Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5f3134$0$2498$65785112news.neostrada.pl...

Czegoś nie rozumiem. Od katastrofy Smoleńskiej minęło ponad rok, a tylko PiS wciąż znajduje nowe dowody mające na celu podważenie ustaleń komisji badających wypadki lotnicze. Ostatnio odnalazł się dowód osobisty T.Merty, który na zdjęciach z prac komisji jest gładki i błyszczący natomiast to co prezentuje obecnie ojciec ofiary to nadpalony plastik. Córka Wassermana ekshumuje zwłoki ojca bo mimo, że dokonała identyfikacji zwłok nie wierzy, że to co włożono do trumny to tylko jej ojciec. To samo robi 2-ga żona Gosiewskiego (1-wsza znalazła się na liście PiS do Sejmu i nie zabiera głosu w sprawie) twierdząc, że w trumnie leży facet o wzroście ponad 190, a jak wiadomo śp. Przemysław nie był wyrośnięty. Mało tego, brat śp. Lecha, Jarosław w końcu ubiegłego roku twierdził, że w trumnie nie leży jego brat tylko ktoś inny. Proszę zwrócić uwagę, że te wszystkie nieszczęścia dotykają wyłącznie rodzin działaczy PiS. Czy biorąc pod uwagę powyższe można założyć, że działania rodzin są inspirowane zbliżającymi się wyborami i nie mają nic wspólnego z dociekaniem prawdy? Moim zdaniem tak.

Zahir

Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok. O zwrot propotołów przesłuchania czarnej skrzynki w Moskie prokuratura prosi od 1,5 roku prawie. Kwestie podważania wyników sekcji też nie są nowe - dopiero teraz prokuratura się zgodziła na ekshumację. Dlaczego dopiero teraz? Wychodzą nowe wątpliwości, które układają się w jeden generalny wniosek - Rosjanie coś kręcą. Tylko po co, skoro chcą "udowodnić" swoją niewinność.
A ile jest tych wątpliwości? Bardzo dużo - są nawet strony internetowe temu poświęcone. Podmiana części (inne malowanie samolotu, inne - wraku, co widać na zdjęciach), niemożność zmierzenia nawet odcietego kawałka skrzydła (różnice do 1,5 m - może Rosjanom trzeba jakąś miarkę podesłać?) i inne takie pojawiają się w miarę przyglądania sie dostępnym materiałom. A to, że część protokołów - zarówno MAK jak i Millera - opiera się na zdjęciach znalezionych w Internecie (na marginesie - wykorzystanych ze złamaniem prawa autorskiego) to już jawna kpina. Jak miałem stłuczkę, to dochodzenie było rzetelniej prowadzone...
Tomek

Ps. Tło polityczno-wyborcze? Jak najbardziej tak. Co ciekawe - widać zmianę postawy prokuratury. Jescze ostrożnie, ale widać. Czyżby wietrzyli zmianę ekipy politycznej i próbują się przypodobać?

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e5f344b$0$2506$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5f3134$0$2498$65785112news.neostrada.pl...

Czegoś nie rozumiem. Od katastrofy Smoleńskiej minęło ponad rok, a tylko PiS wciąż znajduje nowe dowody mające na celu podważenie ustaleń komisji badających wypadki lotnicze. Ostatnio odnalazł się dowód osobisty T.Merty, który na zdjęciach z prac komisji jest gładki i błyszczący natomiast to co prezentuje obecnie ojciec ofiary to nadpalony plastik. Córka Wassermana ekshumuje zwłoki ojca bo mimo, że dokonała identyfikacji zwłok nie wierzy, że to co włożono do trumny to tylko jej ojciec. To samo robi 2-ga żona Gosiewskiego (1-wsza znalazła się na liście PiS do Sejmu i nie zabiera głosu w sprawie) twierdząc, że w trumnie leży facet o wzroście ponad 190, a jak wiadomo śp. Przemysław nie był wyrośnięty. Mało tego, brat śp. Lecha, Jarosław w końcu ubiegłego roku twierdził, że w trumnie nie leży jego brat tylko ktoś inny. Proszę zwrócić uwagę, że te wszystkie nieszczęścia dotykają wyłącznie rodzin działaczy PiS. Czy biorąc pod uwagę powyższe można założyć, że działania rodzin są inspirowane zbliżającymi się wyborami i nie mają nic wspólnego z dociekaniem prawdy? Moim zdaniem tak.

Zahir

Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok. O zwrot propotołów przesłuchania czarnej skrzynki w Moskie prokuratura prosi od 1,5 roku prawie. Kwestie podważania wyników sekcji też nie są nowe - dopiero teraz prokuratura się zgodziła na ekshumację. Dlaczego dopiero teraz? Wychodzą nowe wątpliwości, które układają się w jeden generalny wniosek - Rosjanie coś kręcą. Tylko po co, skoro chcą "udowodnić" swoją niewinność.
A ile jest tych wątpliwości? Bardzo dużo - są nawet strony internetowe temu poświęcone. Podmiana części (inne malowanie samolotu, inne - wraku, co widać na zdjęciach), niemożność zmierzenia nawet odcietego kawałka skrzydła (różnice do 1,5 m - może Rosjanom trzeba jakąś miarkę podesłać?) i inne takie pojawiają się w miarę przyglądania sie dostępnym materiałom. A to, że część protokołów - zarówno MAK jak i Millera - opiera się na zdjęciach znalezionych w Internecie (na marginesie - wykorzystanych ze złamaniem prawa autorskiego) to już jawna kpina. Jak miałem stłuczkę, to dochodzenie było rzetelniej prowadzone...
Tomek

Ps. Tło polityczno-wyborcze? Jak najbardziej tak. Co ciekawe - widać zmianę postawy prokuratury. Jescze ostrożnie, ale widać. Czyżby wietrzyli zmianę ekipy politycznej i próbują się przypodobać?

Napisałeś: "Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok". Mógłbyś podać nazwiska osób, które zgłosiły takie wnioski? Wtedy będziemy kontynuować dyskusję w tym temacie.

Zahir

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5f39bc$0$2437$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e5f344b$0$2506$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5f3134$0$2498$65785112news.neostrada.pl...

Czegoś nie rozumiem. Od katastrofy Smoleńskiej minęło ponad rok, a tylko PiS wciąż znajduje nowe dowody mające na celu podważenie ustaleń komisji badających wypadki lotnicze. Ostatnio odnalazł się dowód osobisty T.Merty, który na zdjęciach z prac komisji jest gładki i błyszczący natomiast to co prezentuje obecnie ojciec ofiary to nadpalony plastik. Córka Wassermana ekshumuje zwłoki ojca bo mimo, że dokonała identyfikacji zwłok nie wierzy, że to co włożono do trumny to tylko jej ojciec. To samo robi 2-ga żona Gosiewskiego (1-wsza znalazła się na liście PiS do Sejmu i nie zabiera głosu w sprawie) twierdząc, że w trumnie leży facet o wzroście ponad 190, a jak wiadomo śp. Przemysław nie był wyrośnięty. Mało tego, brat śp. Lecha, Jarosław w końcu ubiegłego roku twierdził, że w trumnie nie leży jego brat tylko ktoś inny. Proszę zwrócić uwagę, że te wszystkie nieszczęścia dotykają wyłącznie rodzin działaczy PiS. Czy biorąc pod uwagę powyższe można założyć, że działania rodzin są inspirowane zbliżającymi się wyborami i nie mają nic wspólnego z dociekaniem prawdy? Moim zdaniem tak.

Zahir

Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok. O zwrot propotołów przesłuchania czarnej skrzynki w Moskie prokuratura prosi od 1,5 roku prawie. Kwestie podważania wyników sekcji też nie są nowe - dopiero teraz prokuratura się zgodziła na ekshumację. Dlaczego dopiero teraz? Wychodzą nowe wątpliwości, które układają się w jeden generalny wniosek - Rosjanie coś kręcą. Tylko po co, skoro chcą "udowodnić" swoją niewinność.
A ile jest tych wątpliwości? Bardzo dużo - są nawet strony internetowe temu poświęcone. Podmiana części (inne malowanie samolotu, inne - wraku, co widać na zdjęciach), niemożność zmierzenia nawet odcietego kawałka skrzydła (różnice do 1,5 m - może Rosjanom trzeba jakąś miarkę podesłać?) i inne takie pojawiają się w miarę przyglądania sie dostępnym materiałom. A to, że część protokołów - zarówno MAK jak i Millera - opiera się na zdjęciach znalezionych w Internecie (na marginesie - wykorzystanych ze złamaniem prawa autorskiego) to już jawna kpina. Jak miałem stłuczkę, to dochodzenie było rzetelniej prowadzone...
Tomek

Ps. Tło polityczno-wyborcze? Jak najbardziej tak. Co ciekawe - widać zmianę postawy prokuratury. Jescze ostrożnie, ale widać. Czyżby wietrzyli zmianę ekipy politycznej i próbują się przypodobać?

Napisałeś: "Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok". Mógłbyś podać nazwiska osób, które zgłosiły takie wnioski? Wtedy będziemy kontynuować dyskusję w tym temacie.

Zahir

Córka Wassermana i żona Gosiewskiego. Ponadto mecenasi - Rogalski i Hambura. Do tego prokuratura badająca sprawe (nie znam nazwisk) oraz członkowie komisji Millera.
Tomek

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e5f4130$0$2491$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5f39bc$0$2437$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e5f344b$0$2506$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Zahir" <zahir@desert.is> napisał w wiadomości news:4e5f3134$0$2498$65785112news.neostrada.pl...

Czegoś nie rozumiem. Od katastrofy Smoleńskiej minęło ponad rok, a tylko PiS wciąż znajduje nowe dowody mające na celu podważenie ustaleń komisji badających wypadki lotnicze. Ostatnio odnalazł się dowód osobisty T.Merty, który na zdjęciach z prac komisji jest gładki i błyszczący natomiast to co prezentuje obecnie ojciec ofiary to nadpalony plastik. Córka Wassermana ekshumuje zwłoki ojca bo mimo, że dokonała identyfikacji zwłok nie wierzy, że to co włożono do trumny to tylko jej ojciec. To samo robi 2-ga żona Gosiewskiego (1-wsza znalazła się na liście PiS do Sejmu i nie zabiera głosu w sprawie) twierdząc, że w trumnie leży facet o wzroście ponad 190, a jak wiadomo śp. Przemysław nie był wyrośnięty. Mało tego, brat śp. Lecha, Jarosław w końcu ubiegłego roku twierdził, że w trumnie nie leży jego brat tylko ktoś inny. Proszę zwrócić uwagę, że te wszystkie nieszczęścia dotykają wyłącznie rodzin działaczy PiS. Czy biorąc pod uwagę powyższe można założyć, że działania rodzin są inspirowane zbliżającymi się wyborami i nie mają nic wspólnego z dociekaniem prawdy? Moim zdaniem tak.

Zahir

Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok. O zwrot propotołów przesłuchania czarnej skrzynki w Moskie prokuratura prosi od 1,5 roku prawie. Kwestie podważania wyników sekcji też nie są nowe - dopiero teraz prokuratura się zgodziła na ekshumację. Dlaczego dopiero teraz? Wychodzą nowe wątpliwości, które układają się w jeden generalny wniosek - Rosjanie coś kręcą. Tylko po co, skoro chcą "udowodnić" swoją niewinność.
A ile jest tych wątpliwości? Bardzo dużo - są nawet strony internetowe temu poświęcone. Podmiana części (inne malowanie samolotu, inne - wraku, co widać na zdjęciach), niemożność zmierzenia nawet odcietego kawałka skrzydła (różnice do 1,5 m - może Rosjanom trzeba jakąś miarkę podesłać?) i inne takie pojawiają się w miarę przyglądania sie dostępnym materiałom. A to, że część protokołów - zarówno MAK jak i Millera - opiera się na zdjęciach znalezionych w Internecie (na marginesie - wykorzystanych ze złamaniem prawa autorskiego) to już jawna kpina. Jak miałem stłuczkę, to dochodzenie było rzetelniej prowadzone...
Tomek

Ps. Tło polityczno-wyborcze? Jak najbardziej tak. Co ciekawe - widać zmianę postawy prokuratury. Jescze ostrożnie, ale widać. Czyżby wietrzyli zmianę ekipy politycznej i próbują się przypodobać?

Napisałeś: "Większość wniosków w sprawie Smoleńskiej ma grubo ponad rok". Mógłbyś podać nazwiska osób, które zgłosiły takie wnioski? Wtedy będziemy kontynuować dyskusję w tym temacie.

Zahir

Córka Wassermana i żona Gosiewskiego. Ponadto mecenasi - Rogalski i Hambura. Do tego prokuratura badająca sprawe (nie znam nazwisk) oraz członkowie komisji Millera.
Tomek

Czyli miałem rację: jedynie PiS. Pozostali nie jątrzą.

Zahir