Data: 2014-02-17 19:06:22 | |
Autor: Mark Woydak | |
Platforma nauczy dzieci wali? konia | |
Radość i przyjemność z dotykania własnego ciała, masturbacja w okresie wczesnego dzieciństwa – w wieku 0–4 lat”, „Podstawowe wiadomości dotyczące antykoncepcji – w wieku 6–9 lat”, „Różne metody antykoncepcji i ich stosowanie, mity dotyczące antykoncepcji – w wieku 9–12 lat”. Chciałbyś, żeby twoje dziecko krok po kroku, według takiej instrukcji było wychowywane przez nauczycieli? Wkrótce może się tak stać – rząd już te wytyczne przyjął. Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska zapowiedziała, że wprowadzi edukację seksualną do szkół. Te dość kontrowersyjne hasła to tylko wybrane fragmenty z programu Światowej Organizacji Zdrowia, którego tytuł brzmi „Podstawowe zalecenia dla decydentów oraz specjalistów zajmujących się edukacją i zdrowiem”. A zawarte tam standardy wychowania seksualnego określają, co dzieci i młodzież – w zależności od wieku – powinny wiedzieć i rozumieć. O tym dokumencie WHO stało się głośno kilka dni temu, kiedy omawiano go w Kancelarii Premiera. Pod hasłem „Stop seksualizacji dzieci” zorganizowano debatę, na której właśnie przedstawiono te wytyczne. Skąd fala oburzenia? Dokument dotyczy edukacji seksualnej małych dzieci – nawet czterolatków i jeszcze młodszych. Czytamy tam m.in., że w ramach tej tzw. edukacji seksualnej dzieciom w wieku 0–4 lat powinno się przekazywać informacje na temat „radości i przyjemności z dotykania własnego ciała, masturbacji w okresie wczesnego dzieciństwa”. Ale w dokumencie nie brakuje też wskazówek dla starszych dzieci. I tak dzieciom w wieku 6–9 lat nauczyciel powinien przekazywać informacje na temat „zadowolenia i przyjemności z dotykania własnego ciała” (masturbacja/autostymulacja), zaś dzieciom w wieku 9–12 lat powinno się przedstawiać „różne metody antykoncepcji i ich stosowania”. Debatę zorganizowała Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, która jest pełnomocnikiem rządu ds. równego traktowania. Zaprosiła wielu ekspertów, psychologów i seksuologów. – Nie ma dorosłego ani na prawicy, ani na lewicy, który powiedziałby, że chce seksualizacji dzieci – mówiła Kozłowska-Rajewicz. Ale czy rzeczywiście tak jest, skoro gdy czyta się dokument WHO, ma się wrażenie, że zawarte tam wskazówki wręcz tej seksualizacji uczą? Tak właśnie twierdzili niektórzy z uczestników tej debaty, przytaczając szokujące fragmenty z dokumentu. Co na to pani minister? Początkowo zarzucała im kłamstwo. Ale atakowana konkretnymi cytatami, powoli wycofywała się z tego, co wcześniej mówiła. – To są standardy. Możemy je czytać, zapoznawać się z nimi, inspirować się nimi. Ale jeżeli będziemy chcieli jakiś fragment wykorzystać, to się nad tym zastanowimy – odpowiadała na zarzuty Kozłowska-Rajewicz. Rząd jest tym wytycznym przychylny – bo to są europejskie standardy. Rodzice jednak pytają: czy te europejskie standardy nie zaburzą rozwoju naszych dzieci?! |
|
Data: 2014-02-18 15:57:56 | |
Autor: stevep | |
Platforma nauczy dzieci wali? konia | |
W dniu .02.2014 o 02:06 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:
Do budy kundlu. -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2014-02-18 19:20:34 | |
Autor: MarkWoydak | |
Platforma nauczy dzieci wali? konia | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.xbhfuuo750oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl... W dniu .02.2014 o 02:06 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze: Do budy kundlu. -- Ten pawian wałbrzyski, który mydlił freda jakiemuś kolesiowi na wrocławskim dworcu wciąz dycha? ;-))) MW |
|
Data: 2014-02-18 16:02:58 | |
Autor: Klin | |
Platforma nauczy dzieci wali? konia | |
W dniu 2014-02-18 02:06, Mark Woydak pisze:
Szkolą narybek dla pedofilów! |