Niejawny dokument z kontroli w RCL. Kto odpowie za aferę z ustawą podatkową?

Protokół z kontroli trafił już na biurko premier Ewy Kopacz i do prezesa RCL Macieja Berka. My również do niego dotarliśmy. Wskazano w nim osoby biorące udział w procesie publikacji ustawy, która nie została opublikowana na czas. Czy stracą stanowiska?

Kontrolę przeprowadziła w RCL Kancelaria Prezesa Rady Ministrów po tym, gdy wyszło na jaw, że ustawa o podatku od osób fizycznych (tzw. ustawa zmieniająca) została opublikowana z opóźnieniem. Według wstępnych wyliczeń Skarb Państwa mógł na tym stracić nawet 3 miliardy złotych.

Co czytamy w protokole?

     Ustalenia kontroli uzasadniają negatywną ocenę skuteczności i rzetelności działań RCL dotyczących zapewnienia wejścia w Ĺźycie przepisĂłw ustawy zmieniającej w zakresie przepisĂłw odnoszących się do opodatkowania dochodĂłw zagranicznych spółek kontrolowanych (CFC) z dniem 1 stycznia 2015 r. Proces ogłaszania aktu prawnego przez RCL nie zapewnił objęcia przepisami ustawy zmieniającej w zakresie CFC jak najszerszej grupy podmiotĂłw. (ten właśnie element doprowadził do uszczuplenia dochodĂłw państwa – przyp. red.)

I dalej:

     Negatywnie naleĹźy ocenić rĂłwnieĹź niedochowanie naleĹźytej staranności w celu prawidłowego ustalenia terminu ogłoszenia przepisĂłw, a takĹźe brak współpracy RCL z Ministerstwem FinansĂłw w tym zakresie.

Kontrola wykazała kilka rażących błędów i wszędobylski bałagan w RCL. Dla przykładu - urzędnicy RCL… nie archiwizują poczty elektronicznej!

Wskazani są w protokole winni tej sytuacji i oni najprawdopodobniej pożegnają się ze stanowiskami. Są to Jarosław Deminet, dyr. Departamentu Dzienników Urzędowych i Systemów Informacyjnych oraz jego zastępca - Marek Głuch.

Jednak ogólna konkluzja protokołu może zaskakiwać:

     Pomimo stwierdzonych nieprawidłowości, działania RCL nie naruszały przepisĂłw dotyczących publikacji aktĂłw normatywnych.

Wygląda więc na to, że za wszelką cenę chodzi o obronę prezesa RCL – Macieja Berka.

Równie ciekawą sprawą związaną z protokołem jest kluczowe pytanie, czy ustawie zmieniającej nadano tzw. klauzulę pilności. Ona de facto nie istnieje, ale urzędnicy posiłkują się tym zwrotem, gdy ustawa jest pilna i jej nieopublikowanie na czas grozi stratami finansowymi budżetu państwa.

W protokole czytamy na ten temat taki fragment:

     W RCL przyjęto, Ĺźe w pierwszej kolejności ogłaszane są ustawy pilne, tzn. te, o ktĂłrych pilności informują właściwe resorty lub ktĂłre mają określony, nieodległy czas wejścia w Ĺźycie (tryb przyspieszony). Pozostałe ustawy są przygotowywane w kolejności nadsyłania (tryb standardowy), (…)

     Zastępca Dyrektora DDUiSI po analizie przepisĂłw końcowych ustawy zmieniającej, nie określił terminu jej publikacji i stwierdził Ĺźe nie ma konieczności nadawania pracom priorytetu (…) Do RCL nie wpłynęły z Ministerstwa FinansĂłw informacje o konieczności ogłoszenia ustawy zmieniającej do dnia 30 września 2014 r,, tak aby przepisy o CFC skutecznie weszły w Ĺźycie z dniem 1 stycznia 2015 r.

Portal wPolityce.pl dowiedział się jednak, że albo kontrolerzy w RCL zostali wprowadzeni w błąd przez kontrolowanych, albo sami „skręcili” protokół. Z dwóch niezależnych źródeł w Ministerstwie Finansów dowiedzieliśmy się, że w RCL wiedziano o tej ustawie, iż jest pilna, bo o owej pilności poinformowało RCL właśnie Ministerstwo Finansów. Pisemnie i telefonicznie informacja o tym dotarła do DDUiSI.

Czekamy teraz na oficjalne odniesienie się do tej sprawy RCL i Ministerstwa Finansów. Naszych Czytelników będziemy informować na bieżąco.

OTO CAŁY PROTOKÓŁ POKONTROLNY:

http://media.wpolityce.pl/cache/fa/38/fa3883815dcc8859a40e9859a97cadf5.jpg

W dniu .10.2014 o 18:09 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:

Niejawny dokument z kontroli w RCL. Kto odpowie za aferę z ustawą  podatkową?

Do budy parszywy kundlu.


--
stevep
-- -- -
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Ta GNIDA podpisująca się "Mark Woydak" z adresem markwoydak@outlook.com
używający czytnika: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:29.0)
Gecko/20100101 Firefox/29.0 SeaMonkey/2.26 to suwalski kundel KANALIA PODSZYWACZ.

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:m1rf01$905$6dont-email.me...

Niejawny dokument z kontroli w RCL. Kto odpowie za aferę z ustawą podatkową?

Protokół z kontroli trafił już na biurko premier Ewy Kopacz i do prezesa RCL Macieja Berka. My również do niego dotarliśmy. Wskazano w nim osoby biorące udział w procesie publikacji ustawy, która nie została opublikowana na czas. Czy stracą stanowiska?

Kontrolę przeprowadziła w RCL Kancelaria Prezesa Rady Ministrów po tym, gdy wyszło na jaw, że ustawa o podatku od osób fizycznych (tzw. ustawa zmieniająca) została opublikowana z opóźnieniem. Według wstępnych wyliczeń Skarb Państwa mógł na tym stracić nawet 3 miliardy złotych.

Co czytamy w protokole?

    Ustalenia kontroli uzasadniają negatywną ocenę skuteczności i rzetelności działań RCL dotyczących zapewnienia wejścia w Ĺźycie przepisĂłw ustawy zmieniającej w zakresie przepisĂłw odnoszących się do opodatkowania dochodĂłw zagranicznych spółek kontrolowanych (CFC) z dniem 1 stycznia 2015 r. Proces ogłaszania aktu prawnego przez RCL nie zapewnił objęcia przepisami ustawy zmieniającej w zakresie CFC jak najszerszej grupy podmiotĂłw. (ten właśnie element doprowadził do uszczuplenia dochodĂłw państwa – przyp. red.)

I dalej:

    Negatywnie naleĹźy ocenić rĂłwnieĹź niedochowanie naleĹźytej staranności w celu prawidłowego ustalenia terminu ogłoszenia przepisĂłw, a takĹźe brak współpracy RCL z Ministerstwem FinansĂłw w tym zakresie.

Kontrola wykazała kilka rażących błędów i wszędobylski bałagan w RCL. Dla przykładu - urzędnicy RCL… nie archiwizują poczty elektronicznej!

Wskazani są w protokole winni tej sytuacji i oni najprawdopodobniej pożegnają się ze stanowiskami. Są to Jarosław Deminet, dyr. Departamentu Dzienników Urzędowych i Systemów Informacyjnych oraz jego zastępca - Marek Głuch.

Jednak ogólna konkluzja protokołu może zaskakiwać:

    Pomimo stwierdzonych nieprawidłowości, działania RCL nie naruszały przepisĂłw dotyczących publikacji aktĂłw normatywnych.

Wygląda więc na to, że za wszelką cenę chodzi o obronę prezesa RCL – Macieja Berka.

Równie ciekawą sprawą związaną z protokołem jest kluczowe pytanie, czy ustawie zmieniającej nadano tzw. klauzulę pilności. Ona de facto nie istnieje, ale urzędnicy posiłkują się tym zwrotem, gdy ustawa jest pilna i jej nieopublikowanie na czas grozi stratami finansowymi budżetu państwa.

W protokole czytamy na ten temat taki fragment:

    W RCL przyjęto, Ĺźe w pierwszej kolejności ogłaszane są ustawy pilne, tzn. te, o ktĂłrych pilności informują właściwe resorty lub ktĂłre mają określony, nieodległy czas wejścia w Ĺźycie (tryb przyspieszony). Pozostałe ustawy są przygotowywane w kolejności nadsyłania (tryb standardowy), (…)

    Zastępca Dyrektora DDUiSI po analizie przepisĂłw końcowych ustawy zmieniającej, nie określił terminu jej publikacji i stwierdził Ĺźe nie ma konieczności nadawania pracom priorytetu (…) Do RCL nie wpłynęły z Ministerstwa FinansĂłw informacje o konieczności ogłoszenia ustawy zmieniającej do dnia 30 września 2014 r,, tak aby przepisy o CFC skutecznie weszły w Ĺźycie z dniem 1 stycznia 2015 r.

Portal wPolityce.pl dowiedział się jednak, że albo kontrolerzy w RCL zostali wprowadzeni w błąd przez kontrolowanych, albo sami „skręcili” protokół. Z dwóch niezależnych źródeł w Ministerstwie Finansów dowiedzieliśmy się, że w RCL wiedziano o tej ustawie, iż jest pilna, bo o owej pilności poinformowało RCL właśnie Ministerstwo Finansów. Pisemnie i telefonicznie informacja o tym dotarła do DDUiSI.

Czekamy teraz na oficjalne odniesienie się do tej sprawy RCL i Ministerstwa Finansów. Naszych Czytelników będziemy informować na bieżąco.

OTO CAŁY PROTOKÓŁ POKONTROLNY:

http://media.wpolityce.pl/cache/fa/38/fa3883815dcc8859a40e9859a97cadf5.jpg