To modne ostatnio haslo wypowiada dzis coraz wiecej tzw, biznesmenow , bedacych de facto zwyklymi zlodziejami .
Zatrudnieni przez takich ludzi pracownicy poini odwrocic haslo i mowic " pacuje na Twoj majatek , to wymagam " i bedzie tow stwierdzenie znacznie bardziej blizsze prawdy niz to , ktore ukuly gremie tzw. biznesmenskie .
W najlepszym czasie a wiec w czasie prosperity zatrudnalem nawet 100 pracownikow w firmie i jedna z moich podstawowych zasad bylo aby ci zarabiali mozliwie najwiecej . Moje wymagania nie byly male ale za nimi szly rowniez nie male zarobki a nie pogardiwe hasla , ktore pokazywaly pracownikom "gdzie ich miejsce " .
Wychodzielem z zalozenia , slusznego zreszta , ze moj sukces musial byc tozsamy z sukcesem tych , ktorzy wraz ze mna na niego zaslugiwali . Nie wyroznialem sie w jakis szczegolny spsob iedzy moimi pracownikami . Po prostu kazdy z nas wykonywal swoje obowiazki i bral za to odpowiednie pieniadze .
Dazenie do blyskawicznego wzbogacenia sie kosztem pracowikow lub naleznych panstwu haraczy uwazalem i dalej uwazam za zlodziejstwo . Ucziwosc zawsze byla moim priorytetem i nie moge spokojnie przejsc do coraz powszechniejszych , za to doskonale oddajacych  charakter krwawego kapitalizmu zasad naszej gospodarki .
Sprzedawcy smierci w postaci " dopalaczy " maja odwage odwolywac sie do sadow na dzialnia panstwa a na zarzuty smiercionosnosci specyfikow powiadaja " bez komentarzy " w sytuacji , kiedy komentarzem powinna byc policyjna palka , areszt , calkowity przepadek mienia i bezapelacyjne , dlugotrwale pozbawienie wolnosci !.


cyc

No widzisz taki porzadny z ciebie czlowiek a jednak czasami kurwa
awe

awe wrote:

No widzisz taki porzadny z ciebie czlowiek a jednak czasami kurwa
awe

SPIEPSZOJ NAWYSYPISKO DZIADU...!!!

Uzytkownik "Polok_prawdziwy" <Baca_nowocesny@patryjot.pol> napisal w wiadomosci news:fpdsn7-0kj.ln1server.linuxfan.de...

awe wrote:

No widzisz taki porzadny z ciebie czlowiek a jednak czasami kurwa
awe

SPIEPSZOJ NAWYSYPISKO DZIADU...!!!

-- -- -- -- --
ludzie jakies goralskie gowno sie do mnie przyczepilo i nie chce sie odskrobac
awe

  W dniu 2010-10-05 17:56, cyc pisze:

To modne ostatnio haslo wypowiada dzis coraz wiecej tzw, biznesmenow ,
bedacych de facto zwyklymi zlodziejami .
Zatrudnieni przez takich ludzi pracownicy poini odwrocic haslo i mowic "
pacuje na Twoj majatek , to wymagam " i bedzie tow stwierdzenie znacznie
bardziej blizsze prawdy niz to , ktore ukuly gremie tzw. biznesmenskie .
W najlepszym czasie a wiec w czasie prosperity zatrudnalem nawet 100
pracownikow w firmie i jedna z moich podstawowych zasad bylo aby ci
zarabiali mozliwie najwiecej . Moje wymagania nie byly male ale za nimi szly
rowniez nie male zarobki a nie pogardiwe hasla , ktore pokazywaly
pracownikom "gdzie ich miejsce " .
Wychodzielem z zalozenia , slusznego zreszta , ze moj sukces musial byc
tozsamy z sukcesem tych , ktorzy wraz ze mna na niego zaslugiwali . Nie
wyroznialem sie w jakis szczegolny spsob iedzy moimi pracownikami . Po
prostu kazdy z nas wykonywal swoje obowiazki i bral za to odpowiednie
pieniadze .
Dazenie do blyskawicznego wzbogacenia sie kosztem pracowikow lub naleznych
panstwu haraczy uwazalem i dalej uwazam za zlodziejstwo . Ucziwosc zawsze
byla moim priorytetem i nie moge spokojnie przejsc do coraz
powszechniejszych , za to doskonale oddajacych  charakter krwawego
kapitalizmu zasad naszej gospodarki .
Sprzedawcy smierci w postaci " dopalaczy " maja odwage odwolywac sie do
sadow na dzialnia panstwa a na zarzuty smiercionosnosci specyfikow powiadaja
" bez komentarzy " w sytuacji , kiedy komentarzem powinna byc policyjna
palka , areszt , calkowity przepadek mienia i bezapelacyjne , dlugotrwale
pozbawienie wolnosci !.


cyc

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja.  I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz  klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja.  I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

  W dniu 2010-10-05 20:00, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja.  I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.

Wiesz, najlepiej to pilnować swoich spraw a nie "uszczęśliwiać" innych na siłę.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8fpq2$vdl$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-10-05 20:00, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja. I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.

Wiesz, najlepiej to pilnować swoich spraw a nie "uszczęśliwiać" innych na siłę.

Nie zrozumiałem. Czy możesz rozwinąć tę myśl?


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8fpq2$vdl$1news.onet.pl...
>  W dniu 2010-10-05 20:00, Bogdan Idzikowski pisze:
>>
>> Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości >> news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...
>>> Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak >>> Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja. >>> I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi >>> jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z >>> prowadzeniem interesu i pracą wogóle.
>>>
>>> A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby >>> cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie >>> zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru >>> to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego >>> w tych środkach?
>>
>>
>> Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.
>>
>>
>
> Wiesz, najlepiej to pilnować swoich spraw a nie "uszczęśliwiać" innych na > siłę.

Nie zrozumiałem. Czy możesz rozwinąć tę myśl?

"Volenti non fit iniuria" ("Chcącemu nie dzieje się krzywda")


--

  W dniu 2010-10-05 20:24, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8fpq2$vdl$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-10-05 20:00, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja. I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.

Wiesz, najlepiej to pilnować swoich spraw a nie "uszczęśliwiać" innych na siłę.

Nie zrozumiałem. Czy możesz rozwinąć tę myśl?

No, jakim prawem chcesz zabraniać sprzedaży tych dopalaczy? Nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego towaru - nie chcesz to nie kupuj, ale nie uniemożliwiaj robić tego innym..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8hlqv$c1g$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-10-05 20:24, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8fpq2$vdl$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-10-05 20:00, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja. I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.

Wiesz, najlepiej to pilnować swoich spraw a nie "uszczęśliwiać" innych na siłę.

Nie zrozumiałem. Czy możesz rozwinąć tę myśl?

No, jakim prawem chcesz zabraniać sprzedaży tych dopalaczy? Nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego towaru - nie chcesz to nie kupuj, ale nie uniemożliwiaj robić tego innym..

Z czystej złośliwości.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

  W dniu 2010-10-06 13:58, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8hlqv$c1g$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-10-05 20:24, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8fpq2$vdl$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-10-05 20:00, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8foc0$r0j$1news.onet.pl...

Też prowadziłem taki mały interes w Polsce parę lat temu.  Podobnie jak Ty po ludzku traktowałem pracowników. Zarabiali nieomal tyle samo co ja. I czym mi odpłacili?? - Doszło do tego że wszyscy przynieśli mi jednocześnie zwolnienia lekarskie... No i dalem sobie spokój z prowadzeniem interesu i pracą wogóle.

A co do tych "dopalaczy", widzę że jesteś za ich zakazem? Czy Ty aby cycu nie masz zapędów dyktatorskich? Co w zamian za zamknięcie zaproponujesz klientom tych sklepów? Że paru smarkaczy nie miało umiaru to chcesz wszystkich chętnych pozbawić tej chwili zapomnienia zawartego w tych środkach?

Oby to "zapomnienie" nie było wieczne.

Wiesz, najlepiej to pilnować swoich spraw a nie "uszczęśliwiać" innych na siłę.

Nie zrozumiałem. Czy możesz rozwinąć tę myśl?

No, jakim prawem chcesz zabraniać sprzedaży tych dopalaczy? Nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego towaru - nie chcesz to nie kupuj, ale nie uniemożliwiaj robić tego innym..

Z czystej złośliwości.

I zawiści.. też byś tak chciał od czasu do czasu mieć "mały odlot" ale się boisz.. Więc jak nie ty to nikt.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8hpot$oj8$1news.onet.pl...

Z czystej złośliwości.

I zawiści.. też byś tak chciał od czasu do czasu mieć "mały odlot" ale się boisz.. Więc jak nie ty to nikt.

Otóż to! Przejrzałeś mnie!


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

  W dniu 2010-10-06 14:41, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i8hpot$oj8$1news.onet.pl...

Z czystej złośliwości.

I zawiści.. też byś tak chciał od czasu do czasu mieć "mały odlot" ale się boisz.. Więc jak nie ty to nikt.

Otóż to! Przejrzałeś mnie!

I nie było to zbyt trudne.. typowa zawiść o uciechy płynące z życia, spowodowana najprawdopodobniej wiekiem.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

cyc wrote:

To modne ostatnio haslo wypowiada dzis coraz wiecej tzw, biznesmenow ,
bedacych de facto zwyklymi zlodziejami .
Zatrudnieni przez takich ludzi pracownicy poini odwrocic haslo i mowic "
pacuje na Twoj majatek , to wymagam " i bedzie tow stwierdzenie znacznie
bardziej blizsze prawdy niz to , ktore ukuly gremie tzw. biznesmenskie .
W najlepszym czasie a wiec w czasie prosperity zatrudnalem nawet 100
pracownikow w firmie i jedna z moich podstawowych zasad bylo aby ci
zarabiali mozliwie najwiecej . Moje wymagania nie byly male ale za nimi
szly rowniez nie male zarobki a nie pogardiwe hasla , ktore pokazywaly
pracownikom "gdzie ich miejsce " .

A wjakiej branży działos...?

- wim..., wim..., jus kiedysik siem pytołem..., ino niewim cyśmi wuwcas łodpedź doł - dlotego drugi roz pytom...