Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Play - postawa aspoleczna

Play - postawa aspoleczna

Data: 2009-03-20 09:53:25
Autor: kuba
Play - postawa aspoleczna
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Dzwoniac do Playa czuje sie jakbym dzwonil do audiotele...

To Twoj problem nie nasz.

Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa.

Albo objaw myslenia?
29 groszy do wszystkich sieci,5 groszy do play i na stacjonarne wszystkie,za 5 zl numer dzialajacy przez rok.

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(

Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

Pietnuje takie zachowania.

Ja tez bo przez takich z Orange musze miec drugi telefon ;)
Gdyby nie takie zachowanie dalej dzwonilbys po 2 zl za minute bez naliczania sekundowego.

Data: 2009-03-21 10:53:47
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Fri, 20 Mar 2009 09:53:25 +0100,  kuba wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Tak sobie mysle, ze migracja do Playa, to jakas samolubna i aspoleczna postawa.

Albo objaw myslenia?
29 groszy do wszystkich sieci,5 groszy do play i na stacjonarne wszystkie,za 5 zl numer dzialajacy przez rok.

Myslenie rozbojnicze ? Ja mam tanio, inni niech placa..

Zmuszanie ludzi do placenia kilka razy wiecej, niz do innych sieci...
:(
Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

Moze po prostu dzieki temu sredni koszt minuty wychodzi im 15 gr - bo
dzwonia glownie do orendza.

Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)

Pietnuje takie zachowania.
Ja tez bo przez takich z Orange musze miec drugi telefon ;)
Gdyby nie takie zachowanie dalej dzwonilbys po 2 zl za minute bez naliczania sekundowego.

No, akurat historia obnizek jest znacznie dluzsza niz Play.

J.

Data: 2009-03-22 20:44:27
Autor: Arek
Play - postawa aspoleczna
J.F. napisał(a) w wiadomości: ...

Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)

Lub wcześniej urzednicy zdecydją, że zezwolenie na wyższy interconnect
sie skończyło. A propos, ktoś wie czy to było czasowe, czy bezterminowo
(czyli się do następnego widzimisię urzędnika)?

Arek

Data: 2009-03-24 08:13:54
Autor: J.F.
Play - postawa aspoleczna
On Sun, 22 Mar 2009 20:44:27 +0100,  Arek wrote:
J.F. napisał(a) w wiadomości: ...
Ale i na to jest rada - przeniescie sie wszyscy do Playa, szybko sie
skoncza rozmowy w siecy po 5 groszy :-)

Lub wcześniej urzednicy zdecydją, że zezwolenie na wyższy interconnect
sie skończyło. A propos, ktoś wie czy to było czasowe, czy bezterminowo
(czyli się do następnego widzimisię urzędnika)?

Doczytalem sie, jest caly harmonogram, co roku bedzie taniej, wyrowna
sie cos za 7 lat.

No chyba ze po drodze sie cos zmieni, pani Prezes co prawda chciala
klarowna i stabilna sytuacje, ale Prezes moze sie zmienic, euro moze
byc po 6 zl itp ..

J.

Data: 2009-03-24 11:14:45
Autor: MarekM
Play - postawa aspoleczna
kuba pisze:

Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic
po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania
do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

A to chyba nie Orange, bo tam 200% było do wszystkich stacjonarnych, a
nie "oprócz Netii".

Pomyśl: jeśli ktoś dzwoni głównie do kilku/kilkunastu osób, a tak się
składa, że wszyscy oni mają numer w Orange albo numery stacjonarne (nie
zmyślam: np. moi rodzice, teściowie), to koszt minuty spokojnie spada
grubo poniżej 29gr. Przykład z życia: doładowanie 25zł + 100zł, na
koncie pojawiło się:
110zł - do wszystkich
230zł - do Orange (200 z 200% więcej, po 10zł za każde doładowanie - bo
starter z Internetu, 10zł - z Masz za staż)
240 minut do Orange i stacjonarnych
1200 minut na jeden numer przez 2 miesiące.
Nawet nie licząc tego "darmowego" numeru i nawet dzwoniąc z konta
głównego TYLKO do innych sieci po 60gr, wychodzi 1573 minuty przy
koszcie 125zł, czyli 8gr za minutę. A i tak konto główne prawie nie
maleje, bo wciąż schodzą minuty z konta promocyjnego.

Zgadza się: oferta jest poplątana jak pijany wąż, nieprzejrzysta, ale
DUŻO tańsza przy takim profilu dzwonienia. I niby dlaczego ktoś miałby
przenieść się do Play - żeby płacić więcej i żeby inni płacili więcej?

To specyficzny przykład, ale "z życia". Profil dzwonienia moich
rodziców. Stacjonarny im niepotrzebny, bo mają tanio z komórki. I nawet
jeśli moja siostra zastanawia się nad przejściem do Play, bo ona chce
mieć tanio wszędzie, to pewnie zostawi sobie numer w Orange do
odbierania (przez rok jest ważny, potem może doładować i zrobić przelew
SMS do któregoś z rodziców, znów spokój przez rok).

Marek

Data: 2009-03-24 12:27:12
Autor: robson.z.pracy
Play - postawa aspoleczna
Dnia 24-03-2009 o 11:14:45 MarekM  <muddy@wytnij-to.interia.i-popraw-tld.polska> napisał(a):

kuba pisze:

Tez mam kilku takich niereformowalnych w rodzinie.To nic ze musza placic
po 60 groszy do innych sieci.Najwazniejsze ze dostana 200% doladowania
do swojej sieci i na stacjonarne.Ups,oprocz stacjonarnej Netii.

A to chyba nie Orange, bo tam 200% było do wszystkich stacjonarnych, a
nie "oprócz Netii".

A nie pokręciliście obydwaj?
Bonus 200% był i jest tylko na orange. Bez stacjonarnych.


--
A to moja sygnaturka...

Data: 2009-03-24 13:40:45
Autor: MarekM
Play - postawa aspoleczna
robson.z.pracy pisze:

A to chyba nie Orange, bo tam 200% było do wszystkich stacjonarnych, a
nie "oprócz Netii".
A nie pokręciliście obydwaj?
Bonus 200% był i jest tylko na orange. Bez stacjonarnych.

Akurat ten bonus - tak. Ale bywają bonusy i usługi "do Orange i
stacjonarnych" - gdzie nie ma rozróżnienia na "tp" i "netia/inne" (ot
choćby Minuty Non-Stop).

Marek

Play - postawa aspoleczna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona