Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

Użytkownik "MOST" <gta100@wp.pl> napisał w wiadomości news:icnm99$tet$1news.onet.pl...

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

Byłem w Erze do września przeszedłem do Play. Z zasięgiem nie mam problemu nawet tam gdzie problem miała Era. Jedynym mankamentem tej sieci jest obsługa interesanta ale ta wszędzie jest pod psem.

Byłem w Erze do września przeszedłem do Play. Z zasięgiem nie mam problemu nawet tam gdzie problem miała Era. Jedynym mankamentem tej sieci jest obsługa interesanta ale ta wszędzie jest pod psem.

w leclercu w gdansku play mi zrywa o ile w ogole dziala...
ale za to plus daje rade :)

ogolnie play jest git, ale czasami trzeba kombinowac,
co dla starszych osob bedzie problemem;

MOST pisze:

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

Przechodziłem też z ery. Skusiły mnie nadajniki plusa i ceny telefonów.
Niestety z plusa play korzysta tylko jak bardzo musi a telefony są dostępne ale teoretycznie.
Na tych dwóch rzeczach się zawiodłem.
Dla równowagi jakość połączeń w Orange znacznie się pogorszyła.

Najlepiej przed migracją potestować na kartę

z

Użytkownik "z" <zch280672@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ico4b9$o1o$1inews.gazeta.pl...

Dla równowagi jakość połączeń w Orange znacznie się pogorszyła.

I nie tylko jakość połączeń.

W dniu 2010-11-26 08:06, MOST pisze:

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi
na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują
że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest
z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

Byłem klientem Ery od 11 lat. Płaciłem rachunki po 500zł czasem. Nie mogłem uzyskać żadnych rabatów. Przeniosłem więc numery do Play rok temu. Zapłaciłem 700zł kary za przedwczesne zerwanie umowy. Po 3 miesiącach zwróciła mi się ta inwestycja. Obecnie za tyle samo rozmów i przy włączonych odpowiednich usługach płacę o 75% niższe rachunki.

Co do zasięgu, to Play działa tam gdzie Plus - czyli prawie wszędzie. Są to te same urządzenia w miejscach gdzie Play nie ma swojego sprzętu jeszcze. Ma to znaczenie jedynie przy internecie. W takich przypadkach traktowany on jest jako korzystanie z obcych nadajników. Na szczęście są bardzo tanie pakiety internetowe uwzględniające tą sytuację.

Obsługa klienta na infolinii w Play jest gorzej niż dziadowska. Ludzie pracujący tam nie mają czasem pojęcia o czym mówią. Osoby nie-techniczne zostaną spławione w takich przypadkach. Jeśli problem jest bardziej złożony niż konfiguracja telefonu, to niczego tam nie załatwisz. Od pół roku walczę o przywrócenie funkcjonalności w panelu Play online. Serwis WWW wieczorami bardzo często drastycznie spowalnia lub w ogóle nie działa nawet. Tu trzeba zaczekać aż rozwiną się bardziej.

Mimo wszystko nie wrócę do Ery. Portfel przemawia głośno :-)

W dniu 2010-11-26 12:21, Marek pisze:

Obsługa klienta na infolinii w Play jest gorzej niż dziadowska.

Lepiej reklamacje załatwiać z Gruszką, ich rzecznikiem prasowym. On się zajmie problemem jak problem będzie globalny. Jak będzie indywidualny to faktycznie nie masz szans.

  Ludzie

pracujący tam nie mają czasem pojęcia o czym mówią. Osoby nie-techniczne
zostaną spławione w takich przypadkach.

Ja zbyt nerwowy jestem na tę ich infolinię;)

  Jeśli problem jest bardziej

złożony niż konfiguracja telefonu, to niczego tam nie załatwisz.

Pani raz uparcie twierdziła, że w żadnym razie nie da się korzystać z karty Play Fresh w modemie HSDPA. A ja tylko chciałem ich APN bo strona Play-a zdechła;)

  Od pół

roku walczę o przywrócenie funkcjonalności w panelu Play online.

Zrobiłem kiedyś literówkę w mailu przy rejestracji i rejestracji nie można już było dokończyć. Więc w naiwności zadzwoniłem do tego ich akademika i proszę o skasowanie tego maila. Podałem wszystko: numer seryjny karty, datę zakupu, nawet paragon miałem... Póki nie zarejestruję karty nie jest ich klientem;) Ale jak już ładuję konto to jestem klientem;) Karta poszła do śmieci, kupiłem inny starter, bo miał być tylko do internetu, na numerze mi nie zależało.

  Serwis

WWW wieczorami bardzo często drastycznie spowalnia lub w ogóle nie
działa nawet. Tu trzeba zaczekać aż rozwiną się bardziej.

Mój rekord: 27 minut od wpisania numeru telefonu i hasła do załadowania się pierwszej strony, tej z podsumowaniem, numerem klienta itd. A przecież nie jestem klientem, bo nie jestem zarejestrowany;)

--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

Zrobiłem kiedyś literówkę w mailu przy rejestracji i rejestracji nie
można już było dokończyć. Więc w naiwności zadzwoniłem do tego ich
akademika i proszę o skasowanie tego maila. Podałem wszystko: numer
seryjny karty, datę zakupu, nawet paragon miałem... Póki nie
zarejestruję karty nie jest ich klientem;) Ale jak już ładuję konto to
jestem klientem;)

Ja mialem podobna sytuacje w Orange. Ukradli mi telefon i chcialem zablokowac telefon, ale twoerdzili, ze nie moga nic zrobic. Chcialem nawet pokazac dowod osobisty babce w tym ich punkcie, ale nic to nie pomoglo, bo twierdzili, ze takie sa przepisy. Musialem jechac specjalnie do domu(ponad 80 km) i blokowac numer przez strone uzywajac PUK, ale jak sie potem okazalo, to gdy wracalem, to jakis zlodziej wyslal mi smsy za ok 70 zl. Ciekawe, czy jak ktos ma zarejestrowany numer na karte, to czy inaczej beda sie z nim obchodzic, bo jak nie, to dziekuje za taka dziadowska siec. Jedyne co mnie trzyma w tej sieci, to cala rodzina i wiekszosc znajoomych :/. Gdyby nie to, to pewnie bym zmienil siec, a tak, to mi sie niestety, ale nie oplaca :/.

dziadowska siec. Jedyne co mnie trzyma w tej sieci, to cala rodzina i
wiekszosc znajoomych :/. Gdyby nie to, to pewnie bym zmienil siec, a
tak, to mi sie niestety, ale nie oplaca :/.

Uwierz, nawet jak masz znajomych w innej sieci to i tak po przejściu do Playa nie odczujesz tego bardzo.
--
Grzexs

Nawet nie będę czytał co napisałeś bo nie chcę aby wspomnienia traumatyczne wróciły z rozmów z infolinią :-D

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi
na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują
że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest
z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

Zostań użytkownikiem play'a. Moja kobieta miała abo w erze i z 80 PLN nie schodziła, teraz mamy 2 pre-paidy w playu i średnie koszty do ok. 17 PLN na miesiąc za 2 telefony.
--
Grzexs

Dnia Fri, 26 Nov 2010 08:06:17 +0100, MOST napisał(a):

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

mialem ere kilka ladnych lat, z pol roku temu przeszedlem do pleja. podczas
przemieszczania sie pociagiem, autem w miare czesto zasieg znika, trzeba
wyszukiwac siec. zajmuje to i z 10 minut zanim sie nie wyjedzie z martwej
strefy. w erze praktycznie to sie nie zdarzalo. czasem jak jestem w jakiejs
hali-markecie tez potrafi sie zgubic... poza tym oferte maja ok. z
infolinii nie korzystalem.

--
jg

W dniu 2010-11-26 22:29, jg pisze:

mialem ere kilka ladnych lat, z pol roku temu przeszedlem do pleja. podczas
przemieszczania sie pociagiem, autem w miare czesto zasieg znika, trzeba
wyszukiwac siec.
zajmuje to i z 10 minut zanim sie nie wyjedzie z martwej
strefy. w erze praktycznie to sie nie zdarzalo. czasem jak jestem w jakiejs
hali-markecie tez potrafi sie zgubic... poza tym oferte maja ok. z
infolinii nie korzystalem.

To nie problem Playa lecz ustawień w telefonie. Przełącz telefon na tryb automatyczny wyboru sieci. W zależności od modelu aparatu przełączanie się pomiędzy sieciami może być niezauważalne. Możesz też przestawić trwale aparat na sieć Plusa o ile nie korzystasz z "szybkiego internetu Play". Na taką okoliczność istnieją bardzo tanie pakiety internetowe do wykorzystania w każdej sieci.

Kwestia dotyczy tego, że Play ma swoje nadajniki jedynie w bardziej strategicznych miejscach. Poza tymi miejscami bazują oni póki co na nadajnikach Plusa. Tak więc tam, gdzie Plus ma zasięg to i Play go ma. Używając sprawnie przełączających się aparatów lub ustawiając aparat na sieć Plus można skutecznie niwelować problemy o jakich piszesz.

Marek pisze:

Używając sprawnie przełączających się aparatów lub ustawiając aparat na sieć Plus można skutecznie niwelować problemy o jakich piszesz.

Co prawda to już minęło ale...

Długi czas nie mogłem w SEK800 ustawić na stałe korzystania z plusa. Kilka miesięcy temu po dziesiątkach prób się udało. Zawsze słyszałem że nie potrafię albo mam skopany aparat. Ble ble ble...

z

W dniu 2010-11-27 16:35, z pisze:

Długi czas nie mogłem w SEK800 ustawić na stałe korzystania z plusa.
Kilka miesięcy temu po dziesiątkach prób się udało. Zawsze słyszałem że
nie potrafię albo mam skopany aparat. Ble ble ble...

Hmmm... mimo całej mojej awersji do infolinii Play chyba tym razem mieli rację. To co napisałeś wskazuje właśnie na taki scenariusz.   Funkcja przełączania operatora jest funkcją wyłącznie aparatu więc tylko na dwa sposoby może się nie udać ta operacja: albo z winy aparatu albo użytkownika :-) W sieci używam kilka modeli aparatów i w każdym z nich bez problemu udawało mi się tego dokonać.

W dniu 2010-11-27 17:24, Marek pisze:

W dniu 2010-11-27 16:35, z pisze:

Długi czas nie mogłem w SEK800 ustawić na stałe korzystania z plusa.
Kilka miesięcy temu po dziesiątkach prób się udało. Zawsze słyszałem że
nie potrafię albo mam skopany aparat. Ble ble ble...

Hmmm... mimo całej mojej awersji do infolinii Play chyba tym razem mieli
rację. To co napisałeś wskazuje właśnie na taki scenariusz. Funkcja
przełączania operatora jest funkcją wyłącznie aparatu więc tylko na dwa
sposoby może się nie udać ta operacja: albo z winy aparatu albo
użytkownika :-) W sieci używam kilka modeli aparatów i w każdym z nich
bez problemu udawało mi się tego dokonać.

nie mieli racji o czym swiadcza tysiace wpisow w google.
Zauwazylem, ze play musi korzystac z ulomnosci telefonow ktore nie posiadaja systemow typu android , symbian i wlasnie w tych telefonach  w przypadku gdy preferowana siec jest play (bo w nich nie da sie ustawic preferowanej, jest narzucone przez sim, mozna wybrac recznie ale sa odrzucane w zaleznosci od okolicznosci) to jezeli jest - jak juz pisalem - zasieg play to telefon taki nei poalczy sie z plusem.
Pod androidem przejdzie plus, pod nokia 2330 classic (to nie jest stary telefon) nie. I zeby nie bylo zaraz pieprzenia o telefonie, tam gdzie jest slaby / znikomy zasieg playu ten telefon sie wowczas z plusem polaczy, testowane na tej nokii jak tez na duuuzo starszych .



--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

W dniu 2010-11-27 17:31, Kotlet pisze:

nie mieli racji o czym swiadcza tysiace wpisow w google.
Zauwazylem, ze play musi korzystac z ulomnosci telefonow ktore nie
posiadaja systemow typu android , symbian

A to przepraszam - wszystkie telefony jakie mam i miałem to Symbian i od niedawna Android.

i wlasnie w tych telefonach w
przypadku gdy preferowana siec jest play (bo w nich nie da sie ustawic
preferowanej, jest narzucone przez sim, mozna wybrac recznie ale sa
odrzucane w zaleznosci od okolicznosci) to jezeli jest - jak juz pisalem
- zasieg play to telefon taki nei poalczy sie z plusem.

No dobrze... mogę to zrozumieć. Jeśli telefon nie ma jakiejś funkcjonalności to, oczywiście, nie da się jej włączyć. W tym momencie możemy nazwać to ułomnością softu aparatu telefonicznego. Natomiast nie rozumiem za bardzo czym negatywnie wyróżnia się sieć Play w tym względzie? Czy jeśli ktoś byłby abonentem Ery to nie miałby identycznych problemów z przełączaniem operatorów? Czy Era nie nanosi informacji do SIM o preferowanej sieci?

Marek pisze:
Czy jeśli ktoś byłby abonentem Ery to nie miałby identycznych

problemów z przełączaniem operatorów? Czy Era nie nanosi informacji do SIM o preferowanej sieci?

Chwila. Era nie wspomaga się nadajnikami innych operatorów.
Play kombinował jak mógł (u mnie czas przeszły) żeby połączeń za pomocą nadajników plusa było jak najmniej. Skutkowało to zrywaniem połączeń na 6 piętrze wieżowca miasta wojewódzkiego gdzie nigdy nie było problemów z zasięgiem wszystkich operatorów.

z

"z" napisał:

Chwila. Era nie wspomaga się nadajnikami innych operatorów.

Przez co z ulgą przyjęliśmy koniec cyrografu w Erze, bo taka Zosia-samosia nijak nie potrafi ogarnąć np. miejscowości uzdrowiskowych w Bieszczadach. Gdzie Play wspomagany Plusem znakomicie sobie radził. Tak więc każdy kij ma dwa końce. Ale w przeciwieństwie do innych nie namawiam nikogo na przejście do Play, po cholerę mają mi robić tłok w eterze ;->

JoteR

JoteR pisze:

Przez co z ulgą przyjęliśmy koniec cyrografu w Erze, bo taka Zosia-samosia nijak nie potrafi ogarnąć np. miejscowości uzdrowiskowych w Bieszczadach.

Każda sieć potrafi mieć dziury w zasięgu. Myślałem że korzystanie z 2 sieci będzie na plus. To znaczy zasięg nie będzie gorszy niż samego plusa. Jak widać teoria mija się z praktyką a polityka operatora w kwestii korzystania z nadajników może być niekorzystna dla klienta.

z

PS. Jest coraz ciekawiej. Rachunki, faktury, konkursy, smsy-widmo, kombinowanie z nadajnikami. Co będzie następne?

W dniu 2010-11-27 23:06, z pisze:

Chwila. Era nie wspomaga się nadajnikami innych operatorów.
Play kombinował jak mógł (u mnie czas przeszły) żeby połączeń za pomocą
nadajników plusa było jak najmniej. Skutkowało to zrywaniem połączeń na
6 piętrze wieżowca miasta wojewódzkiego gdzie nigdy nie było problemów z
zasięgiem wszystkich operatorów.

Rozumiem Cię doskonale. Jednakże podejrzewam, że gdyby aparat telefoniczny jaki posiadasz nie był "ułomny" w przełączaniu się między operatorami, to wszystko byłoby ok, prawda? Kolega Kotlet sprostował, że pod Symbianem lub Androidem nie byłoby takich kłopotów. Tak więc z jednej strony nie sposób moim zdaniem nie przyznać słuszności twierdzeniu BOK, że aparat Ci "szwankuje". Sęk w tym, że ta "usterka" ujawnia się w sieci Play tylko dlatego, że jej specyfika jest inna - jak sam zauważyłeś. Cholera wie czy taka specyfika sieci to coś godnego potępienia jeśli skutkuje to tym, że "starsze" aparaty zrywają łączność.

Piszę niektóre frazy w cudzysłowiu z oczywistych względów. Nie chce abyś odebrał, że masz zepsuty aparat itp. Nie tą interpretację mam na myśli - pewnie i tak sam się tego domyśliłeś. :-)

Użytkownik "Marek" <brak@email.com> napisał w wiadomości news:icufb2$cgp$1news.net.icm.edu.pl...

W dniu 2010-11-27 23:06, z pisze:

Chwila. Era nie wspomaga się nadajnikami innych operatorów.
Play kombinował jak mógł (u mnie czas przeszły) żeby połączeń za pomocą
nadajników plusa było jak najmniej. Skutkowało to zrywaniem połączeń na
6 piętrze wieżowca miasta wojewódzkiego gdzie nigdy nie było problemów z
zasięgiem wszystkich operatorów.

Rozumiem Cię doskonale. Jednakże podejrzewam, że gdyby aparat telefoniczny jaki posiadasz nie był "ułomny" w przełączaniu się między operatorami, to wszystko byłoby ok, prawda? Kolega Kotlet sprostował, że pod Symbianem lub Androidem nie byłoby takich kłopotów. Tak więc z jednej strony nie sposób moim zdaniem nie przyznać słuszności twierdzeniu BOK, że aparat Ci "szwankuje". Sęk w tym, że ta "usterka" ujawnia się w sieci Play tylko dlatego, że jej specyfika jest inna - jak sam zauważyłeś. Cholera wie czy taka specyfika sieci to coś godnego potępienia jeśli skutkuje to tym, że "starsze" aparaty zrywają łączność.

Ustawiam nokię 6300 mojej żony na plusa i nigdy mi się nie skarżyła na zerwane połączenia.
Na automacie to samo. A nie ma tam śladu symbiana...

W dniu 2010-11-28 22:15, tl pisze:

Ustawiam nokię 6300 mojej żony na plusa i nigdy mi się nie skarżyła na
zerwane połączenia.
Na automacie to samo. A nie ma tam śladu symbiana...

No to jeszcze ciekawiej... Kolega Kotlet zasugerował, że głośno jest w Googlach o tym, że telefony nie-symbianowe/androidowe mają kłopoty w takich okolicznościach...

Z Twoich słów wynika, że faktycznie problemy kolegi "z" związane były z aparatem.

"Marek" napisał:

Kolega Kotlet zasugerował, że głośno jest w Googlach o tym,
że telefony nie-symbianowe/androidowe mają kłopoty w takich
okolicznościach

Nienienie, kolega wołowo-wieprzowy napisał, a raczej starał się nieudolnie ubrać w słowa pogląd, iż telefonu bezsystemowego [*] z kartą SIM od Play nie da się przełączyć na sieć Plus, jeśli ów aparat odbiera w miarę znośny sygnał z nadajników Play. Pogląd ów oparł na  rzekomych eksperymentach na jakiejś kalekiej Nokii i innych prehistorycznych wynalazkach, bez żenady generalizując na tej wątpliwej podstawie. Ale na wszelki wypadek sprawdziłem to w centrum Warszawy, gdzie sygnał Play jest znakomity i mój bezsystemowy [*] Samsung bez problemu się przełączył na sieć Plus. Dodatkowo komentarz do jego bełkotu o rzekomej niemożliwości ustawienia w takich telefonach sieci preferowanej - otóż da się. Przynajmniej w moim, żeby też nie generalizować.

[*] bezsystemowy - telefony, które - cytuję: "nie posiadaja systemow typu android , symbian"

JoteR

JoteR pisze:

niemożliwości ustawienia w takich telefonach sieci preferowanej - otóż da się. Przynajmniej w moim, żeby też nie generalizować.

Mój K800 nie jest jakiś przedpotopowy. Prawda że już swoje przeszedł ale   problemy z przełączeniem na plusa zniknęły nagle bez przyczyny z mojej strony. Wcześniej męczyłem się przez pół roku i za chiny ludowe się nie dało ustawić na stałe. Soft nie był zmieniany i nic nie kombinowane z telefonem. Cuda?
Jeszcze raz powtarzam. Teraz się da i mam nadzieję że to już nie wróci ale...

z

od blokowali pewnie na dany numer (jest opinia na google typs ktoremu dziala a zonie juz nie). Koleja jote rzznie glupa albo ma zwiazek z play, nawet nie raczyl sprawdzic na google
to co pisalemboprzeciez kolega kotklet na potrzeby watku mogl zamiescic kilkadziesiat tysiecy wpisow na roznych stronach .

http://www.youtube.com/watch?v=8klce4Jb-cE

http://www.youtube.com/watch?v=8klce4Jb-cE

ta nokia to rocznik 2009

No to jeszcze ciekawiej... Kolega Kotlet zasugerował, że głośno jest w Googlach o tym, że telefony nie-symbianowe/androidowe mają kłopoty w takich okolicznościach...

Z Twoich słów wynika, że faktycznie problemy kolegi "z" związane były z aparatem.

nie kolega kotlet zasugerowal ze w przypadku 'systemowych' mozna na sile przelaczyc sie na siec plusa tam gdzie jest dobry zasieg
play wbrew temu co play probuje narzucic telefonowi. Wiec to co Panie na bok mowia to z gory ustalone oszustwo, wpisz na google a sie przekonasz.

Z systemami to nie telefony a smartfony

Hej,

Wobec powyższego uznaję się za osobę niekompetentną w ocenie sytuacji :-)

A już w szczególności gdy jeden z moich telefonów nie jest smarfonem - Samsung S5200 (jak właśnie sprawdziłem) i zawsze w nim działało przełączanie pomiędzy sieciami. W trybie Plus wyświetla się na wyświetlaczu R (jak roaming). W miejscu w jakim często przebywam kiedyś był kłopot z Playem więc przestawiłem go wtedy na Plusa. Teraz mam na "auto" i czasem widuję R na wyświetlaczu.

Nie potrafię braku takiego przełączania wytłumaczyć inaczej niż ułomnością telefonu. Być może - jak napisałeś - więcej telefonów ma ten problem. No ale jak wtedy wytłumaczyć fakt, że inne działają w tych samych okolicznościach?

Użytkownik "Marek" <brak@email.com> napisał w wiadomości news:icvpga$efh$1news.net.icm.edu.pl...

Hej,

Wobec powyższego uznaję się za osobę niekompetentną w ocenie sytuacji :-)

A już w szczególności gdy jeden z moich telefonów nie jest smarfonem - Samsung S5200 (jak właśnie sprawdziłem) i zawsze w nim działało przełączanie pomiędzy sieciami. W trybie Plus wyświetla się na wyświetlaczu R (jak roaming). W miejscu w jakim często przebywam kiedyś był kłopot z Playem więc przestawiłem go wtedy na Plusa. Teraz mam na "auto" i czasem widuję R na wyświetlaczu.

Nie potrafię braku takiego przełączania wytłumaczyć inaczej niż ułomnością telefonu. Być może - jak napisałeś - więcej telefonów ma ten problem. No ale jak wtedy wytłumaczyć fakt, że inne działają w tych samych okolicznościach?

Kol. Kotlet powoływał się na tysiące opinii. Przypomina mi się sugestia, że tysiące much też nie może się mylić
co do jakości i smaku preferowanego przez nie "jedzenia".

W dniu 2010-11-29 10:29, tl pisze:

Kol. Kotlet powoływał się na tysiące opinii. Przypomina mi się sugestia,
że tysiące much też nie może się mylić
co do jakości i smaku preferowanego przez nie "jedzenia".

Głupszego powiedzenia w życiu nie słyszałem. Jest oczywiste, że jeśli miliony much jedzą g., to można założyć, że dla milion pierwszej muchy też to będzie dobre. Jak z tego można wywnioskować, że g. jest dobre i dla człowieka, tego nie wiem. Chyba że ktoś się czuje muchą.

W omawianym przypadku jeśli "tysiące" użytkowników żali się na forach na zasięg playa, to znaczy te problemy są realne, i z czego jednak nie wynika, że tak ma każdy użytkownik Play.

Prawda jest taka, że Play to Play i jakość jest niska. Sam miałem problemy z otrzymywaniem smsów w roamingu Plusa, ponadto wchodząc do metra w Warszawie (przesiadka z Play na  Plus) telefon zawsze gubił zasięg na krótszą lub dłuższą chwilę.


--
Liwiusz

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:icvshf$bji$1news.onet.pl...

W dniu 2010-11-29 10:29, tl pisze:

Kol. Kotlet powoływał się na tysiące opinii. Przypomina mi się sugestia,
że tysiące much też nie może się mylić
co do jakości i smaku preferowanego przez nie "jedzenia".

Głupszego powiedzenia w życiu nie słyszałem. Jest oczywiste, że jeśli miliony much jedzą g., to można założyć, że dla milion pierwszej muchy też to będzie dobre. Jak z tego można wywnioskować, że g. jest dobre i dla człowieka, tego nie wiem. Chyba że ktoś się czuje muchą.

W omawianym przypadku jeśli "tysiące" użytkowników żali się na forach na zasięg playa, to znaczy te problemy są realne, i z czego jednak nie wynika, że tak ma każdy użytkownik Play.

Prawda jest taka, że Play to Play i jakość jest niska. Sam miałem problemy z otrzymywaniem smsów w roamingu Plusa, ponadto wchodząc do metra w Warszawie (przesiadka z Play na  Plus) telefon zawsze gubił zasięg na krótszą lub dłuższą chwilę.

Głupszego zachowania niż opieranie się na wątpliwej jakości promilach opinii anonimowych pismaków wyrażanych
na często śmieciozbiorczych forach internetowych oraz nie braniu pod uwagę prędkości przyrostu ilości użytkowników sieci
oraz innych czynników jej wzrostu również nie słyszałem. Zwłaszcza, że większoć z nich to klakierzy innych komercyjnych sieci żywotnie i zawodowo zainteresowani dezawuowaniem osiągnięć playa. Histeryczne reakcje jednego byłego jej użytkownika
wywołane dziecinnym obrażeniem się bo sieć nie osiągnęła ideału natychmiast po starcie jest oznaką braku dojrzałości emocjonalnej. Jestem człowiekiem i z mojego punktu widzenia "muchy" się mylą.

"Liwiusz" napisał:

W omawianym przypadku jeśli "tysiące" użytkowników żali się
na forach na zasięg playa, to znaczy te problemy są realne

No ale nasz panierowany kolega opisuje problem, który jakoby miał wynikać ze *zbyt dobrego* zasiegu PLAY ;-)
Czyli jak kiepski zasięg - źle, jak dobry - jeszcze gorzej. Powiedzenie o psie i kiju samo się nasuwa ;->

JoteR

Marek pisze:

Nie potrafię braku takiego przełączania wytłumaczyć inaczej niż ułomnością telefonu.

Jeśli ułomność telefonu w tych samych okolicznościach przyrody nagle znika to oprócz krasnoludków :-) można podejrzewać tylko operatora

z

W dniu 2010-11-29 10:32, z pisze:

Marek pisze:

Nie potrafię braku takiego przełączania wytłumaczyć inaczej niż
ułomnością telefonu.

Jeśli ułomność telefonu w tych samych okolicznościach przyrody nagle
znika to oprócz krasnoludków :-) można podejrzewać tylko operatora

No właśnie o tym napisałem: zwiększyli zasięg więc Twój telefon nie miał potrzeby ujawniania ułomności :-)))

Wcale nie twierdzę, że Play nie odegrał w tym żadnej roli w zmianie stanie rzeczy lecz, że jego aktywność nie powinna rzutować na zachowanie się telefonu w taki sposób jaki opisałeś. Tak mi się wydaje przynajmniej.

Marek pisze:

No właśnie o tym napisałem: zwiększyli zasięg więc Twój telefon nie miał potrzeby ujawniania ułomności :-)))

To by znaczyło że nic się nie zmieniło i tak jak dotąd będą miejsca gdzie zasięg play+plus będzie gorszy od zasięgu samego plusa.
Zganianie na ułomności telefonów nic tu nie da.

Wypada tylko pogratulować.

z

PS. Ups... Jeszcze półtora roku cyrografu mi zostało. Może jakoś dotrwam. :-(

W dniu 2010-11-29 19:06, z pisze:

PS. Ups... Jeszcze półtora roku cyrografu mi zostało. Może jakoś
dotrwam. :-(

Eee tam, nie przesadzaj. W tym czasie pewnie zmienisz telefon na dowolny inny i będzie ok. Tak jak wspomniałem - mam kilka telefonów (od prymitywnych do smartfonów) w Playu i pierwsze słyszę o takich przypadkach jak Twoje doświadczenie. Nawet nie zwróciłbym uwagi na problem gdybyś nie napisał o nim. No chyba, że bardzo jesteś związany ze swoim urządzeniem emocjonalnie, to zmienia postać rzeczy :-D Ja raczej preferuję argumenty natury ekonomicznej nad emocjonalnymi. Po roku doświadczeń w tej sieci, uważam, że jest ok. (z wyjątkiem obsługi klienta).

Marek pisze:
Ja raczej

preferuję argumenty natury ekonomicznej nad emocjonalnymi. Po roku doświadczeń w tej sieci, uważam, że jest ok. (z wyjątkiem obsługi klienta).

Nie zmieniam telefonów bez powodu. Przez najbliższe 2 lata SEK810.
Zrywanie połączenia jest dla mnie argumentem ekonomicznym.

z

W dniu 2010-11-30 09:50, z pisze:

Nie zmieniam telefonów bez powodu. Przez najbliższe 2 lata SEK810.
Zrywanie połączenia jest dla mnie argumentem ekonomicznym.

Chyba nie tyle ekonomicznym (naliczanie sekundowe) co irytującym... jak zwał tak zwał - nie do przyjęcia w każdym razie.

Sprawdziłem na swoim zabytkowym SE 910i i tam też ten problem występuje. Faktycznie coś z SE jest nie tak w w/w względzie. Przynajmniej jeśli o starsze modele chodzi.

Nie zaskoczyłem intencji jednak. Chcesz nie przedłużać umowy z tanim operatorem chociaż umowę masz na tyle czasu ile będziesz musiał używać swojego SE? Później przejdziesz do droższego operatora bo obraziłeś się, że Twój telefon źle współdziałał z bieżącą siecią?

Marek pisze:

Nie zaskoczyłem intencji jednak. Chcesz nie przedłużać umowy z tanim operatorem chociaż umowę masz na tyle czasu ile będziesz musiał używać swojego SE? Później przejdziesz do droższego operatora bo obraziłeś się, że Twój telefon źle współdziałał z bieżącą siecią?

Przy moich niedużych rozmowach (do 100min) play wygrywał jedynie cenami telefonów. Niestety dostępność do nich była tragiczna. W sumie teraz nie wiem czy mi się opłacił handelek (sprzedać nowy od play i zakupić taki jaki chcę). Traktowanie klienta przedłużającego umowę takie jak wszędzie. Pięknie było tylko na początku.
Reasumując: Teraz kiedy znam ułomności playa spokojnie może wygrać Orange (nic że drogie telefony) za to więcej znajomych ma orange (żona też) i w sumie nie będę i tak płacił większych rachunków niż w play. Nie we wszystkich okolicznościach przyrody play jest tańszy. Ceny z reklamy wyglądają pięknie ale jak już się człowiek zagłębi i dokładnie porówna z konkurencją i swoim zapotrzebowaniem...

Jak pewnie zauważyłeś pominąłem temat zasięgu bo tu to można tylko powróżyć. Wg mnie orange się skiepściło a era od kilku lat ciagle tylko obiecuje poprawę w lokalizacjach mnie interesujących.

z

PS. W orange minuty przechdzą na kolejny miesiąc (chyba nawet na dwa się da) to kolejny argument, można sobie wybrać mniejszą ilość niż w play.
W efekcie 40 min w orange może się równać 100 min w play.

W dniu 2010-12-01 11:25, z pisze:

Przy moich niedużych rozmowach (do 100min) play wygrywał jedynie cenami
telefonów.

No to prawda... im więcej gadasz tym więcej zaoszczędzisz. Mi jakieś 1500 min wychodziło. Płacę za te 1500 min w Playu 25% tego co w Erze zdzierali ze mnie za 700 minut.

Niestety dostępność do nich była tragiczna. W sumie teraz nie
wiem czy mi się opłacił handelek (sprzedać nowy od play i zakupić taki
jaki chcę). Traktowanie klienta przedłużającego umowę takie jak
wszędzie. Pięknie było tylko na początku.

Dostępność telefonów znacznie poprawili po roku. Na początku faktycznie niczego nie mieli z tego co pisali. Załozyłem więc, że na rynku będę kupował telefony.

Co do umowy - na stronie Play piszą o innych warunkach dla przedłużających... Zresztą wczoraj sam skorzystałem z oferty w tym względzie w dniu wczorajszym. Wybrałem z telefonem (HTC Desire HD) no i powiem, że bardzo korzystnie to wychodzi.

Reasumując: Teraz kiedy znam ułomności playa spokojnie może wygrać
Orange (nic że drogie telefony) za to więcej znajomych ma orange (żona
też) i w sumie nie będę i tak płacił większych rachunków niż w play. Nie
we wszystkich okolicznościach przyrody play jest tańszy. Ceny z reklamy
wyglądają pięknie ale jak już się człowiek zagłębi i dokładnie porówna z
konkurencją i swoim zapotrzebowaniem...

A ja z kolei z Orange mam bardzo negatywne doświadczenia. Była nawet sprawa w sądzie, którą przegrali. Infolinia chyba jeszcze gorsza jeśli chodzi o bardziej złożone tematy.

Jak pewnie zauważyłeś pominąłem temat zasięgu bo tu to można tylko
powróżyć. Wg mnie orange się skiepściło a era od kilku lat ciagle tylko
obiecuje poprawę w lokalizacjach mnie interesujących.

Mi to obiecali jakieś 6 lat temu. 4 lata po tym fakcie odszedłem od nich .... i nadal nic się nie zmieniło.

PS. W orange minuty przechdzą na kolejny miesiąc (chyba nawet na dwa się
da) to kolejny argument, można sobie wybrać mniejszą ilość niż w play.
W efekcie 40 min w orange może się równać 100 min w play.

Tylko, że w Play możesz zbierać minuty (ja w ten sposób średnio zyskuję ok 4-8h). Po drugie minut do Play i stacjonarnych masz bez ograniczeń. W samym abonamencie za 25zł miałem 170 minut do wszystkich i nigdy ani jednej minuty nie zdążyłem z tego wykorzystać bo z innych źródeł czerpałem te minuty.

Marek pisze:

Co do umowy - na stronie Play piszą o innych warunkach dla przedłużających... Zresztą wczoraj sam skorzystałem z oferty w tym względzie w dniu wczorajszym. Wybrałem z telefonem (HTC Desire HD) no i powiem, że bardzo korzystnie to wychodzi.

Oferowali mi coś z czego nie skorzystam albo przez 3-6 mies.
W efekcie warunki jak dla gościa z ulicy.

Tylko, że w Play możesz zbierać minuty (ja w ten sposób średnio zyskuję ok 4-8h). Po drugie minut do Play i stacjonarnych masz bez ograniczeń. W samym abonamencie za 25zł miałem 170 minut do wszystkich i nigdy ani jednej minuty nie zdążyłem z tego wykorzystać bo z innych źródeł czerpałem te minuty.

W moim targecie play nie wyróżnia się niczym szczególnym.
No może tym że "Strasznie do Ciebie sie drogo dzwoni" :-)

z

W dniu 2010-12-02 11:52, z pisze:

W moim targecie play nie wyróżnia się niczym szczególnym.
No może tym że "Strasznie do Ciebie sie drogo dzwoni" :-)

To bądź w Play, będzie wszędzie tanio, łączenie z Play :-D

W dniu 2010-12-03 10:36, Marek pisze:

W dniu 2010-12-02 11:52, z pisze:

W moim targecie play nie wyróżnia się niczym szczególnym.
No może tym że "Strasznie do Ciebie sie drogo dzwoni" :-)

To bądź w Play, będzie wszędzie tanio, łączenie z Play :-D

  Argument na równi z "jak ci przeszkadzają palacze, to zacznij palić".


--
Liwiusz

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:idae1o$eg6$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-03 10:36, Marek pisze:

W dniu 2010-12-02 11:52, z pisze:

W moim targecie play nie wyróżnia się niczym szczególnym.
No może tym że "Strasznie do Ciebie sie drogo dzwoni" :-)

To bądź w Play, będzie wszędzie tanio, łączenie z Play :-D

 Argument na równi z "jak ci przeszkadzają palacze, to zacznij palić".

Ale bzdurne porównanie. Nie ta płaszczyzna. Kupuję cztery produkty, w trzech sieciach handlowych trzy z nich są tanie, a czwarty drogi. W czwartej sieci wszystkie cztery są tanie. Ktorą  sieć handlową do zakupów wybieram ?

W dniu 2010-12-03 10:42, Liwiusz pisze:

Argument na równi z "jak ci przeszkadzają palacze, to zacznij palić".

Ma się to porównanie jak pięść do nosa :-)

Marek pisze:

W dniu 2010-12-02 11:52, z pisze:

W moim targecie play nie wyróżnia się niczym szczególnym.
No może tym że "Strasznie do Ciebie sie drogo dzwoni" :-)

To bądź w Play, będzie wszędzie tanio, łączenie z Play :-D

Ale przecież już wiadomo że zasięg play jest gorszy niż plusa pomimo że z niego korzysta.
Za mało plusów w play :-)

z

Użytkownik "z" <zch280672@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iddk3m$bdh$1inews.gazeta.pl...

Marek pisze:

W dniu 2010-12-02 11:52, z pisze:

W moim targecie play nie wyróżnia się niczym szczególnym.
No może tym że "Strasznie do Ciebie sie drogo dzwoni" :-)

To bądź w Play, będzie wszędzie tanio, łączenie z Play :-D

Ale przecież już wiadomo że zasięg play jest gorszy niż plusa pomimo że z niego korzysta.
Za mało plusów w play :-)

To przez muchy z Netii. One zderzają się z falami radiowymi plusa przez to, że pleyowcy zbyt długo gadają i zajmują
sporo miejsca w eterze. Dlatego plus zmiejszył długość fal przydzielanych playowi w imię ochrony przyrody.

W dniu 2010-11-29 09:29, Kotlet wieprzowy pisze:

No to jeszcze ciekawiej... Kolega Kotlet zasugerował, że głośno jest w
Googlach o tym, że telefony nie-symbianowe/androidowe mają kłopoty w
takich okolicznościach...

Z Twoich słów wynika, że faktycznie problemy kolegi "z" związane były
z aparatem.

nie kolega kotlet zasugerowal ze w przypadku 'systemowych' mozna na sile
przelaczyc sie na siec plusa tam gdzie jest dobry zasieg
play wbrew temu co play probuje narzucic telefonowi. Wiec to co Panie na
bok mowia to z gory ustalone oszustwo, wpisz na google a sie przekonasz.

Z systemami to nie telefony a smartfony

a bez systemów to stupidfony

--
wciągam 3 kotlety dziennie i wiadro kartofli

Dnia Sat, 27 Nov 2010 09:50:15 +0100, Marek napisał(a):
 

To nie problem Playa lecz ustawień w telefonie. Przełącz telefon na tryb automatyczny wyboru sieci. W zależności od modelu aparatu przełączanie się pomiędzy sieciami może być niezauważalne.

Dzieki. Przetestuje.

Możesz też przestawić trwale aparat na sieć Plusa o ile nie korzystasz z "szybkiego internetu Play".

Probowalem. Komunikat "No access to network."

--
jg

W dniu 2010-11-28 19:36, jg pisze:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 09:50:15 +0100, Marek napisał(a):
Probowalem. Komunikat "No access to network."

Heee... bardzo dziwne. Włąśnie przed chwilą przełączyłem swoją Nokię 5800, N73, jakiegoś Samsunga (nie pamiętam co to za model) na Plus i wszystkie to łyknęły...


Chyba nie potrafię Ci pomóc.

Użytkownik "jg" <fake@fake.pl> napisał w wiadomości news:1beji2cpvui2u.1mf78n8d08wfr.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 27 Nov 2010 09:50:15 +0100, Marek napisał(a):

To nie problem Playa lecz ustawień w telefonie. Przełącz telefon na tryb
automatyczny wyboru sieci. W zależności od modelu aparatu przełączanie
się pomiędzy sieciami może być niezauważalne.

Dzieki. Przetestuje.

Możesz też przestawić
trwale aparat na sieć Plusa o ile nie korzystasz z "szybkiego internetu
Play".

Probowalem. Komunikat "No access to network."

W takim przypadku próbuję drugi raz. Wystarcza.

Dnia Sun, 28 Nov 2010 22:17:03 +0100, tl napisał(a):

Użytkownik "jg" <fake@fake.pl> napisał w wiadomości

Probowalem. Komunikat "No access to network."

W takim przypadku próbuję drugi raz. Wystarcza.

ok. chwycilo za trzecim.

--
jg

W dniu 26 lis 2010 08:06, MOST pisze:

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi
na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują
że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze. No i jak w końcu jest
z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

A ja nie kapuje takich pytań? Przenieś numer do Fresha i sobie przetestujesz i się przkonasz. Co to znaczy najszybciej rozwijająca się sieć. Jakiś bełkot marketingowy. Jakiej odpowiedzi oczekujesz pytając o zasięg. Bezsensowne pytania.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

W dniu 2010-11-26 08:06, MOST pisze:

Jestem abonenten Ery już od wielu lat ale interesuje mnie Play z uwagi
na interersujące propozycje. Czy rzeczywiście jest tak jak oni reklamują
że są naszybciej rozwijającą się siecią w Polsze.

Tak, bo jak masz 3 nadajniki i postawisz kolejne 3 to mozesz napisać że zwiekszyłes zasięg o 100% czyli 2 krotnie a jak masz 30 tys nadajników i postawisz kolejne 300 to możesz napisać że zwiekszyłeś zasięg o 10%

(to oczywiście uogólniając)

No i jak w końcu jest
z ich zasięgiem, czy podobnie jak np. z Era czy gozej.

Bzdurne pytanie, gdzie ten zasięg cie interesuje ? w jednych będize lepszy niż w erze a w innych gorszy