Komisja Millera buchnęła zdjęcie i umieściła je w Raporcie!
Z Wpolityce dowiadujemy się, jak to bloger Mgławica Reflkesyjna dzielił się z
kolegami blogerami swoimi przygodami: W raporcie z katastrofy Smoleńskiej zostało opublikowane moje zdjęcie bez
mojej zgody, wiedzy itd.
Pierwsza prośba do Was jest taka: czy możecie porównać zdjęcia i napisać swoją
ocenę czy istotnie to jest moje zdjęcie?
Prośba 2: co radzicie mi zrobić? Działać coś czy olać to? Swoją drogą co to za
kraj, w którym do takich dokumentów jak ten kradnie się czyjąś własność? Ten
raport był cytowany w mediach, to zdjęcie widziałem wszędzie, a ilość osób
czytających raport jest gigantyczna.
I na koniec ciekawostka. W raporcie pod zdjęciem, które zostało nazwane
rysunkiem jest opis stwierdzający jasno, że jest to kabina TU5 101. Tymczasem
jest to 102!!!
MSWiA usunęło spod zdjęcia podpis z nazwiskiem autora
Link do zdjęcia: www.airliners.net/photo/Poland-- -Air/Tupolev-Tu-154M/1652162/L/&sid=187135cd063a7d201e643c7d6cfe8288
Cała przygoda stąd:
lotnictwo.net.pl/6-spotting/33-zdjecia/38826-dwie_prosby_o_pomoc_w_zwiazku_z_raportem_millera.html

MAK oświadcza, że ich raport jest jedyny prawdziwy i słuszny, a ten polski
kupy się nie trzyma. W międzyczasie się okazuje, że urzędujący minister spraw wewnętrznych ze
swoimi ludźmi ukradli czyjeś zdjęcie i umieścili je w swoim raporcie  z
całkowitym pominięciem takich pierdołów, jak jakieś tam prawo autorskie. Za późno się z tego wycofać, bo załącznik do raportu się rozszedł po świecie.
Ja też go mam. I rzeczywiście, jak z rządowego .pdf skopiować zdjęcie na
stronie 60 i wrzucić do Worda, to na dole pokazuje się sprytnie odcięty przez
chłopaków z MSWiA pasek z napisem "Copyright Rafał Bartnik, Airliners.net"
Nie mam cierpliwości sprawdzać wszystkich zdjęć,  ale zachodzi pytanie ile
zdjęć chronionych prawem autorskim Miller z chłopakami uznali za swoją
własność, przy okazji demonstrując w skali globalnej, w oficjalnej publikacji
rządowej  rozpowszechnianej przez MSWiA, gdzie konkretnie Rzeczpospolita ma te
jakieś tam burżujskie wydumki z copyrightem, i jak głęboko? Za:
http://wtemaciemaci.salon24.pl/329869,siodme-nie-kradnij-czyli-w-panstwie-dzien-jak-codzien
J-23

--

Z Wpolityce dowiadujemy się, jak to bloger Mgławica Reflkesyjna dzielił

się z

kolegami blogerami swoimi przygodami:
W raporcie z katastrofy Smoleńskiej zostało opublikowane moje zdjęcie bez
mojej zgody, wiedzy itd.
Pierwsza prośba do Was jest taka: czy możecie porównać zdjęcia i napisać

swoją

ocenę czy istotnie to jest moje zdjęcie?

Loodzie, zajebali mi misia pluszowego. Czy mozecie porownac zdjecia
i napisac swoja ocene, czy to moj misio ?

Prośba 2: co radzicie mi zrobić? Działać coś czy olać to?

zapisac sie do lekarza.



--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisał(a):

Loodzie, zajebali mi misia pluszowego.

Pokajali się i zaproponowali odszkodowanie za tego "pluszowego misia",
tuskodurniu. Dają mu na samochód, on chce na domek. Będzie sprawa sądowa ;)
J-23



--

pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisał(a):

> Z Wpolityce dowiadujemy się, jak to bloger Mgławica Reflkesyjna dzielił
się z
> kolegami blogerami swoimi przygodami:
> W raporcie z katastrofy Smoleńskiej zostało opublikowane moje zdjęcie bez
> mojej zgody, wiedzy itd.
> Pierwsza prośba do Was jest taka: czy możecie porównać zdjęcia i napisać
swoją
> ocenę czy istotnie to jest moje zdjęcie?

Loodzie, zajebali mi misia pluszowego. Czy mozecie porownac zdjecia
i napisac swoja ocene, czy to moj misio ?

> Prośba 2: co radzicie mi zrobić? Działać coś czy olać to?

zapisac sie do lekarza.

zaloze sie, za jak tobie ktos cos zajebie, to ty go za to na pewno zajebiesz
(doslownie).

--