Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Plastikowe woreczki na stopy

Plastikowe woreczki na stopy

Data: 2013-02-18 23:39:42
Autor: Ola
Plastikowe woreczki na stopy
Czy spotkał się ktoś kiedykolwiek z zakładaniem foliowych woreczków na gołe stopy, owijanie taśmą i na to skarpetki i buty?

Ostatnio kilka razy zmarzłam w mokrych butach, a jako że kierujemy się do Zakopanego mój bf wpadł na genialny pomysł żebyśmy mięli ciepłe nogi musimy ubrać plastikowe woreczki na nogi i porządnie okleić taśmą samoprzylepną.

Bardzo dziwne uczucie z początku, ale praktycznie od razu się rozchodziły i z początku było nawet przyjemnie i ciepło.
Teraz po 10 godzinach w pociągu moje nogi są zbyt gorące i spocone! Nie wiem jak wytrzymam w nich do wieczora, ale my bf mówi że jak wysiądziemy i będziemy chodzić to będzie w sam raz bo jest zimno.

Miał ktoś podobne doświadczenia?

Data: 2013-02-19 08:57:05
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-19 08:39, Ola pisze:
Czy spotkał się ktoś kiedykolwiek z zakładaniem foliowych woreczków na gołe stopy, owijanie taśmą i na to skarpetki i buty?

Tak,
mój kolega spotkał takiego człowieka w pociągu,
niestety niewiele może na ten temat powiedzieć,
stracił przytomność 15 sekund po tym jak tamten zdjął je ze stóp

Henek

Data: 2013-02-19 09:10:34
Autor: Dziobak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "Ola" pvcfetish[at]go2[dot]pl napisała

Czy spotkał się ktoś kiedykolwiek z zakładaniem foliowych woreczków na gołe stopy, owijanie taśmą i na to skarpetki i buty?


Droga Olu z odjechanego maila , jest to ze wszechmiar niepraktyczne i niezdrowe.
A kojarzy mi się wyłącznie z bf z "Chłopaki nie płaczą" , który cały dzień nosił gumę na pindolu.  ;)


pozdrawiam

Pieszy

Data: 2013-02-19 10:15:10
Autor: bans
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-19 08:39, Ola pisze:

Miał ktoś podobne doświadczenia?


Najwyraźniej w głowę też ci było zimno, na to też polecam foliowy woreczek :)))

--
bans

Data: 2013-02-19 10:16:34
Autor: Doczu
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-19 08:39, Ola pisze:
Czy spotkał się ktoś kiedykolwiek z zakładaniem foliowych woreczków na gołe stopy, owijanie taśmą i na to skarpetki i buty?

Ostatnio kilka razy zmarzłam w mokrych butach, a jako że kierujemy się do Zakopanego mój bf wpadł na genialny pomysł żebyśmy mięli ciepłe nogi musimy ubrać plastikowe woreczki na nogi i porządnie okleić taśmą samoprzylepną.

Bardzo dziwne uczucie z początku, ale praktycznie od razu się rozchodziły i z początku było nawet przyjemnie i ciepło.
Teraz po 10 godzinach w pociągu moje nogi są zbyt gorące i spocone! Nie wiem jak wytrzymam w nich do wieczora, ale my bf mówi że jak wysiądziemy i będziemy chodzić to będzie w sam raz bo jest zimno.

Miał ktoś podobne doświadczenia?

Kolegom kpiącym z tej metody polecam poczytać nieco o Vapor bariers
Kilka pierwszych linków z googla:
http://www.ssrsi.org/Onsite/vapor_barriers.htm
http://gear-report.com/how-vapor-barriers-work-for-camping-and-hammock-camping/
Znam osobiście osoby, które stosują tę metodę, ale raczej na noclegu a nie w trakcie marszu czy w pociągu :)
Podobno się sprawdza.
Zresztą niejednokrotnie na Ukrainie widywałem turystów w trampkach do w których mieli stopy zawinięte w reklamówki jednorazowe :) Widać sprawdza się :)
--
  Pozdrawiam Doczu
http://www.doczu.pl

Data: 2013-02-19 03:54:04
Autor: Jacek G.
Plastikowe woreczki na stopy
On 19 Lut, 10:16, Doczu <do...@gazeta.pl> wrote:
Zresztą niejednokrotnie na Ukrainie widywałem turystów w trampkach do w
których mieli stopy zawinięte w reklamówki jednorazowe :) Widać sprawdza
się :)
Na jednym z moich pierwszych wyjazdów w góry (lata 70-te) - na rajd
studencki na Babią, gdy nie miałem jeszcze żadnego sprzętu, nawet
butów, a nie wiedziałem też jak wygląda ta Babia - wybrałem się
właśnie w trampkach. To było w połowie maja - w mieście wiosna, ale w
górach sporo śniegu. Po przejściu pierwszego dnia ze Skawicy przez Cyl
Hali Śmietanowej (Pasmo Polic) i Krowiarki na Markowe buty i skarpety
miałem kompletnie mokre. Następnego dnia podczas "zdobywania" Babiej
Akademicką Percią zastosowałem właśnie patent z workami. Wiele nie
pomogło ale przynajmniej skarpety były nieco suchsze. Teraz to
należałoby takie coś (po śniegu w trampkach Akademicką Percią) nazwać
głupotą i nieodpowiedzialnością i ukarać jak stadionowych
zadymiarzy ;)
--
Jacek G.

Data: 2013-02-19 14:41:38
Autor: Stefan
Plastikowe woreczki na stopy

Użytkownik "Jacek G." <jginter@wp.pl> napisał w wiadomości news:87e4c28f-1d4f-4a89-bc33-d72a251161b6j4g2000vby.googlegroups.com...
On 19 Lut, 10:16, Doczu <do...@gazeta.pl> wrote:
Zresztą niejednokrotnie na Ukrainie widywałem turystów w trampkach do w
których mieli stopy zawinięte w reklamówki jednorazowe :) Widać sprawdza
się :)
Na jednym z moich pierwszych wyjazdów w góry (lata 70-te) - na rajd
studencki na Babią, gdy nie miałem jeszcze żadnego sprzętu, nawet
butów, a nie wiedziałem też jak wygląda ta Babia - wybrałem się
właśnie w trampkach. To było w połowie maja - w mieście wiosna, ale w
górach sporo śniegu. Po przejściu pierwszego dnia ze Skawicy przez Cyl
Hali Śmietanowej (Pasmo Polic) i Krowiarki na Markowe buty i skarpety
miałem kompletnie mokre. Następnego dnia podczas "zdobywania" Babiej
Akademicką Percią zastosowałem właśnie patent z workami. Wiele nie
pomogło ale przynajmniej skarpety były nieco suchsze. Teraz to
należałoby takie coś (po śniegu w trampkach Akademicką Percią) nazwać
głupotą i nieodpowiedzialnością i ukarać jak stadionowych
zadymiarzy ;)
--
Jacek G.

Przywiązać do łańcuchów i publicznie batożyć?
W czasach młodości górnej (durnej) i chmurnej nieraz używałem worków lub torebek w celu zmniejszenia nasiąkania. Za to, pamiętam, w pociągu do Krakowa zwykle jechalismy sami:)))) bo do autobusu to nie było mowy, nawet w bagażniku Jelcza...
A tak z ciekawości - szedł ktoś na Wołowiec na bosaka?
pozdr
Stefan

Data: 2013-02-19 19:33:29
Autor: Maciek
Plastikowe woreczki na stopy

Użytkownik "Stefan" <stoszkra@o2.pl> napisał w wiadomości news:kfvvfg$ju9$1node1.news.atman.pl...
A tak z ciekawości - szedł ktoś na Wołowiec na bosaka?
pozdr
Stefan

To zależy co przez to rozumiesz. Ku uciesze kolegów wiele lat temu zdobyłem Wołowiec boso, popiskując na drobnym żwirze, ale buty zdjąłem kilka metrów przed wierzchołkiem... ;)

Maciek

Data: 2013-02-20 02:31:11
Autor: Jacek G.
Plastikowe woreczki na stopy
On 19 Lut, 12:54, "Jacek G." <jgin...@wp.pl> wrote:
On 19 Lut, 10:16, Doczu <do...@gazeta.pl> wrote:> Zresztą niejednokrotnie na Ukrainie widywałem turystów w trampkach do w
> których mieli stopy zawinięte w reklamówki jednorazowe :) Widać sprawdza
> się :)
Jeszcze dodam, że obecnie takie woreczki (trochę podziurawione)
montuje się na stałe w niemal wszystkich butach turystycznych ;) Wręcz
trudno kupić buty bez nich.
--
Jacek G.

Data: 2013-02-19 10:40:48
Autor: Zbynek Ltd.
Plastikowe woreczki na stopy
Doczu napisał(a) :
W dniu 2013-02-19 08:39, Ola pisze:
Czy spotkał się ktoś kiedykolwiek z zakładaniem foliowych woreczków na gołe stopy, owijanie taśmą i na to skarpetki i buty?

Ostatnio kilka razy zmarzłam w mokrych butach, a jako że kierujemy się do Zakopanego mój bf wpadł na genialny pomysł żebyśmy mięli ciepłe nogi musimy ubrać plastikowe woreczki na nogi i porządnie okleić taśmą samoprzylepną.

Bardzo dziwne uczucie z początku, ale praktycznie od razu się rozchodziły i z początku było nawet przyjemnie i ciepło.
Teraz po 10 godzinach w pociągu moje nogi są zbyt gorące i spocone! Nie wiem jak wytrzymam w nich do wieczora, ale my bf mówi że jak wysiądziemy i będziemy chodzić to będzie w sam raz bo jest zimno.

Miał ktoś podobne doświadczenia?

Kolegom kpiącym z tej metody polecam poczytać nieco o Vapor bariers
Kilka pierwszych linków z googla:
http://www.ssrsi.org/Onsite/vapor_barriers.htm
http://gear-report.com/how-vapor-barriers-work-for-camping-and-hammock-camping/
Znam osobiście osoby, które stosują tę metodę, ale raczej na noclegu a nie w trakcie marszu czy w pociągu :)

Ola jest śmierdzącą, nomen omen, prowokacją :-)
W pociągu to rzeczywiście przesada. Na gołe stopy również. Ale w marszu jest stosowane. Podobnież z dobrym skutkiem.
Raz też używałem zimą, ale nie po to by buty nie nasiąkły wodą z potu, tylko by skarpety nie nasiąkły wodą z wykąpanych butów :-)
Tu przykład osób stosujących worki w marszu:
http://www.youtube.com/watch?v=mlNMqQgSyw8&feature=youtu.be

Podobno się sprawdza.
Zresztą niejednokrotnie na Ukrainie widywałem turystów w trampkach do w których mieli stopy zawinięte w reklamówki jednorazowe :) Widać sprawdza się :)

Sprawdza od pokoleń, nie sprawdza, ważne kto obecnie złożył wniosek patentowy, opisując go wielostronicowymi dokumentami z wykresami ;-)

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.]

Data: 2013-02-19 02:40:42
Autor: tadekperek
Plastikowe woreczki na stopy
Raz spróbowałem. Nałożyłem folie na skarpetki aby nie łapały wilgoci od butów.
Nie pomogło. Efekt - przepocone skarpetki. Lepszy sposób na marznące stopy to dwie pary skarpetek i jeśli brak kasy to np; tanie buty z demobilu.

Data: 2013-02-19 21:38:26
Autor: Dziobak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "Doczu" > napisał


Kolegom kpiącym z tej metody polecam poczytać nieco o Vapor bariers
Kilka pierwszych linków z googla:
http://www.ssrsi.org/Onsite/vapor_barriers.htm
http://gear-report.com/how-vapor-barriers-work-for-camping-and-hammock-camping/

Ewentualnie:
http://www.grupy.senior.pl/,author,Ola+%3Cpvcfetish@o2.pl%3E,ex,1,4.html

pozdrawiam


Pieszy

p.s. Jakiś taki nietolerancyjny jestem , czy co?  ;)

Data: 2013-02-19 22:21:59
Autor: Dziobak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "Dziobak" <dziobak@hot.pl> napisał

Ewentualnie:
http://www.grupy.senior.pl/,author,Ola+%3Cpvcfetish@o2.pl%3E,ex,1,4.html

A jak mało to jeszcze polecam:
http://erotyka.hiperogloszenia.pl/uzywana-bielizna-fetysze/ogloszenie/268505-jest-odwazna-- oferta/


pozdrawiam

Pieszy

Data: 2013-02-20 07:57:03
Autor: bans
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-19 21:38, Dziobak pisze:

Ewentualnie:
http://www.grupy.senior.pl/,author,Ola+%3Cpvcfetish@o2.pl%3E,ex,1,4.html

Ale z drugiej strony - brakuje wam czasem takiego klasycznego trolla, przyznajcie! ;) To kolejny dowód na zdychanie usenetu - trolle się wyprowadzają.


--
bans

Data: 2013-02-20 16:23:48
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-20 07:57, bans pisze:

Ale z drugiej strony - brakuje wam czasem takiego klasycznego trolla,
przyznajcie! ;) To kolejny dowód na zdychanie usenetu - trolle się
wyprowadzają.
Eee tam,
gdyby brakowało, to wywołanie jednego ( najbardziej tutaj znanego ) nie stanowi problemu.
Wystarczy jeden post o problemie prze.....
tfuuuuu
już cicho siedzę

Pzdr Henek

Data: 2013-02-21 02:06:28
Autor: Dziobak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "Henek Dąbrowski" napisał

Wystarczy jeden post o problemie prze.....

Dawaj Henek, dawaj :>>>


pozdrawiam


Pieszy

Data: 2013-02-21 21:23:32
Autor: Henek Dąbrowski
Wywoływanie trolla z lasu czyli post o prze...
W dniu 2013-02-21 02:06, Dziobak pisze:

Dawaj Henek, dawaj :>>>

He, he
żartowałem
nie jestem ani sadystą ani masochistą
:-)

Pzdr Henek

Data: 2013-02-21 23:32:03
Autor: Waldek Brygier
Plastikowe woreczki na stopy
Dziobak wrote:
Dawaj Henek, dawaj :>>>

Tym bardziej, że przecież dzisiaj mamy Międzynarodowy Dzień Prze... Ups...
http://naszesudety.pl/index.php?p=artykulyShow&iArtykul=10452


--
pozdrawiam
Waldemar Brygier
www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
GSM +48 697 913 148

Data: 2013-02-21 23:40:06
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-21 23:32, Waldek Brygier pisze:

Tym bardziej, że przecież dzisiaj mamy Międzynarodowy Dzień Prze... Ups...
http://naszesudety.pl/index.php?p=artykulyShow&iArtykul=10452

Międzynarodowy Dzień Mafii ???
;-)
A kiedy jest Dzień Uciskanego Przo.... ?
:-)

Pzdr Henek

Data: 2013-02-21 23:41:21
Autor: Waldek Brygier
Plastikowe woreczki na stopy
Henek Dąbrowski wrote:
A kiedy jest Dzień Uciskanego Przo.... ?

Za słabe lobby, póki co...
;-)


--
pozdrawiam
Waldemar Brygier
www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
GSM +48 697 913 148

Data: 2013-02-22 08:48:46
Autor: Stefan
Plastikowe woreczki na stopy

Użytkownik "Henek Dąbrowski" <henek@euroknowledge.eu> napisał w wiadomości news:5126a241$0$26708$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-02-21 23:32, Waldek Brygier pisze:

Tym bardziej, że przecież dzisiaj mamy Międzynarodowy Dzień Prze... Ups...
http://naszesudety.pl/index.php?p=artykulyShow&iArtykul=10452

Międzynarodowy Dzień Mafii ???
;-)
A kiedy jest Dzień Uciskanego Przo.... ?
:-)

Pzdr Henek
Ja mam na oku parę przewodniczek , które chętnie będę uciskał :))) i to przez cały rok. Emeryt ma dużo czasu i cierpliwości...
pozdr
Stefan

Data: 2013-02-22 15:56:56
Autor: Olin
Plastikowe woreczki na stopy
Dnia Thu, 21 Feb 2013 23:40:06 +0100, Henek Dąbrowski napisał(a):

A kiedy jest Dzień Uciskanego Przo.... ?

Nie wiem, czy to całkiem na temat, ale 9 listopada obchodzimy Światowy
Dzień Gry Wstępnej.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Najpierw kibicujemy Polakom, potem krajom katolickim, wreszcie
chrześcijańskim. I tu wolimy prawosławie niż heretyków. Jeśli nie grają
chrześcijanie, kibicujemy monoteistom. A na końcu wszystkim, byle nie
Niemcom..."
Marian Piłka

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2013-02-22 18:04:29
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-22 15:56, Olin pisze:

Nie wiem, czy to całkiem na temat, ale 9 listopada obchodzimy Światowy
Dzień Gry Wstępnej.

Pomyliłeś, ale tego dnia jest również Dzień Uciskanego Członka KS ....

Pzdr Henek

Data: 2013-02-25 09:20:10
Autor: Olin
Plastikowe woreczki na stopy
Dnia Fri, 22 Feb 2013 18:04:29 +0100, Henek Dąbrowski napisał(a):

Pomyliłeś,

Doprawdy ciężko Cię zadowolić. W Wielkiej Brytanii 4 lipca obchodzony jest Dzień Gaci; niestety
wściekłych.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Ludzie stanu dziewiczego otrzymają sto procent nagrody w niebiesiech,
owdowiali sześćdziesiąt procent, a żonaci trzydzieści procent."
św. Tomasz z Akwinu

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2013-02-22 19:54:20
Autor: Dziobak
Kompletnie OT/Re: Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "Olin"  napisał


Nie wiem, czy to całkiem na temat, ale 9 listopada obchodzimy Światowy
Dzień Gry Wstępnej.

ale tu w temacie ;)   :


Siedzial sobie robaczek na drzewie i zobaczyl jabluszko.
Mysli sobie:"-zjem jabluszko."
Ale po chwili mysli:"-Poczekam jabluszko dojrzeje,bedzie lepsze."

Przylecial ptaszek i zobaczyl robaczka.
Mysli:"-zjem robaczka."
Ale od razu stwierdzil:"-Poczekam,robaczek zje jabluszko,bedzie lepszy."

Na drzewo,po cichutku wszedl kot i zobaczyl ptaszka.
Mysli chytrze:"-zjem ptaszka."
Ale za chwile mysli:"-Poczekam,ptaszek zje robaczka,bedzie lepszy."

W koncu cierpliwosc wszystkich zostala nagrodzona.Jabluszko wreszcie
dojrzalo
i tak,jak kazdy z nich pomyslal tak zrobil.Robaczek zjadl
jabluszko,ptaszek robaczka,a kotek zjadl ptaszka.Ale po tym ptaszku zrobil
sie taki ciezki,ze spadl z galezi,wprost w wielka kaluze.

JAKI Z TEGO MORAL????

Im dluzsza gra wstepna,tym bardziej wilgotne futerko.



pozdrawiam


Pieszy

Data: 2013-02-21 23:44:58
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-21 23:32, Waldek Brygier pisze:

http://naszesudety.pl/index.php?p=artykulyShow&iArtykul=10452

Ojojoj ....
a jakie interesujące ( khe, khe ) komentarze
Pzdr Henek

Data: 2013-02-22 07:47:42
Autor: Lechu
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 21.02.2013 02:06, Dziobak pisze:

> Dawaj Henek, dawaj :>>>

Takie posty już tu się pojawiły. I co? No i nic....


Pozdrawiam

Lechu
http://sudecki.orangespace.pl

Data: 2013-02-21 02:07:24
Autor: Dziobak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "bans" napisał

Ale z drugiej strony - brakuje wam czasem takiego klasycznego trolla, przyznajcie! ;) To kolejny dowód na zdychanie usenetu - trolle się wyprowadzają.

Matko, statek tonie??

pozdrawiam

Pieszy

Data: 2013-02-21 07:39:09
Autor: bans
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-02-21 02:07, Dziobak pisze:

Matko, statek tonie??

Już mu śruba wystaje ponad wodę.


--
bans

Data: 2013-02-21 10:27:40
Autor: Zbynek Ltd.
Plastikowe woreczki na stopy
bans napisał(a) :
W dniu 2013-02-21 02:07, Dziobak pisze:

Matko, statek tonie??

Już mu śruba wystaje ponad wodę.

Nie znasz się. To śmigło. Jak w poduszkowcu :-)

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.]

Data: 2013-02-28 16:49:56
Autor: katemeluaa
Plastikowe woreczki na stopy
Miał ktoś podobne doświadczenia?

Ja miałam niedawno podobną sytuację kiedy szłam z klasą na spacer do lasu i nie polecam! Już po godzinie chodzenia moje stopy tonęły w pocie i jedyne o czym myślałam to wrócić już do domu i zdjąć te cholerne worki.
Po tym eksperymencie moje nóżki były tak bardzo spocone że można było dostać odruchów wymiotnych! Zdecydowanie nie polecam!!
Od tego czasu moje stopy cały czas tak śmierdzą jak się spocą :(
Kate

Data: 2013-03-01 10:08:21
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-03-01 01:49, katemeluaa@gmail.com pisze:

Ja miałam niedawno podobną sytuację kiedy szłam z klasą na spacer do lasu i nie polecam! Już po godzinie chodzenia moje stopy tonęły w pocie i jedyne o czym myślałam to wrócić już do domu i zdjąć te cholerne worki.
Po tym eksperymencie moje nóżki były tak bardzo spocone że można było dostać odruchów wymiotnych!

Zdecydowanie nie polecam!!
Od tego czasu moje stopy cały czas tak śmierdzą jak się spocą :(

Droga Kate!
pomimo że do świąt jest jeszcze trochę czasu, proponuję żebyś jednak umyła stopy.
Rozumiem że to może być dla ciebie duży wysiłek, ale na pewno dasz radę
( ja tam myję codziennie - ale tobie nie proponuję, bo dziś młodzież na nic nie ma czasu )

Pzdr Henek

Data: 2013-03-01 08:11:23
Autor: katemeluaa
Plastikowe woreczki na stopy
Droga Kate!
pomimo że do świąt jest jeszcze trochę czasu, proponuję żebyś jednak umyła stopy.

Dziękuję, kompie się regularnie ale to i tak powraca! Większość moich butów też nabrała tego zapachu i wstyd mi gdziekolwiek je zdjąć. Podobnie ma moja koleżanka która jeździ konno. Gdy do kogoś przychodzi wytrze dokładnie buty ale ich nie zdejmie. Chodzi w takich wąskich wysokich kaloszach wyglądających jak z dzikiego zachodu co są gumowe i podobno nie ma sposobu aby jej stopy się nie pociły. Jeśli pocą się tak bardzo jak w foliowych woreczkach to rzeczywiście lepiej w śród innych nie próbować ich zdejmować!
Kate

Data: 2013-03-01 17:40:09
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-03-01 17:11, katemeluaa@gmail.com pisze:

Dziękuję, kompie się regularnie ale to i tak powraca!
Większość moich butów też nabrała tego zapachu i wstyd mi gdziekolwiek je zdjąć. Podobnie ma moja koleżanka która jeździ konno. Gdy do kogoś przychodzi wytrze dokładnie buty ale ich nie zdejmie. Chodzi w takich wąskich wysokich kaloszach wyglądających jak z dzikiego zachodu co są gumowe i podobno nie ma sposobu aby jej stopy się nie pociły. Jeśli pocą się tak bardzo jak w foliowych woreczkach to rzeczywiście lepiej w śród innych nie próbować ich zdejmować!

Droga Kate!
Proponował bym abyś przy okazji kąpieli wyprała również skarpety.

Pzdr Henek

Data: 2013-03-03 14:33:34
Autor: Tomasz Sójka
Plastikowe woreczki na stopy
Dnia Fri, 01 Mar 2013 17:40:09 +0100, Henek Dąbrowski napisał(a):

W dniu 2013-03-01 17:11, katemeluaa@gmail.com pisze:

Dziękuję, kompie się regularnie ale to i tak powraca!
Większość moich butów też nabrała tego zapachu i wstyd mi gdziekolwiek je zdjąć. Podobnie ma moja koleżanka która jeździ konno. Gdy do kogoś przychodzi wytrze dokładnie buty ale ich nie zdejmie. Chodzi w takich wąskich wysokich kaloszach wyglądających jak z dzikiego zachodu co są gumowe i podobno nie ma sposobu aby jej stopy się nie pociły. Jeśli pocą się tak bardzo jak w foliowych woreczkach to rzeczywiście lepiej w śród innych nie próbować ich zdejmować!

Droga Kate!
Proponował bym abyś przy okazji kąpieli wyprała również skarpety.

Pzdr Henek

Drogi Henku. Jeśli już musisz (a musisz?) dawać komuś nieznajomemu porady odnośnie
higieny, dużo rozsądniej w tym wypadku - a mniej złośliwie - będzie zalecać
dermatologa...

Pzdr. Tomek

Data: 2013-03-03 21:41:49
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-03-03 14:33, Tomasz Sójka pisze:

Drogi Henku.
Jeśli już musisz (a musisz?) dawać komuś nieznajomemu porady odnośnie
higieny, dużo rozsądniej w tym wypadku - a mniej złośliwie - będzie zalecać
dermatologa...

Drogi Tomku!
Po prostu jestem człowiekiem uczynnym i staram się pomagać bliźnim...
Dlaczego moje porady uważasz za złośliwe ?
Wielokrotnie przekonywałem się że nie należy szukać rozwiązań skomplikowanych, bo właściwymi okazują się te najprostsze.
W tej sprawie znalazłem akurat analogię do pewnego zdarzenia.

Otóż kiedyś dawno temu, kolega z którym jeździłem się wspinać zaczął podejrzanie podśmierdywać :-(
Z każdym wyjazdem zjawisko się nasilało :-(
Jak się okazało nie był potrzebny dermatolog, jeno wystarczyło że wyprał polar .....
Dla usprawiedliwienia koleżki dodam że był to jeden z pierwszych polarów ( Malden ) zdobyty za grube pieniądze. A kolega obawiał się że pranie pozbawi go głównych zalet ...

A Kate jak widać nie pisze ... może pierze ?
:-)
Pzdr Henek

Data: 2013-03-04 13:47:14
Autor: Tomasz Sójka
Plastikowe woreczki na stopy
Dnia Sun, 03 Mar 2013 21:41:49 +0100, Henek Dąbrowski napisał(a):

W dniu 2013-03-03 14:33, Tomasz Sójka pisze:

Drogi Henku.
Jeśli już musisz (a musisz?) dawać komuś nieznajomemu porady odnośnie
higieny, dużo rozsądniej w tym wypadku - a mniej złośliwie - będzie zalecać
dermatologa...

Drogi Tomku!
Po prostu jestem człowiekiem uczynnym i staram się pomagać bliźnim...
Dlaczego moje porady uważasz za złośliwe ?

Albowiem tak bym to odczuł gdybyś kierował to do mnie.

Wielokrotnie przekonywałem się że nie należy szukać rozwiązań skomplikowanych, bo właściwymi okazują się te najprostsze.
W tej sprawie znalazłem akurat analogię do pewnego zdarzenia.

Otóż kiedyś dawno temu, kolega z którym jeździłem się wspinać zaczął podejrzanie podśmierdywać :-(
Z każdym wyjazdem zjawisko się nasilało :-(
Jak się okazało nie był potrzebny dermatolog, jeno wystarczyło że wyprał polar .....
Dla usprawiedliwienia koleżki dodam że był to jeden z pierwszych polarów ( Malden ) zdobyty za grube pieniądze. A kolega obawiał się że pranie pozbawi go głównych zalet ...

A Kate jak widać nie pisze ... może pierze ?

Po takich tekstach pewnie też bym zmilczał.

:-)
Pzdr Henek

Z wieloletniego doświadczenia wiem (praca w Service Desk-u) że diagnoza
"palpacyjna" jest bez porównania łatwiejsza do zdalnej, a nabijanie się z
kogoś pod pozorem udzielania mu "pomocy" jest co najmniej w złym guście...
BTW - na swój pierwszy polar z końcem lat 80-tych szarpnąłem się w dużej
mierze z uwagi na możliwość bezstresowego wielokrotnego prania bez strachu
przed sfilcowaniem.

Pzdr. Tomek

Data: 2013-03-04 14:25:36
Autor: Henek Dąbrowski
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-03-04 13:47, Tomasz Sójka pisze:

Z wieloletniego doświadczenia wiem (praca w Service Desk-u) że diagnoza
"palpacyjna" jest bez porównania łatwiejsza do zdalnej, a nabijanie się z
kogoś pod pozorem udzielania mu "pomocy" jest co najmniej w złym guście...

Może moja odpowiedź wynika z braku wiary w powagę zapytania ?

BTW - na swój pierwszy polar z końcem lat 80-tych szarpnąłem się w dużej
mierze z uwagi na możliwość bezstresowego wielokrotnego prania bez strachu
przed sfilcowaniem.

Prawdę mówiąc nie pamiętam dokładnie jaki był argument przeciw, ale śmierdział bez wątpienia ;-(
A jeśli chodzi o polar z tamtych czasów - to swój pierwszy malden zutylizowałem kilka lat temu po ponad 20 letniej służbie. Głównie dlatego że zepsuł się w nim zamek i moja żona nie mogła się już na niego patrzeć :-)

Pzdr Henek

Data: 2013-03-05 09:57:33
Autor: Stefan
Plastikowe woreczki na stopy

Użytkownik "Henek Dąbrowski" <henek@euroknowledge.eu> napisał w wiadomości news:5134a0cf$0$26700$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-03-04 13:47, Tomasz Sójka pisze:

Z wieloletniego doświadczenia wiem (praca w Service Desk-u) że diagnoza
"palpacyjna" jest bez porównania łatwiejsza do zdalnej, a nabijanie się z
kogoś pod pozorem udzielania mu "pomocy" jest co najmniej w złym guście...

Może moja odpowiedź wynika z braku wiary w powagę zapytania ?

BTW - na swój pierwszy polar z końcem lat 80-tych szarpnąłem się w dużej
mierze z uwagi na możliwość bezstresowego wielokrotnego prania bez strachu
przed sfilcowaniem.

Prawdę mówiąc nie pamiętam dokładnie jaki był argument przeciw, ale śmierdział bez wątpienia ;-(
A jeśli chodzi o polar z tamtych czasów - to swój pierwszy malden zutylizowałem kilka lat temu po ponad 20 letniej służbie. Głównie dlatego że zepsuł się w nim zamek i moja żona nie mogła się już na niego patrzeć :-)
Toż ile lat jesteś żonaty, że Szanowna Małżonka jeszcze patrzy się na ciebie? :)))))
pozdr
Stefan

Data: 2013-03-05 12:36:21
Autor: Waldek Brygier
Plastikowe woreczki na stopy
Stefan wrote:
moja żona nie mogła się już na
niego patrzeć :-)
Toż ile lat jesteś żonaty, że Szanowna Małżonka jeszcze patrzy się na
ciebie? :)))))

Toż przecież pisze, że nie mogła już na niego patrzeć. Po 20 latach noszenia można zacząć utożsamiać odzienie z tym, co wewnątrz ;-)


--
pozdrawiam
Waldemar Brygier
www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
GSM +48 697 913 148

Data: 2013-03-05 18:59:34
Autor: katemeluaa
Plastikowe woreczki na stopy
A Kate jak widać nie pisze ... może pierze ?

Mózgi sobie wypierzcie! Chętnie bym wam założyła moje woreczki zdjęte ze stópek po tamtym dniu na głowy byście oprzytomnieli, ale pożyczyłam koleżance i jeszcze w nich chodzi!
Kate

Data: 2013-03-06 07:53:54
Autor: bans
Plastikowe woreczki na stopy
W dniu 2013-03-06 03:59, katemeluaa@gmail.com pisze:

ale pożyczyłam koleżance i jeszcze w nich chodzi!

Założyła na głowę?!


--
bans

Data: 2013-03-01 18:50:46
Autor: adam
Plastikowe woreczki na stopy
Dziękuję, kompie się regularnie ale to i tak powraca!

kąpię się
kąpię się
kąpię się

do jutra 600 razy w zeszycie!

Data: 2013-03-01 19:29:33
Autor: Dziobak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "adam"  napisał

kąpię się
kąpię się
kąpię się

do jutra 600 razy w zeszycie!

Jak to w zeszycie!?
W zeszycie nie mozna zrobić Ctrl-c/ Ctrl-v !!  :)


pozdrawiam

Pieszy

Data: 2013-03-03 20:07:26
Autor: Slawomir Wozniak
Plastikowe woreczki na stopy
Użytkownik "adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5130ea77$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...

> Dziękuję, kompie się regularnie ale to i tak powraca!

kąpię się
kąpię się
kąpię się

ojtam, ojtam...
kompać się = v. używać kompa, głównie w celu lajkowania na fejsie i pisania komentarzy na różnych forach ;)

--
pozdr.
Beneq

Data: 2013-03-03 21:10:00
Autor: Zbynek Ltd.
Plastikowe woreczki na stopy
Slawomir Wozniak napisał(a) :
Użytkownik "adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5130ea77$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...

> Dziękuję, kompie się regularnie ale to i tak powraca!

kąpię się
kąpię się
kąpię się

ojtam, ojtam...
kompać się = v. używać kompa, głównie w celu lajkowania na fejsie i pisania komentarzy na różnych forach ;)

To i nie dziwota, że "TO i tak powraca!" ;-)

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.]

Data: 2013-03-01 10:39:51
Autor: Stefan
Plastikowe woreczki na stopy

Użytkownik "Henek Dąbrowski" <henek@euroknowledge.eu> napisał w wiadomości news:51307004$0$1304$65785112news.neostrada.pl...
Rozumiem że to może być dla ciebie duży wysiłek, ale na pewno dasz radę
( ja tam myję codziennie - ale tobie nie proponuję, bo dziś młodzież na nic nie ma czasu )

Pzdr Henek
Częste mycie skraca życie! Mycie nóg to nasz wróg!
Poznasz brata swego po zapachu stóp jego!
i wiele, wiele innych...
pozdrawiam :)))
Stefan

Plastikowe woreczki na stopy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona