jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare klaksonu tira... :-)

Pozdrawiam
Michał

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Użytkownik "MichałG" <grodmich@wp.pl> napisał w wiadomości news:53e1c1ea$0$2377$65785112news.neostrada.pl...

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare klaksonu tira... :-)
Pozdrawiam
Michał
-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu doległa reszta klocka.
Powodzenia

keramp z Pyrlandii pisze:

Użytkownik "MichałG" <grodmich@wp.pl> napisał w wiadomości news:53e1c1ea$0$2377$65785112news.neostrada.pl...

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare klaksonu tira... :-)
Pozdrawiam
Michał
-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu doległa reszta klocka.
Powodzenia

dzięki serdeczne - dzisiaj spróbuję!

Mich

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

W dniu 2014-08-06 08:09, MichałG pisze:

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od
obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej
tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu
doległa reszta klocka.
Powodzenia

dzięki serdeczne - dzisiaj spróbuję!

Napisz, czy pomogło.

Też muszę podregulować.


--
MN

Wed, 6 Aug 2014 08:02:29 +0200 "keramp z Pyrlandii"
<keramp@interia.pl> napisał:

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu doległa reszta klocka.
Powodzenia

A najlepszą metodą uzyskania tego jest przyklejenie z dwóch stron
obręczy w tym samym miejscu takich samych monet za pomocą taśmy
samoprzylepnej, poluzowanie śrub klocków, zaciśnięcie hamulca na tych
monetach i dokręcenie.

W dniu 2014-08-06 16:53, __Maciek pisze:

Wed, 6 Aug 2014 08:02:29 +0200 "keramp z Pyrlandii"
<keramp@interia.pl> napisał:

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od obreczy niż
przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej tak, że najpierw z
obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu doległa reszta klocka.
Powodzenia

A najlepszą metodą uzyskania tego jest przyklejenie z dwóch stron
obręczy w tym samym miejscu takich samych monet za pomocą taśmy
samoprzylepnej, poluzowanie śrub klocków, zaciśnięcie hamulca na tych
monetach i dokręcenie.

Prosciej wcisnac pasek twardej tekturki o potrzebnej grubosci, wygietej w "U". Zawsze tak robie.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Prosciej wcisnac pasek twardej tekturki o potrzebnej grubosci, wygietej w "U". Zawsze tak robie.

To dla fachowców, którzy lubia konkretna robotę, bo tektura to jakies druciarstwo :)

http://image.ceneo.pl/data/products/20302984/i-tacx-t4580-przyrzad-do-ustawiania-klockow-hamulcowych.jpg

Czesław Wiśniak pisze:

To dla fachowców, którzy lubia konkretna robotę, bo tektura to jakies
druciarstwo :)

http://image.ceneo.pl/data/products/20302984/i-tacx-t4580-przyrzad-do-ustawiania-klockow-hamulcowych.jpg

E tam. To dla szpanerow. Prawdziwy fachowiec mialby urzadzenie z elektronicznym pomiarem offsetu tylnej czesci klocka.

Dnia Wed, 6 Aug 2014 08:02:29 +0200, keramp z Pyrlandii napisał(a):

Tył kolocka

Co to jest tył klocka? Patrzeć na kierunek roweru czy na kierunek ruchu
obręczy?
--
Jacek

keramp z Pyrlandii pisze:

Użytkownik "MichałG" <grodmich@wp.pl> napisał w wiadomości news:53e1c1ea$0$2377$65785112news.neostrada.pl...

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare klaksonu tira... :-)
Pozdrawiam
Michał
-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu doległa reszta klocka.

Sprawdzone na trasie - to działa!
(kosztem niewielkiego zmniejszenia siły hamowania)

--
Pozdrawiam
Michał

W dniu 2014-08-08 07:38, MichałG pisze:

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od
obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej
tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu
doległa reszta klocka.

Sprawdzone na trasie - to działa!
(kosztem niewielkiego zmniejszenia siły hamowania)

No dobra. Ale ale jakiej monety? Monety bardzo roznia sie gruboscia.

Użytkownik "Nygi" <bardzonowanazwa@interia.pl> napisał w wiadomości news:ls8di1$nkt$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2014-08-08 07:38, MichałG pisze:

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od
obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej
tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu
doległa reszta klocka.

Sprawdzone na trasie - to działa!
(kosztem niewielkiego zmniejszenia siły hamowania)

No dobra. Ale ale jakiej monety? Monety bardzo roznia sie gruboscia.

No toć nikt nie każe kłaść na sztorc, jeno na płask :D Wtedy różnice są tak małe że można uznać że są pomijalne. No dobra milimetr minimum, pasi ;)
Zdrówka

keramp z Pyrlandii pisze:

Użytkownik "Nygi" <bardzonowanazwa@interia.pl> napisał w wiadomości news:ls8di1$nkt$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2014-08-08 07:38, MichałG pisze:

Tył kolocka musi byc na hmm grubość monety bardziej oddalony od
obreczy niż przednia część. Ma to wyglądać w działaniu mniej więcej
tak, że najpierw z obręczą styka się część klocka, by po dociśnięciu
doległa reszta klocka.

Sprawdzone na trasie - to działa!
(kosztem niewielkiego zmniejszenia siły hamowania)

No dobra. Ale ale jakiej monety? Monety bardzo roznia sie gruboscia.

No toć nikt nie każe kłaść na sztorc, jeno na płask :D Wtedy różnice są tak małe że można uznać że są pomijalne. No dobra milimetr minimum, pasi ;)
Zdrówka

jak sie to mówi... 'ciut' i wystarczy. Zawsze mnie zastanawiało w starych przepisach okreslenie ilości typu szczypta, trochę, nieco, do smaku itp. Nieokreslone ale działa....


Pozdrawiam
Michał

W dniu 2014-08-11 12:19, MichałG pisze:

No dobra. Ale ale jakiej monety? Monety bardzo roznia sie gruboscia.

No toć nikt nie każe kłaść na sztorc, jeno na płask :D Wtedy różnice
są tak małe że można uznać że są pomijalne. No dobra milimetr minimum,
pasi ;)
Zdrówka

jak sie to mówi... 'ciut' i wystarczy. Zawsze mnie zastanawiało w
starych przepisach okreslenie ilości typu szczypta, trochę, nieco, do
smaku itp. Nieokreslone ale działa....

Widocznie podszedlem zbyt technicznie. Dziekuje :)

W dniu niedziela, 10 sierpnia 2014 20:27:47 UTC+2 użytkownik Nygi napisał:

No dobra. Ale ale jakiej monety? Monety bardzo roznia sie gruboscia.

Dwugroszówki.

W dniu 2014-08-06 07:49, MichałG pisze:

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko
przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity
alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no
name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare
klaksonu tira... :-)

ja mam vbrejki tektro M730, nie piszczą, nawet jak przejechałem przez strumień nie piszczały, na mokro w deszczu nie piszczą, jakoś specjalnie ich nie ustawiam a w zasadzie ustawiam je tak że przy poluzowanych śrubach ściskam  manetką i wtedy tak dociśnięte klocki do obręczy dokręcam


http://abload.de/img/p1000259hhz29.jpg

"fifak" <fifak@oniet.pl> wrote in message news:53e1d33b$0$2358$65785112news.neostrada.pl...

ja mam vbrejki tektro M730, nie piszczą, nawet jak przejechałem przez strumień nie piszczały, na mokro w deszczu nie piszczą, jakoś specjalnie ich nie ustawiam a w zasadzie ustawiam je tak że przy poluzowanych śrubach ściskam manetką i wtedy tak dociśnięte klocki do obręczy dokręcam
http://abload.de/img/p1000259hhz29.jpg

ja z kolei zauwazylem ze pelne klocki piszcza mi znacznie czesciej\bardziej
niz wklady, przy uchwytach z wkladami regulacja w zasadzie byla zbedna,
za to przy zwyklych klockach trzeba spedzic nad nimi nieco czasu zeby
bylo w miare cicho

--
http://db.org.pl/

fifak pisze:

W dniu 2014-08-06 07:49, MichałG pisze:

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko
przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity
alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no
name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare
klaksonu tira... :-)

ja mam vbrejki tektro M730, nie piszczą, nawet jak przejechałem przez strumień nie piszczały, na mokro w deszczu nie piszczą, jakoś specjalnie ich nie ustawiam a w zasadzie ustawiam je tak że przy poluzowanych śrubach ściskam  manetką i wtedy tak dociśnięte klocki do obręczy dokręcam

też tak robię i piszczą.... :-). Zobaczymy jutro.

Pozdrawiam
Mich

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

też tak robię i piszczą.... :-). Zobaczymy jutro.
Pozdrawiam
Mich
-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com

Jeszcze taka mała uwaga taka ala szkodnikowa. Wyklikaj w avascie to co masz po delimeterku tą ala reklame i będzie wsio siupel ;)
Zdrówka

keramp z Pyrlandii pisze:

Jeszcze taka mała uwaga taka ala szkodnikowa. Wyklikaj w avascie to co masz po delimeterku tą ala reklame i będzie wsio siupel ;)

pomóżcie dobrzy ludzie znależć miejsce gdzie 'wyklikanie' tego bedzie skuteczne.... :-)

--


Pozdrawiam
michał


-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Dnia Thu, 07 Aug 2014 14:06:22 +0200, MichałG napisał(a):

pomóżcie dobrzy ludzie znależć miejsce

https://forum.avast.com/index.php?topic=137466.0
--
Jacek

Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Thu, 07 Aug 2014 14:06:22 +0200, MichałG napisał(a):

pomóżcie dobrzy ludzie znależć miejsce

https://forum.avast.com/index.php?topic=137466.0

dzieki!

--
Pozdrawiam
Michał

ja mam vbrejki tektro M730, nie piszczą, nawet jak przejechałem przez strumień nie piszczały, na mokro w deszczu nie piszczą, jakoś specjalnie ich nie ustawiam a w zasadzie ustawiam je tak że przy poluzowanych śrubach ściskam  manetką i wtedy tak dociśnięte klocki do obręczy dokręcam


http://abload.de/img/p1000259hhz29.jpg

Ten rower  to wygląda jakby przed chwila wyjechał ze sklepu :)

Ten rower  to wygląda jakby przed chwila wyjechał ze sklepu :)

ma 3 lata, dbam o niego :)

opony rubena zakupione na początku sezonu, m730 zakupione 2 miechy temu


btw dbania: mam sąsiada który jest właścicielem astry3, ma garaż, samochód stoi w garażu pod kołderką (dosłownie przykryty), facet pucuje nawet cylindry od środka,  każdą śrubkę obmalowuje pryska antykorozyjnie, pojazd lepiej wygląda niż z salonu, na co dzień jeździ starą renówką

btw dbania: mam sąsiada który jest właścicielem astry3, ma garaż, samochód stoi w garażu pod kołderką (dosłownie przykryty), facet pucuje nawet cylindry od środka,  każdą śrubkę obmalowuje pryska antykorozyjnie, pojazd lepiej wygląda niż z salonu, na co dzień jeździ starą renówką

Tylko jak go namówić, żeby chciał to auto sprzedać ?:)

W dniu 2014-08-07 09:44, Czesław Wiśniak pisze:

ja mam vbrejki tektro M730, nie piszczą, nawet jak przejechałem przez
strumień nie piszczały, na mokro w deszczu nie piszczą, jakoś
specjalnie ich nie ustawiam a w zasadzie ustawiam je tak że przy
poluzowanych śrubach ściskam  manetką i wtedy tak dociśnięte klocki do
obręczy dokręcam


http://abload.de/img/p1000259hhz29.jpg

Ten rower  to wygląda jakby przed chwila wyjechał ze sklepu :)

Nie dla kazdego brud jest idealem, do ktorego sie dazy. :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Ten rower  to wygląda jakby przed chwila wyjechał ze sklepu :)

Nie dla kazdego brud jest idealem, do ktorego sie dazy. :-P

Chcialeś napisać,  że po każdej przejażdżce pucujesz rower przez godzinę?
A co z łańcuchem, tak bez smarowania ?:)

W dniu 2014-08-06 o 07:49, MichałG pisze:

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko
przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity
alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no
name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare
klaksonu tira... :-)

Mam dokładnie to samo, przednie hamulce i jak jest wilgotno. Muszę kilkakrotnie ostro przyhamować wtedy pisk znika. Próbowałem rożnych regulacji, nic nie dały.

--
Piotr Ratyński

W dniu środa, 6 sierpnia 2014 10:41:03 UTC+2 użytkownik Piotr Ratyński napisał:

Mam dok�adnie to samo, przednie hamulce i jak jest wilgotno. Musz� kilkakrotnie ostro przyhamowa� wtedy pisk znika. Pr�bowa�em ro�nych regulacji, nic nie da�y.

Słowo klucz "wilgotno"
Też tak mam.
Ale pierwsze hamowanie i wilgoć a wraz z nią piski znikają.

W dniu 06.08.2014 12:19, Krzysztof C pisze:

W dniu środa, 6 sierpnia 2014 10:41:03 UTC+2 użytkownik Piotr Ratyński napisał:

Mam dok�adnie to samo, przednie hamulce i jak jest wilgotno. Musz�
kilkakrotnie ostro przyhamowa� wtedy pisk znika. Pr�bowa�em ro�nych
regulacji, nic nie da�y.

Słowo klucz "wilgotno"
Też tak mam.
Ale pierwsze hamowanie i wilgoć a wraz z nią piski znikają.

Żonie zaczęły piszczeć. Stanowczo zaczęła się domagać żebym jej nasmarował hamulce :).

p. m.

W dniu środa, 6 sierpnia 2014 12:45:42 UTC+2 użytkownik m napisał:

�onie zacz�y piszcze�. Stanowczo zacz�a si� domaga� �ebym jej nasmarowa� hamulce :).

Łańcuch jej nasmaruj i powiedz że hamulce smarowałes;)

W dniu 06.08.2014 12:52, Krzysztof C pisze:

W dniu środa, 6 sierpnia 2014 12:45:42 UTC+2 użytkownik m napisał:

�onie zacz�y piszcze�. Stanowczo zacz�a si� domaga� �ebym jej
nasmarowaďż˝ hamulce :).

Łańcuch jej nasmaruj i powiedz że hamulce smarowałes;)

Nie da się nabrać, nie przestaną piszczeć :).

p. m.

W dniu 2014-08-06 12:53, m pisze:

Nie da się nabrać, nie przestaną piszczeć :).

To przesmaruj jej hamulce. Zwolni się miejsce na kolejną żonę i problem zniknie :-D


--
Pozdrawiam
Marek

W dniu środa, 6 sierpnia 2014 10:41:03 UTC+2 użytkownik Piotr Ratyński napisał:

Pr�bowa�em ro�nych regulacji, nic nie da�y.

Czytając o tym podkładaniu monet, pomyślałem, że klocki mogą być po prostu lekko ukośnie wytarte, więc przełożyłem lewy na prawą stronę, a prawy na lewą i pomogło, tylko nie wiem na jak długo..

W dniu 2014-08-06 07:49, MichałG pisze:

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko
przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity
alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no
name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare
klaksonu tira... :-)

http://sheldonbrown.com/brandt/brake-squeal.html
http://sheldonbrown.com/rim-brakes.html#noises

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko
przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity
alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no
name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare
klaksonu tira... :-)

http://sheldonbrown.com/brandt/brake-squeal.html
http://sheldonbrown.com/rim-brakes.html#noises

Widzę, że bardzo lubisz podpierać się doświadczeniami tego człowieka :)

W dniu 2014-08-07 10:03, Czesław Wiśniak pisze:

jaka może być przyczyna przeraźliwie piszczących v-brak-ów (tylko
przód). Klocki wymienione, luzów zauważalnych brak. Obecz - przyzwoity
alexrims ace 19. Cos z tą obęczą? Zanim poprzednia (jakiś unibike no
name)też sie zdarzało ale rzadko. Jakie sugestie? Pisk jest na miare
klaksonu tira... :-)

http://sheldonbrown.com/brandt/brake-squeal.html
http://sheldonbrown.com/rim-brakes.html#noises

Widzę, że bardzo lubisz podpierać się doświadczeniami tego człowieka :)

LOL, jednak jestes "wielki". Palaca potrzeba wtracenia nic nie wnoszacych trzech groszy jednak zwyciezyla. Wlasciwie, to spodziewalem sie po Tobie dokladnie  czegos w tym stylu. Pociesze Cie - swiat naprawde nie jest taki, jakim Ci sie wydaje. Zachowania z Twojego otoczenia nie sa jedyne. Ludziom, ktorzy nie znaja czasow "sprzed Internetu" ciezko sobie wybrazic, ze mozna dzielic sie wlasnym doswiadczeniem, rzeczywistym a nie wirtualnym nie piszac o czyms osobiscie.

FYI - znajdz i poczytaj sobie publikacje, ktora wprowadzila mnie w swiat samodzielnego serwisowania roweru. Pomijajac pewne szczegoly z epoki jest to caly czas wartosciowa lektura. Dzieki tej ksiazce zdecydowalem dwadziwescia lat temu z okladem, ze bede sam zaplatal/centrowal kola. :-)

http://mslonik.pl/images/stories/20110201_BibliotekaRowerowa/640_Rower_BarczykWojciechowski.jpeg

WKiŁ Warszawa 1985

Na strone nieodzalowanego Sheldona Browna trafilem jakies dziesiec lat przed jego smiercia. Ujal mnie swa wielka wiedza i prostota przekazu zaprawiona szczypta humoru, ktore mi bardzo pasowaly. Dzisiaj Internet pomaga oszczedzic cenny czas - zamiast "wklepywac" rady osobiscie mozna podac link do czyichs, napisanych juz rad ujetych w dodatku w fajny sposob. Zreszta do glowy by mi nie przyszlo radzic w kwestii, ktorej sam nie przerobilem.

Wszytkim tym, ktorzy utracili w internetowej walce o "swojsze" racje prosta radosc z szeroko pojego "rowerowania" - polecam w publikacje Granta Petersena:
http://krainaksiazek.pl/Just-Ride-A-Radically-Practical-Guide-to-Bikes-Equipment,9780761155584.html
Pomoze im ona odkryc na nowo prosta przyjemnosc z jazdy.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Widzę, że bardzo lubisz podpierać się doświadczeniami tego człowieka :)

LOL, jednak jestes "wielki". Palaca potrzeba wtracenia nic nie wnoszacych trzech groszy jednak zwyciezyla. Wlasciwie, to spodziewalem sie po Tobie dokladnie  czegos w tym stylu. Pociesze Cie - swiat naprawde nie jest taki, jakim Ci sie wydaje. Zachowania z Twojego otoczenia nie sa jedyne.

ROTFL O czym ty człowieku  bredzisz ? Chyba masz jakąś manię prześladowczą. Zawsze szukasz wszędzie sabotażystów ? Ogarnij się trochę bo ci żyłka pęknie :)

Ludziom, ktorzy nie znaja czasow "sprzed Internetu" ciezko sobie wybrazic, ze mozna dzielic sie wlasnym doswiadczeniem, rzeczywistym a nie wirtualnym nie piszac o czyms osobiscie.

Cóż to za bzdury, żalisz się na swoje dzieci czy co ?

Na strone nieodzalowanego Sheldona Browna trafilem jakies dziesiec lat przed jego smiercia. Ujal mnie swa wielka wiedza i prostota przekazu zaprawiona szczypta humoru, ktore mi bardzo pasowaly

No gratuluje, jesteś miszcz ! Naprawdę bardzo się cieszę, że korzystasz z opisywanych tam doświadczeń, tylko dlaczego wbrew tamtejszym zaleceniem stosujesz WD40 do smarowania łańcucha :)?

PS. Tylko znowu nie bierz za bardzo do głowy :)