Czy warto jechać na narty gdy na stoku jest +7C?
Czy będzie za mokro? Robili sztuczny śnieg, ale trochę ciepło jest...
http://www.wilmotmountain.com

Początkujący jestem i nie wiem - a jechać 1,5 godziny i płacić $80
od osoby mi się trochę nie chce aby przekonać się, że będzie chu**wo...

On Sun, 13 Feb 2011 07:46:55 -0600,  Pszemol wrote:

Czy warto jechać na narty gdy na stoku jest +7C?
Czy będzie za mokro? Robili sztuczny śnieg, ale trochę ciepło jest...
http://www.wilmotmountain.com

Początkujący jestem i nie wiem - a jechać 1,5 godziny i płacić $80
od osoby mi się trochę nie chce aby przekonać się, że będzie chu**wo...

A kamerka jest ? Co roku wiosna bywa 10-15 C, a jezdzi sie (Polska/Czechy) swietnie -
zalezy ile sniegu zrobili/napadalo wczesniej.

Oczywiscie snieg taki moze byc "ciezki", nieprzyjemny dla
poczatkujacego (ale nie musi), no i nie nalezy sie przewracac, bo
potem kombinezon do wyzymaczki :-)


J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:curfl611fi91fvsvoaa0s04flrvcjjdkgd4ax.com...

On Sun, 13 Feb 2011 07:46:55 -0600,  Pszemol wrote:

Czy warto jechać na narty gdy na stoku jest +7C?
Czy będzie za mokro? Robili sztuczny śnieg, ale trochę ciepło jest...
http://www.wilmotmountain.com

Początkujący jestem i nie wiem - a jechać 1,5 godziny i płacić $80
od osoby mi się trochę nie chce aby przekonać się, że będzie chu**wo...

A kamerka jest ?

Kamerki nie ma, ale co mi da kamerka?
Piszą że śniegu jest gruba warstwa (40 cali, czyli jakiś metr) ale
w kamerce nie zobaczę jak się na mokrym śniegu jeździ :-)

Co roku wiosna bywa 10-15 C, a jezdzi sie (Polska/Czechy) swietnie -
zalezy ile sniegu zrobili/napadalo wczesniej.

Chyba od dwu dni odwilż była, więc wierzchnia warstwa stopiona.

Oczywiscie snieg taki moze byc "ciezki", nieprzyjemny dla
poczatkujacego (ale nie musi), no i nie nalezy sie przewracac, bo
potem kombinezon do wyzymaczki :-)

Rzeczywiście było trochę kiepsko, dla mnie - początkującego.
Ciężko się nartami kręciło. Śnieg mokry, ubity i ciężki.

On Sun, 13 Feb 2011 20:36:11 -0600,  Pszemol wrote:

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

Czy warto jechać na narty gdy na stoku jest +7C?

A kamerka jest ?

Kamerki nie ma, ale co mi da kamerka?
Piszą że śniegu jest gruba warstwa (40 cali, czyli jakiś metr) ale
w kamerce nie zobaczę jak się na mokrym śniegu jeździ :-)

Moze w USA inne zwyczaje i kilkaset wk* klientow sklada pozew zbiorowy
jak sniegu jest 30 a nie 40 cali, ale ja to znam z czeskiej okolicy,
Janskie Laznie konkretnie. Sniegu panie, 50 cm. Na samej gorze naprawde tyle jest, na dole sama ziemia, chodza dwa
wyciagi, korzystac daje sie z jednego.

Oczywiscie snieg taki moze byc "ciezki", nieprzyjemny dla
poczatkujacego (ale nie musi), no i nie nalezy sie przewracac, bo
potem kombinezon do wyzymaczki :-)

Rzeczywiście było trochę kiepsko, dla mnie - początkującego.
Ciężko się nartami kręciło. Śnieg mokry, ubity i ciężki.

Cwiczyc carving, mikry snieg dobrze spowalnia :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:rgjil69tdjpluk4u8om2q570etmce7daol4ax.com...

On Sun, 13 Feb 2011 20:36:11 -0600,  Pszemol wrote:

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

Czy warto jechać na narty gdy na stoku jest +7C?

A kamerka jest ?

Kamerki nie ma, ale co mi da kamerka?
Piszą że śniegu jest gruba warstwa (40 cali, czyli jakiś metr) ale
w kamerce nie zobaczę jak się na mokrym śniegu jeździ :-)

Moze w USA inne zwyczaje i kilkaset wk* klientow sklada pozew zbiorowy
jak sniegu jest 30 a nie 40 cali, ale ja to znam z czeskiej okolicy,
Janskie Laznie konkretnie. Sniegu panie, 50 cm.
Na samej gorze naprawde tyle jest, na dole sama ziemia, chodza dwa
wyciagi, korzystac daje sie z jednego.

Nie, tu te 40 cali to było minimum. Napisane było 40-120 cali.
Śniegu było sporo, ale wierzchnia warstwa po prostu była mokra.

Oczywiscie snieg taki moze byc "ciezki", nieprzyjemny dla
poczatkujacego (ale nie musi), no i nie nalezy sie przewracac, bo
potem kombinezon do wyzymaczki :-)

Rzeczywiście było trochę kiepsko, dla mnie - początkującego.
Ciężko się nartami kręciło. Śnieg mokry, ubity i ciężki.

Cwiczyc carving, mikry snieg dobrze spowalnia :-)

Co to ten carving? :)

On Wed, 16 Feb 2011 09:06:20 -0600,  Pszemol wrote:

Rzeczywiście było trochę kiepsko, dla mnie - początkującego.
Ciężko się nartami kręciło. Śnieg mokry, ubity i ciężki.

Cwiczyc carving, mikry snieg dobrze spowalnia :-)

Co to ten carving? :)

Zakrety na krawedziach.
Majac nowoczesne carvingowe (mocno taliowane ) narty wystarczy
przechylic lydki w bok a narty juz same skreca. Tylko przy tym nie hamuja, wiec na strome stoki sie nie nadaje :-)
Ale na ciezkim sniegu mozna poszalec :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:3qcol6l8dsp81upc7phk0tq87d85k1pm2u4ax.com...

On Wed, 16 Feb 2011 09:06:20 -0600,  Pszemol wrote:

Rzeczywiście było trochę kiepsko, dla mnie - początkującego.
Ciężko się nartami kręciło. Śnieg mokry, ubity i ciężki.

Cwiczyc carving, mikry snieg dobrze spowalnia :-)

Co to ten carving? :)

Zakrety na krawedziach.
Majac nowoczesne carvingowe (mocno taliowane ) narty wystarczy
przechylic lydki w bok a narty juz same skreca.
Tylko przy tym nie hamuja, wiec na strome stoki sie nie nadaje :-)
Ale na ciezkim sniegu mozna poszalec :-)

Acha.

Co to ten carving? :)

Zakrety na krawedziach.
Majac nowoczesne carvingowe (mocno taliowane ) narty wystarczy
przechylic lydki w bok a narty juz same skreca.
Tylko przy tym nie hamuja, wiec na strome stoki sie nie nadaje :-)
Ale na ciezkim sniegu mozna poszalec :-)

Acha.

:))))))))