Data: 2012-10-06 02:19:52 | |
Autor: astro | |
Plustek OpticPro ST64+ - polaryzacja zasilacza YS-1015-T15 | |
Kupilem skaner Plustek OpticPro ST64+ niestety bez zasilacza. Wiem, ze
potrzebuje on 15V i 1A (zasilacz YS-1015-T15). Niestety nigdzie nie moge znalezc polaryzacji. Przypuszczam, ze jak w wiekszosci urzadzen "+" ulokowany jest w srodku, jednak pewnosci nie mam.... Ktos zna odpowiedz? -- Pozdrawiam Radoslaw Ziomber www.astrofizyka.info |
|
Data: 2012-10-06 11:26:49 | |
Autor: PiteR | |
Plustek OpticPro ST64+ - polaryzacja zasilacza YS-1015-T15 | |
astro pisze tak:
Kupilem skaner Plustek OpticPro ST64+ niestety bez zasilacza. Masz w domu miernik? To wsadź kabel USB do portu i przedzwoń gniazdko zasilające :) Jeśli końcówka miernika okaże się zbyt gruba do gniazdka to przedłuż sobie igłą. -- Piter |
|
Data: 2012-10-07 01:30:14 | |
Autor: astro | |
Plustek OpticPro ST64+ - polaryzacja zasilacza YS-1015-T15 | |
PiteR wrote in <news:XnsA0E47471D120Delektroniklocalhost.net>
Masz w domu miernik? To wsadź kabel USB do portu i przedzwoń gniazdko zasilające :) Tez kiedys na to wpadlem :) news:jp3m6j$599$1usenet.news.interia.pl http://groups.google.com/forum/?fromgroups=#!topic/pl.comp.sieci/BGRJcPQ-uuQ Miernik mam w domu do ktorego wracam tylko na weekendy. Wlasnie dokopalem sie do miernika - rzeczywiscie "+" jest wewnatrz wtyczki. Dzieki zyczliwemu grupowiczowi dowiedzialem sie o jeszcze jednej cesze tegoz skanera. Moga wystapic problemy z wykryciem skanera podczas instalacji, czego rozwiazaniem jest wykonanie nastepujacej magicznej sztuczki: - odlaczamy kable - podlaczamy skaner kablem USB do komputera - podlaczamy zasilacz do pradu - wkladamy wtyczke zasilacza do skanera Jesli pozniej przy probie skanowania rowniez nie jest wykrywany, pomaga odlaczenie i ponowne wlaczenie wtyzki zasilacza. Dziekuje za udzielona pomoc :) Swoja droga urzadzenie napedzic mozna nawet 12V mocnym zasilaczem. Dziala wlasnie dzieki 12V 1.5A zasilaczowi do dyskow twardych. www.betelgeza.ziomber.eu/photo/11/MOLEX-4pin-DC5.5-2.5mm.jpg -- Pozdrawiam Radoslaw Ziomber www.astrofizyka.info |
|