16 12:55, jerzu pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 13:43:15 +0100, "BaX" <mail@mail.com> wrote:

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać
zdjęcia?!

Bo, wg niektórych, jak dostaniesz zdjęcia, to dopiero zaczniesz
kombinować :)

Nie wiem jak wg niektórych, ale w obecnej sytuacji przesłanie zdjęcia
ułatwia kombinowanie, ponieważ okazuje się, że prowadził np. kto¶ inny
i nagle się okazuje, że amnezja zapanowała. Nie wiem, nie pamiętam,
rodziny denuncjować nie będę (choć na zdjęciu widać ładnie kto
prowadził). A co ze zdjęciami robionymi od tyłu?

Jak złapi± za rękę to powiedz, że nie twoja...

Data: 2014-02-17 08:00:31
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-16 18:47, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2014-02-16 12:55, jerzu pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 13:43:15 +0100, "BaX" <mail@mail.com> wrote:

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać
zdjęcia?!

Bo, wg niektórych, jak dostaniesz zdjęcia, to dopiero zaczniesz
kombinować :)

Nie wiem jak wg niektórych, ale w obecnej sytuacji przesłanie zdjęcia
ułatwia kombinowanie, ponieważ okazuje się, że prowadził np. kto¶ inny
i nagle się okazuje, że amnezja zapanowała. Nie wiem, nie pamiętam,
rodziny denuncjować nie będę (choć na zdjęciu widać ładnie kto
prowadził). A co ze zdjęciami robionymi od tyłu?

Jak złapi± za rękę to powiedz, że nie twoja...

Nadajesz się na bohatera Zwi±zku Radzieckiego. Tam takim dawali ordery i stawiali im pomniki.


--
MN

Data: 2014-02-17 09:50:26
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 08:00, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-16 18:47, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2014-02-16 12:55, jerzu pisze:
On Fri, 14 Feb 2014 13:43:15 +0100, "BaX" <mail@mail.com> wrote:

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać
zdjęcia?!

Bo, wg niektórych, jak dostaniesz zdjęcia, to dopiero zaczniesz
kombinować :)

Nie wiem jak wg niektórych, ale w obecnej sytuacji przesłanie zdjęcia
ułatwia kombinowanie, ponieważ okazuje się, że prowadził np. kto¶ inny
i nagle się okazuje, że amnezja zapanowała. Nie wiem, nie pamiętam,
rodziny denuncjować nie będę (choć na zdjęciu widać ładnie kto
prowadził). A co ze zdjęciami robionymi od tyłu?

Jak złapi± za rękę to powiedz, że nie twoja...

Nadajesz się na bohatera Zwi±zku Radzieckiego. Tam takim dawali ordery i
stawiali im pomniki.

No tak, w obliczu braku argumentów merytorycznych to i takie się
pojawiaj±. Ile masz tych orderów?

Data: 2014-02-17 09:58:08
Autor: Marcin N
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 09:50, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2014-02-17 08:00, Marcin N pisze:

Nadajesz się na bohatera Zwi±zku Radzieckiego. Tam takim dawali ordery i
stawiali im pomniki.

No tak, w obliczu braku argumentów merytorycznych to i takie się
pojawiaj±. Ile masz tych orderów?

To ma być Twoja błyskotliwa riposta? Eee...

--
MN

Data: 2014-02-17 10:01:15
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 09:58, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-17 09:50, Artur Ma¶l±g pisze:
W dniu 2014-02-17 08:00, Marcin N pisze:

Nadajesz się na bohatera Zwi±zku Radzieckiego. Tam takim dawali ordery i
stawiali im pomniki.

No tak, w obliczu braku argumentów merytorycznych to i takie się
pojawiaj±. Ile masz tych orderów?

To ma być Twoja błyskotliwa riposta? Eee...

W pozamerytoryczne ripostowanie to Ty się bawisz i widzę, że
masz w tym spore do¶wiadczenie.

Data: 2014-02-17 09:55:14
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia się do budżetu przesłać
zdjęcia?!

Bo, wg niektórych, jak dostaniesz zdjęcia, to dopiero zaczniesz
kombinować :)

Nie wiem jak wg niektórych, ale w obecnej sytuacji przesłanie zdjęcia
ułatwia kombinowanie, ponieważ okazuje się, że prowadził np. kto¶ inny

Taa, dajcie paragraf to człowiek się znajdzie.

Data: 2014-02-17 09:59:54
Autor: Artur Maśląg
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 09:55, BaX pisze:
A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia siê do bud¿etu przes³aæ
zdjĂŞcia?!

Bo, wg niektĂłrych, jak dostaniesz zdjĂŞcia, to dopiero zaczniesz
kombinowaæ :)

Nie wiem jak wg niektĂłrych, ale w obecnej sytuacji przesÂłanie zdjĂŞcia
u³atwia kombinowanie, poniewa¿ okazuje siê, ¿e prowadzi³ np. kto¶ inny

Taa, dajcie paragraf to czÂłowiek siĂŞ znajdzie.

No, nawet miałeś piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Właściciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

Data: 2014-02-17 09:30:47
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Maśląg news@wp.pl ...

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia si? do bud?etu przes?a?
zdj?cia?!

Bo, wg niektĂłrych, jak dostaniesz zdj?cia, to dopiero zaczniesz
kombinowa? :)

Nie wiem jak wg niektĂłrych, ale w obecnej sytuacji przes?anie zdj?cia
u?atwia kombinowanie, poniewa? okazuje si?, ?e prowadzi? np. kto¶ inny

Taa, dajcie paragraf to cz?owiek si? znajdzie.

No, nawet miałeś piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Właściciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

A jak nie wie to i tak niech sie przyzna - bedzie mniej kłopotu dla wszystkich...
Rzeczywiście - zero przypinania.

Data: 2014-02-17 11:00:47
Autor: Artur Maśląg
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 10:30, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Maśląg news@wp.pl ...

A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia si? do bud?etu przes?a?
zdj?cia?!

Bo, wg niektĂłrych, jak dostaniesz zdj?cia, to dopiero zaczniesz
kombinowa? :)

Nie wiem jak wg niektĂłrych, ale w obecnej sytuacji przes?anie zdj?cia
u?atwia kombinowanie, poniewa? okazuje si?, ?e prowadzi? np. kto¶ inny

Taa, dajcie paragraf to cz?owiek si? znajdzie.

No, nawet miałeś piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Właściciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

A jak nie wie to i tak niech sie przyzna - bedzie mniej kłopotu dla
wszystkich...

To już Twój pomysł i za chwilę będziesz próbował mi go przypisać...

Rzeczywiście - zero przypinania.

Nie musiałem długo czekać :>

Data: 2014-02-17 11:00:54
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g news@wp.pl ...

No, nawet miałe¶ piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Wła¶ciciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

A jak nie wie to i tak niech sie przyzna - bedzie mniej kłopotu dla
wszystkich...

To już Twój pomysł i za chwilę będziesz próbował mi go przypisać...

To na jakiej zasadzie to działa?

Rzeczywi¶cie - zero przypinania.

Nie musiałem długo czekać :>

Ale wiesz, ze piszac zdanie powyzej znałes juz to ponizej?
czyli masz takie zdolno¶ci prekognicyjne, ze znasz numery totka jak juz je znasz...

A tak w ogole to ja nie pisałem, ze Ty cokolwiek przypinasz...

Data: 2014-02-17 13:04:52
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 12:00, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g news@wp.pl ...

No, nawet miałe¶ piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Wła¶ciciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

A jak nie wie to i tak niech sie przyzna - bedzie mniej kłopotu dla
wszystkich...

To już Twój pomysł i za chwilę będziesz próbował mi go przypisać...

To na jakiej zasadzie to działa?

Przypisywanie mi pomysłów, które nie s± mojego autorstwa? Zasady s±
różne, zło¶liwo¶ć, niedokładne czytanie, sprowadzenie na wszelki
wypadek sprawy do absurdu, ponieważ tak wygodniej... Można pewnie
jeszcze trochę tego wymienić.

Rzeczywi¶cie - zero przypinania.

Nie musiałem długo czekać :>

Ale wiesz, ze piszac zdanie powyzej znałes juz to ponizej?

Ciekawe sk±d wiesz co ja znałem pisz±c zdanie wcze¶niej...

czyli masz takie zdolno¶ci prekognicyjne, ze znasz numery totka jak juz je
znasz...

Nie, ja widać to Twoja domena.

A tak w ogole to ja nie pisałem, ze Ty cokolwiek przypinasz...

W tym postingu wprost nie :P

Data: 2014-02-17 15:00:43
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g news@wp.pl ...

No, nawet miałe¶ piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Wła¶ciciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

A jak nie wie to i tak niech sie przyzna - bedzie mniej kłopotu dla
wszystkich...

To już Twój pomysł i za chwilę będziesz próbował mi go przypisać...

To na jakiej zasadzie to działa?

Przypisywanie mi pomysłów, które nie s± mojego autorstwa? Zasady s±
różne, zło¶liwo¶ć, niedokładne czytanie, sprowadzenie na wszelki
wypadek sprawy do absurdu, ponieważ tak wygodniej... Można pewnie
jeszcze trochę tego wymienić.

Rozumiem, ze kazde pytanie tyczy się Ciebie... ale ja pytam: na jakiej zasadzie działa to, ze wysyłanie sie wezwanie bez zdjecia a zdjecie jedynie w s±dzie, podczas kiedym oznaby bardzo łatwo zdjęcie udostepnić daj±c włascicelowi pojazdu łatwy sposób weryfikacji tego kto jechał?
Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

Rzeczywi¶cie - zero przypinania.

Nie musiałem długo czekać :>

Ale wiesz, ze piszac zdanie powyzej znałes juz to ponizej?

Ciekawe sk±d wiesz co ja znałem pisz±c zdanie wcze¶niej...

ROTFL
Przeciez to z tego samego postu...
 
czyli masz takie zdolno¶ci prekognicyjne, ze znasz numery totka jak
juz je znasz...

Nie, ja widać to Twoja domena.

A tak w ogole to ja nie pisałem, ze Ty cokolwiek przypinasz...

W tym postingu wprost nie :P

Znaczy przypisujesz mi to co ci się wydaje? ;-P

Data: 2014-02-17 16:31:50
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 16:00, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g news@wp.pl ...

No, nawet miałe¶ piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Wła¶ciciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

A jak nie wie to i tak niech sie przyzna - bedzie mniej kłopotu dla
wszystkich...

To już Twój pomysł i za chwilę będziesz próbował mi go przypisać...

To na jakiej zasadzie to działa?

Przypisywanie mi pomysłów, które nie s± mojego autorstwa? Zasady s±
różne, zło¶liwo¶ć, niedokładne czytanie, sprowadzenie na wszelki
wypadek sprawy do absurdu, ponieważ tak wygodniej... Można pewnie
jeszcze trochę tego wymienić.

Rozumiem, ze kazde pytanie tyczy się Ciebie...

Nie, ale przypisywanie mi rzeczy których nie pisałem jest ostatnimi
czas do¶ć częste, że nie wspomnę o do¶ć tendencyjnych
nadinterpretacjach.

ale ja pytam: na jakiej
zasadzie działa to, ze wysyłanie sie wezwanie bez zdjecia a zdjecie jedynie
w s±dzie, podczas kiedym oznaby bardzo łatwo zdjęcie udostepnić daj±c
włascicelowi pojazdu łatwy sposób weryfikacji tego kto jechał?

Pisałem już wielokrotnie - w jakim celu mam to powtarzać?

Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

To też wyja¶niałem i tak naprawdę utrudnia się tylko cwaniakom,
o teoretyzowania co i jak mogłoby utrudnić też pisałem.

Ale wiesz, ze piszac zdanie powyzej znałes juz to ponizej?

Ciekawe sk±d wiesz co ja znałem pisz±c zdanie wcze¶niej...

ROTFL
Przeciez to z tego samego postu...

No to co z tego? Pytałem sk±d wiesz, co ja znałem wcze¶niej?

A tak w ogole to ja nie pisałem, ze Ty cokolwiek przypinasz...

W tym postingu wprost nie :P

Znaczy przypisujesz mi to co ci się wydaje? ;-P

Nie, pisałem o faktach które miały miejsce, a nie o tym co mi się
wydaje.

Data: 2014-02-17 16:51:02
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

ale ja pytam: na jakiej
zasadzie działa to, ze wysyłanie sie wezwanie bez zdjecia a zdjecie
jedynie w s±dzie, podczas kiedym oznaby bardzo łatwo zdjęcie
udostepnić daj±c włascicelowi pojazdu łatwy sposób weryfikacji tego
kto jechał?

Pisałem już wielokrotnie - w jakim celu mam to powtarzać?

Jakos powtarzanie wielu innych rzeczy nie sprawia ci kłopotu.
 
Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

To też wyja¶niałem i tak naprawdę utrudnia się tylko cwaniakom,
o teoretyzowania co i jak mogłoby utrudnić też pisałem.

Nie rozumiem, jak mozna tak łatwo rzucac takie opinie.
Jezdze generalnie 5 samochodami. Własciwie wszystkimi na zmiane z innymi osobami.
Powiedz mi, czy ja naprawde musze prowadzic wielka buchalterie co kto kiedy i gdzie?
Dlaczego nie moge zobaczyc zdjecia ktore jest zrobione, stanowi materiał i byłoby pomocne aby ukrac rzeczywistego sprawce?
Bo oczywiscie w obecnej sytuacji najczesciej macha sie reka i robi sie tak jak najłatwiej.
Ale czy o to chodzi w karaniu sprawcy?

Data: 2014-02-17 18:02:34
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 17:51, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

ale ja pytam: na jakiej
zasadzie działa to, ze wysyłanie sie wezwanie bez zdjecia a zdjecie
jedynie w s±dzie, podczas kiedym oznaby bardzo łatwo zdjęcie
udostepnić daj±c włascicelowi pojazdu łatwy sposób weryfikacji tego
kto jechał?

Pisałem już wielokrotnie - w jakim celu mam to powtarzać?

Jakos powtarzanie wielu innych rzeczy nie sprawia ci kłopotu.

Hmm, to może jednak zerknij do archiwum, zamiast silić na do¶ć
głupawe riposty.

Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

To też wyja¶niałem i tak naprawdę utrudnia się tylko cwaniakom,
o teoretyzowania co i jak mogłoby utrudnić też pisałem.

Nie rozumiem, jak mozna tak łatwo rzucac takie opinie.

Trudno, to już twój problem, ale musisz wzi±ć pod uwagę, że ta uwaga
jest twojego autorstwa i nie uda ci się przemycić tre¶ci, że niby
to jest łatwe itd.

Jezdze generalnie 5 samochodami. Własciwie wszystkimi na zmiane z innymi
osobami.
Powiedz mi, czy ja naprawde musze prowadzic wielka buchalterie co kto kiedy
i gdzie?

Tłumaczyłem już wielokrotnie - jak masz problem ze wskazaniem komu
pojazd powierzyłe¶ (taki obowi±zek posiadasz) to jest to twój problem.

Dlaczego nie moge zobaczyc zdjecia ktore jest zrobione, stanowi materiał i
byłoby pomocne aby ukrac rzeczywistego sprawce?

To też tłumaczyłem - możesz.

Bo oczywiscie w obecnej sytuacji najczesciej macha sie reka i robi sie tak
jak najłatwiej.

Tak? A kto najczę¶ciej jest faktycznym sprawc±?

Ale czy o to chodzi w karaniu sprawcy?

Zasadniczo tak - wykroczenie w postaci przekroczenia prędko¶ci to nie
jest przestępstwo, nie ma potrzeby angażowania do tego całego wymiaru
sprawiedliwo¶ci.

Data: 2014-02-17 17:50:43
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

ale ja pytam: na jakiej
zasadzie działa to, ze wysyłanie sie wezwanie bez zdjecia a zdjecie
jedynie w s±dzie, podczas kiedym oznaby bardzo łatwo zdjęcie
udostepnić daj±c włascicelowi pojazdu łatwy sposób weryfikacji tego
kto jechał?

Pisałem już wielokrotnie - w jakim celu mam to powtarzać?

Jakos powtarzanie wielu innych rzeczy nie sprawia ci kłopotu.

Hmm, to może jednak zerknij do archiwum, zamiast silić na do¶ć
głupawe riposty.

Na takie uwagi powiem pas.
Jak ci sie nie chce dyskutowac - nie musimy.

Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

To też wyja¶niałem i tak naprawdę utrudnia się tylko cwaniakom,
o teoretyzowania co i jak mogłoby utrudnić też pisałem.

Nie rozumiem, jak mozna tak łatwo rzucac takie opinie.

Trudno, to już twój problem, ale musisz wzi±ć pod uwagę, że ta uwaga
jest twojego autorstwa i nie uda ci się przemycić tre¶ci, że niby
to jest łatwe itd.

Uwazasz, ze udostepnienie zdjecia to jest w dzisiejszych czasach jakis problem?
Ze nie robi sie tego ze wzgledów technicznych?
 
Jezdze generalnie 5 samochodami. Własciwie wszystkimi na zmiane z
innymi osobami.
Powiedz mi, czy ja naprawde musze prowadzic wielka buchalterie co kto
kiedy i gdzie?

Tłumaczyłem już wielokrotnie - jak masz problem ze wskazaniem komu
pojazd powierzyłe¶ (taki obowi±zek posiadasz) to jest to twój problem.

No widzisz.
Ja o zyciu, ty o prawie.
Ja nie twierdze ze nie mam obowiazku.
Ja twierdze, ze to jest niepotrzebne utrudnianie zycia.
Ale oczywiscie to jest argument - GITD nie jest od ułatwiania zycia...
 
Dlaczego nie moge zobaczyc zdjecia ktore jest zrobione, stanowi
materiał i byłoby pomocne aby ukrac rzeczywistego sprawce?

To też tłumaczyłem - możesz.

W sadzie...
Fantastyczne wykorzystanie mocy przerobowych s±dow.
 
Bo oczywiscie w obecnej sytuacji najczesciej macha sie reka i robi
sie tak jak najłatwiej.

Tak? A kto najczę¶ciej jest faktycznym sprawc±?

W moim przypadku?
Z ostatnich 4 wezwań nigdy nie był to własciciel samochodu.
Tak, wiem, ze moja sytuacja jest niestandardowa.
I nie postulowałbym zmian w tym temacie gdyby technicznie nie było to proste jak...
 
Ale czy o to chodzi w karaniu sprawcy?

Zasadniczo tak - wykroczenie w postaci przekroczenia prędko¶ci to nie
jest przestępstwo, nie ma potrzeby angażowania do tego całego wymiaru
sprawiedliwo¶ci.

Poczekaj - twierdzisz, ze nei chodzi o karanie sprawcy tylko o to aby zapłacił ktokolwiek?

Data: 2014-02-17 19:37:08
Autor: Artur Ma¶l±g
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 18:50, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...
(...)
Pisałem już wielokrotnie - w jakim celu mam to powtarzać?

Jakos powtarzanie wielu innych rzeczy nie sprawia ci kłopotu.

Hmm, to może jednak zerknij do archiwum, zamiast silić na do¶ć
głupawe riposty.

Na takie uwagi powiem pas.
Jak ci sie nie chce dyskutowac - nie musimy.

Cierpisz na amnezję, że pytasz po raz kolejny, choć odpowiedzi już
padły z moich ust wielokrotnie i byłe¶ przy tym "obecny"?
Tak, nie musimy dyskutować.

Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

To też wyja¶niałem i tak naprawdę utrudnia się tylko cwaniakom,
o teoretyzowania co i jak mogłoby utrudnić też pisałem.

Nie rozumiem, jak mozna tak łatwo rzucac takie opinie.

Trudno, to już twój problem, ale musisz wzi±ć pod uwagę, że ta uwaga
jest twojego autorstwa i nie uda ci się przemycić tre¶ci, że niby
to jest łatwe itd.

Uwazasz, ze udostepnienie zdjecia to jest w dzisiejszych czasach jakis
problem?
Ze nie robi sie tego ze wzgledów technicznych?

Dziwne pytanie i wygl±da raczej na próby dryfu w kierunku bezpiecznym,
niż kontynuację pytania/sugestii. Zdjęcia s± udostępnianie i nie ma
z tym problemów technicznych.

Tłumaczyłem już wielokrotnie - jak masz problem ze wskazaniem komu
pojazd powierzyłe¶ (taki obowi±zek posiadasz) to jest to twój problem.

No widzisz.
Ja o zyciu, ty o prawie.

Nie, Ty o kombinacjach (i dorabianiu ideologii), a ja o życiu i o
prawie.

Ja nie twierdze ze nie mam obowiazku.

No proszę :)

Ja twierdze, ze to jest niepotrzebne utrudnianie zycia.

Komu utrudnianie? Masz problem to sobie ksi±żkę załóż.

Ale oczywiscie to jest argument - GITD nie jest od ułatwiania zycia...

GITD nie tworzy prawa.

To też tłumaczyłem - możesz.

W sadzie...
Fantastyczne wykorzystanie mocy przerobowych s±dow.

Pewnie, skoro nikt się nie poczuwa i nagle amnezja zapanowała.
W przypadku faktycznym w±tpliwo¶ci (uzasadnionych) nie ma problemów
z wyja¶nieniem sytuacji, ale te to promil przy kombinacjach.

Tak? A kto najczę¶ciej jest faktycznym sprawc±?

W moim przypadku?

Nie.

Z ostatnich 4 wezwań nigdy nie był to własciciel samochodu.

Oczywi¶cie nikt nie widział kto prowadził pojazd...

Tak, wiem, ze moja sytuacja jest niestandardowa.
I nie postulowałbym zmian w tym temacie gdyby technicznie nie było to
proste jak...

To jest proste jak...

Ale czy o to chodzi w karaniu sprawcy?

Zasadniczo tak - wykroczenie w postaci przekroczenia prędko¶ci to nie
jest przestępstwo, nie ma potrzeby angażowania do tego całego wymiaru
sprawiedliwo¶ci.

Poczekaj - twierdzisz, ze nei chodzi o karanie sprawcy tylko o to aby
zapłacił ktokolwiek?

Znowu próbujesz mi w usta wkładać tezy, których nie byłem autorem
i dodatkowo w moich wypowiedziach nie ma podstaw do wyci±gania takich
wniosków.

Baw się dobrze:>

Data: 2014-02-17 22:00:54
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...

Ale czy o to chodzi w karaniu sprawcy?

Zasadniczo tak - wykroczenie w postaci przekroczenia prędko¶ci to nie
jest przestępstwo, nie ma potrzeby angażowania do tego całego wymiaru
sprawiedliwo¶ci.

Poczekaj - twierdzisz, ze nei chodzi o karanie sprawcy tylko o to aby
zapłacił ktokolwiek?

Znowu próbujesz mi w usta wkładać tezy, których nie byłem autorem
i dodatkowo w moich wypowiedziach nie ma podstaw do wyci±gania takich
wniosków.

Koncze dyskusje.
Nic nie próbuje ci włożyć w usta.
Staram sie dopytać o sens Twojej odpowiedzi, bo zamiast powiedziec wprost, odpowiadasz polsłówkami. I w koncu nie wiem o co ci chodzi ponad to, ze to dobrze ze nie udostepniaja zdjec bo to dobrze.
Widac tak musi być.
Baw się dobrze :)

Data: 2014-02-17 19:23:34
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Mon, 17 Feb 2014 16:51:02 +0000, Budzik wrote:
Powiedz mi, czy ja naprawde musze prowadzic wielka buchalterie co kto
kiedy i gdzie?

To niestety jest reakcja obronna na tych, którzy mieli ogólne i notoryczne problemy z pamięcią :\ Można powiedzieć, że "sami" sobie to zrobiliśmy.

Tomek

Data: 2014-02-17 22:00:53
Autor: Budzik
Pismo z GITD (wiadomo co)
Użytkownik Tomasz Stiller kaszel@lexx.eu.org ...

Powiedz mi, czy ja naprawde musze prowadzic wielka buchalterie co kto
kiedy i gdzie?

To niestety jest reakcja obronna na tych, którzy mieli ogólne i notoryczne problemy z pamięci± :\ Można powiedzieć, że "sami" sobie to zrobili¶my.

Byc moze. Ale to akurat osiagniecie SM ktore zaczeły wysyłac jakze kuszaca propozycje:
- przyznaj sie ze prowadziłes, zapłacisz mandat 200zł i punkty.
- nie wiesz kto prowadził - zapłacisz mandat 200zł.

Data: 2014-02-17 16:45:29
Autor: Czesław Wi¶niak
Pismo z GITD (wiadomo co)
Rozumiem, ze kazde pytanie tyczy się Ciebie... ale ja pytam: na jakiej
zasadzie działa to, ze wysyłanie sie wezwanie bez zdjecia a zdjecie jedynie
w s±dzie, podczas kiedym oznaby bardzo łatwo zdjęcie udostepnić daj±c
włascicelowi pojazdu łatwy sposób weryfikacji tego kto jechał?
Dlaczego utrudnia sie takie proste sprawy?

Dlatego, ze panstwo o bolszewickiej mentalnosci uwaza Maslaga na drodze za potencjalnego morderce, a urzad skarbowy za potencjalnego zlodzieja. Jemu to po prostu odpowiada, oczywiscie do czasu :)
Sorry, ale dyskutujesz z najwiekszym trollem o dupie maryni :)

Data: 2014-02-17 10:25:43
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)
A jaki problem wraz z wezwaniem do dorzucenia sie do bud?etu przes3aa
zdjecia?!

Bo, wg niektórych, jak dostaniesz zdjecia, to dopiero zaczniesz
kombinowaa :)

Nie wiem jak wg niektórych, ale w obecnej sytuacji przes3anie zdjecia
u3atwia kombinowanie, poniewa? okazuje sie, ?e prowadzi3 np. kto? inny

Taa, dajcie paragraf to cz3owiek sie znajdzie.

No, nawet miałe¶ piękny przykład parę dni temu tutaj - na grupie.
Wła¶ciciel nawet wie dokładnie kto prowadził. Paragrafów to on
szuka na wyłganie się z sytuacji, a nie jemu się przypina.

Doskonale wiesz, że każdy podejrzany ma prawo do własnej lini obrony obojętnie jaka by ona nie była. Wymuszania na kim¶ przyznania się do winy bez przedstawienia dowodu, a jedynie na podstawie "może mamy co¶ na Ciebie i co z tym zrobisz" jest nadużyciem. Od takiego podej¶cia do sytuacji kiedy dostaniesz z ITD druczkek opłat ZA NIC droga krótka. Ja dziennie mijam FR, praktycznie dostaj±c wezwanie w ciemno moge przyj±c, że to moje przy założeniu, że będzie to pomiędzy 8-9, 17-18 ale jak± mam pewno¶ć, że to zdjęcie jest, a nie jest tylko wałkiem? /pomyłk± systemu/ Takich 'pomyłek' w skali kraju może dziennie być setki/tysi±ce, ilu "sprawców" powie SPRAWDZAM? A nawet jak to co w przypadku jak itd po odwołaniu odstapi od wymierzenia kary? Ilu z nich pójdzie dalej i zainteresuje się dlaczego?

A za 10 lat dowiesz się, że mandaty z ITD to wielki przekręt i 50% wykroczeń nigdy nie miało miejsca, powstanie kolejna komisja ¶ledcza która winnych nie ustali, a o zwrocie niesłusznie zaplaconych mandatów możesz zapomnieć. W naszym kraju szansa na taki scenariusz jest olbrzymia.

Data: 2014-02-17 11:15:54
Autor: Artur Maśląg
Pismo z GITD (wiadomo co)
W dniu 2014-02-17 10:25, BaX pisze:
(...)
Doskonale wiesz, Âże kaÂżdy podejrzany ma prawo do wÂłasnej lini obrony
obojĂŞtnie jaka by ona nie byÂła.

Mamy zarejestrowane faktyczne wykroczenie, a odpowiedzialność
właściciela oraz prowadzącego jest dość dobrze zdefiniowana.

Wymuszania na kim¶ przyznania siê do winy
bez przedstawienia dowodu, a jedynie na podstawie "mo¿e mamy co¶ na Ciebie i
co z tym zrobisz" jest naduÂżyciem.

Jakie wymuszenie? Będziesz podejrzanym to zdjęcie zobaczysz, zresztą
bez zdjęcia (czy bez twarzy) też można grzywnę przyłożyć.
(...)
A za 10 lat dowiesz siê, ¿e mandaty z ITD to wielki przekrêt i 50% wykroczeñ
nigdy nie mia³o miejsca, powstanie kolejna komisja ¶ledcza która winnych nie
ustali, a o zwrocie nies³usznie zaplaconych mandatów mo¿esz zapomnieæ. W
naszym kraju szansa na taki scenariusz jest olbrzymia.

Przy takim podejściu to możesz spokojnie założyć, że wszystko na tym
świecie jest najczęściej przeciw tobie, łamie prawa jednostki, jest
nielegalne itd. Z paranoją podobno da się żyć, ale słabe z niej
uzasadnienie w dowolnej dyskusji. Na temat teorii spiskowych to
możesz z J.F pogadać:>

Data: 2014-02-17 13:01:12
Autor: BaX
Pismo z GITD (wiadomo co)


Wymuszania na kim? przyznania sie do winy
bez przedstawienia dowodu, a jedynie na podstawie "mo?e mamy co? na Ciebie i
co z tym zrobisz" jest nadu?yciem.

Jakie wymuszenie? Będziesz podejrzanym to zdjęcie zobaczysz, zreszt±
bez zdjęcia (czy bez twarzy) też można grzywnę przyłożyć.

No tak, przecież wspaniałomy¶lne państwo daje Ci możliwo¶ć podłożenia się bez pewno¶ci, że to Ty za większe pieni±dze ale zachodu mniej i bez punktów. A co. Przy zapchanych s±dach i ogólnym narzekaniu na opieszało¶ć temidy w ważniejszych sprawach wcale nie dziwi zobojętnienie kierowców na cała sprawę. Przecież większo¶ć i tak zakłada, że ten problem ich nie dotyczy, a nawet jak raz na jaki¶ czas to dla ¶więtego spokoju zapłac±. Przecież ONI maj± rację i monopol na władze.

(...)
A za 10 lat dowiesz sie, ?e mandaty z ITD to wielki przekret i 50% wykroczen
nigdy nie mia3o miejsca, powstanie kolejna komisja ?ledcza która winnych nie
ustali, a o zwrocie nies3usznie zaplaconych mandatów mo?esz zapomniea. W
naszym kraju szansa na taki scenariusz jest olbrzymia.

Przy takim podej¶ciu to możesz spokojnie założyć

Przy takim podej¶ciu założyć można wszystko, na pewno nie to, że działania maj± co¶ wspólnego z szeroko pojęt± popraw± bezpieczeństwa.

Data: 2014-02-12 20:45:27
Autor: Tomasz Stiller
Pismo z GITD (wiadomo co)
On Wed, 12 Feb 2014 13:25:55 +0100, Marcin N wrote:

W dniu 2014-02-12 10:29, RadoslawF pisze:

A przeczytałeś tępy bezmózgu gdzie siedział wątkotwórca ?
Skąd takie tępaki się biorą ? Po szkoleniu w SM, Policji czy GITD ?


Pozdrawiam


Nie bardzo rozumiem. Wyzywasz człowieka od tępych bezmózgów a na koniec
pozdrawiasz? JakÄ…Ĺ› logikÄ™ chociaĹĽ zachowaj. Chyba, ĹĽe to "pozdrawiam" na
Cię uchronić przed dostaniem po gębie.

Przecież to jest kozak zza klawiatury. Na ulicy jest cichutki jak myszka. Tylko na grupach ma odwagę podnieść głos.

Tomek

Pismo z GITD (wiadomo co)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona