Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Play - postawa aspoleczna

Play - postawa aspoleczna

Data: 2009-03-20 00:59:11
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]

TA

Data: 2009-03-19 20:30:29
Autor: piotrcichowicz
Play - postawa aspoleczna
Titus - zależy kolego od taryfy jaką masz. W nowych jest większa w
starych dużo mniejsza, a własciwie niewiele wyższa.

Masz 3 wyjścia:
1. Najprostsze - narzekać, płakać jaki biedny jesteś i jak inni są
poszkodowani.
2. Przenieść się do Play - wtedy będziesz na tym korzystał i nawet
Tobie za przejście zwrócą kasę.
3. Kupić kartę Play Fresh i korzystać z niej jak dzwonisz dp
Playowców. Nawet stawkę 5gr możesz mieć.

A teraz może zastanowisz się, że jednak na tym KORZYSTASZ, bo masz
taniej do WSZYSTKICH mając np. Simlusa czy HEYAH i siebie postawisz
pod pregierzem.
W jedną stronę jest Tobie dobrze (bo masz niższe stawki), a w
drugą .... już masz problem bo drożej.
Skorzystaj z pkt. 2 lub 3.

P.

Data: 2009-03-24 02:57:48
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <49488dd4-7966-4291-9383-b88ebc208110@a39g2000yqc.googlegroups.com>,
 piotrcichowicz@gmail.com wrote:

Titus - zależy kolego od taryfy jaką masz. W nowych jest większa w
starych dużo mniejsza, a własciwie niewiele wyższa.

Masz 3 wyjścia:
1. Najprostsze - narzekać, płakać jaki biedny jesteś i jak inni są
poszkodowani.
2. Przenieść się do Play - wtedy będziesz na tym korzystał i nawet
Tobie za przejście zwrócą kasę.
3. Kupić kartę Play Fresh i korzystać z niej jak dzwonisz dp
Playowców. Nawet stawkę 5gr możesz mieć.

A teraz może zastanowisz się, że jednak na tym KORZYSTASZ, bo masz
taniej do WSZYSTKICH mając np. Simlusa czy HEYAH i siebie postawisz
pod pregierzem.
W jedną stronę jest Tobie dobrze (bo masz niższe stawki), a w
drugą .... już masz problem bo drożej.
Skorzystaj z pkt. 2 lub 3.

Ja skorzystalem z pkt. 4
Bojkotuje kretynskie numery Playa.

TA

Data: 2009-03-24 10:23:49
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-5EB66C.02574824032009news.onet.pl...
W jedną stronę jest Tobie dobrze (bo masz niższe stawki), a w
drugą .... już masz problem bo drożej.
Skorzystaj z pkt. 2 lub 3.

Ja skorzystalem z pkt. 4
Bojkotuje kretynskie numery Playa.

Zatwierdzone przez milosciwie panujaca pania prezes, ktora zostala demokratycznie wybrana przez demokratycznie wybranego premiera :-)

Wychodzi na to ze wiekszosc spoleczenstwa takich kretynskich numerow chce. W sumie to one nawet nie taki kretynskie.

Komu sie nie podoba .. no coz - nie dzwonic do Play, przeniesc sie tam z cala rodzina,  albo kupic sobie drugi numer w Play :-)

J.

Data: 2009-03-24 13:41:26
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <gqa8qu$tvr$1@news3.onet>,
 "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Wychodzi na to ze wiekszosc spoleczenstwa takich kretynskich numerow chce. W sumie to one nawet nie taki kretynskie.

Wiekszosc?
To Play juz jest w wiekszosci?
To odebrac mu te stawke.
W kazdy razie to kolejny dowod na to, ze tzw. solidarnosc spoleczna to fikcja. Najwazniejsze jest to, zebym JA mial taniej.


Komu sie nie podoba .. no coz - nie dzwonic do Play, przeniesc sie tam z cala rodzina,  albo kupic sobie drugi numer w Play :-)

Staram sie nie dzwownic.

TA

Data: 2009-03-24 12:43:14
Autor: Olgierd
Play - postawa aspoleczna
Dnia Tue, 24 Mar 2009 13:41:26 +0100, Titus_Atomicus napisał(a):

W kazdy razie to kolejny dowod na to, ze tzw. solidarnosc spoleczna to
fikcja. Najwazniejsze jest to, zebym JA mial taniej.

Oczywiście, że to fikcja, aczkolwiek nie wiem po co uderzasz w aż takie tony. Motorem postępu jest właśnie potrzeba MI taniej. SS jest hamulcem postępu.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-03-24 12:53:18
Autor: Bydl´
Play - postawa aspoleczna
In article <Titus_Atomicus-5EB66C.02574824032009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Ja skorzystalem z pkt. 4
Bojkotuje kretynskie numery Playa.



To co ci´ denerwuje, skoro nie u˝ywasz i nie p?acisz?
Sam fakt?


(na której stronie szybko sprawdzasz do kogo nale˝y numer?
jest taka jedna?)



--
Bydl´

Data: 2009-03-24 13:34:57
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <bydle-C1FF3A.12531824032009@news.axelspringer.pl>,
 Bydl? <bydle@bydle.com> wrote:

In article <Titus_Atomicus-5EB66C.02574824032009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> Ja skorzystalem z pkt. 4
> Bojkotuje kretynskie numery Playa.
>


To co ci? denerwuje, skoro nie u?ywasz i nie p?acisz?
Sam fakt?
Denerwuje?
To za duze slowo.
Pietnowalem ludzi, ktorzy mysla tylko o sobie. Bo ONI maja taniej, a erszta niech sie martwi.

(na której stronie szybko sprawdzasz do kogo nale?y numer?
jest taka jedna?)
A nie wiem. Nie dzwonie do losowo wybranych osob.

TA

Data: 2009-03-24 15:13:09
Autor: Bydl´
Play - postawa aspoleczna
In article <Titus_Atomicus-6BFBEC.13345724032009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Denerwuje?
To za duze slowo.
Pietnowalem ludzi, ktorzy mysla tylko o sobie. Bo ONI maja taniej, a erszta niech sie martwi.

Niejaki, zapowiadany przez proroków Emanuel, ksywa operacyjna Chesus, chcia?, by ludzie nie martwili si´ o siebie, a o koszul´ na grzbiecie bli?niego.
Wiele, wiele lat po?niej, niejaki Ulianow, ksywa operacyjna Lenin, namawia? do tego samego.
Obaj nie ˝yj?, a to o czym? ?wiadczy...

Nie przyj´?a si´ w?ród ludzi taka koncepcja - jako, w naturalny sposób, niezgodna z ludzkim charakterem.

> > (na której stronie szybko sprawdzasz do kogo nale?y numer?
> jest taka jedna?)
A nie wiem. Nie dzwonie do losowo wybranych osob.


Czyli, je?li masz zadzwoniç np. na 501 959 697 czy na 602 545 353 (albo na 601 733 827, to wci?˝ nie wiesz, u którego operatora wyl?dujesz, ergo nici z tak szumnie zapowiadanego bojkotu?

To jak to jest  -  dzwonisz do play'owców, czy nie?


(bo ˝e ci´ denerwuje zró?nicowanie us?ug i cen, to ju? wiemy :-))


--
Bydl´

Data: 2009-03-24 15:45:16
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <bydle-EFB827.15130924032009@news.axelspringer.pl>,
 Bydl? <bydle@bydle.com> wrote:

In article <Titus_Atomicus-6BFBEC.13345724032009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> Denerwuje?
> To za duze slowo.
> Pietnowalem ludzi, ktorzy mysla tylko o sobie. Bo ONI maja taniej, a > erszta niech sie martwi. Niejaki, zapowiadany przez proroków Emanuel, ksywa operacyjna Chesus, chcia?, by ludzie nie martwili si? o siebie, a o koszul? na grzbiecie bli?niego.
Wiele, wiele lat po?niej, niejaki Ulianow, ksywa operacyjna Lenin, namawia? do tego samego.
Obaj nie ?yj?, a to o czym? ?wiadczy...

Coz za kretynski argument.
No i moze nie wiesz, ale wszyscy umieraja.

> > (na której stronie szybko sprawdzasz do kogo nale?y numer?
> > jest taka jedna?)
> A nie wiem. Nie dzwonie do losowo wybranych osob.


Czyli, je?li masz zadzwoni? np. na 501 959 697 czy na 602 545 353 (albo na 601 733 827, to wci?? nie wiesz, u którego operatora wyl?dujesz, ergo nici z tak szumnie zapowiadanego bojkotu?

To jak to jest  -  dzwonisz do play'owców, czy nie?

Nie dzwonie do losowo wybranych osob. Na szczescie moi znajomi nie przeniesli sie do Playa.
Jesli dzownie pod obce numery i dowiaduje sie, ze dzwonie do Playa, koncze jak najszybciej rozmowe informujac rozmowcow z jakiego powodu.
Czy jestes usatysfakcjonowany odpowiedzia?


(bo ?e ci? denerwuje zró?nicowanie us?ug i cen, to ju? wiemy :-))

Hm, 'wiemy'?
Pluraris maiestatis?

Chyba nic nie zrozumiales.

Aha, i denerwuje mnie, jak sie komus nie chce czytnika skonfigurowac.
Pewnie to efekt tej samej filozofii zyciowej.

TA

Data: 2009-03-26 12:29:45
Autor: Bydl´
Play - postawa aspoleczna
In article <Titus_Atomicus-7D8E52.15451624032009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

In article <bydle-EFB827.15130924032009@news.axelspringer.pl>,
 Bydl? <bydle@bydle.com> wrote:
> Niejaki, zapowiadany przez proroków Emanuel, ksywa operacyjna Chesus, > chcia?, by ludzie nie martwili si? o siebie, a o koszul? na grzbiecie > bli?niego.
> Wiele, wiele lat po?niej, niejaki Ulianow, ksywa operacyjna Lenin, > namawia? do tego samego.
> Obaj nie ?yj?, a to o czym? ?wiadczy...

Coz za kretynski argument.
No i moze nie wiesz, ale wszyscy umieraja.

Bingo!
Wygra?em skrzynk´ wódki.
(za?o˝y?em si´, ˝e dowcip ci´ ominie)

> > > (na której stronie szybko sprawdzasz do kogo nale?y numer?
> > > jest taka jedna?)
> > A nie wiem. Nie dzwonie do losowo wybranych osob.

A kto pisa? o losowym dzwonieniu?
TO do?ç proste ptranie: jak sprawdzasz, kto obs?uguje dany numer.
Tu nie ma podtekstów, inwektyw, ani sugerowania osobowi?ci czy zasad.
Sprawdzasz?
Jak?

Jesli dzownie pod obce numery i dowiaduje sie, ze dzwonie do Playa,

Jak? Jest jaki? komunikat?
(ju? ci t?umacz´: nigdy takowego nie s?ysza?em)


koncze jak najszybciej rozmowe informujac rozmowcow z jakiego powodu.
Czy jestes usatysfakcjonowany odpowiedzia?

Tak, teraz mam pe?en obraz.
W zasadzie to nie mam ju? wi´cej pyta? (poza tym o rozpoznawanie sieci)

> (bo ?e ci? denerwuje zró?nicowanie us?ug i cen, to ju? wiemy :-))

Hm, 'wiemy'?
Pluraris maiestatis?

Nie - wniosek.

Chyba nic nie zrozumiales.


Tak, nie rozumiem jak rozpoznajesz kto obs?uguje numer.
Nie chcesz odpiowiedzieç?

Aha, i denerwuje mnie, jak sie komus nie chce czytnika skonfigurowac.


Masz na my?li co? konkretnego?
I pewnie nie b´dziesz chcia? napisaç o co chodzi?

Pewnie to efekt tej samej filozofii zyciowej.

Nie - korporacja skonfigurowa?a wszystko i zabroni?a zmieniaç.
Mo˝esz napi´tnowaç...

--
Bydl´

Data: 2009-03-26 13:17:51
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <bydle-60A10C.12294526032009@news.axelspringer.pl>,
 Bydl? <bydle@bydle.com> wrote:

In article <Titus_Atomicus-7D8E52.15451624032009@news.onet.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> In article <bydle-EFB827.15130924032009@news.axelspringer.pl>,
>  Bydl? <bydle@bydle.com> wrote:
> > Niejaki, zapowiadany przez proroków Emanuel, ksywa operacyjna Chesus, > > chcia?, by ludzie nie martwili si? o siebie, a o koszul? na grzbiecie > > bli?niego.
> > Wiele, wiele lat po?niej, niejaki Ulianow, ksywa operacyjna Lenin, > > namawia? do tego samego.
> > Obaj nie ?yj?, a to o czym? ?wiadczy...
> > Coz za kretynski argument.
> No i moze nie wiesz, ale wszyscy umieraja.

Bingo!
Wygra?em skrzynk? wódki.
(za?o?y?em si?, ?e dowcip ci? ominie)

Kiepski dowcip.

> > > > (na której stronie szybko sprawdzasz do kogo nale?y numer?
> > > > jest taka jedna?)
> > > A nie wiem. Nie dzwonie do losowo wybranych osob.

A kto pisa? o losowym dzwonieniu?
TO do?? proste ptranie: jak sprawdzasz, kto obs?uguje dany numer.
Tu nie ma podtekstów, inwektyw, ani sugerowania osobowi?ci czy zasad.
Sprawdzasz?
Jak?

> Jesli dzownie pod obce numery i dowiaduje sie, ze dzwonie do Playa, Jak? Jest jaki? komunikat?
(ju? ci t?umacz?: nigdy takowego nie s?ysza?em)

Jak mam rozmawiac dluzej to sie upewniam. Po prostu pytam.
 Jak krocej, to po rozmowie przychodzi do mnie sms z info ile zaplacilem.
Wiec juz wiem na nastepny raz.
Ale jak mowilem - rzadko dzwonie na nowe numery.
Nie jestem telemarketerem.


> > (bo ?e ci? denerwuje zró?nicowanie us?ug i cen, to ju? wiemy :-))
> > Hm, 'wiemy'?
> Pluraris maiestatis?

Nie - wniosek.

To ja doszedlem do zgola innych wnioskow.

> Chyba nic nie zrozumiales.


Tak, nie rozumiem jak rozpoznajesz kto obs?uguje numer.
Nie chcesz odpiowiedzie??

Meczacy jestes. Nikt ci tego nie mowil?

> Aha, i denerwuje mnie, jak sie komus nie chce czytnika skonfigurowac.


Masz na my?li co? konkretnego?
I pewnie nie b?dziesz chcia? napisa? o co chodzi?

> Pewnie to efekt tej samej filozofii zyciowej.

Nie - korporacja skonfigurowa?a wszystko i zabroni?a zmienia?.
Mo?esz napi?tnowa?...

Owsze. Pietnuje. Powiedz korporacji ze zle skonfigurowala. Albo zmien koroporacje.
Albo nie uzywaj pliterek.
A poza tym - korporacja zainstalowala/skonfigurowala ci czytnik grup?
Znaczy - sluzbowo tu jestes?

Wiesz co? Nie chce mi sie z toba gadac...

TA

Data: 2009-03-24 18:26:30
Autor: Boombastic
Play - postawa aspoleczna
Pietnowalem ludzi, ktorzy mysla tylko o sobie. Bo ONI maja taniej, a
erszta niech sie martwi.

Jak Kali ukraść krowa to dobrze, jak Kalemu ukraść krowa to źle.
Jak ktos do ciebie dzwoni i ma droższe połączenie niż ty to oddajesz mu pieniądze?
Co za czerwona mentalność.

Data: 2009-03-24 19:08:33
Autor: tl
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik "Boombastic" <boombasticNOSPAM@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:49c9177b$0$29371$f69f905mamut2.aster.pl...

Co za czerwona mentalność.

Chłopcze, czerwona mentalność to wtedy gdy ktoś zmusza Cię
do działań sprzecznych z Twoim interesem i jeszcze każe Ci
dziękować za to, że udostępnił Ci ten obowiązek.

tl

Data: 2009-03-24 20:26:57
Autor: Boombastic
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik "tl" <tl111@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqb7j2$c5$1news3.onet...

Użytkownik "Boombastic" <boombasticNOSPAM@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:49c9177b$0$29371$f69f905mamut2.aster.pl...

Co za czerwona mentalność.

Chłopcze, czerwona mentalność to wtedy gdy ktoś zmusza Cię
do działań sprzecznych z Twoim interesem i jeszcze każe Ci
dziękować za to, że udostępnił Ci ten obowiązek.

Fajnie że mnie odmłodziłeś. To raz. A dwa to dokładnie pasuje do tego postawa Titusa, co udowadnia, że powinienem płacić więcej za połaczenia.

Data: 2009-03-20 02:15:49
Autor: ganz
Play - postawa aspoleczna
W dniu 2009-03-20 00:59, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]

Kilka razy więcej? Ile ci (celowo małą) płacą od postu?
--
-- <-@ ganz n' roses @->--

Data: 2009-03-20 22:56:38
Autor: Wojciech \"Spook\" Sura
Play - postawa aspoleczna
ganz wrote:
W dniu 2009-03-20 00:59,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i
aspoleczna postawa.
Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]

Kilka razy więcej? Ile ci (celowo małą) płacą od postu?

Co w tym jest dziwnego? Ja na przykład muszę płacić dwa razy więcej do Play niż do innych sieci. A jak nie wierzysz, to sprawdź cenniki.

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig!    //)    !
! || spk ||    www.spook.freshsite.pl      / _ """*!
! ||_____||        spook at op.pl         / '  | ""!
! |  ___  |   tlen: spoko_ws gg:1290136  /. __/"\ '!
! |_|[]_|_|  May the SOURCE be with you! \/)     \ !

Data: 2009-03-20 23:03:13
Autor: tl
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl> napisał w wiadomości news:gq13f1$eom$1inews.gazeta.pl...


Co w tym jest dziwnego? Ja na przykład muszę płacić dwa razy więcej do Play

E tam "musisz" - chcesz :) . Człowiek musi tylko umrzeć, reszta to jego wybór.

tl

Data: 2009-03-21 08:31:27
Autor: Olgierd
Play - postawa aspoleczna
Dnia Fri, 20 Mar 2009 23:03:13 +0100, tl napisał(a):

Co w tym jest dziwnego? Ja na przykład muszę płacić dwa razy więcej do
Play

E tam "musisz" - chcesz  . Człowiek musi tylko umrzeć, reszta to jego
wybór.

O właśnie, to są złote słowa.
Ja w książce mam ledwie 1 numer plejowaty (może ktoś się przeniósł, ale wątpię), więc mnie to nie boli. Jakby zaczęło mnie boleć to kupiłbym starterek wcześniej; zamówiłem dopiero 3 dni temu, bo nadarzyła się okazja zamówić fajny numerek (na jaki od dawien dawna polowałem).

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-03-20 02:20:48
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-49B069.00591120032009news.onet.pl...
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...
Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.
Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

Kilka to spora przesada - ale jednak drozej.

Pietnuje takie zachowania.

Ale pomysl o korzysci spolecznej. Dzieki Play trwa obnizka cen :-)

J.

Data: 2009-03-20 09:10:17
Autor: ALEX Lodzermensch
Play - postawa aspoleczna
J.F. ni au koto ha itsumo tanosii

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych
sieci...
:(

Kilka to spora przesada - ale jednak drozej.

Niekoniecznie.

--
ALEX Lodzermensch, Tenno Heika Banzai  ]:-D

Data: 2009-03-20 04:57:52
Autor: animka
Play - postawa aspoleczna
piotrcichowicz@gmail.com pisze:
Titus - zależy kolego od taryfy jaką masz. W nowych jest większa w
starych dużo mniejsza, a własciwie niewiele wyższa.

Masz 3 wyjścia:
1. Najprostsze - narzekać, płakać jaki biedny jesteś i jak inni są
poszkodowani.
2. Przenieść się do Play - wtedy będziesz na tym korzystał i nawet
Tobie za przejście zwrócą kasę.
3. Kupić kartę Play Fresh i korzystać z niej jak dzwonisz dp
Playowców. Nawet stawkę 5gr możesz mieć.

Czy jak mnie jeszcze przez 2 lata będzie zobowiązywała umowa w Orange to też mogę przejść w tym czasie do Playa?
Nie dowalą mi kary za za to? Przecież to jest chyba zerwanie umowy?


--
animka

Data: 2009-03-20 09:11:15
Autor: ALEX Lodzermensch
Play - postawa aspoleczna
animka ni au koto ha itsumo tanosii

Masz 3 wyjścia:
1. Najprostsze - narzekać, płakać jaki biedny jesteś i jak inni są
poszkodowani.
2. Przenieść się do Play - wtedy będziesz na tym korzystał i nawet
Tobie za przejście zwrócą kasę.
3. Kupić kartę Play Fresh i korzystać z niej jak dzwonisz dp
Playowców. Nawet stawkę 5gr możesz mieć.

Czy jak mnie jeszcze przez 2 lata będzie zobowiązywała umowa w Orange
to też mogę przejść w tym czasie do Playa?
Nie dowalą mi kary za za to? Przecież to jest chyba zerwanie umowy?

Kolejny głos w temacie 'abo vs pre'.

--
ALEX Lodzermensch, Tenno Heika Banzai  ]:-D

Data: 2009-03-20 06:21:09
Autor: JanKo
Play - postawa aspoleczna
Agent Użytkownik nadaje:

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.

Trollować to trzeba umieć. Na pmtg nie poleci.

Data: 2009-03-20 07:25:53
Autor: Olgierd
Play - postawa aspoleczna
Dnia Fri, 20 Mar 2009 00:59:11 +0100, Titus_Atomicus napisał(a):

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
Pietnuje takie zachowania.

Dlaczego zmuszanie? Nikt nikogo nie zmusza do dzwonienia na taki numer. A jeśli chcesz mieć pretensje -- to do swojego operatora, który nałożył wyższą cenę na połączenia z numerami Play.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-03-20 08:42:35
Autor: Tomasz Sałajczyk
Play - postawa aspoleczna
Olgierd pisze:
Dnia Fri, 20 Mar 2009 00:59:11 +0100, Titus_Atomicus napisał(a):

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
Pietnuje takie zachowania.

Dlaczego zmuszanie? Nikt nikogo nie zmusza do dzwonienia na taki numer. A jeśli chcesz mieć pretensje -- to do swojego operatora, który nałożył wyższą cenę na połączenia z numerami Play.

Akurat operatorzy nie mają wpływu na stawkę MTR do Play bo to ustala UKE. Po prostu klienci innych opów sponsorują okrzepnięcie nowego operatora na rynku. Play może dawać te 25-30 gr za minutę do wszystkich mimo, że zarabia na tym grosze (połączenie do innych sieci kosztuje go coś 22 gr) bo odbija sobie na połączeniach przychodzących (inni operatorzy którzy zakańczają połączenia w sieci Play muszą za to płacić 57 gr).

--
Serwery są przeciążone...
Prosimy spróbować ponownie za chwilę...

Data: 2009-03-20 09:20:02
Autor: tomek
Play - postawa aspoleczna

Akurat operatorzy nie mają wpływu na stawkę MTR do Play bo to ustala
UKE. Po prostu klienci innych opów sponsorują okrzepnięcie nowego operatora na rynku. Play może dawać te 25-30 gr za minutę do wszystkich mimo, że zarabia na tym grosze (połączenie do innych sieci kosztuje go coś 22 gr) bo odbija sobie na połączeniach przychodzących (inni operatorzy którzy zakańczają połączenia w sieci Play muszą za to płacić 57 gr).

Bajki opowiadzasz o MTR. Masz jakieś dane odnośnie ruchu z wielkiej trócy do Playa i odwrotnie ? Mając na uwadze że klient Playa w porównywalnym abonamencie ma kilka razy więcej minut niż klient trójcy oznacza że więcej dzwoni do nich niż oni do niego. Przekłada się to na dużą asymetrie w ruchu. Może się okazać że to Play dopłaca z tytułu MTR. Wszystko na to wskazuje patrząc choćby na promocję Orange "Tylko SIM" gdzie mamy cenę do Play 37 gr. a stawka MTR do Play zależy od pory i w czasie T1 wynosi chyba 65 gr. netto. __________ Information from ESET NOD32 Antivirus, version of virus signature database 3946 (20090318) __________

The message was checked by ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.com

Data: 2009-03-20 09:26:50
Autor: tl
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik "Tomasz Sałajczyk" <salata@nielubiespamu.konto.pl> napisał w wiadomości news:gpvhdc$b1q$1news.task.gda.pl...

Akurat operatorzy nie mają wpływu na stawkę MTR do Play bo to ustala UKE.

Ale mają wpływ na na swoją stawkę do playa. Słyszałeś coś o statystyce i
wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.
Jeśli jeden telefon playa zadzwoni do trzech fonów plusa to play będzie musiał
zapłacić 3x22 gr= 66 gr. W zamian jeden telefon plusa zadzwoni do jednego
fona playa co plusa będzie kosztowało 1x40 gr= 40gr. Kto na tym zyska w rozliczeniu
międzyoperatorskim? A dlaczego jest tak? Bo na 1,5 mln telefonów playa przypada
14 mln plusa i statystyki oraz możliwość zdarzeń są nieubłagane. Trzeba dodać fony z innych sieci.

Po prostu klienci innych opów sponsorują okrzepnięcie nowego operatora na rynku.

Bzdura. To sprawia, że stawki w rozliczeniach międzyopeatorskich się zerują.

 Play może dawać te 25-30 gr za minutę do wszystkich
mimo, że zarabia na tym grosze (połączenie do innych sieci kosztuje go coś 22 gr) bo odbija sobie na połączeniach przychodzących (inni operatorzy którzy zakańczają połączenia w sieci Play muszą za to płacić 57 gr).

To może powołamy się na inny przykład. MTR który bierze tpsa to 1,8 gr - 3,5 gr zależnie
od pory dnia . W drugą stronę czyli komórki biorą od abonentów stacjonarek 22 gr.
Trochę większy rozdźwięk/proporcja, prawda? Czy to oznacza, że sponsorują Was emeryci bo
głównie oni mają linie stacjonarne?

tl

Data: 2009-03-21 10:49:00
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Fri, 20 Mar 2009 09:26:50 +0100,  tl wrote:
Użytkownik "Tomasz Sałajczyk" <salata@nielubiespamu.konto.pl> napisał w
Akurat operatorzy nie mają wpływu na stawkę MTR do Play bo to ustala UKE.

UKE to ustala ?
Ale mają wpływ na na swoją stawkę do playa.

Maja ? Tu UKE chyba jednak powinno protestowac gdyby oerowali wyzsze
stawki.

Słyszałeś coś o statystyce i
wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.
Jeśli jeden telefon playa zadzwoni do trzech fonów plusa to play będzie musiał zapłacić 3x22 gr= 66 gr. W zamian jeden telefon plusa zadzwoni do jednego
fona playa co plusa będzie kosztowało 1x40 gr= 40gr. Kto na tym zyska w rozliczeniu międzyoperatorskim? A dlaczego jest tak? Bo na 1,5 mln telefonów playa przypada 14 mln plusa i statystyki oraz możliwość zdarzeń są nieubłagane. Trzeba dodać fony z innych sieci.

No wlasnie - czemu nie dodales ? Oprocz plusa sa jeszcze inni.
Statystyczny klient tyle samo polaczen odbiera co rozpoczyna
-ktos sluchac musi zeby gadac mogl ktos. No to bilans dla Play jest
korzystny.

stosunek cen moze troche te statystyke odwrocic - do Playa pojda ci co
wiecej dzwonia, inni sie zastanowia czy chca do nich dzwonic.

Po prostu klienci innych opów sponsorują okrzepnięcie nowego operatora na rynku.
Bzdura. To sprawia, że stawki w rozliczeniach międzyopeatorskich się zerują.

Pod warunkiem ze sa takie same. A nie sa.

Nie bzdura, tylko widac wyraznie na jaki model biznesowy Play postawil
- beda tanie wychodzace, zarobi sie na przychodzacych. Czyli kto za to
zaplaci ?

I tak mowiac szczerze:
-z jednej strony to dobrze ze UKE pozwala sie rozwinac kolejnemu
operatorowi
-z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,
-z trzeciej .. a moze to swietny pomysl zeby zroznicowac stawki -
tylko zeby kazdy operator mial taka mozliwosc, a klient niech sobie
wybiera.
-z czwartej - dzwoniacy ma o tym wiedziec. Skoro chcemy przenosnosci
numerow, to chyba tylko jakas zapowiedz pozostaje "koszt polaczenia
bedzie wynosil .."

To może powołamy się na inny przykład. MTR który bierze tpsa to 1,8 gr - 3,5 gr zależnie od pory dnia. W drugą stronę czyli komórki biorą od abonentów stacjonarek 22 gr.
Trochę większy rozdźwięk/proporcja, prawda? Czy to oznacza, że sponsorują Was emeryci bo głównie oni mają linie stacjonarne?

Wez pod uwage ze mowa o roznych uslugach - z jednej strony kabel, z
drugiej siec radiowa. I byc moze rozna dlugosc tego kabla - te ceny TP
to takze przez cala Polske czy tylko z najblizszego wezla ? Przy porownaniu z W3 nie ma tych problemow, bo uslugi sa dokladnie
takie same.

A potem wez pod uwage ze przez dlugie lata komorkowcy faktycznie byli
sponsorowani przez posiadaczy stacjonarnych [raczej pracodawcow niz
emerytow] - bo to TP musiala placic zawyzony koszt interkonektu.
Ale to trzeba bylo wprowadzic w imie walki z monopolem.

W sumie wychodzi na to ze najlepiej po amerykansku - interkonekt
zerowy, lub jakis malutki, odbierajacy placi za odbierane.

J.

Data: 2009-03-21 12:17:34
Autor: tl
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:pcc9s41466qq90508rc1s24c83n7kv2s0v4ax.com...
On Fri, 20 Mar 2009 09:26:50 +0100,  tl wrote:
Użytkownik "Tomasz Sałajczyk" <salata@nielubiespamu.konto.pl> napisał w
Akurat operatorzy nie mają wpływu na stawkę MTR do Play bo to ustala UKE.

UKE to ustala ?

Ale mają wpływ na na swoją stawkę do playa.

Maja ? Tu UKE chyba jednak powinno protestowac gdyby oerowali wyzsze
stawki.

Mogą zaoferować nizsze wynikające ze statystyki połączeń i wspólnych ustaleń.
Wyższych nie mogą.



Słyszałeś coś o statystyce i
wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.
Jeśli jeden telefon playa zadzwoni do trzech fonów plusa to play będzie
musiał zapłacić 3x22 gr= 66 gr. W zamian jeden telefon plusa zadzwoni do jednego
fona playa co plusa będzie kosztowało 1x40 gr= 40gr. Kto na tym zyska w
rozliczeniu międzyoperatorskim? A dlaczego jest tak? Bo na 1,5 mln telefonów playa
przypada 14 mln plusa i statystyki oraz możliwość zdarzeń są nieubłagane. Trzeba
dodać fony z innych sieci.

No wlasnie - czemu nie dodales ? Oprocz plusa sa jeszcze inni.
Statystyczny klient tyle samo polaczen odbiera co rozpoczyna
-ktos sluchac musi zeby gadac mogl ktos. No to bilans dla Play jest
korzystny.

Rozpatrujesz rzecz na poziomie jednego klienta, a mtr jest ustalany na podstawie
możliwych do zaistnienia zdarzeń między wszystkimi zbiorami działających
telefonów. Czemu nie dodałem? żeby nie zaciemniać wywodu ale proszę bardzo:
na 3 zbiory o łącznej ilości 50 mln fonów przypada 1,5 mln fonów playa. Z rozkladów
statystycznych możliwych do zaistnienia zdarzeń (połączeń) jasno wynika, że częściej
będzie zachodził przypadek zadzwonienia (wylosowania) fona z 50 mln. puli niż tego z
1,5 mln. UKE oszacowało to w przybliżeniu na 1/2 z haczykiem. MTR nie ma na celu
zarabiać tylko zerować rozliczenia międzyoperatorskie. W rozliczeniach wielkiej trójcy
z powodu podobnej ilości abonentów przepływ kasy z tego tytułu dąży do zera. W ich rozliczeniach
z playem jest to nie możliwe.



Nie bzdura, tylko widac wyraznie na jaki model biznesowy Play postawil
- beda tanie wychodzace, zarobi sie na przychodzacych. Czyli kto za to
zaplaci ?

Jak wyżej. Co do modelu to mam dowód zaprzeczający Twojej tezie:
http://komorkomania.pl/2008/08/29/zlikwidowac-mtr/
Jak widzisz to raczej playowi jest na rękę likwidacja mtr niż wielkiej trójcy.
A teraz pytanie : co spowodowało tak agresywny krok playa i wojnę na stawki?

-z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,

To nie promocja, to OCHRONA. Bez tego już dawno trójca starłaby go z powierzchni gumką.

To może powołamy się na inny przykład. MTR który bierze tpsa to 1,8 gr - 3,5
gr zależnie od pory dnia. W drugą stronę czyli komórki biorą od abonentów stacjonarek
22 gr.
Trochę większy rozdźwięk/proporcja, prawda? Czy to oznacza, że sponsorują
Was emeryci bo głównie oni mają linie stacjonarne?

Wez pod uwage ze mowa o roznych uslugach - z jednej strony kabel, z
drugiej siec radiowa. I byc moze rozna dlugosc tego kabla - te ceny TP
to takze przez cala Polske czy tylko z najblizszego wezla ?
Przy porownaniu z W3 nie ma tych problemow, bo uslugi sa dokladnie
takie same.

To nie jest związane z warunkami technicznymi tylko ze statystyką !!!
Z ilością abonentów fonów stacjonarnych do komórkowych. Co ma do
tego długość kabla? Zresztą to stacjonarki "płacą" radiowcom 22gr.
Chyba położenie i utrzymanie kabla jest droższe niż wysłanie sygnalu
w eter? Logiki plizzzz ...


A potem wez pod uwage ze przez dlugie lata komorkowcy faktycznie byli
sponsorowani przez posiadaczy stacjonarnych [raczej pracodawcow niz
emerytow] - bo to TP musiala placic zawyzony koszt interkonektu.
Ale to trzeba bylo wprowadzic w imie walki z monopolem.

Byli i są. I nie sponsorowani !!! I nie takie cele tylko aby wyzerować rozliczenia
między małymi sieciami i dużymi.


W sumie wychodzi na to ze najlepiej po amerykansku - interkonekt
zerowy, lub jakis malutki, odbierajacy placi za odbierane.

Zerowy i opłata 3 gr za przychodzące i 3 gr za wychodzące. Tylko to właśnie
szanowna trójca się nie zgodzi bo jak by Ci uzasadniła 60 gr do innych sieci?

tl

Data: 2009-03-22 08:42:40
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Sat, 21 Mar 2009 12:17:34 +0100,  tl wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Ale mają wpływ na na swoją stawkę do playa.
Maja ? Tu UKE chyba jednak powinno protestowac gdyby oerowali wyzsze
stawki.

Mogą zaoferować nizsze wynikające ze statystyki połączeń i wspólnych ustaleń. Wyższych nie mogą.

Ja tam nie wiem jakie sa przepisy i zwyczaje UKE, ale tak na chlopski
rozum, jesli wielka trojca po dlugich bojach ustalila jakies stawki
miedzy soba, a Playowi zaproponowali by wyzsze, to by wygladalo jak
monopolistyczna zmowa.

Słyszałeś coś o statystyce i
wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.
[..]
No wlasnie - czemu nie dodales ? Oprocz plusa sa jeszcze inni.
Statystyczny klient tyle samo polaczen odbiera co rozpoczyna
-ktos sluchac musi zeby gadac mogl ktos.

Rozpatrujesz rzecz na poziomie jednego klienta, a mtr jest ustalany na podstawie
możliwych do zaistnienia zdarzeń między wszystkimi zbiorami działających
telefonów. Czemu nie dodałem? żeby nie zaciemniać wywodu ale proszę bardzo:
na 3 zbiory o łącznej ilości 50 mln fonów przypada 1,5 mln fonów playa. Z rozkladów
statystycznych możliwych do zaistnienia zdarzeń (połączeń) jasno wynika, że częściej
będzie zachodził przypadek zadzwonienia (wylosowania) fona z 50 mln. puli niż tego z 1,5 mln.

No to 48.5 mln telefonow dzwoni losowo do 50 mln telefonow, i do playa
trafia 48.5*1.5/50 polaczen.
Podobnie 1.5 mln klientow Play dzwoni losowo do 50 mln telefonow i
wychodzacych jest 1.5*48.5/50 ..

I gdzie tu statystyczna roznica ?
UKE oszacowało to w przybliżeniu na 1/2 z haczykiem. MTR nie ma na celu zarabiać tylko zerować rozliczenia międzyoperatorskie.

Jakby mialo na celu wyzerowanie, to najprosciej by bylo ustalic ze nie
ma zadnych oplat. I tak bylo, ale odeszlismy od tych metod.

IMO to one maja zwrocic operatorowi "koszt" rozmowy przychodzacej, co
jak najbardziej ma sens, byleby tylko ustawic odpowiednie stawki.
W przypadku trzech niemal identycznych operatorow te stawki zasadniczo
powinny byc rowne.
W rozliczeniach wielkiej trójcy
z powodu podobnej ilości abonentów przepływ kasy z tego tytułu dąży do zera.

statystyka okazuje sie dzialac, mimo ze taka np Idea ma tylko polowe
telefonow z tego co pozostali dwaj razem :-)

W ich rozliczeniach z playem jest to nie możliwe.

Play w zasadzie ma te sama technologie co pozostali. Powinien miec
takie same stawki ..

Nie bzdura, tylko widac wyraznie na jaki model biznesowy Play postawil
- beda tanie wychodzace, zarobi sie na przychodzacych. Czyli kto za to
zaplaci ?
Jak wyżej. Co do modelu to mam dowód zaprzeczający Twojej tezie:
http://komorkomania.pl/2008/08/29/zlikwidowac-mtr/

Ja troche przestalem sledzic rynek - ale naprawde UKE ustala te
stawki? Ostatnio jak slyszalem to raczej operatorzy sami je ustalali,
choc UKE naciskal na obnizki i organizowal im konferencje.

Jak widzisz to raczej playowi jest na rękę likwidacja mtr niż wielkiej trójcy.
A teraz pytanie : co spowodowało tak agresywny krok playa i wojnę na stawki?

Chec zdobycia duzej ilosci klientow i zarabianiu na MTR ? Niezaleznie
od tego co sie mowi oficjalnie :-)
Play chce sie podlizac pani Ani ? Powiedzmy ze sie uda, ceny beda
wtedy mogly spasc do ~5gr/min, ARPU spadnie do 15 zl/mc .. i z czego
Play splaci budowe sieci ?
-z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,
To nie promocja, to OCHRONA. Bez tego już dawno trójca starłaby go z powierzchni gumką.

Ochrona to by bylo to co na poczatku napisalem - zeby nie zastosowali
w stosunku do Play wyzszych stawek.
Teraz owszem UKE chroni model biznesowy Play .. ale czemu tylko jego ?

A przeciez mozna bylo inaczej - macie rowne prawa, zainwestujecie,
zbudujecie siec, bedziecie zarabiac.
Wez pod uwage ze mowa o roznych uslugach - z jednej strony kabel, z
drugiej siec radiowa. I byc moze rozna dlugosc tego kabla - te ceny TP
to takze przez cala Polske czy tylko z najblizszego wezla ?
Przy porownaniu z W3 nie ma tych problemow, bo uslugi sa dokladnie
takie same.

To nie jest związane z warunkami technicznymi tylko ze statystyką !!!
Z ilością abonentów fonów stacjonarnych do komórkowych. Co ma do
tego długość kabla? Zresztą to stacjonarki "płacą" radiowcom 22gr.
Chyba położenie i utrzymanie kabla jest droższe niż wysłanie sygnalu
w eter? Logiki plizzzz ...

Przy dzwonieniu ze Szczecina do Rzeszowa ? Kabel sporo kosztuje, ale i siec nadajnikow sporo koszuje. Wiec i nadajniki w miare
mozliwosci laczy sie kablem. Na swiatlowodach byc moze nie ma juz bariery przepustowosci - tzn jak
sie porzadny kabel polozy to na dlugo starczy, w radiu ciagle jest ..

A potem wez pod uwage ze przez dlugie lata komorkowcy faktycznie byli
sponsorowani przez posiadaczy stacjonarnych [raczej pracodawcow niz
emerytow] - bo to TP musiala placic zawyzony koszt interkonektu.
Ale to trzeba bylo wprowadzic w imie walki z monopolem.

Byli i są. I nie sponsorowani !!! I nie takie cele tylko aby wyzerować rozliczenia między małymi sieciami i dużymi.

Wyzerowane, za pomoca bill&keep to juz przez pare lat mielismy.
I co ? I szybko sie okazalo ze taniej zadzwonic na komorke ze
stacjonarnego bylo. Albo zorganizowac call back internetu do klienta TP ..

W sumie wychodzi na to ze najlepiej po amerykansku - interkonekt
zerowy, lub jakis malutki, odbierajacy placi za odbierane.

Zerowy i opłata 3 gr za przychodzące i 3 gr za wychodzące. Tylko to właśnie
szanowna trójca się nie zgodzi bo jak by Ci uzasadniła 60 gr do innych sieci?

Mnie sie tam nadal wydaje ze najwiekszym przegranym bylby Play w tym
wypadku. Wielka trojca sporo swoich dlugow juz splacila.

A przeciez taki byl MTR jeszcze stosunkowo niedawno. Tez zdarzalo sie
im doplacac do interesu i miec w cenniku tansze polaczenia.
Teraz MTR spadl, ale i ceny tez spadaja przez rozne promocje.

Uczciwie ustawiony MTR gwarancja sukcesu. Szkoda tylko ze jest to
rzecz z natury niekonkurencyjna i monopolistyczna - dlatego twierdze
ze najlepiej po amerykansku - jak klient bedzie placil za odbior, to
wybierze najtanszego/najlepszego operatora. No chyba zeby tak ustawowo zezwolic na bramki FCT, i niech bedzie
mozliwosc ominiecia MTR operatora.


J.

Data: 2009-03-22 16:03:21
Autor: tl
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:2epbs49nnk0vr6nohv7v8j0c9pgrmm8buk4ax.com...


Ja tam nie wiem jakie sa przepisy i zwyczaje UKE, ale tak na chlopski
rozum, jesli wielka trojca po dlugich bojach ustalila jakies stawki
miedzy soba, a Playowi zaproponowali by wyzsze, to by wygladalo jak
monopolistyczna zmowa.

Chiba cóś mieszasz. Chłopski rozum do niczego się tu nie przyda.


Słyszałeś coś o statystyce i
wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.

No to 48.5 mln telefonow dzwoni losowo do 50 mln telefonow, i do playa
trafia 48.5*1.5/50 polaczen.
Podobnie 1.5 mln klientow Play dzwoni losowo do 50 mln telefonow i
wychodzacych jest 1.5*48.5/50 ..

Znowu upraszczasz. Tu jest dużo więcej zmiennych niż jeden na jeden.


UKE oszacowało to w przybliżeniu na 1/2 z haczykiem. MTR nie ma na
celu zarabiać tylko zerować rozliczenia międzyoperatorskie.

Jakby mialo na celu wyzerowanie, to najprosciej by bylo ustalic ze nie
ma zadnych oplat.

I to proponował Play , i dziwnym trafem trójca spieniła się na ten pomysł.

W rozliczeniach wielkiej trójcy
z powodu podobnej ilości abonentów przepływ kasy z tego tytułu dąży do zera.

statystyka okazuje sie dzialac, mimo ze taka np Idea ma tylko polowe
telefonow z tego co pozostali dwaj razem :-)

O jakiej idei Ty piszesz?


W ich rozliczeniach z playem jest to nie możliwe.

Play w zasadzie ma te sama technologie co pozostali. Powinien miec
takie same stawki ..

Mistrzu , chłopski rozum nie wystarczy, mtr nie ma nic wspólnego z technologią.


Ja troche przestalem sledzic rynek - ale naprawde UKE ustala te
stawki? Ostatnio jak slyszalem to raczej operatorzy sami je ustalali,
choc UKE naciskal na obnizki i organizowal im konferencje.

Metoda zagubionej "laski" ? ;)


Jak widzisz to raczej playowi jest na rękę likwidacja mtr niż wielkiej
trójcy.
A teraz pytanie : co spowodowało tak agresywny krok playa i wojnę na stawki?

Chec zdobycia duzej ilosci klientow i zarabianiu na MTR ? Niezaleznie
od tego co sie mowi oficjalnie :-)
Play chce sie podlizac pani Ani ? Powiedzmy ze sie uda, ceny beda
wtedy mogly spasc do ~5gr/min, ARPU spadnie do 15 zl/mc .. i z czego
Play splaci budowe sieci ?

Jak na nieznającą się "laskę" nieźle sobie radzisz ;) Otóż nie - musi zmienić
proporcje własna/cudza sieć bo UKE zaordynował 2 obniżki MTR i to
spowoduje likwidację równowagi którą gwarantował poprzedni MTR.


-z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,
To nie promocja, to OCHRONA. Bez tego już dawno trójca starłaby go z
powierzchni gumką.

Ochrona to by bylo to co na poczatku napisalem - zeby nie zastosowali
w stosunku do Play wyzszych stawek.
Teraz owszem UKE chroni model biznesowy Play .. ale czemu tylko jego ?

OK. porównanie z gumką jest mało czytelne? Bo przy pomocy sporej ilości
połączeń do play trójca wypompowałaby kasę z malucha.


Przy dzwonieniu ze Szczecina do Rzeszowa ? Kabel sporo kosztuje,
ale i siec nadajnikow sporo koszuje. Wiec i nadajniki w miare
mozliwosci laczy sie kablem.

No to jak, znasz się na tym i zgrywasz "laskę" czy nie?


Wyzerowane, za pomoca bill&keep to juz przez pare lat mielismy.
I co ? I szybko sie okazalo ze taniej zadzwonic na komorke ze
stacjonarnego bylo.

Tak? A kiedy to było? Między kim a kim?



tl

Data: 2009-03-24 08:05:15
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Sun, 22 Mar 2009 16:03:21 +0100,  tl wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Słyszałeś coś o statystyce i
wymianie połączeń między operatorami? To nie odbywa się jeden za jeden.

No to 48.5 mln telefonow dzwoni losowo do 50 mln telefonow, i do playa
trafia 48.5*1.5/50 polaczen.
Podobnie 1.5 mln klientow Play dzwoni losowo do 50 mln telefonow i
wychodzacych jest 1.5*48.5/50 ..

Znowu upraszczasz. Tu jest dużo więcej zmiennych niż jeden na jeden.

Sam zaczales od uproszczonych danych.

UKE oszacowało to w przybliżeniu na 1/2 z haczykiem. MTR nie ma na
celu zarabiać tylko zerować rozliczenia międzyoperatorskie.
Jakby mialo na celu wyzerowanie, to najprosciej by bylo ustalic ze nie
ma zadnych oplat.

I to proponował Play , i dziwnym trafem trójca spieniła się na ten pomysł.

No coz - propozycja zajmuje jedno zdanie, uzasadnienie wyzszych stawek
dla siebie - 42 strony :-)

http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?news_cat_id=143&news_id=3513&layout=3&page=text&place=Lead01

W rozliczeniach wielkiej trójcy
z powodu podobnej ilości abonentów przepływ kasy z tego tytułu dąży do zera.

statystyka okazuje sie dzialac, mimo ze taka np Idea ma tylko polowe
telefonow z tego co pozostali dwaj razem :-)

O jakiej idei Ty piszesz?

Tej samej co zawsze tylko o innej nazwie :-)

Ktora nawiasem mowiac bardzo ladnie sie wciela przed laty w rynek
opanowany przez dwoch operatorow, zadajac klam niektorym opiniom.
No ale przyznaje ze czasy byly inne ..

W ich rozliczeniach z playem jest to nie możliwe.
Play w zasadzie ma te sama technologie co pozostali. Powinien miec
takie same stawki ..

Mistrzu , chłopski rozum nie wystarczy, mtr nie ma nic wspólnego z technologią.

Ma, jesli przyjac ze MTR ma pokryc koszty operatora odbierajacego.


-z drugiej to zle ze promuje jednego operatora,
To nie promocja, to OCHRONA. Bez tego już dawno trójca starłaby go z
powierzchni gumką.

Ochrona to by bylo to co na poczatku napisalem - zeby nie zastosowali
w stosunku do Play wyzszych stawek.
Teraz owszem UKE chroni model biznesowy Play .. ale czemu tylko jego ?

OK. porównanie z gumką jest mało czytelne? Bo przy pomocy sporej ilości
połączeń do play trójca wypompowałaby kasę z malucha.

W jaki sposob ? Po pierwsze - skad te polaczenia, pracownikom kaza
dzwonic do Play czy komputerowego dialera postawia ? Po drugie - przeciez za kazde polaczenie do Playa placa mu.
Play by sie tylko ucieszyl.

Wyzerowane, za pomoca bill&keep to juz przez pare lat mielismy.
I co ? I szybko sie okazalo ze taniej zadzwonic na komorke ze
stacjonarnego bylo.

Tak? A kiedy to było?

Tak z 10 lat temu.

Między kim a kim?

Miedzy wielka dwojka a TP.

J.

Data: 2009-03-20 09:09:25
Autor: ALEX Lodzermensch
Play - postawa aspoleczna
Użytkownik ni au koto ha itsumo tanosii

Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

ROTFL

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.

Dokładnie taką wykazujesz.

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

A to ciekawe co opowiadasz. Nie jestem w Play (chwilowo) i jakoś płacę do każdej sieci tyle samo. Do Playa *też*.

--
ALEX Lodzermensch, Tenno Heika Banzai  ]:-D

Data: 2009-03-22 19:30:35
Autor: jazdzig
Play - postawa aspoleczna
ALEX Lodzermensch wrote:

A to ciekawe co opowiadasz. Nie jestem w Play (chwilowo) i jakoś
płacę do każdej sieci tyle samo. Do Playa *też*.

Jeżeli nie masz jakiegoś specyficznego abonamentu, to do Playa płacisz drożej.

--
jazdzig
(wysyłając do mnie email, usuń wszystkie o z adresu)

Data: 2009-03-22 20:24:43
Autor: JoteR
Play - postawa aspoleczna
"jazdzig" napisał:

Jeżeli nie masz jakiegoś specyficznego abonamentu, to do Playa płacisz drożej.

Dlaczego "specyficznego"? Wystarczy, że ma taryfę starszą niż 2-letnia, w której połaczenia do Play nie były uwzględniane, bo tej sieci... jeszcze nie było ;->
Sam tak do niedawna miałem w Plusowej Biznesklasie.

JoteR

Data: 2009-03-22 20:55:50
Autor: ALEX Lodzermensch
Play - postawa aspoleczna
jazdzig ni au koto ha itsumo tanosii

A to ciekawe co opowiadasz. Nie jestem w Play (chwilowo) i jakoś
płacę do każdej sieci tyle samo. Do Playa *też*.

Jeżeli nie masz jakiegoś specyficznego abonamentu, to do Playa płacisz
drożej.

Mam prepaid i nie płacę drożej do Play. I nie mam Play.

--
ALEX Przekliniak, Tenno Heika Banzai  ]:-D

Data: 2009-03-20 09:53:25
Autor: kuba
Play - postawa aspoleczna
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

To Twoj problem nie nasz.

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa.

Albo objaw myslenia?
29 groszy do wszystkich sieci,5 groszy do play i na stacjonarne wszystkie,za 5 zl numer dzialajacy przez rok.

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

Pietnuje takie zachowania.

Ja tez bo przez takich z Orange musze miec drugi telefon ;)
Gdyby nie takie zachowanie dalej dzwonilbys po 2 zl za minute bez naliczania sekundowego.

Data: 2009-03-21 10:53:47
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Fri, 20 Mar 2009 09:53:25 +0100,  kuba wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa.

Albo objaw myslenia?
29 groszy do wszystkich sieci,5 groszy do play i na stacjonarne wszystkie,za 5 zl numer dzialajacy przez rok.

Myslenie rozbojnicze ? Ja mam tanio, inni niech placa..

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

Moze po prostu dzieki temu sredni koszt minuty wychodzi im 15 gr - bo
dzwonia glownie do orendza.

Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)

Pietnuje takie zachowania.
Ja tez bo przez takich z Orange musze miec drugi telefon ;)
Gdyby nie takie zachowanie dalej dzwonilbys po 2 zl za minute bez naliczania sekundowego.

No, akurat historia obnizek jest znacznie dluzsza niz Play.

J.

Data: 2009-03-22 20:44:27
Autor: Arek
Play - postawa aspoleczna
J.F. napisał(a) w wiadomości: ...

Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)

Lub wcześniej urzednicy zdecydją, że zezwolenie na wyższy interconnect
sie skończyło. A propos, ktoś wie czy to było czasowe, czy bezterminowo
(czyli się do następnego widzimisię urzędnika)?

Arek

Data: 2009-03-24 08:13:54
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Sun, 22 Mar 2009 20:44:27 +0100,  Arek wrote:
J.F. napisał(a) w wiadomości: ...
Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)

Lub wcześniej urzednicy zdecydją, że zezwolenie na wyższy interconnect
sie skończyło. A propos, ktoś wie czy to było czasowe, czy bezterminowo
(czyli się do następnego widzimisię urzędnika)?

Doczytalem sie, jest caly harmonogram, co roku bedzie taniej, wyrowna
sie cos za 7 lat.

No chyba ze po drodze sie cos zmieni, pani Prezes co prawda chciala
klarowna i stabilna sytuacje, ale Prezes moze sie zmienic, euro moze
byc po 6 zl itp ..

J.

Data: 2009-03-24 11:14:45
Autor: MarekM
Play - postawa aspoleczna
kuba pisze:

Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic
po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania
do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

A to chyba nie Orange, bo tam 200% było do wszystkich stacjonarnych, a
nie "oprócz Netii".

Pomyśl: jeśli ktoś dzwoni głównie do kilku/kilkunastu osób, a tak się
składa, że wszyscy oni mają numer w Orange albo numery stacjonarne (nie
zmyślam: np. moi rodzice, teściowie), to koszt minuty spokojnie spada
grubo poniżej 29gr. Przykład z życia: doładowanie 25zł + 100zł, na
koncie pojawiło się:
110zł - do wszystkich
230zł - do Orange (200 z 200% więcej, po 10zł za każde doładowanie - bo
starter z Internetu, 10zł - z Masz za staż)
240 minut do Orange i stacjonarnych
1200 minut na jeden numer przez 2 miesiące.
Nawet nie licząc tego "darmowego" numeru i nawet dzwoniąc z konta
głównego TYLKO do innych sieci po 60gr, wychodzi 1573 minuty przy
koszcie 125zł, czyli 8gr za minutę. A i tak konto główne prawie nie
maleje, bo wciąż schodzą minuty z konta promocyjnego.

Zgadza się: oferta jest poplątana jak pijany wąż, nieprzejrzysta, ale
DUŻO tańsza przy takim profilu dzwonienia. I niby dlaczego ktoś miałby
przenieść się do Play - żeby płacić więcej i żeby inni płacili więcej?

To specyficzny przykład, ale "z życia". Profil dzwonienia moich
rodziców. Stacjonarny im niepotrzebny, bo mają tanio z komórki. I nawet
jeśli moja siostra zastanawia się nad przejściem do Play, bo ona chce
mieć tanio wszędzie, to pewnie zostawi sobie numer w Orange do
odbierania (przez rok jest ważny, potem może doładować i zrobić przelew
SMS do któregoś z rodziców, znów spokój przez rok).

Marek

Data: 2009-03-24 12:27:12
Autor: robson.z.pracy
Play - postawa aspoleczna
Dnia 24-03-2009 o 11:14:45 MarekM  <muddy@wytnij-to.interia.i-popraw-tld.polska> napisał(a):

kuba pisze:

Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic
po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania
do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

A to chyba nie Orange, bo tam 200% było do wszystkich stacjonarnych, a
nie "oprócz Netii".

A nie pokręciliście obydwaj?
Bonus 200% był i jest tylko na orange. Bez stacjonarnych.


--
A to moja sygnaturka...

Data: 2009-03-24 13:40:45
Autor: MarekM
Play - postawa aspoleczna
robson.z.pracy pisze:

A to chyba nie Orange, bo tam 200% było do wszystkich stacjonarnych, a
nie "oprócz Netii".
A nie pokręciliście obydwaj?
Bonus 200% był i jest tylko na orange. Bez stacjonarnych.

Akurat ten bonus - tak. Ale bywają bonusy i usługi "do Orange i
stacjonarnych" - gdzie nie ma rozróżnienia na "tp" i "netia/inne" (ot
choćby Minuty Non-Stop).

Marek

Data: 2009-03-20 10:16:06
Autor: Stefan Burczymucha
Play - postawa aspoleczna

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-49B069.00591120032009news.onet.pl...
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.
Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]


widze, ze kolega ma weza w kieszeni.

Data: 2009-03-20 10:24:27
Autor: hikimokorisan
Play - postawa aspoleczna
Użytkownik Stefan Burczymucha napisał:
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-49B069.00591120032009news.onet.pl...
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.
Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]


widze, ze kolega ma weza w kieszeni.
To raczej Palyowcy maja....

Data: 2009-03-24 13:36:48
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <49c35ea2$0$29356$f69f905@mamut2.aster.pl>,
 "Stefan Burczymucha" <stefan.burczymucha@N.O.S.P.A.M.torebusia.pl>  wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-49B069.00591120032009news.onet.pl...
> Witam,
> Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...
>
> Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
> postawa.
> Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
> :(
> Pietnuje takie zachowania.
> [crosspost na pl.pregierz]
>

widze, ze kolega ma weza w kieszeni.

?
Coz za kretynski komentarz.
Moge go odwrocic. Widac masz weza w kieszeni skoro polasiles sie na playowe 29g/minute.

TA

Data: 2009-03-24 18:29:31
Autor: Boombastic
Play - postawa aspoleczna
Coz za kretynski komentarz.

A ty jakie komentarze wypisujesz? Błaźnisz się tylko.

Moge go odwrocic. Widac masz weza w kieszeni skoro polasiles sie na
playowe 29g/minute.

Widać potrafi liczyc i dba o swoja pracę. A może ty byś tak w ramach czynu społecznego poprosił o podwojenie kosztu rozmowy u swojego operatora. Pokażesz wtedy jaki jesteś pan i władca.

Data: 2009-03-24 23:47:03
Autor: Titus Atomicus
Play - postawa aspoleczna
In article <49c91830$0$29360$f69f905@mamut2.aster.pl>,
 "Boombastic" <boombasticNOSPAM@poczta.onet.pl> wrote:

> Coz za kretynski komentarz.

A ty jakie komentarze wypisujesz? Błaźnisz się tylko.

> Moge go odwrocic. Widac masz weza w kieszeni skoro polasiles sie na
> playowe 29g/minute.

Widać potrafi liczyc i dba o swoja pracę. A może ty byś tak w ramach czynu społecznego poprosił o podwojenie kosztu rozmowy u swojego operatora. Pokażesz wtedy jaki jesteś pan i władca.

Dlaczego niby mam prosic o podowjenie jakichkolwiek kosztow?
Sorry, Bombastic.
Nie, w zasadzie nie jest mi przykro.
Z nieukrywana satysfakcja stwierdzam ze zalosny.
PLONK

TA

Data: 2009-03-25 09:01:10
Autor: Boombastic
Play - postawa aspoleczna
Dlaczego niby mam prosic o podowjenie jakichkolwiek kosztow?
Sorry, Bombastic.
Nie, w zasadzie nie jest mi przykro.
Z nieukrywana satysfakcja stwierdzam ze zalosny.
PLONK

Mi to tylko żal twoich znajomych że się zadają z taką osobą. Ale jak zmienią operatora to pewnie sam z nich zrezygnujesz.

Data: 2009-03-20 11:53:44
Autor: Kombajn Bizon
Play - postawa aspoleczna
Miękka klucha Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał tak:

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.

A ja sobie mysle ze ilosc rozmieklych gosci gotowych sie publicznie rozplakac z powodu zabranego cukierka jest przerazajaca.

--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...

Data: 2009-03-20 12:19:33
Autor: sympatyczny
Play - postawa aspoleczna


Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

A ja mysle, ze jakby wielka trojka w ktorej u kazdego z operatorow mialem
abonament zachowywala sie troche inaczej niz sie teraz zachowuje to moze byloby
inaczej. Na ten przyklad bardzo milo wspominam Idee, szczegolnie w poczatkowej
fazie. Jakies male, ale mile udogodnienia dla abonamentowcow w trakcie umowy,
mozliwosc umowy rocznej na sensownych warunkach, na prawde niezly BOK i
mozliwosc zalatwienia tam czegos szybko i sprawnie.

Jednak na dzien dzisiejszy to ja postawe operatorow odbieram tak(sposob rozmowy
pracownikow, konstrukcja cennikow, promocji itp): maksymalizujemy zyski mamy Cie
za kompletnego idiote i w ogole mamy wszystko w nosie. Ostatnio w Orange dostalem lakoniczna odpowiedz na reklamacje zaczynajaca sie
"Jestem klientem abonamentowym na tej aktywacji ponad 8 lat i place rachunki na
poziomie ARPU i spotkala mnie sytuacja z ktora sie bardzo nie zgadzam." Moj list
byl dlugi i rzeczowy. Pracowniczka ktora mi odpowiadala nawet go nie
przeczytala, wkleila mi jakis belkot copy paste z kilku ich dokumentow na takie
okazje. Nijak sie to mialo do tresci mojego maila, bylo lakoniczne, niegrzeczne
a jedyny wydzwiek byl taki: plac i zamknij sie, takiego przypadku nie opisano w
moich plikach, a nie jestes klientem biznesowym zeby ktos chcial chocby minute
pomyslec dla Ciebie.

Tak wiec nie dziw sie prosze, ze poszedlem do sieci, ktora ma pazur i dba o
swoich obecnych klientow. Przynajmniej im sie jeszcze chce. I na prawde te 50 zl
w te czy w tamte na rachunku miesiecznym jest dla mnie drugorzedne.


A co do asymetrycznego interconnectu. Nie Play jest tu winien tylko ustawodawca.
Jakby wprowadzono asymetryczny interconnect na zasadzie
Play-placi-nizsza-oplate-interconnectowa-do-innych-a-inni-do-Play-taka-jak-do-siebie-nawzajem,
a nie ten system co jest teraz to nie byloby calego problemu.

I jeszcze jedno: pewne ulatwienia ma wielu operatorow stacjonarnych i MVNO w
Polsce. I tez powinni miec lepsza motywacje, zeby sie starac bo dopiero
startuja. Jednak jedynie Play autenycznie stara sie podzielic tym, ze ma
oszczednosci z klientami. I ja to doceniam.


sympatyczny

--


Data: 2009-03-20 13:16:32
Autor: Tomaszek
Play - postawa aspoleczna
sympatyczny@autograf.pl pisze:
Ostatnio w Orange dostalem lakoniczna odpowiedz na reklamacje zaczynajaca sie
"Jestem klientem abonamentowym na tej aktywacji ponad 8 lat i place rachunki na
poziomie ARPU i spotkala mnie sytuacja z ktora sie bardzo nie zgadzam." Moj list
byl dlugi i rzeczowy. Pracowniczka ktora mi odpowiadala nawet go nie
przeczytala, wkleila mi jakis belkot copy paste z kilku ich dokumentow na takie
okazje. Nijak sie to mialo do tresci mojego maila, bylo lakoniczne, niegrzeczne
a jedyny wydzwiek byl taki: plac i zamknij sie, takiego przypadku nie opisano w
moich plikach, a nie jestes klientem biznesowym zeby ktos chcial chocby minute
pomyslec dla Ciebie.

To się chyba staje standardem. W Plusie też tak jest. Co ciekawe: klientów Simplusa traktują inaczej ( nie masz z nami umowy, to musimy o Ciebie dbać, bo możesz w każdej chwili z nas zrezygowanć ) W momencie, w którym ma się w Plusie podpisany abonament to jest kaplica. Załatwienie czegokolwiek jest trudne.
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\-- -- -- -- -- | e-mail: d3bkowskiWYTNIJ_CO_TRZEBA@gmail.com |-- -- -- -- -- /

Data: 2009-03-20 15:48:31
Autor: Tony
Play - postawa aspoleczna
Dnia Fri, 20 Mar 2009 12:19:33 +0100, sympatyczny@autograf.pl napisał(a):


Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

A ja mysle, ze jakby wielka trojka w ktorej u kazdego z operatorow mialem
abonament zachowywala sie troche inaczej niz sie teraz zachowuje to moze byloby
inaczej. Na ten przyklad bardzo milo wspominam Idee, szczegolnie w poczatkowej
fazie. Jakies male, ale mile udogodnienia dla abonamentowcow w trakcie umowy,
mozliwosc umowy rocznej na sensownych warunkach, na prawde niezly BOK i
mozliwosc zalatwienia tam czegos szybko i sprawnie.

Jednak na dzien dzisiejszy to ja postawe operatorow odbieram tak(sposob rozmowy
pracownikow, konstrukcja cennikow, promocji itp): maksymalizujemy zyski mamy Cie
za kompletnego idiote i w ogole mamy wszystko w nosie.

Mnie to nie dziwi, wręcz wydaje mi się to naturalne. Tak samo, jak
naturalne jest stanie w korkach. Wkurzające, bezsensowne, marnotrawne, ale
jest i nie dziwi.

Ostatnio w Orange dostalem lakoniczna odpowiedz na reklamacje zaczynajaca sie
"Jestem klientem abonamentowym na tej aktywacji ponad 8 lat i place rachunki na
poziomie ARPU i spotkala mnie sytuacja z ktora sie bardzo nie zgadzam." Moj list
byl dlugi i rzeczowy. Pracowniczka ktora mi odpowiadala nawet go nie
przeczytala, wkleila mi jakis belkot copy paste z kilku ich dokumentow na takie
okazje. Nijak sie to mialo do tresci mojego maila, bylo lakoniczne, niegrzeczne
a jedyny wydzwiek byl taki: plac i zamknij sie, takiego przypadku nie opisano w
moich plikach, a nie jestes klientem biznesowym zeby ktos chcial chocby minute
pomyslec dla Ciebie.

Bo teraz zamiast wspomnianej Idei jest właściciel z Francji, który patrzy
wyłącznie na zyski i rozwój firmy. Przedstawiane mu są dane liczbowe, jak
np. średni czas odpowiedzi na reklamację. Nie przedstawia mu się stopnia
sensowności tej odpowiedzi, bo to trudno już zmierzyć. Stąd taka odpowiedź
na Twoją reklamację, wskaźnik musi być dobry.

Oczywiście to jest złe rozwiązanie i tracą przez to coś, coś pewnie zyskują
(oszczędności kadrowe). Może dzięki Play i utracie np. miliona klientów czegoś się nauczą :]

Pozdrawiam
Tony

Data: 2009-03-21 11:08:57
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Fri, 20 Mar 2009 12:19:33 +0100,  sympatyczny@autograf.pl wrote:
A ja mysle, ze jakby wielka trojka w ktorej u kazdego z operatorow mialem
abonament zachowywala sie troche inaczej niz sie teraz zachowuje to moze byloby
inaczej. Na ten przyklad bardzo milo wspominam Idee, szczegolnie w poczatkowej
fazie. Jakies male, ale mile udogodnienia dla abonamentowcow w trakcie umowy,
mozliwosc umowy rocznej na sensownych warunkach,

Ja tez mile wspominam. Ale rok minal i nie byli w stanie zaproponowac
niczego ciekawego. No i przenioslem sie do Ery.
Era miala swoje odpaly, ale opamietanie przychodzilo jej na szczescie
akurat wtedy jak sie umowa konczyla.

na prawde niezly BOK i
mozliwosc zalatwienia tam czegos szybko i sprawnie.

No nie wiem - nie korzystalem, ale cos w dobre boki TP nie wierze :-)

Jednak na dzien dzisiejszy to ja postawe operatorow odbieram tak(sposob rozmowy
pracownikow, konstrukcja cennikow, promocji itp): maksymalizujemy zyski mamy Cie
za kompletnego idiote i w ogole mamy wszystko w nosie.

Musze przyznac ze w Erze jakos najmniej mialem takie wrazenie.
No i w efekcie jestem wieloletnim abonentem.


Ostatnio w Orange dostalem lakoniczna odpowiedz na reklamacje zaczynajaca sie
"Jestem klientem abonamentowym na tej aktywacji ponad 8 lat i place rachunki na
poziomie ARPU i spotkala mnie sytuacja z ktora sie bardzo nie zgadzam." Moj list
byl dlugi i rzeczowy. Pracowniczka ktora mi odpowiadala nawet go nie
przeczytala, wkleila mi jakis belkot copy paste z kilku ich dokumentow na takie
okazje.

Coz chcesz - oni maja ponad 10 mln klientow, setki tysiecy reklamacji,
i nie maja czasu deliberowac nad nimi. Tu trzeba UKE ktory za kazda nierzetelnie rozpatrzona reklamacje
bedzie walil symboliczne 100 tys zl kary .. tylko ze to dotyczy tych
nielicznych klientow ktorzy dobrze udokumentowali swoje pretensje.

A co do asymetrycznego interconnectu. Nie Play jest tu winien tylko ustawodawca.

Ale ustawodawca nic tu nie ustalil. Jedynie ustanowil UKE, ktory formalnie ma znikome uprawnienia, za to
zamiast walczyc z monopolami organizuje zmowy cenowe :-)

Jakby wprowadzono asymetryczny interconnect na zasadzie
Play-placi-nizsza-oplate-interconnectowa-do-innych-a-inni-do-Play-taka-jak-do-siebie-nawzajem,
a nie ten system co jest teraz to nie byloby calego problemu.

Raczej powinien ustalic ze oplata interkonektowa wynosi tyle ile
polowa sredniej ceny za minute polaczenia w sieci danego operatora. Bo niby czemu wiecej ? J.

Data: 2009-03-20 22:04:15
Autor: Bydlę
Play - postawa aspoleczna
On 2009-03-20 00:59:11 +0100, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said:

Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Podnieca cię myśl o wygranej?
:-)



Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.

Tak samo jak nie kupowanie produktów oferowanych w sklepach:
np. chamy nie chcą autem jeździć, choć producent tak się starał...


Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

???
Kto ci każe płacić więcej?
A, już wiem - podpisałeś kontrakt terminowy z dostawcami usług, którzy postanowili zdzierać z ciebie haracz...
Cóż - wybór był...

Pietnuje takie zachowania.

A może po prostu rozstrzeliwać?
Producenci amunicji będą zachwyceni.
(tak samo jak grabarze na pierwsze oznaki wiosny - bo wspominając rowerzystów i motocyklistów zimą, mawiają: martwy sezon...)

--
Bydlę

Data: 2009-03-20 22:09:24
Autor: hikimokorisan
Play - postawa aspoleczna
Użytkownik Bydlę napisał:

A, już wiem - podpisałeś kontrakt terminowy z dostawcami usług, którzy postanowili zdzierać z ciebie haracz...
Cóż - wybór był...


poczekamy jak skomlec beda plejowcy jak im sie promocje pokoncza w sieci...

Data: 2009-03-20 22:22:34
Autor: Valdi.Pavlack
Play - postawa aspoleczna
"hikimokorisan" news:gq10mt$4rn$1news.onet.pl

poczekamy jak skomlec beda plejowcy jak im sie promocje pokoncza w
sieci...

Rozumiem, że kolega związał się jakimś kretyńskim cyro z operatorem i teraz
ma żal.pl :)

Ehhh - nawet jak Play zabierze co dał (wątpię) to tego co udało się
zaoszczędzić przez czas obowiązywania promocji nie zabierze im nikt.

Data: 2009-03-20 22:31:38
Autor: Konrad Brywczyński
Play - postawa aspoleczna
hikimokorisan pisze:
 poczekamy jak skomlec beda plejowcy jak im sie promocje pokoncza w sieci...

W ramach promocji to jest jeszcze taniej...

Data: 2009-03-20 23:41:29
Autor: Bydlę
Play - postawa aspoleczna
On 2009-03-20 22:09:24 +0100, hikimokorisan <hikimokorisan@amorki.pl> said:

Użytkownik Bydlę napisał:

A, już wiem - podpisałeś kontrakt terminowy z dostawcami usług, którzy postanowili zdzierać z ciebie haracz...
Cóż - wybór był...


poczekamy jak skomlec beda plejowcy jak im sie promocje pokoncza w sieci...


A po co czekać?
Jest wiele innych, tańszych rozwiązań.
Wystarczy chcieć, a nie skamleć czy czekać na skamlenie.
:-)


(coś podobnego o skamleniu klientów z komórkami słyszałem w 1996 czy 7 roku.
i nie doczekałem się skamlenia - od tamtego czasu ceny stale na mordę lecą)


--
Bydlę

Data: 2009-03-20 22:38:34
Autor: DeJotPe
Play - postawa aspoleczna
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]

Tylko frajerzy mają play:
każdy wie że dzwonić do play jest bardzo drogo, a dzwonić z play tanio, więc ten kto ma play zawsze dzwoni - inni do play nie.
Oszczędzają inni, zarabia play, frajer z playem płaci...

Data: 2009-03-20 22:40:48
Autor: Konrad Brywczyński
Play - postawa aspoleczna
DeJotPe pisze:
 Tylko frajerzy mają play:
każdy wie że dzwonić do play jest bardzo drogo, a dzwonić z play tanio, więc ten kto ma play zawsze dzwoni - inni do play nie.
Oszczędzają inni, zarabia play, frajer z playem płaci...

Naprawdę, niektórych stać na telefon, ale wolą płacić mniej, jeśli jest taka możliwość.

Data: 2009-03-20 22:49:03
Autor: Valdi.Pavlack
Play - postawa aspoleczna
"DeJotPe" news:gq12ag$593$3inews.gazeta.pl
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world

Tylko frajerzy mają play:

Możesz przedstawić jakąś metodologię badań, w wyniku których doszedłeś do
takich wniosków.
Ja nie popierając się żadnymi wynikami badań pozwolę sobie o stwierdzenie,
że w play mają telefony osoby, które umieją liczyć i chcą tanio gadać :)

Data: 2009-03-20 23:42:35
Autor: Bydlę
Play - postawa aspoleczna
On 2009-03-20 22:38:34 +0100, DeJotPe <thejotpe@gaztea.pl> said:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]

Tylko frajerzy mają play:


No popatrz.
To teraz takie czasy, że frajerzy potrafią liczyć? ;-)


(masz służbowy telefon?)

--
Bydlę

Data: 2009-03-21 00:32:15
Autor: >>Galeo
Play - postawa aspoleczna
DeJotPe pisze:

Tylko frajerzy mają play:

frajer placi 65 groszy za minute zamiast 29

Data: 2009-03-21 00:41:01
Autor: Konrad Brywczyński
Play - postawa aspoleczna
>>Galeon<< pisze:

Tylko frajerzy mają play:

frajer placi 65 groszy za minute zamiast 29

Niom. Mnie wczoraj dziewczyna z plusianego 2699 przekonywała, że 48 i 39 to nieduża różnica. Musiałem ją wyprowadzić z mylnego błędu, że w abonamencie to 29, więc 19 gr różnicy, a poza abo rozjeżdża się jeszcze bardziej (61 i 39), przy czym już na starcie minut abonamentowych (tańszych) Plus daje mniej. To kto jest frajerem?

Data: 2009-03-21 02:26:44
Autor: tomaszjedrzejewski29
Play - postawa aspoleczna

Niom. Mnie wczoraj dziewczyna z plusianego 2699 przekonywała, że 48 i 39
to nieduża różnica. Musiałem ją wyprowadzić z mylnego błędu, że w
abonamencie to 29, więc 19 gr różnicy, a poza abo rozjeżdża się jeszcze
bardziej (61 i 39), przy czym już na starcie minut abonamentowych
(tańszych) Plus daje mniej. To kto jest frajerem?


frajerami sa osoby które mi prubója wmówić że w orange jest tanio.. no
tak 60 groszy do wszystkich, a jak sobie doładuje za 50 zł  to mam do
orangutana poł. za 30 groszy.
Dziwnym trafem wczoraj zdjeli ze strony informacje o promaocjach w
usługach na kartę, czyżby nie mają się czym chwalić???

Data: 2009-03-22 01:36:07
Autor: Przemysław Ryk
Play - postawa aspoleczna [ort]
Dnia Sat, 21 Mar 2009 02:26:44 -0700 (PDT), tomaszjedrzejewski29@gmail.com
napisał(a):

frajerami sa osoby które mi prubója wmówić że w orange jest tanio. no
                              ^^^^^^^
tak 60 groszy do wszystkich, a jak sobie doładuje za 50 zł  to mam do
orangutana poł. za 30 groszy.

Obyś cudze dzieci uczył...

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Gdy mężczyźnie jest źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie jest dobrze - żona  ]
[ szuka jego.                   (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]

Data: 2009-03-22 00:59:12
Autor: tomaszjedrzejewski29
Play - postawa aspoleczna [ort]
On 22 Mar, 01:36, Przemysław Ryk <przemyslaw....@gmail.com> wrote:
Dnia Sat, 21 Mar 2009 02:26:44 -0700 (PDT), tomaszjedrzejewsk...@gmail.com
napisał(a):

> frajerami sa osoby które mi prubója wmówić że w orange jest tanio. no

                              ^^^^^^^

> tak 60 groszy do wszystkich, a jak sobie doładuje za 50 zł  to mam do
> orangutana poł. za 30 groszy.

Obyś cudze dzieci uczył...

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Gdy mężczyźnie jest źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie jest dobrze - żona  ]
[ szuka jego.                   (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]

Próbują oczywiście.

Data: 2009-03-21 14:48:22
Autor: Tony
Play - postawa aspoleczna
Dnia Sat, 21 Mar 2009 00:41:01 +0100, Konrad Brywczyński napisał(a):

 >>Galeon<< pisze:

Tylko frajerzy mają play:

frajer placi 65 groszy za minute zamiast 29

Niom. Mnie wczoraj dziewczyna z plusianego 2699 przekonywała, że 48 i 39 to nieduża różnica. Musiałem ją wyprowadzić z mylnego błędu, że w abonamencie to 29, więc 19 gr różnicy, a poza abo rozjeżdża się jeszcze bardziej (61 i 39), przy czym już na starcie minut abonamentowych (tańszych) Plus daje mniej. To kto jest frajerem?

Było ją nagrać, byśmy się pośmiali.

Pozdrawiam
Tony

Data: 2009-03-21 18:55:23
Autor: Konrad Brywczyński
Play - postawa aspoleczna
Tony pisze:
Dnia Sat, 21 Mar 2009 00:41:01 +0100, Konrad Brywczyński napisał(a):

 >>Galeon<< pisze:
Tylko frajerzy mają play:
frajer placi 65 groszy za minute zamiast 29
Niom. Mnie wczoraj dziewczyna z plusianego 2699 przekonywała, że 48 i 39 to nieduża różnica. Musiałem ją wyprowadzić z mylnego błędu, że w abonamencie to 29, więc 19 gr różnicy, a poza abo rozjeżdża się jeszcze bardziej (61 i 39), przy czym już na starcie minut abonamentowych (tańszych) Plus daje mniej. To kto jest frajerem?

Było ją nagrać, byśmy się pośmiali.

Jakbym był zainteresowany jej ofertą, to oczywiście bym nagrał, bo ustalenia na gębę mają dziwną łatwość do zmieniania się po przelaniu na papier. Ale że nie wywołała u mnie zainteresowania, pozostały mi tylko papierowe notatki.

Data: 2009-03-21 14:51:48
Autor: Tony
Play - postawa aspoleczna
Dnia Fri, 20 Mar 2009 22:38:34 +0100, DeJotPe napisał(a):

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa. Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Pietnuje takie zachowania.
[crosspost na pl.pregierz]

Tylko frajerzy mają play:
każdy wie że dzwonić do play jest bardzo drogo, a dzwonić z play tanio, więc ten kto ma play zawsze dzwoni - inni do play nie.
Oszczędzają inni, zarabia play, frajer z playem płaci...

Tylko frajerzy (i podrostki, na jedno wychodzi) mają czas i chęć
pogadywania sobie przez telefon z byle kim, inni wolą święty spokój,
rozmowy przez komórkę krótkie i konkretne.

Pozdrawiam
Tony

Data: 2009-03-23 04:30:53
Autor: adp
Play - postawa aspoleczna
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.
Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

Moje jeszcze dodac, ze ja podobnie nieraz myslalem i mysle o osobach,
ktore nie zakladaja w ogole linii stacjonarnej i zmuszaja, aby dzwonic
do nich na komorki, co jest zwykle kilka razy drozsze. Tak ze, jesli o
mnie chodzi, to nie tylko Play, ale w ogole mobile.
Co prawda, ostatnio stawki zaczynaja spadac i zjawisko "lagodnieje".
Ale kiedys bywalem bardzo zirytowany na takich znajomych.

Data: 2009-03-23 11:40:22
Autor: Olgierd
Play - postawa aspoleczna
Dnia Mon, 23 Mar 2009 04:30:53 -0700, adp napisał(a):

Moje jeszcze dodac, ze ja podobnie nieraz myslalem i mysle o osobach,
ktore nie zakladaja w ogole linii stacjonarnej i zmuszaja, aby dzwonic
do nich na komorki, co jest zwykle kilka razy drozsze.

No to z tymi, którzy zlikwidowali stacjonarny telefon w ogóle powinieneś zerwać stosunki towarzyskie.

Dodam, że ja stacjonarnego telefonu nigdy nie miałem i nie chciałem mieć. Cóż, wychodzę z domu zwykle kole 6.40 i wracam rzadko przed 20 a nawet później czasem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-03-23 05:28:04
Autor: adp
Play - postawa aspoleczna
No to z tymi, którzy zlikwidowali stacjonarny telefon w ogóle powinieneś
zerwać stosunki towarzyskie.

W praktyce nieraz tak sie skonczylo.

Dodam, że ja stacjonarnego telefonu nigdy nie miałem i nie chciałem mieć.
Cóż, wychodzę z domu zwykle kole 6.40 i wracam rzadko przed 20 a nawet
później czasem.

Do utrzymywania stosunkow towarzyskich najlepsza jest niedziela
(sobota, swieta). Wtedy tez pracujesz do 20?

Data: 2009-03-23 12:31:36
Autor: Olgierd
Play - postawa aspoleczna
Dnia Mon, 23 Mar 2009 05:28:04 -0700, adp napisał(a):

Dodam, że ja stacjonarnego telefonu nigdy nie miałem i nie chciałem
mieć. Cóż, wychodzę z domu zwykle kole 6.40 i wracam rzadko przed 20 a
nawet później czasem.

Do utrzymywania stosunkow towarzyskich najlepsza jest niedziela (sobota,
swieta). Wtedy tez pracujesz do 20?

Nie, ale w domu i tak mnie nie ma ;-)
Na co mi telefon, skoro i tak nikt by się nie dodzwonił?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-03-23 05:36:16
Autor: adp
Play - postawa aspoleczna
Nie, ale w domu i tak mnie nie ma ;-)
Na co mi telefon, skoro i tak nikt by się nie dodzwonił?

Skoro tak, to w Twoim przypadku jest to zrozumiale :) Mozna
ewentualnie zalozyc telefon, aby dzialal jak skrzynka glosowa -
analogia poczty.

No ale wiesz, nie wszyscy tak maja... ;

Data: 2009-03-26 13:06:54
Autor: Tony
Play - postawa aspoleczna
Dnia Mon, 23 Mar 2009 05:36:16 -0700 (PDT), adp napisał(a):

Nie, ale w domu i tak mnie nie ma ;-)
Na co mi telefon, skoro i tak nikt by się nie dodzwonił?

Skoro tak, to w Twoim przypadku jest to zrozumiale :) Mozna
ewentualnie zalozyc telefon, aby dzialal jak skrzynka glosowa -
analogia poczty.

Sory, ale piszesz jakbyś nie słyszał o SMS-sach ;p

Data: 2009-03-23 16:40:31
Autor: Boombastic
Play - postawa aspoleczna
Moje jeszcze dodac, ze ja podobnie nieraz myslalem i mysle o osobach,
ktore nie zakladaja w ogole linii stacjonarnej i zmuszaja, aby dzwonic
do nich na komorki, co jest zwykle kilka razy drozsze. Tak ze, jesli o
mnie chodzi, to nie tylko Play, ale w ogole mobile.
Co prawda, ostatnio stawki zaczynaja spadac i zjawisko "lagodnieje".
Ale kiedys bywalem bardzo zirytowany na takich znajomych.

Przystawiali ci pistolet do głowy i zmuszali do dzwonienia na komórkę?
A może dzwoniłes do nich na sygnał by do takiego gołodupca oddzwaniali bo nie ma 2 zł na rozmowę?
Skoro ktoś z moich nzjaomych by się irytował na to że mam tylko numer komórkowy to bym już do niego wcale nie dzwonił do tego Izraela.

Data: 2009-03-23 23:06:21
Autor: Konrad Brywczyński
Play - postawa aspoleczna
adp pisze:

Moje jeszcze dodac, ze ja podobnie nieraz myslalem i mysle o osobach,
ktore nie zakladaja w ogole linii stacjonarnej i zmuszaja, aby dzwonic
do nich na komorki, co jest zwykle kilka razy drozsze.

Obawiam się, że większość moich znajomych (i spora część rodziny) w ogóle nie zna mojego numeru stacjonarnego, a jednak życie towarzyskie mam dość bogate. Cud?

Data: 2009-03-26 13:06:12
Autor: Tony
Play - postawa aspoleczna
Dnia Mon, 23 Mar 2009 04:30:53 -0700 (PDT), adp napisał(a):

Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna
postawa.
Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

Moje jeszcze dodac, ze ja podobnie nieraz myslalem i mysle o osobach,
ktore nie zakladaja w ogole linii stacjonarnej i zmuszaja, aby dzwonic
do nich na komorki, co jest zwykle kilka razy drozsze. Tak ze, jesli o
mnie chodzi, to nie tylko Play, ale w ogole mobile.
Co prawda, ostatnio stawki zaczynaja spadac i zjawisko "lagodnieje".
Ale kiedys bywalem bardzo zirytowany na takich znajomych.

Ejże, przejmujesz się - ja takim osobom wysyłałem wtedy SMS-a z zajawką
tematu, jeśli szykowała się dłuższa rozmowa. Coś za zasadzie: soboita 14-ta
basen, piszesz się? A że bywam zajęty, to czasem naprawdę nie mam czasu
odpowiedzieć na wiadomość zwrotną przez kilka godzin. Wtedy więc albo
dzwonili do mnie, albo gdy sprawa była ważna, to się nie szczypałem i
dzwoniłem ja, bo ważniejsza sprawa niż te potencjalne oszczędności.

Poza tym mogłeś im okazać swoją irytację i zażądać, że skoro zlikwidowali
stacjonarny i oszczędzili 50 zł miesięcznie, to mają czuć się w obowiązku
dzwonić do Ciebie zamiast Ty do nich ;p

Pozdrawiam
Tony

Play - postawa aspoleczna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona