Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Play Fresh

Play Fresh

Data: 2009-03-24 18:49:15
Autor: piotrcichowicz
Play Fresh
On 24 Mar, 23:10, "chmiel199" <chmiel...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
witam,

Czy ktos moglby powiedziec mi co jest w tym takiego rewelacyjnego. Mam
abonament w plusie, polaczenia do wszystkich (oprocz play) po 43gr brutto, sms
18gr brutto, polaczenia miedzy bliskimi (w ramach konta) 3000 minut za 15 zl
(to koszt wszystkich dla telefonow, wiec w przeliczeniu na sztuke to koszt 4zl
miesiecznie za te 3000min)  telefon Nokia E71, ktory przy abonamencie 91,50zl
brutto kosztuje okolo 100zl brutto.


Napisz DOKŁADNIE jaka to taryfa w tym Plusie jest, bo bardzo mnie
zaciekawiła. Szczególnie te 3000 minut za 15PLN.

Data: 2009-03-25 08:10:41
Autor: chmiel199
Play Fresh
piotrcichowicz@gmail.com napisał(a):
Napisz DOK=A3ADNIE jaka to taryfa w tym Plusie jest, bo bardzo mnie
zaciekawi=B3a. Szczeg=F3lnie te 3000 minut za 15PLN.

Taryfa nazywa sie "Kapitalna". Nie probuj znalezc info na stronie plusa, czy w
BOKu, (z tego co wiem) tylko handlowiec g300 moze ja odpalic. Jest to
Elastyczna z 30% znizki do wszystkich (a nie 10%).

DO tego a raczej pomimo tego mozesz wziac pakiet (tez chyba tylko u g300) o
ktorym mam info ze jest to oferta specjalna 27/1805g.

pzdr.

--


Data: 2009-03-25 10:01:09
Autor: tl
Play Fresh

Użytkownik "chmiel199" <chmiel199@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqcou1$dkq$1inews.gazeta.pl...
piotrcichowicz@gmail.com napisał(a):
Napisz DOK=A3ADNIE jaka to taryfa w tym Plusie jest, bo bardzo mnie
zaciekawi=B3a. Szczeg=F3lnie te 3000 minut za 15PLN.

Taryfa nazywa sie "Kapitalna". Nie probuj znalezc info na stronie plusa, czy w
BOKu, (z tego co wiem) tylko handlowiec g300 moze ja odpalic. Jest to
Elastyczna z 30% znizki do wszystkich (a nie 10%).

DO tego a raczej pomimo tego mozesz wziac pakiet (tez chyba tylko u g300) o
ktorym mam info ze jest to oferta specjalna 27/1805g.

A więc plus dzieli świat na równych i równiejszych. Dlaczego gościu może mieć
taniej w sieci w której inni muszą mieć drożej? Bo ci inni DOTUJĄ jego połączenia.
Słyszę o niby "nieuczciwych" praktykach playa bo oficjalnie pozwala wzystkim chętnym
skorzystać z tańszych połączeń jesli przejdą do jego sieci, a wykrzykują to ci którzy
pod stołem dzwonią na koszt współużytkowników tej samej sieci. Żałosne.

tl

Data: 2009-03-25 10:06:58
Autor:
Play Fresh
tl <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał(a):

Użytkownik "chmiel199" <chmiel199@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqcou1$dkq$1inews.gazeta.pl...
> piotrcichowicz@gmail.com napisał(a):
>> Napisz DOK=A3ADNIE jaka to taryfa w tym Plusie jest, bo bardzo mnie
>> zaciekawi=B3a. Szczeg=F3lnie te 3000 minut za 15PLN.
>
> Taryfa nazywa sie "Kapitalna". Nie probuj znalezc info na stronie plusa, > czy w
> BOKu, (z tego co wiem) tylko handlowiec g300 moze ja odpalic. Jest to
> Elastyczna z 30% znizki do wszystkich (a nie 10%).
>
> DO tego a raczej pomimo tego mozesz wziac pakiet (tez chyba tylko u g300) > o
> ktorym mam info ze jest to oferta specjalna 27/1805g.

A więc plus dzieli świat na równych i równiejszych. Dlaczego gościu może mieć
taniej w sieci w której inni muszą mieć drożej? Bo ci inni DOTUJĄ jego połączenia.
Słyszę o niby "nieuczciwych" praktykach playa bo oficjalnie pozwala wzystkim chętnym
skorzystać z tańszych połączeń jesli przejdą do jego sieci, a wykrzykują to ci którzy
pod stołem dzwonią na koszt współużytkowników tej samej sieci. Żałosne.

tl

Moim zdaniem nie chodzi o rownosc i rowniejszosc, tylko o zwykla ekonomie.
Osoba ktora co tydzien kupuje 10kg mąki (w imieniu cioci, babci i wyjka ktorzy
lubia robic wypieki z ciast) moze isc bezposrednio do mlynu i utargowac sporo
w porownaniu do ceny za jaka moze kupic 1kg maki w zwyklym sklepie kupujac u
zwyklego sprzedawcy ktory nie ma kompetencji do obnizania ceny. Po prostu
sprytnosc korzystniejszej oferty w moim przypadku polega na tym ze
reprezentuje interesy moich rodzicow, braci i sasiada przez co jestem juz
bardziej liczacym sie klientem niz ten ktory wchodzi "z ulicy". Ot cala filozofia.

--


Data: 2009-03-25 11:17:52
Autor: tl
Play Fresh

Użytkownik <chmiel199@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqcvo2$flm$1inews.gazeta.pl...
tl <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
A więc plus dzieli świat na równych i równiejszych. Dlaczego gościu może
mieć
taniej w sieci w której inni muszą mieć drożej? Bo ci inni DOTUJĄ jego
połączenia.
Słyszę o niby "nieuczciwych" praktykach playa bo oficjalnie pozwala wzystkim
chętnym
skorzystać z tańszych połączeń jesli przejdą do jego sieci, a wykrzykują to
ci którzy
pod stołem dzwonią na koszt współużytkowników tej samej sieci. Żałosne.

tl

Moim zdaniem nie chodzi o rownosc i rowniejszosc, tylko o zwykla ekonomie.
sprytnosc korzystniejszej oferty w moim przypadku polega na tym ze
reprezentuje interesy moich rodzicow, braci i sasiada przez co jestem juz
bardziej liczacym sie klientem niz ten ktory wchodzi "z ulicy". Ot cala filozofia.

Zgodziłbym się z Tobą gdyby oferta była dostępna dla każdego kto spełni określone
warunki przedstawione oficjalnie. A w tym przypadku tak nie jest. To oferta dla "znajomych
krolika". Przerabiałem to w PRL-u w sklepach zwłaszcza mięsnych.

tl

Data: 2009-03-25 10:32:25
Autor: chmiel199
Play Fresh
tl <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
Zgodziłbym się z Tobą gdyby oferta była dostępna dla każdego kto spełni określone
warunki przedstawione oficjalnie. A w tym przypadku tak nie jest. To oferta dla "znajomych
krolika". Przerabiałem to w PRL-u w sklepach zwłaszcza mięsnych.

Ja przerabiam to na co dzien. Na wszystkim da rade cos "urwac". Trzeba tylko
wiedziec gdzie zapukac i jakich argumentow uzyc. Czesto wystarczy "potruc
dupe" komus wplywowemu i ten zdecyduje sie dac nam oferte korzystniejsza tylko
dla swietego spokoju i uciszenia. Przerobilem juz z tpsa, netia, plusem, upc,
kilkoma bankami itd itd. Grunt to miec z tego przyjemnosc i uwazac to za swoje
hobby;)

--


Data: 2009-03-25 12:26:17
Autor: frank drebin
Play Fresh
chmiel199 wrote:
tl <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał(a):

Zgodziłbym się z Tobą gdyby oferta była dostępna dla każdego kto
spełni określone
warunki przedstawione oficjalnie. A w tym przypadku tak nie jest. To
oferta dla "znajomych
krolika". Przerabiałem to w PRL-u w sklepach zwłaszcza mięsnych.

Ja przerabiam to na co dzien. Na wszystkim da rade cos "urwac".
Trzeba tylko wiedziec gdzie zapukac i jakich argumentow uzyc. Czesto
wystarczy "potruc dupe" komus wplywowemu i ten zdecyduje sie dac nam
oferte korzystniejsza tylko dla swietego spokoju i uciszenia.
Przerobilem juz z tpsa, netia, plusem, upc, kilkoma bankami itd itd.
Grunt to miec z tego przyjemnosc i uwazac to za swoje hobby;)

i Ty pierdzielisz o jakichś trudnościach z drapaniem zdrapki?8-o

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Data: 2009-03-25 11:45:56
Autor: chmiel199
Play Fresh
frank drebin <blablabla@wyp.pl> napisał(a):
i Ty pierdzielisz o jakichś trudnościach z drapaniem zdrapki?8-o

Nie chodzi o trudnosci, chodzi o wygode. Po co mam myslec o doladowaniu konta,
kiedy mozliwe ze musze myslec o czyms innym? Rachunki tez mozna placic na
poczcie...

--


Data: 2009-03-25 20:02:30
Autor: Maniek4
Play Fresh

Użytkownik "chmiel199" <chmiel199@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqd17p$m9v$1inews.gazeta.pl...

Ja przerabiam to na co dzien. Na wszystkim da rade cos "urwac". Trzeba tylko
wiedziec gdzie zapukac i jakich argumentow uzyc. Czesto wystarczy "potruc
dupe" komus wplywowemu i ten zdecyduje sie dac nam oferte korzystniejsza tylko
dla swietego spokoju i uciszenia. Przerobilem juz z tpsa, netia, plusem, upc,
kilkoma bankami itd itd. Grunt to miec z tego przyjemnosc i uwazac to za swoje
hobby;)

Ja zwykle takich klientow okreslam mianem gnidy, bez urazy to nic osobistego. Nie lubie jak ktos mi mowi ile co powinno u mnie kosztowac. Nie lubie takich klientow, mam ich gdzies i wcale sie nie smuce jak mnie nie odwiedzaja.
Takie tylko osobiste spostrzezenia.

Pozdro.. TK

Data: 2009-03-25 19:24:46
Autor: chmiel199
Play Fresh
Maniek4 <brunobanani@wp.pl> napisał(a):
Ja zwykle takich klientow okreslam mianem gnidy, bez urazy to nic osobistego. Nie lubie jak ktos mi mowi ile co powinno u mnie kosztowac. Nie lubie takich klientow, mam ich gdzies i wcale sie nie smuce jak mnie nie odwiedzaja.
Takie tylko osobiste spostrzezenia.

A ja zwykle takich sprzedawców określam mianem trutnia, bez urazy to nic
osobistego. Siedzi taki caly dzien siedzi i pierdzi w stolek, a jak ktos
przyjdzie o cos popytac, ponegocjowac, to od razu chcialby znow pierdziec w
swoj stolek w samotnosci. Dla takiego klient najlepszy to taki ktory
przychodzi, placi i wychodzi, to oczywiste, ale marnie widze gdybys mial kogos
przekonac do kupna czegos. No chyba ze jest to branza FMCG gdzie produkty
pierwszej potrzeby sprzedaja sie same bo kazdy wie ze przychodzi po chleb i mleko.

To tylko takie osobiste spostrzezenia.

--


Data: 2009-03-25 21:21:15
Autor: Maniek4
Play Fresh

Użytkownik "chmiel199" <chmiel199@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqe0du$lhn$1inews.gazeta.pl...
Maniek4 <brunobanani@wp.pl> napisał(a):
Ja zwykle takich klientow okreslam mianem gnidy, bez urazy to nic
osobistego. Nie lubie jak ktos mi mowi ile co powinno u mnie kosztowac. Nie
lubie takich klientow, mam ich gdzies i wcale sie nie smuce jak mnie nie
odwiedzaja.
Takie tylko osobiste spostrzezenia.

A ja zwykle takich sprzedawców określam mianem trutnia, bez urazy to nic
osobistego. Siedzi taki caly dzien siedzi i pierdzi w stolek, a jak ktos
przyjdzie o cos popytac, ponegocjowac, to od razu chcialby znow pierdziec w
swoj stolek w samotnosci.

Hahaha, pisales zdaje sie o hobby, nie negocjacjach. Kolejny raz zapewne nie widzisz roznicy. :-) Zapewne w swojej pracy dajesz rabaty ponizej wlasnych kosztow zeby tylko nie byc pierdzacym sprzedawca. Twoim najlepszym klientem jest targujaca sie baba o 50 groszy i w ogole nie potrzebujesz nic do zycia, byle by tylko dobrze zrobic tym co za dwa zlote gotowi cale miasto zjezdzic a i tak na koniec marudzic cos o rabacikach przy kwotach zakupu na poziomie 10zl. :-))

 Dla takiego klient najlepszy to taki ktory
przychodzi, placi i wychodzi, to oczywiste, ale marnie widze gdybys mial kogos
przekonac do kupna czegos.

:-)))
Oj nie prognozuj nie prognozuj, jakos daje sobie rade tyle lat.
Rozumiem ze dla Ciebie najlepszy klient to ten co nie placi i wychodzi. :-)) No ale ponegocjowac sobie mozna i poprzekonywac. Moze nie placic, byle by towar zabral. Pracujesz moze w Caritasie? :-)

No chyba ze jest to branza FMCG gdzie produkty
pierwszej potrzeby sprzedaja sie same bo kazdy wie ze przychodzi po chleb i mleko.

A jakie to ma znaczenie, konkurencja jest wszedzie. :-) Widac niezla masz orientacje w rynku skoro twierdzisz ze cos dzis sie samo sprzedaje.

To tylko takie osobiste spostrzezenia.

Jasne. Gneb sobie dalej pierdzacych sprzedawcow. Bardzo Cie za to szanuja i cenia. :-)))
Ale najwazniejsze zeby Ci dobrze z tym bylo z tym hobby przyjemnym dla otoczenia, a w kolo pelno przyjaciol i radosc sprzedawcow na Twoj widok, ze znow bedzie marudzil o upustach. :-)

Pozdro.. TK

Data: 2009-03-25 22:09:02
Autor: chmiel199
Play Fresh
Maniek4 <brunobanani@wp.pl> napisał(a):
Ale najwazniejsze zeby Ci dobrze z tym bylo z tym hobby przyjemnym dla otoczenia, a w kolo pelno przyjaciol i radosc sprzedawcow na Twoj widok, ze znow bedzie marudzil o upustach. :-)

W pewnych kulturach brak targowania sie uchodzi za obraze. Mnie to sie podoba,
a jakos nie dostrzeglem by szczegolnie to przeszkadzalo sprzedawcom. Jesli im
to przeszkadza to tak jak kilka akapitow wczesniej wspomniales "konkurencja
jest wszedzie", takze jako klient naprawde nikomu sie nie narzucam i
wspolpracuje tylko ze sprzedawcami/firmami/osobami ktore traktuja mnie jakby
od mojego zakupu zalezala przyszlosc calego przedsiebiorstwa. Korzysc wtedy
mysle ze jest obopólna, jesli twierdzisz ze jest inaczej... no coz... zawsze
mozna pierdziec w stolek i dopierdziec sie klienta ktory bedzie prosil Cie bys
cos mu z wielką łachą sprzedal.

pzdr

--


Data: 2009-03-26 00:22:58
Autor: Maniek4
Play Fresh

Użytkownik "chmiel199" <chmiel199@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqea1u$d6c$1inews.gazeta.pl...
Maniek4 <brunobanani@wp.pl> napisał(a):
Ale najwazniejsze zeby Ci dobrze z tym bylo z tym hobby przyjemnym dla
otoczenia, a w kolo pelno przyjaciol i radosc sprzedawcow na Twoj widok, ze
znow bedzie marudzil o upustach. :-)

W pewnych kulturach brak targowania sie uchodzi za obraze. Mnie to sie podoba,

W pewnych tak, w pewnych. :-) Sa tez inne kultury z ktorych nie koniecznie warto brac przyklad. :-)

a jakos nie dostrzeglem by szczegolnie to przeszkadzalo sprzedawcom. Jesli im
to przeszkadza to tak jak kilka akapitow wczesniej wspomniales "konkurencja
jest wszedzie", takze jako klient naprawde nikomu sie nie narzucam i
wspolpracuje tylko ze sprzedawcami/firmami/osobami ktore traktuja mnie jakby
od mojego zakupu zalezala przyszlosc calego przedsiebiorstwa. Korzysc wtedy
mysle ze jest obopólna, jesli twierdzisz ze jest inaczej... no coz... zawsze
mozna pierdziec w stolek i dopierdziec sie klienta ktory bedzie prosil Cie bys
cos mu z wielką łachą sprzedal.

Teraz zaczyna wygladac to normalnie. Wczesniej pisales o hobby i truciu dupy do znudzenia dla swietego spokoju i uciszenia. To troche co innego jak partnerska polityka handlowa. :-)

Pozdro.. TK

Data: 2009-03-25 20:43:38
Autor: ToMasz
Play Fresh
chmiel199 pisze:
tl <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
Zgodziłbym się z Tobą gdyby oferta była dostępna dla każdego kto spełni określone
warunki przedstawione oficjalnie. A w tym przypadku tak nie jest. To oferta dla "znajomych
krolika". Przerabiałem to w PRL-u w sklepach zwłaszcza mięsnych.

Ja przerabiam to na co dzien. Na wszystkim da rade cos "urwac". Trzeba tylko
wiedziec gdzie zapukac i jakich argumentow uzyc. Czesto wystarczy "potruc
dupe" komus wplywowemu i ten zdecyduje sie dac nam oferte korzystniejsza tylko
dla swietego spokoju i uciszenia. Przerobilem juz z tpsa, netia, plusem, upc,
kilkoma bankami itd itd. Grunt to miec z tego przyjemnosc i uwazac to za swoje
hobby;)

a pejsy same rosną?
:)

Ja chyba wiem co Cie boli. Ty jesteś "de besciak" i dobrze. Zawsze
wszędzie muszą być tacy jak Ty. Dla Was są super telefony, obniżone do
1zł, i super taryfy. Sęk w tym ( jak sam napisałeś) ze aby wejśc do
grona "de besciaków" trzeb zapłacić wyskokie wpisowe i mieć znajomości.

PLay fresh, burzy ten układ, zaprasza wszystkich, bez wyjątku, nawet
tych którzy mają do wydania 5zł. Jasne ze nie będą mieli doradcy
biznesowego, wypasionego telefonu, ale im to niejest porzebne. Zamienią
0 minut+abonament(50zł?) w tpsa na 300minut za 15zł! drożej do nich sie
bedzie dzwonic? niekoniecznie, mozna zainwestować w playa za 5zł/miesiac...

najbardziej mnie jednak smieszy wyznanie abonamentowców ze nie mają
czasu na (nazwijmy to w skrócie) cudowanie (i pamietanie) z kartami
zdrapkami. Z ładowaniem bateri sobie radzicie? Zastanawiam sie jakaż
wielka rozbieżność u Was w tym względzie występuje. Moja żona ma abo w
Orange. 3 pierwsze faktury - ceny z kosmosu. 4 faktura to co miało być
gratis, okazało sie gratisem na 3 miesiace. od 6tej faktury jest OK. Z
listów na tej grupie wiem ze to normalka we wszystkich sieciach. Czy to
niejest cudowanie? Ja wole zdrapki.
PS. Wiem ze 90% ludzi z tego nie korzysta ale od 15 lat w komórkach jest
terminarz. Doładowujac konto, albo kupując pakiet ustawiam sobie
przypomnienie o końcu. Teraz mam na ekranie: poniedzialek: doladuj.
doładowuje raz na 5 miesiecy... tragedia?

ToMasz

Data: 2009-03-25 22:26:12
Autor: chmiel199
Play Fresh
ToMasz <twitek4@gazzeetta.pl> napisał(a):
PLay fresh, burzy ten układ,

WOW jestem pod ogromym wrazeniem. Moze jakas komisje sledcza powolac?

Jasne ze nie będą mieli doradcy
biznesowego, wypasionego telefonu, ale im to niejest porzebne.

Chyba lepiej gdyby klient decydowal o tym co jest mu potrzebne.

Zamienią
0 minut+abonament(50zł?) w tpsa na 300minut za 15zł!

Ja nie mam telefonu stacjonarnego, ale w cenie 15zl mam na miesiac 1200 na
stacjonarne dzwoniac przez Inet. Jakby malo tego te 15zl jak przekrocze
wykorzystam rowniez na stacjonarne placac 5gr za minute i to nie tylko na
polskie stacjonarne ale na praktycznie cala europe i swiat.



drożej do nich sie
bedzie dzwonic? niekoniecznie, mozna zainwestować w playa za 5zł/miesiac...

Aha i kupic dodatkowy telefon? Czy żonglować kartami sim na zasadzie pusc mi
sygnal to zmienie karte sim na Play?


PS. Wiem ze 90% ludzi z tego nie korzysta ale od 15 lat w komórkach jest
terminarz. Doładowujac konto, albo kupując pakiet ustawiam sobie
przypomnienie o końcu.

Niektorzy wiążą tez supelki. Pomysl o tym nie wiem czy to nie lepszy pomysl:)

pzdr.

--


Data: 2009-03-26 22:17:19
Autor: ToMasz
Play Fresh
chmiel199 pisze:
ToMasz <twitek4@gazzeetta.pl> napisał(a):
PLay fresh, burzy ten układ,

WOW jestem pod ogromym wrazeniem. Moze jakas komisje sledcza powolac?

kpij z pomysłów podwładnych, dzieci, nie z moich, bo Ci to niec nieda

Jasne ze nie będą mieli doradcy
biznesowego, wypasionego telefonu, ale im to niejest porzebne.

Chyba lepiej gdyby klient decydowal o tym co jest mu potrzebne.

Tak lepiej. Tylko zeby klient w plusie zdecydował sie na to co masz Ty
inni "debesciarze" musi wyskoczyć ze 100zł na miesiać i znać "wtyke"
Czy twoim zdaniem w takim przypadku klient decyduje? To jakbyś spotkał
morderce w ciemnej uliczce - chcesz w ryja czy połamać nogi?
(Przykład zły, chodzi tylko o "zakres usług")


Zamienią
0 minut+abonament(50zł?) w tpsa na 300minut za 15zł!

Ja nie mam telefonu stacjonarnego, ale w cenie 15zl mam na miesiac 1200 na
stacjonarne dzwoniac przez Inet. Jakby malo tego te 15zl jak przekrocze
wykorzystam rowniez na stacjonarne placac 5gr za minute i to nie tylko na
polskie stacjonarne ale na praktycznie cala europe i swiat.
ale to TY masz, za 100zł+ znajomości.


drożej do nich sie
bedzie dzwonic? niekoniecznie, mozna zainwestować w playa za 5zł/miesiac...

Aha i kupic dodatkowy telefon? Czy żonglować kartami sim na zasadzie pusc mi
sygnal to zmienie karte sim na Play?
Znowu kpisz, albo Ci pół mózgu poszło spać.
1: Mam do wydania maks 50zł. (abonament tpsa) chce z 80 osobami
rozmawiać po 5 groszy. PRosze o pomoc w wyborze taryfy.
2: Betamax. taka firma oferujaca usługi VOiP. Da sie tanio wykonywać
rozmowy, nie da sie zadzwonic na betamaxa. Skype out- podobna sytuacja.
 czyli tak jakbyś dzwonił tylko z Palya na zewnątrz. Czy wszyscy klienci
betamaxa/(50%)skype to (w domyśle) debile? Tu właśnie klient ma wybór.
Niechce - nie korzysta. chce- korzysta, bo go na to stać.


PS. Wiem ze 90% ludzi z tego nie korzysta ale od 15 lat w komórkach jest
terminarz. Doładowujac konto, albo kupując pakiet ustawiam sobie
przypomnienie o końcu.

Niektorzy wiążą tez supelki. Pomysl o tym nie wiem czy to nie lepszy pomysl:)

1: Moze byś sie z równą ironią odniósł do mojej uwagi o pamietaniu o
obowiazku ładowania baterii?
2: jesli znasz kogoś kto wiąże supełki i uważasz ze to lepszy pomysł, to
 pozwól ze nie skomentuje Twojego poziomu inteligencji.....

ToMasz

Data: 2009-03-27 07:58:16
Autor: Tomek
Play Fresh
ToMasz pisze:
chmiel199 pisze:
ToMasz <twitek4@gazzeetta.pl> napisał(a):
PLay fresh, burzy ten układ,
WOW jestem pod ogromym wrazeniem. Moze jakas komisje sledcza powolac?

kpij z pomysłów podwładnych, dzieci, nie z moich, bo Ci to niec nieda
Jasne ze nie będą mieli doradcy
biznesowego, wypasionego telefonu, ale im to niejest porzebne.
Chyba lepiej gdyby klient decydowal o tym co jest mu potrzebne.

Tak lepiej. Tylko zeby klient w plusie zdecydował sie na to co masz Ty
inni "debesciarze" musi wyskoczyć ze 100zł na miesiać i znać "wtyke"
Czy twoim zdaniem w takim przypadku klient decyduje? To jakbyś spotkał
morderce w ciemnej uliczce - chcesz w ryja czy połamać nogi?
(Przykład zły, chodzi tylko o "zakres usług")

Zamienią
0 minut+abonament(50zł?) w tpsa na 300minut za 15zł!
Ja nie mam telefonu stacjonarnego, ale w cenie 15zl mam na miesiac 1200 na
stacjonarne dzwoniac przez Inet. Jakby malo tego te 15zl jak przekrocze
wykorzystam rowniez na stacjonarne placac 5gr za minute i to nie tylko na
polskie stacjonarne ale na praktycznie cala europe i swiat.
ale to TY masz, za 100zł+ znajomości.

drożej do nich sie
bedzie dzwonic? niekoniecznie, mozna zainwestować w playa za 5zł/miesiac...
Aha i kupic dodatkowy telefon? Czy żonglować kartami sim na zasadzie pusc mi
sygnal to zmienie karte sim na Play?
Znowu kpisz, albo Ci pół mózgu poszło spać.
1: Mam do wydania maks 50zł. (abonament tpsa) chce z 80 osobami
rozmawiać po 5 groszy. PRosze o pomoc w wyborze taryfy.
2: Betamax. taka firma oferujaca usługi VOiP. Da sie tanio wykonywać
rozmowy, nie da sie zadzwonic na betamaxa. Skype out- podobna sytuacja.
 czyli tak jakbyś dzwonił tylko z Palya na zewnątrz. Czy wszyscy klienci
betamaxa/(50%)skype to (w domyśle) debile? Tu właśnie klient ma wybór.
Niechce - nie korzysta. chce- korzysta, bo go na to stać.

PS. Wiem ze 90% ludzi z tego nie korzysta ale od 15 lat w komórkach jest
terminarz. Doładowujac konto, albo kupując pakiet ustawiam sobie
przypomnienie o końcu.

Niektorzy wiążą tez supelki. Pomysl o tym nie wiem czy to nie lepszy pomysl:)

1: Moze byś sie z równą ironią odniósł do mojej uwagi o pamietaniu o
obowiazku ładowania baterii?
2: jesli znasz kogoś kto wiąże supełki i uważasz ze to lepszy pomysł, to
 pozwól ze nie skomentuje Twojego poziomu inteligencji.....

ToMasz
ale da się dodzwonić na darmowy numer Tlenofona
az

Data: 2009-03-25 10:12:41
Autor: tomek
Play Fresh

Taryfa nazywa sie "Kapitalna". Nie probuj znalezc info na stronie plusa, czy w
BOKu, (z tego co wiem) tylko handlowiec g300 moze ja odpalic. Jest to
Elastyczna z 30% znizki do wszystkich (a nie 10%).

DO tego a raczej pomimo tego mozesz wziac pakiet (tez chyba tylko u g300) o
ktorym mam info ze jest to oferta specjalna 27/1805g.

Oferta biznesowa Playa daje minutę 13 gr. do wszystkich. Przy 3 aktywacjach można chyba wynegocjować aby te pare tysięcy minut do całej sieci Play schodziły przed minutami abonamentowymi. Porównywać prepaida z abo biznesowym jest bez sensu. Porównaj z prepaidem Plusa.

Data: 2009-03-25 10:19:31
Autor: chmiel199
Play Fresh
tomek <tomek@nie.mam> napisał(a):

> Taryfa nazywa sie "Kapitalna". Nie probuj znalezc info na stronie plusa, > czy w
> BOKu, (z tego co wiem) tylko handlowiec g300 moze ja odpalic. Jest to
> Elastyczna z 30% znizki do wszystkich (a nie 10%).
>
> DO tego a raczej pomimo tego mozesz wziac pakiet (tez chyba tylko u g300) > o
> ktorym mam info ze jest to oferta specjalna 27/1805g.

Oferta biznesowa Playa daje minutę 13 gr. do wszystkich. Przy 3 aktywacjach można chyba wynegocjować aby te pare tysięcy minut do całej sieci Play schodziły przed minutami abonamentowymi. Porównywać prepaida z abo biznesowym jest bez sensu. Porównaj z prepaidem Plusa.

Naprowadz mnie prosze na te 13 gr/minute (brutto rozumiem), bo wchodzac na
strone play dla firm widze w abonamencie 100 (122brutto)- Firmowa 100 - liczbe
minut 380 w abo, co daje mi 32gr... Z checia skorzystam z polaczen za 13
groszy, wiec prosze naprowadz mnie na to...

Fakt 32gr to mniej niz wspomniane 43gr, no ale z moralno-ekonomicznego punktu
widzenia nie ma sensu oferta w ktorej JA ZYSKUJE 11groszy na minucie, a KTOS
DOPLACA (niechaj bedzie) 30 gr. za to by moc rozmawiac ze mna...

Poza tym dochodza zmienne takie jak - roaming, telefon itd. komu co potrzeba.

--


Data: 2009-03-25 12:17:50
Autor: tomek
Play Fresh


Oferta biznesowa Playa daje minutę 13 gr. do wszystkich. Przy 3 aktywacjach
można chyba wynegocjować aby te pare tysięcy minut do całej sieci Play
schodziły przed minutami abonamentowymi. Porównywać prepaida z abo
biznesowym jest bez sensu. Porównaj z prepaidem Plusa.


Naprowadz mnie prosze na te 13 gr/minute (brutto rozumiem), bo wchodzac na
strone play dla firm widze w abonamencie 100 (122brutto)- Firmowa 100 - liczbe
minut 380 w abo, co daje mi 32gr... Z checia skorzystam z polaczen za 13
groszy, wiec prosze naprowadz mnie na to...

http://dlafirm.playmobile.pl/resources/pdf/Regulamin_Promocji_Umowa_bez_telefonu.pdf

Data: 2009-03-25 11:38:23
Autor: chmiel199
Play Fresh
tomek <tomek@nie.mam> napisał(a):
http://dlafirm.playmobile.pl/resources/pdf/Regulamin_Promocji_Umowa_bez_telefon
u.pdf


Ok 13 gr ale netto, brutto juz 16. W porownaniu do mojej sieci Plus w ofercie
bez telefonu faktycznie plus wymieka bo w mojej mam nadzieje wyżyłowanej
ofercie wychodzi minuta za 29 groszy. Wszystko pieknie ladnie ale zapominasz o
haczyku takim ze po przekroczeniu abonemantu juz nie kosztuje w PLAY minuta
16gr a 26gr. (jesli sie myle popraw mnie).

--


Data: 2009-03-25 13:30:07
Autor: tomek
Play Fresh
Ok 13 gr ale netto, brutto juz 16. W porownaniu do mojej sieci Plus w ofercie
bez telefonu faktycznie plus wymieka bo w mojej mam nadzieje wyżyłowanej
ofercie wychodzi minuta za 29 groszy. Wszystko pieknie ladnie ale zapominasz o
haczyku takim ze po przekroczeniu abonemantu juz nie kosztuje w PLAY minuta
16gr a 26gr. (jesli sie myle popraw mnie).

3000 minut do paru osób w Plusie nikt taniej niż Plus Ci nie da. Wydawało mi się że do wszystkich 43 gr. jest w tej Twojej taryfie. Gdyby nie te kilka osób nie byłoby co porównywać z prepaidem fresha ale przy takich potrzebach najtaniej wychodzi Plus.

Data: 2009-03-25 12:39:33
Autor: chmiel199
Play Fresh
tomek <tomek@nie.mam> napisał(a):
Wydawało mi się że do wszystkich 43 gr. jest w tej Twojej taryfie.

43gr owszem ale w abonamencie z telefonem (nie ukrywajmy to ma znaczacy wplyw
na "korzystność" oferty). W ofercie bez telefonu (ktora mi sie skonczyla bo
potrzebne mi telefony) do abonamentu Elastyczna 75 (91,5 brutto) dawali (i
wciaz dają) dodatkowe 70pln do wykorzystania za 5zł na wszystek (chyba z
wyjatkiem roamingu), wiec wychodzi owe 29gr...

pzdr.

--


Data: 2009-03-25 13:58:15
Autor: tomek
Play Fresh

Wydawało mi
się że do wszystkich 43 gr. jest w tej Twojej taryfie.

43gr owszem ale w abonamencie z telefonem (nie ukrywajmy to ma znaczacy wplyw
na "korzystność" oferty). W ofercie bez telefonu (ktora mi sie skonczyla bo
potrzebne mi telefony) do abonamentu Elastyczna 75 (91,5 brutto) dawali (i
wciaz dają) dodatkowe 70pln do wykorzystania za 5zł na wszystek (chyba z
wyjatkiem roamingu), wiec wychodzi owe 29gr...

Tylko ile trzeba było być w Plusie żeby taką ofertę dostać ? Taka oferta biznesowa nie trafiłaby do targetu fresha. Może jedna aktywacja na Polskę ;)

Play Fresh

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona