|
Data: 2010-10-20 13:10:24 |
Autor: dK |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie uznane za wulgaryzmy s± jednym z elementów które maj± wzmocnić siłę agresora słownego. Pełni± role amuletu, którego posiadacz jest w¶ród swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie jaki ze mnie maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma przewagę w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka znana u zwierz±t. Ratlerek, swoj± faktyczn± karłowatosć wła¶nie nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swój rozumek i wie, że bedzie skuteczny je¶li zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg najmniej się tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich "ratlerków", ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. Szczekaj± non stop i zawsze w tej samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby otwierania niektórych postów, bo szczek znany i już nudny. Nudny szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe zmartwienie autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy oręż w słownej walce, argument powalaj±cy z nóg każdego przeciwnika nie działa!
Bluzgacze, musicie cos wymy¶leć, żeby przeciwnicy ponownie zaczęli was sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt nie boi to bluzgacze, z których wszscy się smiej±.
dK
|
|
|
Data: 2010-10-20 13:28:56 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
Użytkownik "dK" <caria@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie uznane za wulgaryzmy s± jednym z elementów które maj± wzmocnić siłę agresora słownego. Pełni± role amuletu, którego posiadacz jest w¶ród swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie jaki ze mnie maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma przewagę w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka znana u zwierz±t. Ratlerek, swoj± faktyczn± karłowatosć wła¶nie nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swój rozumek i wie, że bedzie skuteczny je¶li zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg najmniej się tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich "ratlerków", ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. Szczekaj± non stop i zawsze w tej samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby otwierania niektórych postów, bo szczek znany i już nudny. Nudny szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe zmartwienie autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy oręż w słownej walce, argument powalaj±cy z nóg każdego przeciwnika nie działa!
Bluzgacze, musicie cos wymy¶leć, żeby przeciwnicy ponownie zaczęli was sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt nie boi to bluzgacze, z których wszscy się smiej±.
Nic im nie pomoże. Na bluzgaczy mam KF.
--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać wła¶ciw± odpowiedĽ"
"Jak nie wyl±duję(my), to mnie zabije(j±)"
|
|
|
Data: 2010-10-20 04:27:27 |
Autor: DJ MC Donald Musk |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
On 20 PaĽ, 13:28, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "dK" <ca...@wp.pl> napisał w wiadomo¶cinews:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
>W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie uznane
>za wulgaryzmy s± jednym z elementów które maj± wzmocnić siłę agresora
>słownego. Pełni± role amuletu, którego posiadacz jest w¶ród swoich uznawany
>za lepszego goscia, taki typ "paczcie jaki ze mnie maczo", a który ma
>spowodować, że obelżywiec ma przewagę w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego
>autorytetu". Taktyka znana u zwierz±t. Ratlerek, swoj± faktyczn±
>karłowatosć wła¶nie nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swój rozumek
>i wie, że bedzie skuteczny je¶li zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg
>najmniej się tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich "ratlerków",
>ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. Szczekaj± non stop i zawsze w tej
>samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby otwierania niektórych postów, bo
>szczek znany i już nudny. Nudny szczek, nudne bluzgi to jednak chyba
>największe zmartwienie autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia.
>Najważniejszy oręż w słownej walce, argument powalaj±cy z nóg każdego
>przeciwnika nie działa!
> Bluzgacze, musicie cos wymy¶leć, żeby przeciwnicy ponownie zaczęli was sie
> bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt nie boi to bluzgacze, z
> których wszscy się smiej±.
Nic im nie pomoże. Na bluzgaczy mam KF.
to ja sie ciesze, ze nie pistolet czy noz....
jak to ma Platfonsi elektorat w zwyczaju....
|
|
|
Data: 2010-10-20 13:30:18 |
Autor: raff |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
W dniu 2010-10-20 13:27, DJ MC Donald Musk pisze:
On 20 PaĹş, 13:28, "Bogdan Idzikowski"<bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "dK"<ca...@wp.pl> napisał w wiadomościnews:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie uznane
za wulgaryzmy są jednym z elementów które mają wzmocnić siłę agresora
słownego. Pełnią role amuletu, którego posiadacz jest wśród swoich uznawany
za lepszego goscia, taki typ "paczcie jaki ze mnie maczo", a ktĂłry ma
spowodować, że obelżywiec ma przewagę w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego
autorytetu". Taktyka znana u zwierzÄ…t. Ratlerek, swojÄ… faktycznÄ…
karłowatosć właśnie nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swój rozumek
i wie, że bedzie skuteczny jeśli zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg
najmniej siÄ™ tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich "ratlerkĂłw",
ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. SzczekajÄ… non stop i zawsze w tej
samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby otwierania niektĂłrych postĂłw, bo
szczek znany i juĹĽ nudny. Nudny szczek, nudne bluzgi to jednak chyba
największe zmartwienie autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia.
Najważniejszy oręż w słownej walce, argument powalający z nóg każdego
przeciwnika nie działa!
Bluzgacze, musicie cos wymyśleć, żeby przeciwnicy ponownie zaczęli was sie
bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt nie boi to bluzgacze, z
ktĂłrych wszscy siÄ™ smiejÄ….
Nic im nie pomoĹĽe. Na bluzgaczy mam KF.
to ja sie ciesze, ze nie pistolet czy noz....
jak to ma Platfonsi elektorat w zwyczaju....
W koncu elektorat 99 % Zakladow Karnych tez cos znaczy.
R.
--
Z Mordercami sie nie dyskutuje.
|
|
|
Data: 2010-10-20 15:39:45 |
Autor: cirrus |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości news:i9mjsi$eqq$2news.onet.pl...
W dniu 2010-10-20 13:27, DJ MC Donald Musk pisze:
On 20 PaĹş, 13:28, "Bogdan Idzikowski"<bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "dK"<ca...@wp.pl> napisał w
wiadomościnews:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie
uznane za wulgaryzmy są jednym z elementów które mają wzmocnić
siłę agresora słownego. Pełnią role amuletu, którego posiadacz
jest wśród swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie
jaki ze mnie maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma
przewagÄ™ w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka
znana u zwierząt. Ratlerek, swoją faktyczną karłowatosć właśnie
nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swĂłj rozumek i wie, ĹĽe
bedzie skuteczny jeśli zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg
najmniej siÄ™ tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich
"ratlerkĂłw", ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. SzczekajÄ… non stop
i zawsze w tej samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby
otwierania niektĂłrych postĂłw, bo szczek znany i juĹĽ nudny. Nudny
szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe zmartwienie
autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy oręż w
słownej walce, argument powalający z nóg każdego przeciwnika nie
działa! Bluzgacze, musicie cos wymyśleć, żeby przeciwnicy ponownie
zaczęli was sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt
nie boi to bluzgacze, z ktĂłrych wszscy siÄ™ smiejÄ….
Nic im nie pomoĹĽe. Na bluzgaczy mam KF.
to ja sie ciesze, ze nie pistolet czy noz....
jak to ma Platfonsi elektorat w zwyczaju....
W koncu elektorat 99 % Zakladow Karnych tez cos znaczy.
R.
Nie wiem z jakich zakładów są zwolennicy PiS-u, ale niewątpliwie to psychole.
--
stevep
|
|
|
Data: 2010-10-20 15:50:53 |
Autor: raff |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
W dniu 2010-10-20 15:39, cirrus pisze:
Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości
news:i9mjsi$eqq$2news.onet.pl...
W dniu 2010-10-20 13:27, DJ MC Donald Musk pisze:
On 20 PaĹş, 13:28, "Bogdan Idzikowski"<bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "dK"<ca...@wp.pl> napisał w
wiadomościnews:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie
uznane za wulgaryzmy są jednym z elementów które mają wzmocnić
siłę agresora słownego. Pełnią role amuletu, którego posiadacz
jest wśród swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie
jaki ze mnie maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma
przewagÄ™ w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka
znana u zwierząt. Ratlerek, swoją faktyczną karłowatosć właśnie
nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swĂłj rozumek i wie, ĹĽe
bedzie skuteczny jeśli zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg
najmniej siÄ™ tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich
"ratlerkĂłw", ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. SzczekajÄ… non
stop
i zawsze w tej samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby
otwierania niektĂłrych postĂłw, bo szczek znany i juĹĽ nudny. Nudny
szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe zmartwienie
autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy oręż w
słownej walce, argument powalający z nóg każdego przeciwnika nie
działa! Bluzgacze, musicie cos wymyśleć, żeby przeciwnicy ponownie
zaczęli was sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt
nie boi to bluzgacze, z ktĂłrych wszscy siÄ™ smiejÄ….
Nic im nie pomoĹĽe. Na bluzgaczy mam KF.
to ja sie ciesze, ze nie pistolet czy noz....
jak to ma Platfonsi elektorat w zwyczaju....
W koncu elektorat 99 % Zakladow Karnych tez cos znaczy.
R.
Nie wiem z jakich zakładów są zwolennicy PiS-u, ale niewątpliwie to
psychole.
Pietrzykowski, ty jestes jak taka upierdliwa mucha.
Nic ciekawego nie wnosisz, tylko latasz, bzykasz.
R.
--
Z Mordercami sie nie dyskutuje.
|
|
|
Data: 2010-10-20 15:52:06 |
Autor: raff |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
W dniu 2010-10-20 15:39, cirrus pisze:
Użytkownik "raff" <patagonia2389@onet.pl> napisał w wiadomości
news:i9mjsi$eqq$2news.onet.pl...
W dniu 2010-10-20 13:27, DJ MC Donald Musk pisze:
On 20 PaĹş, 13:28, "Bogdan Idzikowski"<bogda...@neostrada.pl> wrote:
Użytkownik "dK"<ca...@wp.pl> napisał w
wiadomościnews:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie
uznane za wulgaryzmy są jednym z elementów które mają wzmocnić
siłę agresora słownego. Pełnią role amuletu, którego posiadacz
jest wśród swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie
jaki ze mnie maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma
przewagÄ™ w swoim mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka
znana u zwierząt. Ratlerek, swoją faktyczną karłowatosć właśnie
nadrabia wyszczekaniem. Ratlerek ma jednak swĂłj rozumek i wie, ĹĽe
bedzie skuteczny jeśli zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg
najmniej siÄ™ tego spodziewa. Na grupie psp mamy wiele takich
"ratlerkĂłw", ale nie posiadajacych rozumku ratlerka. SzczekajÄ… non
stop
i zawsze w tej samej tonacji. W zasadzie nie ma potrzeby
otwierania niektĂłrych postĂłw, bo szczek znany i juĹĽ nudny. Nudny
szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe zmartwienie
autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy oręż w
słownej walce, argument powalający z nóg każdego przeciwnika nie
działa! Bluzgacze, musicie cos wymyśleć, żeby przeciwnicy ponownie
zaczęli was sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt
nie boi to bluzgacze, z ktĂłrych wszscy siÄ™ smiejÄ….
Nic im nie pomoĹĽe. Na bluzgaczy mam KF.
to ja sie ciesze, ze nie pistolet czy noz....
jak to ma Platfonsi elektorat w zwyczaju....
W koncu elektorat 99 % Zakladow Karnych tez cos znaczy.
R.
Nie wiem z jakich zakładów są zwolennicy PiS-u, ale niewątpliwie to
psychole.
Nie idzisz do KF, ale od tej pory twoje posty beda ignorowane.
R.
--
Z Mordercami sie nie dyskutuje.
|
|
Data: 2010-10-20 13:33:10 |
Autor: Tomy M. |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
W dniu 2010-10-20 13:28, Bogdan Idzikowski pisze:
Użytkownik "dK" <caria@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie
uznane za wulgaryzmy s± jednym z elementów które maj± wzmocnić siłę
agresora słownego. Pełni± role amuletu, którego posiadacz jest w¶ród
swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie jaki ze mnie
maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma przewagę w swoim
mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka znana u zwierz±t.
Ratlerek, swoj± faktyczn± karłowatosć wła¶nie nadrabia wyszczekaniem.
Ratlerek ma jednak swój rozumek i wie, że bedzie skuteczny je¶li
zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg najmniej się tego spodziewa. Na
grupie psp mamy wiele takich "ratlerków", ale nie posiadajacych
rozumku ratlerka. Szczekaj± non stop i zawsze w tej samej tonacji. W
zasadzie nie ma potrzeby otwierania niektórych postów, bo szczek znany
i już nudny. Nudny szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe
zmartwienie autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy
oręż w słownej walce, argument powalaj±cy z nóg każdego przeciwnika
nie działa!
Bluzgacze, musicie cos wymy¶leć, żeby przeciwnicy ponownie zaczęli was
sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt nie boi to
bluzgacze, z których wszscy się smiej±.
Nic im nie pomoże. Na bluzgaczy mam KF.
Czy to "K" w "KF" na co¶ wspólnego z zabijaniem?
Nie abym był przewrażliwiony ... ale tak jako¶ mi
się to "K" kojarzy.
Tomy M.
|
|
Data: 2010-10-20 13:40:11 |
Autor: dK |
Plugawy jezyk na nikim nie robi wrazenia. |
Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał w wiadomo¶ci news:4cbed37a$0$27030$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-10-20 13:28, Bogdan Idzikowski pisze:
Użytkownik "dK" <caria@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:4cbece29$0$22812$65785112news.neostrada.pl...
W jezyku wszelkie emocjonalne wypowiedzi o charakterze powszechnie
uznane za wulgaryzmy s± jednym z elementów które maj± wzmocnić siłę
agresora słownego. Pełni± role amuletu, którego posiadacz jest w¶ród
swoich uznawany za lepszego goscia, taki typ "paczcie jaki ze mnie
maczo", a który ma spowodować, że obelżywiec ma przewagę w swoim
mniemaniu tzw. "wygadanego autorytetu". Taktyka znana u zwierz±t.
Ratlerek, swoj± faktyczn± karłowatosć wła¶nie nadrabia wyszczekaniem.
Ratlerek ma jednak swój rozumek i wie, że bedzie skuteczny je¶li
zacznie szczekać w sytuacji kiedy wróg najmniej się tego spodziewa. Na
grupie psp mamy wiele takich "ratlerków", ale nie posiadajacych
rozumku ratlerka. Szczekaj± non stop i zawsze w tej samej tonacji. W
zasadzie nie ma potrzeby otwierania niektórych postów, bo szczek znany
i już nudny. Nudny szczek, nudne bluzgi to jednak chyba największe
zmartwienie autorów postów. Co nudne nie robi wrażenia. Najważniejszy
oręż w słownej walce, argument powalaj±cy z nóg każdego przeciwnika
nie działa!
Bluzgacze, musicie cos wymy¶leć, żeby przeciwnicy ponownie zaczęli was
sie bać. I to pilnie bo bluzgacze, których się nikt nie boi to
bluzgacze, z których wszscy się smiej±.
Nic im nie pomoże. Na bluzgaczy mam KF.
Czy to "K" w "KF" na co¶ wspólnego z zabijaniem?
Nie abym był przewrażliwiony ... ale tak jako¶ mi
się to "K" kojarzy.
Oczywi¶cie "Kill file" :)
Dawno wymy¶lona metoda oczyszczenia grup usenetowych od wszelkiego rodzaju kulturalnych inaczej.
Tu na tej grupie i nie tylko tej morduje się bezlito¶nie. Sam mam na sumieniu parę osób leż±cych na moim wirtualnym cmentarzu.
Czasem jako Zombie wyłaż±.... jak ich kto¶ wywoła z grobowca.
dK
|
|