Data: 2011-01-17 16:58:04 | |
Autor: u2 | |
Płk Grochowski: Po "odchodzimy" był czas na wyprowadzenie samolotu | |
... widać, że polscy eksperci analizuj± dużo lepiej od ruskich :
http://www.rp.pl/artykul/2,595372_Sa-roznice-miedzy-raportami-o-katastrofie.html "Wydaje się, że od momentu, gdy kpt. Arkadiusz Protasiuk wypowiedział komendę: "Odchodzimy" do chwili katastrofy było do¶ć czasu do wyprowadzenia samolotu - ocenił wiceprzewodnicz±cy polskiej komisji badaj±cej wypadek Tu-154M płk Mirosław Grochowski. Grochowski zastrzegł, że jest to jego opinia i nie chciałby, by traktować j± jako wi±ż±c± na obecnym etapie wyja¶niania sprawy. Dodał, że komisja ustaliła, że komenda "Odchodzimy" padła "nieco póĽniej, niż okre¶lono to w polskich uwagach do projektu raportu MAK". Poinformował również, że ekspertom udało się odczytać wcze¶niejsz± wypowiedĽ: "Nic nie widać", nie wiadomo jednak, kto wypowiedział tę uwagę. W ustaleniu przebiegu ostatnich sekund lotu ma komisji pomóc symulacja przeprowadzona na Tu-154. Grochowski nie był w stanie sprecyzować, kiedy eksperyment zostanie przeprowadzony ani co dokładnie zostanie podczas niego sprawdzone. Jak dodał, jest to ustalane. Symulacja ma m.in. odpowiedzieć na pytanie, czy załoga Tu-154 podjęła próbę odej¶cia od l±dowania - uważa płk Grochowski. Z raportu MAK wynika - podkre¶la Grochowski - że piloci nie podjęli takiej próby. Pułkownik dodał, że zostało ustalone, że w wieży kontroli lotów były trzy osoby; trwaj± badania, które maj± dać odpowiedĽ, czy był tam kto¶ jeszcze." |
|
Data: 2011-01-17 19:16:41 | |
Autor: | |
Płk Grochowski: Po "odchodzimy" był czas na wyprowadzenie samolotu | |
On Mon, 17 Jan 2011 16:58:04 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:
.. widać, że polscy eksperci analizuj± dużo lepiej od ruskich : nie badz naiwny. rosjanie zostawili ta smrodliwa "analize" polakom. nie chcieli babrac sie w polskim piekielku. wola rekoma polskich ekspertow zalatwic prezesa PiS na cacy. poczekamy na ujawnienie rozmow o 08:20... -- "Nieprawd± jest, jakoby Internet był ziemi± niczyj± i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) |
|
Data: 2011-01-17 18:26:28 | |
Autor: MH | |
Płk Grochowski: Po | |
<he?sk> <super.brednie@interia.pl> napisał(a):
On Mon, 17 Jan 2011 16:58:04 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote: ===================== S±dzę , że tego nie dowiemy się nigdy. Uważam , że t± wiedz± dysponuje jedynie JK. Je¶li nawet ktokolwiek ma jakie¶ informacje w tym temacie , to przecież się nie zdemaskuje przyznaj±c się do podsłuchu. MH -- |
|
Data: 2011-01-18 01:17:47 | |
Autor: lord_donald | |
Płk Grochowski: Po "odchodzimy" był czas na wyprowadzenie samolotu | |
On 17.01.2011 16:58, u2 wrote:
.. widać, że polscy eksperci analizują dużo lepiej od ruskich :Według zapisów parametrów lotu wynika, że nie maszyna nie wykonywała odchodzenia, a to dlaczego tego nie robiła mimo komunikatu słownego należy do ustalenia w Polsce, tylko my możemy ustalić dlaczego ster nie działał i komu zależało na jego uszkodzeniu, należy przesłuchać serwisantów i przejżeć kamery aby ustalić kto majstrował przy samolocie. Ruscy tego nie ustalą bo tak samo im nie wolno powoływać polskich świadków, jak nam nie wolno ściągać rosyjskich świadków do polski, po za tym jaki kraj wyda swojego obywatela, tym bardziej po aferze z amerykańskimi obozami dla terrorystów w naszym kraju i nie ludzkim podejściu do przesłuchań. |