W dniu 2017-02-04 o 18:26, ian pisze:

Sprawa dotyczy niekatywnego od lat konta maklerskiego - biuro przysłało wezwanie do zapłaty za prawie 3 lata prowadzenia konta.

Co to za konto? Bo mam nieużywane konto w mbanku, które w przypadku braku ruchu, kosztuje chyba 30zł, ale do tej pory bank nie naliczał opłaty. Czyżby znaleźli sposób na podreperowanie budżetu? ("hodowanie opłat")?

--
Liwiusz

Spróbuję skorzystać z Waszych rad - dzięki.

Pisząc na grupę miałem na względzie dwa cele:
1. Dowiedzieć się jak to wygląda z punktu prawnego
2. Poinformować Grupowiczów, że biura maklerskie obciążają lub mogą obciążyć kosztami na nieaktywnych kontach.

Moje konto jest w IngBsk, przez lata opłaty były umarzane (zgodnie z informacją jaką otrzymałem od maklera lata temu ), aż tu nagle zmiana.
Przekwalifikowali konto na konto bez opłat (wg nowych regulacji), ale wezwali do zapłaty za rok 2014 , 2015 i do września 2016, w dodatku wiadomość w skrzynce emailowej banku, którą rzadko odwiedzam.

Odwoływałem się od tego, bo wygląda mi to na "hodowanie opłat" co fajnie Liwiusz określił.
Nie uznano mojego odwołania, a przyszedł mi na myśl Pit-8C, bo gdyby mieli bowiązek wystawienia, to po pierwsze mógłbym odliczyć koszty,
a po drugie, gdybym go otrzymał np. za 2014 rok lub wezwanie do zapłaty, to  od razu zamknąłbym konto, aby nie generować dodatkowych kosztów.

Użytkownik  ian.biernat napisał w wiadomości

Pisząc na grupę miałem na względzie dwa cele:
1. Dowiedzieć się jak to wygląda z punktu prawnego
2. Poinformować Grupowiczów, że biura maklerskie obciążają lub mogą obciążyć kosztami na nieaktywnych kontach.

Moje konto jest w IngBsk, przez lata opłaty były umarzane (zgodnie z informacją jaką otrzymałem od maklera lata temu ), aż tu nagle zmiana.

Hm, o ile pamietam, to na poczatku wiekszosc tych BM miala platne rachunki, wiec zmianą bylo umarzanie :-)

Przekwalifikowali konto na konto bez opłat (wg nowych regulacji), ale wezwali do zapłaty za rok 2014 , 2015 i do września 2016,
w dodatku wiadomość w skrzynce emailowej banku, którą rzadko odwiedzam.

A to nie wiem czy tak moga - nie powinni na poczatku 2015 pierwszy raz wezwac/naliczyc/poinformowac ?

Rozliczenie rachunku powinni Ci co roku przeslac - tez sie chyba mozna powolac, ze stan zerowy zostal uzgodniony ... no chyba, ze informacje przesylali.

J.

On 2/7/2017 1:53 AM, Liwiusz wrote:

W dniu 2017-02-04 o 18:26, ian pisze:

Sprawa dotyczy niekatywnego od lat konta maklerskiego - biuro
przysłało wezwanie do zapłaty za prawie 3 lata prowadzenia konta.

Co to za konto? Bo mam nieużywane konto w mbanku, które w przypadku
braku ruchu, kosztuje chyba 30zł, ale do tej pory bank nie naliczał
opłaty. Czyżby znaleźli sposób na podreperowanie budżetu? ("hodowanie
opłat")?

Jestes pewien, ze nie nalicza?

Juz to kiedyś było. Naliczał ale po cichu, a pobierał dopiero wtedy kiedy na konto wpłynęły środki.

W dniu 2017-02-11 o 06:27, witek pisze:

On 2/7/2017 1:53 AM, Liwiusz wrote:

W dniu 2017-02-04 o 18:26, ian pisze:

Sprawa dotyczy niekatywnego od lat konta maklerskiego - biuro
przysłało wezwanie do zapłaty za prawie 3 lata prowadzenia konta.

Co to za konto? Bo mam nieużywane konto w mbanku, które w przypadku
braku ruchu, kosztuje chyba 30zł, ale do tej pory bank nie naliczał
opłaty. Czyżby znaleźli sposób na podreperowanie budżetu? ("hodowanie
opłat")?

Jestes pewien, ze nie nalicza?

Gdzie jestem pewien, że nie naliczą? Kilka lat temu na okołobankowych forach był cynk, że "mimo że jest w cenniku, to bank nie naliczy" i od kilku lat tak jest, ale - rzeczywiście - jakby się bank uparł, to mógłby za ostatnie 3 lata opłaty naliczyć.

Juz to kiedyś było. Naliczał ale po cichu, a pobierał dopiero wtedy
kiedy na konto wpłynęły środki.

Nikt takiej sytuacji nie zgłasza.

--
Liwiusz

> Jestes pewien, ze nie nalicza?

Gdzie jestem pewien, że nie naliczą? Kilka lat temu na okołobankowych forach był cynk, że "mimo że jest w cenniku, to bank nie naliczy" i od kilku lat tak jest, ale - rzeczywiście - jakby się bank uparł, to mógłby za ostatnie 3 lata opłaty naliczyć.

Mój przypadek potwierdza, że dawniej umarzali, a teraz naliczyli ..
Wykorzystali sytuację i naliczyli za prawie 3 lata nie zachowując się konsekwentnie.

Właściwie nie miałbym problemu, gdyby wezwanie do zapłaty było za rok.

Dla mnie doświadcznie, aby nieaktywne konta zamykać, bo regulaminy mogą zmienić w każdej chwili i zaskoczyć tj. obciążyć klienta, a "szarpać" się nie mam ochoty.

Przy okazji bank stracił moją "sympatię", z usług bankowych korzysta cała rodzina, więc podejmując nowe decyzje w tym obszarze będę miał to zdarzenie na uwadze.

Pozdrowienia :)
ian