Data: 2009-03-23 20:36:05 | |
Autor: Palm | |
Plyta indukcyjna kontra ceramiczna lub gazowa??? | |
Użytkownik "Kris" <kropa1000@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gq3p17$nrf$1news.onet.pl... Jestem na etapie remontu kuchni i szukam czegos na temat płytWszystkie? -- -- > nokaut.pl, ceneo.pl, skapiec.pl Ceramiczna czy indukcyjna? indukcyjna! dlaczego? Tutaj mam największy dylemat - nabyłem płytę Mastercook (jedną z tańszych modeli) i naprawdę ciężko mi stwierdzić, co jest takiego w innych żeby płacić dwa razy więcej (nie mam, więc nie sprawdze :), ale póki co uważam że kompletnie nie warto! ). Generalnie płyta ma gotować i do tego idealnie się nadaje. Zwróc przede wszystkim uwagę na firmę oraz moc "palników" (choć uważam, że pewnie te o zwykłej mocy w zupelności wystarczą. Jak chcesz mieć bajer to kup płytę z opcją powerboost (chociaż chyba to już jest w standardzie), która umożliwi Ci gotowanie wyprzedzające najlepsze czajniki. no i najwazniejsze Jeśli prowadzisz gospodarstwo domowe to masz zapewne całą kupę garnków. Njprostszym rozwiązaniem jest przyłożenie do spodu garnka magnesu - jak sie trzyma to znaczy, że będzie się nadawał. Użytkowanie płyta indukcyjnej jest tansze od płyty elektrycznej o jakieś 40%. Niestety nie wypowiem się w sprawie rachunków. Instalacje gazu musisz poprowadzić - więc zabierasz sobie czasami (w zależności od projektu kuchni) przestrzeń za szafkami oraz idzie Ci ewentualnie żółta rura przez pół kuchni - podłączenie gazu kosztuje na pewno drożej niż kuchenki indukcyjnej. Jedną ogromna różnica to to, że nie masz kuchni usyfionej w "lepiku" - i naprawdę za to warto dać więcej. Jeśli masz małą kuchnie to płyta indukcyjna może pełnić rolę także częsci roboczej blatu. Łatwo się ją sprząta w odróżnieniu od kuchni gazowej a do tego (co akurat jest może rzeczą czwartorzędną) po prostu lepiej i nowoczesniej w kuchni wygląda. Do tego możesz ustalać czas gotowania i zająć się czymś innym. Garnki do indukcji nie są wcale drogie i często producenci wypuszczają garnki do wszystkiego. Poza tym jeśli koszt zakupu stanowiłby jakiś problem, to takie zwykłe PRL-owskie emaliowane garnki normalnie na indukcji działają. Jedyne co mi przychodzi do głowy to zwróc uwagę na rozłożenie i rozmiar palników oraz miejsce ulokowania przycisków (jeśli będą za blisko to jak będzie kipiało to się poparzysz). Przypilnuj elektryka żeby Ci jakiejś głupoty nie zrobił przy prowadzeniu do niej zasilania. -- = = = = = = = P a l m @ acn.waw.pl = = = = = = = |
|
Data: 2009-03-24 09:06:58 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Plyta indukcyjna kontra ceramiczna lub gazowa??? | |
Dnia Mon, 23 Mar 2009 20:36:05 +0100, Palm napisał(a):
Użytkownik "Kris" <kropa1000@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Właśnie przez te cholerne porównywarki cen teraz ciężko cokolwiek znaleźć konkretnego o produktach - czego by się nie wpisało w googlach to zaraz się wryją... :) Ceramiczna czy indukcyjna?indukcyjna! ano. co jest wazne przy takiej plycie (funkcje, prarametry itp) Po prostu dwie różne fazy, wtedy dwa palniki idą na jednej a dwa na drugiej. Dwie fazy raczej będziesz miał w bloku... BTW, jak ostatnio padła jedna faza to od razu wiedziałem dzięki dwóm literkom F na płycie :) roznice w cenie sa znaczne od ok 1000 do prawie 3000 te najbardziej Tutaj mam największy dylemat - nabyłem płytę Mastercook (jedną z tańszych modeli) i naprawdę ciężko mi stwierdzić, co jest takiego w innych żeby płacić dwa razy więcej (nie mam, więc nie sprawdze :), ale póki co uważam że kompletnie nie warto! ). Ja kupiłem najtańszego electroluxa 60020 - widzę że nawet nie podrożał do dzisiaj :) Gdybym miał kupować ponownie, pewnie bym wybrał ten sam model - po prostu nie widzę czego by mu miało brakować :) Płyty się różnią szczegółami: - sterowaniem, ale tu np. bosch za prawie 2x więcej może mieć dużo mniej wygodne sterowanie. Ideałem by były zwykłe pokrętła zamiast sensorów, ale tak to tylko w Erze :( Jeśli znajdziesz indukcję która ma "slidery" zamiast +/- to bierz - moim zdaniem doskonały i wygodny pomysł - moce palników... ale co za różnica czy jedno pole ma te 100 czy 200W więcej? Ja rzadko kiedy korzystam z pełnej mocy, głównie chyba po to żeby pokazać znajomym jak fajnie działa indukcja :) Do gotowania wody i tak wygodniejszy jest czajnik... - opcja "zagotowanie" - czyli niby coś takiego, że włącza się max. moc a potem jak tylko woda/zupa się zagotuje, moc się zmniejsza. Nie wiem jak to działa i nie wiem czy sobie tej funkcji nie wymyśliłem :) - ale chyba czytałem coś o tym w którejś instrukcji do droższej płyty... Może i fajne by to było, ale zdecydowanie nie warte dopłacania 500-1000 zł :) Poza tym to już kilka razy się spotkałem z informacją (pytanie na ile prawdziwą), że tak naprawdę "palniki" produkuje jedna/dwie fabryki, i to samo tyczy się szklanych płyt :) Jedyne co mi przychodzi do głowy to zwróc uwagę na rozłożenie i rozmiar palników oraz miejsce ulokowania przycisków (jeśli będą za blisko to jak będzie kipiało to się poparzysz). Mi jeszcze przychodzi do głowy jedna sprawa - dźwięki! Osoba która dotąd miała do czynienia tylko z gazem albo kuchenką ceramiczną może być lekko zszokowana bogactwem dźwięków wydawanych przez kuchenkę i garnki :) Dla niektórych modulowany pisk może być wręcz nie do zniesienia, mimo że generalnie jest on cichszy nawet od szumu gazu z palnika... Polecam przejść się do kogoś kto ma indukcję i na własne uszy sprawdzić. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-03-25 20:12:48 | |
Autor: Palm | |
Plyta indukcyjna kontra ceramiczna lub gazowa??? | |
Przypomniała mi się jeszcze jedna głupia rzecz:
w indukcji jest o tyle fajnie, ze jak robi Ci się czasem w kuchni popłoch i tu musisz mieszać, tu coś zdjąć z gazu itd itd to jak łapiesz pryskającą tłuszczem patelnie to nie musisz drugą ręką wyłączać kurka czy go podkręcać whatever. Po prostu łapiesz paetlnie i idziesz sobie z nią na stół a indukcja Ci się sama wyłącza. Jeśli trwa to poniżej 30 sekund to nakladasz zarcie na talerz, stawiasz ponownie na płycie i ponownie Ci sie indukcja załącza i nic przy tym nie przypala Ci włosów na ręku, gdy sięgasz do skarjnego palnika od ściany. Poza tym zrezygnuj z szuflady podgrzewającej. Jeśli pieczesz w piekarniku to włóż potrawę do szuflady znajdującej sie pod piekarnikiem. Jeśli gotujesz coś lub smażysz na indukcji to jeśli nastawisz coś na poziom mocy 1 to będzie to tak drastycznie mała moc, że przy odrobinie szczęscią i być może Ci zarcie wystygnie ;) (przy 2 lub 3 poziomie to się oczywiscie nie stanie ;) -- = = = = = = = P a l m @ acn.waw.pl = = = = = = = |